Teoria miary. Matematyka, rok II. Wykład 1

Podobne dokumenty
2 Rodziny zbiorów. 2.1 Algebry i σ - algebry zbiorów. M. Beśka, Wstęp do teorii miary, rozdz. 2 11

Rachunek prawdopodobieństwa Rozdział 2. Aksjomatyczne ujęcie prawdopodobieństwa

Teoria miary. WPPT/Matematyka, rok II. Wykład 5

1 Działania na zbiorach

Metody probabilistyczne

G. Plebanek, MIARA I CAŁKA Zadania do rozdziału 1 28

Rodzinę F złożoną z podzbiorów zbioru X będziemy nazywali ciałem zbiorów, gdy spełnione są dwa następujące warunki.

Rodzinę spełniającą trzeci warunek tylko dla sumy skończonej nazywamy ciałem (algebrą) w zbiorze X.

Wykład 1: Przestrzeń probabilistyczna. Prawdopodobieństwo klasyczne. Prawdopodobieństwo geometryczne.

n=0 Dla zbioru Cantora prawdziwe są wersje lematu 3.6 oraz lematu 3.8 przy założeniu α = :

Zadania do Rozdziału X

Robert Kowalczyk. Zbiór zadań z teorii miary i całki

Rachunek prawdopodobieństwa (Elektronika, studia niestacjonarne) Wykład 1

RACHUNEK PRAWDOPODOBIEŃSTWA - POJĘCIA WSTĘPNE MATERIAŁY POMOCNICZE - TEORIA

Dlaczego nie wystarczają liczby wymierne

Wstęp do Matematyki (4)

Teoria miary i całki

A i. i=1. i=1. i=1. i=1. W dalszej części skryptu będziemy mieli najczęściej do czynienia z miarami określonymi na rodzinach, które są σ - algebrami.

Wykład 10. Stwierdzenie 1. X spełnia warunek Borela wtedy i tylko wtedy, gdy każda scentrowana rodzina zbiorów domkniętych ma niepusty przekrój.

1. Struktury zbiorów 2. Miara 3. Miara zewnętrzna 4. Miara Lebesgue a 5. Funkcje mierzalne 6. Całka Lebesgue a. Analiza Rzeczywista.

Dekompozycje prostej rzeczywistej

Równoliczność zbiorów

7. Miara, zbiory mierzalne oraz funkcje mierzalne.

020 Liczby rzeczywiste

Przykład 1 W przypadku jednokrotnego rzutu kostką przestrzeń zdarzeń elementarnych

MNRP r. 1 Aksjomatyczna definicja prawdopodobieństwa (wykład) Grzegorz Kowalczyk

RACHUNEK PRAWDOPODOBIEŃSTWA WYKŁAD 1. L. Kowalski, Statystyka, 2005

Rachunek prawdopodobieństwa Rozdział 4. Zmienne losowe

IMIĘ NAZWISKO... grupa C... sala Egzamin ELiTM I

Uwaga 1. Zbiory skończone są równoliczne wtedy i tylko wtedy, gdy mają tyle samo elementów.

02DRAP - Aksjomatyczna definicja prawdopodobieństwa, zasada w-w

Korzystając z własności metryki łatwo wykazać, że dla dowolnych x, y, z X zachodzi

1. Funkcje monotoniczne, wahanie funkcji.

Temperatura w atmosferze (czy innym ośrodku) jako funkcja dł. i szer. geogr. oraz wysokości.

domykanie relacji, relacja równoważności, rozkłady zbiorów

1 Określenie pierścienia

O pewnych związkach teorii modeli z teorią reprezentacji

Prawdopodobieństwo. Prawdopodobieństwo. Jacek Kłopotowski. Katedra Matematyki i Ekonomii Matematycznej SGH. 16 października 2018

Matematyka dyskretna. 1. Relacje

zbiorów domkniętych i tak otrzymane zbiory domknięte ustawiamy w ciąg. Oznaczamy

F t+ := s>t. F s = F t.

1.1 Definicja. 1.2 Przykład. 1.3 Definicja. Niech G oznacza dowolny, niepusty zbiór.

Rozdział 1. Zmienne losowe, ich rozkłady i charakterystyki. 1.1 Definicja zmiennej losowej

1 Zbiory. 1.1 Kiedy {a} = {b, c}? (tzn. podać warunki na a, b i c) 1.2 Udowodnić, że A {A} A =.

Zmienne losowe i ich rozkłady

zaznaczymy na osi liczbowej w ten sposób:

Podstawowe struktury algebraiczne

(b) Suma skończonej ilości oraz przekrój przeliczalnej ilości zbiorów typu G α

5. Algebra działania, grupy, grupy permutacji, pierścienie, ciała, pierścień wielomianów.

Zdarzenia losowe i prawdopodobieństwo

Kombinowanie o nieskończoności. 3. Jak policzyć nieskończone materiały do ćwiczeń

Indukcja matematyczna. Zasada minimum. Zastosowania.

I. Podstawowe pojęcia i oznaczenia logiczne i mnogościowe. Elementy teorii liczb rzeczywistych.

Wykłady ostatnie. Rodzinę P podzbiorów przestrzeni X nazywamy σ - algebrą, jeżeli dla A, B P (2) A B P, (3) A \ B P,

Topologia - Zadanie do opracowania. Wioletta Osuch, Magdalena Żelazna, Piotr Kopyrski

W2 Podstawy rachunku prawdopodobieństwa (przypomnienie)

TEST A. A-1. Podaj aksjomaty przestrzeni topologicznej według W. Sierpińskiego: aksjomaty

Ciała i wielomiany 1. przez 1, i nazywamy jedynką, zaś element odwrotny do a 0 względem działania oznaczamy przez a 1, i nazywamy odwrotnością a);

Zad.3. Jakub Trojgo i Jakub Wieczorek. 14 grudnia 2013

A-1. Podaj aksjomaty przestrzeni topologicznej według W. Sierpińskiego: aksjomaty

Notatki z Analizy Matematycznej 1. Jacek M. Jędrzejewski

Elementy Teorii Miary i Całki

Rachunek prawdopodobieństwa Rozdział 4. Zmienne losowe

zdarzenie losowe - zdarzenie którego przebiegu czy wyniku nie da się przewidzieć na pewno.

Zbiory, relacje i funkcje

Logarytmy. Funkcje logarytmiczna i wykładnicza. Równania i nierówności wykładnicze i logarytmiczne.

WYKŁAD 3. Witold Bednorz, Paweł Wolff. Rachunek Prawdopodobieństwa, WNE, Uniwersytet Warszawski. 1 Instytut Matematyki

Zadanie 2. Obliczyć rangę dowolnego elementu zbioru uporządkowanego N 0 N 0, gdy porządek jest zdefiniowany następująco: (a, b) (c, d) (a c b d)

Algebrą nazywamy strukturę A = (A, {F i : i I }), gdzie A jest zbiorem zwanym uniwersum algebry, zaś F i : A F i

Algebra zbiorów. Materiały pomocnicze do wykładu. przedmiot: Matematyka Dyskretna 1 wykładowca: dr Magdalena Kacprzak

LX Olimpiada Matematyczna

Topologia I Wykład 4.

Finanse i Rachunkowość studia niestacjonarne Wprowadzenie do teorii ciągów liczbowych (treść wykładu z 21 grudnia 2014)

RACHUNEK PRAWDOPODOBIEŃSTWA WYKŁAD 3.

Matematyka dyskretna. Andrzej Łachwa, UJ, A/10

1. ZBIORY PORÓWNYWANIE ZBIORÓW. WYKŁAD 1

1. R jest grupą abelową względem działania + (tzn. działanie jest łączne, przemienne, istnieje element neutralny oraz element odwrotny)

WYKŁAD 1. Witold Bednorz, Paweł Wolff. Rachunek Prawdopodobieństwa, WNE, Instytut Matematyki Uniwersytet Warszawski

Rozdział 4. Ciągi nieskończone. 4.1 Ciągi nieskończone

Wykład 4. Określimy teraz pewną ważną klasę pierścieni.

Metoda kategorii Baire a w przestrzeniach metrycznych zupełnych

ZALICZENIE WYKŁADU: 30.I.2019

. : a 1,..., a n F. . a n Wówczas (F n, F, +, ) jest przestrzenią liniową, gdzie + oraz są działaniami zdefiniowanymi wzorami:

Ośrodkowość procesów, proces Wienera. Ośrodkowość procesów, proces Wienera Procesy Stochastyczne, wykład, T. Byczkowski,

Zdzisław Dzedzej. Politechnika Gdańska. Gdańsk, 2013

Jest to zasadniczo powtórka ze szkoły średniej, być może z niektórymi rzeczami nowymi.

Zadania z algebry liniowej - sem. I Struktury algebraiczne

Rachunek prawdopodobieństwa Rozdział 4. Zmienne losowe

B jest liniowo niezależny V = lin (B) 1. Układ pusty jest bazą przestrzeni trywialnej {θ}. a i v i = i I. b i v i, (a i b i ) v i = θ.

Rachunek prawdopodobieństwa

Teoria miary WPPT IIr. semestr zimowy 2009 Wyk lady 6 i 7. Mierzalność w sensie Carathéodory ego Miara Lebesgue a na prostej

Wstęp do probabilistyki i statystyki Wykład 3. Prawdopodobieństwo i algebra zdarzeń

Pokazać, że wyżej zdefiniowana struktura algebraiczna jest przestrzenią wektorową nad ciałem

Indukcja. Materiały pomocnicze do wykładu. wykładowca: dr Magdalena Kacprzak

PEWNE FAKTY Z RACHUNKU PRAWDOPODOBIEŃSTWA

Topologia zbioru Cantora a obwody logiczne

ALGEBRA Z GEOMETRIĄ BAZY PRZESTRZENI WEKTOROWYCH

Podstawy metod probabilistycznych. dr Adam Kiersztyn

1 Relacje i odwzorowania

Transkrypt:

Teoria miary Matematyka, rok II Wykład 1 NAJBLIŻSZY CEL: Nauczyć się mierzyć wielkość zbiorów. Pierwsze przymiarki: - liczność (moc) zbioru - słabo działa dla zbiorów nieskończonych: czy [0, 1] powinien mieć taką samą miarę jak R? Czy powinien mieć miarę większą, czy mniejszą niż [1, 2]? To może zależeć od sytuacji. Poza tym, możemy chcieć mierzyć zbiory zgodnie z jakimś rozkładem prawdopodobieństwa, np. rzucamy monetą tak długo aż wypadnie orzeł. Rozpatrzmy zdarzenie, że orzeł wypadł w pierwszym rzucie oraz zdarzenie, że wypadł później niż w pierwszym rzucie. Oba mają prawdopodobieństwo 1 choć jeden 2 ma jeden element, a drugi nieskończenie wiele. - relacja zawierania (względne porównania zamiast bezwzględnych): jak porównać rozłączne zbiory? Przecież intuicyjnie zbiór {0} zazwyczaj uważamy za mniejszy niż R \ {0}, a samo korzystanie z zawierania nie pozwala nam tego stwierdzić. - dla przedziałów na prostej długość wydaje się sensowną propozycją mierzenia wielkości. Ale co zrobić w przypadku innych zbiorów niż przedziały, np. suma przedziałów rozłącznych, Q, zbiór Cantora, inne niewyobrażalne konstrukcje? Chcemy umieć mierzyć zbiory tak jak np. ważymy worki kartofli. Stawiając na wagę dwa worki mamy zważyć tyle, ile wynosi suma wag pojedynczych worków (czyli spodziewamy się, że miara sumy mnogościowej zbiorów będzie sumą ich miar). Jeśli odyspiemy trochę kartofli z większego worka do mniejszego worka, to waga uszczuplonego worka = waga początkowa - waga tego co odsypaliśmy (czyli miara różnicy ma się sensownie zachowywać). Jeśli na całej przyczepie są 3 tony kartofli i zabraliśmy z tego wór, który waży 20kg, to na przyczepie zostało 2980kg (czyli chcemy zadbać o miarę dopełnienia). Zero kartofli waży 0kg (czyli miara zbioru pustego ma być równa zero). Nasze zadanie to skonstruować taką wagę-miarę dla bardziej abstrakcyjnych przestrzeni niż przyczepa kartofli. Prosta rozszerzona Uzupełniamy zbiór liczb rzeczywistych przez dodanie liczb + i. R = R {, + } = [, + ] Działania i porządek zgodne z intuicją: jest liczbą najmniejszą, a + największą. a + = + a = dla a, a = dla a, a = dla a, zaś suma a + b jest nieokreślona, gdy a i b są nieskończonościami o przeciwnych znakach (podobnie a b, gdy a i b są nieskończonościami o jednakowych znakach). UWAGA: Mnożenie i dzielenie również zachowuje się zgodnie z intuicją, ale przyjmujemy dodatkowo konwencję 0 = 0. To inaczej niż w badaniu granic w analizie rzeczywistej. 1

Operacje na zbiorach Zwykle rozważamy podzbiory pewnej ustalonej przestrzeni ( dużego zbioru ) X: Uogólniona suma: A t = {x X : t T x A t } Uogólniony przekrój: t T A t = {x X : t T x A t } t T Uwaga: Zazwyczaj będą nas interesować sumy i przekroje skończone lub co najwyżej przeliczalne: N n=1 A n, N n=1 A n n=1 A n, n=1 A n. Różnica symetryczna: A B = (A \ B) (B \ A) Różnica symetryczna jest łączna i przemienna, A A = oraz A B = A\B, gdy B A. Produkt (kartezjański): X Y = {(x, y): x X, y Y } n X 1... X n = X i = {(x 1,..., x n ): i = 1,..., n x i X i } X 1 X 2... = i=1 i=1 X i = {(x 1, x 2,...): i = N x i X i } Uwaga: Nieprzeliczalnych produktów kartezjańskich będziemy na razie unikać, chociaż... Granica dolna i górna ciągu zbiorów Rozpatrujemy ciąg zbiorów (A n ) n N. Definicja 1. Granica dolna ciągu (A n ) n N to zbiór lim n A n = n=1 k=n A k, a granica górna to lim n A n = n=1 k=n A k. Rozpisując tę definicję przy użyciu kwantyfikatorów otrzymujemy: - x lim n A n x należy do prawie wszystkich wyrazów ciągu A n - x lim n A n x należy do nieskończenie wielu wyrazów ciągu A n Stąd, oczywiście, lim n A n lim n A n. Jeśli zachodzi równość, to mówimy, że ciąg zbiorów A n jest zbieżny. Przykład: 1. Dla A n = [0, 1 + ( 1) n ] R mamy lim n A n = {0}, a lim n A n = [0, 2]. 2. Dla A n = {1,..., n} N mamy lim n A n = lim n A n = N. 2

σ-ciało zbiorów Niech X będzie ustalonym zbiorem, a P(X) rodziną wszystkich jego podzbiorów. Definicja 2. Rodzina A jest σ-ciałem (σ-algebrą) podzbiorów X, gdy 1. A, 2. dopełnienie A c każdego zbioru A A należy do A (mówimy, że rodzina A jest zamnkięta na branie dopełnień), 3. dla każdego ciągu zbiorów A 1, A 2,... A suma i=1 A i należy do A (tzn. A jest zamknięta na przeliczalne sumy). W poniższych faktach niech A będzie σ-ciałem. Fakt 1. X A Dowód. A = X = c A Fakt 2. Jeśli A 1, A 2,... A, to i=1 A i należy do A. Dowód. Z definicji σ-algebry dopełnienia A i c zbiorów A i należą do A, więc i=1 (A i ) c należy do A, zaś na mocy prawa de Morgana dopełnieniem tej sumy jest i=1 A i. Fakt 3. Jeśli A, B A, to A B, A B, A \ B i A B należą do A. Dowód. Niech A, B A. Aby sprawdzić, że A B A, wystarczy przyjąć A 1 = A, A i = B dla i 2 i zauważyć, że zgodnie z definicją σ-ciała A B = i=1 A i A. Aby sprawdzić, że A B A, wystarczy przyjąć A 1 = A, A i = B dla i 2 i zauważyć, że zgodnie z poprzednim faktem A B = i=1 A i A. A \ B A = A B c A, bo B c A na mocy definicji, a przekrój nie wyprowadza poza σ-ciało na mocy poprzedniego punktu. A B = (A \ B) (B \ A), a wobec poprzednich punktów, ani suma, ani różnica nie wyprowadzają poza σ-ciało. Przykłady 1. Dla dowolnego zbioru X rodzina P(X) wszystkich jego podzbiorów jst σ-algebrą. Jest to największa (w sensie zawierania) σ-algebra podzbiorów X. 2. Dla dowolnego X najmniejszą (w sensie zawierania) σ-algebrą podzbiorów X jest σ-algebra trywialna A = {, X}. 3

3. Niech X będzie zbiorem nieprzeliczalnym. Wtedy rodzina A = {A X : A ℵ 0 lub A c ℵ 0 } jest σ-algebrą. Zbiory spełniające warunek A c ℵ 0 nazywamy koprzeliczalnymi. (Zauważmy, że gdyby X był przeliczalny, to rodzina A byłaby σ-algebrą wszystkich podzbiorów X). Dowód. Zbiór pusty spełnia ℵ 0, więc należy do A. Sprawdźmy zamkniętość na branie dopełnień. Niech A A. Jeśli A jest przeliczalny, to A c jest koprzeliczalny, więc należy so A. Jeśli zaś A jest nieprzeliczalny, to, skoro należy do A, musi być zbiorem koprzeliczalnym. Zatem A c jest przeliczalny i należy do A. Sprawdźmy zamkniętość na przeliczalne sumy. Jeśli w ciągu A 1, A 2,... mamy same zbiory przeliczalne, to n A n jest przeliczalny więc należy do A. Jeśli zaś w tym ciągu mamy przynajmniej jeden zbiór koprzeliczalny, to suma jest też koprzeliczalna, a w konsekwencji należy do A. Definicja 3. Parę (X, F), gdzie X jest dowolnym zbiorem (przestrzenią), a F wyróżnionym σ-ciałem podzbiorów X nazywamy przestrzenią mierzalną. Generowanie σ-ciała W powyższych przykładach opisywaliśmy σ-ciało podając pełną charakteryzację jego elementów (w przykładzie 3 nawet wyliczyliśmy wszystkie elementy). Niestety, często jest tak, że zbiory, którymi chcielibyśmy się posługiwać nie tworzą σ-ciała, a jawny opis σ-ciała zawierającego rodzinę zbiorów, na której nam zależy, nie jest możliwy. Musimy więc umieć wygenerować σ-ciało z zadanej rodziny zbiorów. Definicję operacji generowania poprzedzimy następującym lematem Lemat 1. Niech A α, α Λ, będą σ-ciałami podzbiorów pewnego ustalonego zbioru X. Wtedy przekrój α Λ A α jest także σ-ciałem. Dowód. Sprawdzimy aksjomaty σ-ciała. Oczywiście, każda rodzina A α zawiera zbiór pusty, więc α Λ A α. Niech A α Λ A α. To oznacza, że A A α dla każdej wartości α Λ. Stąd wobec faktu, że A α są σ-ciałami, A c A α dla każdej α, czyli A c α Λ A α. Niech teraz A 1, A 2,... α Λ A α, tzn. A 1, A 2,... A α dla każdej α Λ. Wtedy i=1 A i A α dla każdej α, a stąd i=1 A i α Λ A α. Niech F będzie pewną rodziną podzbiorów X. Chcielibyśmy optymalnie rozszerzyć tę rodzinę do σ-ciała. Zauważmy, że rodzina P(X) wszystkich podzbiorów X jest σ-ciałem i zawiera F, ale zapewne nie jest to zbyt oszczędny wybór. Wprowadzamy więc następującą definicję, której poprawność uzasadnia poprzedni lemat. 4

Definicja 4. Przekrój wszystkich σ-ciał zawierających F nazywamy σ-ciałem generowanym przez F i oznaczamy σ(f). Innymi słowy, σ-ciało generowane przez F to najmniejsze σ-ciało zawierające F. Lemat 2. Jeśli F jest σ-ciałem, to σ(f) = F. W szczególności, dla dowolnej rodziny zbioróf A mamy σ(σ((a)) = σ(a). Dowód. σ(f) F z definicji, a skoro jest najmniejszym σ-ciałem o tej własności, to jest równe F. Drugie zdanie wynika z pierwszego, bo σ(a) jest σ-ciałem. Lemat 3. Jeśli A B, to σ(a) σ(b). Dowód. Mamy A B σ(b). Zatem σ(b) jest pewnym σ-ciałem zawierającym A. Z definicji generowania, σ(a) σ(b). Zbiory borelowskie na prostej Bardzo ważnym przykładem zastosowania operacji generowania σ-ciała jest σ-ciało zbiorów borelowskich B(R) podzbiorów prostej R. Jest to σ-ciało generowane przez wszystkie odcinki otwarte, tzn. B(R) = σ(o), gdzie O jest rodziną wszystkich odcinków otwartych. Oznaczmy również przez D rodzinę wszystkich odcinków domkniętych oraz Okazuje się, że PO + = {(a, + ) : a R}, PO = {(, a) : a R}, PD + = {[a, + ) : a R}, PD = {(, a] : a R} B(R) = σ(o) = σ(d) = σ(po + ) = σ(po ) = σ(pd + ) = σ(pd ) itp. Udowodnijmy równość σ(o) = σ(d). Najpierw pokażemy σ(o) σ(d). Do tego wystarczy, by O σ(d). Istotnie, każdy odcinek otwarty (a, b) możemy zapisać w postaci sumy przeliczalnie wielu odcinków domkniętych jako (a, b) = n=1 [a+ 1, b 1 ], więc (a, b) σ(d), n n co kończy tę część dowodu. Na odwrót rozumowanie jest podobne: pokazujemy tylko, że D σ(o), a to wynika z równości [a, b] = n=1 (a 1, b + 1 ). n n σ-ciało borelowskie zawiera wszystkie podzbiory, z którymi mamy do czynienia w praktyce. Nie są to jednak wszystkie podzbiory R; wszystkich jest znacznie więcej. Niemniej warto zauważyć, że wszystkie podzbiory jednoelementowe są borelowskie, bo {x} = ( ) c. (, x) (x, ) }{{}}{{} otwarty otwarty Ogólniej, wszystkie podzbiory skończone lub przeliczalnie nieskończone są borelowskie jako przeliczalne sumy zbiorów borelowskich (jednoelementowych), np. zbiór liczb wymiernych (a więc przez dopełnienie także niewymiernych) jest borelowski. Zbiory borelowskie można też zdefiniować na dowolnej przestrzeni metrycznej X. Niech τ(x) oznacza rodzinę wszystkich zbiorów otwartych (tzn. topologię) przestrzeni X. Wtedy definiujemy B(X) def = σ (τ(x)). 5

Inne rodziny zbiorów Definicja 5. Ciałem (algebrą) podzbiorów przestrzeni X nazywamy każdą rodzinę A P(X) spełniającą warunki 1. A 2. jeśli A, B A, to A B A 3. jeśli A A, to A c A. Definicja 6. Pierścieniem podzbiorów przestrzeni X nazywamy każdą rodzinę R P(X) spełniającą warunki 1. R 2. jeśli A, B R, to A B R 3. jeśli A, B R, to A \ B R. Definicja 7. σ-pierścieniem podzbiorów przestrzeni X nazywamy każdą rodzinę S P(X) spełniającą warunki 1. S 2. jeśli A 1, A 2,... S, to n=1 A n S 3. jeśli A, B S, to A \ B S. Fakt 4. Każde σ-ciało jest ciałem. Każde ciało jest pierścieniem. Każde σ-ciało jest σ- pierścieniem. Przykłady 1. Niech X będzie dowolnym zbiorem. Zdefiniujmy rodzinę zbiorów A = {A X : A < ℵ 0 A c < ℵ 0 }. Wówczas A jest ciałem (dowód na ćwiczeniach). 2. Niech X = [0, 1]. Każdy zbiór postaci (a, b), (a, b], [a, b), [a, b], gdzie a, b R, a b, nazywamy przedziałem. Niech Wówczas A jest ciałem. A = {I 1 I 2... I k : k N, I 1,..., I k są przedziałami}. Niech D X. Najmniejsza rodzina zbiorów A zawierająca F i będąca algebrą nazywa się algebrą generowaną przez F i oznaczana będzie A(F). Najmniejszy pierścień zawierający F (pierścień generowany przez F) będziemy oznaczać przez R(F), a najmniejszy σ-pierścień zawierający F (σ-pierścień generowany przez F) przez S(F). Fakt 5. R(F) A(F) σ(f) oraz R(F) S(F) σ(f) Dowód. Wynika z faktu 4. 6