IM. WINCENTEGO PSTROWSKIEGO

Transkrypt

1

2 P O L I T E C H N I K A Ś L Ą S K A IM. WINCENTEGO PSTROWSKIEGO W G L I W I C A C H

3 O pracow anie redakcyjne Krystyna Affanasotoicz, Janina Podgórnik O pracow anie techniczne Teodor Kocur, Tadeusz Matula Okładkę projektow ał Tadeusz Pfiitzner V i I*'w" Dział N auki Sekcja W ydaw nictw N aukow ych P olitechniki Śląskiej G liwice, u l K onarskiego 2, Nakł Ark. wyd. 30 Ark. druk. 20,12 Papier Oddano do wyk Podpis, do druku Zam ówienie nr A-18.ojcinu; 80 g toń, w grudniu 1966 Cena zł 30, Skład, druk i opraw ę w ykonano w Zakładzie G raficznym P olitechniki Ś ląskiej w G liw icach

4 SPIS TREŚCI str. P rzem ów ienie S ek retarza K om itetu W ojew ódzkiego PZPR w K atow icach inż. Ja n a L e s i a... V Przem ów ienie JM R ektora prof. dr inż. Jerzego S z u b y...v III S praw ozdanie z działalności U czelni w ro k u akad. 1965/66 I. W ładze Uczelni. :... 1 II. K om isje Senackie i i n n e...2 III. Jednostki a d m i n i s t r a c y j n e... 5 IV. O rganizacje polityczne i s p o ł e c z n e...13 V. W ydział A u t o m a t y k i W ładze i adm inistracja W y d z i a ł u Skład K o m i s j i K atedry W ydziału...16 VI. W ydział B udow nictw a Przem ysłow ego i O g ó ln e g o W ładze i adm inistracja W y d z i a ł u Skład K o m i s j i K atedry W y d z i a ł u...29 VII. W ydział C h e m ic zn y W ładze i adm inistracja W y d z i a ł u Skład K o m i s j i K atedry W y d z i a ł u...61 V III. W ydział E l e k t r y c z n y W ładze i adm inistracja W y d z i a ł u Skład K o m i s j i K atedry W y d z i a ł u...92 IX. W ydział G ó r n i c z y W ładze i adm inistracja W y d z i a ł u S kład K o m i s j i K atedry W y d z i a ł u X. W ydział Inżynierii S a n i t a r n e j W ładze i adm inistracja W y d z i a ł u Skład K o m i s j i K atedry W y d z i a ł u XI. W ydział M e ę h a n ic z n o -E n e rg e ty c z n y W ładze i adm inistracja W y d z i a ł u Skład K o m i s j i K atedry W ydziału XV

5 X II. W ydział M echaniczno-t echnologiczny W ładze i adm inistracja W y d z i a ł u Skład K o m i s j i K atedry W y d z i a ł u X III. S tudia O gólnouczelniane XIV. B iblioteka G łó w n a XV. S tudia dla P r a c u ją c y c h A. Studia W ie c z o ro w e a) S tudia W ieczorowe Z a w o d o w e W ydział A u t o m a t y k i W ydział B udow nictw a Przem ysłow ego i Ogólnego W ydział C h e m i c z n y W ydział E l e k t r y c z n y W ydział G ó r n i c z y W ydział Inżynierii S a n i t a r n e j W ydział M e c h a n ic z n o -T e c h n o lo g ic z n y W ydział M e c h a n ic z n o -E n e rg e ty c z n y b) S tudia W ieczorowe M a g iste rsk ie B. Studią Z a o c z n e W ydział B udow nictw a Przem ysłow ego i Ogólnego W ydział C h e m i c z n y W ydział E le k tr y c z n y W ydział G ó r n i c z y W ydział Inżynierii S a n i t a r n e j W ydział M e c h a n ic z n o - E n e r g e ty c z n y W ydział M e c h a n ic z n o -T e c h n o lo g ic z n y C. S tudia Podyplom ow e dla in ż y n ie r ó w D. S tudia E ksternistyczne M a g i s t e r s k i e O bjaśnienia s k r ó t ó w XVI. K r o n i k a I n a u g u ra c ja W ładze W ydziałów na okres od 1. IX V III r Zmiany o r g a n i z a c y j n e E m e r y c i Z m a r l i W ażne w ydarzenia na U c z e ln i XVII. A b s o l w e n c i X V III. Skorowidz n a z w is k Zm iany zaistniałe w okresie od 30. VI. do 30. IX r XXXK

6 PRZEM ÓW IENIE S ekretarza K om itetu W ojewódzkiego PZPR w K atow icach inż. Ja n a LESIA na 22 In au g u racji ro k u akadem ickiego P olitechniki Śląskiej W ysoki Senacie! Szanow ni P racow nicy N auki! D roga Młodzieży! W dniu dzisiejszym Politechnika Ś ląska obchodzi uroczyście sw oją dw udziestą drugą inaugurację roku akadem ickiego. Pozwólcie, że k orzystając z tego fak tu, w im ieniu Egzekutyw y K om itetu W ojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej P artii Robotniczej, Prezydium W ojewódzkiej Rady N arodow ej oraz Członka B iu ra Politycznego KC i I S ek retarza KW PZPR T ow a rzysza E dw ard a G ierka, przekażę W am serdeczne gratulacje. Inauguracja roku akadem ickiego stanow i zw ykle sposobność do pośw ięcenia spraw om nauki, kształcenia, szczególnej uwagi. Dzisiejsza In auguracja odbyw a się ponadto w okresie zam ykającym obchody 1000-lecia P ań stw a Polskiego i jako jej części składow ej 22 rocznicy po w stania L u dowego P ań stw a Polskiego. P ow stanie w ładzy ludow ej stało się historycznym w ydarzeniem o przełom ow ym znaczeniu w dziejach narodu polskiego, stało się podstaw ą rozbudow y dla w szystkich dziedzin życia naszego kraju. P ow stanie w tym okresie P olitechniki Ś ląskiej splotło się najściślej z przełom o w ym i w ydarzeniam i w życiu naszego narodu. D zisiejsza P olitechnika to najw iększa w w ojew ództw ie katow ickim uczelnia i jedna z najw iększych w kraju. W spólnie z innym i placów kam i naukow o-badaw czym i, aktyw nie uczestniczy w rozw iązyw aniu skom plikow anych problem ów technicznych przem ysłu. N azwiska w ielu jej uczonych znane są szeroko w k ra ju i poza jego granicam i. K om itet W ojewódzki PZPR i Prezydium W ojewódzkiej R ady N arodow ej wysoko oceniają dotychczasow e osiągnięcia P olitechniki Śląskiej. W yrazem tego uznania było w ubiegłym rok u nadanie uczelni złotej odznaki Zasłużonem u w R ozw oju W ojew ództw a K atów ickiego, a ze stron y społeczeństw a ufundow anie przez m iasto G liw ice sztan d aru uczelnianego. Zasługi i osiągnięcia P olitechniki stały się m ożliwe dzięki m ądrej, przew idującej polityce naszej P artii. Są one owocem szczególnej, codziennej troski i opieki naszej w ładzy ludow ej, od pierw szych chw il jej pow stania, nad rozw ojem nauki w Polsce. Jest w tym także ogrom na i nieprzem ijająca zasługa ofiarnej kad ry naukow ej i w szystkich pracow ników W aszej uczelni. Tow arzysze i O byw atele! M ówiąc o osiągnięciach, m usim y rów nocześnie patrzeć w przyszłość. M usim y widzieć nowe i niełatw e zadania, jakie stoją przed nam i, zadania jakie nakreślił IV Zjazd i IV Plenum K om itetu C entralnego P olskiej Zjednoczonej P a rtii R obotniczej. Obecny etap rozw oju k raju charakteryzuje się tym, że przebiega w jakościowo now ych w aru nk ach, w yrazem których efektyw ność gospodarow ania oraz now oczesność i jakość prod u kcji stanow ią głów ne zadania gospodarki narodow ej. V

7 Pom yślna realizacja nakreślonego przez naszą P artię program u rozw oju życia gospodarczego i społeczno-politycznego będzie w pow ażnym stopniu zależała od efektyw nego w łączenia się wyższych uczelni do rozw iązyw ania problem ów stojących przed całą gospodarką narodow ą. Będzie zależała od ścisłej w spółpracy nau k i z gospodarką zarówno w realizacji jak i form ułow aniu celów gospodarczych, od pełnego w ykorzystania potencjału naukow ego. D ośw iadczenia w spółczesnej p rak ty k i produkcyjnej dowodzą m ów ił T ow a rzysz E dw ard G ierek na spotkaniu z akyw em w ojew ódzkim w Zabrzu że nauka staje się coraz istotniejszą, in teg raln ą częścią składow ych sił w ytw órczych. W przyszłości będzie to w ystępow ać w jeszcze silniejszym stopniu. W obecnej naszej praktyce przem ysłow ej znajdujem y w iele przykładów w skazujących na coraz silniejsze zacieśnianie się zw iązku pom iędzy postępem badań naukow ych, np. w m e talurgii, w górnictw ie i w innych dziedzinach, a p rak ty k ą przem ysłow ą, która ze swej stron y stw arza zapotrzebow anie na coraz szersze b adan ia naukow e. W św ietle powyższych słów ry su je się w yraźna rola, ja k ą powinno spełniać szkolnictwo wyższe, a zatem i W asza uczelnia, w realizacji zadań stojących przed całym narodem. Potrzeby gospodarcze naszego p ań stw a są w ielkie, stąd też i zadania, które stw a rza ją są szczególnie tru d n e i odpow iedzialne. D zisiaj już w iem y, żff w 1980 rok u b ę dziem y potrzebow ali praw ie czterokrotnie w ięcej specjalistów z wyższym w y kształceniem, niż posiadam y ich obecnie. Z akłada to konieczność kilkakrotnego w zrostu liczby studentów w porów naniu ze stanem dzisiejszym. Jak do tego dojść, jakich to będzie w ym agało nakładów i środków, jak to uczynić n ajtan iej, a jednocześnie n a j skuteczniej oto pytania, w których rozw iązyw aniu m usi brać udział nie tylko działacz polityczny czy państw ow y, ale także każdy pracow nik naukow y szkoły wyższej. Jednym z podstaw ow ych zadań, jakie w ynikają z funkcji wyższej uczelni jest nie tylko w ykształcenie odpow iedniej liczby kad r w ysokokw alifikow anych specjalistów, ale także coraz pełniejsze włączenie się uczelni do rozw oju podstaw ow ych problem ów naukow o-badaw czych, rozw iązyw ania skom plikow anych zagadnień technologicznych, k onstruktorskich, czy organizacyjnych, na k tó re czeka nasz przem ysł, na k tó re oczek u ją zakłady produkcyjne naszego w ojew ództw a i całego k raju. W tym celu należy zespolić zarów no środki, jak i siły w ielu kom órek organizacyjnych uczelni, by w spólnym w ysiłkiem rozw iązyw ać różne problem y. In teg racja poczynań w ielu k ated r, tw orzenie w iększych operatyw niejszych i b a r dziej przygotow anych do tych prac organizm ów uczelni staje się w chw ili obecnej jednym z głów nych zadań wyższych uczelni technicznych. W iadomym jest, że dzisiaj n a całym świecie coraz w yraźniej ry su je się tendencja do koncentracji badań naukow ych. Jednostka lub m ały zespół nie jest w stanie we w łasnym zakresie rozw iązyw ać tru d n y ch problem ów technicznych, czy gospodarczych. K oncentracja badań naukow ych oszczędza środki i energię k ad ry naukow ej, a ponadto przyśpiesza bezpośrednio proces badaw czy i zastosow anie jego w yników w przem yśle. W idzimy to w yraźnie na przykładzie Zw iązku Radzieckiego i w ielu innych krajów. M usimy rów nież zdać sobie spraw ę z faktu, że nie będziem y w stanie rozw ijać w szystkich kierunków badań, jakie obejm ują w spółczesne nauki. Będziem y n ato m iast m usieli w w ielu dziedzinach badań naukow ych łączyć sw oje sta ra n ia i w ysiłki z w ysiłkam i innych krajów socjalistycznych, aby w ten sposób przyspieszyć proces badaw czy i zastosow anie jego efektów w praktyce. P ragn ę z satysfakcją stw ierdzić, że w ładze uczelni, jak rów nież K om itet U czelniany w pełni rozum ieją i doceniają problem y stojące przed uczelnią, czego dow o dem jest szereg dotychczasow ych osiągnięć, jak rów nież konk retn ych zadań, n ak reślonych do ro k u Szanow ni zebrani! Głów nym jednakże zadaniem wyższej uczelni, określonym przez X P lenum KC, jest, obok p rac naukow o-badaw czych, przygotow anie k ad ry z wyższym w ykształceniem dla całej gospodarki narodow ej, k tó ra potrzebuje coraz w ięcej specjalistów VI

8 :z różnych gałęzi wiedzy. D latego też Politechnika Śląska będzie m usiała sprostać i tem u zadaniu. P rzew iduje się, że ilość studentów w Politechnice Śląskiej do roku 1970 w zrośnie o połowę, osiągając liczbę studiujących. Aby pom yślnie rozw iązać to zadanie, nieodzow nym w aru nk iem sta je się odpowiednio szybki w zrost kad ry naukow o-dydaktycznej, ja k rów nież system atyczne podw yższanie spraw ności studiów. W ynika stąd konieczność stałej troski o system atyczny rozwój k adry naukow ej. Szczególnie dużo uw agi pośw ięcić należy spraw ie zdobyw ania stopni i ty tułów n a ukow ych przez m łodą kadrę. U trzym yw anie i pogłębianie klim atu życzliwości wobec m łodej kadry, tw orzenie atm osfery odpow iedzialności każdego pracow nika nauki za dalsze losy sw ojej uczelni zapew niają w łaściw ą realizacją W aszych am bitnych planów. W ostatnich latach w uczelniach w ojew ództw a katow ickiego pow ażnie w zrosła k ad ra doktorów i docentów. Jest to jednak w zrost niew ystarczający w stosunku do potrzeb, jakie odczuw ają uczelnie wyższe oraz placów ki naukow o-badaw cze, aby m ożna było całkow icie zabezpieczyć proces naukow o-badaw czy i dydaktyczny. K ształcenie k ad r z wyższym w ykształceniem, zadania jakie stoją przed k ad rą naukow ą każdej uczelni w zakresie przygotow ania zawodowego, to tylko jedna stro n a tego w ażnego zagadnienia. O bow iązkiem każdej szkoły wyższej je st w ychow anie m łodego pokolenia P olaków na gorących, żarliw ych patrio tów socjalistycznej Ojczyzny, św iadom e zaangażow anie w pracy dla jej dobra i staw iających je sobie jako najw yższy cel w życiu. M am y więc dzisiaj praw o oczekiwać od naszych uczelni tego, aby absolwenci, którzy ukończyli studia w now ych społeczno-politycznych w arunkach ustrojow ych, obok w ysokiej w iedzy i um iejętności zaw odow ych w ynosili rów nież uczucia ak ty w nej, głębokiej m iłości do Ojczyzny, do jej w spaniałej klasy robotniczej, do całego społeczeństw a polskiego. Rozwój nąszego kraju, jego dobrobyt i pow ażanie w św iecie zależą w znacznej m ierze od pełnego zaangażow ania się m łodzieży w budow nictw o u stro ju socjalistycznego, bo tylko on zapew ni nam w aru n k i polityczne i ekonom iczne do w szechstronnego rozw oju. Zadania patriotycznego i ideowo-politycznego w ychow ania młodzieży spoczyw ają na barkach w szystkich pracow ników uczelni. N iem niej jednak pow ażna rola i udział w tym procesie w ychow aw czym przypadają organizacji p arty jn ej, k tó ra w spólnie z w ładzam i uczelni oraz przy w spółudziale organizacji m łodzieżow ych w inna n a kreślać głów ne k ie ru n k i i sposoby realizacji podstaw ow ych zadań. D rodzy M łodzi Przyjaciele! S tudiując dzisiaj na Politechnice Ś ląskiej zdobyw acie w szechstronną wiedzę, która stanie się podstaw ą W aszego twórczego w ysiłku i udziału w rozw oju kraju. P aństw o Ludow e czyni w szystko, aby w czasie W aszego kilkuletniego pobytu na uczelni stw orzyć W am ja k najlepsze w aru n k i dla rzetelnej, uczciw ej nauki. O czekujem y więc, że rzetelną pracą i głębokim opanow aniem w iedzy oraz swą aktyw ną postaw ą społeczno-polityczną spłacicie całem u społeczeństwu, a szczególnie klasie robotniczej, dług, ja k i zaciągnęliście w obec niego, że w sposób w łaściw y ocenicie te w aru n k i i m ożliwości zdobycia wyższego w ykształcenia, o jak ich W asi ró w ieśnicy z okresu m iędzyw ojennego m ogli tylko m arzyć. Jednocześnie m usicie pam iętać, że jesteście tym szczęśliwym pokoleniem P o laków, którzy, jako inżynierow ie na różnych stanow iskach pracy, będą pracow ać w X X I wieku. Będziecie więc św iadkam i burzliw ego rozw oju nauki, techniki oraz w ielkich osiągnięć w b ad aniu kosmosu. Tylko system atyczna praca nad sobą, ciągłe doskonalenie i pow iększanie zasobu w iedzy zaw odow ej oraz rozw ijanie św iadom ości społecznej pozw olą W am na re a lizację coraz trudniejszych i coraz b ardziej odpow iedzialnych zadań. O czekujem y w reszcie od W as D rodzy Studenci dynam icznych, tak ch arak terystycznych m łodem u w iekow i, pełnych rozm achu sta ra ń o to, aby program naszej P artii, któ ry przecież w znacznej większości zaw artych w nim zadań i celów w łaśnie W as dotyczy, określa W aszą przyszłość był jak najlepiej i najkonsekw entniej realizow any. VII

9 Szanow ni Tow arzysze i O byw atele! Pozwólcie, że w dniu tak uroczystym, jak im je st in au g u racja nowego ro k u ak a dem ickiego w ostatnim roku obchodów Tysiąclecia P aństw a Polskiego, w im ieniu Egzekutyw y K om itetu W ojewódzkiego Polskiej Zjednoczonej P artii Robotniczej oraz P rezydium W ojewódzkiej R ady N arodow ej w K atow icach, jak i swoim własnym, złożę W am jak najserdeczniejsze życzenia realizacji planów i zadań, jak ie sobie n a kreśliliście. O fiarnej kadrze naukow ej W aszej uczelni życzymy dalszych pięknych sukcesów w pracy naukow ej i dydaktyczno-w ychow aw czej. W szystkim pracow nikom P olitechniki Śląskiej życzymy w iele sił, zdrow ia i w szelkiej pom yślności w życiu osobistym. N atom iast W am, młodzi P rzyjaciele, życzym y dużo m łodzieńczej w ytrw ałości i pow odzenia w nauce oraz owocnej pracy społeczno-politycznej. Życzymy Wam, aby W asza uczelnia coraz lepiej, coraz pełniej służyła gospodarce narodow ej, służyła naszej ofiarnej klasie robotniczej, aby była jedną z dźwigni w szechstronnego rozkw itu naszej socjalistycznej O jczyzny Polski L udow ej.

10 PRZEM ÓW IENIE JM R ektora prof. dr inż. Jerzego SZUBY na 22 In au g u racji roku akadem ickiego P olitechniki Śląskiej Szanow ni, D ostojni, D rodzy nam Goście, Koledzy, D roga Młodzieży! Dzisiejszą, uroczystą in auguracją roku akadem ickiego 1966/67 P olitechnika Śląska: Im ienia W incentego Pstrow skiego w kracza w dw udziesty drugi rok swego istnienia i sw ej dydaktyczno-w ychow aw czej i naukow ej działalności. Zgodnie z ustalonym trad y cją porządkiem, podajem y k ró tk ą inform ację o tych w szystkich w ydarzeniach ubiegłego roku, które stanow iły podstaw ow ą treść naszej działalności, które przyczyniały się do rozw oju k ated r i wydziałów, które w ysiłkiem całej społeczności akadem ickiej um acniały podw aliny istnienia naszej Uczelni. Ubiegły rok był rokiem szczególnym. W roku tym bowiem obchodząc Tysiąclecie, przedstaw ialiśm y dorobek X w ieków naszej państw ow ości, łącząc w ten sposób dzień dzisiejszy z dziejam i przeszłości. Czerpiąc bow iem z przebogatej skarbnicy dośw iadczeń tysiąclecia zakładam y dziś m ocniejsze niż kiedykolw iek fundam enty pod nową, zw ycięską epokę dziejów naszego państw a i narodu, epokę Polski Socjalistycznej. P rzeglądając przy tej okazji k a rty historii dochodzim y do stw ierdzeń, że szkolnictw o polskie, a w nim szczególnie rów nież i szkolnictw o wyższe, było n a przestrzeni w ieków jednym z n ajb ardziej w ażkich czynników rozw oju naszej narodow ej św iadom o ści, w zrostu i rozkw itu k u ltu ry i wiedzy. A ponadto, co rów nież należy m ieć na uw a dze, było ono zaw sze kuźnią głębokiego patriotyzm u i n ajb ard ziej tw órczych i po stępow ych poglądów i idei. W życiu naszej Uczelni m iniony rok akadem icki charakteryzow ał się wzmożoną na w szystkich odcinkach działalnością zarów no w zakresie uporządkow ania i unow o cześnienia procesu dydaktycznego, jak i w zakresie poszukiw ania now ych form i sposobów w spółpracy z przem ysłem, ponadto i na polu w zm ożonej dążności do k o n k retyzacji kierunków badań naukow ych ze szczególnym uw zględnieniem zagadnień w zrostu m łodej kad ry naukow ej. W reszcie na odcinku rozw oju i rozbudow y Uczelni przygotow ano i opracowano plan niezbędnych potrzeb inw estycyjnych na najbliższe 15 lat, to jest do roku Niem ało też czasu poświęcono problem om ideow o-w ychow aw czym młodzieży i m łodej kadry naukow ej, jak i spraw om popraw y i organizacji pracy kom órek adm inistracji. Dużo uw agi i szczególnej troski zajm ow ały rów nież w naszych pracach w raz z R adą Z akładow ą Zw iązku N auczycielstw a Polskiego sp rawy m ieszkaniow e, popraw y bytu em erytów, zaopatrzenia zimowego, w akacji dla dzieci itd. I tak oto nasze początkowe postulaty i zam ierzenia staw iane w ubiegłorocznym przem ów ieniu inauguracyjnym, dzięki trosce, serdeczności i w ydatnej pom ocy K o m itetu W ojew ódzkiego naszej P a rtii w K atow icach, a szczególnie osobistego zain teresow ania Tow arzysza E d w arda G ierka i życzliwości M inisterstw a Szkolnictw a W yższego zaczynają się pow oli realizow ać. Je st nam szczególnie m iło zaw iadom ić tu obecnych, że w łaśnie dzięki tej pom ocy nakłady inw estycyjne w bieżącej pięciolatce będą wynosić w raz z pełnym rzecz jasna zabezpieczeniem m ocy przerobow ej o 2,3 razy więcej niż pierw otnie zakładano. W ten sposób będziem y budow ać nie dw a dom y stu denckie a cztery, będziem y staw iać nowoczesną stołówkę, m iędzyw ydziałow y zespół sal w ykładow ych na 1200 m iejsc obejm ujący ja k najbardziej nowoczesne sale na 400 i na 200 osób oraz szereg tak bardzo potrzebnych sal na 30 i 90 osób. Inw estycja ta w inna zaspokoić pierw sze palące potrzeby uczelni w tym zakresie i w yrów nać choć częściowo bardzo tru d n ą sytuację. D latego to z naszej strony robim y w szystko by IX

11 o b iekt ten był oddany do pełnego użytku na 1 października przyszłego roku, by 23 uroczy sta inau g u racja naszej U czelni odbyła się już w nowej w spaniałej sw ą nowoczesnością auli. Czy będzie to realne zależy tylko i w yłącznie od w ykonaw ców, k tóry c h sta ra n ia i w ysiłki będziem y w pełni doceniali i w spom agali licząc, że dotrzym a ją oni podany term in. M am y rów nież nadzieję, że w roku przyszłym oddam y do użytkow ania dw a domy studenckie, w tym jeden budow any z in icjatyw y i przy w ydatnej pomocy M inisterstw a G órnictw a i Energetyki. I tu znów liczym y na dotrzym anie, a naw et skrócenie term in u w ykończenia ze strony wykonaw ców. W tym roku n atom iast zostanie oddana do użytku now oczesna kotłow nia, uczeln ia n y kom binat energetyczny, k tó ry w reszcie w inien w pełni zaspokoić nasze zapotrzebow anie na energię cieplną. W następnych natom iast latach bieżącej pięciolatki pow inniśm y oddaw ać zgodnie z naszym i m ożliw ościam i następujące obiekty: Drugi paw ilon technologiczny W ydziału Chemicznego, hotel asystencki, dalsze dw a domy studenckie, gm ach W ydziału A utom atyki, gm ach biblioteki uczelnianej, cen tralne garaże, paw ilon m aszyn m atem atycznych, k reślarn ie w ydziałów : m echaniczno-energetycznego, m echaniczno-technologicznego i elektrycznego itd. Ł ącznie nakłady inw e stycyjne w bieżącej pięciolatce w yniosą blisko trzy razy więcej niż w latach T akiej koncentracji kw ot pieniężnych jeszcze nasza U czelnia nie doświadczała. Pozwoli to w najbliższych latach w ydatnie zwiększyć nabór studentów na studia tak, by już w roku 1970 liczba studiujących była blisko o 40 procent wyższa niż obecnie. W inna ona wynosić na w szystkich rodzajach studiów nieom al studentów, w tym 8000 na studiach dziennych. Dla porów nania podaje się, że obecnie Uczelnia nasza posiada w edług stan u na dzień dzisiejszy studentów. Należy specjalnie podkreślić, że w zam ierzonych inw estycjach rozwojowych Uczelni w latach partycypow ać będą w szystkie w ydziały, jednak główny w ysiłek w latach pójdzie w kieru n k u uzupełnienia najbardziej dotkliw ych b rakó w zaplecza, bez czego ja k w iadom o nie może być m ow y o praw idłow ym działa n iu i dalszym rozw oju naszej Uczelni. R zetelna realizacja przedstaw ionych zam ierzeń inw estycyjnych pozwoli na zm niejszenie tem pa w zrostu deficytu k ad ry inżynierskiej głów nie w ojew ództw a k a tow ickiego i Polski Południow ej, zaś całkow ite zlikw idow anie niedoboru będzie m o żliwe dopiero po zakończeniu całości inw estycji, to jest w latach N iezależnie od inw estycji wyżej w spom nianych, w dalszym ciągu będziem y popierać i rozw i jać budow nictw o spółdzielcze, które w bieżącej pięciolatce w inno dostarczyć ponad 200 izb m ieszkalnych dla naszych pracow ników. P otrzeby natom iast w tym względzie są rzędu 600 izb. Rzecz jasna, że pom im o tak dużego w ysiłku finansow ego, w szystko to zaspokaja tylko pew ną część naszych potrzeb. Liczym y w dalszym ciągu na pomoc i życzliwość dla naszych zam ierzeń rozbudow y i rozw oju Uczelni. R ezultaty naszej pracy w zakresie uporządkow ania i unow ocześniania procesu dydaktycznego obejm ow ały zarówno spraw y w yrobienia właściwego stosunku do tych zagadnień młodszych, niedośw iadczonych pracow ników nauki, jak i problem y samego przebiegu procesu dydaktycznego w poszczególnych k ated rach oraz rodzajach stu diów. Ten bowiem zakres naszej działalności był objęty szczególnym zainteresow a niem i troską w szystkich kom órek organizacyjnych. W tym też celu została po raz pierw szy opracow ana analiza w yników nauczania uzyskanych n a poszczególnych w y działach w sesji zimowej pod w zględem jakościow ym, w odróżnieniu od dotychczasowych analiz, które obejm ow ały głów nie tylko ocenę ilościową. Zagadnienie to ma pierw szorzędne znaczenie dla dalszej naszej ofensyw y na odcinku w alki o jakość studiów, o uzyskanie pełnej w artości ideowej i zawodowej naszych absolwentów. W tym zakresie podejm ow aliśm y rów nież pierw sze zam ierzenia zm ierzające do unow ocześnienia samego sposobu nauczania. Z tego zakresu zorganizow ano przy pomocy D epartam en tu S tudiów Technicznych m iędzyuczelnianą konferencję pośw ięconą problem om film u naukow ego i now oczesnych technik audiow izualnych. N ajbardziej w idom ym efektem naszej pracy dydaktycznej w ubiegłym roku było m iędzy innym i w ydanie 1263 dyplom ów na w szystkich rodzajach studiów. Szczególną naszą troską w ubiegłym roku akadem ickim była spraw a postaw y ideow o-politycznej zarów no m łodzieży studenckiej jak i m łodych zaczynających sw ą X

12 k a rie rę naukow ą pracow ników. W tym k ieru n k u czyniliśm y w iele w ysiłków korzysta ją c z w ydatnej pomocy ze stron y organizacji młodzieżowych. W yrażam y głębokie przekonanie, że dośw iadczenia zdobyte w ubiegłym roku pozw olą na dalsze udoskonalenie tej pracy ze strony organizacji młodzieżowych ZMS i ZSP. O m aw iając spraw y rozw oju i postępu badań naukow ych naszej Uczelni należy trak tow ać je łącznie z zagadnieniem w zrostu m łodej k ad ry naukow ej oraz w spółpracy z przem ysłem jako tym i czynnikam i, k tó re w dużym stopniu rz u tu ją na in te n sywność postępu p rac badaw czych jak i na dobór tem aty k i opracow yw anych zagadnień. W ubiegłym roku poszczególne k atedry Uczelni prow adziły łącznie około 500 tem atów prac naukow ych, z której to liczby zakończono 128 tem atów. W rezultacie powyższego, ogłoszono między innym i jak i oddano do druku razem 532 publikacje oraz uzyskano zgłoszenie 30 patentów. W zakresie rozw oju m łodej k ad ry znalazło to w yraz w 42 zakończonych przew odach doktorskich oraz 15 habilitacjach. S trona ja kościow a powyższych prac, z p u n k tu w idzenia ich bezpośredniej i szczególnej p rzydatności dla gospodarki narodow ej, przedstaw ia się następująco. Otóż do specjalnie w ażnych prac wchodzących do Narodow ego P lanu Gospodarczego należy zaliczyć 59 prac prow adzonych przez 23 katedry. F akt, że 1/4 k a te d r Uczelni podjęła ten typ trudnych i odpow iedzialnych badań jest bezw ątpienia zjaw iskiem korzystnym, które jed n ak pow inno ulec pew nej dalszej popraw ie. W ynika stąd przeto konieczność postaw ienia przed radam i w ydziałów zadania w zm ożenia aktyw ności n a odcinku podejm ow ania w ażniejszych badań bezpośrednio p rzydatnych dla gospodarki narodow ej i w łączenia do tej działalności m aksym alnej ilości katedr. Z adanie to w ynika bezpośrednio z roli jak ą spełnia i pow inna odgryw ać wyższa uczelnia techniczna w centrum kluczow ego dla gospodarki narodow ej przem ysłu. W arto przytym zw rócić uwagę, że w łaściw ym sposobem zapew nienia pracom doktorskim i tym bardziej h ab ilitacy jn y m lepszej bazy m ateriałow ej jest takie ustaw ienie ich tem atów i p ro blem ów badaw czych, aby m ogły one być w łączane do planów w ażnych dla gospod ark i ze szczególnym uw zględnieniem potrzeb przem ysłu naszego w ojew ództw a i m iasta. Jeżeli chodzi natom iast o spraw y zw iązane z rozw ojem m łodej k ad ry naukow ej, to należy stw ierdzić, że pomimo pew nych postępów i efektów uzyskiw anych w pracy zarówno ze strony k ated r ja k i sam ych zainteresow anych, to jednak w zrost jest zbyt m ały. Z adania stojące przed U czelnią w ym agają w iększej koncentracji zespolonych w ysiłków nad naukow ym rozw ojem m łodej pow ierzonej nam k adry, w ym agają b a r dziej kolektyw nego kierow nictw a nad szeregiem rozw iązyw anych problem ów. W zakresie w spółpracy z przem ysłem, n astąp iła dalsza konk retyzacja naszych poczynań zm ierzających do przyspieszenia z jednej stro ny przekazyw ania ja k najszybszego najnow szych zdobyczy nau k i i techniki odpow iednim i zainteresow anym działom przem ysłu na drodze bezpośredniej w spółpracy poszczególnych pracow ników nauki, z drugiej stro n y poprzez zorganizow aną w spółpracę k a te d r i w ydziałów z zak ład am i pracy czy instytucjam i, a n aw et m iastam i (Sosnowiec). Z tego zakresu podpisaliśm y szereg um ów, jak na przykład na w ydziale chem icznym, w ydziale górniczym, m echaniczno-energetycznym, budow lanym itd. W tym zakresie poczynania nasze zm ierzają z jednej strony do takiego doboru problem atyki badań naukow ych, by mogły ich w yniki znaleźć bezpośrednie i szybkie zastosow anie w przem yśle, a ponadto pom agam y rów nież w doskonaleniu naukow ym k a d r przem ysłow ych przez pomoc w doktoryzow aniu oraz habilitow aniu, a więc uzyskiw aniu stopni naukow ych przez w yróżniających się pracow ników przem ysłu. Dokładna analiza dotychczasow ych w arunków i sposobu pracy oraz perspektyw a najbliższych lat, potężny rozwój bazy m ateriałow ej naszej Uczelni przyczyniają się do konieczności innego niż dotąd spojrzenia na realizację zarów no procesu d y d ak tycznego jak i rozw oju badań naukow ych. P alącą potrzebą jest rów nież pogłębianie i rozw ijanie problem ów pracy ideow o-w ychow aw czej jako tego podstaw ow ego m o m entu, który decyduje o w artości i postaw ie patriotycznej współczesnego obyw atela naszego K raju. N ależy bow iem zdaw ać sobie spraw ę, że pow ojenne dw udziestolecie zapoczątkow ało okres rozw ijającego się w spółzaw odnictw a socjalizm u z kapitalizm em. O dbyw a się ono w w arunkach dynam icznego rozw oju nauki i techniki, całej bazy m aterialnej przodujących k rajó w św iata. Tem po tego rozw oju je st nieznane dotychczasow ej h isto rii ludzkości. W łaśnie dlatego m usim y dokonyw ać jakościow ego skoku w naszym XI

13 rozw oju nie tylko po to by zm niejszyć różnicę ja k a nas dzieli od najw yżej rozw iniętych krajów św iata. M usim y dokonyw ać tego skoku, jeżeli chcem y n adal zaliczać siędo k rajó w w pełni suw erennych politycznie i gospodarczo. Je st to podstaw ow ym w y m ogiem naszej polskiej racji stanu, w arun k iem zabezpieczenia bieżących historycznych interesów narodu polskiego. W tym dążeniu i w ysiłku całego naszego k raju, nie może zabraknąć i twórczego potencjału szkoły wyższej a w śród nich i naszej Uczelni, której uzasadnioną am bicją jest stać się przodującą uczelnią. By jednak to wszystko mogło mieć miejs_ce m usim y podjąć cały szereg zam ierzeń, a realizację ich rozłożyć tak w czasie, by efekty naszej działalności m ogły być ja k najlepsze. I tak, w dziódzinie uspraw nienia realizacji procesu dydaktycznego m usim y m iędzy innym i zdaw ać sobie spraw ę, że dotychczasow e m etody nauczania posługujące się kredą, tablicą czy żywym słowem należą do przestarzałych, nie przem aw iających zbyt jasno do w yobraźni m łodych słuchaczy, nie gruntujących trw ale podaw anych wiadom ości. D latego to sięgnąć m usim y śm ielej niż dotychczas do now oczesnych m e tod audiow izualnych, stosując w pełnym zakresie film y naukow e, telew izję przew o dową, rzutniki św iatła dziennego, m agnetofony, odpow iednie układy tablic, videografy itd. W arto rów nież zwrócić uw agę na niektóre elem enty program ow anego nauczania. P rzy tym należy w pełni korzystać z eksperym entu jako podstaw owego elem entu dydaktycznego, co jest szczególnie w ażne w szkole w yższej technicznej. P o nadto w m etodzie nauczania należy dążyć, by ja k najw ięcej przekazyw ać swego dośw iadczenia, by swój entuzjazm nauki, sw oją w iedzę um acniać w łasnym autorytetem naukow ym, pośw ięcając jak najw ięcej swego osobistego czasu na bezpośredni konta k t ze studentam i. Dotyczy to rzecz jasna szczególnie profesorów i docentów. P u n k t ciężkości nauczania pow inien bow iem przesunąć się pow oli na tę w łaśnie grupę w y sokokw alifikow anych pracow ników. W w ysiłku tym w inni wziąć udział pracow nicy nauki w szelkich szczebli, a przede w szystkim profesorow ie podnosząc w ten sposób ran g ę procesu nauczania przez swój bezpośredni i aktyw ny w niej udział. O m aw iając powyższy problem m usim y zdaw ać sobie spraw ę, że zagadnienia n a uczania są nierozłącznie zw iązane z obowiązkiem kształtow ania takiej postaw y w śród młodzieży, k tóre pły ną ze św iadom ości nierozerw alnej więzi jed n ostk i z całym n aro dem, ze św iadom ości w spólnoty losów obyw atela i całej jego socjalistycznej ojczyzny. W spółczesny patriotyzm to um iłow anie i działanie na rzecz Polski Socjalistycznej, to poczucie duchow ej i ideowej więzi z narodem budującym w swoim k raju, sw ojej ojczyźnie socjalizm. W pracy ideow o-w ychow aw czej głów nym założeniem w inno być oparcie o d o j rzały patriotyzm naszej młodzieży, w inno być dążenie do w zbogacenia tych dwóch w ielkich pojęć jakim i są Polska i Socjalizm. Dobro Rzeczypospolitej i Zwycięstwo Socjalizm u naszym najw yższym praw em, oto główny m otyw naszej pracy ideowo-. -w ychow aw czej. A m yślą przew odnią w szelkich w tej dziedzinie poczynań, ja k podkreślał to w liście do instancji p arty jn y ch naszego w ojew ództw a Tow arzysz E. G ierek, jest dążenie do spotęgow ania uczuć patriotycznych, pogłębianie w śród kolektyw ów poczucia odpow iedzialności za dzisiejszy i ju trzejszy dzień. W stałej i uporczywej dążności do uzyskania ja k najkorzystniejszego kształtu i zarysu sylw etki naszego absolw enta, m usim y rów nież w iele w kładać w ysiłków, by poprzez żywy przykład nas sam ych, nasi początkujący koledzy stanow iący trzon m łodej k ad ry naukow ej posiadali i przejm ow ali tak ie postaw y, by staw ali się godną n a szych czasów kadrą następców gotowych do podejm ow ania trudniejszych i coraz bardziej odpow iedzialnych i skom plikow anych zadań. W tym przypadku w inniśm y zdaw ać sobie sp raw ę jasno, że nasze m etody i fo r m y postępow ania m uszą zapewnić naszym w ychow ankom poczucie w iary i siły w słuszność w alki o dobro człowieka, o socjalizm, by w czasach, gdy oni sam i będą u progu swej pełni życia, z niem niejszą niż nasza odpow iedzialnością i żarliw ością podejm ow ali tru d w alki o zwycięstwo kom unizm u. W reszcie jako nauczyciele akadem iccy łączący przym ioty rzetelnych badaczy z przym iotam i nauczycieli i wychow aw ców jesteśm y szczególnie odpow iedzialni za pow ierzane nam m łode zastępy przyszłych inżynierów, kierow ników przem ysłu i gospodarki narodow ej naszego k raju. Tę praw dę doskonale pojm ują i rozum ieją profesorow ie starszego pokolenia, aledlatego też p raw da ta w inna dotrzeć do każdego asystenta, ad iun k ta, do tych w szystkich, którym dane jest kształcić i w ychow yw ać w naszej szkole. XII

14 By przeto jak najlepiej wyw iązać się i z tych naszych codziennych obowiązków, trzeba będzie opracow ać szczegółowy i realn y plan pracy ideowo-w ychow awczej z m łodzieżą studencką i z m łodą k a d rą naszych przyszłych następców. Zgodnie z tym co już uprzednio pow iedziano, w zakresie b adań naukow ych, n a leży z jednej str.ony dążyć do zw iększenia udziału naszych p rac w planach niezbędnych dla gospodarki narodow ej to znaczy, że w ysiłki nasze w inny być bardziej niż dotąd skierow ane na te odcinki dociekań i badań naukow ych, które najbardziej są potrzebne krajow i, któ re um acn iają socjalizm w naszej Ojczyźnie. Pow inniśm y en ergiczniej i efektyw niej niż dotąd w ykorzystać nasz potencjał badaw czy i naukow y dla przyspieszenia zm ian ilościow ych i jakościow ych w technice i technologii p ro dukcji. K ażda p raca m agisterska, a głów nie każda ro zpraw a doktorska czy h ab ilitacyjna, każda publikacja nieom al czy p aten t w inny m ieć przede w szystkim na u w a dze bezpośrednie potrzeby naszej gospodarki, jej przyspieszony rozwój. S tąd dalsze i naglące potrzeby rozw ijania i pogłębiania w spółpracy z przem ysłem. Pociąga to konieczność pow ołania w oparciu o senacką kom isję, w ydziałow ych rzeczników do sp raw w spółpracy z przem ysłem. W odniesieniu do studiów dla pracujących podejm iem y dalsze, rzetelne wysiłki, by nie tylko rozszerzyć zakres tem atyczny studiów, nie tylko polepszyć w arunki bazy m aterialnej realizacji procesu dydaktycznego, ale rów nież by w sam ym nauczaniu jego treści i form ach uzyskać dalsze postępy zarówno w zakresie poziomu studiów ja k i ich efektyw ności. Będziem y dążyć by ran g a tych studiów dalej w zrastała stając się naturalnym, sprzym ierzeńcem przem ysłu w jego w ysiłkach w w alce o postęp, jakość i nowoczesność produkcji. Tak oto w dużym skrócie przedstaw iałyby się nasze zadania w nadchodzącym ro k u akadem ickim. Rzecz jasna, że poruszone przez nas spraw y i problem y na pewno nie w yczerpują całości. P ragniem y jednak w im ieniu naszej Szkoły gorąco i serdecznie zapew nić, że jak dotąd, tylko jeszcze bardziej konsekw entnie, zadania postaw ione przed U czelnią będą w m iarę naszych możliwości w sposób ja k najlepszy w ykonane z pełnym zrozum ieniem potrzeby i poczuciem odpow iedzialności. Przy tej okazji pragniem y serdecznie podziękow ać K om itetow i W ojew ódzkiem u Naszej P a rtii oraz P rezydium W ojew ódzkiej R ady N arodow ej w K atow icach, a szczególnie członkow i B iu ra Politycznego KC P ierw szem u S ekretarzow i KW T ow arzyszowi Edw ardow i G ierkow i oraz Członkowi Rady P aństw a PRL, Przew odniczącem u Prezydium W ojew ódzkiej R ady N arodow ej Płk. Jerzem u Z iętkow i za serdeczną pomoc we w szystkich naszych poczynaniach. Gorąco, serdecznie dziękujem y rów nież naszym W ładzom M iejskim, K om itetow i M iejskiem u P a rtii oraz P rezydium M iejskiej R ady N arodow ej, i w szystkim sym patykom, przyjaciołom i sojusznikom naszej Uczelni. P ragnę specjalnie podkreślić, że w pełni doceniam y i głęboko odczuwam y serdeczność i życzliwość jak ą nasze W ładze P arty jn e i A dm inistracyjne otaczają w naszym w ojew ództw ie i m ieście n au kę i ludzi, którzy ją up raw iają. K orzystając z okazji, że w dzisiejszej uroczystości biorą rów nież udział delegaci studentów pierw szego roku poszczególnych w ydziałów i w szystkich rodzajów studiów dziennych i dla pracujących naszej Uczelni, pragniem y złożyć im nasze życzenia. D rodzy przyjaciele, w w iększości przypadków w kraczacie w w asz pierw szy rok sa m odzielnego dojrzałego i tw órczego życia, który będzie rów nocześnie początkiem d ru giego 1000-lecia naszego K raju. W am to przede w szystkim przypadnie w udziale kształtow anie początku X X I w ieku 2000 roku naszej ery. Niedaw no, w czasie uroczystości Tysiąclecia na piastow skiej ziemi w ielkopolskiej Tow arzysz W ładysław G om ułka pow iedział Polska Ludow a w ieńczy sw ym dziełem Tysiąclecie Państw ow ości Polskiej a zarazem zakłada fundam enty pod now ą epokę dziejów narodu. N asze pokolenie jest dziedzicem trad y c ji i dorobku w szystkich p o koleń Polaków. Nasze dzieje, b oh atersk ie i trudne, uczyły Was m yśleć kategoriam i narodu i p a ń stw a, kształtow ały W asze uczucia patriotyczne. Dzięki szkole poznaliście piękne ideały postępu i patriotyzm u, z jakim i w kraczały w życie w m inionych epokach historycznych m łode pokolenia Polaków. Dzięki szkole, nauczyliście się te ideały i ich w spółczesne odpow iedniki szanow ać, kochać i rozum ieć. W ychow aliście się w o kresie, jakiego pozazdrościć mogłoby W am każde pokolenie, zarów no w spółczesnych la t ja k i m inionych epok. XIII

15 Jesteście rów ieśnikam i i bezpośrednim i św iadkam i najw iększego w dziejach n a szego k ra ju przełom u, u którego początku było rew olucyjne obalenie u stro ju n iesp raw iedliw ości społecznej. W zrastacie w latach budow y socjalistycznego porządku społecznego w Polsce, dokonyw anej w ielkim w ysiłkiem w szystkich ludzi pracy, całego narodu. W czasie potężnej i niepow tarzalnej w sw ej w ym ow ie m anifestacji m ieszkańców Śląska i Zagłębia w dniu 3 m aja, w śród zebranych na katow ickim rondzie znaleźliście się i Wy. Z ust Waszych popłynęły pam iętne słowa uroczystego ślubow ania, w którym daliście w yraz swej miłości do Polski Ludow ej, w którym podjęliście zobow iązanie pracow ać i żyć dla u gruntow ania Jej potęgi i chw ały. T reść tych zobow iązań u w ierzy teln io ną i przypieczętow aną pięknym i słow am i: Ś lubujem y Tobie M atko, Ojczyzno Nasza, P olska Rzeczpospolito L udow a wnosicie jak sztandar w pierw szy rok W aszych studiów wyższych, w pierw szy zarazem rok drugiego Tysiąclecia P aństw a Polskiego, którego żywą, obronną tarczą byliśm y, jesteśm y i będziem y, m y w rośnięci w tę ziemię na zawsze. Drodzy, m łodzi przyjaciele, życzymy Wam jak najbardziej pom yślnych w yników w W aszych studiach oraz w iele radości i ja k najw ięcej serdecznych w zruszeń w W a szym studenckim życiu. W szystkich natom iast studentów P olitechniki Ś ląskiej studiów zarów no dziennych jak i dla pracujących gorąco i serdecznie pozdraw iam y, życząc im u progu nowego roku akadem ickiego jak najw ięcej pow odzenia i sukcesów w ich pracy n a s tu diach oraz na niw ie społecznej. P rzy tej okazji pragnę specjalnie serdecznie podziękow ać organizacjom studenckim Związkow i M łodzieży Socjalistycznej oraz Zrzeszeniu S tudentów Polskich za ich pełną poświęcenia, tru d u i owocnych, w spaniałych w yników pracę dla dobra naszej społeczności akadem ickiej, dla ugruntow ania wszystkiego co najlepsze, co służy dobru pow szechnem u, co w ychow uje w duchu patriotyzm u i odpow iedzialności za zw ycięstw o socjalizm u w naszej Ojczyźnie. Pracow nikom naszej Uczelni, w szystkich służb i kierunków działalności, to jest profesorom, docentom, w ykładow com, adiunktom, asystentom, stażystom, d o ktoran tom, pracow nikom technicznym, adm inistracyjnym w szystkich służb, stopni i rodzajów. zarów no tu w G liw icach, ja k i w naszych pu n ktach w K atow icach, B ielsku, T y chach, Rybniku, Tarnow skich G órach, K ędzierzynie, Oświęcim iu, w yrażam przede w szystkim gorące podziękow anie za pełną oddania pracę w ubiegłym roku szkolnym. U progu natom iast nowego roku akadem ickiego składam jak najlepsze życzenia, b y znaleźli oni jak najw ięcej zadow olenia w swej pracy, by w ysiłki ich były uw ieńczone ja k najpiękniejszym i rezultatam i. Na zakończenie pragniem y w yraźnie zaznaczyć, że nasze skrom ne dotychczasow e rezultaty pracy i w ysiłki były m ożliwe do uzyskania dzięki tem u, że przez szereg la t istnienia W ładzy Ludow ej narastały w arunki do podejm ow ania coraz to nowych, coraz bardziej korzystnych dla Uczelni zam ierzeń. A było to zasługą m iędzy innym i i naszych pracow ników oddanych w pełni i bez reszty spraw om swego K raju, Socjalizm u i Uczelni. Jednocześnie pragniem y specjalnie podkreślić, że w zakresie postępu w zdobyw aniu stopni naukow ych oraz zaszczytnych naukow ych stanow isk docentów oraz profesorów, jesteśm y w pełni św iadom i tego, że głów nym i czynnikam i, p o dstawowym i elem entam i, które przyczyniły się do naszych w yróżnień były i są przede w szystkim klim at i atm osfera i te w aru n ki jak ie nam w K raju stw orzono, dzięki pomocy P artii i Rządu, by m ożna było prowadzić w szechstronne badania naukow e, by ucząc się sam em u, m ożna było uczyć i innych. D latego to pragniem y oddając się w pełni i bez reszty w służbę narodow i p ra cować dalej i ja k najdłużej z pełnym poczuciem odpow iedzialności nad w ychow a niem i kształceniem pow ierzanych nam m łodych pokoleń Polaków, dążąc jednocześnie w m iarę naszych sił i możliwości by w yniki naszych badań w ykonyw anych z m yślą o człowieku i dla człowieka um acniały rozwój i stanow iły pow ażny w kład do zbiornicy cłjw ały nauki polskiej, przyczyniały się do w zrostu potęgi naszej L udow ej Rzeczpospolitej. Tym naszym gorącym życzeniem otw ieram y now y rok. X X II Rok A kadem icki. P olitechniki Śląskiej Im ienia W. P strow skiego uw ażam y za otw arty. Gliwice, 1 października 1966 roku. XIV

16 SPRAW OZDANIE z działalności Politechniki Śląskiej w G liw icach w roku akadem ickim 1965/66-1. S tan zatru dn ien ia na dzień 28. V III r. profesorow ie zw yczajni profesorow ie nadzw yczajni docenci st. w ykładow cy wykładowcy adiunkci st. asystenci asystenci lektorzy m gr wych. fizycznego w ykładow cy stud. wojsk, bibliotekarze dypl. pracow nicy służby bibliotecznej pracow nicy naukow o-techniczni pracow nicy adm.-biurow i pracow nicy obsługi Ogólny stan zatrudnienia w ynosił 1811 pracow ników Uczelni oraz 540 pracow ników Zespołowego G ospodarstw a Pomocniczego. W okresie spraw ozdaw czym nom inacje na wyższe stanow iska naukow e otrzym ali:: P rof. zw yczajni: dr inż. Eugeniusz BŁA SIA K W ydział Chemiczny, K atedra Elektrochem ii Technicznej i E lektrom etalurgii d r inż. W łodzim ierz K ISIELÓW W ydział Chemiczny, K atedra N afty i P aliw Płynnych d r inż. Jerzy SZUBA W ydział Chemiczny, K atedra Technologii Chem icznej W ęgla m gr inż. H enryk RADW AŃSKI W ydział M echaniczno-technologiczny, K ated ra Dźwignic i U rządzeń T ran sp ortow ych Prof. nadzw yczajni: Razem Uczelnia ZGP m gr inż. Tadeusz STĘPN IEW SK I W ydział E lektryczny, K atedra W ysokich Napięć d r inż. F ranciszek SZYMIK W ydział Elektryczny, K atedra Sieci i U kładów Elektroenergetycznych d r inż. K azim ierz KLUCZYCKI W ydział Inżynierii S an itarn ej, K ated ra Biologii S an itarn ej XV

17 m g r M irosław MOCHNACKI W ydział M echaniczno-technologiczny, K atedra M atem atyki D m gr inż. Edm und PIOTROW SKI W ydział Elektryczny, K ated ra U rządzeń E lektrycznych Docenci: d r inż. A dam MACURA W ydział A utom atyki, K atedra Teorii P rzesyłu Sygnałów dr inż. M arian PA LEJ W ydział B udow nictw a Przem. i Og., K atedra G eom etrii W ykreślnej d r inż. Józef ŚLIWA W ydział B udow nictw a Przem. i Og., K atedra Budowli Przem ysłowych dr inż. Szczepan BORKOW SKI W ydział B udow nictw a Przem. i Og., K ated ra M echaniki i W ytrzym ałości M ateriałów dr inż. S tefan GOSZCZYŃSKI W ydział Chemiczny, K ate d ra Chem ii Organicznej dr inż. Jerzy NAWROCKI W ydział Górniczy, K atedra Przeróbki M echanicznej Kopalin dr inż. Janusz LASKOW SKI W ydział G órniczy, K ated ra P rzeróbki M echanicznej K opalin 2. D oktoraty i habilitacje W okresie spraw ozdaw czym 8 W ydziałów zakończyło i nadało stopnie doktorów nauk technicznych 40 osobom, w tym 24 osobom spoza Uczelni (60%). Na 5 W ydziałach zakończono 15 przew odów habilitacyjnych, z których 8 dotyczyło osób spoza Uczelni. M inisterstw o Szkolnictw a Wyższego przyznało 55 stypendiów doktoranckich oraz 21 stypendiów habilitacyjnych, w okresie od 1. VII r. do 30. VI r. R ektor udzielił 9 urlopów doktoranckich i 1 urlop h abilitacy jny (w okresie od 1. VII r. do 30. VI r.). Prow adzonych jest obecnie (stan na 15. IX r.) 310 przewodów doktorskich (w tym 200 osób spoza Uczelni) 64,5% oraz 8 przew odów habilitacyjnych (w tym 7 osób spoza Uczelni) (87,5%). 3. Ilość studentów Ilość studentów w ro k u akadem ickim 1965/66 Studia Wydz. Autom. Wydz. BPiO Wydz. Chem. Wydz. Elektr. Wydz. Górn. Wydz. I. S. Wydz. M ech- Techn. Wydz. M ech- Ener. Ogółem W tym kobiet S tudia dzienne W ieczorowe Studia Zawodowe Zaoczne S tudia Zawodowe mech. 309 hutn E ksternistyczne Studia M agisterskie Wieczorowe S tudia M agisterskie Ilość k ated r 100 Ilość zakładów 44 XVI Ogółem studentów w 1965/66 r w tym kobiet 1670 Ogółem w ydanych dyplom ów w 1965 r. 904 w tym kobiet 74

18 Stan ilościowy studentów na 1. X r. S t u d i a W ydział D zienne :azem w tym! rok Wiecz. M agist. B Ol N a n tym. rok W ieczorow e <u B N to -M 1 * u O -< Zaoczne B tu N CO.v tym! rok E k sternistyczne E a> N co n t-ł Dgółem A utom atyki Bud. Przem. i Og Chem iczny E lektryczny G órniczy Inż. S an itarn ej M echaniczno- mech. Technologiczny M echaniczno- Energetyczny _ m etal Ogółem: S tan studentów na 1. X r. w edług rodzajów studiów oraz ilość w ydanych dyplom ów w czasie od 1. X r. do 30. IX r. S tudia Ilość stud. razem Pochodzenie społeczne w tym kobiet robot. chłop. int. rzem. inne Ilość dyplom, złożonych od 1. X do 30.IX 1966 r Dzienne w tym I rok W ieczorowe _ 393 w tym I rok _ Zaoczne w tym I rok E ksternistyczne W ieczorowe M agisterskie _ 107 w tym I rok Oeółem: w tym I rok XVII

19 Ilość wydanych dyplomów od początku istnienia Uczelni do 30. VI roku. S tudia: D zienne razem W ieczorowe Zaoczne E ksternistyczne Wiecz. Mag Ogółem: Spraw ność i efektyw ność nauczania Spraw ność nauczania na studiach dziennych na tle danych z la t poprzednich przedstaw iają poniżej zamieszczone tablice. W yniki zimowych sesji egzam inacyjnych w okresie 1961 do 1966 r. W ydział 1961/ / / / /66 A utom atyki 91,0 86,4 Bud. Przem. i Ogólnego 87,0 83,1 86,3 86,8 80,9 Chemiczny 93,8 88,2 87,7 91,0 91,7 E lektryczny 88,8 91,9 92,1 87,0 90,3 Górniczy 72,0 74,9 76,7 87,0 83,7 Inżynierii S an itarn ej 86,4 91,0 87,0. 91,9 91,8 M echaniczno- Technologiczny 83,5 86,4 90,0 87,6 90,0 M echaniczno- Energetyczny 90,0 90,4 88,9 85,6 93,0 U czelnia 86,0 84,7 85,5 88,7 86,5 W yniki letnich sesji egzam inacyjnych w okresie 1961 do 1965 r. W ydział 1960/ / / / /65 A utom atyki 89,5 88,3 Bud. Przem. i Ogólnego 86,8 81,2 82,0 81,4 82,8 Chemiczny 89,4 84,4. 91,3 91,1 89,5 E lektryczny 75,4 80,4 82,2 89,0 89,5 Górniczy 79,8 70,6 85,7 82,4 85,8 Inżynierii S anitarn ej 70,0 77,6 84,0 85,0 91,1 M echaniczno-technologiczny 80,9 77,6 85,0 83,4 88,2 M echaniczno-e nergetyczny 84,3 87,4 87,9 77,9 88,0 Uczelnia 81,1 78,5 84,7 84,8 87,0 XVIII

20 Spraw ność nauczania na studiach dla pracujących S tu dia zaoczne rok sesja zim ow a % sesja letnia % 1961/ / / / /66 66 P unkty K onsultacyjne rok sesja zimowa % sesja letnia % 1961/ / / / /66 85 S tudia w ieczorowe rok sesja zimowa % sesja letnia % 1961/62 85,1 85,8 1962/63 85,0 87,9 1963/64 88,3 88,5 1964/65 84,7 84,0 1965/66 90,2 Począwszy od sesji zimowej roku akad. 1965/66 rozpoczęto badania bardziej szczegółowe w yników nauczania n a studiach dziennych. D otyczyły one: charakterystyki w yników sesji na podstaw ie sposobu składania egzam inów (zdaw ane w sesji głów nej, popraw kow ej oraz kom isyjne), porów nania w yników z poszczególnych przedm iotów n a poszczególnych w y działach, charak tery sty k i w yników na podstaw ie ocen niepopraw ionych, porów nania w yników na poszczególnych w ydziałach i latach studiów n a podstaw ie średnich ocen z egzam inów, ch arak tery sty k i w yników sesji na podstaw ie rozsiew u ocen oraz analizy i porów nania w yników nauczania m atem atyki na I i III sem estrze poszczególnych w ydziałów. 2* XIX