Tygodniowy Przegląd Rynku Finansowego 9 lutego 2007 r. NAJWAŻNIEJSZE WYDARZENIA Z RYNKÓW Europejski Bank Centralny pozostawił w czwartek stopy procentowe na dotychczasowym poziomie 3,5 proc., ale prezes ECB Jean-Claude Trichet zasygnalizował możliwą podwyżkę stóp procentowych w marcu Produkcja przemysłowa w Niemczech spadła w grudniu o 0,5 proc. m/m wobec wzrostu o 2,0 proc. po korekcie w listopadzie, podało niemieckie Ministerstwo Gospodarki Liczba nowo zarejestrowanych bezrobotnych wzrosła w ubiegłym tygodniu w USA do 311 tys. z 308 tys. po korekcie tydzień wcześniej, wynika z danych opublikowanych w czwartek przez amerykański Departament Pracy INWESTYCJE GWARANTOWANE instytucja oprocentowanie wartość inwestycji netto na koniec okresu Noble Bank 5,00% 208 100 PLN Polbank EFG 4,65% 207 533 PLN Dominet Bank, Getin Bank 4,50% 207 290 PLN Najwyżej oprocentowane lokaty terminowe w PLN, kwota 200 tys. na 12 miesięcy, oproc. stałe RYNEK WALUTOWY FIXING, 09.02.2007 r. kursy NBP kupno sprzedaż USD/PLN 2,9750 3,0352 EUR/PLN 3,8630 3,9410 CHF/PLN 2,3866 2,4348 Kurs polskiej waluty nieznacznie umocnił się w stosunku do zamknięcia z ubiegłego tygodnia. Główny wzrost kursu złotego miał miejsce na początku tygodnia, później wraz z przeceną na GPW zaczął się spadek wartości naszej waluty. Brak danych makroekonomicznych oraz słabszy nastój w stosunku do rynków wschodzących sprawił, że po tym umocnieniu już do końca tygodnia kurs złotego tylko spadał. Euro z początkowej wartości 3,85 PLN wzrosło do ponad 3,89 PLN na koniec tygodnia. Europejski Bank Centralny pozostawił główną stopę procentową na niezmienionym poziomie, ale zapowiedzi prowadzenia dalej czujnej polityki monetarnej zapowiadają podwyżki stóp w kolejnych miesiącach, co umocniło kurs euro w stosunku do dolara amerykańskiego. Kurs ten wzrósł do ponad 1,30 USD. Nadal wysoki kurs EUR/JPY (na koniec tygodnia 1 euro kosztowała 158 jenów 1
w stosunku do 155 jenów na początku tygodnia) ogranicza opłacalność europejskiego eksportu do Japonii, ale wbrew zapowiedziom kraje europejskiej nie chcą na razie interweniować w tej sprawie. RYNKI OBLIGACJI I STÓP PROCENTOWYCH W mijającym tygodniu brakowało impulsów do znaczących ruchów na rynku długu, więc zakres zmian cen był znikomy. Generalnie rentowności obligacji wzrosły we wszystkich segmentach (tzn. zarówno dla papierów o zapadalności do 2-, jak i 10- i więcej lat). Rentowość obligacji 10-letnich wzrosła (ceny tych obligacji spadły) z poziomu 5,16 do ponad 5,20 proc. głównie za przyczyną słabszych rynków bazowych, w tym strefy euro, gdzie spodziewane podwyżki stóp procentowych osłabiały tamtejszy rynek. Obligacje na rynku amerykańskich nieznacznie zyskały na cenie. Głównym i właściwie jedynym czynnikiem wzmacniającym ceny była dobrze przyjęta aukcja 30-letnich obligacji skarbowych. Koniec tygodnia jednak przyniósł wyhamowanie wzrostu cen za sprawią wypowiedzi członków lokalnych biur Fed, dla których inflacja powyżej 2 proc. jest nieakceptowalna, co rynek odebrał jako wizję podwyżek stóp procentowych w USA jeśli ceny będą rosły w takim tempie. W Europie natomiast kolejny tydzień obligacje traciły na wartości za sprawą tendencji na rynku stóp procentowych, które zdaniem inwestorów będą podwyższane przynajmniej dwukrotnie w tym roku przez Europejski Bank Centralny. W reakcji na takie oczekiwania rentowność 2-letnich obligacji niemieckich wzrosła o 5 pkt bazowych do poziomu 3,96 proc. RYNKI AKCJI W całym minionym tygodniu tylko czwartkowa sesja przyniosła istotniejsze zmiany. Niestety indeksy w czwartek mocno zanurkowały z dół. W pozostałych dniach tygodnia nieznacznie zmieniały wartości w zasadzie poruszając się w bok przy niewielkich obrotach. Indeks WIG20 spadł do poziomu 3417,38 pkt, tracąc ponad3 proc., zaś MIDWIG stracił nieco ponad 1 proc., spadając do poziomu 4225,22 pkt. W największym stopniu do spadków przyczyniły się walory KGHM, które straciły w skali tygodnia ponad 8 proc. Była to reakcja inwestorów na kolejne minima cenowe miedzi na giełdach towarowych. Inwestorzy postanowili również skorygować ceny banków, które w ostatnich tygodniach ciągnęły indeksy w górę. Wisząca nad TPSA rekordowa kara ze strony UKE nie sprzyja notowaniom jej walorów. Notowania Kęt tracą po informacji że zostaną zastąpione w indeksie przez akcje Ceresanitu. Najmocniej z blue chipów zachowują się akcje Agory i Biotonu, a także PGNiG, które w ostatnim okresie otrzymało kilka pozytywnych rekomendacji i znajduje się w pobliżu historycznych maksimów cenowych. Po zamknięciu luki hossy z 1 lutego atmosfera na naszym parkiecie jest zdecydowanie słabsza i większą przewagę zdają się mieć niedźwiedzie. Jedynym pocieszeniem jest to, że ostatnie spadki odbyły się przy niewielkich obrotach i były raczej wynikiem cofnięcia się popytu. W następnym tygodniu poznamy wyniki finansowe KGHM, jak też dane zza oceanu dotyczące sprzedaży detalicznej, rynku nieruchomości i PPI. Dopiero ruch po tych danych potwierdzony większymi obrotami powinien wskazać kierunek zmian w lutym. EUROPA W Europie, w przeciwieństwie do USA, tydzień przyniósł lekkie wzrosty indeksów. Głównym wydarzeniem było pozostawienie przez ECB na niezmienionym poziomie stóp procentowych. Decyzja raczej oczekiwana przez rynek, jednak trochę zadziwiło bardzo jastrzębie nastawienie prezesa banku, który praktycznie przesądził o podwyżce na kolejnym marcowym posiedzeniu. Pojawiły się także dobre dane makro m.in. produkcja przemysłowa w Niemczech wzrosła o 5,2 proc. w skali roku, a sprzedaż detaliczna w eurolandzie wzrosła w grudniu o 0,3 proc. Na skutek wzrastających cen ropy naftowej zyskiwały spółki sektora surowcowego m.in. BHP Billiton oraz BP. 2
USA W zasadzie niezły tydzień na amerykańskich giełdach zwieńczony został silnymi spadkami na piątkowej sesji. Nastroje inwestorów popsuły rosnące ceny ropy naftowej, a także wypowiedzi dwóch reprezentantów Rezerwy Federalnej, że niespodziewany wzrost gospodarczy oraz wynikająca z niego inflacja, dodatkowo wspierana przez drożejącą ropę, mogą doprowadzić do podwyżki stóp procentowych. Tydzień przyniósł również nienajlepsze tym razem dane z rynku mieszkaniowego. Zwyżki zanotowały akcje spółek samochodowych (GM, Ford), gdyż inwestorzy spodziewają się dobrych raportów kwartalnych, oraz spółki internetowe m.in. ebay. AZJA W Azji tydzień należał do udanych. Giełdy w Hong Kongu i Korei zwyżkowały głównie dzięki spółkom powiązanym z chińską gospodarką. W Tokio inwestorzy realizowali zyski z poprzednich tygodni w sektorach spółek użyteczności publicznej, stali a także związanych z rynkiem nieruchomości, kupowali z kolei walory spółek telekomunikacyjnych i technologicznych, co uchroniło główny indeks przed większym spadkiem. Warto również odnotować, iż główny australijski indeks giełdowy (S&P/ASX) zanotował w tym tygodniu rekordowy poziom, głównie dzięki dobrej postawie spółek surowcowych (m.in. gigant BHP Billiton). EUROPA USA AZJA CAC40 +0,27% DAX +0,37% FTSE +1,14% DOW JONES -0,57% NASDAQ -0,65% S&P500-0,71% HANG SENG+0,55% KOSPI +1,03% NIKKEI -0,24% Zmiany wartości indeksów na światowych giełdach, 09.02.2007 r. FUNDUSZY INWESTYCYJNYCH tygodniowe wyniki rynku funduszy inwestycyjnych, 08.02.2007 r. rodzaj funduszy najlepszy fundusz wynik akcji DWS Polska FIO Top 25 Małych Spółek 1,83% obligacji SKARBIEC-LOKACYJNY FIZ 0,16% rynku pieniężnego Arka BZ WBK Ochrony Kapitału FIO 0,09% stabilnego wzrostu DWS Polska FIZ Stabilnego Wzrostu 0,88% zrównoważone UniAktywnaAlokacja(95%) FIO -0,65% akcji zagranicznych Arka BZ WBK Funduszy Akcji Zagranicznych FIO (EUR) 0,55% obligacji zagranicznych KBC Dolar FIZ 2,98% Wyniki polskiego rynku funduszy inwestycyjnych, tydzień roczne wyniki rynku funduszy inwestycyjnych, 08.02.2007 r. rodzaj funduszy najlepszy fundusz wynik akcji DWS Polska FIO Top 25 Małych Spółek 90,66% obligacji Arka BZ WBK Obligacji FIO 5,26% rynku pieniężnego DWS Polska FIO Płynna Lokata Plus 4,06% stabilnego wzrostu Idea Stabilnego Wzrostu FIO 20,09% 3
zrównoważone Lukas FIO subfundusz Lukas Dynamiczny Polski 38,42% akcji zagranicznych PKO/Credit Suisse Akcji Nowa Europa FIO 20,93% obligacji zagranicznych Arka Obligacji Europejskich FIO 2,66% Wyniki polskiego rynku funduszy inwestycyjnych, rok Jak wybrać właściwy fundusz inwestycyjny? FINANSE OSOBISTE Polacy, którzy jak pokazują dane z ostatnich lat, polubili fundusze inwestycyjne mają do wyboru aż 260 różnego rodzaju funduszy i subfunduszy oraz niemały problem z dokonaniem właściwego wyboru. Jednym z kryteriów wybrania instytucji, która będzie pomnażała nasze pieniądze może być wielkość zarządzanych aktywów. Historia pokazuje bowiem, że mniejsze fundusze zwłaszcza te, które dopiero rozpoczynają działalność potrafią osiągać wyższe stopy zwrotu. Na wstępie należy zaznaczyć, że Polacy całkiem niedawno przekonali się do inwestowania w fundusze, a rodzimy rynek jest jednym z mniejszych w Europie, jeśli chodzi o zgromadzone aktywa. Jedynie dwa spośród krajowych funduszy akcyjnych zarządzają portfelem przekraczającym 1 mld PLN, co za oceanem mogłoby być dobrym powodem żartów, ale nie popadajmy w kompleksy. Wszystko wskazuje, że przygoda Polaków z rynkami rozpoczęła się na dobre i produkty inwestycyjne mają przed sobą świetlaną przyszłość. Zastanówmy się więc, jakie znaczenie ma wielkość funduszu inwestycyjnego dla osiąganych wyników. Największe portfele Największymi graczami na naszym rynku akcji pod względem wartości zgromadzonych aktywów są obecnie: BZ WBK Arka Akcji (z portfelem o wartości 3,1 mld PLN), Pioneer Akcji Polskich (1,9 mld PLN), ING SFIO Akcji 2 (870 mln PLN) oraz Unikorona Akcji (810 mln PLN). Ubiegły rok pokazał, że na hossie najbardziej skorzystały jednak fundusze małych i średnich spółek, których aktywa rzadko wyższe niż 300 mln PLN. Najlepszy okazał się DWS Top 25 Małych i Średnich Spółek, który przyniósł stopę zwrotu 87 proc. Tuż za nim uplasowały się Investor FIZ z wynikiem 79 proc. oraz ING FIO Małych i Średnich Spółek z 73 proc. w stosunku do początku roku 2006. W momencie dużych zawirowań na rynku małym funduszom łatwiej jest szybko przebudować skład portfela i załapać się na dynamiczne wzrosty. W przypadku DWS Top 25 MS zawierał on 317 mln PLN, a dla ING FIO MSS było to ok 200 mln. Argumentem przemawiającym za mniejszymi funduszami jest tzw. koszt większego wpływu na rynek występujący w większych funduszach. Kiedy aktywa powierzone funduszowi przez inwestorów rosną w szybkim tempie, zarządzający portfelem napotyka na poważny problem. Nie jest bowiem w stanie stosować aktywnych strategii inwestycyjnych bez wywoływania gwałtownych ruchów cen akcji. Gdy duży gracz kupuje lub sprzedaje walory spółki nawet o średniej wielkości, jest to widoczne w zwiększonym wolumenie obrotu i zwraca uwagę pozostałych inwestorów, a tym samym powoduje, że przebudowa składu portfela bez wywoływania zmian cen na rynku jest bardzo utrudniona. Również wtedy, gdy w grę wchodzi próba pozbycia się znaczących pakietów akcji. Biorąc pod uwagę fakt, że pod koniec 2006 roku fundusze inwestycyjne odpowiadały za 12 proc. kapitalizacji warszawskiej giełdy, ciężko ignorować wpływ największych graczy na notowania nawet największych spółek. Pierwsze wrażenie najmniejszych Z drugiej strony startujące z małym portfelem fundusze których elastyczność w inwestycjach powinna być większa także stają 4
przed sporym wyzwaniem. Jeżeli w pierwszych okresach funkcjonowania nie udowodnią, że potrafią efektywnie wykorzystać swoje atuty, mogą na długo zniechęcić do siebie inwestorów. Historia pokazuje, że udany debiut na konkurencyjnym rynku produktów inwestycyjnych szybko przekłada się na wzrost zarządzanych aktywów. Efekt młodego funduszu widać doskonale na wynikach: PKO/CS Akcji Małych i Średnich Spółek, CU Akcji Polskich, AIG FIO Akcji, które w pierwszych miesiącach zachowywały się znacznie lepiej niż wielcy rywale. Również w porównaniu z indeksami giełdowymi stopy zwrotu debiutantów przedstawiają się imponująco. Fundusz AIG FIO Akcji w ciągu pierwszych 8 miesięcy działalności od lipca 2004 do marca 2005 r. przyniósł ponad 38 proc. zysku, podczas gdy w tym samym czasie najlepsza spośród wielkiej czwórki Unikorona Akcji dała zarobić tylko 20 proc. Najmocniejszy z głównych indeksów WIG20 wzrósł w obserwowanym okresie o 24 proc. Warto zauważyć, że każdy z wymienionych młodych funduszy dysponował na starcie znacznie mniejszymi portfelami niż Arka Akcji czy Pioneer Akcji Polskich. Nadmierne rozdęcie niemile widziane Dobre wyniki są tylko jednym z czynników powodującym rozrastanie się funduszy. Innym są różnego rodzaju mody i tendencje rynkowe, boom na małe i średnie firmy. Stąd potrzeba było jedynie trzech tygodni, kiedy latem 2006 r. do ING FIO Akcji MSS napłynęło kilkadziesiąt milionów złotych i osiągnięty został pułap, przy którym fundusz nie przyjmował kolejnych wpłat. Fundusz AIG Małych Spółek potrzebował jedynie kilku dni jesienią 2006 r., by osiągnąć maksymalny poziom aktywów. Ustalając maksymalną wartość aktywów zarządzający bronią się przed nadmiernym rozdęciem portfela i utratą możliwości elastycznego podejścia do inwestycji. Teoretycznie im większe aktywa zgromadzi fundusz, tym lepiej dla jego właścicieli (większe wpływy z opłat za zarządzanie). W praktyce, ta zachłanność na środki inwestorów może jednak utrudnić osiąganie wysokich stóp zwrotu. Stopy zwrotu najważniejsze Niewątpliwym atutem dużych funduszy są uzyskiwane korzyści skali, widoczne choćby w przyciąganiu najlepszych ekspertów i analityków. Jeśli dodamy do tego większy wpływ gigantów na sytuację w firmach wchodzących w skład ich portfela i możliwość wprowadzania swoich reprezentantów do rad nadzorczych spółek, trudno jednoznacznie odpowiedzieć czy wartość zarządzanych aktów ma istotne znaczenie. Rozmiar funduszu z pewnością decyduje o sile na rynku i możliwych do zastosowania strategiach, lecz ostatecznie wszystko sprowadza się do osiąganych stóp zwrotu. Jeśli fundusz potrafi zainwestować powierzone mu środki lepiej niż konkurencja, siłą rzeczy przyciągnie kolejne miliony. Coraz więcej osób będzie wierzyło w kontynuację dobrej serii, lecz musimy pamiętać o jednej z podstawowych zasad inwestowania w fundusze: najlepsi w danym okresie ustępują miejsca rywalom w kolejnym. W całym długofalowym procesie inwestycyjnym kluczowe znaczenie mają kompetencje dyrektorów inwestycyjnych. W Polsce, gdzie rynek produktów inwestycyjnych dynamicznie rośnie, będziemy w dalszym ciągu obserwować przetasowania w czołówce rankingów i wymianę liderów. TYGODNIOWY PRZEGLĄD RYNKU FINANSOWEGO Wydarzenia, rynek walutowy, rynek obligacji i stóp procentowych: Bartosz Michałek, Noble Bank; polskie rynki akcji: Dariusz Tajerle, Open Finance; zagraniczne rynki akcji: Michał Ząbczyński, Noble Bank; temat tygodnia: Emil Szweda, Open Finance; inwestycje gwarantowane i polski rynek funduszy: Joanna Fatek, Open Finance. 5