Wpływ kryzysu w USA na sytuację w Polsce: na polską gospodarkę, sektor finansowy, konsumenta

Podobne dokumenty
Raport o stabilności systemu finansowego czerwiec 2009 r. Departament Systemu Finansowego Narodowy Bank Polski

Raport o stabilności systemu finansowego czerwiec 2009 r. Departament Systemu Finansowego Narodowy Bank Polski

ROZDZIAŁ 9 ŚWIATOWY KRYZYSU GOSPODARCZY A SEKTOR FINANSOWY W POLSCE. PRZYCZYNEK DO DYSKUSJI

Do końca roku łatwiej o kredyt mieszkaniowy

Departament Bankowości Komercyjnej i Specjalistycznej oraz Instytucji Płatniczych URZĄD KOMISJI NADZORU FINANSOWEGO WARSZAWA, marzec 2017 r.

RAPORT Szybko.pl i Expandera - Niezależnego Doradcy Finansowego

BANK HANDLOWY W WARSZAWIE S.A. Wyniki skonsolidowane za I kwartał 2009 roku -1-

Gospodarka polska, gospodarka światowa w jakim punkcie dziś jesteśmy?

newss.pl Expander: EBC tnie stopy, kredyty w euro bardziej atrakcyjne

Zrównoważona poprawa koniunktury

Departament Bankowości Komercyjnej i Specjalistycznej oraz Instytucji Płatniczych URZĄD KOMISJI NADZORU FINANSOWEGO WARSZAWA, marzec 2016 r.

Stary portfel hipoteczny mbanku i MultiBanku

Wyniki finansowe PKO Banku Polskiego na tle konkurentów po III kw r. Opracowano w Departamencie Strategii i Analiz

Hipoteki: kolejny kwartał spadku

BANK HANDLOWY W WARSZAWIE S.A. Podsumowanie 2011 roku Kierunki Strategiczne na lata marca 2012 roku

Mirosław Gronicki MAKROEKONOMICZNE SKUTKI BUDOWY I EKSPLOATACJI ELEKTROWNI JĄDROWEJ W POLSCE W LATACH

Kondycja polskiego sektora bankowego w drugiej połowie 2012 roku. Podsumowanie wyników polskich banków za I półrocze

KRYZYS - GOSPODARKA SPOŁECZEŃSTWO

FAKTY NA TEMAT KREDYTÓW FRANKOWYCH

Wybrane wyniki badań dotyczących perspektyw rozwoju rynku kredytów mieszkaniowych w Polsce do 2015 roku zrealizowanych przez IBnGR

WYNIKI FINANSOWE BANKU PO III KWARTAŁACH 2002 R. PREZENTACJA DLA ANALITYKÓW I INWESTORÓW

Rynek Mieszkań. Nowych IIMieszkań. Rynek Nowych. kwartał 2014 r. III kwartał 2012 r.

Raport o stabilności systemu finansowego Grudzień 2012 r. Departament Systemu Finansowego 1

PLANY FINANSOWE KRAJOWYCH BANKO W KOMERCYJNYCH NA 2015 R.

W prognozach mniej optymizmu

Finansowanie budownictwa mieszkaniowego w Polsce. Warszawa, lipiec 2013 Departament

Budowa i odbudowa zaufania na rynku finansowym. Piotr Szpunar Departament Systemu Finansowego Narodowy Bank Polski

Przegląd prognoz gospodarczych dla Polski i świata na lata Aleksander Łaszek

Stabilizacja na niskim poziomie

Analiza sektora bankowego* wg stanu na 31 marca 2013 r.

RAPORT Szybko.pl i Expandera - Niezależnego Doradcy Finansowego

Koniunktura na kredyty

SYTUACJA NA RYNKU CONSUMER FINANCE

Góra Kalwaria, ul. Pijarska 21 tel.: [22] fax: [22] kom.: [0] , [0] Info:

Zarządzanie Kapitałem w Bankach

PREZENTACJA DLA ANALITYKÓW I INWESTORÓW Warszawa, 12 maja 2003 r.

Raport o stabilności systemu finansowego grudzień 2009 r. Narodowy Bank Polski Departament Systemu Finansowego

Raport kwartalny Wierzyciel S.A. I kwartał 2011r. (dane za okres r. do r.)

Wszyscy ponoszą koszty spreadu walutowego

Rozwój Polski w warunkach stagnacji gospodarczej Unii Europejskiej

Objaśnienia wartości przyjętych w Wieloletniej Prognozie Finansowej na lata Gminy Miasta Radomia.

Wiosenna prognoza na lata : w kierunku powolnego ożywienia gospodarczego

Projekcja inflacji i wzrostu gospodarczego Narodowego Banku Polskiego na podstawie modelu NECMOD

Portfele Comperii - wrzesień 2011

Objaśnienia wartości przyjętych w Wieloletniej Prognozie Finansowej na lata Gminy Miasta Radomia.

RYNEK FAKTORINGU VS RYNEK BANKOWY

Objaśnienia wartości przyjętych w Wieloletniej Prognozie Finansowej na lata Gminy Miasta Radomia.

Najnowsze tendencje w stymulowaniu inwestycji i pozyskiwaniu inwestorów

Sytuacja na rynku kredytowym

Podsumowanie roku 2010 oraz wyzwania i szanse bankowości w Polsce w 2011 r. Narodowy Bank Polski

Wyniki Grupy Kapitałowej GETIN Holding za I kwartał 2009 roku

Stan i prognoza koniunktury gospodarczej

Kredyt nie droższy niż (w okresie od 1 do 5 lat)

Informacja na temat działalności Grupy Kapitałowej Banku Millennium w I kwartale 2014 roku

Optymizmu coraz więcej

Jesienna prognoza gospodarcza na 2014 r.: powolne ożywienie i bardzo niska inflacja

biuro pośrednictwa Jak założyć kredytowego ABC BIZNESU

Obserwator procentowy Comperii - wrzesień 2011

Sytuacja na rynku kredytowym. wyniki ankiety do przewodniczących komitetów kredytowych III kwartał 2018 r.

newss.pl Raport tygodniowy Inwestycje.pl: Zmiany w bankowości dla klientów indywidualnych

Kredyty w euro rata o 20 proc. niższa

ANKIETA do Przewodniczących Komitetów Kredytowych na temat sytuacji na rynku kredytowym

Sytuacja na rynku kredytowym. wyniki ankiety do przewodniczących komitetów kredytowych IV kwartał 2016 r.

USTAWA. z dnia.2015 r.

Sytuacja na rynku kredytowym

UPADŁOŚCI FIRM W POLSCE

Poprawa na rynku kredytów, pogorszenie na rynku depozytów

=Dá F]QLN QU s}ï v] }o] Çl] ] v]'ïv i v }l îìíï

PERSPEKTYWY ROZWOJU RYNKU KREDYTÓW HIPOTECZNYCH W POLSCE

Stan i prognoza koniunktury gospodarczej

WYNIKI GRUPY KREDYT BANKU PO III KW.2005 KONFERENCJA PRASOWA WARSZAWA, 03/11/2005

Sektor Gospodarstw Domowych. Instytut Nauk Ekonomicznych Polskiej Akademii Nauk GOSPODARKA POLSKI PROGNOZY I OPINIE. Warszawa

Wyniki Banku Pekao SA po pierwszym półroczu 2001 r. Warszawa, 3 sierpnia 2001 r.

Projekcja inflacji i wzrostu gospodarczego Narodowego Banku Polskiego na podstawie modelu NECMOD

Prognozy wzrostu dla Polski :58:50

Opis dyskusji na posiedzeniu decyzyjnym Rady Polityki Pieniężnej w dniu 2 grudnia 2015 r.

Czy widać chmury na horyzoncie? dr Mariusz Cholewa Prezes Zarządu Biura Informacji Kredytowej S.A.

Wyniki finansowe banków w okresie I-III kwartał 2009 r. [1]

RYNEK FINANSOWY W POLSCE - WYBRANE PROBLEMY

BANK HANDLOWY W WARSZAWIE S.A. Wyniki skonsolidowane za III kwartał

Prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka:

Sytuacja na rynku kredytowym. wyniki ankiety do przewodniczących komitetów kredytowych II kwartał 2016 r.

BANK HANDLOWY W WARSZAWIE S.A.

Czy warto wziąć kredyt w euro? Kto ma szansę?

Raport KRN.pl: Kupować czy wynajmować? Niniejszy raport został przygotowany przez specjalistów portalu nieruchomości KRN.pl.

Informacja o działalności Grupy Kapitałowej Banku Millennium w pierwszym kwartale 2012 roku

Sytuacja na rynku kredytowym. wyniki ankiety do przewodniczących komitetów kredytowych III kwartał 2015 r.

Jesienna prognoza gospodarcza: stopniowe ożywienie, zewnętrzne ryzyko

Stan i prognoza koniunktury gospodarczej

Podstawowe obszary działalności Banku Spółdzielczego w Brodnicy

Globalny kryzys ekonomiczny Geneza, istota, perspektywy

WYNIKI BANKU ZA I KWARTAŁ 2001 R. PREZENTACJA DLA ANALITYKÓW I INWESTORÓW

BANK HANDLOWY W WARSZAWIE S.A.

Sytuacja na rynku kredytowym. wyniki ankiety do przewodniczących komitetów kredytowych III kwartał 2017 r.

Drogi frank wpędził banki w koszty. SNB pomoże? Drogi frank wpędził banki w koszty. SNB pomoże?

Stan i prognoza koniunktury gospodarczej

Sytuacja na rynku kredytowym. wyniki ankiety do przewodniczących komitetów kredytowych III kwartał 2016 r.

Stan i prognoza koniunktury gospodarczej

Wzrósł popyt na kredyty

Wyniki Grupy Kapitałowej Banku Millennium w I kwartale 2011 roku

Transkrypt:

Wpływ kryzysu w USA na sytuację w Polsce: na polską gospodarkę, sektor finansowy, konsumenta Kryzys sektora finansowego przestał ograniczać się do Stanów Zjednoczonych i stopniowo zatacza coraz szerszy krąg krajów. Ostatnie wydarzenia dowodzą, że przed poważnym problemem stoją kraje Unii Europejskiej. Jak w takiej sytuacji wygląda perspektywa Polski? W jaki sposób kryzys w Stanach Zjednoczonych przełoży się na polską gospodarkę, sektor finansowy i konsumenta? Jeżeli założymy racjonalność działań regulatora, banków i konsumentów, scenariusze rozwoju sytuacji są lepsze niż w innych krajach, czego dowodzi ten raport. Wpływ na gospodarkę Spowolnienie, ale nie recesja Ostatnie lata można określić jako bezprecedensowy rozkwit koniunktury gospodarczej. Ubiegłoroczny wzrost PKB o 6,6 proc. (źródło: Departament Rachunków Narodowych, GUS) zaskoczył nawet największych optymistów. Jednak systematyczne podwyżki stóp procentowych - mimo, że z jednej strony pozwalają ograniczyć wzrost inflacji - docelowo wpływają hamująco na dostępność kredytu. Od czerwca ubiegłego roku (pierwszy miesiąc, gdy Wskaźnik Wyprzedzający 1

Koniunktury (WWK) publikowany przez BIEC przestał wskazywać na dalsze przyspieszenie rozwoju gospodarki) RPP podniosła stopę referencyjną o 1,5 pkt. proc. (z 4,5 do 6 proc. obecnie). Jednak spadek wzrostu PKB z 6,6 proc. do 5,9 proc., na koniec II kw. br. ma w znacznej mierze związek z ogólnoświatowym osłabieniem tempa rozwoju. Osłabienie globalnej koniunktury gospodarczej powoduje, że większość ekspertów uważa cel, założony w budżecie państwa na 2009 rok na poziomie 4,8 proc. wzrostu PKB, za nierealny. Nie zmienia to jednak faktu, że w opinii międzynarodowych instytucji finansowych polska gospodarka, mimo spowolnienia, nadal będzie wzrastać i to szybciej niż w innych krajach. Analitycy banku JP Morgan obniżyli już swoją prognozę średniorocznego wzrostu PKB dla Polski za 2009 r. z 4,8 proc. do 4 proc. Międzynarodowy Fundusz Walutowy na przyszły rok przewiduje rozwój naszej gospodarki na poziomie 3,8 procent, co oznacza nadal kilkukrotnie szybciej niż w krajach zachodnich. Prognozy dla strefy euro wynoszą 0,6 proc. a dla USA - 0,4 procent. 2

Prognozy wzrostu PKB na 2009 rok 4,0 3,5 3,0 2,5 2,0 1,5 1,0 0,5 0,0 Polska Kraje strefy euro USA Źródło: Międzynarodowy Fundusz Walutowy Co w praktyce oznacza 4 proc. wzrost? Wzrost PKB na poziomie 4 proc. rocznie oznacza podwojenie się polskiej gospodarki już w ciągu 17 lat, czyli w 2025 roku Polacy będą produkować dwa razy więcej. Oznacza również, że z pewnym przybliżeniem, realne dochody Polaków średnio wzrosną w przyszłym roku przynajmniej o około 4proc.. Nie będzie to już tak wysoka dynamika jak obecnie (dwucyfrowa stopa wzrostu wynagrodzeń w porównaniu z ubiegłym rokiem, np. 10,9 proc. we wrześniu dane GUS), jednak nadal na tyle silna, by podtrzymywać wysoki poziom popytu wewnętrznego. Podsumowując, w przypadku polskiej gospodarki nie możemy mówić o recesji, czy wyhamowaniu rozwoju, a raczej o spowolnieniu. Wzrost na poziomie ok. 4 proc. rocznie to nadal kilka razy więcej niż przewidywania dla UE czy Stanów Zjednoczonych. To świadczy o dobrej kondycji gospodarczej naszego kraju, bezpieczeństwie polskiej gospodarki i szansach na wyjście obronną ręką ze światowego kryzysu i zmniejszenie dystansu do krajów o lepiej rozwiniętych gospodarkach. 3

Niewielki udział eksportu w PKB W Polsce wzrost gospodarczy w przeważającym stopniu jest generowany przez popyt wewnętrzny. Eksport na koniec drugiego kwartału br. wyniósł zaledwie 252 mld zł, podczas gdy popyt krajowy ponad 622 mld zł, czyli 2,5-krotnie więcej. Wartość głównych czynników kształtujących strukturę PKB (w mld zł) 700 000 600 000 500 000 400 000 300 000 200 000 100 000 0 Spozycie ogólem Akumulacja brutto Eksport Import Popyt krajowy Źródło: Departament Rachunków Narodowych GUS Relatywnie niewielkie uzależnienie od gospodarki światowej z silnymi wewnętrznymi fundamentami stanowi w dzisiejszych czasach najlepszą polisę ubezpieczeniową gospodarki. Paradoksalnie, mały udział polskiego eksportu we wzroście PKB, jest w obecnej sytuacji zjawiskiem pozytywnym. Pozwala na pewne uniezależnienie się od negatywnych globalnych zjawisk. Ponadto pomimo wzrostu kosztów pracy Polska jest nadal atrakcyjnym miejscem na inwestycje bezpośrednie. W przypadku polskiej gospodarki efekty globalnego kryzysu są minimalizowane ze względu na niewielki wpływ wymiany handlowej na wzrost PKB w porównaniu do znaczenia inwestycji bezpośrednich oraz przewagę siły popytu krajowego w kształtowaniu dynamiki wzrostu gospodarczego. Popyt wewnętrzny Inwestycje infrastrukturalne związane z przygotowaniami do organizacji piłkarskich mistrzostw kontynentu mają wynieść 23 mld EUR (źródło: egospodarka.pl). 4

Największy udział w tej kwocie stanowią projekty dotyczące poprawy struktury komunikacyjnej kraju, takie jak drogi ekspresowe, autostrady. Dobrej koniunkturze będą też sprzyjać przedsięwzięcia związane z branżą hotelarską. Wbrew pozorom najmniejszy odsetek (ok. 10 proc.) to modernizacja stadionów. Takie proporcje oznaczają, że zdecydowana większość inwestycji pomoże w długofalowym rozwoju kraju, nie zaś tylko w celu przygotowania jednorazowych imprez sportowych. Segmenty docelowe dla inwestycji związanych z organizacją przedsięwzięcia zwiększają prawdopodobieństwo wystąpienia efektu mnożnikowego w przełożeniu na potencjał wzrostu gospodarczego. Ernst & Young szacuje, że inwestycje związane z Euro 2012 już w tym roku przyczynią się do przyspieszenia tempa wzrostu PKB o 0,3 proc., zaś w kluczowym momencie prac (2011 rok) będzie to ok. 0,9 proc. Rozwojowi inwestycji sprzyja również wzrost wykorzystania środków pomocowych z Unii Europejskiej. Na koniec ubiegłego roku polscy beneficjenci pozyskali prawie 70 proc. funduszy strukturalnych i 40 proc. z projektów Funduszu Spójności przeznaczonych w kilkuletnim budżecie UE. W porównaniu z poprzednimi latami wzrost jest skokowy (2004 0 proc., 2005 3 proc., 2006 40 proc.), a dane cząstkowe z tego roku pozwalają mieć uzasadnioną nadzieję, że poziom ten będzie nadal rósł. Patrząc obiektywnie, wzrost gospodarczy na poziomie ok. 4 proc. sprawia, że Polska należy do najszybciej rozwijających się krajów w Europie. Niewielki udział eksportu w PKB i silny popyt wewnętrzny wspierany dodatkowo nakładami na organizację Euro 2012, pozwolą na ograniczenie wpływu zjawisk globalnych na polską gospodarkę. 5

Wpływ na sektor finansowy Bardziej uzależniony od warunków zewnętrznych niż cała polska gospodarka jest sektor finansowy. Sytuacja na GPW Przede wszystkim wahania na światowych parkietach odczuwamy na warszawskiej GPW. Wysoki stopień korelacji rynków finansowych w skali globalnej powoduje, że giełdy funkcjonują jak naczynia połączone. Spadki w Nowym Jorku automatycznie przekładają się na słabszą koniunkturę na parkietach europejskich, w tym w Polsce. Nie dotyczy to wyłącznie zachowania indeksów, ale także zmniejszenia atrakcyjności pozyskiwania przez firmy kapitału na rozwój poprzez giełdę. Pod koniec ubiegłego roku prezes GPW Ludwik Sobolewski oceniał, że oczekuje 70 nowych ofert publicznych na rynku głównym. Tymczasem w ciągu trzech kwartałów br. na GPW w systemie notowań ciągłych zadebiutowało 26 podmiotów. Ze względu na utrzymujące się spadki inwestorzy nie wykazują się aktywnością, chociaż zachęcającym czynnikiem są korzystne wskaźnikowo aktualne wyceny spółek (cena/zysk 6,58; cena/wartość księgowa 0,98 stan na 17.10, źródło: GPW), które nawet po urealnieniu w kontekście spowolnienia gospodarczego, będą atrakcyjne. Nerwowość inwestorów i awersja do ryzyka z pewnością jednak przyczynią się do znaczącego zmniejszenia liczby IPO w ciągu najbliższych miesięcy, zarówno po stronie prywatyzacji prowadzonych przez Skarb Państwa jak i debiutów z sektora prywatnego. Kredyty hipoteczne klasy prime W Polsce stosunek udzielonych kredytów mieszkaniowych do PKB wynosi około 12 proc., podczas gdy w UE jest to 50, zaś w Stanach Zjednoczonych 75 proc. W kontekście niskiej powszechności kredytów hipotecznych oraz staranności z jaką polskie banki oceniały ryzyko kredytowe można mówić, że są to w większości kredyty klasy prime. Wśród wszystkich udzielonych kredytów mieszkaniowych udział tych z opóźnieniem w spłacie powyżej 30 dni wynosi 1,4 proc. (dane na 31.07.2008, źródło NBP) 6

Cała kategoria produktowa ma ciągle w Polsce charakter relatywnie elitarny. W kraju o 40 mln ludności tylko około 1 mln gospodarstw domowych posiada kredyty mieszkaniowe. Stosunek udzielonych kredytów hipotecznych do PKB (Mortgage GDP Ratio) (stan na 2007 rok) 120% 100% 80% 60% 40% 20% 0% Polska Włochy Francja Niemcy Kanada UE Hiszpania USA UK Holandia Dania Źródło: OECD, Eurostat Odsetek ten będzie niewątpliwie rósł, ale już nie w ubiegłorocznym tempie, kiedy portfel kredytów mieszkaniowych wzrósł o 50 proc. w stosunku do roku 2006. W tym roku można spodziewać się osłabienia, zarówno ze względów psychologicznych, jak również czynników makroekonomicznych i bardziej restrykcyjnej polityki kredytowej banków. Nadal jednak poziom ten będzie zdecydowanie wyższy od tempa wzrostu PKB. W związku z tym, że obserwujemy bogacenie się społeczeństwa należy oczekiwać, że rosnąć będzie penetracja rynku kredytów mieszkaniowych. W Polsce boom na rynku nieruchomości zbiegł się z załamaniem za oceanem, trudno zatem, w kontekście zaledwie kilkuletniego stażu Polski w strukturach Wspólnoty Europejskiej, mówić o bańce spekulacyjnej w tym segmencie. W związku z tym polskie banki, które w większości są samodzielnymi podmiotami polskiego prawa, nie mają w swoich portfelach kredytów z grupy subprime, nie poniosą bezpośrednich konsekwencji amerykańskiego kryzysu. 7

Zapewnienie płynności w sektorze bankowym Systemowym czynnikiem ryzyka dla polskiego sektora bankowego są problemy instytucji finansowych w innych krajach Unii Europejskiej, w mniejszym stopniu w Stanach Zjednoczonych. Znaczące podmioty na rynku z większościowym udziałem kapitału amerykańskiego to Citibank Handlowy i GE Money Bank. Zdecydowana większość banków zaś to spółki-córki podmiotów z UE. Nawet jeśli można być spokojnym o poziom wypłacalności krajowych banków, to obawy o problemy podmiotów dominujących wpływają negatywnie na płynność w sektorze. Z informacji docierających z banków wynika, że faktycznie zamarł rynek najpierw długoterminowych, a później również krótkoterminowych pożyczek międzybankowych. Generalnie polski system bankowy nie cierpi na brak depozytów, sumy kredytów i depozytów w polskim systemie bankowym są zbalansowane. Trudność polega na dystrybucji płynności pomiędzy uczestnikami rynku, zwykle zapewnianej przez rynek międzybankowy a w dzisiejszych czasach niestety niespełniający tej roli wobec spadku zaufania pomiędzy uczestnikami rynku. W tym kontekście działania Ministerstwa Finansów, RPP oraz NBP zmierzają do przywrócenia płynności na rynku. Po pierwsze podwyższone gwarancje dla depozytów klientów banków do 50 tysięcy euro mają na celu zapewnić brak odpływu środków z sektora bankowego. Po drugie aktywne zaangażowanie NBP w przywrócenie sprawnego funkcjonowania funkcji redystrybucyjnej (poprzez operacje otwartego rynku oraz dopuszczone przez RPP jako instrumentarium NBP swapy walutowe) powinno zapewnić sprawność funkcjonowania systemu. Niestety, by odbudować zaufanie zarówno po stronie klientów jak i współpracujących instytucji bankowych potrzeba czasu trzeba liczyć się z kilku-kilkunasto miesięcznym okresem funkcjonowania tych mechanizmów w sposób suboptymalny. Kryzys szansą biznesową dla banków? Spodziewamy się, że po okresie podwyższonej nerwowości na rynku oraz otrząśnięciu się z bieżących wydarzeń, niektóre organizacje staną przed unikatową szansą na progowe zwiększenie swojej pozycji rynkowej. Nieciągłość w rozwoju rynku i zmiana warunków brzegowych na szachownicy polskiego rynku wymusi zmianę strategii poszczególnych graczy. Tempo w jakim banki dostosują się do 8

nowej sytuacji będzie wpływało na to do jakiego poziomu będą w stanie wyjść z obecnej sytuacji z tarczą, oraz to czy w ciągu najbliższych 2-4 lat będą budować udziały rynkowe czy je tracić, co zdecyduje o ich pozycji startowej na początku kolejnego cyklu gospodarczego i następnej fali prosperity dla sektora bankowego. Atrakcyjność polskiego rynku jest niekwestionowana, zarówno ze względu na jego dzisiejszą wielkość, stabilność jak i spodziewany dalszy wzrost. W związku ze wspomnianym rozwojem gospodarczym na poziomie 4 proc., niskim bezrobociem, a co za tym idzie dalszym wzrostem płac, oraz małym nasyceniem rynku kredytami, w tym mieszkaniowymi, w Polsce nadal, rynek ten będzie rósł - oczekiwania w tym obszarze są zgodne i stanowią o atrakcyjności polskiego rynku dla graczy z sektora finansowego. Świetnym przykładem szybkiej reakcji na kryzys ogólnoświatowy w sektorze bankowym było zachowanie Citibanku. Natychmiastowe odpisanie strat z tytułu posiadanych toksycznych aktywów oraz dokapitalizowanie w wysokości 40 mld dolarów w momencie uprzedzającym ogólnoświatowe załamanie na giełdach, a więc po relatywnie wysokich wycenach udziałów. Dzięki temu dziś Citigroup walczy o przejęcie banku Wachovia i podejmuje inne działania zmierzające do trwałego wzmocnienia swojej pozycji na tle konkurentów a nie odwrotnie. Wierzymy, że również w polskim sektorze bankowym część uczestników rynku wykorzysta najbliższe kwartały, lata na budowanie swojej pozycji na jednym z najbardziej obecnie atrakcyjnych rynków w Europie. Spodziewamy się działania banków zarówno po stronie organicznej (w krótszym horyzoncie czasowym) jak i akwizycyjnym (w dłuższym okresie, ze względu na strukturę własności banków działających w Polsce, decyzje o przejęciach będą zapadały poza naszymi granicami, co wymaga wcześniejszego uspokojenia się sytuacji na tamtejszych rynkach). Wartość rynkowa banków polskich spadła średnio w ciągu ostatnich 6 miesięcy o 24,4 proc. (z kolei od końca drugiego kwartału 2007 przecena wynosi już 53,5 proc. - stan na 17.10.2008) - czy aż tak wiele zmieniło się w fundamentalnych podstawach funkcjonowania tych instytucji na naszym rynku? Wskaźniki całego sektora banków wynoszą: cena/zysk 6,88; cena/wartość księgowa 0,86. 9

WIG-Banki (koniec II kw. 2007 = 100) Źródło: GPW, obliczenia własne, stan na 17.10.2008 Spadek wartości banków: notowanie banków z WIG20 (koniec II kw. 2001 = 100) Źródło: GPW, obliczenia własne, stan na 17.10.2008 Spadek wartości banków od początku III kw. 2007 (data początkowa 2 lipca 2007 data końcowa 17.10.2008): WIG-Banki: -53,5 proc., Pekao: -51,1 proc., PKO BP: -47,5 proc., Getin: -59,7 proc., BZ WBK: -63,9 proc., BRE: -66,1 proc. Po stronie zmian organicznych, do momentu odtworzenia funkcji redystrybuującej płynność na rynku, naturalną przewagą konkurencyjną dysponują gracze, którzy posiadają nadpłynność w swoich bilansach. Czy skorzystają z tej szansy pokaże 10

przyszłość. Jakkolwiek z pewnością dzisiejsze wycofanie się banku - z wyboru lub z konieczności - z akcji kredytowej na tak szybko rozwijającym się rynku, może oznaczać ryzyko, że za dwa lata jego udziały rynkowe będą znacząco mniejsze niż dzisiaj. Należności i zobowiązania banków od/wobec klientów i sektora budżetowego Źródło: Rzeczpospolita, opracowanie: własne, stan na 31.03.2008 11

Zmiany w sektorze doradztwa finansowego Kryzys w USA może stać się katalizatorem przyspieszenia zmian również w branży doradztwa finansowego. Na skutek spadków cen na giełdach oraz ogromnej niepewności firmy doradztwa finansowego przeniosły swoją aktywność zgodnie z zainteresowaniem klientów z produktów inwestycyjnych w stronę kredytów. Wobec szybko zmieniających się ofert kredytowych w bankach znaczenia nabrała sprawność operacyjna oraz zdolność do strukturalnego uaktualniania ofert poprzez system IT i centralne wsparcie produktowe. Częste i niespodziewane zmiany wymagają natychmiastowego uaktualniania ofert i bardzo szybkiej reakcji dla poprawnego działania na rzecz klienta w sytuacji wyboru spośród kilkuset produktów. Co więcej, utrudniony dostęp do kredytów, rodzi większą niż w przeszłości potrzebę aplikowania o kredyt jednocześnie w kilku instytucjach. Pytanie, gdzie jest najtańszy kredyt, zaczyna być zastępowane przez: jak w ogóle go pozyskać, w sytuacji gdy klient wybrał już wymarzoną nieruchomość a bank, z którym do tej pory klient prowadził rozmowy niespodziewanie znacząco zmienia marże lub wprowadza wymóg wysokiego wkładu własnego. Zmniejszy się zatem znaczenie porównywarek internetowych na rzecz wartości dodanej wynikającej z operacyjnej sprawności i skuteczności. W najbliższych miesiącach na znaczeniu zyskiwać będzie doświadczenie doradców i współpraca z wieloma bankami. Dzięki temu z jednej strony będzie następował dalszy wzrost udziału firm doradztwa finansowego w sprzedaży produktów finansowych, z drugiej będzie rósł udział podmiotów posiadających szeroką ofertę. W sektorze doradztwa finansowego w najbliższych miesiącach już nie wystarczy być dystrybutorem produktów. Konsumenci będą oczekiwali pomocy w podjęciu dobrych decyzji finansowych i skutecznego działania. Wygrają Ci, którzy będą mieli najszerszą i najlepszą ofertę, profesjonalnych doradców i narzędzia informatyczne, pozwalające na śledzenie zmian w ofertach banków w tej dynamicznej sytuacji. Mniejsze podmioty, zorientowane na jeden produkt (np. wyłącznie produkty inwestycyjne czy kredyty hipoteczne) mogą ucierpieć ze względu na czasową dekoniunkturę i brak dywersyfikacji źródeł przychodów. 12

Podsumowując, amerykański kryzys spowodował problemy z płynnością polskich banków, ale nie wszyscy gracze w sektorze finansowym narażeni są na problemy. Banki, które posiadają solidne bazy depozytowe oraz te, które najszybciej zrewidują swoje strategie do nowych warunków, mają szanse na zwiększenie udziału w rynku i przeskoczenie o kilka oczek w górę w rankingach. Na powrót do gry, ma szanse - w ostatnich latach tracący udziały w rynku - PKO BP. Obecna sytuacja będzie również katalizatorem zmian w branży doradztwa finansowego. Znaczenie będą miały firmy oferujące profesjonalne doradztwo i pełny pakiet produktów. 13

Wpływ na konsumenta Utrudniony dostęp do kredytów mieszkaniowych Ostatnie wydarzenia na rynku wpływają na zaostrzenie warunków udzielania pożyczek przez banki w segmencie kredytów hipotecznych. Nadzór bankowy zapowiada wprowadzenie regulacji zaostrzających zasady udzielania kredytów (m.in. ustalenie maksymalnego limitu kredytu na 80 proc. wartości nieruchomości). Nie czekając na regulacje, banki same prowadzą bardziej restrykcyjną politykę. Przede wszystkim mniej dostępne są na rynku oferty kredytowe, gdzie LTV (loan to value) przekracza 100 proc. wartości nieruchomości. Dodatkowym negatywnym czynnikiem jest znaczne ograniczenie dostępności kredytów w walutach obcych (zwłaszcza frankach szwajcarskich). Jest to o tyle niepokojące, że do tej pory wyższym poziomem LTV a jednocześnie niższą ratą miesięczną (ze względu na relację LIBORU do WIBORU) charakteryzowały się pożyczki w szwajcarskiej walucie. Polskie banki podnoszą też wymagania związane z TDR (total debt ratio wskaźnik określający obciążenie dochodów gospodarstwa domowego zobowiązaniami finansowymi) oraz DI (dochód dyspozycyjny). O ile jeszcze kilka miesięcy temu do powszechnej praktyki należało udzielanie kredytu mieszkaniowego, gdzie miesięczna rata przekraczała poziom połowy wynagrodzenia netto, to obecnie jest to już bardzo utrudnione. Większość banków już wprowadziła mniej korzystne zasady w kredytach hipotecznych. W szczególności te, które były na tym rynku, przez ostatnie lata, liderami. W Polbanku od 1 października marża banku wzrosła o 0,3-0,5 p.p. Klienci muszą się też liczyć z tym, że będą musieli dodatkowo zapłacić za wycenę nieruchomości. W Nordea Bank marże również wzrosły w niektórych przypadkach nawet o 1 p.p.. Ten sam bank nie udziela też już kredytu na 100 proc. wartości nieruchomości wymaga 10proc. wkładu własnego. Natomiast w Dom Banku i GE Money Banku zmniejszono maksymalną wartość kredytu hipotecznego do 80 proc. wartości nieruchomości. W Millenium przy kredytach we frankach maksymalna kwota kredytu została ograniczona do 65 proc. wartości nieruchomości, a marże przekraczają obecnie 2 p.p. mbank i MultiBank, detaliczna sieć BRE Banku, zdecydowały się na bardzo radykalne podwyżki ceny i mimo, że oferują nadal 14

kredyty na 100 proc. wartości nieruchomości nawet we frankach, to marża w takim kredycie wynosi ponad 3 proc.. Każdy dzień przynosi nowe zmiany w ofertach i ciężko jest przewidzieć, kiedy ten proces się skończy. Nawet te banki, które na początku deklarowały, że nie będą mocno zmieniać ceny w końcu zdecydowały się na dorównanie do rynku np. ING Bank Śląski 13 października podwyższył marże o 0,2 proc.-0,25 proc., by po tygodniu dostosować poziom do konkurencji i zaoferować kredyt we franku z marżą około 3 proc.. Jest to związane ze wzrostem stawek referencyjnych pożyczek międzybankowych. Im drożej pieniądze zdobywają same banki tym więcej muszą za nie zapłacić klienci. Jeszcze miesiąc temu średnia marża dla kredytów we frankach, zaciągniętego na 100 proc. wartości nieruchomości wynosiła około 1,3 proc.. Obecnie średnia kształtuje się na poziomie 2,5 proc. i może jeszcze wzrosnąć w najbliższych dniach. Wzrost marży banku, a co za tym idzie oprocentowania kredytu mieszkaniowego, o ponad 1 p.p. w znacznym stopniu zwiększa obciążenie budżetu domowego konsumentów przez cały okres kredytowania. Dotychczas kredytobiorcy, zaciągając kredyt w walutach obcych obawiali się zmiany ich kursów, ale w ciągu 30 lat frank szwajcarski czy dolar raz tanieją, raz drożeją. Marża banku jest stała przez cały okres kredytowania. Dla kredytu na kwotę 300 tys. zł, zaciągniętego na 30 lat wzrost marży banku o jeden punkt procentowy w praktyce oznacza, że miesięczna rata wzrasta o ponad 200 zł. W skali 30 lat są to koszty porównywalne z zakupem nowego samochodu - w przypadku wspomnianych 300 tys. zł kredytu jest to wzrost kosztów odsetek o 76 tys. zł. Należy jednak pamiętać, że kiedy sytuacja się ustabilizuje, ceny kredytów mogą spaść i wówczas będzie możliwość zaciągnięcia kredytu refinansowego na korzystniejszych warunkach i spłacenia już posiadanego kredytu mieszkaniowego. 15

Wysokość miesięcznej raty kredytu mieszkaniowego przed i po podwyższeniu marży banku o 1 p.p. 4 500 zł 4 000 zł 300 000 zl 500 000 zl 3 500 zł 3 000 zł 2 500 zł 2 000 zł 1 500 zł 1 000 zł 500 zł 0 zł Rata przed podwyzka Rata po podwyzce Różnica wartości odsetek przed i po podwyższeniu marży banku o 1 p.p. 1 000 000 zł 900 000 zł 800 000 zł 700 000 zł 600 000 zł 500 000 zł 400 000 zł 300 000 zł 200 000 zł 100 000 zł 0 zł Źródło: Obliczenia własne Suma odsetek przed podwyzka Suma odsetek po podwyzce 300 000 zl 500 000 zl Założenia do wykresów: Kredyt mieszkaniowy oprocentowanie przed podwyżką WIBOR 3M (6,8proc.) + 1 p.p. i po podwyżce o 1 p.p. WIBOR 3M (6,8proc.) + 2 p.p. Dla wielu osób utrudnieniem w dostępie do kredytów jest również zwiększony wymagany przez bank udział własny. W przypadku nieruchomości o wartości 600 tys. zł, wprowadzenie przez bank ograniczenia, dotyczącego maksymalnego LTV na poziomie 70 proc., oznacza, że kredytobiorca zainteresowany nabyciem tej nieruchomości musi posiadać 180 tys. zł. Dla wielu 16

osób wpłacenie wkładu własnego w takiej wysokości będzie oznaczało, że wpłacą na ten cel wszystkie oszczędności. W przypadku nawet okresowych trudności nie będą w stanie regulować swoich zobowiązań wobec banku, co z kolei może wpłynąć na pogorszenie się jakości portfela kredytów mieszkaniowych w Polsce. Konsumenci, którzy nie posiadają oszczędności będą szukali innego sposobu finansowania wkładu własnego wymaganego przez bank, np. poprzez kredyt konsumpcyjny, co również wpłynie na wzrost ich obciążeń (kredyt konsumpcyjny jest oprocentowany o kilka punktów procentowych drożej niż kredyt hipoteczny) i zwiększenie ryzyka. Podsumowując amerykański kryzys przełoży się na rodzimy rynek hipoteczny. Przede wszystkim nastąpi zaostrzenie kryteriów przyznawania kredytów mieszkaniowych i zwiększą się ich koszty. Banki będą wymagały zwiększenia wkładu własnego i nie będą się już godziły na finansowanie 100 i więcej procent wartości nieruchomości. To sprawi, że zmaleje nieco siła nabywcza kupujących, co może wpłynąć na spadek cen na rynku nieruchomości. Rozwój rynku kredytów konsumpcyjnych i dla mikroprzedsiębiorstw Niewątpliwie te problemy w mniejszym stopniu dotkną kredytów konsumpcyjnych. Banki będą chciały odrobić straty wynikające z mniejszej dynamiki i zaostrzonych wymagań względem kredytów hipotecznych oraz wysokich kosztów pozyskania depozytów, zwrócą się w stronę produktów wysokomarżowych. Zakładając, że Polska nadal będzie rozwijać się stosunkowo szybko (wszystkie szacunki wzrostu PKB zakładają wzrost ok. 4 proc. w 2009 roku), wzrost wynagrodzeń społeczeństwa (średnia pensja w sierpniu br. wyniosła 3165 zł, a stopa bezrobocia 9,4 proc.) będzie powodował zwiększone zapotrzebowanie na kredyty. Należy pamiętać również o obniżeniu stawek podatku dochodowego od początku 2009 roku, co również wpłynie na zwiększenie dochodu dyspozycyjnego części Polaków. Spodziewamy się, że odpowiedzią na to będą w większym stopniu kredyty konsumpcyjne. Banki będą skłonne zarówno poszerzać paletę oferty dla tej grupy jak i decydować się na wyższe ryzyko. Tym bardziej, że rosnące oprocentowanie depozytów ogranicza akcję kredytową. Również wzrost kosztów kredytu 17

konsumpcyjnego o 1 p.p. (jako odzwierciedlenie wzrostu kosztu pieniądza pozyskiwanego przez banki i mierzonego stawką WIBOR) nie stanowi tak dużej zmiany obciążenia dla budżetu domowego, jak w przypadku kredytu hipotecznego. Rodzaj kredytu Kwota kredytu Okres kredytowania Rata przed podwyżką* Rata po podwyżce** Różnica w racie Kredyt konsumpcyjny Kredyt mieszkaniowy 30 000 5 lat 737 zł 753 zł 16 zł 500 000 30 lat 3 599 zł 3 951 zł 352 zł Źródło: obliczenia własne Założenia: *kredyt konsumpcyjny - oprocentowanie 14,25proc., kredyt mieszkaniowy oprocentowaniewibor 3M (6,8proc.) + 1p.p. ** kredyt konsumpcyjny - oprocentowanie 15,25proc., kredyt mieszkaniowy oprocentowaniewibor 3M (6,8proc.) + 2p.p. W przypadku kredytu mieszkaniowego w kwocie 500 tys. zł na 30 lat różnica w miesięcznej racie wyniesie 352 zł, podczas gdy w przypadku kredytu konsumpcyjnego w kwocie 30 tys. zł na 5 lat jedyne 16 zł. Wzrost miesięcznych obciążeń dla kredytobiorcy na skutek podwyższenia o 1 p.p. kredytu mieszkaniowego i kredytu konsumpcyjnego 400 zł 350 zł 300 zł 250 zł 200 zł 150 zł 100 zł 50 zł 0 zł Wzrost raty kredytu mieszkaniowego Wzrost raty kredytu konsumpcyjnego Minimalny wzrost obciążeń z tytułu obsługi kredytu konsumpcyjnego powoduje, że mimo zawirowań na rynku finansowym będą one cieszyć się popularnością i nadal dynamicznie będzie rósł ich wolumen. 18

Podsumowując w najbliższych miesiącach kredyty mieszkaniowe będą droższe i trudniej dostępne dla konsumenta. Mniejszej presji podlegać będą kredyty detaliczne i dla mikroprzedsiębiorstw, ze względu na znacząco wyższe marże tych kredytów i fakt, że są one niemal wyłącznie denominowane w złotych. 19

Wnioski 1. Kryzys amerykański nie przełoży się na recesję w Polsce, ale wpłynie jedynie na spowolnienie wzrostu gospodarczego. Polska gospodarka nadal będzie rozwijała się w tempie około 4 proc. rocznie, czyli kilkukrotnie szybciej niż gospodarki krajów zachodnich. 2. Sektor finansowy odczuje skutki kryzysu przede wszystkim w zakresie płynności. Obecna sytuacja premiuje banki, które mają silną bazę depozytową, dzięki czemu mogą zwiększać swój udział w rynku kredytów. To może spowodować zmiany w czołówce rankingu banków w Polsce ze względu na udział w rynku. Możliwa jest również zwiększona aktywność akwizycyjna, ze względu na znaczącą obniżkę wartości wielu banków. 3. Obecna sytuacja zwiększa rolę firm doradztwa finansowego oraz przyspieszy profesjonalizację branży. Tu również mogą następować przejęcia dla zbudowania masy krytycznej niezbędnej dla zapewnienia klientom odpowiedniego poziomu usług. 4. Ze względu na zaostrzenie zasad przyznawania kredytów mieszkaniowych i wzrost ich kosztów, zmniejszy się dynamika wzrostu sprzedaży tych produktów na rynku polskim. W mniejszym stopniu dotknie to wysokomarżowych kredytów konsumpcyjnych oraz produktów dla mikroprzedsiębiorstw. 20