Kulki nadziewane serem Ciekawy i smaczny sposób na mięso mielone. Z początku podsmażone, potem podpieczone w piekarniku. Świetnie smakuje z frytkami i surówkami z kapusty albo zieloną sałatą ze śmietaną. Przepis z jednego z ostatnich numerów Przyjaciółki (trochę przeze mnie zmieniony). Składniki: 500g mielonego mięsa (u mnie wieprzowo-wołowe z łopatki) 1 jajko czerstwa bułka kajzerka 200g żółtego sera w kawałku bułka tarta (około szklanki) olej do smażenia sól pieprz czosnek granulowany opcjonalnie: pół łyżeczki musztardy dodatkowo: papierowy ręcznik Wykonanie:
1. Kajzerkę namaczamy w wodzie. Ser kroimy w grubą kostkę. 2. Mięso wyrabiamy z musztardą, jajem i dwiema łyżkami bułki tartej. Dodajemy odciśniętą bułkę, wyrabiamy. Doprawiamy solą (niedużo), pieprzem i czosnkiem. 3. Formujemy klopsiki, do każdego wkładamy kostkę sera i oblepiamy mięsem. 4. Klopsy obtaczamy w bułce tartej i smażymy na złoto z każdej strony na mocno rozgrzanym (głębszym) oleju. 5. Klopsy osączamy z tłuszczu na papierowych ręcznikach, po czym przekładamy do formy żaroodpornej i zapiekamy w piekarniku przez około 10-15 minut. Podajemy gorące. Muffinki z wiśniami i płatkami owsianymi
Muffinki o intensywnym smaku, lekko kwaskowym, z dodatkiem płatków owsianych i mojego ulubionego w wypiekach brązowego cukru. Takie słodkie oczekiwanie na lato. UWAGA: podaną w przepisie maślankę można pominąć, a w zamian dać w sumie 300g śmietany. Z podanych proporcji wyszło mi 16 muffinek. Przepis (mocno zmodyfikowany przeze mnie) pochodzi z książki Muffiny. Małe, ale za to przepyszne. Składniki: 200g mąki pszennej 55g płatków owsianych błyskawicznych 90g maślanki 210g śmietany 12% (lub 18%) 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia pół łyżeczki sody oczyszczonej 2 całe jaja 1 łyżka aromatu waniliowego do ciast 180g brązowego cukru 150 roztopionej margaryny Kasia (lub masła) 210g mrożonych wiśni (lub z syropu albo kompotu) Wykonanie:
1. Wiśnie odmrażamy (wystarczy połowicznie) lub osączamy z syropu. 2. W dużej misce mieszamy mąkę, płatki owsiane, proszek do pieczenia i sodę oraz cukier. 3. Jaja wbijamy do drugiej miski i mocno roztrzepujemy. Dodajemy do nich śmietanę i maślankę oraz przestudzoną margarynę i aromat waniliowy, mieszamy. 4. Suche składniki wsypujemy do mokrych i mieszamy widelcem, aż składniki się połączą. 5. Do ciasta dodajemy wiśnie, mieszamy. 6. Blachę wykładamy papilotkami i napełniamy ciastem. 7. Muffinki pieczemy w temperaturze 180 stopni Celsjusza przez około 25-30 minut. Po upieczeniu pozostawiamy w blasze przez około 10 minut, potem wyjmujemy. Można je posypać cukrem pudrem, ale nie jest to konieczne. Kartoflanka z młodych warzyw
Pyszna, aromatyczna zupa kartoflana, idealna na chłodniejsze letnie dni, prosta i do przygotowania raptem w godzinkę. No, może w półtorej ;) Składniki: 7 małych młodych ziemniaków (lub 5 średnich) trzy średnie młode marchewki mały młody seler wraz z gałązką liści mała pietruszka lub kawałek większej 4-5 suszonych grzybków (u mnie podgrzybki) mały por lub pół większego cebula 1 łyżka smalcu 1 łyżka mąki pszennej 1 łyżka Ziarenek Smaku Winiary pieprz do smaku 3 małe laurowe listki (lub 2 duże) 3 kulki ziela angielskiego Wykonanie: 1. Na godzinę przed gotowaniem zalewamy grzybki gorącą wodą i odstawiamy.
2. Włoszczyznę obieramy, myjemy i zalewamy litrem wody. Dodajemy grzybki, ziele angielskie i liście laurowe. Zagotowujemy, zmniejszamy ogień i gotujemy około pół godziny. 3. Ziemniaki obieramy, myjemy i kroimy w kostkę. Odstawiamy. 4. Warzywa wyjmujemy w wywaru. 5. Do wywaru wrzucamy ziemniaki.gotujemy przez około 20 minut (do miękkości). 6. Ugotowane warzywa kroimy w kostkę i odstawiamy. Grzybki kroimy na małe kawałeczki i dodajemy do ziemniaków. 7. Cebulę siekamy na drobno (można blenderem) i zrumieniamy na smalcu. Dodajemy łyżkę mąki i mieszamy smażąc na małym ogniu, aż mąka zmieni kolor. Dodajemy do zupy. 8. Kiedy ziemniaki zmiękną, dodajemy do zupy resztę warzyw, mieszamy. Można lekko potraktować blenderem (zupa będzie gęściejsza). 9. Przed podaniem możemy posypać natką pietruszki lub koperkiem. Chleb cebulowy z automatu
Coś dla amatorów chleba cebulowego. Aromatyczny i bardzo mięciutki bochenek z dodatkiem świeżo przesmażonej cebulki. Pyszny z wędlinami i pastami ziołowymi. Przepis zaczerpnęłam z książki M. Beile Chleb własnego wypieku (zamiast cebulki prażonej, już gotowej, dałam świeżą). Proporcje na bochenek o wadze ok. 1000g. Składniki: 200ml wody 150g maślanki 1,5 łyżki oliwy z oliwek 350g mąki pszennej (typ 650) 200g mąki żytniej (typ 720) 1,5 łyżeczki soli 1 płaska łyżeczka cukru 14g świeżych drożdży 200g podsmażonej cebuli (dwie średnie cebule) odrobina oliwy do smażenia Wykonanie: 1. Cebulę obieramy, siekamy drobno i podsmażamy na łyżce oliwy. 2. Do formy automatu wlewamy wodę, maślankę oraz oliwę.
3. Mąki mieszamy w dużej misce, wsypujemy do formy tak, by mąka pokryła cały płyn. 4. W jeden kąt formy wsypujemy sól, w drugi cukier. Pośrodku robimy mały dołek i wkruszamy do niego drożdże. 5. Automat ustawiamy na średnioprzyrumienioną skórkę i na program podstawowy (na ogół jest to program 1). 6. Kiedy maszyna poprosi o dodatki (rozlega się wówczas sygnał dźwiękowy, a na wyświetlaczu pojawia się polecenie ADD), dodajemy cebulę. Dalej pieczemy jak zwykle. Spaghetti po bolońsku
Jedno z dań, które robię zdecydowanie za rzadko. Tutaj w wersji najprostszej, możecie dodać do niego ulubione przyprawy lub zioła oraz posypać tartym parmezanem. Składniki: 400g mięsa mielonego (najlepsza łopatka wieprzowo-wołowa) 2 średnie cebule 2 średnie pomidory sos boloński (Winiary, Knorr lub Culineo) oregano pieprz sól oliwa do smażenia 200g makaronu spaghetti Wykonanie:
1. Cebule obieramy, drobno siekamy (robię to w blenderze) i przesmażamy na oliwie. 2. Na przyrumienioną cebulę wykładamy mięso i smażymy na małym ogniu, rozgniatając drewnianym widelcem mięso tak, by się rozdrobniło. 3. Pomidory parzymy wrzątkiem, obieramy ze skórki i siekamy (lub wrzucamy do blendera). 4. Kiedy mięso zmieni kolor, dodajemy do niego pomidory. Dusimy razem przez kilka minut, mieszając od czasu do czasu. 5. Dolewamy półtorej szklanki ciepłej wody, wsypujemy sos, mieszamy i dusimy razem na małym ogniu. 6. Doprawiamy oregano, pieprzem i solą. Kiedy całość zgęstnieje, wyłączamy gaz. 7. Makaron gotujemy we wrzącej, osolonej wodzie (według opisu na opakowaniu) z dodatkiem łyżki oliwy. Odcedzamy, nakładamy na talerze i polewamy sosem. Możemy dodatkowo posypać startym serem lub obłożyć listkami bazylii. Ciasteczka razowe z czekoladą
Zdrowsze ciasteczka z mąki razowej, z dodatkiem płatków owsianych i brązowego cukru. Pyszne i chrupiące, polecam nie tylko dla dzieci. Ciasteczka zachowają chrupkość na drugi i trzeci dzień pod warunkiem, że po ostygnięciu schowacie je do szczelnego pudełka lub puszki, z podanych proporcji wychodzi ok. 50-55 ciasteczek. Moja propozycja na małe słodkie co nieco na święta wielkanocne :) Składniki: 150g mąki pszennej razowej (typ 2000) 180g brązowego cukru 150g masła 2 łyżki ciemnego kakao naturalnego 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia 100g płatków owsianych (błyskawicznych) 2 łyżeczki aromatu migdałowego do ciast 100g gorzkiej czekolady (tabliczka, u mnie Jedyna Wedla) 1 całe jajko Wykonanie: 1. Do dużej miski wsypujemy mąkę, płatki owsiane, proszek do pieczenia i kakao, mieszamy. 2. W drugiej misce miksujemy mikserem miękkie masło z cukrem na puszystą masę. Wbijamy jajko i miksujemy dalej, dodajemy aromat.
3. Czekoladę siekamy na małe kawałki (ja swoją potraktowałam blenderem). 4. Do masy maślanej stopniowo wsypujemy mąkę (po 1-2 łyżki) i ucieramy na wolnych obrotach miksera. Na koniec wsypujemy czekoladę. 5. Z ciasta formujemy małe kulki (wielkości orzecha laskowego) i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, zachowując 2-3cm odległości pomiędzy nimi. 6. Ciasteczka pieczemy w temperaturze 180-190 stopni Celsjusza przez około 15 minut. Zdejmujemy je z blachy i przekładamy na metalową kratkę do całkowitego ostygnięcia. Chleb pszenny razowy z automatu
Lekki chleb razowy, z przewagą razowej mąki, zdrowy i pełen błonnika, do tego mięciutki i smaczny. Nie traci nic ze swej miękkości i chrupiącej skórki nawet na drugi dzień. Moja propozycja pieczywa na śniadanie wielkanocne. Przepis pochodzi z książki C. Ingram i J. Shapter Chleb. Wielka ilustrowana encyklopedia domowych wypieków. Podaję proporcje na bochenek o wadze około 1000g. Dodatkową zaletą tego chleba jest to, że łatwo schodzi z mieszadeł po upieczeniu (tym razem ich nie wyjęłam przed pieczeniem). Składniki: 475g mąki pszennej razowej (typ 2000) 200g mąki pszennej (typ 650) 2 łyżeczki soli 1,5 łyżeczki cukru (w oryginalnym przepisie są 2 łyżki) 2 łyżki masła 16g świeżych drożdży (w oryginalnym przepisie są 2 łyżeczki suszonych drożdży) 450ml ciepłej wody Wykonanie: 1. Składniki umieszczamy w formie automatu w kolejności sugerowanej przez producenta. Wlewamy wodę do formy i w całości przykrywamy ją wymieszanymi mąkami. Do jednego kąta formy wsypujemy sól, do drugiego cukier, do trzeciego kładziemy masło. W środku mąki robimy małe
zagłębienie i wkruszamy do niego drożdże. 2. Ustawiamy maszynę na pieczenie pieczywa zwykłego białego (na ogół jest to program 1). Całkowity czas wyrabiania i pieczenia to nieco ponad trzy godziny. Ciasto ucierane z truskawkami W zamrażarce zalegało pudło truskawek z zeszłego roku. Takich wiejskich, niepryskanych, słodkich Zapachniało mi ciastem i na szybko przewertowałam przepisy do sprawdzenia. Padło na ciasto z bloga Moje Wypieki. Nie podpasowała mi w tym przepisie kruszonka, ponieważ nie lubię kruszonki z mąki pszennej, zastąpiłam ją krupczatką i własnym przepisem. Dla lubiących słodsze ciasta polecam posypanie placka cukrem pudrem (po ostygnięciu). Podaję przepis po moich modyfikacjach. Składniki: 200g masła
160g cukru 4 całe jajka 200g mąki pszennej szczypta soli 40g mąki ziemniaczanej 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej ok. 500g truskawek cukier wanilinowy do posypania (opakowanie 16g) Na kruszonkę: 4-5 łyżek mąki krupczatki 4 łyżeczki cukru mniej niż ćwiartka kostki masła Wykonanie: 1. W misce mieszamy mąką pszenną, ziemniaczaną i sodę. 2. Miękkie masło ucieramy mikserem na puszystą masę, dodajemy cukier i szczyptę soli. Wbijamy po jednym całe jaja, zanim wbijemy kolejne, poprzednie powinno być utarte. 3. Stopniowo wsypujemy wymieszaną mąkę, ucieramy na wolnych obrotach. 4. Blachę (u mnie 20x28cm) wykładamy papierem do pieczenia. Wlewamy ciasto, wygładzamy. 5. Truskawki (świeże przekrawamy na połówki, mrożone nie muszą być rozmrożone) układamy na cieście. 6. Z podanych składników robimy kruszonkę (masło kroimy na kawałki), rozcierając wszystko palcami. Posypujemy truskawki. Wierzch posypujemy cukrem wanilinowym. 7. Ciasto pieczemy w temperaturze około 180 stopni Celsjusza przez około 40 minut (u mnie niecałe 50). 8. Po ostygnięciu możemy posypać cukrem pudrem.