ROZDZIAŁ 1 WZROST GOSPODARCZY A NIERÓWNOŚCI DOCHODOWE WZAJEMNE SPRZĘŻENIA. UJĘCIE TEORETYCZNE



Podobne dokumenty
Negatywny wpływ nierówności na wzrost gospodarczy. Druszcz Małgorzata Stefaniak Kamil

Globalizacja a nierówności

Nierówności i wzrost gospodarczy. Joanna Siwińska-Gorzelak WNE UW

Makroekonomia Konsumpcja i inwestycje

Deficyt budżetowy i dług publiczny w dłuższym okresie. Joanna Siwińska

Seminarium magisterskie Ubóstwo, bogactwo, nierówność

Czy Polska jest krajem dużych nierówności ekonomicznych?

Ekonomia rozwoju wykład 2 Ubóstwo, nierówność i. dr Piotr Białowolski Katedra Ekonomii I

MAKROEKONOMIA II KATARZYNA ŚLEDZIEWSKA

W A R S Z A W A D A T A

dr Bartłomiej Rokicki Katedra Makroekonomii i Teorii Handlu Zagranicznego Wydział Nauk Ekonomicznych UW

dr Bartłomiej Rokicki Katedra Makroekonomii i Teorii Handlu Zagranicznego Wydział Nauk Ekonomicznych UW

Streszczenie rozprawy doktorskiej MODEL FUNKCJONOWANIA GOSPODARKI KREATYWNEJ W PROCESIE WZROSTU GOSPODARCZEGO

Determinanty dochodu narodowego. Analiza krótkookresowa

Peryferyjność geograficzna a peryferyjność ekonomiczna regionu przygranicznego

Makroekonomia BLOK II. Determinanty dochodu narodowego

WZROST GOSPODARCZY. a bezrobocie i nierówności w podziale dochodu. pod redakcją WOJCIECHA PACHO I MARKA GARBICZA

Tetiana Poplavska KrDUMg1013

Gospodarki krajów wschodzących po kryzysie. 14/03/2011 Jakub Janus

Jak zmierzyć rozwoju? Standardowe wskaźniki. Tomasz Poskrobko

Warszawa, październik 2010 BS/136/2010 OPINIA SPOŁECZNA O ZRÓŻNICOWANIU DOCHODÓW I NIERÓWNOŚCIACH SPOŁECZNYCH

Dagmara Walada. Bezrobocie w UE na przykładzie Polski i wybranego kraju UE

Ekonomia rozwoju wykład 11 Wzrost ludnościowy i jego powiązanie z rozwojem. dr Piotr Białowolski Katedra Ekonomii I

Konwergencja w Polsce i w Europie

Ważną umiejętnością jest zdolność inwestora do przewidywania i szacowania skutków ryzyka.

Jak zmierzyć rozwoju? Standardowe wskaźniki. Tomasz Poskrobko

Rozwój gospodarczy a przemiany strukturalne w gospodarce

Akademia Młodego Ekonomisty

Akademia Młodego Ekonomisty

MODEL AS-AD. Dotąd zakładaliśmy (w modelu IS-LM oraz w krzyżu keynesowskim), że ceny w gospodarce są stałe. Model AS-AD uchyla to założenie.

WYKŁAD 2. Problemy makroekonomii i wielkości makroekonomiczne

Konwergencja i nierówności na świecie. Modele neoklasyczne czy Ak? Zaawansowana makroekonomia Dr hab. Joanna Siwińska-Gorzelak

Podstawowe finansowe wskaźniki KPI

Makroekonomia r

17.2. Ocena zadłużenia całkowitego

Spis treści. Wstęp (S. Marciniak) 11

ZATRUDNIENIE W POLSCE PRACA CZASU INNOWACJI

Czy oszczędności krajowe będą w stanie finansować długoterminowy wzrost gospodarczy w Polsce?

Pojęcie rozwoju w ekonomii. dr Tomasz Poskrobko

Polityka fiskalna (budżetowa) dr Krzysztof Kołodziejczyk

Plan wykładu. Dlaczego wzrost gospodarczy? Model wzrostu Harroda-Domara.

Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy. Plan wykładu

Optymalna stopa podatkowa a wzrost gospodarczy. Łukasz Nitecki

Przekształcenia systemu bankowego. w ostatnim ćwierćwieczu

MAKROEKONOMIA 2. Wykład 9. Dlaczego jedne kraje są bogate, a inne biedne? Model Solowa, wersja prosta. Dagmara Mycielska Joanna Siwińska - Gorzelak

Makroekonomia 1 dla MSEMen. Gabriela Grotkowska

obniżenie wieku emerytalnego

, , INTERNET: STOSUNEK DO RZĄDU PAŹDZIERNIK 94

Zbiór zadań. Makroekonomia II ćwiczenia KONSUMPCJA

Oszczędności gospodarstw domowych Analiza przekrojowa i analiza kohort

Analiza procesu odzyskiwania środków z masy upadłości banków

Wpływ funduszy europejskich perspektywy finansowej na rozwój społeczno-gospodarczy Polski Wschodniej. Andrzej Regulski 28 września 2015 r.

Czynniki lokalnego rozwoju gospodarczego w Polsce znaczenie polityk miejskich dr Julita Łukomska

MAKROEKONOMIA 2. Wykład 12. Oczekiwania w makroekonomii. Konsumpcja. dr Dagmara Mycielska dr hab. Joanna Siwińska - Gorzelak

Warszawa, kwietnia 2012

Spis treści. Rozdział I ELEMENTARNE POJĘCIA I PRZEDMIOT EKONOMII

Makroekonomia I. Jan Baran

Determinanty dochody narodowego. Analiza krótkookresowa

Finanse publiczne. Wykład Polityka fiskalna i budżetowa państwa Michał Możdżeń

Na początku XXI wieku bezrobocie stało się w Polsce i w Europie najpoważniejszym problemem społecznym, gospodarczym i politycznym.

Głównym celem opracowania jest próba określenia znaczenia i wpływu struktury kapitału na działalność przedsiębiorstwa.

INFORMACJA O SYTUACJI NA RYNKU PRACY W POWIECIE OPOLSKIM I MIEŚCIE OPOLU ZA ROK 2002

Makroekonomia 1 Wykład 5: Klasyczny model gospodarki zamkniętej

Makroekonomia 1 Wykład 5: Model klasyczny gospodarki (dla przypadku gospodarki zamkniętej)

Bezrobocie w okresie transformacji w Polsce. Kacper Grejcz

Sektor Gospodarstw Domowych. Instytut Nauk Ekonomicznych Polskiej Akademii Nauk GOSPODARKA POLSKI PROGNOZY I OPINIE. Warszawa

ANALIZA KOSZTÓW ŚRODOWISKOWYCH W GOSPODARCE NARODOWEJ

Włączeni w rozwój wsparcie rodziny i podnoszenia kwalifikacji zawodowych w kontekście potrzeb gospodarki regionu pomorskiego

Analiza finansowa przedsiębiorstw z punktu widzenia współpracującego z analizowanym przedsiębiorstwem

Ocena wpływu podniesienia wieku emerytalnego zgodnie z projektem rządowym i propozycją PKPP Lewiatan na rynek pracy i wzrost gospodarczy 1

Makroekonomia 1 Wykład 5: Model klasyczny gospodarki (zamkniętej)

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ SEKRETARIAT ZESPÓŁ REALIZACJI BADAŃ ,

Materiały uzupełniające do

W 2018 roku zarobki w Polsce pójdą w górę

Produkt Krajowy Brutto. dr Krzysztof Kołodziejczyk

Analiza struktury wynagrodzeń w województwie zachodniopomorskim

3. Wojewódzkie zróżnicowanie zatrudnienia w ochronie zdrowia w latach Opis danych statystycznych

Gdzie drzemią rezerwy wzrostu gospodarczego w Polsce?

ZESTAW 5 FUNKCJA PRODUKCJI. MODEL SOLOWA (Z ROZSZERZENIAMI)

Wzrost gospodarczy definicje

ZMIANY KOSZTÓW PRACY W GOSPODARCE NARODOWEJ POLSKI W ŚWIETLE PRZEPŁYWÓW MIĘDZYGAŁĘZIOWYCH W LATACH

6. Wybrane wskaźniki nierówności społecznych

Seminarium informacyjno naukowe

Zatrudnienie w Polsce Iga Magda Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej

Możliwości rozwoju potencjału zdolności i umiejętności oraz jego spożytkowanie

Wzrost i rozwój gospodarczy. Edyta Ropuszyńska-Surma

PB II Dyfuzja innowacji w sieciach przedsiębiorstw, procesy, struktury, formalizacja, uwarunkowania poprawiające zdolność do wprowadzania innowacji

Makroekonomia 1 - ćwiczenia

Kondycja polskiego sektora bankowego w drugiej połowie 2012 roku. Podsumowanie wyników polskich banków za I półrocze

STABILNOŚĆ MAKROEKONOMICZNA I KRYZYSY WALUTOWE

Teoria Optymalnego Obszaru Walutowego

WZROST GOSPODARCZY DEFINICJE CZYNNIKI WZROSTU ZRÓWNOWAŻONY WZROST WSKAŹNIKI WZROSTU GOSPODARCZEGO ROZWÓJ GOSPODARCZY. wewnętrzne: zewnętrzne:

Przyczynowa analiza rentowności na przykładzie przedsiębiorstwa z branży. półproduktów spożywczych

PRZYSZŁOŚĆ / POTĘGA KRAJÓW WSCHODZĄCYCH

SPIS TREŚCI WSTĘP ROZDZIAŁ I

BEZROBOCIE W OKRESIE TRANSFORMACJI

Mieczysław Kowerski. Program Polska-Białoruś-Ukraina narzędziem konwergencji gospodarczej województwa lubelskiego

Podstawy ekonomii wykład 03. dr Adam Salomon

Transkrypt:

Elżbieta Mikuła ROZDZIAŁ 1 WZROST GOSPODARCZY A NIERÓWNOŚCI DOCHODOWE WZAJEMNE SPRZĘŻENIA. UJĘCIE TEORETYCZNE Wstęp Celem niniejszego artykułu jest prezentacja dotychczasowego dorobku literatury - w głównej mierze zachodniej - w obszarze analizy wzajemnych sprzężeń wzrost gospodarczy nierówności. Pierwsza cześć pracy naświetla i systematyzuje co to dotychczas ustalono odnośnie wpływu jak wzrost gospodarczy wywiera na kształtowane się nierówności. Popierany od dłuższego czasu przez większość pogląd głosił, że tym co najlepiej wspiera działalność gospodarczą jest gospodarka rynkowa działająca bez ingerencji państwa. Rozwojowi wolnego rynku towarzyszyły jednak narastające nierówności społeczne, przekonywano jednak, że istnienie ich jest niezbędne dla osiągnięcia szybkiego wzrostu, a narastające dysproporcje społeczne są czynnikiem wzmagającym i koniecznym dla wzrostu 1. Ostatnimi czasy brakuje jednak empirycznego poparcia dla argumentu, że nierówności pobudzają wzrost, a poglądy prezentowane na łamach literatury w tej kwestii są bardzo podzielone. Druga część artykułu poszukuje odpowiedzi na pytanie: czy wstępny poziom nierówności wpływa na osiągany wzrost gospodarczy, a jeśli tak to czy jest on czynnikiem wspierającym czy ograniczającym jego tempo. Nierówność staje się bowiem ważnym czynnikiem uniemożliwiającym wielu grupom społecznym uzyskanie odpowiedniego wykształcenia i kwalifikacji, bez których w obecnych warunkach nie można wyrwać się z okowów biedy i ubóstwa. Z kolei dostępność wykształcenia, w tym wyższego, nie tylko dla elity społecznej, ale i dla szerokich mas ludzi pracy, staje się bardzo ważnym czynnikiem wzrostu i postępu technicznego, a jego brak istotną dla nich przeszkodą. W rzeczywistości jednak dotychczasowe badania dalekie są od dostarczenia ogólnego zrozumienia jakie znaczenie posiadają nierówności dla wzrostu, a wiedza naukowa w tym obszarze jest nadal niekompletna 2. Jak wzrost wpływa na dystrybucje dochodów Jedną z pierwszych prac poddającą analizie wpływ wzrostu gospodarczego na nierówności była praca Simona Kuznetsa Economic growth and income inequality opublikowana w 1955. Jej głównym celem było zbadanie charakteru i przyczyny długookresowych zmian w dystrybucji dochodu indywidualnego. Tym samym autor postawił aktualne do dnia dzisiejszego pytanie: Czy nierówności wynikające z dystrybucji dochodu rosną czy maleją w trakcie wzrostu gospodarczego. Jakie czynniki determinują poziom i trend nierówności dochodowych? 3 Na podstawie poczynionych obserwacji sformułował hipotezę, 1 Ze względu na obszerność i wieloaspektowy charakter kategorii nierówności społecznych dalsza analiza dotyczy w głównej mierze nierówności dochodowych. 2 Qi Su, Economic inequality and economic growth, Humboldt-University Berlin, http://www.wiwi.huberlin.de/im/publikdl. 3 S. Kuznets, Economic growth and income inequality, American Economic Review, nr 1, vol. XLV, March 1955, s. 1.

10 Elżbieta Mikuła wg której wzrost w początkowej fazie prowadzi do zwiększenia, a później do spadku nierówności dochodowych, czego ilustrację stanowiła krzywa Kuznetsa w kształcie odwróconej litery U (zob. rysunek 1). Nierówności Krzywa Kuznetsa Rysunek 1. Krzywa Kuznetsa Źródło: opracowanie własne. Poziom dochodu Podstawą do tak sformułowanej hipotezy była analiza danych empirycznych dotyczących krajów rozwiniętych: Anglii, Niemiec i Stanów Zjednoczonych Ameryki. W latach 50. tylko w tych krajach dostępne były odpowiednio długie szeregi danych, i w każdym z nich nierówności po wcześniejszym wzroście spadały. Mechanizmem, który legł u podstaw tego zjawiska, był transfer zasobów pracy z sektora rolniczego do sektora przemysłowego. W modelu tym, w początkowej fazie rozwoju, sektor rolniczy/wiejski stanowił znaczną większość gospodarki. Sektor ten cechował się niskim poziomem dochodu per capita i relatywnie niskimi nierównościami. Sektor przemysłowy stanowił niewielką część gospodarki, z wyższym poziomem dochodu na osobę i relatywnie wyższym poziomem nierówności wewnątrz niego. Rozwój gospodarczy wymagał jednak pewnych przesunięć osób z sektora o niskiej produktywności (i niskich nierównościach) do sektora o wysokiej produktywności (i średnich nierównościach). Rezultat ten utrzymywał się tylko pod warunkiem, że nierówności pomiędzy sektorami były znacznie wyższe niż nierówności wewnątrz sektorów 2. Osoby, przemieszczające się pomiędzy sektorami doświadczały wzrostu dochodu per capita, co z kolei powodowało, że całkowity stopień nierówności w gospodarce wzrastał. Efektem dominującym na wstępnym etapie rozwoju była wzrastająca grupa osób relatywnie bogatych w sektorze przemysłowym. Powodowało to, że relacja pomiędzy poziomem produktu per capita a zakresem nierówności była pozytywna. Podczas gdy coraz większa liczba pracowników przenosiła się do sektora przemysłowego, rozmiary sektora rolniczego malały. Malejąca ilość pracowników w sektorze rolniczym wpłynęła na wzrost ich wynagrodzeń. Przemiany te powodowały, że wskaźnik ogólnych nierówności spadał. Kolejne etapy rozwoju gospodarczego przyczyniały się do zaistnienia ujemnej relacji pomiędzy poziomem produktu per capita a rozmiarami nierówności. Wypadkowa relacja pomiędzy wskaźnikiem nierówności /współczynnik Giniego/, a poziomem produktu per capita przyjęła więc kształt odwróconej litery U. W końcowej części pracy Kuznets dokonał porównania doświadczeń wyżej wymienionych państw rozwiniętych z państwami zacofanymi: Indiami, Ceylonem i Puerto Rico, co pozwoliło mu wysnuć uogólniający wniosek, że struktura dochodów jest bardziej nierówna w krajach zacofanych niż w tych o zaawansowanych przekształceniach. Ten wyższy poziom nierówności w krajach zacofanych był jednocześnie powiązany z dużo niższym poziomem średniego dochodu na osobę i niską stopą wzrostu dochodu na osobę. Należy jednak zaznaczyć, że dane którymi dysponował Kuznets były dość skąpe by sformułowaną prawidłowość uznać za prawo i jak przyznaje sam autor praca ta jest być może w pięciu procentach empirycznie potwierdzona, natomiast w dziewięćdziesięciu pięciu procentach jest spekulacją. Biorąc jednak pod uwagę dostępne dane nie istniały wówczas żadne przesłanki by odrzucić tę raczej rozsądną hipotezę. Od tego momentu krzywa Kuznetsa

Wzrost gospodarczy a nierówności dochodowe - wzajemne sprzężenia... 11 stała się stylizowanym faktem badań nad dystrybucją dochodów przez następne czterdzieści lat i rozpoczęła nowy kierunek analiz, które szczególnej intensywności nabrały w ciągu ostatniej dekady. Zasadniczy problem wokół którego koncentrowały się późniejsze prace zawarto w pytaniu: czy kraje o średnim poziomie dochodu mają wyższe nierówności niż te o niższym i wyższym poziomie dochodu? Opierając się na danych przekrojowych, bez poszukiwania związków przyczynowych, potwierdzono powyższą zależność utrzymując tym samym hipotezę Kuznetsa w mocy (wyjątek Anand i Kanbur 93) 4. Kolejne badania zależności wzrost-nierówności, korzystając już jednak z faktu dostępności nowszych, bardziej obszerniejszych danych dla poszczególnych krajów, zakwestionowały tradycyjne podejście. Dane zebrane przez Fields a (1989) pozwoliły zmierzyć nierówności /z wykorzystaniem współczynnika Giniego/ dla 35 rozwijających się krajów. Deninger i Squire dołączyli do nich kolejne, otrzymując łącznie próbę 108 krajów rozwijających się i rozwiniętych. Pozwoliło to na zastosowanie modelu stałych efektów, plasując niektóre kraje np. Brazylię na wyższej niż przeciętna, a inne np. Tajwan na niższej niż przeciętna krzywej. Używając tej metody, Fields i Jakubson (1994) odkryli, że główna krzywa Kuznetsa odbija się od typowej w kształcie odwróconego U 5. Obecnie, zwiększony dla wielu krajów zakres danych sprawił, że nie jest już konieczne utrzymywanie za typowy pewnego szczególnego kształtu krzywej. Umożliwia to tym samym badanie trendu zmian nierówności w zależności od wzrostu gospodarczego w danym kraju, bez konieczności porównywania poziomu nierówności z poziomem dochodu w kilku krajach w tym samym czasie. Systematyczne badanie zależności według, których nierówności dochodów zmieniają się w ciągu wzrostu gospodarczego było przedmiotem badań Deningera i Squire a (1998), a otrzymywane rezultaty były bardzo zróżnicowane 6 : 1. w pięciu spośród 48 przebadanych krajów współczynnik Giniego podążał za odwrócona literą U, 2. w czterech krajach współczynnik Giniego podążał za literą U, 3. w pozostałych 80% krajów nie wystąpiła żadna statystyczna zależność kwadratowa wiążąca współczynnik Giniego z dochodem narodowym. Wyniki zdają się wskazywać na fakt, że wzrost gospodarczy prowadzi do zróżnicowanych tendencji kształtowania nierówności. Rodzi się wiec pytanie: czy istnieje jakiś ogólny model wg którego kształtują się nierówności? Otrzymane rezultaty sugerują, że nie. Prace empiryczne badające wzrost dochodu per capita w przeciwieństwie do jego poziomu, nie potwierdziły zależności pomiędzy tempem wzrostu a nierównościami. Przypadki poszczególnych krajów pokazały, że w niektórych z nich dystrybucja pogarszała się a w innych poprawiała, towarzysząc bądź wysokiemu bądź niskiemu wzrostowi gospodarczemu (zob. tabela 1). 4 G. S. Fields, Distribution and development: A summary of the evidence for the developing world, Cornell University September, 1999, A background paper prepared for the World Development Report 2000. This paper summarizes the highlights of a book entitled Distribution and Development: A New Look at the Developing World. To be co-published by the Russell Sage Foundation and the MIT Press, 2000, s. 4-5. 5 G. S. Fields, Distribution, op. cit., s. 4-5. 6 Ibidem, s. 6.

12 Elżbieta Mikuła Wzrost i dystrybucja w różnych gospodarkach Tabela 1 Pogorszenie dystrybucji Poprawa dystrybucji Wysoki wzrost Brazylia (1960. do wczesnych lat 1990.); Pakistan (1970 1985); Chiny (1980.); Tailandia (1970. and 1980.); Botswana, 1970s Indonezja (1973 1993); Malezja (1970 1990); Republika Korei (1950 1980); Mauritius (1980. i 1990.) Niski wzrost Większość krajów Europy Wschodniej, 1980.; Meksyk 1980.; Kenia 1980.; Etiopia 1980.; Gwatemala 1970. i 1980. Sri Lanka (1960 1970); Cuba; Colombia, 1980.; Maroko (1970 1984); Trynidad and Tobago (1970. i 1980.) Żródło: F. Stewart, Income Distribution And Development, QEH Working Paper Series - QEHWPS37, Working Paper Number 37, Marzec 2000, s. 7. Przeprowadzone badania pozwoliły na wyciągniecie konkluzji, że to nie tyle tempo wzrostu gospodarczego, czy jego stadium determinuje wzrost bądź spadek nierówności, ale raczej rodzaj i charakter wzrostu gospodarczego. Dotyczy to zwłaszcza krajów postkomunistycznych, które w coraz większym stopniu uwzględniane są w badaniach empirycznych nad wpływem wzrostu na redystrybucję dochodów i poziom ubóstwa, chociaż ze zrozumiałych względów są one traktowane nadal jako czynnik zakłócający bardziej ogólne prawidłowości. We wszystkich krajach Europy wschodniej, przechodzących transformację upadek systemu socjalistycznego zaowocował poważnymi zmianami na przełomie lat 80. i 90. Badania przeprowadzone przez Ravolliona i Chena wykazały, że przemiany gospodarcze zachodzące w krajach Europy Wschodniej i Azji Centralnej przechodzących transformację, w znacznym stopniu wpłynęły na wyniki przeprowadzonych badań empirycznych. Dokonany przez nich pomiar obejmował okres od 1981 roku do 1994 i dotyczył ponad 40 krajów rozwijających się i transformujących gospodarek. Wnioski z przeprowadzonych badań, opartych na danych pochodzących z gospodarstw domowych były następujące 7 : w odniesieniu do całej próby brakowało wsparcia dla tezy, że wyższemu tempu wzrostu ogólnego poziomu życia towarzyszy wzrost nierówności w podziale dochodów; okazało się, że wzrost konsumpcji byt powiązany ze spadkiem nierówności i polaryzacji. Ten ogólny wynik zależał jednak silnie od podgrupy Europa Wschodnia i Azja Środkowa, gdzie nierówności i polaryzacja wzrosły w czasie ogólnego spadku aktywności gospodarczej. Wyłączenie tych krajów z analizy oznaczało brak korelacji zarówno między nierównością, jak i polaryzacją a wzrostem przeciętnej konsumpcji; nie było również wówczas możliwe wyodrębnienie jakiegoś bardziej ogólnego trendu; istniał silny związek między tempem podnoszenia się ogólnego standardu życia a tempem obniżania się absolutnego poziomu ubóstwa. Również i w tym wypadku zależność ta kształtowała się różnie w poszczególnych regionach świata. W większości 7 A. Wojtyna, Problem nierówności dochodów w kontekście przystąpienia do Unii Europejskiej, Zeszyty Naukowe Akademii Ekonomicznej w Krakowie, 2002, nr 600, s. 10-11.

Wzrost gospodarczy a nierówności dochodowe - wzajemne sprzężenia... 13 krajów Europy Wschodniej i Azji Środkowej nastąpił silny wzrost wskaźników ubóstwa. zmiany strukturalne zachodzące w transformujących się gospodarkach pociągały za sobą wzrost ubóstwa nawet przy zerowym tempie wzrostu. Z prowadzonych wynikało, że zmiany w strukturze dochodów, jakie zachodziły w krajach Europy Środkowej i Wschodniej, nie były zgodne z bardziej ogólnymi tendencjami występującymi w gospodarce światowej. Konieczne jest zatem bardziej szczegółowe naświetlenie skutków procesu transformacji w zakresie redystrybucji dochodów i pokazanie na tym tle specyfiki sytuacji w Polsce. Czy jednak fakt, że wzrost w żaden systematyczny sposób nie wpływa na nierówności implikuje fakt, że nie ma żadnego powiązania pomiędzy nierównościami a wzrostem? Czy kraje z wyższymi nierównościami osiągają większy czy mniejszy wzrost od innych? Czy jest jakaś zależność, która może to wyjaśnić? Jak dystrybucja dochodów wpływa na wzrost Ogólny pogląd charakterystyczny dla lat 50. głosił, że bardziej nierówny podział dochodu prowadzi do wyższych oszczędności, wyższej akumulacji kapitału i przez to do wzrostu. Powszechnie postulowano więc, że kraje w pierwszej kolejności powinny zadbać o wzrost gospodarczy, a później zając się problemem powstałych nierówności. Czas nie poparł jednak tej hipotezy. Pogląd ten zakwestionowali między innymi Adelman i Moris (1973), według których bardziej równy na wstępie podział dochodu sprzyja wyższemu wzrostowi. Dalsze badania i dowody empiryczne poparły powyższą tezę i wykazały, że kraje z równiejszą dystrybucją dochodu osiągały wyższy wzrost. Badaniom tym - w większości opartych na prostej regresji - towarzyszyły pewne skrępowania dotyczące danych /np. zaniżanie dochodów/, stąd też niepodważalność tych odkryć została zakwestionowana /między innymi przez Fishiowa, który uznał że zależność pomiędzy wzrostem a równością jest nieznaczna/ 8. Lata 90. to czas kiedy kwestie dystrybucji i jej wpływu na poziom działalności gospodarczej znalazły się w centrum zainteresowania, a wielu ekonomistów rozpoczęło badanie tego zagadnienia. Jedną z pierwszych w tym obszarze była praca O. Galora i J. Zeira (1993) Income distribution and Macroeconomics, w której autorzy wyrażają przekonanie, że dystrybucja dochodu jest bardzo istotna z makroekonomicznego punktu widzenia. Debata na temat wpływu nierówności na wzrost gospodarczy nie jest jeszcze ostatecznie rozstrzygnięta, a literatura dokonująca analizy wpływu nierówności dochodowych na działalność gospodarczą staje się coraz bardziej obszerna. Powstaje coraz więcej modeli oceniających relacje pomiędzy nierównościami i wzrostem gospodarczym. Wszystkie teorie dają się jednak pogrupować w cztery szerokie kategorie, prezentujące kanały poprzez które nierówności wpływają na wzrost 9 : 1. niedoskonałości rynku kredytowego, 2. ekonomia polityczna, 3. niepokoje społeczne, 4. tempo oszczędzania. 8 F. Stewart, Income Distribution And Development, QEH Working Paper Series - QEHWPS37, Working Paper Number 37, Marzec 2000, s. 8. 9 R. J. Barro, Inequality, growth and inwestment, Woorking Paper 7038, National Bureau of Economic Research, Cambridge, MA 02138, March 1999; F. H.G Ferreira, Inequality and Economic Performance. A Brief Overview to Theories of Growth and Distribution, June 1999, Text for World Bank s Web Site on Inequality, Poverty, and Socio-economic Performance: http://www.worldbank.org/poverty/inequal, s. 9-13.

14 Elżbieta Mikuła Ekonomia polityczna W mało egalitarnym społeczeństwie pogorszenie się sytuacji dochodowej jego większości powoduje, że - poprzez głosowanie opowiadać się ona będzie za redystrybucją środków od bogatych do biednych. Ta redystrybucja może przyjąć postać płatności transferowych ale może także dokonywać się poprzez programy wydatków publicznych kierowanych na edukację, czy opiekę dzieci, bądź też politykę regulacyjną. Wyższy stopień nierówności powoduję więc większą redystrybucję poprzez procesy polityczne. Wyższa nierówność prowadzi do wzrostu transferów socjalnych, dla sfinansowania których następuje wzrost podatków i składek. Zwykle jednak płatności transferowe i powiązana z nimi polityka podatkowa zniekształcają decyzje gospodarcze i prowadzą do ograniczenia wysiłku związanego z pracą. W tym przypadku, większe nierówności powodują dalsze zniekształcenia, redukują inwestycje, a przez to ograniczają wzrost. Wyższe nierówności przyczyniają się także do nieproporcjonalnego wpływu grup na podejmowane decyzje, powodując tym samym, że lobby grup zamożniejszych przyczynia się do preferencyjnego traktowania grup bogatych odnośnie podatków, co z kolei może wpływać na przeinwestowanie w niektórych obszarach, jak również prowadzić do wzrostu zjawiska korupcji. Nawet jeśli kanały polityczne odgrywają znacząca rolę to nie są jedynymi, poprzez które może zachodzić empiryczna zależność pomiędzy nierównościami a niższym wzrostem. W rzeczywistości bardziej istotnym kanałem, jest ten ukazujący zróżnicowanie możliwości produktywności w odniesieniu do podziału bogactwa. Niedoskonałości rynku kredytowego Niedoskonałości rynku odzwierciedlają się zwykle poprzez asymetryczną informację, jak również ograniczenia instytucji prawnych, co sprawia, że wierzyciele mogą mieć trudności z odzyskaniem niespłaconych pożyczek, ponieważ prawo zajmujące się ich egzekucją dalekie jest od doskonałości, a majątek dłużnika może chronić również istniejące prawo upadłościowe. To powoduje, że dostępność kredytów jest znacznie ograniczona, a ich udzielenie wymaga dodatkowych zabezpieczeń, spłata zaś wiąże się z poniesieniem dodatkowych kosztów. Jest to kwestia niezwykle istotna z punktu widzenia ludzi biednych, dla których ograniczony dostęp do źródeł finansowania przekłada się na rezygnację z inwestycji w kapitał ludzki, które oferują stosunkowo wysokie stopy zwrotu. Inaczej mówiąc: biedni ludzie nie mają tych samych możliwości co bogaci, i to powoduje że nie wykorzystują w pełni swoich możliwości. Nie otrzymują tak dobrego wykształcenia jak bogaci, bądź też nie posiadają możliwości zaciągnięcia kredytów na rozpoczęcie własnej działalności, gdyż nie dysponują odpowiednim zabezpieczeniem. Wykorzystanie możliwości inwestycyjnych, zostaje w dużym stopniu uzależnione od indywidualnego posiadania dochodów i aktywów. To uniemożliwia osobom biednym zaangażowanie się w bardziej produktywną działalność, odpowiednią do ich umiejętności. Pożyczki które mogłyby być udzielane - nie są, a biedni stają się jeszcze biedniejsi. W statycznych warunkach może to prowadzić do niewykorzystania w pełni możliwości produkcyjnych, a w długim okresie może przełożyć się na wolniejszy wzrost. Niepokoje społeczne Kolejne badania podnoszą znaczenie konfliktów socjalnych jako powiązań pomiędzy

Wzrost gospodarczy a nierówności dochodowe - wzajemne sprzężenia... 15 nierównościami a efektywnością argumentując miedzy innymi, że nierówności prowadzą do mniejszej stabilności politycznej, a to z kolei implikuje obniżony poziom inwestycji. Nierówności bogactwa i dochodów mogą powodować, że osoby biedne zaczynają angażować się w przestępstwa, rozruchy i inną działalność destrukcyjną. To z kolei może stanowić zagrożenie dla instytucji politycznych. Uczestnictwo osób biednych w działalności przestępczej wiąże się z bezpośrednią stratą zasobów, ogromnym marnotrawstwem kapitału ludzkiego, gdyż czas i energia nie są przeznaczane na produktywną działalność. Wysiłki kierowane na obronę przez potencjalne ofiary implikują dalsze straty, a istotne zagrożenie dla praw własności odstrasza potencjalne inwestycje. Wzrost grupowych konfliktów społecznych powoduje ograniczenie stabilności rozwoju, a w konsekwencji ucieczkę kapitału zagranicznego. Poziomy przemocy, mierzone zarejestrowanym tempem zabójstw, wzrosty ostatnimi czasy znacząco zarówno w regionach o znacznych nierównościach, jak i w tych gdzie wzrost był najszybszy: Wschodnia Europa, Rosja, Centralna Azja. Potwierdzenie znalazł również fakt, że nierówności są w znaczący sposób powiązane z poziomami przemocy 10. Walka z przemocą pociąga za sobą dodatkowe koszty i powoduje znaczne przesunięcia zasobów z bardziej wydajnych działalności w kierunku zwalczania przestępczości. Stopy oszczędności Niektórzy ekonomiści wyznają pogląd głoszący, ze indywidualne stopy oszczędności rosną wraz ze wzrostem poziomu dochodu. Jeśli jest to prawdą wówczas redystrybucja zasobów od bogatych do biednych będzie prowadziła do niższej zagregowanej stopy oszczędności w gospodarce. Przez ten kanał wzrost poziomu nierówności prowadzi do wzrostu inwestycji (jeśli gospodarka jest częściowo zamknięta). W tym przypadku, wyższe nierówności będą wzmagały wzrost. Nie do zakwestionowania jest pogląd, że od poziomu nierówności zależy efektywność ekonomiczna i poziom osiąganego wzrostu. W odniesieniu do efektów nierówności funkcjonują dwie różne tezy: pierwsza - mówi o tym, że nierówności są niezbędne aby motywować ludzi do aktywności i tam, gdzie występują nierówności, tam mamy do czynienia z wyższą efektywnością. Druga teza mówi o tym, że nierówności tworzą konflikty, które nie sprzyjają stabilnemu rozwojowi. Wtedy nawet krótkookresowa efektywność niknie w zaburzeniach stabilności rozwoju w dłuższym okresie. Dyskusja o równości czy nierównościach dochodowych i jej wpływie na efektywność gospodarowania - ma charakter kontrowersyjny, gdyż jest silnie zdeterminowana czynnikami ideowymi, doktrynalnymi, tak w odniesieniu do płaszczyzny ekonomicznej, jak i w stosunku do płaszczyzny społecznej, Zwolennicy poglądu głoszącego, że nadmierne nierówności nie są warunkiem dla osiągnięcia znacznego wzrostu gospodarczego, a nadmierny ich poziom może wręcz hamować wzrost, uzasadniają swoje stanowisko następującymi argumentami 11 : Jeżeli w społeczeństwie istnieją duże grupy społeczne o niskich dochodach, to stan taki przedkłada się negatywnie na wielkość popytu wewnętrznego na dobra podstawowe, co z kolei odbija się ujemnie na wzroście gospodarczym. Innym argumentem przeciwko powiększaniu liczby ludności o niskich dochodach jest fakt pozbawienia jej możliwości tworzenia oszczędności pieniężnych, co również negatywnie wpłynie na procesy wzrostu gospodarczego. 10 F. H.G Ferreira, Inequality, op. cit., s. 13. 11 Nierówności dochodowe i majątkowe. Zakres i formy redystrybucji dochodów państwa, Raport nr 49, Rada Strategii Społeczno-Gospodarczej, ISSN 1233-5711, Warszawa 2002, s. 12.

16 Elżbieta Mikuła Studia teoretyczne i badania empiryczne prowadzone przez ośrodki naukowe w świecie, w tym także przez Bank Światowy pokazują, że zbyt duży zakres nierówności społecznych jest szkodliwy dla wzrostu w tym sensie, że prowadzi do dużych napięć ekonomicznych i społecznych - a to z kolei może przedkładać się na zmniejszoną skłonność do oszczędzania. Na ten fakt zwracają uwagę przedstawiciele nowej ekonomii politycznej, którzy stwierdzają, że pewna progresja w systemie podatkowym, która łagodzi nierówności dochodowe, zmniejsza napięcia społeczne, co może być - paradoksalnie korzystne z punktu widzenia pobudzania oszczędności a więc i wzrostu gospodarczego. Znaczna jednak część ekonomistów, postulujących za utrzymaniem nierówności dochodowych w społeczeństwie postuluje, że oszczędności są w stanie generować wyłącznie grupy społeczne o wysokich dochodach. Jest to jeden z koronnych argumentów. 12 Celowość dalszego różnicowania wynagrodzeń uzasadnia się nie tylko koniecznością zwiększenia, ze względów motywacyjnych wynagrodzenia za pracę menedżerską, lecz także - czy nawet przede wszystkim - potrzebą stworzenia warstwy bogatych inwestorów. Według nich istnieje następująca sekwencja zależności: wzrost zróżnicowania doprowadzi do wzrostu dobrowolnych oszczędności; wzrost oszczędności stanowi źródło finansowania wzrostu inwestycji; wzrost inwestycji pociąga za sobą wzrost gospodarczy i nowe miejsca pracy; nowe miejsca pracy to jednocześnie ograniczenie bezrobocia i podniesienie poziomu dochodów realnych. Prawdopodobnie właśnie dlatego postulują oni za dalszym zwiększeniem nierówności dochodów. Bez zdecydowanego wzrostu poziomu dochodów elit zawodowych we wszystkich dziedzinach działalności grozić może natężenie zjawiska tzw. drenażu mózgów i emigracji z Polski wysokiej klasy specjalistów. Negatywne konsekwencje tęgo zjawiska są oczywiste. Barierę stawia się tylko przeciw nielegalnie osiąganym drastycznie wysokim dochodom. Wynagrodzenia osób o niskich kwalifikacjach muszą być niskie, ponieważ pozostają w korelacji z poziomem produktu krajowego brutto na l mieszkańca. Także dochody z kapitału muszą być nie niższe aniżeli w świecie, gdyż w przeciwnym razie kapitały te zostaną wytransferowane za granicę. W kraju biednym zróżnicowanie dochodów jest czynnikiem przyciągającym napływ kapitału, a także motywuje do rozwijania przedsiębiorczości. Dziś nie ma już właściwie żadnych wątpliwości co do faktu, że wstępny podział dochodu ma zasadnicze znaczenie dla wzrostu gospodarczego. Istota kontrowersji wokół podziału dochodu społecznego sprowadza się więc do udzielenia odpowiedzi na zasadnicze pytanie: do jakiego stopnia nierówności dochodowe są korzystne dla gospodarki, stanowią sprężynę rozwoju, sprzyjają przedsiębiorczości jednostki, innowacyjności, do jakiego stopnia nierówności dochodowe przekładają się pozytywnie na wzrost gospodarczy i ogólny rozwój społeczno-gospodarczy kraju? Z drugiej strony chodzi o udzielenie odpowiedzi na pytanie: do jakiego stopnia zróżnicowanie dochodów jest nadmierne, a więc negatywnie wpływa na procesy gospodarcze. Konkretyzując: chodzi o kojarzenie dwóch poniekąd wykluczających się celów, gdyż 13 : 1. system kształtowania dochodów, w tym system podatkowy, nie mogą negatywnie wpływać 12 L. Zienkowski, Rozpiętości społeczne, Nowe Życie Gospodarcze, 1996, nr 43, s. 18; T. Kowalik, Czy sprawiedliwość społeczna kosztuje? Ekonomista, 1997, nr 3, s. 303; Nierówności dochodowe..., op. cit., s. 13; Podział dochodu i nierówności dochodowe. Fakty, Tendencje, Porównania, Raport nr 29, Rada Strategii Społeczno-Gospodarczej, ISSN 1233-5711, Warszawa 1998, s. 179. 13 Nierówności dochodowe..., op. cit., s. 13.

Wzrost gospodarczy a nierówności dochodowe - wzajemne sprzężenia... 17 na efektywność ekonomiczną, co nieuchronnie prowadzi do pewnego zróżnicowania dochodowego i majątkowego. 2. zróżnicowanie dochodów nie może być jednak nadmierne, gdyż może ono naruszać elementarne prawa jednostki do udziału w PKB i w majątku. Niezależnie od oczywistego kontekstu ekonomicznego, mniejszy lub większy stopień zróżnicowania dochodów ma oczywisty wymiar nie tylko gospodarczy ale również społeczny. Akceptacja danego zróżnicowania dochodowego ma swoje źródła historyczne, kulturowe, religijne i inne. Stąd też należy zwrócić uwagę na fakt, że przy analizach zjawiska nierówności porównania międzynarodowe mają ograniczone znaczenie, a w każdym razie wnioski z tych porównań powinny być podstawą ostrożnie formowanych zaleceń względem polityki dochodowej, podatkowej i społecznej. Podsumowanie Kwestie związane z dystrybucją dochodu i bogactwa nie mogą dłużej pozostawać na uboczu zainteresowania środowisk naukowych, gdyż jak wynika z przedstawionych faktów to one w dużej mierze decydują o efektywności alokacji zasobów. Jasnym staje się również fakt, że analiza procesów wzrostu gospodarczego wymaga od ekonomistów wkroczenia w dziedziny właściwe innym naukom społecznym, bez znajomości jednak, których nie da się w pełni zrozumieć istoty powyższych zagadnień. W społeczeństwach bowiem o wysokich nierównościach dochodzi do znacznej marginalizacji i wykluczenia dużych grup z dostępu do możliwości które przysługują innym - jak np. lepszej edukacji, dostępu do kredytów czy zabezpieczeń - i przez to sprawiają, że nie rozwijają oni w pełni swoich możliwości. Zarówno teoria jak i fakty empiryczne wskazują, że to niepełne wykorzystanie kapitału możliwości w przypadku jednostki oddziałuje na potencjał całej gospodarki, na poziom produkcji i tempo wzrostu. Debata nad wzajemnymi powiązaniami pomiędzy wzrostem a nierównościami nie jest jeszcze zakończona, ani konceptualnie ani empirycznie, a coraz szersze zainteresowanie tymi kwestiami wskazuje na wagę stawianych pytań i wszystko wskazuje na to, że problem nierówności z tematu pozostającego przez długi czas na uboczu stanie się obszarem do którego zacznie się wracać coraz częściej.