Żegluga śródlądowa - zapomniana w Polsce gałąź transportu

Podobne dokumenty
Co z drogami wodnymi śródlądowymi?

Warszawa, dnia 30 marca 2018 r. Poz. 654 ROZPORZĄDZENIE. z dnia 22 marca 2018 r.

konferencja Rzeki dla zrównoważonego rozwoju dr Jakub Majewski Żegluga śródlądowa a kolej - co wozić po rzekach Warszawa,

Transport wodny śródlądowy w Polsce w 2014 r.

Stan obecny śródlądowego transportu wodnego oraz plany jego rozwoju w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju

ROLA TRANSPORTU ŚRÓDLĄDOWEGO W TRANSPORCIE INTERMODALNYM. Warszawa, marzec 2018

Plany rozwoju śródlądowych dróg wodnych w Polsce

Strategia rozwoju śródlądowych dróg wodnych w Polsce na lata z perspektywą do 2030 roku. Wrocław, 11 kwietnia 2016 r.

ŚRÓDLADOWE DROGI WODNE W ZRÓWNOWAŻONYM SYSTEMIE TRANSPORTOWYM KRAJU. Kpt.ż.ś. dr Krzysztof Woś

Konferencja Rozwój multimodalnych transportów w regionie Łaby/Odry - Odrzańska Droga Wodna - Jerzy Materna Sekretarz Stanu

EUROPEJSKI SYSTEM TRANSPORTU WODNEGO

DIALOG EKSPERTÓW UE MOŻLIWOŚCI ROZWOJU ODRY ORAZ JEJ POŁĄCZEŃ Z SYSTEMEM RZEK I KANAŁÓW

POLSKA 3.0 JEDYNY SPÓJNY PLAN ROZWOJU POLSKIEJ GOSPODARKI

LOGISTIK-ANGEBOTE AM HAFENSTANDORT SZCZECIN-SWINOUJSCIE

dr Jakub Majewski Rola nowych linii kolejowych w poprawie dostępności regionów Warszawa,

Tendencje w rozwoju systemów intermodalnych w Europie

DIALOG EKSPERTÓW UE MOŻLIWOŚCI ROZWOJU ODRY ORAZ JEJ POŁĄCZEŃ Z SYSTEMEM RZEK I KANAŁÓW

WISŁA JAKO ISTOTNY ELEMENT KORYTARZA TRANSPORTOWEGO PÓŁNOC- POŁUDNIE. dr Tomasz Sowiński Związek Miast Nadwiślańskich

Śródlądowe drogi wodne w Regionie Wodnym Dolnej Wisły

Rozwój transportu towarów w Polsce - potrzeby, wymagania rynku i możliwości ich zaspokojenia w zgodzie ze zrównoważonym rozwojem

Drogi wodne przykłady inwestycji z XXI w.

Dojechać, dolecieć, dopłynąć :00:09

INICJATYWY POMORZA DLA ROZWOJU DRÓG WODNYCH

FRACHT 2019 VII FORUM TRANSPORTU INTERMODALNEGO GDAŃSK, 2-3 KWIETNIA 2019 / Projekt programu /

Techniczne aspekty drogi wodnej Odra Dunaj na odcinku Kędzierzyn Koźle granica Republiki Czeskiej. Konferencja Kędzierzyn - Koźle

PERSPEKTYWY ROZWOJU POLSKIEGO ODCINKA MIĘDZYNARODOWEJ DROGI WODNEJ E 70. Bydgoszcz, 11 czerwca 2014

Projekty transportowe Polski Zachodniej Transgraniczne Forum Samorządowe Polski Zachodniej

Stanowisko polskich ekologicznych organizacji pozarządowych w debacie nt. przyszłości polityki TEN-T w Europie. Wojciech Szymalski

Wyniki Grupy PKP CARGO i perspektywy

Rola transportu morskiego w przewozach intermodalnych. InterModal 2018, Nadarzyn

Rysunek 1. Miejsce SRT w systemie zintegrowanych strategii rozwoju kraju

Polska jako istotne ogniwo korytarza transportowego północ południe

Dolna Odra na styku morza i rzeki

Transport w Polsce. Hasło programowe: Zakres treści: Cel ogólny: Cele szczegółowe: Wiadomości. Forma pracy: Metoda: Środki dydaktyczne:

Warunki funkcjonowania polskich przedsiębiorstw żeglugi śródlądowej

Porty Szczecin-Świnoujście jako platforma logistyczna w regionie

Stan techniczny i parametry dróg wodnych

Marta Sikora. drogi wodnej Wisła-Odra szansa dla gospodarki regionu., Bydgoszcz: BDW MARGRAFSEN s.c., 2009, s

Znaczenie portów rzecznych dla rozwoju gospodarczego województwa lubuskiego

Korytarz F ERTMS Łukasz Augustowski

Ad IV. Charakterystyka warunków nawigacyjnych i hydrologicznych poszczególnych odcinków drogi wodnej.

Centra logistyczne jako trójmodalne węzły w systemie przewozów multimodalnych. Eisenhüttenstadt 16 maja 2007 roku

Miejsce polskiego rynku cargo w Europie

Urząd Transportu Kolejowego. Perspektywy rozwoju transportu intermodalnego

Rozdział 5. Instrumenty ekonomiczne służące gospodarowaniu wodami

Raport ITF: Wydatki na infrastrukturę transportową cz. II

Kluczowe działania zrealizowane w 2016 roku. inwestycje. Priorytety 2017

Wykład 02 Ekonomiczne i pozaekonomiczne determinanty działalności transportowej dr Adam Salomon

Dr kpt.ż.ś. Krzysztof Woś ŻEGLUGA ŚRÓDLĄDOWA SZANSE ROZWOJU

ŁĄCZNOŚĆ I TRANSPORT W POLSCE. Ewa Kaczmarek Kinga Jędrzejewska Katarzyna Balcer

KONCEPCJA REWITALIZACJI I ROZBUDOWY DROGI WODNEJ MIĘDZY WIELKIMI JEZIORAMI MAZURSKIMI A KANAŁEM AUGUSTOWSKIM NA I WARMIŃSKO MAZURSKIEGO

ZARZĄDZENIE Dyrektora Urzędu Żeglugi Śródlądowej w Szczecinie. z dnia 04 grudnia 2009 r.

Klastry jako element procesów rozwojowych żeglugi śródlądowej

Wspólne Polityki wykład 13, semestr 2 Polityki JRE. Dr Katarzyna Śledziewska. Katedra Makroekonomii i Teorii Handlu Zagranicznego

Droga wodna Odra-Dunaj na odcinku Koźle

Platforma multimodalna Bydgoszcz-Solec Kujawski

Porty morskie wybrzeża wschodniego CELE INWESTYCJE - KONKURENCYJNOŚĆ

Drogi wodne w Polsce szansą na rozwój cywilizacyjny regionów

1. Budowanie wiarygodnych podstaw funkcjonowania i rozwoju tej gałęzi transportu

Transport wodny

Studium wykonalności dla dolnej Wisły oraz aktualne działania na rzecz przyjęcia przez Polskę Porozumienia AGN

Proponujemy przyjęcie w nowej Strategii Rozwoju Transportu faktycznego priorytetu dla rozwoju kolei i przemysłu kolejowego.

Jak głęboko Urząd powinien ingerować w strukturę i politykę firmy w sytuacji, gdy konieczne jest przywrócenie konkurencji na rynku?

Tadeusz Truskolaski TRANSPORT A DYNAMIKA WZROSTU GOSPODARCZEGO W POŁUDNIOWO-WSCHODNICH KRAJACH BAŁTYCKICH

Czy jest jeszcze nisza dla niezaleŝnych operatorów kolejowych?

Komentarz technik żeglugi śródlądowej 314[02]-01 Czerwiec 2009

Prospects in Dolnośląskie. Dariusz Ostrowski

PKP CARGO to wiodący gracz na rynku przewozów w UE, Polsce i Republice Czeskiej

PRZEDSIĘWZIĘCIA PLANOWANE DO REALIZACJI PRZEZ REGIONALNY ZARZĄD GOSPODARKI WODNEJ W SZCZECINIE

TRANSPORT DROGOWY TOWARÓW

FRACHT 2019 VII FORUM TRANSPORTU INTERMODALNEGO GDAŃSK, 2-3 KWIETNIA 2019 / Projekt programu /

Na podstawie art. 14 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 2 grudnia 2000 r. o żegludze śródlądowej (Dz. U. z 2001r. Nr 5, poz. 43) zarządza się, co następuje:

ZAŁOŻENIA DO PROGRAMU ROZWOJU POLSKICH ŚRÓDLĄDOWYCH DRÓG WODNYCH

4.2. Transport samochodowy

Wstęp do polityki UE dot. infrastruktury transportowej i jej rewizji

Żegluga śródlądowa to ogromny potencjał i ważny element zrównoważonego rozwoju Polski! Zobaczmy go!?.

KOMUNIKAT O ZJAWISKACH LODOWYCH z dnia r.

Logistyka - nauka. Polski sektor TSL w latach Diagnoza stanu

SZANSĄ DLA KUJAWSKO-POMORSKIEGO

Tabela do zgłaszania uwag do projektu Programu rozwoju polskich portów morskich do roku 2020 (z perspektywą do 2030 roku)

XVIII Narada Przednawigacyjna Polska Żegluga Śródlądowa 2019

WSTĘP MISJA I CELE KLASTRA

Warunki rozwoju przewozów kolejowych

14.MODEL ZINTEGROWANEGO SYSTEMU PRZEWOZÓW MULTIMODALNYCH ŁADUNKÓW ZJEDNOSTKOWANYCH

TRANSPORT W POLSCE NA TLE KRAJÓW UNII EUROPEJSKIEJ

GOSPODARKA MORSKA POLSKI 2013

Jak być skutecznym w kraju niemieckojęzycznym i dlaczego tylko niektórzy odnoszą sukcesy?

KONGRES INICJATYW EUROPY WSCHODNIEJ

Dokąd zmierzamy? Rynek kolejowy w Polsce z perspektywy przewoźnika. DB Mobility Logistics AG

Gospodarka morska w Polsce 2009 roku

Most Solidarności w Płocku jest jednym z najdłuższych mostów w Polsce. Rozpiętość najdłuższego przęsła wynosi 357m. Całkowita długość to 1712 metrów.

Rzeka Warta. Połączenie wodne Wisła Odra: - Rzeka Noteć dolna - Kanał Bydgoski

WSTĘP 1. ZAGADNIENIA OGÓLNE Z ZAKRESU PRODUKCJI I TECHNOLOGII Proces produkcyjny i jego elementy Pojęcia technologii oraz procesu

Polskie miasta inwestują w transport publiczny Informacja prasowa, 3 sierpnia 2017 r.

Plan rzeczowo-finansowy zadań postulowanych do programu działań poprawy stanu śródlądowych dróg wodnych dla transportu i turystyki wodnej.

Redukcja emisji dwutlenku węgla a zwiększenie udziału kolei w rynku transportowym

Transport w Polsce. Wady polskiej sieci transportowej. Gęstość sieci drogowej w Polsce Wzrost liczby samochodów w Polsce

Akademia Morska w Szczecinie

II. UWARUNKOWANIA WEWNĘTRZNE

MIR: pierwsze umowy w sektorze transportu PO IiŚ (komunikat, korekta)

Transkrypt:

29.01.2014 Żegluga śródlądowa - zapomniana w Polsce gałąź transportu Autor: Wieczorna Image not found http://wieczorna.pl/uploads/photos/middle_ W Europie nie ma kraju z dobrze rozwiniętą siecią rzeczną, który miałby tak mały udział transportu rzecznego w całości przewozów towarowych jak Polska. Nasz kraj jest plamą na mapie europejskiej sieci kanałów żeglownych, dzięki czemu skutecznie oddzielamy system

dróg wodnych Europy Zachodniej od systemu dróg wodnych Europy Wschodniej. Dziś nowoczesne kanały żeglowne kończą się na polskiej granicy pod Cedynią i w Eisenhüttenstadt w okolicach Gubina i zaczynają na powrót dopiero w Kobryniu koło Brześcia, kilkanaście km za wschodnią granicą. Pomiędzy Odrą a Bugiem na mapie widnieje jedynie wymowna biała plama, a dziś istniejące odcinki polskich kanałów są jedynie wynikiem przedwojennych niemieckich programów rozwoju tego środka transportu, nigdy zaś dziełem polskich planistów? Dlaczego? Pamiętam zaskoczenie gdy - płynąc nadmuchiwanym kajakiem w Finladii- wypłynąłem na szlak wodny śródlądowy. Był oznaczony bojami- rozstawionymi gęsto niczym słupki przy drodze wojewódzkiej - i gdyby nie "wodna" pwoierzchnia, z wyglądu przypominał drogę. W Polsce tego nie ma, drogi wodne przez mielizny- nawet jeśli istnieją jako wykopane w mieliznach kanały, jak np. przy mierzei helskiej, to niemal nie są oznakowane. Przyczyny Analiza struktury polskiego transportu towarowego pokazuje nawet kilkudziesięciokrotne różnice w wielkości pracy przewozowej żeglugi w Polsce i w krajach Europy Zachodniej, przy bardzo zbliżonych warunkach geograficznych do jej uprawiania, czyli występowaniu terenów nizinnych i dobrze rozwiniętej sieci rzecznej. Przyczyny tego zupełnie odmiennego stanu upatrywać należy w niemal zupełnym braku infrastruktury dla rzecznego transportu śródlądowego, bowiem tych spełniających podstawowe kryteria dla uprawiania żeglugi (a więc drogi wodne klasy IV i powyżej) jest w Polsce zaledwie około setki km (po odjęciu odciętych od reszty sieci żeglownych fragmentów Wisły), podczas gdy w Europie sieć dróg wodnych dostępnych dla typowych barek (o tonażu 1350 ton) sięga 10 tys. km długości. Niezdecydowana polityka Analiza polityk transportowych krajów europejskich ukazuje znaczne różnice na niekorzyść Polski jeśli chodzi o transport rzeczny. Podczas gdy polskie polityki transportowe niemal przypadkiem tylko dostrzegają jego egzystencję, to w Niemczech odgrywa on jedną z głównych ról. Tamtejsi politycy starają się umiejętną polityką spowodować jego szybki rozwój i widzą w nim skuteczne narzędzie umożliwiające odciążenie przepełnionej sieci drogowej. Występując publicznie, informują wyborców, iż dzięki rozbudowie sieci dróg wodnych z dróg znikną koleki ciężarówek. Tak też dzieje się w istocie, jeśli przeanalizujemy dane statystyczne dla transportu towarowego w Niemczech. Dlaczego tak nie jest w Polsce? Niemiecki przykład Żegluga ma ogromny udział w przewozach towarowych w Niemczech. Sztandarowym przykładem tego jest ponad 60% udziału żeglugi śródlądowej w przewozach transgranicznych między Niemcami a Holandią. W transporcie towarowym udział żeglugi śródlądowej w obsłudze przewozów wynosił ok. dekadę temu 13,1%, i jest to niewiele mniej niż udział kolei (14,7% rynku). W RFN w przewozach towarowych dominuje transport samochodowy,

obsługujący przewozy 72,2% towarów. To właśnie w rozbudowie infrastruktury dla transportu rzecznego oraz budowie brakujących połączeń upatruje się możliwość przeniesienia części ruchu na sieć kanałów. Jak podają dokumenty Ministerstwa Infrastruktury (por. raport Stan i Perspektywy Rozwoju Żeglugi Śródlądowej w Polsce, MI 2003), ukończony w październiku 2003 gigantyczny most kanału Śródlądowego nad rzeką Łabą, tworzący dwupoziomowy węzeł wodny w Magdeburgu oraz planowane połączenie Berlina z Odrą, umożliwią wielokrotny wzrost wielkości przewozów na modernizowanych drogach wodnych. I tak np. na Kanale Łaba-Havela (EHK) umożliwiony będzie wzrost przewozów z 4 mln ton w 1995 roku do 19 mln t w 2010 roku, a na Kanale Śródlądowym (Mittellandkanal, MLK) odpowiednio z 6 do 33 mln t 1. Rozbudowa ta ma szczególne znaczenie w kontekście możliwego tranzytu towarów z Polski ku Europie Zachodniej. Europa versus Polska W 2001 roku przewozy żeglugi śródlądowej osiągnęły wysoki udział w obsłudze rynku w wielu krajach europejskich: w Holandii - 42% (drugi główny sposób przewozu towarów po transporcie drogowym), w Belgii - 12%, w Niemczech - 14 %, we Francji w rejonie dróg wodnych 15-20%, w Austrii w rejonie dróg wodnych - 18,5%. Średnio w 15 krajach starej Unii Europejskiej transportem rzecznym przewozi się 7,1 % ogółu towarów (1998). W Polsce transport wodny śródlądowy ma znaczenie skrajnie marginalne i jest pomijany lub traktowany ze skrajną nieuwagą w niemalże wszystkich strategiach rozwoju infrastruktury transportowej. Rzekami przewozi się tylko 0,6 % przewozów liczonych w tonach (w sumie przewieziono jedynie 7,7 mln ton) i 0,5% - w tonokilometrach (dane z 2002 roku) Jest to pozycja rynkowa od 80 do 30-krotnie mniejsza niż w przywoływanych wcześniej krajach zachodnioeuropejskich. Jego uporczywe pomijanie w rządowych dokumentach świadczy o braku wiedzy na temat ekonomiki transportu u osób odpowiedzialnych za kształtowanie polskiej polityki transportowej. 108 kilometrów dróg

Wspomnianą już główną barierą dla rozwoju tej branży jest brak sieci kanałów spełniających wymogi umożliwiające ich eksploatację przez nowoczesne jednostki. W Polsce mamy 3640 km sieci dróg wodnych. Obecnie tylko 5% długości polskich dróg wodnych spełnia kryteria stawiane drogom wodnym IV, V i wyższym kategoriom i jest to kilka niepołączonych odcinków o długości zaledwie 206 km, z czego połowa to niepołączone ze sobą odcinki Wisły. Tak więc do dyspozycji przewoźników śródlądowych pozostaje zaledwie 108,8 km nowoczesnych dróg wodnych. Dla porównania, odsetek dróg wodnych IV i V kategorii wobec reszty sieci dróg wodnych wynosi we Francji - 29%, w Belgii - 55%, w Holandii - 50%, w Niemczech - 70%. Jest to od 6-cio do 14-krotnie więcej niż w Polsce. Średnio w krajach Unii Europejskiej transportem rzecznym przewozi się 7,1% ogółu towarów, a więc 14-krotnie więcej niż w Polsce. Drogowa alternatywa Żegluga może przejąć bardzo dużą część ładunków przewożonych dziś przeciążoną siecią drogową, lecz wyjściowym warunkiem jest odpowiednia infrastruktura transportowa. Już obecnie żegluga śródlądowa przewozi około 8% polskiego eksportu do Niemiec (spadek z 13,4% w roku 2000). Ile przewoziłaby, gdyby po polskiej stronie także istniała taka sieć kanałów jak po stronie niemieckiej? Czy podobna sytuacja jak na granicy holenderskoniemieckiej (60% udziału transportu rzecznego) ma szansę się powtórzyć? Jak podają dane Ministerstwa Infrastruktury, żegluga jest niezwykle energooszczędnym sposobem transportu: 1 litr paliwa pozwala przemieścić statkiem rzecznym na odległość 1 km aż 127 ton ładunku, podczas, gdy samochodem jedynie 50 ton, a koleją 97 ton. Niska energochłonność jest przyczyną znacznie mniejszej niż w transporcie samochodowym emisji zanieczyszczeń powietrza. Koszty zewnętrzne transportu rzecznego wynoszą wg opracowań Komisji Europejskiej 5 euro na 1000 tonokilometrów i są blisko pięciokrotnie mniejsze niż koszty zewnętrzne transportu drogowego (24,12 euro/1000 tonokilometrów). Kanały lateralne

Metoda na rozwój polskiej żeglugi śródlądowej leży w szybkim wdrożeniu programu budowy sieci kanałów lateralnych równoległych do największych polskich rzek. Regulacja samych rzek celem ich dostosowania do wymogów żeglugi śródlądowej nie pozwala na osiągnięcie tak dobrych parametrów dróg wodnych jak w przypadku ich budowy od podstaw, poza tym jest tylko nieznacznie tańsza. Według pobieżnych szacunków [1] koszt budowy kanału lateralnego wynosi w podobnych warunkach ok. 8 mln euro za kilometr wliczając w to koszty budowy śluz i innych budowli hydrotechnicznych. Jest to o około 20% więcej niż koszt regulacji kilometra rzeki dla potrzeb żeglugi (ok. 6 mln euro), jednak przy poprawnym zaprojektowaniu kanału bilans kosztów inwestycji w kanał lateralny może być nawet niższy, ponieważ meandry rzeczne znacznie podnoszą koszty regulacji rzeki. Dla przykładu, odległość rzeczna z Wrocławia do Krosna Odrzańskiego wynosi 258 km, podczas gdy odległość w linii powietrznej jest o niemal 100 km mniejsza. Jak argumentuje J. Kubec, jest ogólnie znanym faktem, iż warunki hydrologiczne na Odrze są nieporównywalne z tymi na Renie czy Łabie, Ale z kolei wg Kubca jest to główny argument właśnie za zastosowaniem kanałów lateralnych, ponieważ pozwalają one uniezależnić żeglugę od negatywnego wpływu warunków atmosferycznych (szczególnie niskich stanów wód, będących utrapieniem Odry) i utrzymać ciągłość żeglugi. Ponadto regulacja rzek przyczynia się do zniszczenia środowiska naturalnego w korytach regulowanych rzek i budzi ogromne, blokujące jakiekolwiek posunięcia protesty społeczne. Kanały lateralne, budowane od podstaw równolegle do istniejących rzek, stwarzają możliwość rozwoju żeglugi śródlądowej bez niepotrzebnego niszczenia środowiska naturalnego i od razu gwarantują wysoką jakość infrastruktury transportowej i jej odporność na wahania poziomu wody w rzekach. To właśnie metoda kanałów lateralnych została zaproponowana dla Odry Środkowej przez niemieckich planistów podczas przedwojennego programu dostosowania Odry do potrzeb żeglugi, który po II wojnie światowej nie był już kontynuowany. Ciekawą ideę budowy szeregu kanałów lateralnych wzdłuż Odry, będącą kontynuacją przedwojennych niemieckich prac planistycznych w tym kierunku zaproponował J. Kubec na łamach czasopisma "Gospodarka Wodna" (nr 2/2004). Na podstawie wniosków z tej pracy zaproponowano ambitny program rozwoju żeglugi śródlądowej w Polsce. W pierwszej kolejności powinien powstać Kanał Lateralny Odry Środkowej, a następnie modernizacji powinna ulec rzeka Noteć wraz z Kanałem Bydgoskim oraz powstać powinien Kanał Lateralny Dolnej Wisły łączący ujście Kanału Bydgoskiego z portami Trójmiasta. Wodny monopol Inwestycje w tabor statków rzecznych proponuje się pozostawić wolnemu rynkowi prywatnych przewoźników, których liczba ma szczególne znaczenie dla rozwoju tej gałęzi transportu. W Niemczech według danych niemieckiego Urzędu Statystycznego w połowie 2002 roku istniały

1232 przedsiębiorstwa żeglugi śródlądowej, podczas gdy w Polsce aż 70% przewozów było realizowanych przez jednego przewoźnika Izo-Erg-OdraTrans-ŻB. Działania, mające na celu usunięcie przeszkód dla rozwoju wolnej konkurencji w sektorze żeglugi rzecznej, są konieczne. Dla przykładu ów dominujący przewoźnik posiada kluczowe porty rzeczne na Odrze, co uniemożliwia korzystanie z nich na równych warunkach innym, konkurującym lub chcącym konkurować z nim przewoźnikom. Walka z monopolami w tym sektorze musi być częścią programu rewitalizacji tej ważnej gałęzi transportu. Na podniesienie polskiej żeglugi rzecznej z kompletnego niemal upadku konieczna jest odpowiednia polityka rządowa i nakłady w wysokości ok. 150 mln euro rocznie zainwestowanych w budowę sieci dróg wodnych w ciągu najbliższej dekady. Bez rządowego Programu Rozwoju Sieci Dróg Wodnych w Polsce nie może być mowy o osiągnięciu wysokiego udziału tej gałęzi transportu w podziale intermodalnym. Fossa Silesiana Budowa proponowanego kanału lateralnego Fossa Silesiana ciągu około 260 kilometrów nowych dróg wodnych o poprawnym standardzie (klasa od IV do VI) na terenie Polski i Niemiec i spowodowane tym dotarcie europejskiej sieci wysokojakościowych dróg wodnych do najważniejszych ośrodków przemysłowych na południu kraju pozwoli na co najmniej kilkakrotne zwiększenie przewozów żeglugą śródlądową w Polsce. Zakłada się, ze po zrealizowaniu tylko tego połączenia nastąpi wzrost przewozów do poziomu 40-60 mln ton (ok. 4-6% udziału w krajowym rynku przewozowym). Zakłada się, że po zrealizowaniu programu inwestycyjnego możliwe będzie uzyskanie przez polską żeglugę śródlądową ok. 14% udziału w przewozach towarów w Polsce. Głównym kierunkiem przewozów byłyby połączenia na osi Wschód-Zachód, a szczególne znaczenie miałaby Droga Wodna Wschód-Zachód, łącząca się koło Brześcia z dobrej jakości kanałem łączącym się z Dnieprem ( Dnieprowsko-Bugskij Kanał ) i umożliwiająca połączenie żeglugowe w relacjach do Europy Wschodniej, mającej również bardzo wysoki udział transportu śródlądowego w obsłudze przewozów towarowych. Polska w tym sąsiedztwie krajów rozwijających żeglugę śródlądową jest wyspą ich pozbawioną i stanowi zaporę na drodze do stworzenia paneuropejskiego systemu połączeń dróg wodnych. Jaka przyszłość? Podsumowując, transport rzeczny jako najbardziej energooszczędny i przede wszystkim najtańszy znany sposób transportu towarów ma szansę uczynić produkty wytworzone w Polsce jeszcze tańszymi i konkurencyjnymi na rynkach zachodnioeuropejskich i jeszcze bardziej przyczynić się do ożywienia gospodarczego w kraju. Jego zaniedbywanie przez rządzących jest zaniedbywaniem kluczowych interesów gospodarczych kraju i przykładem lekceważenia jego szans rozwojowych. Jasnym jest, że w celu rozwoju tego ekologicznego, ale zmarginalizowanego środka transportu konieczna jest głęboka zmiana polityki transportowej połączona z wdrożeniem ambitnego

programu budowy sieci kanałów lateralnych wzdłuż polskich rzek, będących według opinii wielu zachodnioeuropejskich ekspertów najlepszym antidotum na bolączki polskich rzek: duże wahania poziomu wód i długi okres występowania zjawisk lodowych. Pytanie tylko, czy osoby odpowiedzialne za polski transport są w ogóle kompetentne w tej dziedzinie, bowiem patrząc na upadek tej gałęzi transportu, wydaje się że kompletnie na tej branży się nie znają. Temat żeglugi śródlądowej jest wciąż egzotyczny, i jedyną nadzieją jest tutaj polityka Unii Europejskiej, planująca wbrew marazmowi decydentów budowę nowoczesnego systemu kanałów łączących przez Noteć i Dolną Wisłę zachodnioeuropejski system dróg wodnych z portami Gdańska i Królewca. Pytanie tylko, kiedy to nastąpi? opr. A. Fularz