Kurczak po chińsku z makaronem Pierś kurczaka z orientalną nutą, aromatyczna, kruchutka, palce lizać. Bardziej egzotycznie niż zwykle i choć zazwyczaj nie używam gotowców, to obok sosu bolońskiego, ten do potraw chińskich, jest drugim, który kupuję. Dzisiaj w wersji z makaronem. Składniki: 500g piersi z kurczaka 1 średnia cebula 4-5 łyżek oliwy lub oleju fix do potraw chińskich (np. Knorr, Winiary, Culineo) słodka papryka w proszku sól czosnek granulowany makaron świderki 1. Pierś z kurczaka myjemy, odkrawamy tłuszcz i chrząstki, po czym kroimy wzdłuż na cienkie paseczki. Wrzucamy do miski, posypujemy do smaku solą, czosnkiem granulowanym oraz papryką,
dodajemy dwie łyżki oliwy i mieszamy najwygodniej dłonią. Odstawiamy na 20 minut do lodówki. 2. Sos przygotowujemy według przepisu na opakowaniu, na ogół rozrabiamy w wodzie. Odstawiamy. 3. Cebulę siekamy w piórka (ja swoją zblederowałam) i zrumieniamy na łyżce oliwy. Zdejmujemy z patelni i odstawiamy. 4. Kurczaka smażymy na średnim ogniu, na reszcie oliwy (na patelni, na której smażyliśmy cebulkę), do chwili, kiedy zmieni kolor i lekko się zrumieni. Dodajemy cebulkę, mieszamy, wlewamy przygotowany sos. Mieszamy, zmniejszamy ogień i dusimy pod przykryciem na wolnym ogniu przez około 15 minut. Od czasu do czasu mieszamy, po czym zdejmujemy z ognia. 6. Podajemy z ugotowanym wedle gustu makaronem. Pieczony kurczak Maryland Można było go usmażyć, ale miałam ochotę na kurczaka w wersji pieczonej i w końcu upiekłam. Wyszedł chudy i soczysty w środku, lekko chrupiący na zewnątrz. Zjedliśmy z ziemniakami i
pomidorem, ale pasować będzie zarówno do makaronu, jak i do ryżu oraz z dodatkiem każdej surówki na ciepło i na zimno. Składniki: kilka kawałków kurczaka (pałki lub podudzia), raczej małych bułka tarta (ok. półtorej szklanki) mąka pszenna (ok. szklanki) 2 rozbełtane w całości jajka sól i czosnek granulowany do smaku 3-4 łyżki oliwy lub oleju 1. Kawałki kurczaka myjemy, osuszamy, odkrawamy tłuszcz. 2. Mięso obsypujemy solą i czosnkiem granulowanym (jeśli ktoś nie przepada za czosnkiem, może z niego zrezygnować, można też dodać inne ulubione zioła i przyprawy). Kawałki wstawiamy w misce do lodówki, na ok. 15 minut. 3. Kurczaka panierujemy w mące, potem w jajkach, na koniec dokładnie w bułce tartej. Układamy na blaszce (najlepiej na ruszcie). Skrapiamy oliwą. 4. Mięso pieczemy ok. 60-75 minut w piekarniku nagrzanym do 200 stopni Celsjusza. Pieczony pstrąg o maślanej nucie
Jedna z najsmaczniejszych ryb, żyjąca wyłącznie w wodach zimnych i czystych. Zdrowa, pyszna, a przy tym danie to przyszykujecie już w zaledwie dwadzieścia minut. U nas obowiązkowo w towarzystwie drobno krojonych ziemniaków, delikatnie okraszonych świeżym masłem oraz surówki coleslaw. Jest to jeden z najprostszych sposobów na przyrządzenie ryby, z którym poradzi sobie każdy, nawet początkujący kucharz. Składniki: 2 pstrągi (tuszki, już wypatroszone) sól dwie łyżki masła czosnek granulowany do pieczenia: folia aluminiowa 1. Tuszki pstrąga myjemy w gorącej wodzie, aż przestaną być mocno śliskie. Odkrawamy głowy. 2. Ryby osuszamy papierowym ręcznikiem i układamy na blaszce wyłożonej folią aluminiową (z zapasem do zawinięcia). 3. Zarówno wewnątrz tuszy, jak i na zewnątrz, obsypujemy ryby solą i czosnkiem granulowanym. Do środka wkładamy kilka wiórków masła, na wierzchu również układamy masło. Zawijamy ryby w folię i odstawiamy na kilka minut.
4. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni Celsjusza. Pstrągi pieczemy ok. 15-20 minut, aż mięso będzie białe. UWAGA: w przepisie podałam minimum przypraw, jeśli ktoś lubi, może dodać do ryby bazylię, tymianek, zioła prowansalskie, pieprz, a po upieczeniu na przykład natkę pietruszki i cytrynę. Placek drożdżowy z truskawkami Sezon truskawkowy w pełni, a dzisiaj, pierwszego dnia lata, zapachniało mi drożdżowym ciastem. Połączyłam jedno z drugim w smaczny, puszysty placek pachnący truskawkowym latem :) Składniki: 65g świeżych drożdży 1,5 szklanki ciepłego mleka 4 żółtka 500g mąki pszennej
1 czubata szklanka cukru 150g masła lub margaryny 250-260g truskawek UWAGA Tym razem wyrobiłam ciasto w automacie do pieczenia chleba. Do formy wlałam mleko, przestudzoną margarynę oraz rozczyn z drożdży. Całość przykryłam mąką wymieszaną z cukrem, na wierzch wrzuciłam żółtka. Maszynę ustawiłam na program ciasto zagniatane (u mnie 1 godzina 50 minut). Wyjęłam ciasto na pół godziny przed końcem programu, włożyłam do blachy wyłożonej papierem do pieczenia, ułożyłam na wierzchu truskawki i posypałam całość 2 łyżeczkami białego cukru. Od razu włożyłam do piekarnika i piekłam około godziny w temperaturze 180-190 stopni Celsjusza. Oczywiście ciasto można zrobić metodą tradycyjną, którą przedstawiam poniżej. 1. Do miseczki wlewamy pół szklanki letniego mleka, wsypujemy dwie łyżeczki cukru i mieszamy. Wkruszamy drożdże, rozcieramy razem i odstawiamy wszystko w ciepłe miejsce do lekkiego wyrośnięcia. 2. Masło lub margarynę topimy w mikrofalówce lub w rondelku i odstawiamy, by przestygło. 4. Mąkę wsypujemy do dużej miski, dodajemy cukier, żółtka i resztę mleka oraz rozczyn z drożdży. Zagniatamy ręką. Do wyrobionego ciasta wlewamy masło i zarabiamy dalej, aż ciasto wypije cały tłuszcz. Wyrabiamy dalej. Dobrze wyrobione ciasto bez problemu odchodzi od rąk i od miski. Przykrywamy je ściereczką i odstawiamy na godzinę w ciepłe miejsce. 6. Wyrabiamy ciasto ponownie, tym razem tylko przez chwilę. Blaszkę (ok. 28cm x 24cm) wykładamy papierem do pieczenia. Wykładamy ciasto, wyrównujemy powierzchnię, układamy poprzekrawane w poprzek truskawki i odstawiamy na 20 minut do ponownego wyrośnięcia. 7. Nagrzewamy piekarnik do około 180 stopni Celsjusza. Ciasto pieczemy ok. 45-50 minut. Po upieczeniu pozostawiamy jeszcze na 15-20 minut w gorącym piekarniku. 8. Kiedy ciasto ostygnie, posypujemy je cukrem pudrem. Biszkopt z truskawkami, pianką i galaretką.
Mój pierwszy w tym roku wypiek z truskawkami. Padło na proste, letnie ciasto, z pianką i galaretką, puszyste i słodkie, takie klasyczne, idealne na niedzielny deser. Składniki na biszkopt: 100g mąki pszennej 100g mąki ziemniaczanej 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia 140g białego cukru kilka kropli aromatu waniliowego 3 jajka 3 łyżki letniej wody szczypta soli do ubicia białek Składniki na piankę: 1 szklanka mleka skondensowanego słodzonego 1 galaretka (u mnie zielona, agrestowa) Składniki górę: 1 galaretka czerwona (najlepiej truskawkowa, u mnie poziomkowa) ok. 280g truskawek (bez szypułek, poprzekrawanych na pół)
1. Żółtka przeznaczone na biszkopt ucieramy z cukrem, aromatem i wodą na masę. 2. Do miski wsypujemy obie mąki oraz proszek do pieczenia i delikatnie mieszamy. 3. Mąki stopniowo dosypujemy do masy jajecznej i miksujemy na wolnych obrotach. 4. Dużą tortownicę wykładamy papierem do pieczenia (nie trzeba smarować jej tłuszczem, ja swoją natłuściłam bardzo leciutko). Piekarnik nagrzewamy do 190 stopni Celsjusza. 5. Do białek dodajemy szczyptę soli i ubijamy je na sztywną pianę. 6. Pianę dodajemy powoli do masy i delikatnie mieszamy można miksować na wolnych obrotach. 7. Całość przelewamy do tortownicy i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy około 35 minut, sprawdzając patyczkiem. Po upieczeniu zostawiamy biszkopt w piekarniku na minimum 10 minut, potem wyjmujemy i odstawiamy do ostygnięcia. 8. Galaretkę czerwoną rozpuszczamy w dwóch szklankach wody i odstawiamy do ostygnięcia. 9. Galaretkę zieloną rozpuszczamy w dwóch szklankach wody i odstawiamy do ostygnięcia. 10. Wystudzony biszkopt wyjmujemy z blachy i ścinamy jego wierzch na równo. Odwracamy i wkładamy ponownie do tortownicy (spodem do góry). 11. Kiedy zielona galaretka ostygnie, dodajemy do niej szklankę skondensowanego mleka i miksujemy razem. Masę wylewamy na biszkopt i wstawiamy całość do lodówki. 12. Kiedy masa na biszkopcie zastygnie, układamy na niej truskawki. 13. Na całość ciasta wylewamy tężejącą galaretkę czerwoną i ponownie wstawiamy ciasto do lodówki. Będzie gotowe, kiedy galaretka całkowicie zastygnie można wówczas wyjąć je z tortownicy i kroić na kawałki. Ciasto przechowujemy w lodówce. Naleśniki mocno waniliowe
Naleśniki z mocno waniliowym aromatem i smakiem, z dodatkiem waniliowego serka homogenizowanego, w smaku niemalże jak gofry. Smaczne zarówno z marmoladą, jak i twarogami, na ciepło i na zimno. Z podanych proporcji wychodzi ok. 20 sztuk. Składniki: 4 szklanki mąki pszennej 6 płaskich łyżeczek cukru 4 całe jajka 2 szklanki mleka 1 szklanka maślanki naturalnej 3/4 szklanki wody gazowanej 1/4 szklanki oleju (lub oliwy) 150g serka waniliowego homogenizowanego (może być np. Danio, u mnie Tutti z Biedronki) do przełożenia: marmolada, dżem, serek homogenizowany, twaróg do wyboru 1. Wszystkie składniki miksujemy mikserem, ciasto będzie dosyć gęste. Odstawiamy na 15-20 minut, by się przegryzło. 2. Smażymy cienkie naleśniki na mocno rozgrzanej patelni skropionej olejem lub oliwą, z obu stron na złoto. 3. Podajemy przełożone marmoladą, dżemem lub serkiem. Można dodać świeże owoce, cukier puder,
wedle gustu i smaku. Głosowanie w plebiscycie Blog Kulinarnie bierze udział w plebiscycie blogów kulinarnych na Pomorzu. Jeśli Kulinarnie Ci się podoba, możesz na niego zagłosować w serwisie NaszeMiasto. Zapraszam! GŁOSOWANIE Babeczki z czekoladą
Czekoladowa wariacja na temat muffinek. Tym razem typowe babeczki, małe, z kominkami, z dodatkiem gorzkiej czekolady oraz czekoladowych kropelek. Nie za słodkie, pyszne do herbaty. Oczywiście można upiec je w tradycyjnej formie do pieczenia muffin. Z podanych proporcji wychodzi 12 sztuk babeczek. Składniki: 250g mąki pszennej 110g białego cukru 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia 1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej 2 czubate łyżki ciemnego kakao naturalnego 2 czubate łyżki kakao słodkiego (rozpuszczalnego) 70g masła lub margaryny Kasia cukier wanilinowy (opakowanie 16g) 2 całe jaja 1 szklanka letniego mleka 50g gorzkiej czekolady 50-60g czekoladowych kropelek dodatkowo: 50g gorzkiej czekolady na górę, do posmarowania 1. Składniki suche mieszamy w dużej misce.
2. Czekoladę (50g) kroimy na kawałeczki, mieszamy z kropelkami czekoladowymi. 3. Masło topimy w mikrofali lub w rondelku, odstawiamy do ostygnięcia. 4. Mleko wlewamy do drugiej miski, dodajemy jajka, bełtamy razem. Dodajemy chłodne masło, mieszamy. 5. Składniki suche wsypujemy do mokrych, mieszamy widelcem. Dosypujemy czekoladę, mieszamy. Składniki muszą się połączyć. 6. Foremki napełniamy do 2/3 wysokości. Babeczki pieczemy w temperaturze 170-180 stopni Celsjusza, ok. 20-25 minut. 7. Po upieczeniu wyjmujemy z formy i studzimy na kratce. 8. Czekoladę topimy w kąpieli wodnej, smarujemy jeszcze ciepłe babeczki.