1 6 6 Przeciążenie emocjonalne Zawody podwyższonego ryzyka uskarża się na niewielkie możliwości wywierania wpływu na istniejącą sytuację i sądzi, że swoją pracą nie jest w stanie dużo zdziałać. Wielu policjantów na skutek przeżyć w życiu zawodowym obojętnieje na krzywdę ludzką. 17% policjantów z dużych miast wlecze się na służbę bez najmniejszej motywacji do działania ma poczucie wypalenia za wodowego. Do zmiany osobowości człowieka może się również przyczynić wy konywany przez niego zawód. Pewien amerykański policjant powie dział na przykład: Zmieniamy się, gdy zostajemy policjantami staje my się brutalni, twardzi i cyniczni. Trzeba nauczyć się być takim, by przeżyć w tym zawodzie. A czasami zachowujemy się tak przez cały czas, nawet wobec własnej żony i dzieci. Ale to jest coś, co trzeba ro bić, bo gdyby człowiek zaczął podchodzić emocjonalnie do wszystkie go, co spotyka go w tym zawodzie, to szybko znalazłby się w wariatko wie (Maslach, Jackson, 1979). Poza zwykłymi obciążeniami fizycznymi na zajmowanym stanowi sku pracy (np. w pracy zmianowej) istnieją więc także obciążenia psy chiczne, zwłaszcza w grupach zawodowych, które spędzają dużo czasu w ścisłych relacjach międzyludzkich z innymi i wciąż są przy tym nara żone na przeżywanie konfliktów, frustracji i stresu. Wśród przedstawi cieli takich grup zawodowych, jak na przykład policjanci, pracownicy socjalni, lekarze, terapeuci, ale również gospodynie domowe i matki, często mamy do czynienia z poczuciem wypalenia zawodowego, z tak zwanym syndromem wypalenia zawodowego (Füllgrabe, 1982). Abs trahując od grup podwyższonego ryzyka, presja zmian, która wciąż się nasila w świecie zawodowym i dotyka niemal wszystkich zawodów, może wywoływać w każdym człowieku uczucie przeciążenia pracą. Zielke i Leidig (2003) słusznie wskazują na wpływ stresorów związa nych z permanentnymi zmianami w świecie zawodowym i ich poten cjalne skutki zdrowotne. Czym jest syndrom wypalenia zawodowego? Definicje W literaturze pojęcie wypalenia nie jest stosowane jednoznacznie. W angielskim języku potocznym oznacza mniej więcej: jestem wyczer pany i nie mogę nic więcej zrobić lub dać. Freudenberger i North (2002), którzy jako jedni z pierwszych ame rykańskich psychoanalityków zajęli się problemem wypalenia w zawo dach społecznych, definiują syndrom wypalenia zawodowego jako
SYNDROM WYPALENIA ZAWODOWEGO 1 6 7 stan, który krystalizuje się powoli, przez dłuższy okres przeżywania ciągłego stresu i angażowania całej energii życiowej i który w końco wym efekcie wywiera negatywny wpływ na motywację, przekonania i zachowanie. Aronson i inni (1983), którzy wprowadzili pojęcie wypalenia zawo dowego do niemieckiej dyskusji fachowej, rozumieją je jako stan psy chiczny, często występujący u ludzi, którzy pracują z innymi (przede wszystkim, ale nie tylko, w zawodach polegających na niesieniu pomo cy) i którzy w swych relacjach z klientami lub pacjentami, przełożony mi lub kolegami są stroną dającą. Na ten stan składa się wiele obja wów: Człowiek ogólnie czuje się dość kiepsko, czuje się wyczerpany emocjonalnie, psychicznie i fizycznie. Ma poczucie bezradności i braku perspektyw, nie jest w stanie emocjonować się pracą i brakuje mu rado ści życia. Wypalenie zawodowe najczęściej nie jest konsekwencją spo radycznych traumatycznych zdarzeń, lecz następującym powoli wy niszczaniem psychicznym. Christina Maslach (1985), znana badaczka syndromu wypalenia za wodowego w Stanach Zjednoczonych, również dostrzega w wypaleniu wzmiankowany przez Aronsona i innych (1983) element wyczerpania, jednak w swej definicji pojęcia idzie nieco dalej. Dla niej wypalenie jest syndromem, na który składają się wyczerpanie emocjonalne, de personalizacja i obniżenie oceny własnych dokonań zawodowych. Syn drom ów może występować u osób, które pracują z innymi, balansując na granicy swojej wydolności (Maslach, Liter, 2001). Wyczerpanie emocjonalne dotyczy poczucia przeciążenia emocjonalnego i znaczne go uszczuplenia posiadanych zasobów energetycznych na skutek kon taktów z innymi. Depersonalizacja wiąże się natomiast z negatywnym, nierzadko wręcz bezdusznym, a w najlepszym razie nazbyt obojętnym reagowaniem na innych ludzi będących odbiorcami pomocy danej oso by [...]. Zaś obniżona ocena dokonań własnych odnosi się do radykal nego spadku poczucia swoich kompetencji i utraty przeświadczenia o możliwości odnoszenia sukcesów w pracy z ludźmi. Wiąże się to również z negatywną samooceną (Maslach, 1985). Z prezentowanych definicji wynika, że mianem wypalenia okre ślany jest stan charakteryzujący się frustracją i wyczerpaniem, poja wiający się u osób, które w pracy intensywnie zajmują się innymi, po święcając temu tak wiele energii psychicznej i fizycznej, że nie mają już siły i motywacji do kontynuowania swojej pracy z dotychczaso wą intensywnością (Buchka, Hackenberg, 1987). Lista cech stworzo na na podstawie tez obu autorów (zestawienie 8) została przez nich Cechy wypalenia
1 6 8 opracowana z uwzględnieniem głównej cechy, jaką jest wyczerpanie, i podzielona na trzy jego kategorie proponowane przez Aronsona (Aronson 1983). Zestawienie 8. Główna cecha wyczerpanie (Buchka, Hackenberg, 1987; Aronson inni, 1983) Kategoria 1: Wyczerpanie fizyczne brak energii chroniczne zmęczenie osłabienie podatność na wypadki napięcie i kurcze w obrębie mięśni szyi i ramion bóle pleców zmiana zwyczajów żywieniowych zmiana wagi ciała zwiększona podatność na przeziębienia i infekcje wirusowe zaburzenia snu koszmary senne zwiększone przyjmowanie leków lub konsumpcja alkoholu w celu zniwelowania wyczerpania fizycznego Kategoria 2: Wyczerpanie emocjonalne uczucie przygnębienia uczucie bezradności uczucie beznadziejności i braku perspektyw niepohamowany płacz dysfunkcje mechanizmów kontroli emocji uczucie rozczarowania poczucie pustki emocjonalnej pobudliwość uczucie pustki i rozpaczy uczucie osamotnienia uczucie zniechęcenia ogólny brak chęci do działania Kategoria 3: Wyczerpanie psychiczne negatywne nastawienie do siebie negatywne nastawienie do pracy negatywne nastawienie do życia, przesyt wykształcenie nastawienia dezawuującego klientów (cynizm, lekceważenie, agresja) utrata szacunku do siebie poczucie własnej nieudolności poczucie niższej wartości zerwanie kontaktów z klientami i kolegami Koncentracja i intensywność poszczególnych cech mogą być różne i zależą od czynników indywidualnych bądź sytuacyjnych.
SYNDROM WYPALENIA ZAWODOWEGO 1 6 9 Jak powstaje syndrom wypalenia zawodowego? Syndrom wypalenia zawodowego rozwija się w wyniku źle zrównowa żonych wzajemnych oddziaływań między tym, czego otaczający świat wymaga od danej osoby, a jej zdolnością do znoszenia obciążeń (Marx, 1996). Przy czym zależy to również od indywidualnych umiejętności prawidłowego gospodarowania własną energią i dbania o regenerację sił. Wypalenie jest procesem, który rozwija się powoli i zakrada cicha czem. Pierwsze sygnały ostrzegawcze nie są zwykle dostrzegane lub są błędnie interpretowane. Aby móc się wypalić, trzeba najpierw płonąć żądzą działania, zapalić się do czegoś. Postawy typowe dla osób zagrożonych wypaleniem zawodowym: angażowanie się w pracę całym sercem, duże oczekiwania względem własnej osoby, negowanie własnych granic obciążenia, spychanie na dalszy plan osobistych potrzeb i interesów, dobrowolne i chętne przejmowanie nowych obowiązków i zadań. Na początku człowiek postrzega ten proces w kategoriach osobistego zysku; każdemu przecież dobrze robi poczucie bycia potrzebnym. W stadium początkowym człowiek jest jeszcze niezwykle efektywny i wydajny, co z kolei natychmiast zostaje dostrzeżone i wykorzystane przez otaczających go ludzi. W konsekwencji jest obarczany wciąż no wymi zadaniami. Łatwo go na nie skusić pochwałami. Jeśli pochwały i uznanie się kończą albo fizyczny i psychiczny wysiłek przez dłuższy czas przekracza indywidualne granice obciążenia, to powstaje ryzyko wypalenia zawodowego. Zachwiana zostaje równowaga między pono szonym nakładem pracy a satysfakcją życiową (Krumpholz Reichel, 2002). Mimo intensywnej pracy mogą się wówczas nasilać niepowo dzenia i krytyczne uwagi, a w końcowym efekcie zanika również sza cunek dla osobistego zaangażowania. W procesie powstawania syndromu wypalenia zawodowego można wyróżnić różne jego stadia (Freudenberger, North, 2002): Zaburzenie równowagi Cechy osób z grupy podwyższonego ryzyka Stadia wypalenia Stadium 1. Przymus ciągłego udowadniania własnej wartości. Chęć wydajnej pracy i żądza czynu przekształcają się w przy mus efektywnego działania z uwagi na zbyt duże oczeki wania względem własnej osoby. Zmniejsza się gotowość
1 7 0 do akceptowania własnych ograniczeń i możliwości. Klu czowym momentem jest dostrzeżenie cienkiej granicy między dążeniem do efektywnego działania a wewnętrz nym przymusem własnej efektywności i samodzielne ustalenie własnego tempa pracy i tempa życia. Stadium 2. Wzrost zaangażowania w pracę. Nasila się poczucie, że trzeba wszystko robić samemu, by udowodnić własną wartość. Delegowanie zadań postrzegane jest jako uciąż liwe i czasochłonne, a czasami traktowane w kategoriach zagrożenia dla własnej niezbędności. W tym stadium ważne jest ćwiczenie umiejętności delegowania zadań. Stadium 3. Zaniedbywanie własnych potrzeb. Chęć odprężenia, przy jemnych kontaktów społecznych i temu podobne zaczy nają być coraz mocniej spychane na dalszy plan, nasila się poczucie, że w ogóle już się nie ma takich potrzeb, w tym również potrzeb seksualnych. Nierzadko dochodzi do nadużywania alkoholu, nikotyny, kofeiny, ale również tabletek nasennych, ponieważ najpóźniej w tym stadium pojawiają się zaburzenia snu. Stadium 4. Zaburzona proporcja między potrzebami wewnętrznymi a zewnętrznymi wymogami, tak zwanymi przymusami, skutkuje utratą dużej ilości energii, a wreszcie jej wyczer paniem. Zaczynają się pojawiać niewłaściwe zachowania, na przykład niepunktualność, mylenie terminów spotkań i tym podobne. W tym stadium ważne jest to, by nie tłu maczyć niewłaściwego zachowania wyłącznie przeciąże niem, lecz dostrzegać swój udział w nasilającym się pro cesie utraty energii. Stadium 5. Przewartościowanie. Percepcja zostaje zmącona, a zmysł postrzegania mocno przytępiony. Zmienia się kolejność priorytetów, kontakty społeczne postrzegane są jako ob ciążenie, ważne cele życiowe są dezawuowane i przewar tościowywane. Reaktywowanie wcześniejszych przyjaźni może w tym stadium pomóc w uświadomieniu sobie te go, że zaszła w nas zmiana, i w cofnięciu dokonanego ne gatywnego przewartościowania. Stadium 6. Aby móc dalej żyć, człowiek musi zastosować mechanizm wyparcia w konfrontacji z pojawiającymi się problemami. Wyparcie jest już w tym stadium życiowo ważne, jeśli chce się nadal funkcjonować. Symptomami takiego stanu
SYNDROM WYPALENIA ZAWODOWEGO 1 7 1 są: odizolowanie się od otaczającego świata, który rów nież jest dezawuowany, cynizm, agresywne deprecjono wanie rzeczywistości, brak cierpliwości i nietolerancja. Znacznie spada efektywność i pojawiają się dolegliwości fizyczne. Kontakty z innymi osobami cechuje bezrad ność, brak gotowości do niesienia pomocy lub brak empa tii. Począwszy od tego stadium, konieczna jest już profe sjonalna pomoc. Stadium 7. Następuje ostateczne wycofanie się. Sieć społeczna, która nas wspiera, ochrania i podtrzymuje, postrzegana jest ja ko wroga, wymagająca i nadmiernie obciążająca. Obecny stan człowieka cechuje brak orientacji, utrata perspektyw i nadziei na przyszłość oraz zupełne wyobcowanie. Za stępczego zaspokojenia szuka w alkoholu, narkotykach lub lekach. Ma poczucie skrępowania i automatyzacji własnych działań. W końcowym efekcie skutkuje to przej ściem do stadium 8. Stadium 8. Znaczące zmiany w zachowaniu. Nadal postępuje proces izolowania się i wycofywania się z życia. Każdy przejaw zainteresowania ze strony otaczającego świata jest inter pretowany jako atak. Mogą również pojawiać się reakcje paranoidalne. Stadium 9. Utrata poczucia, że się ma własną osobowość. Pojawienie się poczucia, że nie jest się już autonomiczną jednostką, lecz że funkcjonuje się raczej automatycznie. Stadium 10. Pustka wewnętrzna. Człowiek czuje się wyjałowiony, zniechęcony i pusty, co pewien czas doświadcza ataków paniki i reakcji fobicznych, odczuwa lęk przed innymi ludźmi i ludzkimi skupiskami. Niekiedy obserwowane są także nadmierne próby zastępczego zaspokajania potrzeb. Stadium 11. Ogólny stan determinuje depresja. Rozpacz, wyczerpanie, obniżenie nastroju. Uczucie wewnętrznego bólu występuje naprzemiennie z apatią, pojawiają się myśli samobójcze. Stadium 12. Wypalenie pełnoobjawowe. Na plan pierwszy wysuwa się całkowite wyczerpanie psychiczne, fizyczne i emocjo nalne, duża podatność na infekcje, ryzyko wystąpienia chorób serca, układu krwionośnego i pokarmowego. Najpóźniej od wejścia w stadium 7 konieczna jest profesjonalna po moc, by zapobiec dalszemu rozwojowi syndromu. W przypadku pełno
1 7 2 objawowego klasycznego syndromu wypalenia zawodowego zalecane jest szybkie zastosowanie form interwencji kryzysowej, które cechują się dużą aktywnością osoby niosącej pomoc, różnorodnością metod, włączeniem otaczającego świata, interdyscyplinarną współpracą i kon centracją na bieżących problemach. Kto cierpi na syndrom wypalenia zawodowego? Perfekcjoniści Przykład Często spotyka to tych szczególnie gorliwych... Kto w myśl słynnego powiedzenia robi swoje, z pewnością nie jest zagrożony. Ludzie, któ rzy jedynie w wyjątkowych wypadkach angażują się w swoją pracę, mają inne problemy. Niektórzy traktują syndrom wypalenia zawodowego w kategoriach problemu psychicznego; przy czym wypalenie jawi się wówczas jako akt samospalenia : Oczywiście konieczne jest posiadanie odpowied niej struktury psychicznej, trzeba być niejako własnym poganiaczem, bezgranicznym perfekcjonistą. Nie wystarczy robić coś tylko dobrze. Zawsze w pracę zaangażowana jest cała osobowość. Trzeba jak magnes przyciągać do siebie wszystkie zadania, być typem wiecznie potakują cym i mało asertywnym. Wszystko musi odpowiednio funkcjonować. Przecież ma się w końcu swoje miejsce w naszym społeczeństwie pro dukcji zorientowanym na efektywność i wydajność. Trzeba dobrze wy uczyć się lekcji, że tylko wydajność zapewnia społeczne uznanie. A także miłość, ciepło [...] (Heibutzki, 1995). Matthias G., syn profesora medycyny, w rekordowo krótkim czasie ukończył studia medyczne i zrobił specjalizację z neurologii u najwięk szego w Niemczech specjalisty w tej dziedzinie. Mając lat 30, był już lekarzem ze specjalizacją, gdy miał lat 34 habilitował się, w wieku lat 35 był najmłodszym ordynatorem w Nadrenii Westfalii, a profesorem został, mając lat 36. Potem nastąpił awans, który od zawsze widział oczami wyobraźni Matthias G. administrował kliniką i musiał trosz czyć się o jej należyte funkcjonowanie. Praca ta pochłaniała wszystkie jego siły. Jednak jego ambicją było także zaistnienie na niwie nauko wej, prowadzenie badań i publikowanie. Jednak na to nie było już miej sca w jego życiu. Dalszy rozwój błyskawicznej kariery został brutalnie zahamowany. Wymagania stawiane codziennie przed młodym ordyna torem były bardzo duże, więc aż do całkowitego wyczerpania pracował nad rzeczami, które właściwie nie zaspokajały w pełni jego ambicji i potrzeb. Nastąpiło to, co było tak typowe dla jego pacjentów: znalazł