Ciasto mocno czekoladowe Kto lubi czekoladę? Osobiście uwielbiam mleczną. Moja córka natomiast preferuje gorzką, najlepiej Jedyną Wedla. Z prezentowanego poniżej ciasta, upodobała sobie polewę, czyli połączenie śmietanki z gorzką czekoladą. A samo ciasto jest aksamitne w smaku i konsystencji, niemalże kremowe, nie zawiera sypkiego kakao, ani proszku do pieczenia. Jest słodkie i ciężkie, choć nie tak jak brownies, z pewnością kaloryczne i bardzo mocno czekoladowe. Polecam na chłodne, jesienno-zimowe popołudnia, a także jako ciasto świąteczne. Składniki: 100g mąki pszennej 200g masła (nie zastępujemy tutaj masła margaryną) 300g białego cukru 6 całych jajek (5 jeżeli są bardzo duże) 200g gorzkiej czekolady o zawartości kakao min. 60% (dwie tabliczki) 60g orzechów włoskich na polewę: 1 szklanka śmietanki 30% na polewę: 200g gorzkiej czekolady o zawartości kakao min. 60% (dwie tabliczki) Wykonanie: 1. Masło roztapiamy w mikrofalówce lub w rondelku i odstawiamy do przestygnięcia.
2. Dwie tabliczki czekolady łamiemy na kawałki i rozpuszczamy w kąpieli wodnej (do garnuszka wlewamy wodę, do niej wstawiamy miseczkę (najlepiej metalową), do miseczki wrzucamy czekoladę), całość stawiamy na gazie. Kiedy się roztopi, odstawiamy do przestygnięcia. 3. Jajka w całości ucieramy mikserem, a kiedy się zmieszają, wsypujemy cukier. Ucieramy na szybkich obrotach do chwili, aż masa przybierze białawy kolor. 4. Stopniowo wsypujemy mąkę i ucieramy na wolniejszych obrotach miksera. 5. Dodajemy roztopioną czekoladę, nadal ucierając. 6. Wlewamy masło. 7. Orzechy siekamy lub mielimy (ja swoje potraktowałam blenderem na miazgę) i wrzucamy do masy. 8. Blaszkę o wymiarach 28cmx24cm wykładamy papierem do pieczenia, wlewamy ciasto. 9. Ciasto pieczemy w temperaturze ok. 200-220 stopni Celsjusza przez ok. 45-50 minut. Sprawdzamy patyczkiem. Po upieczeniu zostawiamy na chwilkę w piekarniku, po czym wyjmujemy i studzimy. 10. Śmietankę podgrzewamy w rondelku i wkruszamy do niej czekoladę (nie gotując). Mieszamy, aż czekolada się rozpuści, a masa zgęstnieje. Odstawiamy do ostygnięcia, od czasu do czasu mieszając. 11. Ciasto smarujemy polewą. Osobiście uważam, że ciasto to jest o wiele smaczniejsze na drugi dzień, niż od razu na świeżo :)
Ciasto czekoladowe dr Oetkera Przepyszne! Przeglądałam książkę z czekoladowymi ciastami i od razu zwróciłam na nie uwagę. Upiekłam dzisiaj jako deser, ale efekt przerósł moje oczekiwania. Nie spodziewałam się, że ciasto z taką ilością czekolady (choć i tak mocno zredukowanej przeze mnie) może być lekkie i puszyste. A to właśnie takie jest: puszyste, pięknie wypieczone, wręcz puchate, do tego z czekoladą w środku i dodatkiem ciemnego kakao. Bardzo polecam wszystkim czekoladoholikom i czekosmakoszom będziecie zachwyceni. Przepis pochodzi z książki Dr. Oetker Czekoladowe ciasta (podaję go po moich lekkich modyfikacjach).
Składniki: 90-100g gorzkiej czekolady w tabliczce 4 jajka (żółtka osobno i białka osobno) 250g margaryny Kasia 200g cukru cukier wanilinowy (opakowanie 16g) szczypta soli 200g mąki pszennej 30g mąki ziemniaczanej 30g ciemnego kakao naturalnego 2 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej 4 łyżki mleka Składniki na polewę: 50-60g gorzkiej czekolady 1 łyżeczka oleju Wykonanie: 1. Czekoladę przeznaczoną na ciasto siekamy na drobne kawałki i odstawiamy. 2. Miękką margarynę (ja się zazwyczaj wspomagam mikrofalówką, by rozmiękczyć margarynę) ucieramy mikserem na najwyższych obrotach, aż powstanie puszysta masa. Dodajemy wówczas cukier i cukier wanilinowy oraz szczyptę soli. Ucieramy na jednolitą masę już na wolniejszych obrotach. 3. Do masy wbijamy po jednym żółtku i ucieramy przez pół minuty zanim dodamy kolejne. 4. Do większej miski wsypujemy mąkę pszenną, mąkę ziemniaczaną, sodę i kakao, delikatnie mieszamy. Dodajemy do masy stopniowo po łyżce na zmianę z mlekiem i ucieramy na wolnych obrotach miksera. 5. Białka jaj ubijamy z dodatkiem odrobiny soli na sztywną pianę. 6. Pianę dodajemy do masy na ciasto, delikatnie mieszamy (ja to robię zawsze mikserem na najwolniejszych obrotach). Na końcu wsypujemy posiekaną czekoladę i mieszamy. 7. Blaszkę o wymiarach około 30cmx14cm natłuszczamy i wysypujemy mąką pszenną. Ciasto wykładamy do blachy, wyrównujemy wierzch i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do ok. 180 stopni Celsjusza. 8. Po 15 minutach pieczenia delikatnie wysuwamy blachę i przez środek ciasta robimy nacięcie ostrym nożem na głębokość ok. 1cm. Wstawiamy ciasto z powrotem do piekarnika i pieczemy jeszcze ok. 45 minut. Sprawdzamy patyczkiem. 9. Po upieczeniu zostawiamy ciasto w piekarniku przez 10 minut, po czym wyjmujemy i odstawiamy do ostygnięcia.
10. Czekoladę przeznaczoną na polewę wraz z łyżeczką oleju roztapiamy w kąpieli wodnej (wrzucamy ją do miseczki najwygodniej metalowej, którą wstawiamy do garnka z gorącą wodą). Kiedy całkowicie się rozpuści, odstawiamy na chwilkę do lekkiego ostudzenia, po czym polewamy ciasto w blasze. Po półgodzinie można już ciasto kroić. Ciasto bez polewy czekoladowej można zamrażać.
Ciasto czekoladowe a'la comber
Miał być comber, ale po pierwsze nie mogłam znaleźć mojej foremki do combra, ani nie miałam w domu migdałów. Tak więc jest ciasto a la comber i jest przepyszne. Lekkie, puszyste, z prawdziwą czekoladą. Córka krążyła wokół niego, kiedy stygło i nie mogła się doczekać kawałka. A jak już ukroiłam, to poszła połowa od razu. Tak więc polecam :) Przepis pochodzi z książki Dr.Oetker Księga wypieków (podaję go po moich modyfikacjach). Składniki: 100g masła 150g cukru cukier wanilinowy (16g) szczypta soli 4 jajka (średniej wielkości) 100g gorzkiej czekolady (tabliczka) kilka kropli aromatu migdałowego do ciast 50g mąki pszennej 1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej 1 opakowanie budyniu czekoladowego 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia 2 łyżki mleka dodatkowo 100g gorzkiej czekolady do polania ciasta (u mnie JEDYNA Wedla)
Wykonanie: 1. Miękkie masło ucieramy mikserem na szybkich obrotach na puszystą masę. Stopniowo wsypujemy wymieszane cukry, dodajemy aromat i szczyptę soli. 2. Wbijamy po jednym jajku i ucieramy każde przynajmniej pół minuty. 3. Tabliczkę czekolady ścieramy na tarce o małych oczkach i dodajemy do masy. 4. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i z proszkiem budyniowym. Dodajemy stopniowo po łyżce na zmianę z mlekiem i ucieramy na wolnych obrotach. Ciasto powinno mieć konsystencję gęstej śmietany. 5. Foremkę (ok. 26cm x 12cm u mnie szklana) natłuszczamy masłem i wysypujemy mąką pszenną. Wlewamy ciasto. Pieczemy w temperaturze 180-200 stopni Celsjusza przez około 50-60 minut. Po upieczeniu zostawiamy na 10 minut w piekarniku. 6. Ciasto wyjmujemy i odstawiamy na chwilę. Kiedy trochę przestygnie, wyjmujemy delikatnie z foremki. 7. Tabliczkę czekolady roztapiamy w kąpieli wodnej i gorącą polewamy ciasto. Kroimy, kiedy czekolada zastygnie (u nas się nie udało doczekać do tej chwili ;) ).
Ciasto czekoladowo - orzechowe
Ciasto ucierane z dodatkiem czekolady i orzechów włoskich, słodkie, z chrupiących wierzchem, lekko wilgotne. Bardzo proste. Jedno z tych, które wybornie smakują do gorzkiej herbaty lub kawy. Przepis zaczerpnęłam z książki Ciasta i desery (wyd. specjalne Biblioteki Poradnika Domowego) i zmodyfikowałam po swojemu. Składniki: 1 tabliczka mlecznej czekolady z karmelem (100g) 100g czekoladek z nadzieniem orzechowym 200g margaryny Kasia (lub masła) 6 całych jaj (w temperaturze pokojowej) półtorej łyżeczki proszku do pieczenia 1 szklanka mąki pszennej półtorej szklanki białego cukru 70-80g zmielonych lub grubo posiekanych orzechów włoskich (jak kto woli) opcjonalnie: sparzone rodzynki Wykonanie: 1. Czekoladę rozpuszczamy na parze, dodajemy do niej rozpuszczoną margarynę i mieszamy. Zdejmujemy z ognia i odstawiamy do lekkiego przestudzenia. 2. Jaja w całości ucieramy mikserem. Dosypujemy do nich cukier i ucieramy na szybkich obrotach do
białości. 3. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia. 4. Zmniejszamy obroty miksera do wolnych i stopniowo dodajemy do masy jajecznej mąkę z proszkiem. Dodajemy również czekoladę z tłuszczem i orzechy (i ewentualnie rodzynki). 5. Ciasto przelewamy do formy (keksówki) i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180-190 stopni Celsjusza. Pieczemy około 40 minut, sprawdzając je drewnianym patyczkiem. 6. Ciasto można posypać cukrem pudrem lub udekorować wiórkami z białej czekolady.