Prosta pasta na kanapki z ugotowanej ciecierzycy i twarogu z dodatkiem czosnku, odrobiny limonki, oleju sezamowego i świeżej kolendry. To alternatywa dla pasztetów i różnego rodzaju innych smarowideł. Zdrowa, smaczna i bezmięsna. Spróbujcie 1 szklanka ugotowanej ciecierzycy 140 g twarogu 1 ząbek czosnku 1/4 szklanki przegotowanej zimnej wody 1,5 łyżki soku z limonki 1 łyżeczka oleju sezamowego 1 łyżka posiekanej kolendry pieprz Wszystkie składniki oprócz kolendry zmiksować. Dodać posiekaną kolendrę, wymieszać i doprawić solą i pieprzem. W razie potrzeby dodać odrobinę wody więcej. Aromatyczne placuszki z pieczonej papryki z ciecierzycą i pokruszonym serem feta podane z jogurtem naturalnym z dodatkiem świeżej kolendry i limonki. Ciecierzycę dodałam w całości, ale jeśli chcecie to lekko ją posiekajcie. Placuszki
są pyszne same w sobie natomiast z sosem tworzą oryginalny smak. Danie może być podane jako przystawka lub stanowić samodzielne danie. Koniecznie spróbujcie! Placuszki: 4 czerwone papryki 1/3 szklanki ugotowanej ciecierzycy 120 g sera feta 1 szklanka mąki pszennej 1 jajko 1 płaska łyżeczka kminu rzymskiego 1 płaska łyżeczka suszonego imbiru około 3 łyżek oliwy z oliwek pieprz Sos jogurtowy: 300 g jogurtu naturalnego 2 pełne łyżki posiekanej kolendry 1 płaska łyżeczka płynnego miodu 1 łyżka soku z limonki pieprz Placuszki: Papryki przekroić na pół i usunąć gniazda nasienne. Delikatnie natrzeć oliwą z oliwek. Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i wstawić do piekarnika rozgrzanego do 170 C na 25 minut. Następnie zdjąć skórkę i
zmiksować blenderem na gładki mus. Dodać jajko, mąkę, imbir,, pieprz i utarty w moździerzu kmin rzymski. Wszystko dokładnie wymieszać. Dodać pokruszony ser feta oraz ugotowaną ciecierzycę (w całości lub lekko posiekaną). Delikatnie wymieszać. Na patelni rozgrzać oliwę z oliwek i nakładać po jednej pełnej łyżce formując placuszki. Smażyć z dwóch stron na średnim ogniu. Sos jogurtowy: Do miseczki wlać jogurt, dodać posiekaną kolendrę, miód i sok z limonki. Wymieszać, doprawić solą i pieprzem. Smaczne i pożywne weekendowe śniadanie. Kolorowa komosa ryżowa (quinoa) z dodatkiem awokado i szczypty chili podana z chrupiącymi plasterkami boczku i jajkiem sadzonym. Całość posypana świeżą kolendrą. Równie dobrze będą pasować jajka w koszulkach, wybór należy do Was 50 g kolorowej komosy ryżowej
4 plasterki boczku 1/2 dojrzałego awokado 2 jajka 1 mała szalotka 1/2 ząbka czosnku (lub 1 malutki) 1 łyżeczka soku z limonki szczypta chili 1 łyżeczka oliwy z oliwek 1 łyżka posiekanej kolendry Komosę ryżową ugotować według przepisu na opakowaniu. Na patelni rozgrzać oliwę z oliwek, wrzucić drobniutko posiekaną szalotkę i czosnek. Zeszklić. Dodać ugotowaną komosę ryżową, chili, obrane i pokrojone w kosteczkę awokado i sok z limonki. Mieszając smażyć przez 1-2 minuty. Doprawić solą. Na oddzielnej patelni usmażyć z dwóch stron plasterki boczku. Wyjąć. Na tej samej patelni usmażyć jajka sadzone (doprawić solą i pieprzem) i przełożyć razem z boczkiem na komosę. Całość posypać świeżą kolendrą. Dzisiaj potrawa z kolorowego ryżu, piersi z kurczaka i papryki. Danie jest orientalne i aromatyczne dzięki przyprawie 5 smaków, której skład zamieściłam na blogu jakiś czas temu. Warto przygotować ją samemu, bo mamy wtedy pewność co jemy, a z gotowymi mieszankami różnie bywa 2 piersi z kurczaka (około 500 g)
1 średnia czerwona papryka 300 g kolorowego ryżu 1 cebula 2 ząbki czosnku 2 płaskie łyżeczki przyprawy 5 smaków szczypta chili 3-4 łyżki ciemnego sosu sojowego 2 łyżki soku z limonki 1/2 łyżeczki cukru trzcinowego kilka łyżek oleju świeża kolendra Ryż ugotować według przepisu na opakowaniu. Piersi z kurczaka umyć, osuszyć i pokroić w kostkę. Dodać przyprawę pięciu smaków, szczyptę chili i dokładnie wymieszać. Odstawić na około 30 minut. Na dużej i głębokiej patelni rozgrzać olej, wrzucić mięso i mieszając chwilę smażyć. Dodać posiekaną cebulę, pokrojoną w kosteczkę paprykę, przeciśnięty przez praskę czosnek, cukier trzcinowy i sos sojowy. Smażyć kilka minut mieszając, aż papryka lekko zmięknie, a cebulka się zeszkli. Następnie dodać ugotowany ryż, sok z limonki i wymieszać. Doprawić solą i posypać posiekaną kolendrą. Laksa jest jedną z najbardziej znanych zup w Malezji. Wariantów tej zupy jest wiele, ilu kucharzy tyle wersji. Niektóre w składzie mają mleko kokosowe (np. Curry Laksa), inne nie (np. Asam Laksa). Moja jest na bazie mleka kokosowego, które nadaje zupie kremową konsystencję i czerwonej pasty curry. Składniki te w połączeniu z przyprawami oraz kurczakiem, krewetkami, przysmażonym tofu i makaronem tworzą niepowtarzalne i wyjątkowo smaczne danie. Pomysł na zupę
zaczerpnęłam z programu Masterchef Australia. Polecam 2 piersi z kurczaka (około 500 g) 250 g mrożonych krewetek 300 g chińskiego makaronu jajecznego 200 g tofu 1,75 l bulionu drobiowego 300 ml mleka kokosowego 1/2 słoiczka czerwonej pasty curry (około 60 g) 1/2 małej papryczki chili świeży imbir (wielkości kciuka) 2 trawy cytrynowe 2 szalotki 3 duże ząbki czosnku 20 g orzechów nerkowca 1 łyżka kurkumy 1 płaska łyżka mąki ziemniaczanej 3 łyżki sosu rybnego 1 łyżeczka cukru palmowego (opcjonalnie trzcinowego) olej do smażenia ciemny sos sojowy (do doprawienia zupy) Dodatkowo: świeża kolendra do posypania limonka do skropienia zupy Makaron gotujemy w lekko osolonej wodzie, odcedzamy i przelewamy zimną wodą. Piersi z kurczaka myjemy, osuszamy i kroimy w kostkę. Trawę cytrynową obieramy, odcinamy część u nasady pędu (którą wykorzystujemy), rozbijamy lekko tłuczkiem i bardzo cieniutko kroimy. Imbir ścieramy na tarce o dużych oczkach
(lub kroimy), szalotki siekamy. Papryczkę chili i czosnek również siekamy, ale bardzo drobno. Krewetki rozmrażamy, osuszamy, jeżeli trzeba oczyszczamy. Na dużej patelni rozgrzewamy trochę oleju, wrzucamy pokrojonego kurczaka i chwilę smażymy. Dodajemy posiekane szalotki, trawę cytrynową, starty imbir, chili i kurkumę. Mieszamy i smażymy. Pod koniec smażenia wsypujemy zmiksowane lub rozgniecione w moździerzu orzechy nerkowca. W garnku zagotowujemy bulion, dodajemy zawartość patelni, czerwoną pastę curry, cukier palmowy, sos rybny i wlewamy mleko kokosowe. Mieszamy. Gotujemy na małym ogniu około 10 minut. Mąkę ziemniaczaną rozrabiamy z odrobiną wody i pomału wlewamy do zupy ciągle mieszając. Następnie dodajemy krewetki i gotujemy, aż staną się miękkie. Zupę doprawiamy sosem sojowym. Tofu osuszamy papierowym ręcznikiem i kroimy w plastry około 1 cm. Na patelni rozgrzewamy olej i smażymy tofu z dwóch stron na złoty kolor. Wyjmujemy i przekładamy po jednym plastrze na dno każdego talerza. Dodajemy ugotowany makaron i zalewamy zupą. Posypujemy posiekaną kolendrą i skrapiamy sokiem z limonki. Kolejna propozycja na danie z Newellą. Tym razem pokroiłam ją w cieniutkie paseczki, zmieszałam z przyprawami i zrumieniłam, dzięki czemu nabrała orientalnego smaku. Z dodatkiem grzybów mun, świeżej kolendry i sezamu, podana na usmażonych plastrach bakłażana stanowi bardzo smaczną przystawkę 1/2 opakowania Newelli klasycznej 1 mały bakłażan
10 g grzybów mun 1-2 łyżki sosu sojowego 1/2 łyżeczki kurkumy malutki kawałeczek chili 1/2 łyżeczki suszonego imbiru 1 łyżka świeżej kolendry 1 łyżeczka sezamu 1 łyżeczka soku z limonki Grzyby moczyć w gorącej wodzie przez 15 minut. Zmienić wodę i gotować przez około 10 minut. Odcedzić i pokroić w cieniutkie paseczki. Newellę pokroić w cieniutkie paseczki podobne do makaronu i przełożyć do miseczki. Dodać sos sojowy, imbir, kurkumę, drobno pokrojony kawałeczek chili i łyżeczkę soku z limonki. Dokładnie wymieszać i odstawić na 30 minut. Bakłażana umyć, osuszyć i pokroić w plastry (około 2 cm). Na patelni rozgrzać odrobinę oliwy i usmażyć je z obu stron na rumiano. Wyjąć i delikatnie posolić. Na patelni rozgrzać odrobinę oliwy, wrzucić zamarynowaną Newellę i smażyć przez około 2 minuty. Dodać pokrojone grzyby mun i podsmażać kolejna minutę. Wyłączyć gaz, dodać posiekaną kolendrę i wymieszać. Nałożyć na plastry bakłażana i posypać uprażonym na suchej patelni sezamem.
Pyszne paszteciki z ciasta francuskiego w orientalnym klimacie, czyli z kurczakiem, ryżem, kremowym serkiem, kolendrą oraz odrobiną chilli i imbiru. Podane z dipem jogurtowym z kolendrą, kurkumą i czosnkiem tworzą niepowtarzalne danie. Paszteciki są łatwe i szybkie w przygotowaniu, a farsz jest świetnym pomysłem na wykorzystanie mięsa z rosołu. Spróbujcie Składniki na 24 paszteciki: 100 g ryżu 250 g mięsa z rosołu (użyłam nóżki kurczaka) 1 średnia cebulka 2 opakowania ciasta francuskiego (każdy po 275 g) 1 serek Apetina India 1 płaska łyżeczka suszonego imbiru 1 pełna łyżka świeżej kolendry 1 jajko 1 łyżka masła szczypta chili Dip: 350 g jogurtu naturalnego 1 płaska łyżeczka kurkumy 1 płaska łyżeczka suszonego czosnku szczypta chili około 1 płaskiej łyżeczki cukru 2 łyżki posiekanej świeżej kolendry Ryż ugotować i ostudzić. Cebulę posiekać i przyrumienić na maśle. Do miseczki wrzucić drobniutko posiekane mięso, dodać ostudzony ryż, cebulkę, serek, imbir, chili i posiekaną kolendrę. Wszystko dokładnie wymieszać i doprawić solą. Ciasto francuskie pokroić na 12 części. Na każdy nałożyć farsz, zawinąć zlepiając brzegi i
z wierzchu ponacinać. Posmarować rozbełtanym jajkiem i piec w piekarniku nagrzanym do 200 C przez około 12-15 minut. Dip: Wszystkie składniki dokładnie wymieszać, doprawić solą i ewentualnie pieprzem. Dzisiaj kulinarna podróż do Indii. Jeżeli nie robiliście jeszcze rybnego curry, to zachęcam do spróbowania. Jest pyszne i bardzo, bardzo aromatyczne Do przygotowania tej potrawy użyłam dorsza atlantyckiego, ale równie dobrze można użyć innej białej ryby o zwartym mięsie. 1/2 kg filetów dorsza atlantyckiego 1 cebula 4-5 ząbków czosnku 1 papryczka chilli 1 laska cynamonu 1 łyżeczka mielonego kardamonu 1 łyżeczka kurkumy kawałek imbiru (około 4 cm) 2 łyżeczki pasty tamaryndowej mała szczypta startej gałki muszkatołowej 1/2 łyżeczki kminu rzymskiego 1 łyżeczka ziaren kolendry kilka liści curry (opcjonalnie 1 łyżeczka pasty curry) 1 szklanka bulionu rybnego 1 puszka mleka kokosowego (400 ml) świeża kolendra do przybrania olej do smażenia mała szczypta cukru
W moździerzu utrzyj kmin i kolendrę. Obrany imbir i czosnek zmiel na pastę. Na dużej patelni rozgrzej trochę oleju, wrzuć pokrojoną w piórka cebulę. Chwilkę podsmażaj, aż cebula się zeszkli, następnie dodaj posiekaną papryczkę chilli, utarty kmin, kolendrę, gałkę muszkatołową, kurkumę i kardamon. Mieszaj i jeszcze chwilę rumień. Dodaj pastę imbirowo czosnkową, szczyptę cukru, pastę tamaryndową, bulion, liście curry, laskę cynamonu i mleko kokosowe. Wymieszaj i chwilę gotuj. Włóż pokrojoną rybę i duś, aż sos się zredukuje, a ryba będzie ugotowana. Dopraw solą. Gotowe rybne curry posyp posiekana kolendrą. Możesz również delikatnie skropić sokiem z limonki. Podawaj z chlebkiem naan lub z ryżem. Jajka zięcia to potrawa kuchni tajskiej. Są to ugotowane, a następnie usmażone w głębokim tłuszczu jajka z sosem tamaryndowym. Dlaczego jajka zięcia? Teorii na temat pochodzenia nazwy jest wiele. Prawdopodobnie tajskie matki podają je swoim przyszłym zięciom jako przestrogę, że jeśli skrzywdzą ich córki, to z ich klejnotami rodzinnymi zrobią to samo Ile w tym prawdy? Nie wiem W każdym bądź razie potrawa jest naprawdę smaczna! 4 jajka 3 szalotki 2 papryczki chili 2 gałązki kolendry 1 łyżka sosu rybnego 2 łyżki cukru palmowego (można użyć trzcinowego)
1/3 szklanki oleju 2 łyżki wody 2 łyżeczki pasty tamaryndowej 1. 2. 3. 4. 5. Jajka gotujemy i obieramy. W woku rozgrzewamy olej i smażymy w nim jajka. Co jakiś czas odwracamy je, aby równo się zrumieniły. Wyjmujemy i przekrawamy wzdłuż na pół. Szalotki kroimy w piórka i smażymy na złoty kolor w oleju po jajkach. Przekładamy na papierowy ręcznik. Chili kroimy w paseczki i wrzucamy na ten sam gorący olej, tylko na kilka sekund. Wyjmujemy i również przekładamy na papierowy ręcznik. Do rondelka wlewamy wodę, dodajemy pastę tamaryndową, sos rybny i cukier. Gotujemy na małym ogniu, często mieszając, aż sos zgęstnieje. Jajka przekładamy na talerz, posypujemy usmażoną szalotką i chili. Wszystko polewamy sosem i posypujemy posiekaną kolendrą. Korma (Qorma) to wyjątkowo aromatyczne danie kuchni indyjskiej. Sporządzana jest na bazie przypraw i jogurtu. Ta charakterystyczna potrawa, swoim niepowtarzalnym smakiem zachwyci każdego Musicie spróbować 800 g piersi z kurczaka 400 g jogurtu naturalnego 1,5 szklanki słodkiej śmietany 18 % 1 duża cebula 4 ząbki czosnku
około 150 g Ghee (opcjonalnie zwykłe masło lub olej) 3 łyżki zmielonych migdałów 1/2 łyżeczki chilli 0,12 g szafranu 2 łyżeczki suszonego imbiru 1/2 łyżeczki mielonych ziaren kolendry 1/3 łyżeczki mielonego kardamonu 1/3 łyżeczki cynamonu 1/4 łyżeczki zmielonych goździków świeża kolendra do ozdoby, pieprz Na dużej patelni rozgrzewamy ghee, dodajemy pokrojoną w kostkę cebulę, drobno posiekany czosnek i lekko przyrumieniamy. Dodajemy chilli, imbir, kolendrę, kardamon, cynamon, goździki i mieszamy. Dokładamy pokrojonego w większą kostkę kurczaka i chwilę mieszamy. Dolewamy jogurt, śmietanę, szafran i zmielone migdały. Dusimy na wolnym ogniu przez około 40 minut, od czasu do czasu mieszając. Doprawiamy solą i pieprzem. Gotowe danie przekładamy na talerz, posypujemy posiekaną kolendrą i podajemy z ryżem.