Chleb miodowy. Składniki:

Podobne dokumenty
Bułki na zakwasie. Składniki:

Chleb żytni razowy z automatu

Bułki na zakwasie. Składniki:

Kotleciki w panierce sezamowej

Kurczak z makaronem i warzywami

Bułki na zakwasie. Składniki:

Ryż zapiekany z kurczakiem

Gulasz z zielonym groszkiem

Bułeczki razowe. Składniki:

Czarny chleb rosyjski z automatu

Muffinki z Nutelli. Składniki: 140g mąki pszennej 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej 320g Nutelli 2 całe jajka 2 łyżki mleka.

Żytnie paluchy z sezamem

Chleb z mąki żytniej. Składniki:

Rozgrzewająca, aromatyczna zupa z kapustą, bez dodatku ziemniaków, za to wybornie smakuje z białym pieczywem. Polecam na chłodne popołudnia.

Chleb pszenno-żytni na zakwasie (z automatu)

Filet z kurczaka smażony z cukinią

Zdrowe ciasteczka miodowe

Chleb pszenno-żytni na zakwasie (z automatu)

Naleśniki drożdżowe półrazowe

Chleb z makiem. Składniki:

Ciasteczka razowe z czekoladą

Owsianka na słodko. Składniki:

Chleb mieszany z otrębami

Placek drożdżowy z truskawkami

Chrupiące owsiane ciasteczka

Chleb mieszany z automatu

Muffiny czekoladowe z wiśniami

2. Warzywa obieramy, myjemy, dodajemy do wywaru z kurczakiem. Lekko doprawiamy.

Chleb pszenno-żytni z ziarnami

Naleśniki drożdżowe półrazowe

Biały chleb mleczny z automatu

Zdrowe ciasteczka miodowe

Chleb pszenno-żytni na zakwasie (z automatu)

Chleb mieszany z automatu

Maślane rogaliki drożdżowe

Tortilla z chrupiącym kurczakiem

Jajecznica ze szczypiorkiem i cebulką

Kawałki kurczaka z ryżem

Sernik z pomarańczową nutą

Akcja "Czekoladowe Fantazje"

Placek drożdżowy z rodzynkami

Ciasteczka owsiane z truflami

Chleb żytnio - pszenny na zakwasie

Pleśniak. Składniki: Wykonanie:

Naleśniki drożdżowe półrazowe

Bułki pszenne. Składniki:

Karkówka w cebuli. Składniki. Wskazówki

SPRAWDZONE PRZEPISY. Na dno maszyny wlej mleko, wrzuć jaja i masło. Potem wsyp mąkę, sól, cukier (można dodać odrobinę

Placek drożdżowy z truskawkami

Kruche ciasto z budyniem

Chleb żytni razowy z automatu

Surówka z rzodkiewką. Składniki:

Składniki: Placuszki:

Tortilla z chrupiącym kurczakiem

Syty i prosty omlet. Składniki. Wskazówki

Roladki z szynki konserwowej

Chleb mieszany na maślance

Babka marmurkowa. Składniki:

Ciasto drożdżowe z porzeczkami i kruszonką

Sernik pieczony z serków waniliowych

Muffiny waniliowe z jabłkami

Ciasto cytrynowe z migdałami i cytrynowym lukrem

CHLEB ZIOŁOWY CHLEB SOJOWY

Rogaliki otrębowe. Składniki: 300g mąki pszennej 100g otrąb pszennych 150g cukru pudru 250g masła 2 żółtka 3-4 łyżki śmietany marmolada.

STÓŁ. Na świąteczny. Dodaj smaku i koloru swoim świątecznym potrawom, używając warzyw Bonduelle

Zupa krem z ciecierzycy

Zdrowe bułeczki orkiszowo-żytnie

Napoleonka. Ciasto. Budyń. Wskazówki

Dietetyczna pierś na parze

1. Owsiane ciasteczka

Brownie. Składniki: Wykonanie:

Pomidory inaczej. Składniki. Wskazówki

Orzechy włoskie uprażyć na suchej patelni i bardzo drobno posiekać.

Konfitury porzeczkowe

Do miski przesiać oba rodzaje mąki, dodać wodę, Receptury. Mirosław Łęczycki. Chleb razowy z suszoną żurawiną. Przygotowanie

Program Mój własny chleb! Warsztat I Razowiec z żurawiną

TEN WSPANIAŁY CHLEB!

2. Warzywa obieramy, myjemy, dodajemy do wywaru z kurczakiem. Lekko doprawiamy.

Chleb cebulowy na zakwasie

Spaghetti carbonara. Składniki. Wskazówki

Ciasto mocno czekoladowe

Muffinki - ciasteczka - z cytryną

Ciasto drożdżowe z rabarbarem

Chleb z płatkami owsianymi

Kurczak po chińsku z makaronem

Chleb mieszany z automatu

Ogórki z cebulką na zimę

Kurczak po chińsku z makaronem

Ryż zapiekany z kurczakiem

Konfitury porzeczkowe

Program Mój własny chleb! Warsztat II chleb biały, mieszany pszenno-żytni

Kurczak z makaronem i warzywami

Drożdżówki z serem i jabłkami

1 ł cukru 20 g oliwy 100 g ugotowanych wystudzonych ziemniaków

Kurczak po chińsku z makaronem

Proste muffinki czekoladowe

Naleśniki śmietanowe z twarogiem

Składniki: Sos: Przygotowanie:

Drożdżowa babka z ugotowanymi ziemniakami

Ciasto cytrynowe z migdałami i cytrynowym lukrem

Transkrypt:

Chleb miodowy Pięknie wygląda po upieczeniu, dobrze się wyrabia i ładnie rośnie. Piecze się dość szybko i wychodzi mięciutki i chrupiący. Osobiście nie zachwycił mnie smakiem, bo za bardzo czuć w nim słodycz miodu. Dla zwolenników chlebów miodowych na pewno będzie idealny. Ja z pewnością jeszcze do niego wrócę, ale bez dodatku miodu, za to na przykład z płatkami owsianymi i siemieniem. Przepis (ciut przeze mnie zmodyfikowany) pochodzi z książki G.Weidenger i M.Wiener Pieczenie chleba w domu. W przepisie oryginalnym w składnikach są jeszcze rodzynki oraz jajko tak więc chleb zdecydowanie dla smakoszy słodkiego pieczywa. Składniki: 500g mąki pszennej pełnoziarnistej 40g świeżych drożdży szklanka letniego mleka 3 łyżki płynnego miodu 2 płaskie łyżeczki soli 50g miękkiego masła Wykonanie: 1. Mąkę wsypujemy do miski i robimy zagłębienie. Z drożdży i połowy mleka oraz miodu przygotowujemy rozczyn i wlewamy do zagłębienia w mące. Odstawiamy na pół godziny pod

przykryciem do wyrośnięcia. 2. Dodajemy pozostałe składniki i zagniatamy ciasto (można hakami miksera). Kiedy składniki się połączą, wyjmujemy ciasto na blat i zagniatamy. Ponownie przykrywamy i ostawiamy do wyrośnięcia na kolejne pół godziny. 3. Z ciasta formujemy podłużny bochenek, przykrywamy i odstawiamy na kolejne pół godziny. 4. Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni Celsjusza, naparowujemy (spryskujemy spryskiwaczem) i wkładamy chleb. Po 15 minutach zmniejszamy temperaturę do 180 stopni, ponownie naparowujemy i pieczemy jeszcze 40 minut. Studzimy na kratce. Chleb polski

Znalazłam ten przepis kilka tygodni temu i od razu wiedziałam, że MUSZĘ upiec ten chleb. Faktycznie jest przepyszny, ze wspaniałą chrupiącą skórką, z miękkim miąższem, wygodnie się wyrabia, pięknie rośnie. Jest nietrudny, choć czasochłonny. Piekę go bardzo często. Przepis (ciut zmodyfikowany) pochodzi z bloga Moje Wypieki. Składniki: 200g zakwasu żytniego (dokarmionego 12 godzin wcześniej) 550g mąki pszennej (u mnie typ 650) 50g mąki pszennej razowej (pełnoziarnistej) dwie płaskie łyżeczki soli pół łyżeczki cukru półtorej szklanki letniej wody łyżeczka świeżych drożdży (opcjonalnie, nie są potrzebne przy starszym zakwasie) łyżeczka miodu naturalnego Wykonanie: 1. Mąki i sól wsypujemy do miski i mieszamy. 2. Drożdże rozcieramy z cukrem w połowie szklanki wody. Dodajemy do mąk. Dodajemy zakwas,

miód i wszystko miksujemy mikserem wyposażonym w haki do ciasta drożdżowego aż do połączenia składników. 3. Posypujemy blat odrobiną mąki i zagniatamy ciasto rękami. Powinno być elastyczne i ładnie odchodzić od rąk. Wkładamy je do miski, a miskę wkładamy do foliowej siatki, szczelnie zawiązujemy i odstawiamy na godzinę w ciepłe miejsce. 4. Po godzinie ciasto wyjmujemy z miski, rozciągamy na blacie, składamy kilka razy i ponownie odstawiamy w szczelnie zawiązanej siatce na kolejną godzinę. 5. Po upływie tego czasu kosz do wyrastania chleba wysypujemy mąką, ciasto składamy jeszcze raz, po czym formujemy kulę i wkładamy go do koszyka. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 45 minut. 6. Piekarnik rozgrzewamy do 260 stopni Celsjusza i naparowujemy (zraszamy spryskiwaczem). Bochenek chleba wykładamy delikatnie na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, nacinamy i wkładamy do piekarnika. 7. Po 10 minutach pieczenia zmniejszamy temperaturę piekarnika do 230 stopni i pieczemy jeszcze około pół godziny. Przez 10 minut co jakiś czas zraszamy chleb i ścianki piekarnika, później pieczemy już do końca. 8. Studzimy na kratce, można kroić ciepły, nie rozpada się, a smak ciepłej kromki jest niepowtarzalny.

Muffiny mocno czekoladowe

Miałam z córką ochotę na coś słodkiego, a żeby zająć dziecku czas, zaproponowałam, że upieczemy muffiny. Oczywiście z czekoladą, bo tę moja córa kocha najbardziej. Tak więc mieszała, dosypywała, dolewała, znowu mieszała, wyłożyła blaszkę papilotkami, a później degustowała. Ochom i achom nie było końca, muffiny wyszły nam rewelacyjne! I choć chwilkę trwało, zanim sobie spisałam proporcje i przeliczyłam, ile czego weźmiemy, to było warto. Włączam te muffinki na stałe do naszych deserów. Składniki: 250g mąki pszennej 130g białego cukru 2 łyżki brązowego cukru 1 łyżeczka proszku do pieczenia 1 łyżeczka sody oczyszczonej 4 czubate łyżki czekolady w proszku 1 czubata łyżka czarnego kakao naturalnego 100g margaryny Kasia (lub masła) 1 łyżeczka aromatu waniliowego 1 cały cukier wanilinowy 50g czekolady gorzkiej 50g czekolady mlecznej 50g czekolady białej 2 całe jajka szklanka letniego mleka

dodatkowo na górę po 50g czekolady mlecznej i gorzkiej (niekoniecznie) Wykonanie: 1. Czekoladę do ciasta siekamy na kawałki, wrzucamy do miski. Dodajemy składniki suche. 2. Margarynę stapiamy w mikrofalówce lub w garnuszku i odstawiamy do przestygnięcia. 3. Do drugiej miski wbijamy jaja, dodajemy letnie mleko, mieszamy. Mieszając, dolewamy margarynę oraz aromat. Mieszamy. 4. Składniki mokre wlewamy do suchych. Całość mieszamy widelcem do połączenia się składników i uzyskania w miarę jednolitej masy. 5. Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni Celsjusza. Blaszkę do muffin wykładamy papilotkami i napełniamy ciastem. Pieczemy około 20 minut. 6. Czekoladę na polewę stapiamy w kąpieli wodnej, polewamy jeszcze ciepłe babeczki. Muffiny można też posypać cukrem pudrem albo polać lukrem. W przypadku cukru pudru, czekamy aż przestygną.

Gulasz z kurczaka w sosie pieczarkowym

Nie dość, że gulasz, to z kurczaka, a nie dosyć, że z kurczaka, to jeszcze w sosie pieczarkowym, a jak sos, to musiał być przygotowany własnoręcznie żadnych torebek z gotowymi mieszankami proszkowymi. Połączenie kurczaka z pieczarkami i cebulką, jest jednym z moich ulubionych. Do tego obowiązkowo ryż gotowany na sypko, najlepiej długoziarnisty, prosto z wody. Składniki na sos: 1 średnia cebula 250g pieczarek mała marchewka mała pietruszka mały kawałek selera łyżka masła 3/4 szklanki śmietany 12% czubata łyżka mąki pszennej sól czarny pieprz (najlepiej świeżo utarty) Składniki na gulasz: 1 podwójna pierś z kurczaka 250g pieczarek (najlepsze jak najmniejsze)

3 średnie cebule pół szklanki oleju lub oliwy z oliwek czubata łyżka masła sól czarny pieprz (najlepiej świeżo utarty) papryka w proszku czosnek granulowany dwie torebki lub szklanka ryżu długoziarnistego Wykonanie: 1. Włoszczyznę do sosu gotujemy w dwóch szklankach wody do miękkości. Wyjmujemy warzywa, a z wywaru odlewamy szklankę i odstawiamy. 2. Cebulę drobniutko kroimy i podsmażamy na łyżce masła na złoto. Pieczarki myjemy i kroimy w plasterki, dodajemy do cebuli, smażymy razem przez 5-8 minut. Po tym czasie oprószamy mąką, dokładnie mieszamy, zalewamy szklanką wywaru z warzyw i dalej mieszamy. Od chwili, gdy się zagotuje, gotujemy około 3 minut. 3. Do sosu wlewamy śmietanę, nadal mieszamy i kiedy się zagotuje, gotujemy ponownie około 3 minut. Zdejmujemy z ognia i doprawiamy solą oraz pieprzem, przelewamy do garnka. 4. Pierś z kurczaka myjemy, osuszamy, odkrawamy tłuszcz i chrząstki, po czym kroimy na cienkie, długie paski. Wkładamy do miski, posypujemy przyprawami i skrapiamy olejem. Przykrywamy folią spożywczą i wstawiamy na pół godziny do lodówki. 5. Cebule obieramy i kroimy w talarki. Podsmażamy na maśle na rumiano, zdejmujemy z ognia, a na patelnię wkładamy kurczaka. Smażymy, mieszając od czasu do czasu, aż do zrumienienia. Przekładamy mięso do sosu pieczarkowego, dodajemy cebulkę, mieszamy. 6. Pieczarki myjemy, odkrawamy końcówki ogonków, zostawiamy je w całości (większe dzielimy na pół), wkładamy na tłuszcz po smażeniu mięsa i zrumieniamy, dodajemy do garnka. Mieszamy. Ostawiamy. 7. Ryż gotujemy w osolonej wodzie wedle opisu na opakowaniu, odlewamy. Podajemy z gulaszem.

Cielęcina pod cebulką

Coś pasującego do diety Dukana, a wreszcie nie kurczak. Delikatne mięso cielęce i do tego pachnąca cebulka, w fazie II można dodać dowolne warzywa. Robiłam to danie na parze, więc było bardzo aromatyczne i lekkostrawne. Składniki: 300g cięlęciny dwie średnie cebule dwie marchewki dowolne przyprawy (u mnie była tylko sól i czarny pieprz) Wykonanie: 1. Mięso myjemy, osuszamy, kroimy na małe kawałki, oprószamy ulubionymi przyprawami. 2. Cebule obieramy i kroimy w grubsze krążki. Marchew obieramy i przekrawamy każdą w poprzek. 3. Mięso układamy w garnku do gotowania na parze (lub w parowarze lub na nakładce do garnka służącej do gotowania na parze), przykrywamy je cebulką, na wierzchu kładziemy marchew. Gotujemy około pół godziny. Pyszne bez dodatków.

Chleb 100% żytni na zakwasie Choć nie jest zbyt urodziwy, zachwycił mnie smakiem Popękał też w paru miejscach, choć był nacięty być może za bardzo, ale w smaku niebo w gębie. Już podczas pieczenia pachniał tak pięknie, że od razu postanowiłam wynieść go do ogrodu i tam zrobić mu małą sesję zdjęciową. Towarzyszyło mi cudnie zachodzące słońce, bo bałam się, że rano może mi do tych zdjęć zabraknąć już chleba. Tak więc przedstawiam chleb w 100% żytni na żytnim zakwasie. Składniki na zaczyn: 250g mąki żytniej (typ 720) 50g aktywnego zakwasu żytniego dokarmionego dobę wcześniej (mój miał raptem trzy tygodnie, zrobiłam go z mąki żytniej razowej i wody, dokarmiałam 4 dni, po czym zamknęłam i wstawiłam do lodówki w zakręconym słoiku) szklanka letniej wody 10g świeżych drożdży Ciasto właściwe:

250g mąki żytniej (typ 720) 2 płaskie łyżeczki soli przygotowany wyżej zaczyn Wykonanie: 1. Przygotowujemy zaczyn: zakwas przekładamy do miski, dolewamy do niego wodę i mieszamy. Wkruszamy drożdże, rozcieramy razem. Do dużej miski wsypujemy mąkę, dodajemy zakwas zmieszany z wodą i drożdżami, dokładnie mieszamy i odstawiamy na 5 godzin (mój stał przykryty ściereczką i za bardzo wysechł, więc polecam zakryć go folią spożywczą albo foliową siatką. Odstawiamy w ciepłe miejsce. 2. Po upływie 5 godzin do zaczynu dodajemy pozostałą mąkę oraz sól i wyrabiamy mikserem z hakami na wolnych obrotach do połączenia się składników. 3. Mikser odkładamy i ciasto wyrabiamy teraz rękami. Jak na ciasto żytnie wyrabia się dość sprawnie i wygodnie, nie jest typowo klejące. Wyrabiamy do uzyskania elastycznego ciasta. Formujemy kulę, zagięcia ciasta chowając pod spód. 4. Koszyk do wyrastania chleba wykładamy ściereczką, posypujemy ją mąką i przekładamy naszą kulę do kosza (zagięciami do góry). Posypujemy mąką, przykrywamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na 45 minut. Chleb zamiast w koszu można też oczywiście uformować ręcznie lub zostawić w misce. Wyrośnięty chleb wygląda tak:

5. Piekarnik nagrzewamy do 240 stopni Celsjusza. Na dół piekarnika wstawiamy naczynie z wodą. 6. Blachę wykładamy papierem. Chleb delikatnie przekładamy z kosza na blachę (do góry nogami), smarujemy letnią wodą, nacinamy i wstawiamy do piekarnika. Przez 10 minut pieczemy w 240 stopniach, po upływie tego czasu temperaturę zmniejszamy do 190-200 stopni Celsjusza. Gotowy chleb wydaje pusty odgłos, kiedy w niego postukamy (mój wracał do piekarnika jeszcze dwa razy). 7. Wyłączamy piekarnik, zostawiamy w nim chleb na 10 minut. Potem wyjmujemy i studzimy na kratce. Kroimy po przestygnięciu, choć ja się nie mogłam oprzeć jeszcze ciepłej piętce ;) Panierowany filet Dukana

Kolejny pieczony filet z kurczaka, ale w panierce, więc może pozwoli nam co nieco zmienić smak na diecie ;) Polecam do tego konserwowego ogórka, a w fazie II bukiet warzyw na parze. Składniki: filet z kurczaka serek homogenizowany naturalny 0% tłuszczu (5 czubatych łyżek) pieprz papryka w proszku czosnek granulowany zioła sól otręby owsiane (kilka łyżek) 3-4 łyżki ziaren sezamu (nie są konieczne, a na ścisłym Dukanie, lepiej z nich zrezygnować) Wykonanie: 1. Pierś myjemy, osuszamy, kroimy na kawałki. 2. Serek homogenizowany przekładamy do miski, dodajemy przyprawy, mieszamy. W takiej marynacie układamy mięso, mieszamy, by całe zostało przykryte. Nakrywamy miskę folią spożywczą

i wkładamy do lodówki na minimum 2 godziny (ja zostawiłam na całą noc). 3. Blachę wykładamy papierem do pieczenia. 4. Do miseczki wsypujemy otręby i sezam, mieszamy. Mięso z marynaty maczamy w otrębach tak, by się dokładnie oblepiło i układamy na papierze. 5. Pieczemy w temperaturze 180-190 stopni Celsjusza przez pół godziny. Kotleciki jajeczne Lekkie, puszyste, łagodne i na dodatek smaczne. Bardzo je lubimy, zwłaszcza z prawdziwych, wiejskich jaj (z podziękowaniem dla mojej teściowej) i ze świeżutkim, własnoręcznie wyhodowanym szczypiorkiem. Z podanych proporcji wychodzi 6-7 kotletów. Składniki: 6 jaj ugotowanych na twardo 2 całe jaja surowe

3 czubate łyżki bułki tartej (+ trochę bułki tartej do panierowania) 1 duża cebula sól pieprz mały szczypior z dymki smalec lub olej do smażenia Wykonanie: 1. Cebulę siekamy na drobniutko i podsmażamy na tłuszczu na złoto. Szczypior siekamy na drobno. 2. Jaja rozgniatamy widelcem lub siekamy za pomocą robota kuchennego na drobno, wrzucamy do miski. Dodajemy dwa surowe jaja i mieszamy łyżką. Dodajemy szczypior, bułkę tartą oraz cebulę i mieszamy razem. Doprawiamy do smaku, dodając trochę soli i więcej pieprzu. 3. Z masy formujemy kotleciki, obtaczamy w bułce tartej, smażymy na niedużym ogniu, z obu stron na złoto. Podajemy z ziemniakami lub ziemniaczanym puree i zieloną sałatą lub pomidorami.