Babka marmurkowa Jedno z ulubionych ciast mojego dzieciństwa. Tata miał wpisany przepis na nie w mały, kwadratowy zeszycik pachnący ziołami pamiętam jak dziś Pierwsze ciasto, jakie upiekłam samodzielnie mając może z dziesięć lat. Pasuje do popołudniowej herbaty, czy kawy lub na pogaduchy przy podwieczorku. 250g mąki pszennej 250g cukru 250g masła lub margaryny Kasia (używam do niego margaryny) 1 cukier wanilinowy 4 całe jajka 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia 40g mielonych orzechów laskowych (nie miałam, więc dałam włoskie i poszatkowałam je w robocie) 3 łyżki ciemnego kakao (naturalnego) szczypta soli odrobina margaryny i bułki tartej do wysypania blachy
pół tabliczki czekolady deserowej (ok. 50g) 1. Wszystkie składniki wyjmujemy z lodówki, by miały temperaturę pokojową. Miękką margarynę ucieramy na puszystą masę wraz z cukrem i cukrem wanilinowym oraz szczyptą soli. W trakcie ucierania stopniowo dodajemy po jednym jajku. Zanim dodamy kolejne, pierwsze powinno być dokładnie utarte. 2. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i stopniowo wsypujemy do ucieranej masy. Ucieramy na średnich obrotach. 3. Blachę (keksówkę, długość 26 lub 28cm) smarujemy margaryną i wysypujemy bułką tarką. Dobrze jest postukać w blaszkę, by obsypał się nadmiar bułki (zbyt dużo bułki tartej utrudnia rośnięcie ciasta). 4. Utarte ciasto dzielimy na pół. Do pierwszej połowy dodajemy orzechy, do drugiej kakao i dokładnie mieszamy oba ciasta. 5. Do blaszki wlewamy jasne ciasto, wygładzamy jego powierzchnię. Na jasne ciasto wlewamy ciemne. Widelcem lub patyczkiem robimy esy floresy na cieście, żeby się lekko przemieszały. Nie musi być to zrobione dokładnie, ponieważ ciasto z dodatkiem kakao jest cięższe i samo w naturalny sposób wpadnie trochę w jasne. 6. Ciasto pieczemy ok. 55-60 minut w piekarniku nagrzanym do 175 200 stopni Celsjusza. Sprawdzamy patyczkiem. 7. Wyjmujemy ciasto z piekarnika. W kąpieli wodnej (czyli mała miseczka w dużej misce wypełnionej bardzo gorącą wodą) roztapiamy czekoladę. Łamiemy czekoladę na cząstki, wrzucamy do małej miseczki, mieszamy co jakiś czas łyżeczką. Kiedy czekolada się rozpuści, polewamy nią ciasto, tworząc abstrakcyjne mazy. Kroimy, kiedy nieco przestygnie. Filet z cebulką
Mała wariacja na temat dukanowskiego pieczonego fileta, bo ileż można jeść to samo, tak samo ;) Świetny na ciepło, nabiera wyrazistego smaku, tak samo jest dobry na zimno do pieczywa lub dukanowskich chlebków otrębowych. jedna podwójna pierś z kurczaka średnia cebula sól do smaku papryka w proszku (słodka) czosnek granulowany 1. Filety myjemy i z grubszej strony przekrawamy w poprzek do połowy (nie do końca). Lekko solimy (można też skropić jasnym sosem sojowym). W rozcięciu mięso posypujemy do smaku granulowanym czosnkiem. 2. Cebulę obieramy i kroimy w plastry. Układamy je w rozcięciu filetów. 3. Filety układamy na blaszce wyłożonej folią aluminiową. Pieczemy w temperaturze 200 stopni Celsjusza przez pół godziny.
Żytnie bułeczki Przepyszne bułki żytnie, idealne do kanapek, będą smakowały ze wszystkim zarówno z wędlinami, jak i serami. Proste do zrobienia, choć wymagają czasu. Piekłam je dzisiaj po raz pierwszy, z kombinowanego przepisu chlebowo-bułkowego, ale już wiem, że zagoszczą w mojej kuchni na stałe. I co najważniejsze: żadnych sztucznych polepszaczy, same zdrowe składniki. 200g mąki żytniej 1 niepełna łyżeczka soli pół łyżeczki cukru (nie jest konieczny) 10g świeżych drożdży 1/4 szklanki ciepłego mleka pół szklanki ciepłej wody 2 łyżki otrębów pszennych (nie są konieczne)
1. Mąkę wsypujemy do miski, dodajemy sól i cukier, mieszamy. W środku robimy zagłębienie. Drożdże wkruszamy do mleka, rozcieramy. Całość wlewamy delikatnie do zagłębienia w mące i odstawiamy na 10 minut, by drożdże zaczęły pracować. 2. Zarabiamy. Dolewamy wodę i wyrabiamy ciasto. Jeśli zbyt się klei do rąk, dodajemy po troszku mąki, jeśli jest zbyt suche, dolewamy wody. Z ciasta formujemy kulę, wkładamy do miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę, półtorej, by wyrosło. 3. Blat posypujemy lekko mąką i wyrabiamy ciasto przez chwilkę. Dzielimy je na 5-6 części (tyle wyjdzie nam bułek). Z każdej formujemy bułeczkę okrągłą lub owalną i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Każdą nacinamy 2-3 razy nożem umoczonym w ciepłej wodzie. Ponownie przykrywamy ściereczką i odstawiamy na pół godziny. 4. Piekarnik nagrzewamy do 220-230 stopni Celsjusza. Na samo dno piekarnika wstawiamy blaszkę lub formę żaroodporną i wlewamy do niej szklankę wody. Blachę z bułkami wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy około 30-35 minut. Chleb z mąki żytniej
Bardzo prosty, nie wymaga sterty składników, ale czasochłonny musi mieć czas, by wyrosnąć. Zapewniam jednak, że warto, bo w smaku jest pyszny, a tak chrupiącej skórki dawno nie smakowałam. Rewelacyjny ze słonym twarożkiem, idealny na kanapki. 250g mąki żytniej (typ 750) + dodatkowo pół szklanki 30g świeżych drożdży półtorej szklanki ciepłej wody 100g mąki pszennej 1 łyżka maku 2 łyżki otrębów pszennych 1 płaska, niepełna łyżeczka soli 1 łyżka płatków owsianych do posypania 1. Drożdże wkruszamy do miski, dolewamy pół szklanki ciepłej wody i dokładnie rozprowadzamy. Dodajemy pół szklanki mąki żytniej i mieszamy. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 40 minut w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. 2. Kiedy zaczyn wyrośnie, wsypujemy do niego obie mąki, mak, sól i dolewamy szklankę ciepłej wody. Wyrabiamy ciasto, w miarę potrzeby dolewając więcej wody (po trochu! ). Ciasto ponownie
przykrywamy i odstawiamy na godzinę półtorej do ponownego wyrośnięcia. 3. Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Z ciasta formujemy bochenek i kładziemy go na blasze. Zanurzonym w ciepłej wodzie nożem nacinamy chleb w kilku miejscach, po czym smarujemy go ciepłą wodą i posypujemy płatkami owsianymi. Przykrywamy ściereczką i ostawiamy na minimum pół godziny. 4. Piekarnik nagrzewamy do 100 stopni Celsjusza. Wstawiamy blachę z chlebem i pieczemy 35-45 minut w temperaturze ok. 200 stopni Celsjusza. Bułeczki cebulowe Mogą stanowić przekąskę samą w sobie, ale będą też smaczne z dodatkiem wędliny lub pieczonego mięsa. Osobiście wolę je, kiedy przestygną. 150g mąki pszennej
15g świeżych drożdży 2 łyżki oliwy z oliwek lub oleju (do ciasta) 2 łyżki oliwy z oliwek lub oleju (do usmażenia cebuli) 1/4 szklanki mleka 1 małe jajko pół łyżeczki soli 200g cebuli 2 plastry żółtego sera 1. Mąkę wsypujemy do miski robimy w niej wgłębienie. We wgłębienie wkruszamy drożdże i wlewamy ciepłe mleko. Mieszamy w środku tak, by do zaczynu dostało się trochę mąki. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 20-30 minut, by zaczyn podrósł. 2. Cebulę obieramy, kroimy w kosteczkę i smażymy na złoto, często mieszając. Odstawiamy z ognia. 3. Do rozczynu drożdżowego dodajemy całe jajo, oliwę, sól i przestudzoną cebulę, mieszamy, po czym wyrabiamy ciasto. Odstawiamy ponownie do wyrośnięcia na około pół godziny. 4. Z ciasta formujemy wałeczki i zwijamy je w spiralki. Bułeczki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, niezbyt ciasto, ponieważ podczas pieczenia jeszcze urosną. Ponownie odstawiamy. 5. Po 15-20 minutach (bułeczki powinny się lekko napuszyć) układamy na każdej po kawałku sera. Bułeczki pieczemy około pół godziny w temperaturze 180 stopni Celsjusza. Pomidorowa z ryżem
Jedna z ulubionych zup dzieci. Mojej córki również. Kiedy jest pomidorowa, miseczka zostaje wręcz wylizana, niezależnie od tego, czy będzie z makaronem, ryżem, czy lanymi kluseczkami. 3 marchewki pietruszka kawałek selera kawałek pora 100g piersi z kurczaka bez skóry 2-3 torebki ryżu długoziarnistego mały słoiczek przecieru pomidorowego bez dodatków 1. Włoszczyznę obieramy, myjemy, wkładamy do garnka. Mięso myjemy, kroimy na mniejsze kawałki, dodajemy do włoszczyzny. Zalewamy wszystko gorącą wodą i gotujemy na średnim ogniu do czasu,
aż mięso będzie miękkie. 2. Ryż gotujemy w lekko osolonej wodzie. 3. Warzywa i mięso wyjmujemy, kroimy na kawałki. Do wywaru dodajemy przecier, mieszamy. Kiedy się zagotuje, wrzucamy warzywa i mięso, dodajemy ryż, mieszamy. Gotujemy jeszcze 5 minut. 4. Rozlewamy do miseczek, dodajemy po dwie łyżki śmietany, mieszamy. Bułeczki i rogaliki Uniwersalne pieczywo do smarowania masłem, pyszne z twarożkami, żółtym serem, serkami topionymi, na pewno będzie smakowało naszym dzieciom. Dziś rano jedliśmy rogaliki z makiem posmarowane masełkiem do jajek na miękko. 250g mąki pszennej
pół szklanki mleka 25g świeżych drożdży 1 niecała łyżeczka cukru 50g margaryny Kasi lub masła trochę mniej niż pół łyżeczki soli 2 żółtka 1 całe jajko 1-2 łyżki maku 1-2 łyżki płatków owsianych (może też być sezam, gruba sól, siemię lniane lub otręby) 1. Drożdże wkruszamy do miski i rozcieramy z cukrem. Zalewamy połową ciepłego mleka, rozcieramy, przykrywamy ściereczkę i odstawiamy do wyrośnięcia. 2. Mąkę mieszamy z solą, dodajemy do niej wyrośnięty rozczyn z drożdży, dwa żółtka oraz resztę mleka i lekko zagniatamy do połączenia składników. Margarynę roztapiamy i wlewamy do ciasta, zarabiamy razem, po czym ciasto wyrabiamy przez kilka minut. Po tym czasie ponownie przykrywamy i odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia. 3. Ciasto wałkujemy. Z części wycinamy trójkąty, rolujemy je od szerszego brzegu i formujemy rogaliki. Możemy też zrobić bułeczki chałki (czyli z trzech wałeczków pleciemy warkocze) lub paluchy. Bułeczki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, przykrywamy i odstawiamy na 15 minut. 4. Rozkłóconym jajem smarujemy wierzchy bułeczek i posypujemy makiem, płatkami owsianymi, etc. Pieczemy na złoto przez około 25 minut w temperaturze 180-200 stopni Celsjusza. Kurczak po chińsku
Lekki i smaczny, lekko słodki, ale po dodaniu ostrzejszych przypraw nabiera pikanterii. 500g piersi z kurczaka 1 cebula 1 duża marchewka sos do potraw chińskich (Knorr, Winiary, Culineo) 2 torebki ryżu długoziarnistego 2-3 łyżki oliwy z oliwek lub oleju sos sojowy papryka w proszku (słodka) pieprz czosnek granulowany 1. Pierś myjemy, osuszamy i kroimy na małe kawałki. Wrzucamy do miski, posypujemy pieprzem, papryką i czosnkiem, skrapiamy sosem sojowym i wstawiamy na 15 minut do lodówki. 2. Cebulę kroimy w piórka i podsmażamy na oliwie na rumiano. Marchew ścieramy na tarce o małych oczkach i dodajemy do cebuli. Chwilkę podsmażamy, po czym przekładamy do miski.
3. Na pozostały tłuszcz wrzucamy mięso i podsmażamy do czas, aż zmieni kolor. 4. Do mięsa dodajemy cebulkę z marchewką, mieszamy. Wlewamy szklankę wody i wsypujemy sos (kierujemy się oczywiście instrukcją na opakowaniu). Mieszamy razem, dusimy na małym ogniu przez około 10-15 minut. 5. Ryż gotujemy w lekko osolonym wrzątku. Sos doprawiamy wedle smaku. Ryż nakładamy na talerzyki, a na niego kładziemy mięso z sosem. Do tego dania pasuje zielona sałata.