2009-03-28 SPIS TREŚCI W tym tygodniu Stany Zjednoczone 2 Euroland 6 Japonia 7 Wielka Brytania 9 Szwajcaria 11 Kanada 11 Nowa Zelandia 11 Australia 12 Polska 12 Rynek długu i stopy procentowej 13 KRAJ % CPI Bezrobocie PKB USA 0,25 0,20 8,10-6,30 Euroland 1,50 1,20 8,20-1,30 Anglia 0,50 3,20 6,50-2,00 Japonia -0,10 0,00 4,10-12,10 Szwajcaria 0,25 0,20 3,40-0,60 Kanada 0,50 1,40 7,70-3,40 Australia 3,25 3,70 4,80 0,30 Nowa Zelandia 3,00 3,40 4,60-1,90 Polska 3,75 3,30 10,90 2,90 Raporty przygotowują Dariusz Zając d.zajac@alphafs.com.pl Andrzej Stefaniak a.stefaniak@alphafs.com.pl 29 marzec produkcja przemysłowa w Japonii za luty (pierwszy odczyt), prognoza -38,1% y/y wobec -31,0% y/y 30 marzec indeks zaufania konsumentów w Eurolandzie za marzec, prognoza -33 pkt wobec -33 pkt 30 marzec inflacja PPI na Węgrzech za luty, prognoza brak wobec 5,3% y/y 30 marzec stopa bezrobocia na Węgrzech za luty, prognoza brak wobec 8,4% 30 marzec stopa bezrobocia w Japonii za luty, prognoza 4,3% wobec 4,1% 31 marzec rozpoczęcie nowych budów w Japonii za luty, prognoza -17,5% y/y wobec -18,7% y/y 31 marzec stopa bezrobocia w Niemczech za marzec, prognoza 8,0% wobec 7,9% 31 marzec dynamika PKB w Kanadzie za marzec, prognoza - 0,6% m/m wobec -1,0% m/m 31 marzec indeks zaufania konsumentów w USA za marzec, prognoza 28 pkt wobec 25 pkt 1 kwiecień sprzedaż detaliczna w Australii za luty, prognoza -0,5% m/m wobec 0,2% m/m 1 kwiecień sprzedaż detaliczna w Niemczech za luty, prognoza -1,1% y/y wobec -1,3% y/y 1 kwiecień lutowa stopa bezrobocia w Eurolandzie, prognoza 8,3% wobec 8,2% 2 kwiecień bilans handlowy w Australii za luty, prognoza 700 mln AUD wobec 970 mln AUD 2 kwiecień decyzja ECB w sprawie stóp procentowych, prognoza 1,00% wobec 1,50% 3 kwiecień inflacja CPI w Szwajcarii za marzec, prognoza 0,0% y/y wobec 0,2% y/y 3 kwiecień stopa bezrobocia w USA za marzec, prognoza 8,5% wobec 8,1% W minionym tygodniu 23 marzec produkcja przemysłowa w Czechach za styczeń, -23,3% y/y 23 marzec bilans handlowy w Eurolandzie za styczeń, -10,5 mld EUR 23 marzec decyzja NBH w sprawie stóp procentowych, stopa bez zmian na poziomie 9,5% 24 marzec inflacja CPI w Wielkiej Brytanii za luty, 3,20% y/y 24 marzec sprzedaż detaliczna w Czechach za styczeń, -3,3% y/y 24 marzec sprzedaż detaliczna na Węgrzech za styczeń, -2,8% y/y 24 marzec sprzedaż detaliczna w Polsce za luty, -1,6% y/y 24 marzec stopa bezrobocia w Polsce za luty, 10,9% 24 marzec decyzja RPP w sprawie stóp procentowych, obniżka z poziomu 4,0% na 3,75% 25 marzec bilans handlowy w Japonii za luty, 82,4 mld JPY, spadek eksportu o 49,4% y/y, spadek importu o 43,0% y/y 26 marzec lutowa sprzedaż detaliczna w Wielkiej Brytanii, 0,4% y/y 26 marzec dynamika PKB w USA, ostateczny odczyt za 4Q 2008, -6,30% 28 marzec dynamika PKB za 4Q 2008 w Nowej Zelandii, -1,90% y/y 28 marzec bilans handlowy w Nowej Zelandii za luty, 489 mln NZD 29 marzec inflacja CPI w Japonii za luty, -0,10% y/y 29 marzec sprzedaż detaliczna w Japonii za luty, -8,20% y/y 29 marzec zamówienia przemysłowe w Eurolandzie za styczeń, -28,7% y/y 29 marzec ostateczny odczyt dynamiki PKB w Wielkiej Brytanii za 4Q 2008, -2,0% y/y 1
STANY ZJEDNOCZONE Wydarzeniem tego tygodnia były szczegóły planu Geithnera. Spadki indeksów giełdowych w lutym po pierwszej publikacji zarysu planu Geithnera zdopingowały sekretarza skarbu do przedstawienia szczegółów planu wyciągnięcia z bilansów banków tzw. toksycznych aktywów co właśnie się stało. Szczegóły planu Geithnera były oczekiwane przez rynek od ponad miesiąca ponieważ wcześniej plan stymulacyjny gospodarki opierał się tylko na ogólnikach. Okazało się, że rząd USA zamierza przeznaczyć środki wartości 1 bln USD do zakupów tak zwanych toksycznych aktywów. Główną częścią planu jest przeznaczenie 75-100 mld Usd na Public- Private Investment Program, będący częścią składową pakietu ogólnej pomocy wartości 700 mld Usd z czego jak widać większą część ma przejąć na siebie sektor prywatny i który z czasem może być podwojony. Schemat działania tego planu ma być następujący; w ramach PPIP skupuje się od banków toksyczne aktywa co sprawia, że banki uzyskują za nie część gotówkę, a usunięcie toksycznych aktywów z bilansów banków dodatkowo pozwoli na likwidację miliardów dolarów rezerw utworzonych na te aktywa. Miliardy te będą musiały być jakoś spożytkowane, a mogą trafić tylko na rynek; część w formie zwiększenia akcji kredytowej, część udrożni płynność systemu, a część trafi bezpośrednio na rynki finansowe w poszukiwaniu atrakcyjnej stopy zwrotu. Najważniejszym problemem było to w jaki sposób wycenić instrumenty pochodne oparte na nieruchomościach (Mortgage Backed Securities) (tzw. toksyczne aktywa), które teraz ze względu na zasady księgowe - maja wartość 0, a przecież fizycznie istnieją i jakąś wartość posiadają. By najlepiej wycenić te pakiety przyjęto najprostszą i najskuteczniejszą metodę wyceny ponieważ cenę pakietów tych aktywów ma ustalić rynek na podstawie licytacji na urządzonych do tego celu specjalnych aukcjach. I właśnie to dyskontuje teraz rynek finansowy. Niewątpliwie plan ten może pomóc w aktywizacji rynków i powinien przynieść rezultaty w średnim terminie jednak wciąż nie rozwiązuje strukturalnych problemów będących podstawą obecnego kryzysu co może spowodować, że kryzys może jeszcze wrócić i objawić się czkawką w długim terminie. Indeks S&P 500 wybił się nad poziom 800 pkt i rozpoczął kolejną fazę trendu wzrostowego. Przy sprzyjających warunkach w perspektywie kilku najbliższych tygodni powinniśmy dojść w okolice 1000 pkt. Bardzo wiele dzieje się na rynku walutowym. Wzrost globalnego popytu na ryzyko przynosi wzrost wartości Funta oraz wyprzedaż Jena. Funt jest jednak wciąż relatywnie słabo kupowany, zwłaszcza w porównaniu z silnym trendem osłabienia Jena, za którym można się domyśleć częściowo stoi Bank Japonii, któremu zależy na maksymalnym osłabieniu swojej waluty przed zakończeniem w Japonii roku fiskalnego (31 marca) co pomoże sektorowi eksportowemu. Okazuje się, że w obecnych czasach posiadanie własnej waluty i w dodatku słabej waluty jest bardzo dużą zaletą. Ciekawie zachowuje się Dolar, który nie osłabia się tak relatywnie silnie jak można byłoby tego się spodziewać. Przyczyną może być fakt, że wczoraj Chińczycy zapowiedzieli, że wciąż będą inwestować w aktywa denominowane w USD, stąd też prawdopodobnie częściowa wyprzedaż Euro. Zakładam jednak, że trend wzrostowy na Eur/usd będzie kontynuowany i rynek będzie kierował się w stronę 1,60, który jeśli tylko zniknie w USA groźna deflacji powinien zostać pokonany, a szansą na umocnienie Usd byłyby tylko duże i szybkie podwyżki stóp procentowych. Ponadprzeciętny wzrost inflacji CPI w Wielkiej Brytanii w lutym (+3,2%, prognoza +2,6 %) dodatkowo komplikuje sytuację na rynku walutowym. Pomimo ujemnych realnych stóp procentowych inwestorzy zaczynają widzieć już potrzebę podwyżek stóp procentowych, a fakt wyższej inflacji tłumaczono także wzrostem popytu wewnętrznego. To wszystko oznaki mogącego zaczynać się ożywienia gospodarczego, co oznacza, że rynek walutowy w kolejnych miesiącach będzie dyskontował początek ożywienia i zyskiwać będą te waluty, których państwa najszybciej znów wejdą na ścieżkę rozwoju gospodarczego (USA, Wielka Brytania czy Polska). Na rynku Jena ostatnie dni przynoszą duże wahania. Nie należy się dziwić temu, że fala ta może być bardzo dynamiczna ponieważ publikowane dane o rocznej dynamice wzrostu eksportu -49,4 %, prognoza -47,6 %, poprzednio -45,7 % pokazują, że na 2
przestrzeni roku, a szczególnie w ostatnich trzech miesiącach japoński eksport po prostu się załamał i jest o połowę mniejszy niż rok wcześniej. To oczywista wina rekordowo silnego Jena stąd też rosnące prawdopodobieństwo, że za trendem osłabienia japońskiej waluty stoi i wciąż cicho będzie stać Bank Japonii, który, jeśli trwać będą wzrosty na giełdach, dodatkowo zwiększać będzie wolumen sprzedawanego Jena, i stanie się głównym twórcą trendu osłabienia krajowej waluty. Patrząc na rynek Jena w średnim i długim terminie chociaż poziom stóp procentowych w większości państw spadł w okolice 1 %, a w Japonii do poziomu 0,1 %, to wciąż jest szansa na wystąpienie procesu carry trade opartego na Jenie i jeśli tak się stanie to należy spodziewać się, że skala tego zjawiska będzie jeszcze większa niż poprzednio ze względu na to, że relatywnie niska różnica w oprocentowaniach pomiędzy poszczególnymi walutami będzie musiała być zwielokrotniona przez zwiększony wolumen co będzie oznaczało powstanie jeszcze silniejszej spekulacji z wykorzystaniem Jena. Pod koniec tygodnia rozpoczęły się korekty poprzednich trendów - wyprzedawane było Euro, co pociągnęło za sobą wyprzedaż wszystkich innych walut europejskich oraz falę kupna Jena i Dolara. Końcówka piątku przyniosła dwa wytłumaczenia tego zjawiska; po pierwsze Rosjanie zapowiedzieli, że na szczycie G20 będą bronić dolara jako jedynej waluty rezerwowej świata, a po drugie niemiecki MF Steinbruck powiedział, że Euro jako waluta jest zagrożona jeśli państwa Eurolandu nie będą przestrzegały paktu stabilizacyjnego, stąd też umocnienie globalne Dolara waluty która wciąż jest traktowana jako jedyna wiarygodna waluta rezerwowa świata. Najważniejszą publikacją była ostateczna weryfikacja danych o dynamice wzrostu PKB w IV kwartale 2008 roku, która wyniosła -6,3 %, prognoza -6,6 %. Dane te były już w cenie co najmniej od stycznia i nie wpłynęła w ogóle na rynki. Bez echa przechodzą także dane z rynku nieruchomości. Inwestorzy poznali lutową wielkość sprzedaży domów na rynku wtórnym w USA, okazało się, że dane wyniosły 4,72 mln, prognoza 4,49 mln, poprzednio 4,45 mln. Dane są lepsze od prognoz co potwierdza tendencje obserwowaną w poprzednim tygodniu na danych o pozwoleniach na budowę i rozpoczętych nowych budowach stąd też wnioski, że jest spora szansa na to, że rynek tworzy dno cyklu koniunkturalnego na rynku nieruchomości. Co potwierdziły odnośnie sprzedaży nowych domów, które okazały się lepsze 337k, od prognoz 300k, w styczniu 322k 3
Jest więc szansa na uformowanie dna cyklu koniunkturalnego jednak teraz do inwestorów kupujących domy na bankowych wyprzedażach licytacyjnych musi dołączyć nowy popyt płynący od zwyczajnych inwestorów. Zupełnie bez echa przechodzą także dane o lutowej dynamice wzrostu zamówień na dobra trwałego użytku, które wyniosły -28,9 %, prognoza -28,0 %, poprzednio po weryfikacji -27,9 %. Okazały się dane o lutowym wskaźniku zaufania konsumentów Uniwersytetu Michigan. Dane muszą być jednak potwierdzone kolejnymi odczytami. Kolejny tydzień to przede wszystkim tydzień danych z rynku pracy za marzec. Rynek otrzyma ogólny poziom bezrobocia szacowany w tym miesiącu na 8,5 %, poprzednio 8,1 % Oraz zmianę zatrudnienia w sektorze pozarolniczym -657k, poprzednio -651k Natomiast nieco lepsze 57,3 pkt, od prognoz 56,6 pkt, poprzednio 56,3 pkt 4
Dane te będą poprzedzone wskaźnikiem ADP Employment, prognoza -648k, poprzednio - 697k A dla sektora usług ma wynieść 41,9 pkt, poprzednio 41,6 pkt Rozgrzany korektą rynek akcji może dyskontować już dane lepsze od prognoz stąd też rosnące ryzyko spadków indeksów jeśli dane okażą się być gorsze lub równe prognozom. Rynek otrzyma także serię świeżych marcowych danych dla poszczególnych sektorów gospodarek. Będą to wskaźniki ISM; dla sektora przemysłowego wskaźnik ma wynieść 35,5 pkt, poprzednio 35,8 pkt Wskaźniki mają być mniej więcej równe lutowym, co oznacza, że każde odchylenie od prognoz powinno dać silny impuls w którąś ze stron. Bardzo podobnie ma być z interpretacją wskaźnika zaufania konsumentów, który ma wynieść 28 pkt, poprzednio 25 pkt. 5
Oraz o wskaźniku Chicago PMI, który ma wynieść 34,0 pkt, poprzednio 34,2 pkt Dane odnoszą się do stycznia co oznacza, że są już dawno zdyskontowane. Pozostaje spokojnie czekać na dalszy ciąg wydarzeń. Zbliżający się tydzień przyniesie bardzo istotne wydarzenia makroekonomiczne z czego najważniejsze to czwartkowa decyzja ECB w sprawie poziomu stóp procentowych. Bank ma obniżyć poziom stóp o 50 pb do poziomu 1,00 % Reakcja na dane będzie swoistym testem sentymentu na rynku akcji stąd też wysokie znaczenie obu tych publikacji. EUROLAND W poprzednim tygodniu inwestorzy poznali styczniową wielkość bilansu handlowego, który wyniósł -5,5 mld Euro, prognoza -2,0 mld Euro, poprzednio -1,7 mld Euro Lecz poza samym faktem obniżki liczyć się będzie to bank zawrze w komunikacie po decyzji. Jeśli inwestorzy otrzymają informację, że bank zamierza dokonywać dalszych cięć w poziomie stóp to Euro może dynamicznie się osłabić. Kolejne ciekawe dane to marcowe odczyty wskaźników PMI dla sektorów; przemysłowego, prognoza 34,0 pkt, poprzednio 33,5 pkt, 6
Dane są już w cenach zwłaszcza, że sztywny rynek pracy w Eurolandzie jest ograniczony jeśli chodzi o szybką zmianę w sytuacji na rynku pracy. JAPONIA oraz sektora usług, prognoza 40,1 pkt, poprzednio 39,2 pkt Kraj Kwitnącej Wiśni przeżywa naprawdę poważny kryzys. Widać to nie tylko w danych dotyczących redukcji przemysłowej, zamówieniach nowych maszyn i części do maszyn. Problemy mają już Sony, Hitachi i Toyota flagowe marki japońskie. Siadł kompletnie eksport główny odbiorca USA i Chiny już nie są tak skłonne importować towary z Japonii starając się wspierać krajową produkcję by uniknąć rosnącego bezrobocia. To dla Japonii cios. Styczniowy bilans handlowy jest ujemny i wyniósł 8,4 mld JPY. tak złych danych nie było od lat osiemdziesiątych. Prognozy wskazują na wzrost wskaźnika. Jeśli tak nie będzie to rozczarowanie może przynieść wyprzedaż Euro. Najmniej znaczącą publikacją będą dane o poziomie bezrobocia w lutym, które ma wynieść 8,3 %, poprzednio 8,2 % Eksport spadł aż o 46,3% y/y a import 31,7% y/y. oznacza to, że Japonia także sprowadza coraz mniej surowców od których jest uzależniona ropa, miedź i inne. 7
Inflacja krajowa spadła w lutym w porównaniu do stycznia o 0,3%. Natomiast w ujęciu rocznym wyniosła -0,1%. Najważniejsze dane minionego tygodnia to dane o inflacji CPI za marzec i luty. Dane za marzec dotyczą dystryktu tokijskiego. Inflacja w dystrykcie tokijskim wzrosłą w marcu w porównaniu do lutego o 0,3%. Natomiast w ujęciu rocznym wyniosła 0,20%. Sprzedaż detaliczna po raz kolejny zawodzi. Popyt wewnętrzny jest bardzo niski, co obrazują nie tylko dane o imporcie dóbr. W lutym sprzedaż detaliczna spadła w ujęciu rocznym aż o 8,2%. W ujęciu m/m pozostała bez zmian. 8
Wzrost inflacji przy jednoczesnym wzroście stopy bezrobocia to bardzo niekorzystne zjawisko gospodarcze. Dla szarego obywatela oznacza to najgorszy scenariusz z możliwych. WIELKA BRYTANIA Sytuacja makroekonomiczna zaczyna robić się coraz ciekawsza. A to wynika z tego, że obserwujemy powolny wzrost cen a co za tym idzie wskaźnika inflacji. Jeśli inflacja będzie nadal rosła a bank będzie utrzymywał bardzo wysoki poziom podaży pieniądza możemy mieć wkrótce do czynienia już nie z deflacją a hiperinflacją. Lutowy poziom inflacji w ujęciu miesięcznym wzrósł o 0,9%. Natomiast inflacja roczna wyniosła 3,2%. Wśród najbardziej inflacjogennych czynników w lutym wymieniono wzrost cen żywności i napojów bezalkoholowych. Odnotowano także spory wzrost cen dóbr konsumpcyjnych takich jak gry komputerowe, zabawki. Co ciekawe odnotowano także wzrost cen transportu (cen benzyny także). Opłaty mieszkaniowe w tym opłaty za gaz i elektryczność nie zmieniły się w porównaniu do stycznia ale wzrosły w porównaniu do lutego 2008 roku. Drugą część raportu o inflacji stanowi inflacja RPI (retail). W tej części raportu odnotowano wzrost inflacji RPI w ujęciu miesięcznym o 0,6%. Natomiast w ujęciu rocznym inflacja nie zmieniła się. Danych kryzysowych ciąg dalszy sprzedaż detaliczna to miernik przyszłego wzrostu gospodarczego i nastrojów konsumpcyjnych. Niestety o ile w styczniu jeszcze można było mieć nadzieje na coraz lepsze dane, to w 9
lutym nadzieje te zostały rozwiane. Sprzedaż w porównaniu do stycznia spadła o 1,9% a ujęciu rocznym wzrosła zaledwie o 0,40%. SZWAJCARIA W minionym tygodniu nie było istotnych danych ze Szwajcarii. KANADA W minionym tygodniu nie było istotnych danych z Kanady. NOWA ZELANDIA Kurczenie się światowej gospodarki nie omija Nowej Zelandii. Dynamika PKB w 4Q spadła w porównaniu do 3Q spadła o 0,9%. Natomiast w ujęciu rocznym PKB spadło do poziomu -1,9%. Na zakończenie tygodnia potrzymaliśmy dane o dynamice PKB w 4Q 2008 roku. Odczyt ostateczny. Ostatecznie w 4Q 2008 dynamika PKB spadła w porównaniu do 3Q aż o 1,6%. Natomiast w ujęciu rocznym wyniosła -2,00%. 10
POLSKA W poprzednim tygodniu najważniejszą publikacją była decyzja RPP w spawie stóp procentowych. Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopę procentową zgodnie z prognozami o 25 pkt do poziomu 3,75 %. Dobre dane napłynęły jednak ze strony bilansu handlowego, gdzie odnotowano nadwyżkę eksportu nad importem w wysokości 489 mln NZD (w lutym). Wszystko za sprawą wzrostu eksportu o 14,2% m/m najwięcej od lutego 2001 roku. Przy jednoczesnym największym spadku importu od września 2008. Rynek zareagował silnym wzrostem indeksów giełdowych ponieważ zdaniem inwestorów rekordowo niski poziom stóp procentowych będzie sprzyjał szybkiemu pobudzeniu koniunktury w polskiej gospodarce. Inwestorzy poznali także dane makroekonomiczne; sprzedaż detaliczna w Polsce w lutym -1,6 %, prognoza -1,0 %, poprzednio +1,3 % AUSTRALIA oraz bezrobocie w Polsce w lutym 10,9 %, prognoza 10,9 %, poprzednio 10,5 %. W minionym tygodniu nie było istotnych danych z Australii. 11
Dane jednak były już zdyskontowane i nie wywołały większego impulsu. Teraz rynek Złotego porusza się w takt nadawany przez rynki akcji, choć końcówka tygodnia była dość nerwowa. W perspektywie kolejnych 9 miesięcy wzrostu stóp procentowych do poziomu 2,25 %. RYNEK DŁUGU I STOPY PROCENTOWEJ Decyzja o skupie długu była głównym czynnikiem wyznaczającym trendy na rynku obligacji w USA. W perspektywie kolejnych 9 miesięcy rynek spodziewa się podwyżek stóp procentowych do 2,00 %. Okazało się, że decyzja ta przyczyniła się do spadku stóp procentowych na bliższej części krzywej oraz wzrostu na dalszej części co oznacza, że długoterminowe stop procentowe poszły w górę na rzecz krótkoterminowych. Kolejne dni będą oznaczały dyskontowanie danych z amerykańskiego rynku pracy za marzec. Na rynku przyszłej stopy procentowej obserwowane są następujące zjawiska. W perspektywie kolejnych 9 miesięcy rynek spodziewa się stóp na poziomie 1,00 %. 12
W perspektywie kolejnych 9 miesięcy rynek oczekuje podwyżki stóp do poziomu 1,00 %. W perspektywie kolejnych 9 miesięcy rynek spodziewa się stóp na poziomie 1,75 %. W perspektywie kolejnych 9 miesięcy rynek spodziewa się stóp na poziomie 0,75 %. W perspektywie kolejnych 9 miesięcy rynek spodziewa się stóp na poziomie 4,00 %. W perspektywie kolejnych 9 miesięcy rynek spodziewa się stóp na poziomie 3,00 %. 13
Przedstawione, w dystrybuowanych raportach, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autora i nie mają charakteru rekomendacji do nabycia lub zbycia albo powstrzymania się od dokonania transakcji w odniesieniu do jakichkolwiek walut lub papierów wartościowych. Poglądy te jak i inne treści raportów nie stanowią "rekomendacji" lub "doradztwa" w rozumieniu Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi. Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte lub zaniechane na podstawie raportu lub z wykorzystaniem wniosków w nim zawartych, ponosi inwestor. Autor jest również właścicielem majątkowych praw autorskich do raportów. W szczególności zabronione jest kopiowanie, przedrukowywanie, udostępnianie osobom trzecim i rozpowszechnianie raportów w całości lub we fragmentach bez zgody autora. Zgodę taką można uzyskać po prostu pisząc na adres afs@wgt.com.pl 14