Kawałki kurczaka z ryżem Kombinowane danie z tego, co miałam w domu, bez wychodzenia do sklepu, jako że pół dnia lał deszcz i nie chciało mi się ruszać Kurczak, ryż i parę dodatków, pycha :) 400-500g piersi z kurczaka dwie torebki ryżu długoziarnistego jedna cebula sól pieprz czosnek granulowany czerwona papryka w proszku (słodka) olej do smażenia Na panierkę: 4 łyżki bułki tartej 4 łyżki otrębów pszennych 3 łyżki mąki krupczatki
1 całe jajko ćwierć szklanki mleka Na sos: pół szklanki śmietany łyżka sosu czosnkowego (można zastąpić czosnkiem granulowanym lub świeżym) pół łyżeczki cukru pieprz jedno żółtko z jaja ugotowanego na twardo 1. Mięso myjemy, osuszamy i kroimy na kawałki. Posypujemy solą, pieprzem, papryką i czosnkiem, odstawiamy na 10-15 minut. 2. W jednej misce mieszamy składniki na panierkę, w drugiej mieszamy jajo z mlekiem. Kawałki kurczaka obtaczamy w mleku z jajem i w panierce. Smażymy na rozgrzanym oleju na złoto. Zdejmujemy z patelni i odstawiamy. 3. Ryż gotujemy według przepisu na opakowaniu, na ogół w lekko osolonej wodzie przez 15-20 minut. 4. Na 2-3 łyżkach oleju podsmażamy cebulę pokrojoną w piórka. Kiedy się zrumieni, dodajemy ryż, mieszamy i smażymy razem przez kilkanaście minut. 5. W szklance przygotowujemy sos. Rozcieramy żółtko widelcem, dodajemy śmietanę, cukier i sos czosnkowy (lub czosnek) i mieszamy. Doprawiamy do smaku pieprzem i wlewamy na patelnię z ryżem, mieszamy. 6. Dodajemy mięso, mieszamy i smażymy chwilę na średnim ogniu. Podajemy od razu, gorące. Muffiny migdałowo-bananowe
Aromatyczne i dość zwarte, mało słodkie, więc można po upieczeniu oprószyć cukrem pudrem lub zamiast cukru brązowego dać biały. Mnie smakują z brązowym, bo lubię jego specyficzny smak. Muffiny piekłam dziś rano ze składników, które akurat miałam w domu. 2 szklanki mąki 2 miękkie banany cukier wanilinowy pół szklanki białego cukru pół szklanki cukru brązowego 2 łyżeczki proszku do pieczenia 2 łyżeczki zapachu migdałowego 1,5 szklanki mleka 1 całe jajo 80g Kasi lub masła 2 czubate łyżki kakao (naturalnego, ciemnego) 1. Banany obieramy i rozgniatamy widelcem na papkę. 2. Mąkę, cukry, proszek do pieczenia oraz kakao wsypujemy do miski i lekko mieszamy.
3. Margarynę roztapiamy i odstawiamy, by odrobinę przestygła. Do drugiej miski wbijamy jajo, dolewamy mleko i miksujemy razem. Po zmiksowaniu wlewamy margarynę i miksujemy ponownie. 4. Do mokrych składników wsypujemy stopniowo suche, miksujemy na wolnych obrotach. Dodajemy papkę bananową i miksujemy ponownie. 5. Blaszkę do muffin wykładamy papilotkami, każdą napełniamy ciastem do 3/4 (z tego ciasta muffiny nie rosną wyjątkowo duże). Pieczemy około 35 minut w temperaturze 180-200 stopni Celsjusza. 6. UWAGA: z podanych proporcji wyszły mi 24 muffinki, piekłam na dwa razy w blaszce po 12 otworów. Makaron z kotlecikami Do tego dania wykorzystałam kotleciki mielone z tego przepisu: Mielone mięsno-warzywne. Oczywiście można użyć zwykłego mielonego mięsa i warzyw lub samego tylko mięsa, wedle
upodobań. U nas było dziś na szybko i prościutko, czyli obiad z resztek. trzy kotleciki mielone (ok. 100g) makaron rurki lub świderki (ok. 2-3 dużych garści) trochę wody (ja użyłam sosu, który wytworzył się z powyższych kotletów) 2 duże plastry ostrego żółtego sera (u nas był Massdammer z dziurami) 1. Makaron ugotować według przepisu na opakowaniu, odcedzić. 2. Kotleciki rozdrabniamy i wrzucamy na rozgrzaną patelnię. Dolewamy 3-4 łyżki sosu, w którym leżały kotlety. Jeśli używamy mięsa mielonego bez uprzedniego przetworzenia, trzeba je podsmażyć na odrobinie oleju. 3. Wrzucić na patelnię makaron, przesmażać razem. 4. Ser porwać na kawałki i obłożyć makaron. Zostawić na chwilkę, po czym przemieszać. Podawać gorące. Twarożek Dukana
Uwielbiam twarożki wszelkiej maści, więc kiedy zaczynałam dietę, poszukiwałam jakiejś alternatywy dla takich, które jadałam do tej pory. I teraz mimo, iż mam bardzo kombinowaną dietę własnej modyfikacji, nadal jem twarożek taki, jaki na początku diety, a ze mną cała moja rodzina. Jest pyszny, zwłaszcza do świeżego pieczywa. kostka chudego twarogu (ok. 250g) mały jogurt naturalny szczypior z jednej dymki sól Twaróg wrzucamy do miski, rozdrabniamy widelcem. Dodajemy jogurt i sól do smaku. Szczypior myjemy, osuszamy, siekamy na drobno i dodajemy do twarogu, mieszamy. Odstawiamy na 10 minut, żeby składniki się przegryzły. Zamiast szczypiorku można też dodać drobno poszatkowaną cebulkę
oraz ulubione przyprawy. Dukanowskie pałki z kurczaka Dozwolone w diecie Dukana o każdej porze i w każdej ilości. Osobiście bardzo je lubię na zimno, jako przekąskę do zaspokojenia lekkiego głodu, nawet późnym wieczorem. Zawsze staram się mieć w lodówce kilka zimnych pałek, zwłaszcza, że podjada je również mój mąż (choć na diecie nie był, nie jest i raczej nie będzie). Jest to po prostu świetna przekąska dla każdego, również dla tych, którzy nie są na diecie. 6-8 pałek z kurczaka sól lub sos sojowy papryka w proszku (ja używam słodkiej albo można też zastosować ostrą) czosnek granulowany (nie jest konieczny) opcjonalnie cebula
1. Z pałek ściągamy skórę, po czym je myjemy. Skrapiamy sosem sojowym lub lekko solimy. Oprószamy papryką i czosnkiem, wstawiamy do lodówki na pół godziny. 2. Po półgodzinie układamy pałki na blaszce wyłożonej folią, na każdej możemy ułożyć krążek cebuli (ja tak robię od czasu do czasu). Mięso pieczemy godzinę w temperaturze 200-220 stopni Celsjusza. Chleb żytni Jest to chleb pieczony z tych samych składników, z których piekę żytnie bułki. Zwiększyłam tylko o połowę ich ilość. Pyszny, pachnący i zdrowy chleb upieczony z samych naturalnych składników. Przepyszny z wędlinami i serami. 400g mąki żytniej 1,5 łyżeczki soli
1 łyżeczka cukru (nie jest konieczny) 20g świeżych drożdży pół szklanki ciepłego mleka 1 szklanka ciepłej wody pół szklanki otrębów pszennych (nie są konieczne) 2-3 łyżki płatków owsianych do posypania 1. Mąkę wsypujemy do miski, dodajemy sól, mieszamy. W środku robimy zagłębienie. Drożdże wkruszamy do mleka, dosypujemy cukier i rozcieramy. Całość wlewamy delikatnie do zagłębienia w mące i odstawiamy na 15 minut, by drożdże zaczęły pracować. 2. Zarabiamy. Dolewamy wodę, wsypujemy otręby i wyrabiamy ciasto. Jeśli zbyt się klei do rąk, dodajemy po troszku mąki, jeśli jest zbyt suche, dolewamy wody. Starajmy się jednak nie dosypywać niepotrzebnie zbyt dużej ilości mąki, bo chleb wyjdzie nam za twardy i będzie pękał. Ciasto z mąki żytniej ma się kleić. Z ciasta formujemy kulę, wkładamy do miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę, półtorej, by wyrosło. 3. Blat posypujemy lekko mąką i wyrabiamy ciasto przez chwilkę. Formujemy bochenek, lekko podłużny. Foremkę keksówkę (ok. 26-28 cm długą) wykładamy papierem do pieczenia. Nacinamy nożem umoczonym w ciepłej wodzie. Ponownie przykrywamy ściereczką i odstawiamy na pół godziny. 4. Piekarnik nagrzewamy do 220-230 stopni Celsjusza. Na samo dno piekarnika wstawiamy blaszkę lub formę żaroodporną i wlewamy do niej szklankę wody. Chleb smarujemy ciepłą wodą, posypujemy płatkami owsianymi i wkładamy do piekarnika. Pieczemy ok. 30-40 minut. Zostawiamy w piekarniku na 10 minut, po czym wyjmujemy chleb z formy i studzimy na metalowej kratce. Mielone mięsno-warzywne
Smaczne kotlety na wpół mięsne, na wpół marchewkowo-groszkowe, troszkę podsmażone, troszkę podduszone. Pyszne z frytkami z blachy i z kalafiorem. 400g mięsa mielonego czerstwa kajzerka 1 jajko szklanka ugotowanej marchewki z groszkiem bułka tarta sól pieprz papryka w proszku (słodka) tłuszcz do smażenia 1. Kajzerkę namaczamy w ciepłej wodzie. Mięso wkładamy do miski, dodajemy jajko, pieprz i sól do smaku oraz ugotowaną marchewkę z groszkiem. Wyrabiamy mięso, najlepiej i najwygodniej ręką. Dodajemy odciśniętą bułkę i wyrabiamy ponownie.
2. Wilgotnymi dłońmi forujemy kotleciki, obtaczamy w bułce tartej i smażymy na rumiano z obu stron. 3. Przekładamy kotlety do wysokiego garnka, podlewamy gorącą wodą i dusimy pod przykryciem przez około 15-20 minut. Podajemy z ziemniakami lub frytkami i z surówkami. Parówki w cieście Pomysł na parówki inne niż zwykle i choć połączenie parówek z ciastem drożdżowym może wydać się dziwne, w smaku są wyśmienite. Koniecznie z ketchupem. 250g mąki pszennej 20g świeżych drożdży 1 całe jajo 1 łyżka mleka
1 łyżeczka cukru sól 4 łyżki gęstej śmietany 1 łyżka oleju 7-8 parówek bez osłonek Mąkę wsypujemy do miski. Drożdże rozcieramy z cukrem i mlekiem, wlewamy do mąki. Dodajemy żółtko, śmietanę, olej oraz sól do smaku i zagniatamy ciasto. Następnie rozwałkowujemy je na placek. Smarujemy go rozbełtanym białkiem i tniemy na paski (tyle pasków, ile mamy parówek). Każdą parówkę owijamy spiralnie paskiem ciasta. Parówki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, bądź wysmarowanej olejem. Pieczemy ok. 20-25 minut na złoto. Podajemy z ketchupem.