KANCELARIA SEJMU BIURO STUDIÓW I EKSPERTYZ WYDZIAŁ ANALIZ EKONOMICZNYCH I SPOŁECZNYCH Wymienialność złotego - perspektywy i warunki jej rozszerzenia Czerwiec 1994 Adam Koronowski Informacja Nr 214 Informacja ta stanowi omówienie dotychczasowych osiągnięć we wprowadzaniu wymienialności złotego, możliwych, zakresów tej wymienialności oraz korzyści, jakie ona przynosi. Jest też punktem wyjścia do rozważań o zasadności rozszerzenia wymienialności złotego w obecnych warunkach. Ta ostatnia kwestia poruszona jest w kontekście przygotowanego w Ministerstwie Finansów projektu nowego prawa dewizowego.
BSE 1 Standardy wymienialności Wymienialność pieniądza oznacza zagwarantowaną przez bank centralny i rzeczywiście istniejącą możliwość wymiany pieniądza krajowego na pieniądz zagraniczny oraz możliwość wykorzystania go zgodnie z celem wymiany. Pojęcia wymienialności i waluty wymienialnej nie są jednak jednoznaczne. Wynika to z faktu, iż wymienialność może być na różne sposoby ograniczona, tzn. niepełna. Najważniejsze ograniczenia mają charakter podmiotowy lub przedmiotowy. Do pierwszej grupy należy przede wszystkim zaliczyć ograniczenie wymienialności do zewnętrznej to znaczy takiej, gdy prawo wymiany przysługuje wyłącznie osobom zagranicznym, lub wewnętrznej, gdy odpowiednie prawo przysługuje wyłącznie osobom krajowym danego kraju. Wymienialność zewnętrzna była dość często stosowana w praktyce gospodarczej; wprowadziły ją na przykład kraje zachodnioeuropejskie w 1958 roku jako etap do przywrócenia wymienialności swoich walut. Wymienialność wyłącznie wewnętrzna jest zjawiskiem raczej niespotykanym, rozwiązanie przyjęte w Polsce stanowi dotychczas wyjątek. Ograniczenia przedmiotowe oznaczają możliwość dokonania wymiany walut w związku z niektórymi tylko rodzajami transakcji. Wówczas wymiana jest możliwa w odniesieniu do transakcji bieżących, wśród których najważniejszą pozycję stanowią płatności handlowe, nie jest zaś dopuszczalna w celu dokonywania transferów kapitału a w szczególności jego eksportu. W warunkach niejednoznaczności pojęcia wymienialności, ze względu na możliwy różny jej zakres, celowe jest posługiwanie się pewnymi standardami. Najważniejszy z nich to zakres wymienialności określony artykułem VIII Umowy Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Artykuł ten ustala standard, zgodnie z którym wszystkie prywatne i oficjalne podmioty obrotu międzynarodowego mogą dokonywać transakcji walutowych związanych z obrotami bieżącymi, władze pieniężne unikają stosowania praktyk dyskryminacyjnych (co w praktyce oznacza m.in. stosowanie jednolitego kursu) oraz zobowiązują się do zakupu sald pieniężnych we własnej walucie na żądanie władz pieniężnych innego kraju (wymienialność oficjalna). Mówiąc nieco prościej, oznacza to wewnętrzną i zewnętrzną wymienialność waluty dla celów transakcji bieżących. Pojęcie transakcji bieżących obejmuje także pewne transfery o charakterze faktycznie kapitałowym, np. transfer zysków. Spełnienie powyższych warunków jest często traktowane jako osiągnięcie przez dany pieniądz statusu waluty wymienialnej. Nie oznacza to jednakże, że wymienialność nie może lub nie powinna mieć szerszego zakresu. Sam Międzynarodowy Fundusz Walutowy dla niektórych celów przewiduje wykorzystywanie walut o wyższym standardzie wymienialności. Także kraje członkowskie Unii Europejskiej obowiązuje pełna wymienialność walut. Korzyści z wymienialności Wymienialność waluty w zakresie transakcji bieżących, w tym w szczególności handlowych, eliminuje administracyjne skrępowanie wymiany międzynarodowej od strony pieniężnej, umożliwiając tym samym osiąganie przez- dany kraj korzyści z udziału w rynku międzynarodowym i specjalizacji produkcji zgodnej z kryteriami ekonomicznymi (przewagą komparatywną). Oczywiście wymienialność waluty nie przesądza o całkowitej swobodzie handlu i kształtowaniu jego strumieni w sposób ekonomicznie optymalny. Swoboda ta może być ograniczona narzę-
2 BSE dziami polityki handlowej, takimi jak cła, opłaty wyrównawcze, kontyngenty itd. Wymienialność w odniesieniu do transferu zysków i likwidacji i repatriacji (wycofania) zainwestowanych środków jest z kolei warunkiem lokowania w danym kraju inwestycji bezpośrednich. Wymienialność zewnętrzna dla transakcji bieżących oznacza możliwość wykorzystywania pieniądza narodowego w transakcjach międzynarodowych. Po pierwsze podmiotom krajowym pozwala to w sytuacjach, gdy ta możliwość jest wykorzystywana, unikać wymiany walut i związanego z tym kosztu i ryzyka kursowego. Ponadto wymienialność zewnętrzna umożliwia nabywanie za swobodnie emitowany (w ramach odpowiedniej polityki pieniężnej) pieniądz narodowy dóbr i usług za granicą. Pieniądz narodowy może następnie być zatrzymywany w obcych rezerwach walutowych jako ich składnik. To wymaga oczywiście nie tylko formalnej wymienialności, ale i mocnej pozycji danej waluty. Kwoty waluty narodowej zatrzymywane w obcych rezerwach stanowią niejako darmowy kredyt dla kraju emitującego daną walutę. Wreszcie sam fakt osiągnięcia przez złoty statusu wymienialności (zgodnie z art. VIII Umowy MFW) byłby potwierdzeniem powodzenia polityki transformacji i stabilizacji gospodarki, stanowiąc nowe źródło prestiżu i wiarygodności, będące z kolei ważnym czynnikiem kształtującym gospodarcze miejsce Polski w regionie. Warunkiem napływu z zagranicy kapitału finansowego jest zapewnienie możliwości wycofania ulokowanych środków, a więc dokonanie ich uprzedniej wymiany na stosowną walutę przez podmioty zagraniczne. Odpowiada to zewnętrznej wymienialności w zakresie obrotów kapitałowych. Pozytywnym skutkiem napływu kapitału finansowego jest zasilenie krajowego rynku finansowego, w tym w szczególności rynku kapitałowego. Wyrazem tego powinno być obniżenie kosztu uzyskiwania kapitału (stopy procentowej). Zmiany te sprzyjają wzrostowi inwestycji krajowych i długofalowemu wzrostowi gospodarczemu. Wprowadzenie zewnętrznej wymienialności w zakresie obrotów kapitałowych niesie jednak za sobą także ryzyko destabilizacji rynku pieniężnego, kapitałowego i walutowego w przypadku, gdy nie jest prowadzona odpowiednia krajowa polityka stopy procentowej. Należy także zaznaczyć, że napływ kapitału z zagranicy, w stopniu w jakim wpływa na podaż pieniądza krajowego, może wywoływać presję inflacyjną. Ponieważ pożądaną sekwencją zmian jest zliberalizowanie najpierw importu, a dopiero później eksportu kapitału, więc w odniesieniu do obrotów kapitałowych wymienialność zewnętrzna powinna poprzedzać wewnętrzną. Wewnętrzna wymienialność w zakresie obrotów kapitałowych umożliwia transfer kapitałów krajowych za granicę. W skali międzynarodowej swoboda przenoszenia kapitału sprzyja optymalnej jego alokacji, tzn. skierowaniu go do tych zastosowań w gospodarce światowej, gdzie przynosi najwyższy dochód. W odniesieniu do pojedynczego kraju oznacza to możliwość wyboru najbardziej efektywnego dostępnego sposobu zainwestowania kapitału z uwzględnieniem zastosowań za granicą, czyli wzrost zysków kapitału krajowego. Eksport netto kapitału oznacza jednak jednocześnie spadek krajowej aktywności gospodarczej. Z tego względu na rozwiązania dopuszczające eksport kapitału pozwalają sobie raczej wyłącznie kraje rozwinięte dobrze, wyposażone w kapitał. W przypadku pełnej wymienialności (w zakresie obrotów kapitałowych) musi być oczywiście spełniony warunek prowadzenia odpowiedniej polityki stopy procentowej dla uniknięcia gwałtownych jednokierunkowych transferów kapitału.
BSE 3 Wymogi wymienialności Wprowadzenie i rozszerzenie wymienialności wiąże się z koniecznością spełnienia szeregu wymogów. Przede wszystkim dany kraj musi mieć zrównoważony (lub dodatni) bilans płatniczy. Bilans ten powinien także cechować się możliwie znaczną stabilnością. Ponadto niezbędne jest posiadanie na odpowiednim poziomie oficjalnych rezerw walutowych banku centralnego. Im wyższy stopień niepewności co do rozwoju wypadków wpływających na poziom bilansu płatniczego, tym wyższe powinny być posiadane rezerwy walutowe. Wymóg ten jest szczególnie istotny, gdy władze pieniężne (przede wszystkim bank centralny) zamierzają utrzymywać kurs na założonym poziomie. W przypadku wprowadzania wymienialności zewnętrznej wśród warunków wymienia się sprowadzenie i utrzymywanie stopy inflacji na niskim poziomie. Nie jest to jednak warunek konieczny. Istnieje wiele walut wymienialnych, notowanych na międzynarodowych rynkach walutowych, które cechuje dość wysoki poziom inflacji. Waluta ulegająca na skutek inflacji szybkiej deprecjacji nie będzie stanowiła natomiast atrakcyjnej lokaty i jako taka będzie w niewielkim stopniu wykorzystywana jako waluta transakcji międzynarodowych oraz jako składnik rezerw walutowych za granicą. Odpowiednio warunkiem sprzyjającym osiągnięciu przez daną walutę istotnej pozycji międzynarodowej jest, obok stabilności gospodarki narodowej, wysoka atrakcyjność i różnorodność oferty na rynku towarów i usług danego kraju (to znaczy możliwych do nabycia za walutę tego kraju). O ile obniżenie poziomu inflacji można uznać za wymóg wtórny przy wprowadzaniu wymienialności zewnętrznej (w dowolnym zakresie), o tyle wspomnianym już wyżej niezbędnym warunkiem wymienialności obejmującej transfery kapitałowe jest skorelowanie krajowych realnych stóp procentowych ze stopami procentowymi za granicą w celu uniknięcia jednostronnego przepływu kapitału na nadmierną skalę. Stanowi to tym samym ograniczenie swobody w zakresie polityki pieniężnej. Należy także stwierdzić, iż o ile wymienialność wewnętrzna może istnieć w warunkach braku rozwiniętego rynku walutowego (tak jak ma to obecnie miejsce w Polsce), o tyle wymienialność zewnętrzna musi oznaczać notowanie danej waluty na międzynarodowym rynku walutowym (choćby jej pozycja była na nim marginalna). To musi być oczywiście poprzedzone ukształtowaniem krajowego rynku walutowego. Dotychczasowe osiągnięcia w zakresie wymienialności złotego Złoty jest od 1990 roku walutą wewnętrznie wymienialną w zakresie większości kategorii transakcji bieżących (a więc jest ciągle walutą niewymienialną w rozumieniu wspomnianego artykułu VIII Umowy MFW). Wprowadzenie nawet tak ograniczonej wymienialności stanowiło niewątpliwy sukces. Wymienialność w zakresie płatności z tytułu transakcji handlowych umożliwiła rozwój swobodnej wymiany handlowej z zagranicą przyczyniając się do proeksportowej zmiany struktury gospodarczej i weryfikacji wydajności poszczególnych sektorów, zróżnicowania oferty i podniesienia stopnia konkurencji na rynku wewnętrznym. Stanowiła także istotny impuls powstawania i rozwoju nowych przedsiębiorstw prywatnych rozpoczynających działalność w dziedzinie handlu. Wymienialność kwot pochodzących z zysku (możliwość transferu zysków) stanowiła nieodzowny warunek napływu do Polski kapitału zagranicznego w formie inwe-
4 BSE stycji bezpośrednich. Wreszcie wymienialność dla osób fizycznych (poprzez rynek kantorów}') w celach niesprzecznych z prawem dewizowym stanowiła zasadniczy czynnik kształtowania zaufania do złotego i ograniczenia (a praktycznie wyeliminowania) "dolaryzacji" gospodarki. Wprowadzenie wewnętrznej wymienialności w zakresie transakcji bieżących stanowiło więc przełom w otwarciu gospodarki polskiej. Temu ograniczonemu otwarciu od strony pieniężno-walutowej towarzyszyła liberalizacja w zakresie polityki handlowej i inwestycji zagranicznych, co określa dopiero rzeczywisty zakres swobody. W tych dziedzinach, a zwłaszcza w polityce handlowej, istnieją jednak oczywiście także ograniczenia będące wyrazem różnorodnych celów. Wprowadzenie ograniczonej wymienialności złotego stanowiło element polityki transformacji i stabilizacji gospodarki. Wpływ na transformację gospodarki oznaczał wspomniane powyżej jej otwarcie wraz z wynikającymi stąd skutkami i może być oceniony pozytywnie. Mniej jednoznaczne wydają się założenia i efekty posunięć stabilizacyjnych. Wprowadzeniu wymienialności towarzyszyło ustalenie nowego kursu złotego (kurs centralny wobec dolara). Kurs ten ustalany był "w ciemno". Jednocześnie, zgodnie z założeniami polityki stabilizacyjnej, miał on pozostawać przez dłuższy czas niezmienny, stanowiąc, jako najistotniejsza cena, "kotwicę" dla inflacji. Powodzenie tej strategii wymagało odpowiedniego zabezpieczenia kursu w postaci rezerw wystarczających dla podjęcia ewentualnej interwencji na rynku walutowym w przypadku chwilowego nadmiernego popytu na dewizy. Celowi temu służył 1 mld dolarów funduszu stabilizacyjnego pochodzącego z pomocy zagranicznej. Drugim, a jednocześnie podstawowym, warunkiem powodzenia było ustalenie kursu na poziomie na tyle wysokim, aby nie tylko mógł być on utrzymany w chwili wprowadzenia wymienialności, lecz także przez pewien okres jego działania jako kotwicy w warunkach hiperinflacji, a więc - w warunkach kursu stałego - szybkiej realnej aprecjacji złotego. Ustalenie kursu na odpowiednio wysokim poziomie musiało jednak stanowić potężny pierwotny czynnik inflacyjny. Przyjęcie takiego rozwiązania można więc uzasadniać wyłącznie wytworzeniem w ten sposób pożądanych efektów psychologicznych, w szczególności przeświadczenia o nieodwołalności wprowadzonych zmian i stabilności kursu, co pozwoliło uniknąć nerwowych spekulacyjnych reakcji przejawiających się w nadmiernym popycie na waluty. Należy podkreślić, że wytłumienie inflacji w dłuższym okresie zależy od polityki pieniężnej i fiskalnej, poziom kursu pozostaje zaś ostatecznie określony przez zmiany cen krajowych (w stosunku do zmian cen za granicą). Tym samym efekty kursowej polityki stabilizacji cen pozostają wątpliwe. Przyjęcie takiej polityki miało jednak swoje dodatkowe konsekwencje. Pierwszą z nich jest przyjęcie zasady, że kurs nie kształtuje się swobodnie na rynku walutowym, lecz jest ustalany w sposób administracyjny (przez NBP). Zasada ta nadal obowiązuje, pomimo wprowadzonych zmian reguł kursowych (od maja 1991 roku kurs centralny jest ustalany wobec koszyka pięciu walut, od października 1991 roku jest to kurs pełzający, czyli regularnie zmieniany według z góry administracyjnie określonej stopy, obecnie 1,6 % miesięcznie). Fakt kształtowania kursu walutowego w sposób administracyjny pozostaje w ścisłym związku z brakiem rozwiniętego rynku walutowego. W chwili obecnej rynek walutowy istnieje wyłącznie w kadłubowej postaci "rynku kantorowego" (obsługującego głównie osoby fizyczne dokonujące niewielkich transakcji) oraz transakcji o również stosunkowo niewielkiej wartości dokonywanych pomiędzy bankami dewizowymi. Kurs na tych rynkach jest uzależniony od kursu ustalonego przez NBP. Nie istnieje natomiast rynek, na którym byłyby swobodnie dokonywane znaczne transakcje walutowe pomiędzy podmiotami gospodarczymi, przedsiębiorstwami oraz - przede wszystkim - bankami, oraz gdzie kształtowałby się kurs walutowy jako cena
BSE 5 równowagi. Stan taki jest określony prawem dewizowym, które nakłada obowiązek odprzedaży NBP uzyskanych wpływów dewizowych (tym samym nie pozostawia w rękach podmiotów gospodarczych przedmiotu obrotu na rynku walutowym). Warto zauważyć, że rozwiązanie takie stanowi regres w stosunku do wcześniejszej formy majątkowych rachunków odpisów dewizowych (istniejących od 1986 roku do nowelizacji prawa dewizowego w grudniu 1989 roku). Wydaje się, że rezygnacja ze stworzenia krajowego rynku walutowego, a tym bardziej stworzenia warunków do notowania złotego na rynku międzynarodowym, wynikała z przypisania istotnej roli polityce stabilizacyjnej, lub ujmując zagadnienie szerzej - z chęci wyeliminowania czynników pozostających poza kontrolą władz i mogących spowodować negatywne zjawiska w kształtowaniu się kursu (nadmierne wahania), a nawet konieczność zawieszenia świeżo wprowadzonej wymienialności. Istniejący stan prawny prawdopodobnie faktycznie przyczyniał się do pewnej wymuszonej administracyjnie stabilizacji walutowej. Silne zmiany salda bilansu płatniczego oraz - w mniejszym stopniu - rezerw walutowych przez ostatnie cztery lata uzasadniają stwierdzenie, że rynkowy kurs walutowy w Polsce byłby również niestabilny i wymagałby znacznych interwencji banku centralnego na rynku, być może ponad jego możliwości. Logiczną konsekwencją zamierzeń stabilizacyjnych, chęci uniknięcia zagrożeń kursu i samej wymienialności, administracyjnego ustalania kursu i braku rynku walutowego była rezygnacja z wprowadzenia wymienialności zewnętrznej (wprowadzenie wymienialności wyłącznie wewnętrznej). Na podkreślenie zasługuje fakt, że zgodnie z obowiązującym prawem dewizowym istnieją znaczące restrykcje nie tylko w eksporcie, lecz również w imporcie kapitału. Rozwiązanie takie często jest uznawane za paradoksalne 1, wydaje się bowiem, że władzom powinno zależeć na napływie kapitału z zagranicy. W rzeczywistości jednak obawa przed niekontrolowanym zaciąganiem kredytów za granicą w warunkach silnie zetatyzowanej gospodarki (ogromnego sektora przedsiębiorstw państwowych (nie zawsze kierujących się względami racjonalności ekonomicznej) oraz w obliczu niemożności obsługi istniejącego zadłużenia miała na pewno racjonalne podłoże. Pozostaje natomiast kwestią otwartą, czy utrzymywanie obecnych ograniczeń w imporcie kapitału pozostaje uzasadnione. Kierunki dalszych zmian W świetle wcześniejszych uwag jest jasne, iż ogólnym kierunkiem powinno być rozszerzenie zakresu wymienialności złotego. W szczególności istotną zmianą byłoby rozszerzenie obecnej wymienialności na wymienialność zewnętrzną (czy też, co jest prawie tożsame, wprowadzenie wymienialności zgodnej z art. VIII Umowy MFW) a następnie objęcie wymienialnością transakcji kapitałowych. Z drugiej strony wprowadzenie zmian zakresu wymienialności złotego musi być poprzedzone stworzeniem odpowiednich ku temu warunków. W następnym punkcie przeanalizowane zostaną niektóre z nich. Rozszerzenie wymienialności jest także elementem międzynarodowych zobowiązań Polski, a przede wszystkim (przynajmniej do stanu zgodnego z art.viii) powinno być celem Polski 1 Zob. np. Edmund Pietrzak, Czynniki wprowadzania wymienialności złotego oraz budowy rynku walutowego w Polsce. "Bank i Kredyt" nr 3A993.
6 BSE jako członka MFW. Nie jest to jednak wymóg, który musiałby być spełniony w określonym czasie. Objęcie wymienialnością transakcji kapitałowych (a więc także wprowadzenie wymienialności zewnętrznej) jest także celem, który Polska przyjęła w Układzie Europejskim. Art. 61 tego Układu brzmi: "1. W czasie trwania pierwszego etapu, o którym mowa w artykule 6, Umawiające się Strony podejmą środki umożliwiające stworzenie warunków niezbędnych dla dalszego stopniowego stosowania przepisów Wspólnoty, dotyczących swobodnego przepływu kapitału. 2. W czasie trwania drugiego etapu, o którym mowa w artykule 6, Rada Stowarzyszenia zbada sposoby pełnego zastosowania przepisów Wspólnoty dotyczących przepływu kapitału." Wspomniany pierwszy etap obejmuje 5 lat Ucząc od wejścia w życie Układu (tzn. od 1 lutego 1994), drugi etap kolejne pięć lat. Należy także zauważyć, że złożenie wniosku o członkowstwo w Unii Europejskiej oznacza przyjęcie przez Polskę za cel osiągnięcie odpowiednich standardów, w tym pełnej wymienialności złotego. Obecnie przygotowywany jest w Ministerstwie Finansów projekt nowego prawa dewizowego. Proponowane zmiany przewidują objęcie wymienialnością wewnętrzną wszystkich transakcji bieżących (obecnie poza jej zakresem pozostają niektóre usługi). Przede wszystkim jednak w projekcie nowej ustawy tworzone są warunki rozwoju rynku walutowego. Za najważniejsze proponowane regulacje w tej dziedzinie należy uznać przyznanie Narodowemu Bankowi Polskiemu prawa decydowania w drodze zarządzenia prezesa NBP o zakresie swobody banków w zatrzymywaniu zagranicznych środków płatniczych skupionych od osób krajowych i podlegających zgodnie z obecną ustawą obowiązkowi odprzedaży oraz w kształtowaniu kursów w transakcjach banków z klientami. Z powyższego wynika jednakże, iż NBP może przyjąć zarówno wariant "liberalny", w którym banki mogłyby zachowywać wszystkie skupione środki i swobodnie kształtować kurs (o którego poziomie decydowałyby tym samym siły rynkowe i ewentualne interwencje banku centralnego), jak też wariant "administracyjny", w którym obowiązek odprzedaży byłby zachowany, a kurs w transakcjach pomiędzy bankami i z klientami nie mógłby znacząco odchylać się od kursu oficjalnego ustalanego przez NBP. Wydaje się, że bardziej prawdopodobne byłoby przyjęcie tego drugiego wariantu, gdyż stan rezerw, zdaniem NBP, nie pozwala na uchylenie lub złagodzenie obowiązku odprzedaży. Ewentualny rozwój rynku transakcji natychmiastowych sprzyjałby także powstaniu terminowego rynku walutowego. Projekt ustawy stwarza taką możliwość poprzez wyraźne stwierdzenie, że kursy na rynku terminowym mogą odchylać się od kursu oficjalnego. Dopóki jednakże nie powstanie nieskrępowany rynek transakcji natychmiastowych, rynek terminowy nie będzie spełniał wszystkich swoich funkcji (np. utrudnione będzie zabezpieczanie przed ryzykiem kursowym w transakcjach eksportowych, gdyż ewentualne problemy z uzyskaniem płatności w terminie powodowałyby niemożność wywiązania się z umowy z bankiem). Przewidywane jest także ograniczone wprowadzenie złotego do transakcji międzynarodowych. Importer mógłby dokonywać płatności w złotych na tzw. wolny rachunek eksportera, który byłby uprawniony dokonywać swobodnej wymiany i transferu za granicę zgromadzonych na nim środków. Proponowane rozwiązanie być może ułatwi nieco obrót od strony technicznej, a także pozwoli uniknąć niekiedy dokonywania przez podmioty gospodarcze zbędnej wymiany (i ponoszenia jej kosztów). Nie stanowi ono jednakże kroku w kierunku wprowadzenia złotego
BSE 7 na rynki międzynarodowe czy też osiągnięcia przez walutę polską wymienialności zewnętrznej. Projekt nie przewiduje liberalizacji transakcji kapitałowych (eksportu i importu kapitału finansowego) choć łagodzi warunki zaciągania kredytu handlowego. Warunki dalszych zmian Wydaje się, że przynajmniej objęcie wymienialnością wewnętrzną wszystkich transakcji bieżących (co przewiduje projekt nowego prawa dewizowego) jest posunięciem nie wymagającym żadnych istotnych przygotowań. Następnym logicznym krokiem na drodze rozszerzania wymienialności byłoby wprowadzenie wymienialności zewnętrznej w zakresie transakcji bieżących. Choć wyrażane są opinie, iż warunki do takiej zmiany istniały już w połowie 1990 roku 2 to jednocześnie po stronie Narodowego Banku Polskiego i Ministerstwa Finansów można zauważyć znaczną wstrzemięźliwość w propagowaniu takiej zmiany. Znajduje to również odzwierciedlenie we wspomnianym projekcie. Taka wstrzemięźliwa postawa wydaje się mieć obecnie pewne uzasadnienie. Po pierwsze, odpowiednia zmiana nie stanowiłaby zasadniczego przełomu w warunkach prowadzenia działalności gospodarczej. Po drugie, gospodarka pozostaje wciąż niestabilna i zachodzą w niej procesy nie poddające się dostatecznej kontroli, w tym w tak istotnych dla wymienialności kwestiach jak bilans płatniczy i kształtowanie się rezerw walutowych. Pod względem kształtowania się bilansu płatniczego zeszły rok był wyjątkowo niekorzystny i zamknął się deficytem handlowym w wysokości 4,7 mld. dolarów. Podkreślić jednak należy, że jednocześnie wzrosły oficjalne rezerwy walutowe osiągając w końcu roku 1993 poziom ok 4,250 mld. dolarów. Był to wszakże poziom wciąż niższy niż w połowie 1992 roku. W tych warunkach utworzenie rynku walutowego, co byłoby niezbędnym wymogiem wymienialności zewnętrznej, jest obarczone ryzykiem znacznych wahań kursu lub konieczności dokonywania interwencji na rynku walutowym przez NBP (co mogłoby przewyższać jego możliwości wynikające ze stanu rezerw). Z tego względu, jak się wydaje, władze pieniężne wciąż nie są skłonne zrezygnować z ustalania kursu w drodze decyzji administracyjnej jako elementu polityki stabilizacyjnej. Podejście takie może być uznane za właściwe w warunkach szczególnie gwałtownych zmian zachodzących w gospodarce, w żadnym razie nie może być uzasadnione jako element długofalowej polityki gospodarczej. Uwaga powinna być więc skoncentrowana na eliminowaniu źródeł potencjalnych wstrząsów. Paradoksalnie, rozszerzenie wymienialności na zewnętrzną może być bezpieczniej przeprowadzone w sytuacji braku stabilizacji cen (wartości pieniądza krajowego). Zgodnie z wcześniejszymi uwagami pieniądz szybko deprecjonujący się nie jest chętnie akceptowany w transakcjach międzynarodowych i jego pozycja na międzynarodowym rynku walutowym pozostaje marginalna. Ponieważ podmioty zagraniczne w niewielkim stopniu akceptują płatności w danej walucie, przyznane im formalne prawo dokonywania wymiany kwot w tej walucie uzyskanych z transakcji bieżących ma małe znaczenie faktyczne. Skutki wymienialności zewnętrznej (w zakresie obrotów bieżących) pozostają wówczas także nieznaczne i nie stanowią nowego istotnego wy- 2 Zob. E. Pietrzak, j.w.
8 BSE zwania dla systemu finansowego kraju. Jak wcześniej zostało już stwierdzone, wymogiem wprowadzenia zewnętrznej wymienialności w zakresie obrotów kapitałowych jest - obok wcześniejszego wprowadzenia wymienialności zewnętrznej dla transakcji bieżących - powiązanie krajowej realnej stopy procentowej ze stopami procentowymi za granicą oraz ustabilizowanie rynku kapitałowego. Tylko wówczas przepływy pieniądza i kapitału nie będą miały destrukcyjnego charakteru. Warunki te oczywiście nie są w Polsce dzisiaj spełnione. Ponadto wydaje się, że rezygnacja z samodzielnej polityki pieniężnej byłaby przedwczesna na obecnym etapie stabilizacji gospodarki. Dla zapewnienia napływu długoterminowego kapitału finansowego niezbędne byłoby także stworzenie korzystnego klimatu do inwestycji w Polsce. Wysoka stopa wzrostu gospodarczego odnotowana w 1993 roku stanowi dobry prognostyk w tej dziedzinie: Dla napływu kapitału finansowego niezbędne jest także Uregulowanie spraw zadłużenia zagranicznego i nadania Polsce wiarygodności kapitałobiorcy zdolnego do obsługi swoich zobowiązań. Właśnie temu celowi dobrze służy porozumienie z Klubem Londyńskim. W świetle powyższych uwag można stwierdzić, że w Polsce obecnie nie ma także warunków do wewnętrznej wymienialności złotego dla transakcji kapitałowych, która wymagałaby spełnienia przynajmniej tych samych warunków, co wymienialność zewnętrzna. Podsumowanie 1. Wymienialność waluty jest czynnikiem niezbędnym dla funkcjonowania efektywnej gospodarki otwartej. Z tego względu pożądane jest rozszerzanie jej zakresu stosownie do istniejących warunków, określonych w szczególności przez stan bilansu płatniczego, rezerw walutowych i politykę pieniężną. 2. Wymienialność w zakresie wprowadzonym w 1990 r. była istotnym czynnikiem transformacji gospodarki. Znaczenie polityki kursowej dla stabilizacji cen (walki z inflacją) wydaje się jednak wątpliwe. 3. Przyjętą w 1990 r. politykę kursową i powiązane z nią ograniczenia wymienialności i funkcjonowania rynku walutowego, pomimo pojawiających się ich negatywnych ocen, można uznać za celowe w świetle gwałtownych zmian bilansu płatniczego i stanu rezerw dewizowych. W tych warunkach ograniczenia (obowiązek odsprzedaży wpływów dewizowych i administracyne kształtowanie kursu) stanowiły zapewne niezbędny warunek uniknięcia nadmiernych zmian kursu walutowego a nawet załamania się wymienialności. 4. Do chwili obecnej nie zostały usunięte czynniki przemawiające za utrzymaniem istniejących ważniejszych ograniczeń (obowiązek odsprzedaży wpływów dewizowych, a zatem brak rynku walutowego oraz brak zewnętrznej wymienialności złotego i dla transakcji kapitałowych) co uwzględnia projekt nowego prawa dewizowego. Projekt stwarza natomiast możliwości szybkiej adaptacji przyjętych rozwiązań, w sytuacji poprawy odpowiednich warunków (szczególnie bilansu płatniczego i rezerw walutowych). 5. Obecnie uwaga NBP i Rządu powinna być skoncentrowana na osiąganiu trwałej równowagi lub nadwyżki bilansu płatniczego jako zasadniczego warunku bezpiecznego i pozbawio-
BSE 9 nego wstrząsów rozszerzenia wymienialności, aż do wprowadzenia pełnej wymienialności. Działania te nie powinny natomiast opierać się na polityce kursowej gdyż przyśpieszona dewaluacja mogłaby podważyć zaufanie do złotego, utrudniając z kolei od tej strony realizację zamiarów utworzenia rynku walutowego i rozszerzenia wymienialności.