Nr 103 grudzieñ 2009 i Opinie Analizy Analyses & Opinions Jak zwiêkszyæ inwestycje spo³eczeñstwa informacyjnego? Tomasz Grzegorz Grosse Podstawowym problemem, który blokuje mo liwoœci rozwoju spo³eczeñstwa informacyjnego w Polsce, s¹ niewystarczaj¹ce œrodki finansowe kierowane na cele strategiczne, a nie brak od po wied nich do ku men tów rz¹dowych. Œro d ki po mo co we UE oraz in wes ty cje pod mio tów pry wa t - nych s¹ obecnie g³ównymi Ÿród³ami inwestycji w rozwój spo³ecze ñ stwa info rma cyj ne go. Po dej mo wa ne przez rz¹d prace regulacyjne, zachêcaj¹ce do zwiêkszenia inwestycji pod mio tów pry wa t nych oraz sa morz¹dów tery to ria l nych tylko w niewielkim stopniu mog¹ poprawiæ skalê niezbêdnych in wes ty cji. Po trze b ne s¹ zde cy do wa ne dzia³ania in wes tycy j ne ze stro ny pa ñ stwa. W tym celu na le y zre fo r mo waæ fi nan se pu b li cz ne, co zwiê kszy pulê œro d ków na dzia³ania roz wo jo we w bu d e - cie pañstwa. Nale a³oby równie zwiêkszyæ udzia³ samorz¹dów tery to ria l nych w stru ktu rze do cho dów i wy da t ków publicznych, jeœli regulacje ustawowe bêd¹ na nie nak³ada³y kolejne zadania inwestycyjne. Na le y wzmo c niæ krajo wy sy stem po li ty ki re gio na l nej, któ ry móg³by staæ siê g³ów nym in stru men tem imp le men ta cji po li - tyk roz wo jo wych pa ñ stwa. Wspo mnia ny sy stem po wi nien umo liwiæ wdra anie programów sektorowych i wielosektorowych rz¹du (do takich nale ¹ inwestycje przewidziane w Strategii rozwoju spo³eczeñstwa informacyjnego), jak równie innych programów antykryzysowych i interwencyjnych.
2 Jak zwiêkszyæ inwestycje spo³eczeñstwa informacyjnego? Podstawowy problem: niewystarczaj¹ce inwestycje Pod wp³ywem ko le j nych ini cja tyw Unii Eu ro pe j skiej przez osta t nie lata po wsta³o w Pol sce wie le do ku men tów stra te gi cz nych, któ re po dej muj¹ pro ble ma ty kê roz wo ju spo³ecze ñ stwa info rma cyj ne go. Wœród nich bodaj naj wa nie j sza jest przy jê ta pod ko niec 2008 roku rz¹dowa Stra te gia roz - wo ju spo³ecze ñ stwa info rma cyj ne go. Ta k e ra port Pol ska 2030 od no si siê do wielu aspe któw roz wo ju spo³ecze ñ stwa info rma cyj ne go. Naj wiê kszym man ka - men tem tego ra po r tu jest brak wska za nia in stru men tów rea liza cy j nych sk¹din¹d s³usz nych ce lów, za rów no w wa r stwie pra wnej, orga niza cy j nej, jak i fi nan so wej. Oprócz tego po wsta³ sze reg do ku men tów, któ re za j muj¹ siê oma - wia nym za gad nie niem w po wi¹za niu ze œro d ka mi po mo co wy mi UE. Mam na uwa dze m.in. pro gram epo l ska: Plan dzia³añ na rzecz roz wo ju spo³ecze ñ stwa info rma cyj ne go na lata 2001 2006 oraz Na ro do wy Plan Roz wo ju na lata 2007 2013. Ze œro d ka mi uni j ny mi powi¹zany jest ta k e Plan dzia³añ w za kre - sie roz wo ju sze roko pas mo wej in fra stru ktu ry do stê po wej do us³ug spo³ecze ñ - stwa info rma cyj ne go w Pol sce na lata 2007 2013. Pro blem po le ga na tym, e fun du sze UE s¹ nie wy sta r czaj¹ce dla po pra wie nia ni skich wska Ÿ ni ków spo³ecze ñ stwa info rma cyj ne go w Pol sce. Do ku men ty rz¹dowe sza cuj¹ ty l ko naj wa nie j sze in wes ty cje infra stru ktura l ne w tej mie rze na oko³o 18-26 mld z³otych. Ponad to, œro d ki po mo co we UE po win ny byæ w za³o e niu sub sy dia r ne wo bec dzia³añ krajo wych, a wiêc je dy nie uzu pe³niaæ, a nie za stê po waæ po li ty ki krajo we. Pod sta wo wym pro ble mem, któ ry blo ku je mo li wo œci roz wo ju spo³ecze ñ stwa info rma cyj ne go w Pol sce, jest nie tyle brak od po wied nich do ku - men tów, ile prze de wszy stkim nie wy sta r czaj¹ce œro d ki fi nan so we kie ro wa ne na cele stra te gi cz ne. Jak mo na wiêc roz wi¹zaæ pro blem nie wy sta r czaj¹cych in wes ty cji w roz wój spo³ecze ñ stwa info rma cyj ne go? Trzy sposoby rozwi¹zania problemu Ist niej¹ trzy pod sta wo we spo so by po dej œcia do tego pro ble mu. Po pie r wsze, mo na zmnie j szaæ obci¹ e nia admi ni stra cyj ne in wes ty cji pod mio tów pry - wa t nych. Do ty czy to prze de wszy stkim ope ra to rów tele komu nika cyj nych, któ rzy w na tu ra l ny spo sób s¹ zain tere so wa ni roz wo jem in wes ty cji spo³ecze ñ - stwa info rma cyj ne go. Co wiê cej, mo na stwo rzyæ sze reg za chêt regu la cy j nych lub fi nan so wych (np. po da t ko wych), któ re bêd¹ sprzy ja³y fi nan so wa niu in wes ty - cji przez pod mio ty pry wa t ne zgod nie z ce la mi stra te gii rz¹du. Po dru gie, mo na zwiê kszaæ obo wi¹zki sa morz¹dów tery to ria l nych w za kre sie roz wo ju in fra stru k - tu ry spo³ecze ñ stwa info rma cyj ne go. Tym bar dziej e nie jed no krot nie mog¹ one mieæ bez po œred nie zna cze nie dla po pra wy ja ko œci œwia d cze nia us³ug lo ka l nych, spra wnie j sze go fun kcjo no wa nia ad mi ni stra cji, jak rów nie wspie ra nia sze ro ko ro zu mia ne go roz wo ju lo ka l ne go i re gio nal ne go. Oba wy mie nio ne spo so by Instytut Spraw Publicznych Analizy i Opinie, 103
Jak zwiêkszyæ inwestycje spo³eczeñstwa informacyjnego? 3 poprawy in wes ty cji spo³ecze ñ stwa info rma cyj ne go zna laz³y siê w rz¹do wym pro je kcie usta wy o wspie ra niu roz wo ju us³ug i sie ci szero kopa s mo wych w tele - komu ni ka cji (2009). Po trze cie, mo na ocze ki waæ wiê ksze go zaan ga o wa nia in wes tycy jne go ze stro ny rz¹du. Wy ma ga³oby to jed nak wy pra co wa nia od po wied nie go sy ste mu insty tucjo nal ne go, któ ry umo li wia³by pra ktyczn¹ re a li za cjê do ku men tów stra - te gi cz nych. Do ty czy to wie lu in nych aspe któw po li ty ki roz wo ju kra ju, a nie ty l ko bu do wy spo³ecze ñ stwa info rma cyj ne go. W Pol sce bra ku je in stru men ta rium wdra aj¹cego po li ty ki roz wo jo we rz¹du, co po niek¹d jest zwi¹zane z li be ra l nym mo de lem mode r ni za cji kra ju, przy jê tym w okre sie trans fo r ma cji go spo da r czej. Ba zu je on na sto sun ko wo bie r nej roli pa ñ stwa, ogra ni czo nej w du ym sto p niu je - dy nie do two rze nia ram pra wnych akty w no œci pod mio tów ryn ko wych, w tym in - wes ty cji za gra ni cz nych. Pe w nym wyj¹tkiem w tej mie rze s¹ pro gra my po mo co - we UE, któ re wy mu si³y wy pra co wa nie in stru men tów pu b li cz nych, s³u ¹cych pro wa dze niu in wes ty cji roz wo jo wych. Bra ku je jed nak in sty tu cji s³u ¹cych wdra a niu dzia³añ roz wo jo wych, któ re nie by³yby bez po œred nio powi¹zane z absorpcj¹ fun du szy uni j nych. Bra ku je in sty tu cji, któ re mo na wy ko rzy staæ do imp le men ta cji krajo wych po li tyk roz wo jo wych, rów nie tych bu duj¹cych zrê by spo³ecze ñ stwa info rma cyj ne go. Dobrym przyk³adem mechanizmu instytucjonalnego, który móg³by s³u yæ takim celom, jest system polityki regionalnej pañstwa. Jego podstawow¹ misj¹ powinno byæ skuteczne realizowanie celów polityki regionalnej rz¹du, na przyk³ad rozwi¹zywanie specyficznych problemów w poszczególnych województwach. Oprócz tego omawiany system móg³by równie byæ wykorzystany do implementacji innych polityk rozwojowych rz¹du, zwi¹zanych z realizacj¹ Strategii rozwoju spo³eczeñstwa informacyjnego. Zw³aszcza e specyfika problemów zwi¹zanych z t¹ strategi¹ ma w niektórych przypadkach wyraÿny kontekst terytorialny. Trudniejszy punkt startu dla realizacji celów omawianej strategii znajduje siê bowiem w województwach s³abiej rozwijaj¹cych siê, a tak e na obszarach wiejskich i peryferyjnych (trudno dostêpnych). Wspomniane tereny cechuje, miêdzy innymi wysoki poziom wykluczenia cyfrowego mieszkañców. Na le y rów nie do daæ, e wa run kiem zwiê ksze nia in wes ty cji pol skie go rz¹du (w tym zbu do wa nia si l nej krajo wej po li ty ki re gio na l nej) po win na byæ ca³oœcio wa re fo r ma fi nan sów pu b li cz nych. Cho dzi zw³asz cza o zmia nê obe cnej stru ktu ry bu d e tu pa ñ stwa, ogra ni czaj¹cej tzw. wy da t ki szty w ne i zwiê ksze nie puli œro d ków in wes tycy j nych. Ponad to, na le a³oby wpro wa dziæ roz wi¹za nia w za kre sie bu d e tu za da nio we go, któ re bêd¹ uzu pe³niaæ Wie lo le t nie Pla ny Finansowe Pañstwa jako podstawowy mechanizm wieloletniej (4-letniej zgodnie z no we li zacj¹ usta wy o fi nan sach pu b li cz nych 1 ) alo ka cji œro d ków bu d e to wych 1 Por. Ustawa o finansach publicznych z dnia 27 sie r p nia 2009 roku. Tekst usta wy usta lo ny osta te cz nie po roz pa trze - niu poprawek Senatu (http://orka.sejm.gov.pl/, 11.09.2009). Analizy i Opinie, 103 Instytut Spraw Publicznych
4 Jak zwiêkszyæ inwestycje spo³eczeñstwa informacyjnego? na po li ty ki roz wo ju kra ju. Na le a³oby rów nie zwiê kszyæ udzia³ sa morz¹dów tery to ria l nych w stru ktu rze do cho dów i wy da t ków pu b li cz nych, je œli re gu la cje usta wo we bêd¹ na nie nak³ada³y ko le j ne za da nia in wes tycy j ne. Nad mie r ny de - fi cyt bu d e tu pa ñ stwa w roku 2009 i 2010 nie sprzy ja zwiê ksza niu po li ty ki in - wes tycy j nej rz¹du, choæ daje oka zjê do pod jê cia grun to w nej prze bu do wy fi nan - sów pu b li cz nych. Klasyczny kierunek prac rz¹du: dzia³ania regulacyjne Pra ce pod jê te w roku 2009 nad pro je ktem usta wy o wspie ra niu roz wo ju us³ug i sieci szerokopasmowych w telekomunikacji s¹ przyk³adem tradycyjnego sposobu zwiêkszania inwestycji rozwojowych poprzez nowe regulacje i bez zwiêkszania wydatków z bud etu pañstwa 2. Po le gaj¹ one na two - rzeniu bardziej przyjaznych warunków dla inwestycji prywatnych oraz zwiêkszania roli jednostek samorz¹du terytorialnego (JST) w zakresie inwestycji lokalnych i regionalnych. Wie le pro po zy cji oma wia nej usta wy wy da je siê byæ ko rzy st ne dla zwiê k - sze nia in wes ty cji spo³ecze ñ stwa info rma cyj ne go. Wœród nich na le y wy mie niæ ³atwie j szy do stêp do grun tów Skar bu Pa ñ stwa i pu b li cz nej in fra stru ktu ry komu - nika cy j nej, prze zna czo nej na po trze by roz wo ju in wes ty cji tele komu nika cyj nych. Po do b ne u³atwie nia do tycz¹ w³as no œci sa morz¹dów tery to ria l nych, a ta k e do - stê pu do grun tów i bu dyn ków pry wa t nych. Prze wi dzia no zwiê ksze nie swo bo dy pla ni sty cz nej w za kre sie in wes ty cji tele komu nika cyj nych. Za pe w nio no otwa r ty do stêp do ist niej¹cej in fra stru ktu ry tele komu nika cyj nej, okre œlo no pra wa w³as - no œci po szcze gó l nych jej czê œci (np. w³ókien ka b la œwiat³owo do we go) i par ty cy - pa cji w ko sztach ich utrzy ma nia. Sze reg prze pi sów ma na celu uspra w nie nie pro - ce su inwestycyjnego, w tym usu niê cie ba rier pra wnych, skró ce nie i uspó j nie nie pro ce dur admi ni stra cyj nych. Pro jekt usta wy zwiê ksza rów nie do stêp do in fo r - ma cji o in fra stru ktu rze tele komu nika cyj nej. Te dzia³ania niew¹tpli wie uspra w - ni¹ pro wa dze nie in wes ty cji przez pod mio ty pry wa t ne. Wspo mnia ne u³atwie nia s¹ jed nak nie wy sta r czaj¹ce dla ra dy ka l nej po pra wy tych in wes ty cji. Pro jekt usta - wy nie wpro wa dza wiê kszych za chêt fi nan so wych (poza mo li wo œcia mi zwo l - nieñ lub zmnie j sze nia sta wek op³at i po da t ków lo ka l nych oraz in nych p³at no œci, np. po bie ra nych przez Lasy Pa ñ stwo we). Na to miast zwiê ksza mo li wo œci ry wa - li za cji miê dzy fi r ma mi pry wa t ny mi a pub li cz ny mi. Wa r to do daæ, e w nie któ rych sy tu a cjach pod mio ty pu b li cz ne bêd¹ mog³y œwia d czyæ us³ugi tele komu nika cyj ne bez po bie ra nia wy na gro dze nia lub za wy na gro dze niem ni szym ni ich cena ryn - ko wa. To roz wi¹za nie mo e byæ ko rzy st ne dla roz wo ju spo³ecze ñ stwa info rma - cyj ne go na przyk³ad na ob sza rach pery fe ry j nych (gdzie ko szty in wes ty cji s¹ bar - dzo wy so kie i prze kra czaj¹ mo li wo œci ich sfi nan so wa nia przez od bio r ców). 2 Por. Projekt ustawy o wspieraniu rozwoju us³ug i sieci szerokopasmowych w telekomunikacji (po Komitecie Sta³ym Rady Mi ni strów 06.08.2009, http://www.mi.gov.pl, 10.09.2009). Instytut Spraw Publicznych Analizy i Opinie, 103
Jak zwiêkszyæ inwestycje spo³eczeñstwa informacyjnego? 5 Jed no cze œ nie mo e to sta no wiæ wy zwa nie dla za cho wa nia rów nej kon ku ren cji na ryn ku. Zbyt ma³y na cisk po³o o no na to miast w usta wie na mo li wo œci roz wo ju par t ne r stwa publi czno- prywat ne go miê dzy sa morz¹dami a ope ra to ra mi tele - komu nika cyjny mi. Usta wa zwiê ksza mo li wo œci in wes to wa nia oraz pro wa dze nia us³ug tele - komu nika cyj nych przez jed no stki sa morz¹du tery to rial ne go. Mog¹ one na przyk³ad bu do waæ i eks plo a to waæ lo ka l ne i re gio na l ne sie ci tele komu nika cyj ne, œwia d czyæ us³ugi hu r to we, a ta k e us³ugi dla u yt ko w ni ków ko ñ co wych. Wœród ko rzy st nych za pi sów na le y te wy mie niæ za sa dy loka li zo wa nia re gio na l nych sie ci szero kopa s mo wych, rea li zo wa nych przez sa morz¹dy wo je wództw w ra - mach pro gra mów ope ra cy j nych wspó³fi nan so wa nych ze œro d ków uni j nych. Usta wa przes¹dza rów nie, e dzia³al noœæ w za kre sie tele komu ni ka cji na le y do za dañ w³as nych JST. Po win ny one byæ pro wa dzo ne ze œro d ków w³as nych sa - morz¹dów tery to ria l nych, w tym w szcze gó l no œci op³at adia cen c kich (p³aco nych przez w³aœci cie li w sy tu a cji wzro stu wa r to œci nie ru cho mo œci). Tego typu re gu la - cja mo e sta no wiæ pró bê prze su niê cia odpo wie dzial no œci za roz wój in fra stru ktu - ry tele komu nika cyj nej na sa morz¹dy, bez jed no czes ne go wzmo c nie nia ich do - cho dów w³as nych 3. Ponad to, sa morz¹dy zo sta³y obci¹ one no wy mi ko szta mi. Na przyk³ad na wo je wó dz twa na³o o no obo wi¹zek sporz¹dza nia map wo je wó dz - kich w za kre sie po kry cia ist niej¹c¹ in fra stru ktur¹ sze roko pa s mow¹. Zarz¹dcy dróg zo sta li zo bo wi¹zani do umo li wie nia lo ka li za cji sie ci tele komu nika cyj nych w pa sie dro go wym (bu do wy tzw. kana³ów tech nolo gi cz nych), nie ty l ko przy po - wsta wa niu no wych, ale rów nie mode r ni za cji, prze bu do wie doty ch cza so wej dro gi lub w celu uporz¹dko wa nia pasa dro go we go na po trze by nie zwi¹zane z dro ga mi. Ta kie roz wi¹za nie nak³ada nowe ciê a ry fi nan so we na w³aœci cie li dróg, któ ry mi w du ym sto p niu s¹ sa morz¹dy tery to ria l ne. Pro jekt usta wy prze - wi du je rów nie ob ni e nie sta wek ma ksy ma l nych op³at za wy ko rzy sta nie pasa dro go we go przez in wes ty cje tele komu nika cyj ne. Pro po nu je rów nie li k wi da cjê nie któ rych in nych op³at lo ka l nych oraz zwo l nie nie z po da t ku od nie ru cho mo œci przy in wes ty cjach tele komu nika cyj nych. Sta no wi to wpra w dzie u³atwie nie dla in wes to rów pry wa t nych, ale zmnie j sza do cho dy dla JST. Na ma r gi ne sie wa r to do daæ, e usta wa zwiê ksza upra w nie nia nie któ rych in sty tu cji rz¹do wych wzglê - dem sa morz¹dów, zw³asz cza Urzê du Ko mu ni ka cji Ele ktro ni cz nej oraz wo je wo - dów. Do ty czy to zwiê ksze nia nad zo ru nad JST w za kre sie pla no wa nia prze - strzen ne go i in nych ko m pe ten cji sa morz¹do wych, zwi¹za nych z re a li zacj¹ in wes ty cji tele komu nika cyj nych. Celem ustawy jest zwiêkszenie inwestycji podmiotów prywatnych oraz przerzucenie ciê aru odpowiedzialnoœci za inwestycje publiczne na rzecz samorz¹dów terytorialnych, zasadniczo bez zwiêkszania obowi¹zków bud etu pañstwa. Jednak 3 Wywo³a³o to negatywne opinie operatorów telekomunikacyjnych, którzy uwa aj¹, e samorz¹dy terytorialne nie s¹ dobrze przygotowane do budowy tej infrastruktury. Por. Tabela uwag organizacji spo³ecznych do projektu ustawy o wspieraniu rozwoju us³ug i sieci szerokopasmowych w telekomunikacji, http://www.mi.gov.pl/, 30.11.2009. Analizy i Opinie, 103 Instytut Spraw Publicznych
6 Jak zwiêkszyæ inwestycje spo³eczeñstwa informacyjnego? zachêty dla podmiotów prywatnych s¹ niewystarczaj¹ce. Nie przewidziano równie zwiêkszenia dochodów w³asnych samorz¹dów, wprowadzaj¹c nawet pewne ograniczenia ich dochodów oraz stosunkowo znacz¹ce mo liwoœci zwiêkszenia wydatków. Dlatego nale y uznaæ proponowane dzia³ania w sferze regulacyjnej za niewystarczaj¹ce do pobudzenia inwestycji spo³eczeñstwa informacyjnego. Nadal zasadniczym Ÿród³em inwestycji publicznych bêd¹ œrodki pomocowe UE, w tym równie na regionalne sieci szerokopasmowe realizowane przez samorz¹dy województw. Jak wczeœniej wspomnia³em, s¹ to jednak niewystarczaj¹ce fundusze. W opinii uczestników okr¹g³ego sto³u, poœwiêconego wykorzystaniu œrodków unijinych na rozwój spo³eczeñstwa informacyjnego 4, w niektórych województwach w³adze regionalne wyczerpuj¹ wiêkszoœæ funduszy programów regionalnych przeznaczonych na ten cel, co demobilizuje aktywnoœæ samorz¹dów lokalnych. W tej sytuacji niezbêdne jest zbudowanie systemu krajowej polityki regionalnej, której instrumenty finansowe mog³yby wesprzeæ inwestycje telekomunikacyjne. Spo³eczeñstwo informacyjne i polityka regionalna Sy stem krajo wej po li ty ki re gio na l nej po wi nien umo li wiæ re a li za cjê trzech fun kcji. Po pie r wsze, imp le men to waæ cele po li ty ki re gio na l nej rz¹du, na przyk³ad zwi¹zane z po bu dza niem roz wo ju go spo da r czo - -spo³ecz ne go w najs³ab szych wo je wó dztwach. Po dru gie, po wi nien u³atwiæ tery - to ria l ne wdra a nie in nych po li tyk rz¹du, za rów no se kto ro wych, jak rów nie obejmuj¹cych pracê kilku resortów jak w przypadku Strategii rozwoju spo³eczeñstwa info rma cyj ne go. Po trze cie, po wi nien umo li wiæ sprawn¹ imp le men ta cjê pro gra mów anty kry zy so wych lub in ter we ncyj nych. Wy ko rzy sta nie ist niej¹cego sy ste mu po li ty ki re gio na l nej zwiê ksza bo wiem mo li wo œci szy b kie go dzia³ania, co w sy tu a cji kry zy so wej ma za sad ni cze zna cze nie. Ponad to, wi¹ e cele anty kry - zy so we z d³ugo fa lo wy mi dzia³ania mi po pra wiaj¹cymi stru ktu rê go spo darcz¹ na po szcze gó l nych ob sza rach in ter we ncji. Po li ty ka re gio na l na stwa rza mo li wo œci zwiê ksze nia in te gra cji ró nych dzia³añ rz¹du na da nym ob sza rze, a ta k e ich le p - sze go do sto so wa nia do uwa run ko wañ lo ka l nych, co mo e za sad ni czo po pra wiæ sku te cz noœæ po li ty ki rz¹du. Wiê kszoœæ wska Ÿ ni ków, do tycz¹cych kon dy cji spo³ecze ñ stwa info rma cyj - ne go w Pol sce jest nie za do wa laj¹ca we wszy stkich wo je wó dztwach. Oz na cza to, e dzia³ania na rzecz re a li za cji Stra te gii roz wo ju spo³ecze ñ stwa info rma cyj - ne go po win ny byæ pro wa dzo ne w ka dym re gio nie. Jed no cze œ nie nie któ re wska Ÿ ni ki do wodz¹ szcze gó l nie trud nej sy tu a cji w pe w nych wo je wó dztwach oraz na ob sza rach wie j skich i pery fe ry j nych. Na przyk³ad roz po wszech nie nie 4 Por. Finansowanie rozwoju spo³eczeñstwa informacyjnego na wsi. Rekomendacje partnerstwa organizacji pozarz¹dowych: Stowarzyszenia Miasta w Internecie i Fundacji Wspomagania Wsi, 25 ma r ca 2009 (http://www.mwi.pl/, 10.09.2009). Instytut Spraw Publicznych Analizy i Opinie, 103
Jak zwiêkszyæ inwestycje spo³eczeñstwa informacyjnego? 7 te ch no lo gii info rma ty cz nych w go spo da r stwach do mo wych by³o w roku 2007 naj mnie j sze we wschod niej Pol sce 5. Z ko lei wy ko rzy sta nie tych te ch no lo gii przez przed siê bio r stwa jest niskie nie ty l ko na wscho dzie kra ju, ale rów nie w woje wó dztwie opo l skim, ³ódz kim, a w nie któ rych przy pa d kach ta k e w Wiel - kopolsce (np. w odniesieniu do dokonanych transakcji przez sieci komputerowe). Dla te go dzia³ania na rzecz roz wo ju spo³ecze ñ stwa info rma cyj ne go po win ny byæ pro wa dzo ne z uw z glêd nie niem spe cy fi ki re gio na l nej, a ta k e szcze gó l nie wspie raæ wo je wó dz twa maj¹ce naj trud niejsz¹ po zy cjê wyj œciow¹. Ba da nia, dotycz¹ce sy tu a cji po szcze gó l nych re gio nów, po ka zuj¹ przy oka zji po zy ty w ne od dzia³ywa nie nie któ rych pro gra mów pu b li cz nych. Do ty czy to kry te rium obs³ugi pro ce dur admi ni stra cyj nych przez In ter net w kon ta ktach przed siê - biorstw z urzê da mi. Trzy wo je wó dz twa Pol ski Wschod niej (pod la skie, pod - kar pa c kie i lu be l skie) mia³y te wska Ÿ ni ki wy sze w roku 2008 od œred niej krajo wej 6. Przyk³ad ten po ka zu je, e dzia³ania pu b li cz ne na rzecz bu do wy spo³ecze ñ stwa info rma cyj ne go mog¹ przy nieœæ po zy ty w ne re zu l ta ty w naj - s³abiej roz wi jaj¹cych siê re gio nach. Dotychczasowe doœwiadczenia Wni nie j szej ana li zie na le y uw z glêd niæ nie któ re sku t ki rea li zo wa nia po li ty ki spó j no œci UE w Pol sce, jak rów nie wy stê puj¹ce ten den - cje zró ni co wañ re gio na l nych. Ma to za sad ni cze zna cze nie nie ty l - ko dla w³aœci we go pro je kto wa nia krajo wej po li ty ki re gio na l nej, ale rów nie sku te cz ne go w³¹cze nia dzia³añ wspie raj¹cych roz wój spo³ecze ñ stwa info rma - cyj ne go do sy ste mu po li ty ki re gio na l nej. Pro ces trans fo r ma cji sy ste mo wej w Po l s ce, w tym przy³¹cze nie go spo dar ki do wspó l ne go ryn ku i sto sun ko wo szy b kie te m po wzro stu PKB w pie r wszych la tach cz³on ko stwa w UE, przy czy - ni³y siê do zwiê ksze nia zró ni co wañ re gio na l nych. By³o to zwi¹zane prze de wszy stkim z szybk¹ po praw¹ wa run ków w wo je wó dztwach metro poli ta l nych (zw³asz cza na Ma zo wszu) i bar dzo ni skim te m pem wzro stu w s³ab szych re gio - nach, zw³asz cza usy tu o wa nych na wscho dzie kra ju. Ska lê zró ni co wañ ilu stru - je to, e ty l ko czte ry wo je wó dz twa uzy ska³y w roku 2006 po ziom PKB na mie - sz ka ñ ca wy szy od œred niej krajo wej 7. To wa rzy szy³o temu ki l ka zja wisk, spo œród któ rych naj groÿ nie j sze do ty czy wyp³uki wa nia po ten cja³u s³abiej roz wi jaj¹cych siê ob sza rów przez te naj bar dziej dy na mi cz ne, prze de wszy - stkim naj wiê ksze pol skie i eu ro pe j skie me tro po lie. Przyk³adem jest wy so ka emi gra cja lud no œci z ob sza rów Pol ski Wschod niej (np. ponad 13 proc. osób wy je d aj¹cych z Pol ski po cho dzi z Pod ka r pa cia 8 ). Jest to przy tym naj bar dziej 5 Por. Rozwój regionalny w Polsce. Raport 2009, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Warszawa 2009, s. 91. 6 Ibidem, s. 93. 7 Por. Regiony Polski. Regions of Poland, GUS, Wa r sza wa 2009, s. 16. 8 Por. P. Kaczmarczyk, M. Okólski: Wspó³czesne mi gra cje z i do Pol ski szan se i za gro e nia, Zespó³ Doradców Strategicznych Prezesa RM, Warszawa 2008. Analizy i Opinie, 103 Instytut Spraw Publicznych
8 Jak zwiêkszyæ inwestycje spo³eczeñstwa informacyjnego? wa r to œcio wa czêœæ ka pi ta³u lu dz kie go, tj. lu dzie naj le piej wy kszta³ceni, przed - siê bio r czy i m³odzi. Tego typu wy sy sa nie po ten cja³u pe ry fe rii jest nie ko rzy st ne dla mo li wo œci ini cjo wa nia trwa³ego roz wo ju w tych re gio nach, w tym rów nie wzma c nia nia spo³ecze ñ stwa info rma cyj ne go. Inn¹ ten dencj¹ ob se r wo wan¹ przez spe cja li stów jest od ry wa nie siê pol skich me tro po lii od ich oto cze nia re - gio nal ne go (i wo l niej roz wi jaj¹cych siê ob sza rów kra ju). Cho dzi o co raz s³ab - sze powi¹za nia fun kcjo na l ne miê dzy nimi, utrud niaj¹ce dy fu zjê pro ce sów roz - wo ju na ob sza ry s³abiej roz wi jaj¹ce siê. Za miast tego ob se r wu je siê si l niejsz¹ ko o pe ra cjê miê dzy naj wiê kszy mi pol ski mi me tro po lia mi oraz zwiê ksza nie ich re la cji z oœro d ka mi za gra nicz ny mi. Polityka spójnoœci niezbyt skutecznie przeciwdzia³a narastaniu zró nicowañ regionalnych. Niekiedy nawet wzmacnia pewne negatywne tendencje, które os³abiaj¹ mo liwoœci rozwoju obszarów peryferyjnych. Jak dowodzi raport Polska 2030 9, naj wiê kszy na cisk k³ad zie siê na bu do wê au to strad ³¹cz¹cych kraj z eu ro - pejsk¹ sie ci¹ trans po rtow¹. Tego typu dzia³anie, choæ zwiê ksza zin te gro wa nie Pol - ski z innymi pañstwami europejskimi, to w niewielkim stopniu przeciwdzia³a zró - nicowaniom regionalnym. Ponadto, wp³yw zbli aj¹cych siê mistrzostw Europy w pi³ce no nej w 2012 roku po wo du je, e rz¹d kon centruje siê prze de wszy stkim na takich inwestycjach transportowych, które zwiêkszaj¹ powi¹zania komunikacyjne miêdzy najwiêkszymi polskimi metropoliami. Natomiast przewaga inwestycji drogowych nad kolejowymi sprawia, e likwidowane s¹ liczne regionalne po³¹czenia kolejowe, które maj¹ zasadnicze znaczenie dla rozwoju regionów s³abiej rozwijaj¹cych siê. W ostatnich latach sieæ eksploatowanych linii kolejowych zmniejszy³a siê o oko³o 2,4 tys. km 10. Poniewa w dobrym stanie znajduje siê tylko 37 proc. linii, to w najbli szym czasie eksperci oczekuj¹ likwidacji dalszych 7 tys. km po³¹czeñ (oko³o 35 proc. ca³ej sie ci) 11. Z kolei pomoc wspólnej polityki rolnej oraz dzia³ania Unii Europejskiej, zwi¹zane z rozwojem obszarów wiejskich, ³agodz¹ przede wszystkim trudn¹ sytuacjê ekonomiczn¹ i socjaln¹ gospodarstw domowych i rolników, a w niewielkim stopniu wprowadzaj¹ zmiany strukturalne na pol skiej wsi 12. Wo bec przed sta wio nych zja wisk re gio na l nych i do œwia d czeñ po li ty ki UE za - sad ni czym ce lem krajo wej po li ty ki re gio na l nej po win no byæ zwiê ksza nie spó j - no œci tery to ria l nej w Pol sce. Cho dzi o prze ciw dzia³anie nad mie r ne mu ró ni co - wa niu po zio mu roz wo ju miê dzy po szcze gól ny mi ob sza ra mi kra ju, a zw³asz cza os³abia nie zja wi ska wyp³uki wa nia za so bów najs³abiej roz wi jaj¹cych siê wo je - wództw. Naj le p szym spo so bem re a li za cji tych ce lów jest ini cjo wa nie ta kich procesów roz wo ju re gio nów najs³ab szych, któ re opie raj¹ siê na aku mu la cji i wykorzystaniu we wnê trz nych czyn ni ków wzro stu. Dla roz wo ju najs³ab szych 9 Por. Polska 2030, KPRM, Wa r sza wa 2009, s. 262. 10 Por. Ma³y rocznik statystyczny Polski 2009, GUS, Wa r sza wa 2009, tab. 230, s. 360. 11 A. Sur dej (red.): Konkurencja w transporcie kolejowym warunkiem poprawy konkurencyjnoœci polskiej gospodarki, Raport, Centrum im. Adama Smitha, Warszawa 2009. 12 Por. Pol ska wieœ 2008. Ra port o sta nie wsi, FDPA, Warszawa 2008. Instytut Spraw Publicznych Analizy i Opinie, 103
Jak zwiêkszyæ inwestycje spo³eczeñstwa informacyjnego? 9 wo je wództw za sad ni cze zna cze nie ma wiêc wspie ra nie bu do wy re gio na l nych cen trów wzro stu oraz sie ci powi¹zañ fun kcjo na l nych miê dzy naj wiê kszy mi mia - sta mi tych województw a ich otoczeniem regionalnym, w tym równie z obszarami wie j ski mi. Dla te go za sad ni cza jest roz bu do wa re gio na l nych sie ci komu nika cy j - nych, zw³asz cza li nii ko le jo wych. Du e zna cze nie ma rów nie in ten sy w na dzia³al noœæ edu ka cy j na, w tym zwi¹zana ze wzma c nia niem re gio na l nych oœro d - ków aka de mi c kich. Jed nak wspo mnia ne dzia³anie nie po win no przy go to wy waæ kadr dla go spo dar ki ob sza rów cen tra l nych, co mo e byæ zwi¹zane ze zja wi skiem wyp³uki wa nia za so bów re gio nów s³abiej roz wi jaj¹cych siê. Ponad to, pla no wa - na przez rz¹d (ta k e w ra po r cie Pol ska 2030 13 ) re fo r ma szko l ni c twa wy sze go, id¹ca w kie run ku wpro wa dze nia odp³at no œci za stu dia bê dzie nie ko rzy st na dla roz wo ju oœro d ków aka de mi c kich w re gio nach naj ubo szych. Wy zwa niem po li - ty ki re gio na l nej jest nie ty l ko wy kszta³ce nie lo ka l ne go ka pi ta³u lu dz kie go, ale do da t ko wo za trzy ma nie go na mie j s cu i trwa³e zwi¹za nie z lo kaln¹ go spo dark¹. Ko le j nym wy zwa niem jest dywe rsy fi ka cja tra dy cy j nych kie run ków roz wo ju gospodarczego, któ re zw³asz cza na pe ry fe riach lub ob sza rach wie j skich nie daj¹ per spe ktyw d³ugo fa lo wej po pra wy sy tu a cji. Dzia³ania na rzecz bu do wy spo ³e - cze ñ stwa info rma cyj ne go mog¹ po pra wiæ mo li wo œci roz wo ju s³ab szych regio - nów. Zbu do wa nie in fra stru ktu ry tele komu nika cyj nej po pra wia ich powi¹za nie z o b sza ra mi cen tra l ny mi bez nad mie r ne go ry zy ka wyp³uki wa nia za so bów ludzkich. Ponad to, wspo mnia ne dzia³ania ³¹cz¹ in wes ty cje infra stru k tura l ne z po praw¹ ja ko œci ka pi ta³u lu dz kie go oraz uspra w nie niem dzia³ania administra - cji i bi z ne su, co sprzy ja wie loto ro we mu od dzia³ywa niu na roz wój regionalny. Ra port Pol ska 2030 wska zu je 14, e ró ni ce miê dzyre giona l ne bêd¹ w naj bli - szych la tach rosn¹æ, gdy re gio ny me tro poli tal ne bêd¹ roz wi ja³y siê szy b ciej ni re szta kra ju. Pro po no wa ny jest rów nie mo del polary zacyj no-dy fuzyj ny roz wo ju re gio nal ne go, któ ry w pie r wszym okre sie bê dzie pro wa dzi³ do wiê kszej po la ry za cji do cho dów miê dzy wo je wó dztwa mi. Jed no cze œ nie au to rzy ra po r tu de kla ruj¹ po trze bê d³ugo fa lo we go wzma c nia nia dy fu zji czyn ni ków roz wo ju z ob sza rów le piej roz wi jaj¹cych (bie gu nów wzro stu) do tych naj s³ab szych. Za pro pono wa ny mo del mo e byæ ko rzy st ny dla s³ab szych re gio nów ty l ko wte dy, kie dy zo sta nie po wstrzy ma na, a nie wzmo c nio na wy stê puj¹ca obe c nie ten den cja do wyp³uki wa nia za so bów we wnê trz nych re gio nów s³abiej roz wi jaj¹cych siê. Ponad to, po li ty ka re gio na l na pa ñ stwa po win na akty w nie wspie raæ dy fu zjê czyn - ni ków roz wo ju z me tro po lii do ich oto cze nia re gio nal ne go oraz z re gio nów cen - tra l nych do pery fe ry j nych. Po win na w wiê kszym sto p niu wspie raæ in no wa cje i za bie gi dywe r sy fi kuj¹ce tra dy cy j ne kie run ki roz wo ju na ob sza rach wie j skich i peryferyjnych. W praktyce oznacza to potrzebê gruntownej przebudowy dotychcza so wej li nii po li ty ki re gio na l nej, zwi¹za nej z im p le men tacj¹ uni j nej po li ty ki spó j no œci. 13 Por. Polska 2030, s. 267. 14 Por. Ibidem, s. 3, 249, 266. Analizy i Opinie, 103 Instytut Spraw Publicznych
10 Jak zwiêkszyæ inwestycje spo³eczeñstwa informacyjnego? Propozycja Krajowej Strategii Rozwoju Regionalnego Od d³u szego czasu w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego toczy³y siê prace nad Krajow¹ Strategi¹ Rozwoju Regionalnego 2010 2020 (KSRR), dokumentem projektuj¹cym nowy system polityki regionalnej w Polsce. Choæ wspomniany dokument zas³uguje na gruntown¹ analizê, w niniejszym opracowaniu zastanowiê siê jedynie nad mo liwoœciami wykorzystania projektowanego systemu do zwiêkszenia inwestycji spo³eczeñstwa informacyjnego w Polsce. Z tego punktu widzenia szczególnie interesuj¹ce wydaje mi siê znalezienie odpowiedzi na trzy pytania: (1) W jakim stopniu Strategia uwzglêdnia dzia³ania zwi¹zane z rozwojem spo³eczeñstwa informacyjnego?, (2) Czy pozwala wdra aæ strategiczne progra my rz¹du (na przyk³ad zwi¹zane z rozwojem spo³eczeñstwa informacyjnego) lub inne programy interwencyjne rz¹du poprzez system krajowej polityki regionalnej?, a tak e (3) Czy daje szanse na zwiêkszenie inwestycji pañstwa, w tym zw³aszcza na inwestycje rozwojowe niepowi¹zane bezpoœrednio z europejsk¹ polityk¹ spójnoœci? Wœród dziewiêciu wyzwañ, stawianych nowej polityce regionalnej w Polsce, znajduje siê zapewnienie odpowiedniej jakoœci infrastruktury transportowej i telekomunikacyjnej (wyzwanie 8) 15. Strategia prezentuje równie wizjê polityki regionalnej do roku 2020, w której znajduje siê miêdzy innymi d¹ enie do zapewnienia przed siê bio r stwom mo li wo œci wy ko rzy sta nia no wo cze s nych te ch nik in fo r ma - tycznych, w tym usprawnienia kontaktów z administracj¹ drog¹ elektroniczn¹. KSRR zo sta³a podzielona na trzy cele, spo œród któ rych dwa pie r wsze maj¹ ukie - runkowanie merytoryczne, a trzeci zajmuje siê popraw¹ systemu zarz¹dzania. W obu ce lach mery to ry cz nych zna j duj¹ siê dzia³ania maj¹ce zwi¹zek z roz wo jem spo³eczeñstwa informacyjnego i s¹ one przede wszystkim kierowane do obszarów s³abiej roz wi jaj¹cych siê. Na przyk³ad wœród dzia³añ celu 1, maj¹cego wspo ma gaæ wzrost konkurencyjnoœci regionów, jest mowa o zastosowaniu nowoczesnej teleinformatyki do zwiêkszania absorpcji rozwi¹zañ innowacyjnych przez przedsiêbiorstwa i oœrodki badawcze. Wspierany ma byæ równie dostêp do najwy szej jakoœci us³ug informatycznych w miastach regionalnych i subregionalnych 16. Z ko lei w ramach celu 2, skierowanego na budowê spójnoœci terytorialnej i przeciwdzia³anie marginalizacji na obszarach problemowych, proponuje siê wykorzystaæ nowoczesne technologie informacyjne do rozwoju zasobów ludzkich oraz rozwijania przedsiêbiorczoœci 17. W stosunku do obszarów wiejskich o najgorszych wskaÿnikach sytuacji spo³eczno-gospodarczej KSRR przewiduje zwiêkszanie dostêpu do szerokopasmowego Internetu, rozwój publicznych us³ug elektronicznych oraz dzia³añ edukacyjnych w zakresie korzystania z komputera i Internetu 18. 15 Por. Krajowa Strategia Rozwoju Regionalnego 2010-2020: Regiony, Miasta, Obszary wiejskie. Pro jekt, MRR, Warszawa, wrzesieñ 2009, s. 41 43. 16 Ibidem, s. 70. 17 Ibidem, s. 74 75. 18 Ibidem, s. 80. Instytut Spraw Publicznych Analizy i Opinie, 103
Jak zwiêkszyæ inwestycje spo³eczeñstwa informacyjnego? 11 Krajowa Strategia Rozwoju Regionalnego uwzglêdnia dzia³ania powi¹zane z budow¹ spo³eczeñstwa informacyjnego, zw³aszcza w mniejszych oœrodkach miejskich i s³abiej rozwijaj¹cych siê obszarach wiejskich. Nale y zauwa yæ, e choæ wspomniane propozycje powinny byæ kierowane zw³aszcza do regionów s³abiej rozwijaj¹cych siê i obszarów peryferyjnych, to jednak w wielu przypadkach musz¹ mieæ odniesienie horyzontalne, a wiêc kierowane do wszystkich województw. Ponad to oma wia ne dzia³ania s¹ zbyt mo c no roz pro szo ne po ca³ym do ku - men cie, przez co trac¹ naj wiê kszy wa lor Strategii rozwoju spo³eczeñstwa informacyjnego, jakim jest zintegrowanie wielu ró nych typów interwencji (inwestycji infrastrukturalnych, dzia³añ edukacyjnych, zwiêkszania jakoœci i dostêpnoœci us³ug administracyjnych, us³ug dla biznesu itp.). W KSRR nie wyszczególniono specjalnego celu lub priorytetu spo³eczeñstwa informacyjnego, który ³¹czy³by szereg powi¹zanych ze sob¹ dzia³añ na okreœlonym terytorium. Warto zauwa yæ, e w ca³ym do ku men cie nie po ja wia siê ani razu od nie sie nie do spo³ecze ñ stwa informacyjnego, ani do choæby jednego z kilku aktualnie obowi¹zuj¹cych dokumentów rz¹dowych, zajmuj¹cych siê t¹ problematyk¹. W sytuacji braku wyraÿnego celu lub priorytetu spo³eczeñstwa informacyjnego w KSRR sposobem integracji ró nych dzia³añ spo³eczeñstwa informacyjnego w ramach tego dokumentu by³oby stworzenie oddzielnego celu umo liwiaj¹cego realizacjê programów sektorowych lub zintegrowanych (tj. wielosektorowych), a tak e innych programów interwencyjnych i antykryzysowych rz¹du. W ramach omawianego celu mo na by³oby ewentualnie implementowaæ program wdra aj¹cy Strategiê rozwoju spo³eczeñstwa informacyjnego. Ta kiej fun kcji nie spe³nia obe c - ny cel 3 KSRR, zorientowany na usprawnianie planowania i realizacji polityk publicznych maj¹cych wp³yw terytorialny. Trudno go nawet uznaæ za klarowny cel dla przysz³ej interwencji terytorialnej polityki regionalnej pañstwa. Nie pozwala bowiem na ukszta³towanie okreœlonych instrumentów operacyjnych tej polityki (np. programów operacyjnych), które mog³yby realizowaæ zamierzenia w nim zapisane. S¹ tam raczej opisane najwa niejsze mechanizmy, instytucje i zasady zarz¹dzania, które powinny obowi¹zywaæ w ca³ej polityce regionalnej pañstwa (i we wszy stkich ce lach KSRR). Na przyk³ad przed sta wio no nowo utwo rzo ne instytucje zarz¹dzania (takie jak kontrakt terytorialny lub Krajowe Forum Terytorialne) lub zasady postêpowania (np. warunkowego przekazywania œrodków finansowych). Zamiast tak sformu³owanego celu 3, nale a³oby zaproponowaæ cel umo liwiaj¹cy silniejsze zintegrowanie polityk sektorowych lub wielosektorowych rz¹du z krajow¹ po li tyk¹ re gio naln¹. Po wi nien to byæ rów nie me chanizm umo liwiaj¹cy wykorzystanie systemu instytucjonalnego polityki regionalnej do implementacji programów antykryzysowych (np. zwi¹zanych z klêskami ywio- ³owymi, przeciwdzia³aj¹cymi skutkom kryzysu gospodarczego) lub interwencyjnych (np. zwi¹za nych z przy goto waniami do mi strzostw Euro 2012 lub dzia³ania - mi regionalnymi, przygotowuj¹cymi polsk¹ prezydencjê w Unii Europejskiej w ro ku 2011). Analizy i Opinie, 103 Instytut Spraw Publicznych
12 Jak zwiêkszyæ inwestycje spo³eczeñstwa informacyjnego? W KSRR brakuje odpowiedniego mechanizmu ustanowionego ju na poziomie strategicznym, u³atwiaj¹cego w³¹czanie ró nych polityk i programów rz¹dowych do polityki regionalnej pañstwa. Takim rozwi¹zaniem wprowadzonym do KSRR móg³by byæ specjalny cel strategiczny. W sytuacji jego braku ró norodne propozycje operacyjne zmierzaj¹ce do zwiêkszenia integracji innych polityk rz¹du z polityk¹ regionaln¹ mog¹ okazaæ siê niewystarczaj¹ce. W KSRR istniej¹ deklaracje silniejszego powi¹zania polityk sektorowych rz¹du z krajow¹ polityk¹ regionaln¹, o czym œwiadcz¹ zapisy, opisuj¹ce przygotowywanie kontraktu terytorialnego po stronie rz¹dowej. Wspomniany kontrakt jest umow¹ miê dzy rz¹dem a sa morz¹dami wo je wództw, któ ra ma prze ka zy waæ sa - morz¹dom œrodki finansowe z bud etu pañstwa na okreœlone w kontrakcie zadania. Wymaga zatem wczeœniejszego uzgodnienia przez ministra rozwoju regionalnego zarówno celów, jak i sposobu finansowania polityki regionalnej z ca³ym rz¹dem. Daje to okazjê do umieszczania w kontrakcie niektórych wydatków inwestycyjnych poszczególnych ministerstw, choæ wymaga³oby to zasadniczego wzmocnienia pozycji ministra rozwoju regionalnego wobec innych cz³onków rz¹du. Oprócz tego proponowana jest wstêpnie procedura terytorializacji polityk sektorowych, jako oceny ich efektywnoœci terytorialnej i przydatnoœci dla realizacji celów polityki regionalnej. S¹ to ciekawe propozycje, które mog¹ poprawiæ (choæ nie wiadomo w jakim stopniu) mo liwoœci integracji polityk sektorowych z polityk¹ regionaln¹. Doœwiadczenia stosowania podobnych instrumentów w przesz³oœci nie napawaj¹ jednak optymizmem. Warto przypomnieæ, e w roku 2001 ministerstwo odpowiedzialne za rozwój regionalny próbowa³o oceniæ przydatnoœæ wydatków sektorowych dla krajowej polityki regionalnej, która zakoñczy³a siê fia skiem ze wzglê du na si l ny opór ze stro ny in nych re so r tów. Rów nie kolejne edycje kontraktów wojewódzkich po roku 2001 nie przyczyni³y siê do zwiêkszenia integracji dzia³añ sektorowych z polityk¹ regionaln¹ 19. Du o le pszym sposobem tego typu integracji okaza³o siê powo³anie specjalnych programów interwencyjnych rz¹du, któ re by³y wdra a ne we wspó³pra cy z sa morz¹dami wo je - wództw (na przyk³ad zwi¹zanych z niwelowaniem skutków zapaœci w górnictwie i hutnictwie). Innym przyk³adem jest polityka spójnoœci UE, która w pewnym stopniu wymusi³a koordynacjê ró nych polityk publicznych z regionaln¹ w Polsce, przede wszystkim przez wprowadzenie zintegrowanych programów operacyjnych rozwoju regionalnego. Ko le j nym py ta niem, ja kie mo na po sta wiæ ana li zuj¹c KSRR, jest to, czy zwiêk - szy ona krajo we œro d ki fi nan so we prze zna cza ne na po li ty kê re gio naln¹. Stwo - rzy³oby to szan se na wiê ksze mo li wo œci rea li zo wa nia in wes ty cji spo³ecze ñ stwa info rma cyj ne go. Nie ste ty, do roku 2014 Stra te gia nie prze wi du je za sad ni czej zmia ny w spo so bie fi nan so wa nia po li ty ki re gio na l nej w Pol sce. Oz na cza to, e g³ów nym Ÿród³em in wes ty cji po zo stan¹ œro d ki uni j ne zare zer wo wa ne na ten cel w bu d e cie UE na lata 2007 2013. Fun du sze krajo we bêd¹ w tym cza sie 19 Por. T.G. Gros se: Zmierzch decentralizacji w Polsce? ISP, Warszawa 2003. Instytut Spraw Publicznych Analizy i Opinie, 103
Jak zwiêkszyæ inwestycje spo³eczeñstwa informacyjnego? 13 prze zna czo ne nie mal wy³¹cz nie na dofi nan so wa nie œro d ków eu ro pe j skich. Ta k - e pó Ÿ niej do mi nuj¹ce zna cze nie dla fi nan so wa nia tej po li ty ki bêd¹ mia³y œro d ki uni j ne. Au to rzy Stra te gii sza cuj¹, e je dy nie oko³o 10 proc. wszy stkich fun du szy krajo wych nie bê dzie powi¹zane bez po œred nio z dofi nan so wa niem pro gra mów eu ro pe j skich. Bê dzie mo na je wy ko rzy staæ w ra mach krajo we go sy ste mu po li - ty ki re gio na l nej, w tym na re a li za cjê kon tra któw tery to ria l nych. Wspo mnia ne de - kla ra cje s¹ bar dzo wstê p ne i nie daj¹ gwa ran cji ich wy ko na nia po roku 2013. Doty ch cza so we do œwia d cze nia fun kcjo no wa nia kon tra któw wo je wó dz kich, podobnie jak wie lo kro t ne i nie uda ne pró by re fo r my sy ste mu fi nan sów pu b li cz - nych, ka ¹ spogl¹daæ na te de kla ra cje z wy ra Ÿ nym dys tan sem. Za sad ni czym wa run kiem po my œl ne go usta no wie nia si l ne go sy ste mu krajo wej po li ty ki re gio na l nej jest prze pro wa dze nie uda nej re fo r my fi nan sów pu b li cz nych, któ ra zwiê kszy mo li wo œci pro wa dze nia dzia³añ in wes tycy j nych pa ñ stwa. Bez ta kiej zmia ny pro ce du ra tery toria li za cji po li tyk se kto ro wych, a wiêc pró ba wyod rê b nie nia ta kich wy da t ków se kto ro wych, któ re maj¹ cha ra kter in wes tycy j - ny i po win ny zo staæ wy ko rzy sta ne w ra mach krajo wej po li ty ki re gio na l nej, mo e za ko ñ czyæ siê fia skiem. Od uda nej re fo r my fi nan sów za le ¹ wiêc szan se wiê k - szej in te gra cji dzia³añ se kto ro wych w ra mach po li ty ki re gio na l nej. Co wiê cej, wspo mnia na re fo r ma jest klu czem do po wo dze nia krajo wej po li ty ki re gio na l nej oraz pra kty cz nej sku te cz no œci kon tra któw tery to ria l nych. Podsumowanie Pol skie w³adze po dej muj¹ osta t nio sze reg dzia³añ, maj¹cych na celu roz wój spo³eczeñstwa informacyjnego. Zasadniczym problemem s¹ jednak nadal niewystarczaj¹ce œrodki finansowe, które nie gwarantuj¹ szybkiego niwelowania dystansu wobec innych pañstw UE pod wzglêdem wskaÿników spo³eczeñstwa informacyjnego. W wielu miejscach kraju wystêpuje nadal silne zjawisko wykluczenia cyfrowego mieszkañców. W paÿ dzie r ni ku 2009 roku Tele komu ni ka cja Pol ska za war³a ugo dê z Urzê dem Ko mu ni ka cji Ele ktro ni cz nej, w wy ni ku któ rej zo bo wi¹za³a siê do zain wes to wa - nia w ci¹gu trzech lat w 1,2 mln li nii szero kopas mo we go do stê pu do in ter ne tu. Powstanie w ten spo sób oko³o 500 tys. no wych li nii, a ko le j ne 700 tys. ist - niej¹cych zo sta nie zmo der nizo wa ne. Prze wi du je siê, e oko³o 1 mln li nii bê dzie mia³o prze pu sto woœæ po wy ej 6 Mb/s. Roz bu do wa in fra stru ktu ry obe j mie za - rów no aglo me ra cje mie j skie, ma³e mia sta, jak i te re ny wie j skie. W za mian Urz¹d odst¹pi³ od podzia³u operatora zasiedzia³ego. Zagwarantowa³ równie niezmiennoœæ sta wek hu r to wych przez trzy lata, co zo sta³o ode bra ne jako ogra ni cze nie niepewnoœci regulacyjnej (maj¹cej znaczenie dla procesów inwestycyjnych). Wspo mnia na ugo da nie roz wi¹ zuje jed nak sy ste mo wo pro ble mu zbyt ni skich inwestycji w roz wój spo³ecze ñ stwa informacyjnego. Dzia³aniem sy ste mo wym Analizy i Opinie, 103 Instytut Spraw Publicznych
14 Jak zwiêkszyæ inwestycje spo³eczeñstwa informacyjnego? jest na to miast pro po zy cja usta wy o wspie ra niu roz wo ju us³ug i sie ci sze ro ko - pa s mo wych w tele komu ni ka cji. Sta ra siê ona zwiê kszyæ in wes ty cje pod mio tów pry wa t nych oraz sa morz¹dów tery to ria l nych, za sad ni czo bez do da t ko wych obowi¹zków bu d e tu pa ñ stwa. Za chê ty dla pod mio tów prywat nych s¹ jed nak nie wy sta r czaj¹ce. Nie prze wi dzia no rów nie zwiê ksze nia do cho dów w³as nych sa mo rz¹dów, wpro wa dzaj¹c na wet pe w ne ogra ni cze nia ich dochodów oraz sto - sun ko wo znacz¹ce mo li wo œci zwiê ksze nia wy da t ków. Dla te go na le y uz naæ pro po no wa ne re gu la cje za nie wy sta r czaj¹ce do po bu dze nia in wes ty cji spo³e - czeñ stwa info rma cyj ne go. Ko rzy st ne s¹ pra ce po dej mo wa ne w celu wzmo c nie nia krajo we go sy ste mu polityki re gio na l nej w Pol sce. Po wi nien on umo li wiæ wdra a nie pro gra mów sektorowych i wielo se kto ro wych rz¹du (do ta kich na le ¹ in wes ty cje prze wi dzia - ne w Stra te gii roz wo ju spo³ecze ñ stwa info rma cyj ne go), jak rów nie in nych pro - gra mów anty kry zy so wych i in ter we ncyj nych. W tym celu na le a³oby zmie niæ pro po no wa ne obe c nie za pi sy KSRR oraz wzmo c niæ ko m pe ten cje koor dyna cy j ne mi ni stra roz wo ju re gio nal ne go wo bec in nych cz³on ków rz¹du. Za sad ni czym warunkiem usta no wie nia si l ne go sy ste mu krajo wej po li ty ki re gio na l nej jest prze pro wa dze nie uda nej re fo r my fi nan sów pu b li cz nych, któ ra po wiê kszy mo li - wo œci pro wa dze nia dzia³añ in wes tycy j nych pa ñ stwa. Na le a³oby rów nie zwiê k - szyæ udzia³ sa morz¹dów tery to ria l nych w stru ktu rze do cho dów i wy da t ków publicznych, je œli re gu la cje usta wo we bêd¹ na nie nak³ada³y ko le j ne za da nia inwestycyjne. Instytut Spraw Publicznych Analizy i Opinie, 103
16 Jak zwiêkszyæ inwestycje spo³eczeñstwa informacyjnego? Dr hab. T.G. Gros se jest pra co w ni kiem In sty tu tu Stu diów Po li ty cz nych PAN i eks per tem ISP. Spe cja li zu je siê w pro ble ma ty ce eu ro pe j skiej, w tym, w za kre sie po li tyk go spo da r czych UE. Osta t nio opu b li ko wa³ ksi¹ kê Eu ro - pa na roz dro u (Wa r sza wa, ISP 2008). Au tor dziê ku je eks per tom Tele komu ni ka cji Pol skiej SA za kon su l ta cjê te kstu. Ana li zy i Opi nie nr 103, listopad 2009 Ana li zy i Opi nie se ria kilku stro ni co wych ana liz do tycz¹cych wa nych te ma tów dla Pol ski i Eu ro py. W ten spo sób In sty tut Spraw Pu blicznych chce aktywnie w³¹czyæ siê w debatê publiczn¹ pokazywaæ istotne problemy, czêsto nieobecne w polskiej i ogólnoeuropejskiej debacie, oraz proponowaæ konkretne rozwi¹zania. Tematyka poruszana w Analizach i Opiniach obejmuje zagadnienia zwi¹zane m.in. z integracj¹ europejsk¹, polityk¹ spo ³eczn¹, edukacj¹, administracj¹ publiczn¹, polityk¹ migracyjn¹ i polityk¹ wschodni¹. Seria Analizy i Opinie publikowana jest przy wsparciu Trust for Civil Society in Central and Eastern Europe. Copyright by Fundacja Instytut Spraw Publicznych, Warszawa 2009. Przedruk materia³ów Instytutu Spraw Publicznych w ca³oœci lub czêœci mo liwy jest wy³¹cznie za zgod¹ Instytutu. Cytowanie oraz wykorzystanie danych empirycznych dozwolone jest z podaniem Ÿród³a. Redaktor serii: dr Jacek Kucharczyk Koordynator serii: Rafa³ Za³êski, e-mail: publikacje@isp.org.pl Adres: Instytut Spraw Publicznych ul. Szpitalna 5 lok. 22, 00-031 Warszawa tel. 022 556 42 60, fax 022 556 42 62 Instytut Spraw Publicznych e-mail: isp@isp.org.pl, www.isp.org.pl Analizy i Opinie, 103