Tygodniowy Przegląd Rynku Finansowego 21 września 2007 r. NAJWAŻNIEJSZE WYDARZENIA Z RYNKÓW Fed obniżył stopy procentowe o 50 pkt bazowych. Główna stopa wynosi obecnie 4,75 proc. Wynagrodzenia w Polsce wzrosły w sierpniu o 10,4 proc. Produkcja przemysłowa wzrosła w sierpniu o 9,0 proc. INWESTYCJE GWARANTOWANE instytucja oprocentowanie wartość inwestycji netto na koniec okresu rodzaj oproc. Noble Bank 5,60% 104 536 PLN stałe AIG Bank Polska 5,60% 104 536 PLN stałe Polbank EFG 5,50% 104 455 PLN stałe Najwyżej oprocentowane lokaty terminowe w PLN, kwota 100 tys. na 12 miesięcy RYNEK WALUTOWY kursy NBP kupno sprzedaż USD/PLN 2,6575 2,7111 EUR/PLN 3,7317 3,8071 CHF/PLN 2,2647 2,3105 Tabela obowiązująca od dnia 21.09.2007 r. W pewnym sensie niewiele się zmieniło w ostatnim tygodniu. To znaczy złoty nadal jest pod wpływem rynku międzynarodowego, a czynniki lokalne wydają się być pozbawione większego znaczenia dla inwestorów. Oznaczało to więc dostosowanie notowań naszej waluty do rytmu światowego, a to przełożyło się na kolejny spadek dolara. Zielony spadł o 2 proc. do 2,669 PLN czyli kursu najniższego od jedenastu lat. Był to piąty kolejny tydzień spadku kursu dolara, ale nie jest to dla tej waluty nic nadzwyczajnego. Złoty umocnił się także o 0,6 proc. do euro (3,757 PLN to kurs najniższy od dwóch miesięcy) i o 0,8 proc. do franka (2,276 PLN najniżej od dwóch miesięcy). Decyzja Komitetu Otwartego Rynku banku rezerw federalnych o zaskakująco silnej obniżce stóp procentowych obróciła się przeciwko dolarowi. Skoro obniżka stóp była duża, to łatwo dojść do wniosku, że i kłopoty amerykańskiej gospodarki mogą być 1
zaskakujących rozmiarów. Na wszelki wypadek inwestorzy pozbywali się więc zielonych, zwłaszcza że ledwie dwa dni po decyzji FOMC pojawiły się już opinie o konieczności dalszego obniżania stóp w Stanach i to jeszcze przed końcem roku, a najlepiej już w październiku. Kurs euro wzrósł w tym tygodniu o 1,4 proc. do 1,408 USD i zanotował najwyższe notowania w historii. Dla dolara był to piąty tydzień spadku do euro. Euro umocniło się także w relacji do jena i to o 1,5 proc. Jen jest teraz najsłabszy od miesiąca. Wobec dolara japońska waluta nie notowała większych zmian. RYNEK OBLIGACJI Rentowność polskich obligacji ponownie wzrosła. Dochód z papierów 10-letnich wzrósł do 5,67 proc., a więc o kilka punktów w porównaniu z minionym tygodniem. Zdaniem dealerów zainteresowanie polskim długiem jest bliskie zeru, na co wpływa i zachowanie innych rynków obligacji na świecie, jak i oczekiwanie na wzrost inflacji i stóp procentowych w Polsce. Stopa trzymiesięczna WIBOR wyniosła na koniec tygodnia 5,10 proc. - trzy punkty więcej niż w poprzedni piątek. Zwrot w kierunku akcji dokonał małego spustoszenia w portfelach inwestorów trzymających obligacje. Rentowność amerykańskich papierów 10-letnich wzrosła do 4,70 proc., spadając o 6 pkt dopiero w piątek po południu, kiedy inwestorzy serio zaczęli traktować myśl o kolejnych obniżkach stóp procentowych w Stanach. Mniej więcej ten sam obrazek oglądaliśmy w Europie, gdzie wzrosły obawy o wzrost inflacji po tym jak rekordowo słaby dolar popchnął ceny ropy naftowej. RYNKI AKCJI Inwestorzy w Warszawie mają za sobą udany tydzień, zwłaszcza ci, którzy stawiali na spółki wchodzące w skład WIG20. Ten indeks zyskał aż 4,5 proc. i znalazł się na poziomie najwyższym od dwóch miesięcy, a zarazem w pobliżu rekordu wszech czasów. WIG wzrósł o 3,6 proc., natomiast inwestorzy mniej chętnie nadal patrzą na akcje małych i średnich spółek. swig wzrósł o 1,4 proc., a mwig o 3,3 proc. W nadchodzącym tygodniu tylko 7 proc. ankietowanych przez GPW analityków spodziewa się dalszego wzrostu WIG20, a 50 proc. uważa, że indeks spadnie. Pozostali są zdania, że WIG20 nie zmieni wartości bardziej niż o 1,5 proc. EUROPA Początek tygodnia na europejskich parkietach upłynął w oczekiwaniu na decyzję FED w sprawie stóp procentowych, czemu towarzyszyła duża nerwowość przekładająca się na wysokie wahania. W poniedziałek główne indeksy silnie spadły, aby skutecznie odrobić tę stratę we wtorek. Środa była oczywiście zdominowana przez kolor zielony i nie mogło być inaczej, skoro największe od 4 lat wzrosty w Stanach przełożyły się na jeszcze silniej drożejące akcje w Azji. Ostatnim dwóm sesjom towarzyszyły niewielki zmiany, dyktowane głównie przez informacje ze spółek. USA Giełdy amerykańskie rozpoczęły tydzień od lekkich spadków, bowiem inwestorom udzieliły się gorsze nastroje po kłopotach brytyjskiego banku Northern Rock. Wtorek upłynął już jednak w oczekiwaniu na wieczorną decyzje FED-u w sprawie stóp procentowych, a po ich obniżeniu o 50 pkt. bazowych mieliśmy największe wzrosty amerykańskich indeksów od ponad czterech lat. W środę ceny akcji dalej drożały, do czego najbardziej przyczyniły się spółki technologiczne oraz- zyskujące na silnej hossie na rynku towarowym- spółki surowcowe. W czwartek przyszedł czas na realizację zysków, do czego mógł zachęcać również drożejący jen, niemniej, ostatnia sesja w mijającym tygodniu otworzyła się pozytywnie i o godzinie 17:00 wysokie wzrosty indeksów z tego tygodnia nie były zagrożone. 2
AZJA Opisując tydzień na rynkach azjatyckich w zasadzie można by przekleić komentarz z Europy. Przed decyzją FED wahania były duże, ale główne indeksy na wtorkowym zamknięciu były blisko poziomów poniedziałkowego otwarcia. Po obniżeniu kosztu kapitału przez bank rezerwy federalnej giełdy wystrzeliły w górę, czemu pomagał również taniejący jen. Niemniej, w czwartek japońska waluta silnie się umocniła, co sprawiło, że realizacja zysków na rynkach azjatyckich również miała silniejszy wymiar, niż na giełdach w Europie. EUROPA USA AZJA BUX +1,8% CAC40 +3,0% FTSE100 +2,7% DIJA +3,0% NASDAQ +2,8% S&P500 +3,0% HANG SENG +3,8% KOSPI +2,6% NIKKEI +1,2% Tygodniowe zmiany wartości indeksów na światowych giełdach, 21.09.2007 r. (godz. 17.15) RYNEK SUROWCÓW Światowe giełdy towarowe zostały w mijającym tygodniu zdominowane przez byki, po tym jak FED obniżył stopy procentowe bardziej niż spodziewał się tego rynek. Cena ropy ustanowiła nowe rekordy zarówno jeżeli chodzi o nowojorską baryłkę crude (82,51 USD), jak i londyńską baryłkę brent (79,11 USD). W przypadku pierwszej, rekord został ustanowiony już we wtorek, a w dalszej części tygodni inwestorzy go śrubowali, natomiast na giełdzie w Londynie rekord padł dopiero w piątek. Do przebicia poziomu 78,50 USD przekonała inwestorów europejskich dopiero piątkowa informacja o obniżeniu wydobycia w rejonie Zatoki Meksykańskiej, w związku z szalejącym tam huraganem. Warto zauważyć, że jest to piąty tydzień z rzędu w którym ropa drożeje. Silnie wzrosła również cena miedzi, która w piątek przekroczyła już poziom 8.000 USD za tonę (maksimum na 8.040 USD). Wtorkowa decyzja FEDu była tak silnym impulsem, że wzrostów nie powstrzymały złe informacje z amerykańskiego rynku nieruchomości, gdzie zarówno ilość pozwoleń na budowę, jak i już rozpoczętych konstrukcji spadła znacznie bardziej od oczekiwań. Czynnikiem, który wywindował cenę miedzi na londyńskiej giełdzie powyżej 8.000 USD była obawa inwestorów o negatywny wpływ strajków w peruwiańskich kopalniach na wydobycie w tamtym regionie. Historycznie drogie jest też złoto, którego uncją w piątek handlowano już po 739 USD. Impulsem do silnych wzrostów na rekordowe poziomy było oczywiście osłabienie się dolara na rynku walutowym po wtorkowej decyzji FED. surowiec zmiana miedź +3,9% ropa naftowa +3,1% złoto +2,7% Tygodniowe zmiany wartości cen surowców na światowych giełdach, 21.09.2007 r. (godz. 17.15) 3
FUNDUSZY INWESTYCYJNYCH tygodniowe wyniki rynku funduszy inwestycyjnych, 19.09.2007 r. rodzaj funduszy najlepszy fundusz* wynik akcji DWS Polska FIO Akcji 5,97 % obligacji AIG FIO Obligacji 1,11% rynku pieniężnego DWS Polska FIO Bezpiecznego Wzrostu Plus 0,83% stabilnego wzrostu ING FIO Stabilnego Wzrostu 2,33% zrównoważone ING FIO Zrównoważony 3,65% akcji zagranicznych Arka BZ WBK Akcji Środ. i Wsch. Europy FIO 6,49% obligacji zagranicznych Pioneer Obligacji Dolarowych Plus FIO 0,43% Wyniki polskiego rynku funduszy inwestycyjnych, 7 dni roczne wyniki rynku funduszy inwestycyjnych, 19.09.2007 r. rodzaj funduszy najlepszy fundusz* wynik akcji PKO/Credit Suisse Akcji Małych i Śred. Spółek FIO 111,66% obligacji SKARBIEC FIO Depozytowy Dłuż. Pap. Wart. 7,48% rynku pieniężnego AIG FIO Rynku Pieniężnego 4,21% stabilnego wzrostu SEB FIO subfundusz SEB 4 Stabilnego Wzrostu 21,09% zrównoważone Lukas FIO subfundusz Lukas Dynamiczny Polski 30,26% akcji zagranicznych PKO/Credit Suisse Akcji Nowa Europa FIO 38,70% obligacji zagranicznych Arka Obligacji Europejskich FIO -1,53% Wyniki polskiego rynku funduszy inwestycyjnych, 12 miesięcy NASZ DROGI SPREAD FINANSE OSOBISTE Co najmniej 3 mld PLN zarobią w najbliższych latach banki na związanym z kredytami hipotecznymi obrocie walutami. Osoby, które zaciągają kredyt na mieszkanie np. we franku szwajcarskim muszą się liczyć z kosztem tzw. spreadu. To różnica pomiędzy kursem kupna a kursem sprzedaży waluty. Bank pożycza nam pieniądze po niższym kursie kupna, ale kredyt spłacamy po kursie sprzedaży, czyli tym wyższym. Ta różnica może czasem sięgać kilkunastu groszy. To zaś oznacza, że miesięczna rata kredytu walutowego jest w rzeczywistości wyższa o kilka procent. Przyjmijmy, że średni rynkowy poziom spreadu to 4,5 proc. Z kolei zadłużenie Polaków z tytułu walutowych kredytów na nieruchomości to aktualnie ok. 60 mld PLN. Spłacając tę kwotę w ciągu najbliższych lat zapłacimy więc z tytułu wspomnianych różnic w kursie kupna i sprzedaży 2,7 mld PLN. A jeśli jeszcze weźmiemy pod uwagę, że zgodnie z wszelkimi prognozami zadłużenie z tytułu kredytów mieszkaniowych będzie rosło, to koszty spreadu w skali całego systemu będą jeszcze większe. 4
A co z kieszenią kredytobiorcy? Tak jak wcześniej wspomniałem, miesięczną ratę trzeba w rzeczywistości powiększyć o kilka procent. Weźmy kredyt we frankach szwajcarskich na 300 tys. PLN na 30 lat, z oprocentowaniem na poziomie 4 proc., gdzie przykładowy spread to 9 groszy (kurs kupna 2,26 PLN, a kurs sprzedaży 2,35 PLN). W takiej sytuacji łączna wartość kredytu jaką musimy spłacić to 536 141 PLN ze spreadem, i 515 608 PLN bez uwzględnienia tego parametru. Widać więc, że w skali kilkudziesięciu lat kredytobiorca płaci za wymianę walut ponad 20 tys. PLN. Banki nie zrezygnują chętnie z takiego zarobku, ale kilka instytucji zgadza się na możliwość spłaty kredytu w walucie obcej. Trzeba jednak pamiętać, że kredyty we frankach szwajcarskich dość mocno różnią się między sobą. Część z nich to kredyty denominowane, gdzie klient pożycza określoną kwotę w złotych przeliczaną na walutę obcą. Inaczej działają kredyty walutowe, gdzie bank przyznaje klientowi kwotę we frankach szwajcarskich, którą dopiero przelicza na krajową walutę. I w tym przypadku łatwiej jest porozumieć się z bankiem. Skoro umówiliśmy się z nim na określoną kwotę we frankach, to bank może zgodzić się na spłacanie kredytu w walucie obcej, i kilka instytucji na rynku (przykładowo Fortis Bank Polska, Bank Zachodni WBK, Deutsche Bank PBC) daje się przekonać do takiej możliwości. Jeśli bank pójdzie na takie rozwiązanie, to można znacznie zmniejszyć koszty związane z walutowym spreadem. Różnicę pomiędzy kursem kupna a sprzedaży mniejszą niż w bankach znajdziemy chociażby w kantorach, gdzie waha się ona od 2 do 10 groszy, czyli od 1 do 4 proc. To i tak zdecydowanie mniej niż w bankach, a do tego w większości kantorów można negocjować stawki przy większych transakcjach. Inna możliwość to firmy zajmujące się inwestycjami na rynku walutowym, część z nich jak np. X-Trade Brokers, oferuje oprócz lokat na rynku instrumentów pochodnych, również fizyczną sprzedaż walut. Spread stosowany przy tych transakcjach sięga 1 proc., choć minimalna wartość transakcji musi opiewać na 50 tys. franków szwajcarskich. Takie rozwiązanie nie przyda się przy spłacaniu miesięcznych rat, ale można je wykorzystać np. do wcześniejszej spłaty całego kredytu. Powyższe przykłady pokazują jak wysoki jest spread stosowany przez banki. Przy niskich marżach związanych z oprocentowaniem kredytów hipotecznych banki szukają innych źródeł dochodu z tego typu kredytów, i bez wątpienia jednym z nich jest właśnie obrót obcymi walutami. Nie można się więc spodziewać, by banki na masową skalę pozwalały korzystać klientom z innych źródeł dostępu do waluty. Kredytobiorcy muszą pogodzić się z kosztem spreadu, ale dobrze, by uwzględniali jego wysokość przy analizowaniu ofert banków. TYGODNIOWY PRZEGLĄD RYNKU FINANSOWEGO Wydarzenia, rynki walut, rynki obligacji, polski rynek akcji: Emil Szweda, Open Finance Zagraniczne rynki akcji, rynek surowców: Łukasz Mickiewicz, Open Finance Finanse osobiste: Mateusz Ostrowski, Open Finance Inwestycje gwarantowane, rynek funduszy inwestycyjnych: Elwira Rowicka, Open Finance 5