Rodzaje argumentów za istnieniem Boga
Podział argumentów argument ontologiczny - w tym argumencie twierdzi się, że z samego pojęcia bytu doskonałego możemy wywnioskować to, że Bóg musi istnieć. argumenty kosmologiczne - te argumenty wychodzą z doświadczenia świata. Nie chodzi tutaj o konkretne doświadczenie, ale o doświadczenia świata jako takiego. Doświadczenie to mówi nam, że ma on naturę skutku, a stąd można dowodzić, iż Bóg jest jego przyczyną. argumenty teleologiczne - ze struktury i działania całego świata: z tego jak działa świat wnioskujemy, że przyczyną takiego stanu rzeczy nie mogła być jakaś bezrozumna kosmiczna siła, tylko musiał to być ktoś obdarzony rozumem i to rozumem nieskończonym.
Dowód ontologiczny św. Anzelma z Cantembury (jego wersje i krytyka)
Argument ontologiczny Po raz pierwszy ten argument został sformułowany przez św. Anzelma z Cantembury (1023-1109) w Prosologionie. w XVII w. był on przeformułowany przez Kartezjusza (1596-1650). Dziś ciągle wzbudza bardzo duże zainteresowanie wśród logików zajmujących się logiką modalną (E. Plantinga).
Wersja św. Anzelma Mówi głupi w sercu swoim Nie ma Boga (Ps 14,1). Słowo Bóg jest zrozumiałe i do czegoś się odnosi. Bóg to byt, ponad którego nic większego nie można pomyśleć (ens ultissimum) To, co jest największe musi istnieć z konieczności Głupiec mówiąc nie ma Boga mówi nie istnieje to, co z konieczności musi istnieć. Głupiec przeczy sam sobie - zatem Bóg musi istnieć.
Kartezjusz dowód a priori Umysł potwierdza, że w geometrycznym dowodzeniu różne właściwości mogą być przyznawane figurom z koniecznością (trójkąt ma trzy boki, wszystkie kąty sześcianu są proste, itp) Bóg jest doskonałym bytem a istnienie jest własnością doskonałego bytu zupełnie tak samo, jak własne cechy towarzyszą sześcianom i trójkątom Tak jak nie możemy pomyśleć sześcianu, w którym wszystkie kąty nie są proste, tak nie możemy pomyśleć o doskonałym bycie, który nie istnieje. Zatem Bóg musi istnieć
Wyjaśnienie dowodu a priori Kartezjusza Argument ontologiczny jest dokładnie tym samym typem argumentu, co rozumowanie o sumie kątów w trójkącie: z samej natury trójkąta wynika to, że suma kątów tej figury musi wynosić 180 stopni. Skoro ten argument jest całkowicie poprawny, to także dowód a priori na istnienie Boga musi być całkowicie poprawny.
Zarzut Gauniliona (Liber pro insipiente) Mamy pojęcie doskonałych wysp szczęśliwych, na których nie ma cierpienia. Jeżeli takie wyspy by nie istniały, to nie byłyby doskonałe, bo byłyby pozbawione doskonałości jaką jest istnienie. Wyspy szczęśliwe muszą więc istnieć. W ten sposób można dowodzić istnienia wielu podobnych rzeczy, a zatem dowód św. Anzelma nie dowodzi wcale tego, że Bóg istnieje.
Odpowiedź Anzelma na krytykę Gauniliona Argument nie może być użyty do uzasadnienia istnienia czegoś innego poza Bogiem, bo: Najdoskonalszy możliwy do pojęcia byt musi istnieć w sposób konieczny ponieważ jest niezniszczalny i nie został stworzony. To zaś oznacza, że istnienie musi być nierozdzielne od jego istoty i dlatego jest także częścią definicji takiego bytu. Nie jest tak w przypadku wyspy szczęśliwej ponieważ jest ona czymś stworzonym, a więc istnienie nie jest częścią jej istoty i definicji.
Wyjaśnienie św. Tomasza z Akwinu Aby dowodzić czegokolwiek rozpoczynając od natury tej rzeczy, trzeba znać naturę tej rzeczy. Nie wiemy co to znaczy być bytem doskonałym - nie znamy natury Boga. Skoro nie znamy natury Boga, to nie możemy twierdzić, że jego istnienie wynika z Jego natury. Gdybyśmy nawet znali naturę Boga, to nie byłoby potrzeby niczego dowodzić, bo Jego istnienie byłoby dla nas oczywiste.
Odpowiedź dla wersji Kartezjusza Rozumowanie poprawne logicznie gwarantuje, że prawda zostanie przeniesiona z przesłanek do wniosku Sama logiczność rozumowania nie tworzy prawdy Skoro nie jesteśmy w stanie zrozumieć, co znaczy być bytem doskonałym, to nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy nasze rozumienie bytu doskonałego jest do końca prawdziwe Sama poprawność logiczna dowodu ontologicznego nie sprawia jego prawdziwości
Krytyka Kanta Kant zauważył, że ten argument nie jest poprawny ponieważ jego najbardziej podstawowe założenie jest fałszywe - istnienia nie można traktować jako własności. Byt musi najpierw istnieć, aby posiadać jakiekolwiek własności. Kant pokazuje bardzo dobrze, że moje myślenie o jakiejś rzeczy (nawet najdoskonalszym bycie), nie musi automatycznie oznaczać, że ta rzecz istnieje w rzeczywistości. Moja idea Boga w moim umyśle nawet nie może mieć rzeczywistych własności (tylko myślne). Moja idea Boga nie jest wszechmocna, wszechwiedząca itp.
Argument modalny (Edvin Plantinga i Norman Malcolm) Filozofowie ci usiłowali przedstawić nową wersję dowodu św. Anzelma posługując się koncepcją możliwych światów Korzystają oni z logiki modalnej (Logika modalna teoria logiczna, która bada pojęcia możliwości, konieczności i ich wariantów) Podstawowe definicje: coś jest możliwe, jeżeli jest prawdziwe w jednym z możliwych światów. coś jest niemożliwe, jeżeli nie jest prawdziwe w żadnym z możliwych światów. coś jest konieczne, jeżeli jest prawdziwe we wszystkich możliwych światach.
Argument modalny (2) (Edvin Plantinga i Norman Malcolm) Jest możliwe, że byt konieczny istnieje - pojęcie koniecznego bytu jest pojmowalne i nie jest sprzeczne logicznie. To znaczy, że byt konieczny musi istnieć co najmniej w jednym możliwym świecie. Ale przecież coś, co jest konieczne, musi istnieć we wszystkich możliwych światach. Z tego wynika, że co najmniej w jednym możliwym świecie istnieje jeden byt, który koniecznie musi istnieć we wszystkich możliwych światach. Nasz świat jest światem możliwym, a zatem byt konieczny musi istnieć także w naszym świecie. Bóg musi koniecznie istnieć.
Krytyka argumentu modalnego Argument ten przyjmuje w punkcie wyjścia założenie, które usiłuje udowodnić (circulus in definiendo). Aby przyjąć pierwszą przesłankę, że istnienie Boga jest możliwe w jednym z możliwych światów to, musimy wcześniej przyznać, że Bóg w tym świecie może istnieć. Jeżeli przyznamy, że Jest możliwe, że istnieje byt konieczny, to stwierdzamy tylko, że takie zdanie nie jest logicznie sprzeczne, ale nie stwierdzamy, że w rzeczywistości ten byt istnieje w jakimś możliwym świecie, a zatem musimy to założyć.