dsc_0407.jpg [1] Fot. materiały prasowe Strona 1 z 6
Strona 2 z 6
Strona 3 z 6
8 września 2017 Początek roku szkolnego to dobry moment, by odpowiedzieć sobie na pytanie: Jak pomóc naszym dzieciom, aby rozwijały te umiejętności, które sprawiają im największą frajdę? W tym celu warto zaplanować pozaszkolną edukację swojej pociechy, aby w przyszłości bez problemu odnalazła swoje miejsce w życiu i na zmieniającym się dynamicznie rynku pracy. Według World Economic Forum bowiem 65 procent dzieci w wieku szkolnym będzie pracować w zawodach, które jeszcze nie Strona 4 z 6
powstały. Czy zajęcia pozalekcyjne są potrzebne? Odpowiedź jest jedna: Tak! Bo szkoły nie są w stanie przygotować uczniów do zmieniających się wymagań rynku. Nauczyciele nie zawsze mają dostęp do najlepszych materiałów, gier edukacyjnych, programów komputerowych etc. W przeładowanych klasach często brakuje im czasu na indywidualne podejście do każdego dziecka. Uważam, że dobrym wzorem dla polskiego systemu edukacji jest system anglosaski, w którym buduje się tzw. plan edukacyjny. Poprzedza go obserwacja dziecka zdobywającego doświadczenie w różnych obszarach aktywności. Gdy minie czas eksperymentowania rodzice obserwujący swoją pociechę wiedzą już, w których dziedzinach osiąga sukcesy, mają też informacje jakie zajęcia sprawiają dziecku przyjemność. Uzbrojeni w taką wiedzę mogą rozbudowywać liczbę godzin poświęcanych na ten obszar aktywności, który jest dla niego najatrakcyjniejszy. Jest to więc edukacja ukierunkowana, kształcąca specjalistów w określonych dziedzinach. W Better Leaders Academy, którą stworzyłam dziecko jest podmiotem. Powiedz mi, to zapomnę. Naucz mnie, to może zapamiętam. Zaangażuj mnie, to się nauczę te słowa Benjamina Franklina, najlepiej oddają jej ideę. Uczące się u nas dzieci wiedzę zdobywają bowiem poprzez zabawę i doświadczanie nauki oraz eksperymentowanie. Grają w różne gry i rozwiązują łamigłówki, a ułamki poznają dzieląc się z rówieśnikami pizzą. W nauce języka angielskiego prócz gier wykorzystujemy także zabawy ruchowe. Celem programu edukacyjnego proponowanego przez Akademię jest też uświadomienie rodzicom, że 65 procent ich dzieci będzie w przyszłości pracować w zawodach, których nie ma dziś na rynku. Aby nadążyć za dynamiką tych zmian konieczne jest więc rozbudzanie ciekawości twórczej u dzieci i chęci kreowania pozytywnych zmian w świecie. Ważne jest także kształtowanie w nich umiejętność poszukiwania informacji i budowania trwałych relacji. Warto posłuchać, co mówią o naszych zajęciach rodzice. - Tuż po powrocie naszej rodziny do Polski, szukałam dla mojej 12-letniej córki zajęć w języku angielskim. Właściwie zwątpiłam już w taką możliwość, kiedy koleżanka, powiedziała mi o zajęciach organizowanych przez Better Leaders Academy. To było dokładnie to! Znalazłam zajęcia na najwyższym poziomie. Moja córka uczestniczyła w warsztatach ze sztuki Leadership in the Arts i za każdym razem biegła na nie jak niesiona na skrzydłach dzieli się swoimi spostrzeżeniami pani Anna, mama Hani. I podkreśla, że już czeka na kolejne zajęcia, tym razem z Leadership Skills. Anna Zawadzka, właścicielka Better Leaders Academy http://betterleaders.eu/dzieci/ [2] Osoby które zapiszą się na zajęcia podając hasło Dziecko w Warszawie otrzymują 5 proc. zniżki na zajęcia!!! Adres źródła (wygenerowano: 2017-11-15 03:53): https://dzieckowwarszawie.pl/artykul/kim-bedzie-moje-dziecko-w-przyszlosci Strona 5 z 6
Odnośniki: [1] https://dzieckowwarszawie.pl/sites/default/files/dsc_0407.jpg [2] http://betterleaders.eu/dzieci/ Strona 6 z 6 Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)