Wiśniewski, Stanisław Rozwój sieci szkół podstawowych w latach 95-955 na terenie powiatu górowskiego Komunikaty Mazursko-Warmińskie nr, -8 960
STANISŁAW WIŚNIEWSKI ROZWÓJ SIECI SZKÓŁ PODSTAW OW YCH W LATACH 95-955 NA TERENIE POWIATU GÓROWSKIEGO) W ysunięty najbardziej na północ w w ojew ództw ie olsztyńskim p ow iat górow ski w yzw olony został stosunkow o późno, bo dopiero lutego 95 r., podczas gdy sąsiedni pow iat bartoszycki był w olny już lutego. W w yniku działań w ojennych pow stały w ielk ie zniszczenia, a nadto samo Górowo zostało pozbaw ione kom unikacji kolejow ej, co oczyw iście ham ująco w płynęło na rozwój całego powiatu. Ludności m iejscow ej pozostało niew iele. N ow i osadnicy z C entralnej P olski i repatrianci zza Bugu napływ ali pow oli, gdyż najbardziej przeszkadzał w tym brak kom unikacji. Mimo słabego stanu zaludnienia w rejestrze uzupełniającym pierw szego pow szechnego sum arycznego spisu ludności cyw iln ej z dnia lutego 96 r. roczników 97 96 i określonych m ianem P olacy na terenie pow iatu górow skiego zapisano liczby: Wyszczególnienie L u d n o ś ć m iejscow a napływ ow a razen Na zapisanych ogółem: 88 65 5 m a oboje rodziców 0 9 sierot 7 7 5 półsierot 7 5 oboje rodzice zaginęli jedno z rodziców zaginęło 0 5 Z zestaw ienia widać, że pow iat Górowo m iał m niej ludności niż pow iat B artoszyce (zob. K om unikaty M azursko-w arm ińskie nr (6) str. 8), chociaż obszarem był w iększy, bo liczył 57 km, a pow. B artoszyce tylko 5 km. W zestaw ieniu uderza w ysoka liczba sierot 55, gdyż pojęcia sierota" i rodzice zagin ęli były w łaściw ie rów noznaczne. W ysoka jest rów nież liczba 85 półsierot, gdyż term iny półsierota i jedno z rodziców zaginęło na początku 96 r. posiadały rów nież jednakow e znaczenie. Z ogólnej liczby 5 dzieci zaledw ie posiadało opiekę ojca i m atki, co stanow iło 60,%. O w iele cięższy był los dzieci m iejscow ych, gdyż z 88 tylko 0 m iało oboje rodziców, co stanow iło zaledw ie,7%. Z estaw ienie w ykazało, że straszliw e skutki w ojny dotknęły w szystkich, a ludność m iejscow ego pochodzenia w szczególności. P ierw sza szkoła podstaw ow a na terenie pow iatu pow stała w Górowie Iławeckim. P ierw szy jej nauczyciel, Em il Górny, odbył podróż pieszo z O lsztyna na nową placów kę i zatrudniony został z dniem sierpnia 95 r. Trzeba zaznaczyć, że Emil Górny pracow ał w zaw odzie nauczycielskim od 9 roku na terenie w ojew ództw a w arszaw skiego. Szkołę, w której był k ie row nikiem przed w ojną w m iejscow ości R zęgnowo, pow. Przasnysz, N iem cy w czasie w ojny rozebrali, przyszedł w ięc szukać now ej na Ziem iach O dzyskanych. Na podstaw ie ustnej relacji E. Górnego ustalono, że budynek szkolny 9 Źródła, na podstaw ie których opracow ano artykuł: Rok 95 Handbuch des ostpreussischen Erziehers. L ehrer-a dressbuch für den Gau O stpreussen. K önigsberg Pr. 95, s. 9 955. (W odniesien iu do części polskiej). Okres 95 955 opracow ano na podstaw ie spraw ozdań rocznych, sporządzonych przez inspektoraty ośw iaty dla G łów nego Urzędu Statystycznego, oraz w spom nień nauczycieli, którzy organizow ali pierw sze szkoły na terenie pow iatu.
w G órow ie Iław eckim był cały. W nętrze budynku i m eble zdew astow ano. Znać, że pom oce naukow e były liczne i bogate, ale zostały zniszczone i porozrzucane. S a le zaw alono słom ą i nieczystościam i. Okna pozbaw ione były szyb, drzw i pow yłam yw ane. K otłow nię centralnego ogrzew ania zalano wodą, z której w y łan iał się w ierzchołek pieca. Ludności w m ieście znajdow ało się bardzo m ało. P raw ie w szystkie budynki opustoszały. W śród ludności m iejscow ej przew ażały kobiety i drobne dzieci. W szyscy b yli w ystraszeni przeżyciam i w ojennym i. Na m iejscu pozostał tylko przedw ojenny w oźny szkoły, Jan M ikołajew ski. On to w spólnie z nauczycielem G órnym porządkow ał szkołę oraz grom adził sprzęty i opał, który zw oził z całego m iasta ręcznym w ózkiem. N aukę rozpoczęto pod koniec w rześnia z dw ojgiem dzieci, a w dniu grudnia było już 7 uczniów. N iektóre dzieci podręczniki przyw iozły z sobą, w iększość ich nie m iała. Z braku zeszytów pisano na lew ej stronie starych papierów poniem ieckich. W budynku szkolnym m ieszkał inspektor szkolny, P aw eł Drozd, i nauczyciel, Emil Górny. Poszczególne pom ieszczenia ogrzew ano przy pom ocy żelaznych piecyków. W m iesiącach następnych zaznaczył się pow olny napływ ludności znad Narwi, z terenów zniszczonych w czasie w ojny, oraz z W ileńszczyzny. W raz z nim i przybyw ali now i nauczyciele: X II 95 r. Janina M akiełkow ska, I 96 r. Kazim ierz Sitnik, V 96 r. Jadw iga H olik, VI 96 r. Janina M ilenkiew icz i A leksander H aw licki, 5 VIII 96 r. Jan K ossakow ski kierow nik szkoły, gdyż Górny odszedł do R eszla. A oto kolejność m ianow ań nauczycieli do szkół podstaw ow ych na terenie pow iatu Górowo: Dwórzno dnia 8 II 96 r. naucz. Gertruda W ojniusz W ojciechy III 96 r.,, Stanisław Czarnecki Janikow o V 96 r. W ładysław Stefanow icz Bukow iec VI 96 r. M ieczysław Skoczeń Krasnołąka VI 96 r. W eronika Zubowicz Pieszkow o VI 96 r. W anda M atusew icz Rodnowo VIII 96 r. Janina P aw łow ska W oryny VIII 96 r. M aria Bukowa Z ielenica 8 VIII 96 r. Maria Bogusz T apilkajm y 5 VIII 96 r. Tadeusz Patorski W iew iórki 5 VIII 96 r. A ntoni K rakow iak Z zasady m ianow anie pierw szego nauczyciela jest rów noznaczne z rozpoczęciem działalności szkoły. B yły jednak w yjątki. Do nich należały szkoły w W ojciechach i P ieszkow ie. Oto nauczyciel S tanisław C zarnecki,# skierow any do w si Wojciechy z dniem III 96 r., przebyw ał tam zaledw ie do dnia III 96 r. N astępny nauczyciel, zatrudniony od dnia IV 96 r., sam o w olnie opuścił pracę, a zatrudniona 5 V 96 r. trzecia z kolei nauczycielka, Barbara Grzelak, już z dniem V III 96 r. zakończyła sw oją pracę. Dopiero czw arta nauczycielka, Klara Kosteczko, zatrudniona od dnia IX 96 r., była w łaściw ą organizatorką szkoły podstaw ow ej w W ojciechach. D o w si Pieszkowo została skierow ana z dniem VI 96 r. nauczycielka W anda M atusew icz, lecz już w dniu 0 VI 96 r. zakończyła sw ą nie notow aną żadnym czynem pracę. O rganizatorem szkoły w P ieszkow ie był nauczyciel H enryk R ozbiew ski, zatrudniony z dniem IX 96 r. W kronice szkolnej Pieszkow a, pisanej przez późniejszego jej nauczyciela i kierow nika, Ryszarda B itow ta, czytam y:,,w ostatnich latach w ojny szkołę w P ieszkow ie zam knięto i urządzono kilkusetosobow y obóz dla jeńców rosyjskich i polskich. Około ha z budynkiem szkolnym ogrodzono drutem kolczastym do w ysokości m etrów. 5
H enryk R ozbiew ski w raz z pierw szym w oźnym szkoły, Piotrem Szw edow iczem, z W ileńszczyzny w yw ozili taczkam i z klas śm ieci i połam ane m eble, niw elow ali doły, w yciśnięte przez czołgi i kopane specjalnie, rozgradzali kolczaste płoty i napraw iali dachy. Krótko pracow ał R ozbiew ski w P ieszkow ie, krótko rów nież pracow ała nauczycielka Janina M ilenkiew icz, przeniesiona służbow o z Górowa Iław eckiego, a jeszcze krócej przebyw ał tu następny nauczyciel, W ładysław Nakrewicz, który m ieszkając u w oźnego szkoły, P iotra Szw ed o- w icza czytam y w kronice zajm ow ał się stolarstw em i dorabiał prow izoryczne ramy do okien szkoły i napraw iał ław k i. Z dniem stycznia 97 roku został przeniesiony na w łasną prośbę z Górowa Iław eckiego do P ieszkow a m łody nauczyciel, Ryszard B itow t, pochodzący z W ileńszczyzny. *W kronice szkolnej w dalszym ciągu czytam y: Krótki okres istnienia szkoły w P ieszkow ie oraz częste zm iany nauczycieli przyczyniły się do tego, że okropnie zd ew astow any budynek szkolny (ukończony w 9 r.) nie b ył na zim ę zabezpieczony. W jednej czynnej klasie, pom im o szczelnego zabicia w ięk szości okien deskam i z braku szkła, było tak zimno, że atram ent w kałam arzach był niem al zaw sze w stanie stałym. Pom im o ciągłego palenia w piecu zniszczonym sprzętem i rozbitym i m eblam i dzieci siedziały w ubraniach i p isały w rękaw iczkach. Podręczniki przedw ojenne posiadali tylko niektórzy uczniow ie. Brak b yło rów nież zeszytów. W prawdzie w księgarni w Lidzbarku W arm ińskim p ojaw iły się, lecz w m ałych ilościach i dla w szystkich nie starczało. W yszukiw ano czyste poniem ieckie papiery i na pracach ręcznych sporządzano z nich zeszyty do pisania. Z brakiem kredy do pisania radzono sobie w ten sposób, że dzieci przynosiły pobite figury gipsow o-kredow e i tym i kaw ałkam i chociaż z trudem, lecz pisano. O w arunkach pracy szkolnej w Janikowie opow iada pierw szy nauczyciel W ładysław Stefanow icz, który po skończeniu kam panii w ojennej i po zdem obilizow aniu w m arcu 96 r. został przew ieziony z W ileńszczyzny na teren pow iatu górow skiego. Po rozm ow ie z inspektorem szkolnym, P aw łem Drozdem, otrzym ałem nom inację i pełnom ocnictw o na objęcie jakiegoś domu na szkołę, poniew aż w łaściw a szkoła była spalona. W ieś była zniszczona w 5%, zasiedlona w 50%. B yli to repatrianci z W ileńszczyzny i C entralnej P olski. Ludność była biedna. Z w ołałem zebranie, na którym w ybrano kom itet szkolny i zaczęliśm y się rozglądać za budynkiem, nadającym się na szkołę. W ybraliśm y budynek cały z zew nątrz, lecz bez okien, bez drzw i i o zniszczonej podłodze. W spólnie z członkam i kom itetu pozbieraliśm y okna i drzwi z rozbitych dom ów i po prow izorycznym dopasow aniu w staw iliśm y je do sali szkolnej. Na podłogę zebraliśm y deski od ludzi i z braku fachow ca zrobiliśm y ją sam i. W ypądło to niezbyt fachowo, gdyż deski były nierów nej grubości i długości, lecz podłoga trw a do dziś. Ł aw ki przyw ieźliśm y z innej nieczynnej szkoły i po rem oncie nadaw ały się do użytku. Trzeba dodać, że ludność pom im o ciężkich w arunków, jak mogła, tak pom agała szkole, np. w roku szkolnym 96/7 rodzice całą zim ę sw oim opałem ogrzew ali szkołę, gdyż żadnych przydziałów opałow ych w ted y nie było. W dniu m aja 96 r. rozpocząłem naukę. Zorganizow ałem cztery klasy łączone. M łodzież zgłaszała się bardzo chętnie do szkoły. R ozpiętość w ieku uczniów była duża, bo 6 7 lat, a w klasie pierw szej 6 lat. D zieci m iały kilka książek starych przedw ojennych i po kilkoro uczyło się z jednej. Z braku zeszytów p isały na różnych papierach. Pom ocy naukow ych, oprócz tablicy zbitej ze zw ykłych desek, nie było. C iężkie b yły w arunki nauczania, ciężki był stan m aterialny nauczyciela. Pobory m ałe i w ypłacane nieregularnie. Trzeba było dorabiać, żeby jakoś zw iązać koniec z końcem. N aw et rem ont m ieszkania m usiał nauczyciel przeprow adzić w e w łasnym zakresie. Od roku 97 niekorzystna sytuacja zaczęła stopniow o zm ieniać się na lepsze. Pracując 6
obecnie w znośnych w arunkach człow iek się dziw i, jak m ożna było przy ów czesnych w arunkach żyć, pracow ać i osiągać jakieś w yn ik i. M aria Bogusz, pierw sza nauczycielka w Zielenicy, przybyła na teren p ow iatu górow skiego z W arszawy po ciężkich i tragicznych chw ilach przeżytych w okresie w ojennym i po przejściu obozu przym usowych ciężkich robót w N iem czech, dokąd została w yw ieziona po aresztow aniu w W arszaw ie. P rzeżycia w ojenne nie osłabiły zam iłow ania do zawodu, w ręcz przeciw nie, obudziły zapał do pracy w Polsce Ludowej, pragnęłam uczyć i w ychow yw ać dzieci, budow ać nowe, jasne jutro w spom ina nauczycielka M aria Bogusz. W arunki pracy były takie sam e jak w yżej opisane: ogólne zniszczenia, połam ane ław ki, brak książek i zeszytów, a jedyna pomoc to tablica, sporządzona przez rodziców w łasnym kosztem. T adeusz Patorski, pierw szy nauczyciel w Tapilkajmach, przybył na teren pow iatu górow skiego z woj. w arszaw skiego, pow. M aków M azow iecki, z terenów d otkliw ie zniszczonych w czasie działań w ojennych. W Tapilkajm ach zastał ludność z w ojew ództw w arszaw skiego, lubelskiego i w ileńskiego. Ekono-> m iczne w arunki ludności były ciężkie, gdyż m ało kto posiadał konia, po jednej krow ie m ieli w szyscy, prosiąt w całej w si było pięć sztuk. B udynek szkolny z zew nątrz w yglądał podobnie jak w latach późniejszych, natom iast w ew nątrz było bardzo brudno. Brak było części ram okiennych, drzw i, ławek.* i tablic, chociaż w ioska nie była zniszczona przez działania w ojen n e. W uruchom ieniu szkoły pom agali w szyscy m ieszkańcy w si. Sale i różne zachow anka zostały oczyszczone i w ybielone przez rodziców. B rakujących ram i drzw i rów nież dostarczyli rodzice. P oczątkow o z braku ław ek każdy z rodziców dostarczył stołu lub krzesła. T ablicę zastępow ały duże drzwi, przyw iezione z baraku. Z pom ocy szkolnych zachow ało się tylko liczydło i linia m etrow a. W arunki nauczyciela rów nież były ciężkie. Na w si nic nie było m ożna kupić, bo gospodarze sam i nie m ieli. W szelki prow iant trzeba było sprow adzać z B artoszyc lub z Górowa... B yw ały i. takie chw ile,,że nie było co do ust w łożyć, ale jakoś w szystk o przeszło i dożyło się lepszych czasów, P ow yższe obrazki z poszczególnych m iejsćow ości rysują sytuację, jaka p a now ała w pierw szych latach w olności na terenie pow iatu górow skiego. W kronice szkolnej P ieszkow a znajduje się podsum ow anie całości. C zytam y tam: P ow iat Iław ka (obecnie Górowo) był obszarem dzikim i praw ie bezludnym. Pola nie upraw iane, porośnięte chw astam i, z rozsianym i m inam i i innym i n iew ypałam i. B udynki bez okien i drzwi, w ew nątrz pobite naczynia i połam ane m eble. Na każdym kroku życiu groziły niew ypały. P ełno szkieletów ludzkich i zw ierzęcych. Na pastw iskach naw et traw a była zżerana przez m yszy i szczury. W takich to w arunkach żyli pierw si osadnicy i pierw si nauczyciele, którzy pracow ali z głęboką w iarą, że z ich trudu w yrośnie lepsze jutro. A oto w yniki: W tablicach pierw szej i drugiej przedstaw iono rozw ój szkół podstaw ow ych w latach 95 955 na terenie pow iatu górow skiego w porów naniu z rokiem 95 na tym sam ym obszarze. D latego też w ieś Spytajny ze szkołą o nauczycielach, położoną w odległości km od Bartoszyc, a należącą adm inistracyjnie w 95 r. do Górowa, potraktow ano jako teren pow iatu bartoszyckiego i w w y kazie jej n ie um ieszczono. N atom iast w ieś K w iatkow o ze szkołą o nauczycielu, przyłączoną w 955 r. adm inistracyjnie do pow iatu braniew skiego, zatrzym ano do obliczeń w p ow iecie górowskim. Tablica w skazuje, jak sieć szkolna narastała i rozw ijała się. W skazuje rów nież, jakie zm iany organizacyjne zachodziły w poszczególnych szkołach biorąc za podstaw ę liczbę pracujących każdego roku nauczycieli. W idać nadto, 7
Lp Miejscowość Tabi.. Rozwój sieci szkół podsta L a t a u czn. Д95 95 96 97 98 99 950 95 95 95 I95 l955 Górowo Dwórzno Wojciechy Janikowo 5 Bukowiec 6 Krasnołąka 7 Pieszkowo 8 Rodnowo 9 Woryny 0 Zielenica Tapikajmy Wiewiórki Kandyty Sortławki 5 Wajsnory 6 Zięby 7 Piaseczno 8 Dęby 9 Glądy 0 Kiwajny Toprzyny Kromarki Burkarty 8 uczn. n aucz. uczn. n aucz. u czn. u czn. u czn. uczn. naucz. n aucz n a u c z. n aucz. n aucz. '!, i 8 98 9 8 79 88 9 6 7 8 59 5 57 55 6 60 6 06 7 7 99 5 5 6 5 50 8 5 8 5 07 65 76 6 7 8 88 69 6 9 9 8 6 5 58 9 l 55 60 70 6 8 96 5 5 98 56 89 78 9 68 7 69 9 5 8 80 58 57 76 8 89 50 75 8 99 50 0 97 0 87 79 8 7 5 88 5 65 5 69 0 6 5 50 9 6 08 05 5 8 8 7 9 5 9 8 67 77 8 6 9 9 9 0 5 88 7 80 78 8 7 5 8 6 6 6 88 9 9 6 9 9 8 7 6 8 66 8 0 6 77 6 77 7 59 9 9 55 6 7 9 8 7 7 57 6 60 89 7 8 90 7 9 5 7 6 7 68 6 5 79 59 7 8 5 70 75 5 9 85 7 7 9 8 6 7 66 5 55 6 7 7 8 79 77 5 6 7 8 9 95 65 8 70 6 67 9 6 7 9 6 5 76 7
wowych w latach 95 955 9
że w w ielu w ypadkach tam, gdzie w roku 95 pracow ał lub nauczycieli, 'w roku 955 było,, a naw et i nauczycieli. W idać rów nież, że niektóre ; szkoły pow stały w m iejscow ościach, gdzie ich w 95 r. nie było, ale są i tak ie, które w 95 roku były, a do 955 r. nie zostały uruchom ione. O dpow iedzi na to należy szukać w zniszczeniach w ojennych, w strukturze dem ograficznej i zm ienionych stosunkach społecznych pow iatu. W w yniku działań w ojennych całkow item u zniszczeniu uległy budynki szkolne w m iejscow ościach: Janikow o, Pareżki, A ugam y, Glądy, K rasnołąka, K um kiejm y, Orsy i Sągnity. Inne zostały m niej lub w ięcej uszkodzone i p raw ie w szystkie zdem olow ane. D latego też tam, gdzie w m iarę napływ u ludności zachodziła potrzeba uruchom ienia szkoły, lokow ano ją w budynku zastępczym, jak to m iało m iejsce w Janikow ie, Glądach, K rasnołące, K um kiejm ach i S ągn i- tach, bądź też przenoszono do innej, m iejscow ości. Tak pow stała szkoła w K i w a jnach w budynku adaptow anym n.a szkołę zam iast spalonej szkoły w p ob liskich A ugam ach. Tak też pow stała szkoła w Paustrach w pobliżu Górowa, gdyż tam osiedliło się w ięcej ludności. W m iejscow ości P osłusze szkołę uruchom iono w roku 99, lecz z braku dzieci po dwóch latach zam knięto ją. Na skutek m ałej liczby dzieci nie uruchom iono szkół w m iejscow ościach D obrzynka, Tolkó i W eskajm y, chociaż ocalały tam budynki szkolne. N ie otw orzono też szkół 'w Piastach W ielkich i W ągnikach, gdzie szkoły w 95 r. m ieściły się w b u dynkach folw arcznych. W ioski Orsy i Pareżki zostały całkow icie zniszczone w czasie działań w ojennych. ' R ozw ojow i sieci szkolnej tow arzyszyły inw estycje szkolne. W pierw szyni rzędzie uruchom iono centralne ogrzew anie w szkole podstaw ow ej w Górowie', W roku 97 przeprowadzono rem onty budynków szkolnych w W ojciechach* Dębach, Toprzynach i K andytach, w roku 99 w W argielitach, a w rokit 95 w W iew iórkach. Każdy rem ont z zasady obejm ow ał izby lek cyjn e i m ieszkania nauczycielskie, a nadto korytarze, kancelarie i sale gim nastyczne. W W iew iórkach poza rem ontem w ew nętrznym budynek otynkow ano, dzięki czem u zm ienił on całkow icie sw ój w ygląd zew nętrzny. i Tabl.. Szkoły i uczniow ie w edług liczby nauczycieli w latach 95 955 W yszczególnienie Szkół i i I a t a 95 95 96 97 98 99950 95 95 95 95955 szkół 0 i 0 8 9 7 9 9 9 7 0 o nauczycielu 09 7 09 0 08 657 5 9 7 99 78 5 szkół 0 5 9 9 9 5 o nauczycielach 875 60 7 7 65 669 98 55 5 szkół 6 0 o nauczycielach 5 5 07 8 7 7 79 85 98 szkół 6 6 5 6-6 o i inięcej naucz. u.z n. 98 99 69 56 8 006 856 796 96 876 I szkół 6 5 5 u czn. 9 7 7 80 8 9)0 9 86 7 70 i I i i miasto szkół i' 98, 7 99 96 89 8 9 9 79 79 mieś szkół 5 0 uczn 09 5 87 7 90 96 96090 87 79 79 0
T ablica druga jest podsum ow aniem tablicy pierw szej. W idać z niej, że doroku 955 na terenie p ow iatu górow skiego nie osiągnięto w praw dzie liczby szkół z 95 r., lecz w sieci szkolnej zaszły korzystne zm iany. Szczególnie zm niejszyła się liczba szkół o jednym nauczycielu z 0 do i szkół o nauczycielach z 0 do. Z w iększyła się znacznie liczba szkół o nauczycielach z do oraz o czterech i w ięcej nauczycielach z do 6. Zm iany te najlepiej obrazują poniższe zestaw ienia procentow e. Rok W yszczególnienie Ogółem naucz. naucz. naucz. i mięcej naucz. Szkół 0 0 % 00 7,6. 7,6,, 95 * % 955 Ucznióin - * 9 09 Г875 5 98 % 00, ' 5,7,6, Szkół ^ 5. 6 % ;r 00, 8,6 0,- ( 7. Ucznióiu г 70. 5 98 876 % 00,6 5,7, 0, i«-, Z zestaw ienia widać,^-że w roku 95 pow iat górow ski bazow ał w łaściw ie na szkołach b l, i nauczycielach, gdyż obejm ow ały one 95, /o szkół i 85 /o uczniów. L iczby ;'te w roku 955 spadły do,9% szkół i 7,% uczniów. Z nikom a liczba szkół o i w ięcej nauczycielach w roku 95, bo tylko,% szkół i,% uczniów*; w zrosła w roku 55 do 7,% szkół i 0,% u czn iów., Trzeba,dodać, że na terenie pow iatu górow skiego w jego pow ojennych granicach była Sieć szkół podstaw ow ych. Stan z 96 r. tylk o jedna szkoła o 8 nauczycielach w G órow ie i jedna o nauczycielach w e w si K andyty. O gólnie należy stw ierdzić, że pow iat górow ski do roku 955 otrzym ał zupełnie inny, korzystniejszy obraz sieci szkolnej. D otyczy to
szczególnie w si, gdzie zam iast jednej szkoły o nauczycielach ze 5 uczniam i, było ich z 98 uczniam i i pięć szkół o i w ięcej nauczycielach z 78 uczniami, a stąd prosty w niosek, że osiągnięcia P olski L udow ej w dziedzinie ośw iaty znacznie przew yższają osiągnięcia niem ieckie. N ależy dodać, że na terenie pow iatu górow skiego w iększy był napływ ludności do m iasta niż na w ieś, gdyż już w 98 roku liczba uczniów w szkole Ö ca -u in A o>> O T 00 O «
m iejskiej osiągnęła stan z 95 r. Od roku 95 zaznacza się n iew ielk i spadek liczby uczniów, spow odow any przyjściem do szkoły nielicznych roczników w ojennych i pierw szych pow ojennych. D alsze lata przynoszą duży w zrost liczby uczniów w szkołach m iejskich i w iejskich. И с 'О #? a s с N * О *. *5 Л П Ц i ^ Di i 8 >> I s л (Я тз оо, ю X w I I Ю
Rok Tabi.. Szkoły podstaw ow e wg liczby nauczycieli i uczniowie w nich S z к o ł U U с z n i o u; i e n aucz nau. nau i m ięcej nau cz. naucz. naucz. i m ięcej O gółem m. Ш. O g ó łem m iasto m ieś m. j UJ. Ш U). m. UJ. m iasto m ieś m ieś m ieś m iasto m ieś 95.X95.X.96.X.97.X.98.X.99.X.950 0.IX.95 0.IX.95 5.IX.95 5.X.95 0.IX.955 00% 00 00 00 6 00 00 5 00 00 00 00 00 7 00, 00 8,,5,8,,9,9,9,9,7 97,6 9,7 95,5 5 96, 0 96,8 97, 97 97, 97, 97, 6 97, t 00 0 7,6 0 8, 8 8,9 9 7, 7 5,9 9 5, 9 7, 9 6,5 7 0,6 0 9,, 0 7,6 9, 5 9, 9 9, 9 5,7 6, 9 6,5, 5,7 8, i,' 8,,5 9,7 '8,6 6 8, 0 9,, 8, 5 0,6, ".» к - 8,,5,8,,9'. ^,9,9,9,7,8, 8,6 5-5, 9 00% 98, 7 00 00 7 ; 00 80 00 -. 8 00 9 ' 00 0 00 00 5! 9 ',7 00,7 5,7 6 6, 86 00 7! loo 0 00 99 7,5 8' 8,7 96 8,7 89 7, 7,8 8 6, 9, 9 6 79 7, 79 6,5 09 88,6 5 7,5 7 00 ' 87'i 'J 8, «7 8, 90 8, 96 8, 960 8,7 90 85,8 87 8, 79 8,6 9 8,5 09, 09 56,6 0 6, 08 8, 657 8,7 5, - 9 8, 7 7,8 99,5 78 8, 0,5 875 5,7 60 8,8 7, 7 65 7,7 669 8,6 98, 55 5, 5 0, 5, 5,6 5 5,9 07, 8,7,6 7 0, 7,8 79,8 85 9, 978,5 98, 99 7,5 8,7 96 8,7 89 7, 7,8 8 6, 9, 9 6, 79 7, 79 6,5 e f, 75 7,6 07 I 7,5 6 6,7 57 i! 7 0, 57,7 58 5,
T ablice, i 5 oraz m apki sieci szkolnej z la t 95, 96 i 955 p rzed staw ia ją rozw ój sieci w latach 95 955 w porów naniu z rokiem 95 w g ra n icach po w iatu jako jednostki adm inistracyjnej. T ablica przedstaw ia w liczbach bezwzględnych liczbę szkół w edług stopnia organizacyjnego i liczbę uczniów w tych szkołach oraz ich odpow iedniki p ro centow e. W porów naniu z siecią szkół z 95 roku w ystępują duże różnice na korzyść sieci pow ojennej tak po stronie szkół, jak i po stronie uczniów w tych szkołach. Zaznacza się system atyczne zm niejszanie procentowe szkół o i nauczycielach, a jeszcze silniej w ystępuje to po stronie uczniów. O dw rotne zjaw isko zarysow ało się w szkołach o i. nauczycielach. P rogram pełnej siedm ioklasow ej szkoły może być realizow any tylko w szkołach o i w ięcej nauczycielach i stąd pęd do tego ty p u szkół. P rogram szkoły siedm ioklasow ej realizują z konieczności i szkoły o, a naw et nieraz o nauczycielach i dlatego też liczba uczniów w szkołach pełnych (z VII klasą) znacznie przewyższa liczbę uczniów w szkołach o i w ięcej nauczycielach. W arto zaznaczyć, że w stosunkowo dużym odsetku szkół o nauczycielu jest m ały odsetek uczniów, a w szkołach o oraz i w ięcej naucz} cielach zjaw isko to przebiega odw rotnie. W roku 955 uległy zm ianie granice pow iatu. W związku z tym szkoła o nauczycielu w K w iatkow ie odeszła do pow iatu braniew skiego, a szkoły w P lutach o nauczycielach, w W opach o nauczycielach i w Łoźniku o nauczycielu przyłączono z pow iatu braniew skiego do górowskiego. Liczba uczniów w szkołach pełnych Rok Uczniów z tego w szkołach % w tym % ogółem pełnych n a wsi 95 7 96 7 99 7,5 97.80 8,7 98.8 96 8,7 99.9 67 9, 85, 950.0.6 9,9 79, 95..5 57, 95 0,7 95.9.6 7,8. 58,6 95.86.78 67,6.9 5,6 95.7.70 78,. 60,9 955.0.855 80,6.76 6, Organizowanie szkoły pełnej w m iastach nigdy nie przedstaw iało trudności, stąd też m iasta z zasady m iały szkoły pełne. Znacznie gorzej jest na wsi, gdyż m ała liczba dzieci nie pozw ala na zatrudnienie w iększej liczby nauczycieli. Zasadę tę stosow ano ściśle w roku 95 i stąd na wsi w całym powiecie bjyła tylko jedna szkoła o nauczycielach. W prowadzenie tak dużej liczby dzieci do szkół pełnych świadczy o dużym w kładzie państw a w dzieło podnoszenia ośw iaty, a szczególnie w szkołach w iejskich. W tablicy przedstaw iono liczbę uczniów w poszczególnych klasach ogółem w powiecie oraz w rozbiciu na m iasto i wieś. W latach 96 i 97 uderza duża liczba uczniów w klasach pierw szych w pozycjach ogółem i na w si. Był to w ynik okresu wojennego, w którym dzieci w większości w ypadków nauki nie pobierały i stąd po w ojnie znalazły się w klasach pierw szych m im o opóźnionego wieku. Liczby te stopniowo w yrów nyw ały się. Szkoły z VII klasą na w si pow stały dopiero w roku szkolnym 99/50. Od ro k u 95 notuje się większy napływ uczniów do klas pierw szych. Weszły tu już dzieci urodzone w w olnej 5
6 R o k Tabi.. Uczniowie szkół podstaw ow ych wg klas O g ó P Ш M i a s t o W e Og. II III IV V VI VII *) O g I II III IV V VI VII *) Og. I II III IV V VI VII 95 9 98 09 95 7 9 7 9 96 7 86 0 86 7 6 99 56 5 7 6 5 56 7 6 97 80 67 99 5 6 99 7 90 50 5 7 90 87 69 57 65 8 55 98 8 557 578 8 07 70 6 96 9 6 79 6 9 6 7 6 56 69 6 79 99 9 68 579 0 5 60 89 68 7 6 7 57 5 6 90 5 97 58 0 95 76 950 0 98 67 5 6 96 96 7 6 79 6 9 50 0 96 77 88 60 5 6 66 95 9 77 55 65 8 59 8 7 67 67 67 50 960 67 9 0 88 98 7 95 9 6 80 90 55 7 0 9 5 59 6 6 7 90 95 9 9 96 7 9 95 86 67 9 6 08 9 50 69 9 6 5 6 87 06 8 8 5 78 06 7 95 7 6 89 80 05 58 9 79 59 66 9 7 58 7 5 79 57 66 0 7 9 955 0 57 96 5 99 9 79 75 6 6 9 55 7 8 9 7 50 8 9 9 *) U czniów sta rszy c h m ie n ie m, а z p o w o d u w o jn y o p ó ź n io n y c h w n a u c e, u czo n o n a s p e c ja ln y c h k o m p le ta c h z w a n y c h c ią g a m i sk ró c o n y m i, gdyż w c ią g u je d n e g o ro k u przerabiano dw ie klasy pro g ram ow e
Tabi. 5. Nauczyciele pełno zatrudnieni oraz obciążenie ich uczniami R o k N a u cz y c ie le p e łn o z a tru d n ie n i N a n a u c z y c ie la p rz y p ad a ucznióui O g ó łem M iasto W ie ś ш sz k o ła c h o % kob. Og. m iasto m ieś Og. m. kob. Og. m. kob. Og. m. kob. naucz. naucz. naucz. i ujięcej 95 7 68 8 6 6 6, 50 50 50 55 6 50 95 7 7 7 96 7 7 0 6, 7 58,8 50 0 8 50 97 0 8 5 5 0 5 60,6 55 59 6 0 69 98 7 8 7 6 7 58,5 5 50 5 5 7 5 99 60 5 5 8 8 7 58, 8 0 9 8 5 950 7 7 6 0 59 6 6-0 7 6 8 0 95 8 5 9 7 8 6, 8 7 8 6 0 95 88 0 58 9 77 8 9 65,9 5 5 5 9 8 8 95 9 9 5 9 7 8 7 5 57, 9 5 7 95 9 5 58 5 8 80 0 50 6, 9 8 7 955 00 9 6 < 8 88 5 5 6-0 6 7
ojczyźnie. N ajbardziej charakterystycznym zjaw iskiem jest w yrów nanie liczby uczniów w klasach IV VII, a szczególnie fakt, że nie ma rozbieżności w liczb ie uczniów w klasach IV V oraz VI i V I I ). Absolwenci klas VII W zrastający napływ uczniów do szkół pełnych dał w w yniku w zrastającą liczb ę absolw entów klas VII. Z terenu pow iatu górow skiego zanotow ano liczby: Rok Ogółem M iasto W ieś 98 99 950 57 5 95 9 7 66 95 8 8 0 95 85 6 95 6 6 90 955 08 7 8 Biblioteki szkolne R ów nocześnie z rozw ojem szkół organizow ano biblioteki szkolne. L iczba bibliotek i tom ów stale w zrastała. Na przestrzeni lat 97 955 średnia liczba to m ó w na jednego ucznia w szkołach podstaw ow ych pow iatu górow skiego układała się następująco: 97 0,0, 98 0,75, 99,50, 950,90, 95,, 95,70, 95 8,0, 95 9,05, 955 0,0. Nauczyciele T ablica 5 przedstaw ia liczbę nauczycieli pełnozatrudnionych i obciążenie ich uczniam i. W pozycjach ogółem i na w si w ystępow ał stały w zrost zatrudn ien ia, natom iast w pozycji m iasto w ystępow ały w ahania. B yło to spow odow an e nadm iarem zatrudnienia na stopniu licealnym. Z konieczności nauczyciele -ci u zu pełniali godziny w szkole podstaw ow ej, a tym sam ym m usiało być m niej nau czycieli na stopniu podstaw ow ym. Od roku 99 w zrost zatrudnienia n au czycieli w yprzedzał znacznie w zrost liczby uczniów i stąd liczba uczniów na jednego nauczyciela w pow iecie stopniow o spadała aż do średniej. P o rów nanie liczby uczniów na jednego nauczyciela w 95 roku i w poszczególn ych latach po 99 roku nie w ym aga kom entarzy. W roku 95 na terenie p ow iatu górow skiego w ogólnej liczbie 7 nauczycieli pracow ały tylko trzy kobiety: dw ie w G órowie i jedna w K andytach. B yły to kobiety starsze, bo n au czycielk i z Górowa urodzone były w latach 90 i 888, a nauczycielka w K andytach, Maria M eyer, była urodzona w r. 89. Z zasady w 95 r. w szkołach pracow ali m ężczyźni starsi w iekiem, a tylko nieliczni urodzeni b yli w pierw szych latach bieżącego stulecia. W naszych szkołach przew aga nauczycielek kobiet w m łodym w iek u jest w idoczna. W om aw ianym okresie w pow iecie górow skim funkcje inspektorów szk olnych pełnili:, 95 96 P aw eł Drozd % 97 95 B olesław C zerniaw ski 95 Jan Skoiński 95 955 W ładysław K achel *) Spraw a ta rażąco przedstaw iała się na terenie przedw ojennej Polski; a oto dane z roku 97/8 na podstaw ie M ałego R ocznika Statystyczn ego z r. 98 s. 7: uczniów ogółem:.70,00, kl. I 97.00, kl. II 86.000, kl. III.06.000, kl. IV 85.700, kl. V 67.600, kl. V I 8.700, kl. VII 8.900. W ystąpiły tam dwa duże załam ania w klasach IV V i V I VII. W praktyce dzieci w iejsk ie szkoły podstaw ow ej nie kończyły. 8