Opracowała: mgr Małgorzata Bareja Problem adaptacji do przedszkola dotyczy nie tylko dzieci 3-letnich, ale każdego dziecka, zaczynającego edukację przedszkolną. Badania psychologów i pedagogów wykazały, iż dzieci 3-letnie mają dużą potrzebę kontaktów społecznych. Chcą swoje mamy zastąpić w zabawie innymi dziećmi. Tak dziecko przejawia gotowość do przekroczenia progu przedszkola. Ale u każdego dziecka adaptacja przebiega w różnym tempie i w sposób indywidualny. Uzależnione to jest, między innymi, od predyspozycji psychicznych dziecka oraz uwarunkowań rodzinnych. Przyjście do przedszkola po raz pierwszy jest momentem przełomowym w życiu dziecka. Pierwszy kontakt z dużą grupą rówieśniczą, przebywanie poza domem w obcym miejscu oraz rozłąka z matką budzi w dziecku niepokój i niechęć do przedszkola. Dla rodziców jest to konieczność, ponieważ muszą pójść do pracy, a także rezultat przekonania, iż przedszkole wpływa bardzo korzystne na rozwój ich dziecka. Przedszkole jawi się coraz częściej, zwłaszcza w świadomości rodziców małych dzieci, jako środowisko edukacyjne rozwijające możliwości wychowanków, zapewniające sukcesy i lepsze przygotowanie do szkoły. Dziecko pozostając pierwszy raz w nowym, nieznanym dla siebie środowisku, bez bliskich mu osób czuje się zagubione, zdezorientowane. Budzi to w dziecku złe emocje, niepokój, jak również negację przedszkola, które zniszczyło jego spokój i dotychczasowy tryb życia. Dziecko pozostawione w przedszkolu przez rodziców, a zwłaszcza matkę, z którą od urodzenia jest silnie związane emocjonalnie, która do tej pory zaspakajała wszystkie jego potrzeby życiowe, przeżywa lęk. Utrata bezpieczeństwa, a co za tym idzie napięcie emocjonalne bardzo zaburza czynności poznawcze oraz wpływa negatywnie na sprawność motoryczną, działanie odruchów orientacyjnych i badawczych. Wszystko to wiąże się ze złym 1
przystosowaniem do nowego środowiska. Dlatego pierwszy okres pobytu dziecka w przedszkolu jest bardzo trudny, zarówno dla niego, jak i dla całej rodziny. W pierwszych dniach września pojawia się wiele wątpliwości. Rodzice musza patrzeć, jak ich dziecko rozpaczliwie broni się przed pozostaniem w obcym miejscu. Często bywa, że przez kilka tygodni kurczowo trzyma się mamy albo taty i na siłę jest odrywane i wpychane do sali. W niczym nie pomagają zapewnienia: zaraz przyjdę, zrobię tylko zakupy, niedługo po Ciebie przyjdę, zabiorę Cię po obiadku. Im dłużej dorosły tłumaczy, tym jest gorzej, ponieważ wypowiedziane słowa mają dla dziecka tylko jedno znaczenie - lęk, strach przed nieznanym, silną obawę przed rozstaniem z najbliższymi. Gdy dziecko staje się płaczliwe, traci apetyt, pojawiają się kłopoty z zasypianiem i niespokojny sen, bywa, że częściej moczy się w nocy trzeba zrezygnować z posyłania dziecka do przedszkola. Nie oznacza to niestety, że uniknie się podobnych problemów, gdy dziecko będzie trochę starsze i zacznie chodzić do klasy zerowej. Koszty adaptacyjne dziecka mogą być wówczas jeszcze większe, bo szkoła jest mniej przyjaznym środowiskiem niż przedszkole. Dlaczego dzieciom tak trudno przystosować się do przedszkola? Aby lepiej zrozumieć przyczynę kłopotów adaptacyjnych małego dziecka, osoba dorosła musi sobie wyobrazić sytuację w jakiej znalazł się trzylatek, co przeżywa i co z nim się dzieje w przedszkolu. System własnego Ja małego dziecka jest jeszcze niedostatecznie rozwinięty, co wpływa na uzależnienie emocjonalne od osób z najbliższego otoczenia. Trzyletnie dziecko bardzo potrzebuje pomocy rodziców i nie zdaje sobie sprawy, że może ją otrzymać także od innych osób. Gdy takie bezradne dziecko zostanie rozłączone z rodzicami ogarnia je strach i poczucie, że zdarzy się coś złego Skutkuje to utratą bezpieczeństwa, które jest jedną z najważniejszych potrzeb człowieka. Sytuację pogarszają problemy w porozumiewaniu się. W domu rodzinnym wszyscy rozumieli jego słowa, mimikę i gesty, a w przedszkolu jest zupełnie inaczej. Pani uśmiecha się inaczej niż mama i mówi niezrozumiałe dla niego słowa. Dziecko odczuwa ogromną trudność: ma problemy z przekazaniem informacji dla niego ważnych i nie potrafi zrozumieć tego, co jest istotne dla niego, a także dla innych. 2
Długo kojarzy najmilszą nauczycielkę u utratą bezpieczeństwa. Dlatego na jej widok płacze i nie chce nawet patrzeć w jej stronę. Kiedy nauczycielka chce je przytulić i uspokoić, boi się i wybucha jeszcze większym płaczem. Nie rozumie, co ona do niego mówi i potrzeba wielu dni spędzonych w przedszkolu, aby sytuacja zmieniła się na korzyść. Rozpacz dziecka pogarsza brak umiejętności samoobsługowych. Maluch zdany jest wyłącznie na dorosłego. Nie umie zdjąć i podciągnąć majtek, a także załatwić się w nieznanej dla siebie łazience. Nie potrafi zakomunikować obcej osobie, że płacze dlatego, bo mu się chce siusiu. Jest to duży problem, ponieważ stres przyczynia się do nietrzymania moczu. Wtedy robi siusiu w majtki i płacze jeszcze bardziej, bo się tego wstydzi. Zupełnie inaczej, w porównaniu z dzieckiem, czas pobytu w przedszkolu postrzegają rodzice. Kilka godzin dla człowieka dorosłego to chwila, ponieważ pochłonięty jest pracą i innymi ważnymi sprawami. Dla dziecka natomiast czas wlecze się niemiłosiernie, bo wypełniony jest strachem i niepokojem. Dlatego też trzylatki ciągle pytają: Mama przyszła?, Idę do domu?, a potem wpadają w jeszcze większą rozpacz. W jaki sposób można ułatwić przystosowanie dziecka do przedszkola? W przedszkolach organizowane są spotkania adaptacyjne dla dzieci 3-letnich zapisanych do przedszkola. Na spotkania te przychodzą z mamą, tatą, babcią lub inna bliską osobą. Spotkania adaptacyjne organizują zazwyczaj nauczycielki, które będą prowadziły grupę maluszków od 1 września. Zajęcia organizowane są w czerwcu. Obecność rodzica 3
sprawia, że dziecko czuje się bezpieczne i może spokojnie, bez lęku poznawać nowe otoczenie. Rodzice wraz z dziećmi uczestniczą w zabawach i zajęciach prowadzonych przez nauczycielki. Razem poznają salę zabaw z mnóstwem kolorowych zabawek, którymi mogą się bawić oraz inne pomieszczenia przedszkola. Nauczycielki zapraszają do zabawy, a przy akompaniamencie pianina wiążą koło i śpiewają Baloniku nasz malutki. Wspólna zabawa w ogródku przedszkolnym kończy spotkanie adaptacyjne. Nauczycielki zapraszają dzieci na jutro. Takie stopniowe i długotrwałe przyzwyczajanie dziecka do przedszkola sprawia, że we wrześniu nie płacze, nie boi się, bo zna to miejsce i zna też panią, którą pamięta ze spotkań adaptacyjnych. Rodzice również korzystają ze spotkań. Dowiadują się między innymi jakie czynności samoobsługowe powinien opanować trzylatek oraz dostają wiele wskazówek, w jaki sposób można wykorzystać wakacje, aby wspomóc rozwój dziecka. Przedszkole jest pierwszym etapem edukacji, ma określony program pracy wychowawczej i wymaga od dziecka pewnych umiejętności i zachowań. Przedszkole oczekuje, że dziecko 3-letnie powinno mieć opanowane następujące czynności samoobsługowe: - samodzielne jedzenie łyżką, - mycie rak, - czynności higieniczne przy załatwianiu potrzeb fizjologicznych, - zdejmowanie i ubieranie podstawowych części garderoby (np. nakładanie kapci), - rozpoznawanie, poznawanie swoich rzeczy wśród innych, - wycieranie nosa, - w miarę rytmiczne chodzenie po schodach przy poręczy, - znajomość swojego imienia i nazwiska. Najbardziej istotny jest poziom posiadanych przez dziecko umiejętności samoobsługowych. Wpływa on w dużej mierze na poczucie niezależności i bezpieczeństwa małego dziecka, w tak trudnych dla niego chwilach. Aby dziecko w pełni zaadaptowało się do przedszkola i sprostało jego wymaganiom, musi osiągnąć odpowiedni stopień rozwoju sfer takich jak fizyczność, motoryka, czynności manualne, samoobsługa, zabawa, a także w rozwój umysłowy, społeczny, rozwoju mowy oraz w sferze uczuć i emocji. Przedszkole to miejsce doskonalenia tych wszystkich umiejętności, zwłaszcza umiejętności samoobsługowych dziecka. Nad usamodzielnianiem powinni również popracować rodzice w domu, aby dziecko w grupie rówieśniczej nie czuło, że koledzy potrafią więcej od niego. 4
W jaki sposób rodzina może pomóc dziecku w tym okresie? Jakie starania może podjąć, aby trudności w adaptacji ich kochanego dziecka były jak najmniejsze, a pobyt w przedszkolu był radosnym okresem w jego życiu? Czy przedszkole może w jakiś sposób pomóc rodzicom i dzieciom? Szukając odpowiedzi na te pytania, należy odwołać się do bardzo ważnej prawidłowości, a mianowicie takiej, iż to rodzice są dla dziecka największym autorytetem. W tym czasie bardzo ważne dla dziecka są postawy rodziców. Dziecko bacznie obserwuje swoich najbliższych, słuchając ich wypowiedzi i opinii na temat przedszkola. Przebywanie w przedszkolu powinno być dla małego człowieka naturalnym etapem w jego życiu. Rodzice powinni więc przedstawiać dziecku przedszkole jako miejsce wesołej zabawy, poznawania ciekawych rzeczy, miejsce gdzie wszyscy chcą się bawić i czują się bezpiecznie. Dzięki takiej postawie najbliższych, każdy następny dzień w przedszkolu może stać się dla dziecka fajną przygodą. Udział rodziców w tzw. spotkaniach rodzinnych, to doskonała okazja wspólnej zabawy i możliwości obserwowania swojego dziecka i śledzenia jego postępów. Bardzo ważne jest również i to, aby dziecko mogło zaobserwować swoich rodziców w życzliwych i otwartych relacjachz nauczycielkami i pozostałym personelem przedszkola. Dorośli powinni dać odczuć, że dziecko jest obiektem ich wzajemnej troski. Dlatego też, współpraca rodziców z przedszkolem pełni ogromną rolę w adaptacji dziecka do przedszkola. Przez kontakt z rodzicem nauczyciel ma szansę dokładniej poznać potrzeby dziecka, a także jego przyzwyczajenia, zainteresowania i oczekiwania. Podstawą współpracy rodziców, nauczycielek i pozostałego personelu jest zaufanie, oparte na przeświadczeniu, że nauczyciele to nie tylko profesjonaliści, ale przede wszystkim ludzie przyjaźni dzieciom, dla których dziecko, jego adaptacja do nowego środowiska i postępy w rozwoju są największa troską. 5
Duże znaczenie w procesie adaptacji ma też poziom uspołecznienia dziecka. Naturalną dla młodszego przedszkolaka jest postawa: to moje". Małe dzieci z reguły są egoistyczne i nie liczą się z innymi osobami z otoczenia. Stopniowo należy uczyć dziecko, że trzeba się dzielić zabawkami, bo wspólna zabawa z innymi dziećmi, jest bardziej interesująca. Tworzenie takiej postawy w dużym stopniu pomoże pozytywnie wpłynąć na proces adaptacji i pozycję dziecka w grupie rówieśniczej. Bardzo ważną rolę w przystosowaniu dziecka do przedszkola ma uświadomienie dziecku jego praw. Pierwszym prawem jest prawo do realizacji swoich podstawowych potrzeb, tj. jedzenia, snu, potrzeb fizjologicznych. Drugim jest prawo do otrzymywania pomocy w tym zakresie od swoich wychowawczyń. Podczas pierwszych dni w przedszkolu trzylatek jest bardzo zdezorientowany. Nie potrafi określić z kim ma nawiązać kontakt emocjonalny, nie wie kto mógłby zaspakajać jego potrzeby. Jednocześnie musi mieć świadomość respektowania tych samych praw w przypadku innych dzieci. Przynosi to dobre efekty w adaptacji dzieci. Pomaga uniknąć dziecięcych rozczarowań, rozgoryczenia, krzywdzącego poczucia ograniczenia swobody w przedszkolu. Istotną role w procesie adaptacji odgrywa ciągłość przychodzenia dziecka do przedszkola. Długa nieobecność dziecka w przedszkolu często opóźnia adaptację. W wielu przypadkach powoduje konieczność powtórnego rozpoczęcia tego etapu. Dlatego też bardzo ważna jest profilaktyka zdrowotna, tzn. pilnowanie terminu szczepień, zdrowe odżywianie, przyzwyczajenie dziecka do spożywania w domu warzyw, owoców i nowych potraw. Poza tym zaobserwowane w porę i zgłoszone nauczycielce problemy zdrowotne dziecka przyczyniają się do interwencji specjalisty, szybszej rekonwalescencji, a także szybszego powrotu do przedszkola. Jednym z ważniejszych elementów dobrej adaptacji jest zainteresowanie najbliższych osiągnięciami dziecka, jak również jego problemami. W przedszkolu dziecko się samorealizuje, zaspokaja swoje zainteresowania, uczy się przez zabawę nieznanych mu do tej pory umiejętności. Rodzice są dla przedszkolaka pierwszymi i najważniejszymi odbiorcami jego osiągnięć. Dlatego nie może ujść uwadze najbliższych żadna, nawet najmniejsza informacja o otrzymanej przez dziecko pochwale, udanej zabawie czy rysunku. Podziw, zachwyt i uznanie rodziców jednoczy dziecko emocjonalnie i zbliża do przedszkola. Po pewnym czasie staje się ono miejscem lubianym i akceptowanym przez dziecko, w którym dzieje się wiele ważnych rzeczy w jego życiu. Rodzice nie mogą lekceważyć problemów sygnalizowanych im przez dziecko. Szybka reakcja i podjęcie współdziałania z nauczycielką 6
może pomóc małemu dziecku w pokonaniu problemów, czyniąc przedszkole bardziej przyjaznym i otwartym miejscem. Kończąc omawianie problemów adaptacyjnych dziecka do nowego środowiska warto zwrócić uwagę na istotny związek miedzy przystosowaniem małego dziecka do przedszkola a środowiskiem rodzinnym w którym wychowywało się ono do tej pory. Jeżeli dzieci są wychowywane w sposób racjonalny, to zakres trudności w przystosowaniu się jest wyraźnie krótszy, a zaburzenia w reakcjach emocjonalnych i funkcjach życiowych są zdecydowanie słabsze. Gorzej wiedzie się dzieciom wychowywanym zbyt liberalnie i mającym zbyt opiekuńczych rodziców. Bibliografia: 1. Bolechowska M. (1978). Dojrzałość przedszkolna dzieci trzyletnich. Katowice: Uniwersytet Śląski. 2. Gruszczyk Kolczyńska E. Zielińska E. (2000). Wspomaganie rozwoju umysłowego trzylatków i dzieci starszych wolniej rozwijających się. Warszawa: WSiP. 3. Lubowiecka J. (2000). Przystosowanie psychospołeczne dziecka do przedszkola. Warszawa: WSiP. 4. Ziemska M. (1969). Postawy rodzicielskie. Warszawa: Wiedza Powszechna. 7