Cheryl Coelho Źródło: veganbodybuilding.com Tłumaczenie: Katarzyna Burak Nazwisko: Cheryl Coelho Data urodzenia: 11/09/70 Height: 5 stóp i 4 cale (ok. 163 cm) Waga: 118 funtów (ok. 53,5 kg) Miejsce urodzenia: Rhode Island Obecne miejsce zamieszkania: Rhode Island Dyscyplina sportu: bieganie Opowiedz nam nieco o sobie, czym się zajmujesz, jakie masz hobby, zainteresowania, pasje? Ja, jak również dwójka moich dorosłych dzieci, urodziłam się i wychowałam w cudnym maleńkim stanie Rhode Island. Przez większość czasu pracowałam w biurze, ale czując, że nie jestem w stanie usiedzieć w jednym miejscu dłużej, niż 5 minut, postanowiłam zmienić zajęcie. Postanowiłam powrócić do swojej pasji do ćwiczeń i podjąć edukację w tym kierunku. Ostatnio uzyskałam tytuł licencjata na kierunku opieka medyczna i ochrona zdrowia, a także uzyskałam 1 / 5
certyfikat trenera osobistego. Jestem zapaloną biegaczką i dość chętnie rywalizuję. 5 lat temu cieszyłam się jak udawało mi się przebiec milę, a do dziś przebiegłam już tyle wyścigów na 5 kilometrów, że nie mam gdzie trzymać koszulek z ich logo (po prostu muszę je mieć!!!) i chyba z tuzin półmaratonów. Lubię konkurować i mam przyjemność oznajmić, że według stanu na zeszły tydzień mój najlepszy czas w półmaratonie to 1 godzina i 45 minut, a 5 kilometrów przebiegam średnio w 22 minuty. Poza tym ukończyłam wyścig Tough Mudder (terenowy bieg z przeszkodami? przyp. tłum.) w Vermont. Chcę nadal rozwijać się w sporcie, więc przygotowuję się do startu w maratonie. Poza tym, że biegam, przywiązuję bardzo dużą wagę do zdrowia w ogóle, chodzę też na jogę, kick-boxing, zumbę, jeżdżę na rowerze i wędruję. Wciąż jestem dość nowa w ochronie zdrowia, ale z zaangażowaniem i pasją rozwijam się w tym kierunku. Dlaczego zostałaś weganką? Najpierw, jakieś cztery lata temu zostałam wegetarianką po tym, jak obejrzałam film Food Inc, który całkowicie mnie zaszokował i zmienił moje smaki oraz myślenie o przemyśle spożywczym. Rok później pojechałam na festiwal weganizmu / wegetarianizmu i zdecydowałam się całkowicie przejść na weganizm. Przeczytałam wiele książek takich, jak Fast Food nation, The China Study, Food Revolution, White Wash, itp. Oglądałam filmy dokumentalne w rodzaju Folks over knives, King Corn, Thrive, a także inne. Postanowiłam sobie za cel nauczyć się jak mogę najwięcej o przemyśle spożywczym, abym mogła edukować innych. Większości ludzi trudno jest zrozumieć jak można być jednocześnie weganką i sportsmenką, więc otrzymuję mnóstwo pytań. Chcę pomagać ludziom w zrozumieniu, ze ten styl życia jest w istocie znacznie zdrowszy. Jestem w lepszej formie teraz, gdy mam 40 lat, niż kiedy miałam 20 lat. Kiedy i dlaczego zainteresowałaś się fitness? Jestem wulkanem energii i potrzebuję sposobu, by ja pozytywnie spożytkować. Kupiłam sobie pierwszy steper w 2002 r. i po jakichś 5 minutach dostawałam zadyszki. Jednak nie poddałam się i wytrwale pracowałam, aż doszłam do 90 minut, które obecnie są moim standardowym czasem treningu. 5 lat temu wystartowałam po raz pierwszy w biegu na 5 kilometrów i ukończyłam go w czasie 26 minut. Zawsze chętnie testuję nowe zajęcia sportowe, siłownie i ćwiczenia. Ćwiczenia to ważny element mojego życia dzięki ich wpływowi na samopoczucie. Mam więcej alergii, jestem bardziej aktywna, zdrowsza, bardziej odporna na przeziębienia, czy grypę. Moje włosy, skóra i całe ciało wyglądają młodo i promiennie. W jaki sposób się odżywiasz? Opisałabym mój program żywienia jako idealnie dopasowany do indywidualnych potrzeb i uporządkowany. Mimo tego lubię wyskoczyć do którejś z miejscowych wegańskich restauracji i uwielbiam próbować nowych dań. Jedna z osób, na których lubię się wzorować jest Brendan Brazier. Uważam, że jego metody łączenia diety z ćwiczeniami są bardzo interesujące, kupuję większość jego produktów i gotuję według jego przepisów. Staram się też, by moja dieta była w jak największym stopniu surowa, unikam obróbki termicznej, a większość potraw przygotowuję od podstaw (nie z przetworzonych półproduktów? przyp. tłum.) Degustuję i kupuję u lokalnych hodowców, bo popieram małe rodzinne firmy i gospodarstwa rolne. Najtrudniej mi spotykać się 2 / 5
poza domem z rodziną i przyjaciółmi w miejscach, w których weganin nie ma specjalnie dużego wyboru dań, ale wszędzie raczej da się coś znaleźć. Jaki masz program treningów? Dość skrupulatnie przestrzegam programu treningów i zawsze muszę znaleźć miejsce na ćwiczenia, niezależnie od okoliczności. Kiedy pada, idę do siłowni, albo ćwiczę na moim steperze. W sezonie wyścigów więcej biegam na świeżym powietrzu i startuję w zawodach. W dni pracy zwykle ćwiczę rano przed pracą? z reguły jest to trening z hantlami lub cardio. Czasami wpadam tez do siłowni podczas przerwy na lunch. W lecie, przynajmniej raz na tydzień, staram się pokonywać dłuższe dystanse na rowerze. Mimo, ze uważam się za biegaczkę, zależy mi na tym, by nie utkwić w rutynie i by urozmaicać treningi oraz ćwiczenia, by zyskać siłę, wytrzymałość i budować masę mięśniową. Jakie suplementy stosujesz i dlaczego? Nie jestem fanką suplementów i staram się czerpać wszystkie składniki odżywcze z pełnowartościowych posiłków. Mimo to stosuję sproszkowane odżywki proteinowe Garden of Life lub regeneracyjne produkty Brendana Braziera, a także żele energetyczne. Dodaję też nieco drożdżowych płatków do moich dań. Muszę stosować suplementy, by przy tak aktywnym trybie życia dostarczać sobie niezbędnych składników. Wiele suplementów nie posiada deklarowanych właściwości, inne maja składniki szkodliwe dla zdrowia, są pełne cukru, czy wypełniaczy. Jak ludzie reagują na informację, że jesteś weganką? Z początku kryłam się ze swoim weganizmem. Mówiłam po prostu, ze nie jadam mięsa. Dziś jestem dumna z mojego stylu życia, a na szybie mojego auta obok naklejki z sylwetka biegacza jest symbol weganizmu. Ludzie często reagują zmieszaniem, czy niezrozumieniem. Mówią po prostu?naprawdę? To skąd bierzesz białko? Musisz uważać na odwapnienie kości.? Odpowiadam po prostu, że zapewniam sobie wszystkie niezbędne substancje odżywcze, a jeśli chcieliby dowiedzieć się czegoś więcej, to chętnie im opowiem. Mówię też, jak smaczne jest wegańskie jedzenie i jak wiele wegańskich dań to prawdziwe smakołyki. Trudno zrozumieć coś, czego się nie zna, szczególnie ludziom, którym przez całe życie mówiono w jaki sposób mają się odżywiać. Jakie znasz rozpowszechnione przesądy na temat weganizmu? Najpowszechniejszy jaki przychodzi mi do głowy zawiera się w pytaniach o źródła białka i wapnia, z jakich korzystają weganie. Jesteśmy uważani za niedożywionych, mówi się, że jesteśmy zmuszeni stosować liczne suplementy dla uzupełnienia diety. Mamy tez być mniej 3 / 5
odporni na choroby z racji naszego niedożywienia. Ludzie pytają czy jadam karmę dla królików, albo czy jem tylko sałatki i dania bez smaku. Poza tym dużo osób pyta jak mnie stać na te wszystkie drogie produkty z ekologicznych sklepów ze zdrową żywnością. Od kiedy brokuły to astronomicznie drogie delikatesy? Masz na koncie jakieś sukcesy w promowaniu weganizmu / wegetarianizmu? Jeśli tak, to w jaki sposób je osiągnęłaś? Ponieważ jestem jedyną weganką w rodzinie, a także wśród moich znajomych i współpracowników, stoję przed szczególnym wyzwaniem. W moim otoczeniu nie ma nas zbyt wielu. Mimo to z sukcesem przekonałam moje dzieci, by spróbowały i polubiły wegańską kuchnię. Córka jada tylko wegańskie łakocie, które po prostu bardziej jej smakują. Dzieci często podglądają mnie w kuchni, a ja chętnie opowiadam im szczegółowo o tym, co gotuję i oczywiście daję im próbować. Zabierałam też różne potrawy do pracy i częstowałam kolegów, aby mogli docenić smak wegańskich potraw i przekonać się, że nie przypominają króliczej karmy. Staram się pokazywać nowe potrawy najczęściej jak się da zabierając rodzinę i przyjaciół do wegańskich restauracji i ucząc ich wegańskiego stylu życia. Co jest najważniejsze w treningu? Zamiłowanie i zaangażowanie w to, co robisz. Znajdź to, co spodoba ci się najbardziej i trzymaj się tego. Ważne jest też, by urozmaicać ćwiczenia, zmieniać miejsca treningów, trasy na świeżym powietrzu, albo znaleźć sobie towarzystwo do ćwiczeń i rozwijać przyjaźnie z ludźmi o podobnych zainteresowaniach i zamiłowaniach jak twoje. Jeśli będziesz się tego trzymać, to przezyjesz całe życie w zdrowy sposób. Co lubisz najbardziej w byciu weganką? Fakt, że nie przyczyniam się do niehumanitarnego zabijania zwierząt, które przetrzymywane są w nieludzkich warunkach, nie uczestniczę w degradowaniu środowiska naturalnego, nie zarabiają na mnie wielkie korporacje, dla których liczy się wyłącznie kult wszechpotężnego dolara, że doświadczam niesamowitych wrażeń smakowych jedząc najzdrowsze pełnowartościowe dania i że czuję się rewelacyjnie! Za co cenisz sprawność fizyczną? Najbardziej podoba mi się to, że mam więcej energii, niż dzieciaki z którymi pracuję, w większości koło dwudziestki. Ja niedługo skończę 42 lata i mam ciało dwudziestopięciolatki (tak przynajmniej mi powiedziano). Lubię ćwiczyć, lubię też pracować nad tym, by czuć się młodo i zdrowo oraz tak wyglądać. 4 / 5
5 / 5