Finanse Pieniądz jako powszechny środek wymiany towarów i usług oraz wyceny ich wartości ogromnie ułatwia wymianę handlową. Pierwotnymi namiastkami

Podobne dokumenty
Polityka monetarna państwa

Pieniądz. Polityka monetarna

Plan wykładu 8 Równowaga ogólna w małej gospodarce otwartej

Oszczędzanie a inwestowanie..

SYSTEM BANKOWY. Finanse

Globalny kryzys ekonomiczny Geneza, istota, perspektywy

Spis treści. Wstęp (S. Marciniak) 11

Spis treêci.

T. Łuczka Kapitał obcy w małym i średnim przedsiębiorstwie. Wybrane aspekty mikro i makroekonomii

Koniec dolara? Nowy pieniądz międzynarodowy. prof. dr hab. Roman SkarŜyński

Determinanty kursu walutowego w krótkim okresie

Międzyrynkowa analiza kursów walutowych SPIS TREŚCI

Makrootoczenie firm w Polsce: stan obecny i perspektywy

Spis treści. Rozdział I ELEMENTARNE POJĘCIA I PRZEDMIOT EKONOMII

BILANS PŁATNICZY. Aktywa (Kredyt +) Pasywa (Debet -) 1. Eksport towarów i usług. 1. Import towarów i usług. 2. Dary i przekazy jednostronne

Dezintegracja gospodarki światowej w latach

Pieniądz i rynek pieniężny (część druga) dr Krzysztof Kołodziejczyk

Korekta nierównowagi zewnętrznej

Każde państwo posiada walutę, w której rozlicza się wszelkie płatności na jego terenie. W Polsce jest nią złoty, dzielący się na 100 groszy.

Kreacja pieniądza: mity i rzeczywistość Czy banki centralne kreują pieniądze? Czy QE to masowe drukowanie pieniędzy?

Józef Myrczek, Justyna Partyka Bank Spółdzielczy w Katowicach, Akademia Techniczno-Humanistyczna w Bielsku-Białej

Rozdział 15. podręcznika Wolna przedsiębiorczość - bank centralny

Technikum Nr 2 im. gen. Mieczysława Smorawińskiego w Zespole Szkół Ekonomicznych w Kaliszu

Ocena ryzyk transakcyjnych w eksporcie i ubezpieczenia eksportowe. Marcin Siwa - Dyrektor Działu Oceny Ryzyka Coface Poland

MAKROEKONOMIA Blok IV. Pieniądz i polityka monetarna

Makroekonomia gospodarki otwartej. Temat 9: Model Mundella-Fleminga, część II (sztywne kursy walutowe) Gabriela Grotkowska

TEST WIEDZY EKONOMICZNEJ nr 4

Wykład 19: Model Mundella-Fleminga, część I (płynne kursy walutowe) Gabriela Grotkowska

Gospodarka otwarta i bilans płatniczy

Czy helikopter Bena Bernankego powinien wylądować?

Wojciech Buksa Podatek od transakcji finansowych - jego potencjalne implikacje dla rynków finansowych

Centrum Europejskie Ekonomia. ćwiczenia 8

Wpływ światowego kryzysu finansowego na prowadzenie działalności bankowej w Europie Zachodniej i Europie Środkowej

MAKROEKONOMIA II KATARZYNA ŚLEDZIEWSKA

Czy oszczędności krajowe będą w stanie finansować długoterminowy wzrost gospodarczy w Polsce?

Polityka pieniężna i fiskalna

KURS DORADCY FINANSOWEGO

Finansowanie działalności przedsiebiorstwa. Finanse

Planowanie finansów osobistych

Narodowy Bank Polski. Wykład nr 5

Akademia Młodego Ekonomisty. Walutowa Wieża Babel

Sytuacja gospodarcza Polski

Spis treści. Część trzecia Kursy walutowe i makroekonomia gospodarki otwartej

Polityka monetarna. Wykład 11 WNE UW Jerzy Wilkin. J. Wilkin - Ekonomia

OCENA PRZEGLĄDU FUNKCJONOWANIA SYSTEMU EMERYTALNEGO

Chcesz efektywnie inwestować? Zwróć uwagę na wskaźnik CPI, który bardzo wiele znaczy w praktyce

Banki komercyjne utrzymują rezerwę obowiązkową na rachunkach bieżących w NBP albo na specjalnych rachunkach rezerwy obowiązkowej.

MAKROEKONOMICZNE PODSTAWY GOSPODAROWANIA

dr Bartłomiej Rokicki Chair of Macroeconomics and International Trade Theory Faculty of Economic Sciences, University of Warsaw

PRZYKŁADOWY EGZAMIN Z MAKROEKONOMII I

Determinanty kursu walutowego w krótkim i długim okresie

Porównanie możliwości inwestowania w tzw. bezpieczne formy lokowania oszczędności. Jakub Pakos Paulina Smugarzewska

Wykład 20: Model Mundella-Fleminga, część II (sztywne kursy walutowe) Gabriela Grotkowska

Wykład 16: Determinanty kursu walutowego w krótkim i długim okresie. Gabriela Grotkowska

Plan finansowania potrzeb pożyczkowych budżetu państwa i jego uwarunkowania

Przepływy kapitału krótkoterminowego

Gospodarki krajów wschodzących po kryzysie. 14/03/2011 Jakub Janus

Akademia Młodego Ekonomisty

Bilans płatniczy Polski w III kwartale 2016 r.

Centrum Europejskie Ekonomia. ćwiczenia 11

Pieniądz i system bankowy

Rola banku w gospodarce Po co potrzebne są banki? Katarzyna Szarkowska-Ludew

Departament Bankowości Komercyjnej i Specjalistycznej oraz Instytucji Płatniczych URZĄD KOMISJI NADZORU FINANSOWEGO WARSZAWA, marzec 2017 r.

Gospodarka polska, gospodarka światowa w jakim punkcie dziś jesteśmy?

Kursy walutowe wprowadzenie

Prognozy gospodarcze dla

zajmują się profesjonalnym lokowaniem powierzonych im pieniędzy. Do funduszu może wpłacić swoje w skarpecie.

Księgarnia PWN: Zbigniew Dobosiewicz - Wprowadzenie do finansów i bankowości. Spis treści

FINANSOWANIE PROJEKTÓW INWESTYCYJNYCH (zarządzanie inwestycjami a zarządzanie źródłami finansowania)

Trend Siły wpływu Prawdopodobieństwo. Czynniki sfera ekonomiczna

Kto pomoże dziadkom, czyli historia systemów emerytalnych. Autor: Artur Brzeziński

EGZAMIN Z MAKROEKONOMII I Wersja przykładowa

Komunikat Nr 13 Komisji Egzaminacyjnej dla agentów firm inwestycyjnych z dnia 10 lutego 2009 r.

Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy. Wspólna waluta euro Po co komu Unia Europejska i euro? dr Urszula Kurczewska EKONOMICZNY UNIWERSYTET DZIECIĘCY

Rynek finansowy w Polsce

Bilans. A. Aktywa trwałe. I. Wartości niematerialne i prawne 1. Koszty zakończonych prac rozwojowych 2. Wartość firmy

105 seminarium awa, 19 listopada 2009

Bilans płatniczy Polski w I kwartale 2018 r.

Nauka o finansach. Prowadzący: Dr Jarosław Hermaszewski

MATERIAŁ INFORMACYJNY. Strukturyzowane Certyfikaty Depozytowe powiązane z indeksem giełdowym ze 100% ochroną zainwestowanego kapitału w Dniu Wykupu

Złoto i srebro. we współczesnym portfelu inwestycyjnym. Obraz gospodarki jest lepiej widoczny przez tylną, Warren Buffett

Sveriges Riksbank

Wymagania edukacyjne z podstaw przedsiębiorczości klasa 3LO. Wymagania edukacyjne. Uczeń:

10. Perspektywy rozwiązywania problemu zadłużenia: koordynowanie polityki ekonomicznej w ramach spotkań przywódców i ministrów finansów państw; mądra

BILANS PŁATNICZY W LUTYM 2012 R.

Ekonomia wykład 03. dr Adam Salomon

POLITYKA MONETARNA BANKU CENTRALNEGO

1 PRZEDMIOT I METODA NAUKI FINANSÓW

Sektor bankowy w Europie. Co zmienił kryzys? Warszawa, 16 maja 2013 r.

Cykl koniunkturalny. Gabriela Przesławska Uniwersytet Wrocławski Instytut Nauk Ekonomicznych Zakład Polityki gospodarczej

Janusz Biernat. Polityka pieniężna w Polsce w warunkach płynnego kursu walutowego

=Dá F]QLN QU s}ï v] }o] Çl] ] v]'ïv i v }l îìíï

1. Za pieniądze wpłacone do funduszu inwestycyjnego jego uczestnik nabywa:

WYNIKI FINANSOWE BANKU PO III KWARTAŁACH 2002 R. PREZENTACJA DLA ANALITYKÓW I INWESTORÓW

Trzy sfery działania banków

Polityka fiskalna i pieniężna

Warszawa, dnia 6 września 2010 r. Nr 6

Makroekonomia Gospodarki Otwartej Wykład 11 Równowaga zewnętrzna i wewnętrzna w gospodarce otwartej Diagram Swana

Podstawy ekonomii wykład 03. dr Adam Salomon

Certyfikaty Depozytowe. Alternatywa dla tradycyjnych sposobów inwestowania

Transkrypt:

Finanse Pieniądz jako powszechny środek wymiany towarów i usług oraz wyceny ich wartości ogromnie ułatwia wymianę handlową. Pierwotnymi namiastkami pieniądza były metale, futra, tkaniny, bydło, sól. Pieniądz to coś trwałego, cennego, poŝądanego i do którego istnieje zaufanie, zwłaszcza długoterminowe Metalowy pieniądz pojawił się trzy tysiące lat p.n.e w Egipcie. Sztabki metalu stanowiące pieniądz w razie potrzeby cięto na mniejsze fragmenty. Około dwóch tysięcy lat p.n.e metalowy pieniądz pojawia się w Chinach. Pieniądz oparty był na złocie, srebrze i miedzi a waga metalu odpowiadała wartości pieniądza. Okrągłe metalowe monety uŝywane są w Azji Mniejszej 7 wieków p.n.e. Karol Wielki w IX wieku wprowadza srebrną walutę denarową kładąc kres chaosowi który nastał po upadku Rzymu. Despotyczni ksiąŝęta psuli z chciwości i trudności spłaty długów srebrny pieniądz. Złote monety pojawiają się we Włoszech w XIII wieku. Monety srebrne i złote funkcjonują równolegle w systemie bimetalicznym. Później metale pozostawały w relacji wartościowej 1:15 lub 1:16. W średniowieczu pojawia się oceniana nagannie lichwa. Jednym z pierwszych banków emisyjnych wypuszczających pieniądz papierowy jest powstały w 1694 roku centralny Bank of England. Drukowany bez miary w okresach wojen pieniądz papierowy ulegał inflacji. Z pomocą tego pieniądza grabiono dochody ludności przeznaczając je na cele wojenne. Inflacja była ogromnym podatkiem wojennym. W stabilnym systemie standardu złota będące w obiegu banknoty papierowe są na Ŝądanie wymieniane na złoto. Wartość drukowanego pieniądza takŝe była większa od dysponowanej przez banki wartości złota. Wychodzono z słusznego załoŝenia Ŝe niemoŝliwe było skoordynowane Ŝądanie zamiany wszystkich banknotów na złoto. W pewnym stopniu moŝliwa była emisja dopasowana do potrzeb gospodarki. W standardzie złota inflacja w długim okresie była znikoma a zdarzały się niebezpieczne - kryzysowe okresy deflacji. Deflacji towarzyszy spadek aktywności gospodarczej mierzony w parametrach realnych - na przykład wielkości produkcji w kategoriach fizycznych. Klasyczny standard złota działał w Wielkiej Brytanii w latach 1815 1914. Odejście przez wiele krajów w czasie I Wojnie Światowej od standardu złota skutkuje potęŝną inflacją, którą udaje się opanować wracając w programach stabilizacyjnych do standardu złota. System waluty dewizowo złotej obowiązuje w Wielkiej Brytanii i USA w latach 1926-1931. W okresie wielkiego kryzysu ponownie odchodzi się od standardu złota emitując pieniądz zgodnie z potrzebami gospodarki. Obecnie największym producentem złota jest z 12% udziałem Afryka Południowa, 10% dostarcza Australia, 10% USA, 9% Chiny, 8% Peru, 7% Rosja, 7% Indonezja. W spokojnych okresach banki akumulują około 15% produkowanego złota. Na potrzeby produkcji elektroniki oraz stomatologii zuŝywa się kolejne 15% metalu, zaś 70% złota przetwarzają na biŝuterie złotnicy. W okresach zawieruchy i wysokich cen złota biŝuteria z kolei jest często przetapiana na złoto bankowe. Banki Centralne dysponują 20% całego światowego złota. Największymi rezerwami dysponują banki USA pod zarządem U.S. Federal Reserve - około 8000 ton złota. Rezerwy złota USA stanowią jednak zaledwie około 1.5% zadłuŝenia zagranicznego kraju. Złoto jest w cenie w okresach niepokojów. W czasie inwazji ZSRR na Afganistan złoto ustanowiło rekord na poziomie chwilowym 975 USD za uncje (cena dnia 850 USD) by spaść w 1999 roku do 253 USD. Wojna z terrorem prezydenta Busha i najazd na Irak szybko podwoiły cenę złota. Zapowiedz wojny z Iranem z uŝyciem broni nuklearnej i masowego ludobójstwa jeszcze bardziej podniosła cenę. Złoto jest skutecznym stabilizatorem ceny walut choćby z tego powodu Ŝe jego wydobycie jest kosztowne i bardzo ograniczone. W 2002 roku wydobyto zaledwie około 2600 ton złota. Obecnie w Afryce Południowej złoto wydobywa się w kopalniach ze skał z poziomu dochodzącego do 4 km pod ziemią. Wysoka temperatura panująca na takich głębokościach oraz

wszędobylski metan wymagają kosztownych instalacji w kopalniach. W amerykańskim stanie Nevada złoto wydobywa się metodą odkrywkową. Jedną uncje złota uzyskuje się tam z blisko 80 ton ziemi i skał złoŝa. Z flotacji i płuczkarek pochodzą ogromne ilości często zanieczyszczonych chemikaliami szlamów i błota. Produkcja złota jest tam uciąŝliwa środowiskowo i opłacalna dopiero przy poziomie ceny powyŝej 350 USD za uncję. Na konferencji w małej wiosce Bretton Wood w stanie New Hampshire w 1944 roku amerykańscy i brytyjscy ekonomiści oraz politycy ustalili w zasadzie standard dolara i sztywnych kursów wymienialnych walut opartych na parytecie dolara w złocie. De facto był to równieŝ kolejny standard dewizowo złoty, choć tylko rządy mogły wymieniać dolary i to tylko na cięŝkie i bardzo drogie sztaby złota. Osoby prywatne a w tym takŝe obywatele USA ani nawet duŝe prywatne firmy i instytucje nie mogły wymieniać dolarów na złoto u rządu USA. USA zobowiązały się do kupowania / sprzedawania złota w cenie 35 dol za uncję. Dolar miał być walutą rezerw krajów wchodzących w skład systemu. Pod koniec wojny USA stają się widoczną dla wszystkich dominującą światową potęgą we wszystkich dziedzinach. Władza polityczno - gospodarcza i militarna zawsze idzie w parze z władzą nad światowym systemem walutowym. USA przez całą pierwszą połowę XX wieku umacniały swoją pozycje w kaŝdej dziedzinie stopniowo rugując z pozycji hegemona Albion. Kiedy pod koniec II wojny światowej Europa pogrąŝona jest w chaosie i gruzach amerykańska gospodarka nie ma sobie równiej w świecie. USA posiadają wtedy 80% światowych zasobów złota. Staje się oczywiste ze dolar musiał stać się walutą światowych rezerw. System z Bretton Wood był ogromnie potrzebny dla pokonania chaosu powojennego swiata i przyczynił się do bezprecedensowego złotego okresu kapitalizmu, czasu stabilnego wzrostu trwającego dwie dekady. Twórcy systemu Bretton Wood nie do końca rozumieli jak on naprawdę działał czy raczej miał działać. Pierwsze komputerowe symulacje działania systemu światowego przeprowadzono bowiem w latach pięćdziesiątych. Rolę złota i konwersji momentami rozumiano opacznie. Rząd USA emitował jednak stopniowo dolary bez umiaru, kupując na całym świecie co mu było potrzebne i pokrycie w złocie stopniowo stało się fikcją. Gdyby jednak rząd USA nie emitował w systemie Bretton Wood dolarów bez pokrycia nie doszłoby do uruchomienia zrujnowanej wojną gospodarki Europy - stwierdzenie to wydaje się odrobinę dziwne!. Jest jednak prawdziwe. Kraje europejskie wprowadziły po wojnie zreformowany system bankowy podobny do amerykańskiego. Narodowe banki europejskie kreowały własny pieniądz w oparciu o ilość posiadanej waluty rezerwowej czyli amerykańskiego dolara. PoniewaŜ rozwijające się gospodarki potrzebowały coraz więcej stabilnych narodowych pieniędzy narodowym skarbcom potrzeba było coraz więcej waluty rezerwowej czyli dolara. Suma sumarum - europejskie pieniądze i dobrobyt kreowano na podstawie przewagi amerykańskiego importu nad eksportem!. Naukowcy zauwaŝyli budowę światowej finansowej piramidy opartej o dolara juŝ w latach pięćdziesiątych. USA emitując dla całego świata pieniądz bez pokrycia faktycznie obciąŝył światową gospodarkę podatkiem senioralnym ale z drugiej strony stabilny światowy system walutowy pozwalał na bezprecedensowy rozwój gospodarki. NajwaŜniejszym towarem USA stał się dolar a najwaŝniejszym przedmiotem eksportu inflacja!. Dla porządku kilka informacji o dolarze aby ustalić przedmiot rozwaŝań. - Menniczy czyli rząd federalny aktualnie płaci drukarni (Amerykańskie Biuro Grawerowania i

Drukowania) za jeden banknot 4.3 centa niezaleŝnie od nominału banknotu. Dziennie produkuje się 38 mln nowych banknotów o sumarycznym nominale około 800 mln dolarów. Dziennie Federal Reserve na automatycznych liniach testuje 13 mln banknotów. Cześć zniszczonych banknotów jest mielona i po sprasowaniu uŝywana ponownie do produkcji "papieru" na banknoty. - W obiegu otwartym występują tylko banknoty do nominału 500 dolarów. W obiegu znajduje sie około 600 mld dolarów w banknotach. - WaŜący 1 gram banknot jest wykonany z mieszanki bawełny (75%) i lnu (25%). Banknot moŝna wyprać ale bez proszku. Wymiary - 6.14 cala długości, 2.61 szerokości i 0.0043 cala grubości. Technologia produkcji "papieru" utrzymywana jest w tajemnicy. Dodawane są w produkcji kolorowe mikrowłókna. - Obiegowe określenie "greenback" wynika z drukowanego na zielono (green) rewersu i na czarno (black) awersu. - Nazwa dolar to przerobiona na angielski nazwa talarów. Dolar nigdy nie był wycofany z obiegu. - Nie jest do końca jasne dlaczego symbolem dolara jest - $. Prawdopodobnie jest to nałoŝona na literę S litera U z nazwy państwa US : United States. - Matryce do druku banknotów częściowo wykonywane są, ryte ręcznie dla otrzymania efektu niepowtarzalności i unikalności w celu utrudnienia fałszerstw. Mikroelementy i mikroteksty wykonywane są jednak maszynowo z uwagi na to Ŝe są zbyt małe aby wykonać je ręcznie. Własne "pieniądze" mają kasyna do gry. W ekskluzywnych kasynach specjalne Ŝetony mogą mieć ogromne nominały, spotykane są Ŝetony o wartości 10 mln dolarów. Uwzględniając inflację wojna wietnamska kosztowała blisko 900 mld dolarów. USA miały zbyt szczupłą bazę gospodarczo - fiskalną i same nie były w stanie ponieść tak astronomicznych kosztów. Płacono więc dostawcom z całego świata pustymi dolarami. Pod koniec lat sześćdziesiątych w 1968 roku wojna pochłaniała rocznie 9.4% amerykańskiego PKB. Wbrew grzmiącym tubom propagandowym USA miały i mają duŝe deficyty technologiczne i duŝa cześć elementów uzbrojenia pochodzi z całego świata. Cały świat opłacał kosztowne programy badawcze w sferze militarnej i w sferze podboju kosmosu. Wielce kosztowny okazał się takŝe wdraŝany przez prezydenta Johnsona program socjalny "Wielkie Społeczeństwo" Zasoby złota z USA wypływały stopniowo w latach 1950-1970 kurcząc się z 20 do 9 mld dolarów. W 1968 roku tylko Europa miała 80 mld niechcianych euro - dolarów które chce wymienić na złoto. Europejskie rządy nie czynią tego pod ogromną presją polityczną USA argumentujących Ŝe takŝe Europa musi finansować wyścig zbrojeń. Gorącym zwolennikiem wymiany euro dolarów na złoto był generał de Gaulle uwaŝając Ŝe z pewnością USA zechcą się oddłuŝyć porzucając standard złota a w ślad za tym wszczynając inflację i zamieniając stopniowo w nicość górę euro dolarów. W istocie chodziło o zapobieŝenie rabunku społeczeństw Europy przez USA. Nie brakuje ostatnio głosów Ŝe rewolucjoniści z maja 1968 roku, którzy odsunęli od władzy generała otrzymali potęŝne wsparcie, dzięki któremu ich górnolotne idee nagle zyskały znaczny poklask. Niezaprzeczalnym sukcesem amerykańskiej polityki i propagandy tamtego okresu było wysokie notowania amerykańskiej waluty w świadomości obywateli a nawet średniej administracji gospodarczo monetarnej. W końcu USA 15.VIII.1971 roku oddłuŝaa się i znosi wymianę dolara na złoto. Zaczyna się era drukowania pieniędzy bez opamiętania, wielkich deficytów i spekulacji. Nie było powaŝnej

alternatywy dla pustego dolara i USA zmusiły cały świat do akceptowania dolara bez pokrycia. "OddłuŜenie" się USA było największym w historii ludzkości rabunkiem społeczeństw. Europejskie państwa zdane na militarną łaskę Waszyngtonu w sytuacji zagroŝenia inwazją ZSRR rabunek przyjęły z rozpaczą ale bez głośnego sprzeciwu. Standard złota i sztywnych kursów z Bretton Wood załamuje się w latach 1968-1971 i zarazem kończy się bezprecedensowy okres 20 letniej prosperity, okres złotej ery kapitalizmu. Rezerwy walutowe w okresie 1949-1969 wzrosły realnie zaledwie o około 50%. W okresie 1980-2003 rezerwy wzrosły ponad 2000 %. To daje obraz potęgi finansowej piramidy pod którą stoi światowy system finansowy oparty o dolara. Kryzysy bankowe były w okresie Bretton Wood a nawet jeszcze później czymś nieznanym. Niestety późniejszy okres deficytów i spekulacji przyniósł gwałtowną eksplozję niestabilności i zanotowano juŝ blisko 40 potęŝnych kryzysów bankowych Odejście od standardu złota skutkuje niebywałą jak na czasy pokoju inflacją i pozornie niewytłumaczalną na gruncie teorii Keynesa stagflacją. Okres 1971-1973 nazywany jest umową smitsoniańską. Od 1973 roku działa system płynnych kursów pustych walut. W 1976 roku poniechano fikcyjnego określania wartości walut w złocie. Mówiąc z ironią o pustym dolarze warto przypomnieć Ŝe pieniądz w krajach komunistycznych był niewymienialny i zupełnie pusty. W USA doskonale zdawano sobie sprawę jak chwiejny i niestabilny jest dolar bez pokrycia w złocie. W długiej perspektywie bowiem nikt nie był zainteresowany w trzymaniu i posługiwaniu się w transakcjach handlowych pustym i szybko tracącym na wartości dolarem. Po rabunkowym oddłuŝeniu się USA nikt z wielkich nie miał juŝ zaufania do dolara. ToteŜ pilnie poszukiwano czegoś co mogłoby zastąpić oparcie w złocie i pozwoliło dalej nakładać na świat imperialny podatek senioralny i eksportować z USA inflacje. Tym czymś okazała się ropa naftowa. Dyplomacja USA natychmiast zwróciła oczy na posiadającą czwarta cześć światowej ropy Arabie Saudyjską. Prezydent Nixon zaoferował saudyjskiej rodzinie królewskiej "ochronę" i silne polityczne wsparcie w zamian za monopol w posługiwaniu się dolarem w handlu ropą oraz uzgadnianie z USA wszelkich planowanych zmian cen ropy naftowej oraz inwestowanie petrodolarów w bony skarbowe i obligacje USA. Saudyjska rodzina królewska nie mogła nie przyjąć propozycji USA bowiem jest pewne ze odmowie towarzyszyłby zamach stanu zorganizowany przez CIA i osadzenie nowych władców Arabii. Amerykanie zobowiązali się Ŝe ich wielkie koncerny (Bechtel, Brown&Root, Halliburton i inne) wybudują za sumę odpowiadająca odsetkom od petrodolarów nowoczesną infrastrukturę i przemysł w prymitywnej i zacofanej Arabii - co teŝ czynili i czynią. Arabia nie była w stanie samodzielnie podjąć się takich skomplikowanych i trudnych inwestycji. Długookresowy sojusz z potęŝnym USA jest dla Arabii korzystny przynosząc takŝe spokój i stabilność. Sojusz jest wiec bardzo korzystny dla USA i imperialnego dolara oraz rodziny królewkiej Saudów. Sojusz z Arabią i kolejne tajne umowy z 1985 roku pozwalają USA na radykalne obniŝenie cez ropy i ekonomiczne rozłoŝenie a później dobicie ZSRR opierających się na wpływach z eksportu ropy. Nixon zamienił więc wymienialność dolara na złoto na wymienialność na ropę naftową. Kryzys dolara jest jednak nieunikniony. Ilość dolarów w obiegu rośnie w tempie astronomicznym. Co by nie powiedzieć o polityce szefa FED Alana Greenspana to panuje zgodność co do tego ze zawsze w sytuacji gospodarczych kłopotów gwałtownie nasilał dodruk dolarów. Pozwala to co prawda odroczyć katastrofę ale z drugiej strony uczynić jej rozmiar Apokaliptycznym końcem imperium USA.

Dolarowa gotówka była i jest bardzo poŝądana we wszelkich niestabilnych krajach rządzonych przez chciwych kacyków i zdegenerowane oligarchie. Studolarówka jest najpopularniejszym pieniądzem w Ameryce Łacińskiej, Afryce i wielu innych krajach pogrąŝonych w kryzysie. Szacowano Ŝe tylko obywatele ZSRR mogli mieć w gotówce blisko 50 mld dolarów. TakŜe obywatele PRL mieli podobizn prezydentów Franklina i Lincolna na wiele miliardów dolarów. W 1989 roku mieli około 9-15 mld dolarów. Obecnie fizycznych studolarówek krąŝy na świecie 3 razy więcej niŝ w USA. Ilość pieniądza w obiegu wpływa na poziom cen. Pojawienie się w Europie duŝej ilość srebra zrabowanego przez konkwistadorów w Ameryce spowodowało wzrost cen towarów mierzony w srebrnej walucie, do takiego wniosku doszedł juŝ w XVI wieku Jean Bodin. TakŜe drukowanie pieniądza bez umiaru powoduje inflacje. Równanie I.Fishera z 1911 roku jest sentencją ilościowej teorii pieniądza. PT = MV + M V P-Price, średni poziom cen. T-Transaction, ilość transakcji w obrocie. M-Money, ilość pieniądza w obiegu. V-Velocity, szybkość transakcyjna obrotu pieniądza. M - ilość pieniądza bezgotówkowego, V - szybkość obrotu pieniądza bezgotówkowego. Równanie to jest truizmem, stwierdzeniem faktu i tautologią nic nie wnosząca do wiedzy. Pieniądz uwaŝa się w tej teorii za środek wymiany słuŝący do wykonywania transakcji. Zatem globalna wartość transakcji z lewej strony równania równa jest globalnym wydatkom z prawej strony równania. Prędkość obiegu pieniądza w gospodarce jest mocno zmienna, widać to bardzo dobrze z danych statystycznych. Szybkość obiegu pieniądza moŝe silnie wzrastać, przykładowo, w okresie inflacji, kiedy konsumenci i przedsiębiorcy boją się długo trzymać w ręku "gorącego kartofla". ToteŜ w sytuacji kształtujących się wysokich oczekiwań inflacyjnych bank centralny chcąc zapobiec rozwojowi inflacji musi odpowiednio wcześniej zmniejszyć ilość pieniędzy w obiegu. Szybkość reakcji banku jest bardzo waŝna, musi on niejako działać predykcyjnie biorąc pod uwagę całe spektrum parametrów gospodarki. Szybkość jest nawet waŝniejsza od ilości pieniądza wycofanej z rynku. Późne, leniwe działanie nie przynosi gospodarce pozytywnych efektów. Cześć pieniądza w ogóle nie bierze udziału w obiegu. J.M Keynes stwierdził ze równanie teorii ilościowej pomija fakt, Ŝe cześć pieniądza nie uczestniczy w obrocie towarowym i jest tezauryzowana. Wycofanie pieniądza z obiegu powoduje jego niedostatek i problemy w gospodarce dławiącej się z braku pieniądza. WyróŜnił cele transakcyjny, ostroŝnościowy i spekulacyjny. Powoduje to niedostateczny popyt w gospodarce i wymaga wprowadzenia (interwencja bezpośrednia inwestycje publiczne) większej ilości pieniądza do obiegu. Keynes zakwestionował teorię ilościową. Keynes twierdzi Ŝe kryzysy są wynikiem psychologii zachowań konsumentów (ale takŝe przedsiębiorców) kształtujących cykl oszczędności i inwestycji. Zjawisko stagflacji z lat siedemdziesiątych czyli gospodarczej stagnacji i bezrobocia oraz inflacji podwaŝyło zaufanie do recept Keynesa. Monetaryzm Miltona Friedmana z lat siedemdziesiątych w zasadzie wraca do teorii ilościowej, która jest sercem monetaryzmu i broni tezy Ŝe kryzysy powodowane są brakiem kontroli podaŝy pieniądza wypuszczanego na rynek co skutkuje inflacją, dekoniunkturą i bezrobociem. Gospodarka jest z natury stabilna a interwencjonizm czyni więcej szkód niŝ poŝytku. Monetaryzm kwestionuje Keynesa. Problemy z inflacją w USA były niejako naturalnym zapotrzebowaniem na teorie monetaryzmu. Po uporaniu sie z inflacją w pierwszej połowie lat osiemdziesiątych monetaryzm poszedł w USA w odstawkę!. Po tym okresie zyskał z kolei licznych wyznawców w peryferyjnym świecie ale

nie tylko tam. Monetaryzm był wyznawany takŝe przez szefów Bundesbanku. Obie szkoły za kluczowe uwaŝają analizę zagregowanego popytu ale wyciągają z niej całkowicie odmienne wnioski. Monetaryzm takŝe nie tłumaczy zjawiska stagflacji. Nauki obu szkół w czystej postaci nie są moŝliwe do bezpiecznego i poŝytecznego zastosowania. Banki komercyjne udzielając kredytów kreują w pewnym, niewielkim stopniu dodatkowy pieniądz. Sprawujące nadzór nad systemem banków banki centralne ponoszą odpowiedzialność za wartość pieniądza. Regulują poziom rezerw obowiązkowych banków, stopę redyskontowa oraz prowadzą operację otwartego rynku w celu utrzymania poŝądanej płynności. W operacji otwartego rynku bank centralny prowadząc politykę restrykcyjną, twardą, podwyŝsza stopę redyskontową i w zamian za pieniądze banków daje im wysoko oprocentowane papiery zmniejszając ilość pieniądza w obiegu. Bank centralny prowadząc politykę ekspansywną, miękką obniŝa stopę redyskontową. Banki odsprzedają papiery bankowi centralnemu i zwiększa się ilość pieniądza w obiegu. Prowadząc politykę restrykcyjną bank centralny podwyŝsza poziom rezerw obowiązkowych, prowadząc politykę liberalną obniŝa poziom rezerw obowiązkowych. Banki centralne mają teŝ narzędzia administracyjne którymi mogą wymóc przestrzeganie przez banki ustalonych standardów. Krajowe władze monetarne zmieniając podstawowe stopy procentowe (NBP - lombardowe i depozytowe) oddziaływują w efekcie transmisji stóp poprzez sektor bankowy i rynek finansowy na konsumentów i inwestorów - na całą realną gospodarkę. WyróŜnia się następujące kanały oddziaływania stóp procentowych: Tradycyjny kanał stóp procentowych Wysokie stopy procentowe skłaniają konsumentów do odraczania zakupów i rezygnacji z kredytów oraz otwierania depozytów jeśli moŝna na nich realnie zarobić. Niskie stopy zachęcają do konsumpcji i brania kredytów. Tanie kredyty zachęcają inwestorów do rozbudowy firmy. Rozbudowana firma moŝe (na to liczy inwestor) z łatwością spłacić kredyt z odsetkami. Drogie kredyty czynią inwestycje subiektywnie i obiektywnie nieopłacalną i inwestorzy nie podejmują działania bojąc się ze inwestycja się nie zwróci. Kanał kursowy Wysokie stopy procentowe lokalnej waluty zwiększają atrakcyjność krajowych papierów wartościowych w stosunku do zagranicznych. MoŜliwy napływ kapitału spekulacyjnego powoduje umocnienie lokalnej waluty kupowanej przez spekulantów. ObniŜka stóp powoduje z kolei odpływ kapitału spekulantów i osłabienie lokalnej waluty. Kanał majątkowy Wysokie stopy procentowe zmniejszają atrakcyjność inwestycji w akcje, nieruchomości i obligacje i powodują stopniowy spadek cen akcji i nieruchomości. Konsumenci posiadający akcje i nieruchomości czują utratę swojego bogactwa i ograniczają swoją konsumpcje. Kanał kredytowy. Wysokie stopy powodują Ŝe banki same silnie ograniczają akcje kredytową bojąc się duŝego udziału nieuczciwych klientów. W sytuacji wysokich stóp procentowych uczciwi klienci biorący kredyt z zamiarem jego spłaty często rezygnują z "nieopłacalnie" drogiego kredytu. Zwiększa się

zaś udział klientów nieuczciwych nie zamierzających kredytu spłacić. Wymusza to restrykcyjne, ostroŝnościowe działania ze strony banków. Realne gospodarki są złoŝonymi i dość powolnymi układami dynamicznymi. Konsumenci i inwestorzy reagują na zmiany stóp po pewnym czasie. Efekty ich decyzji z kolei występują stopniowo po pewnym czasie. Gospodarki poszczególnych krajów reagują w charakterystyczny dla nich sposób. Generalnie podwyŝka stóp procentowych (polityka restrykcyjna) powoduje wpierw dość szybkie obniŝenie PKB a następnie dopiero obniŝenie się inflacji. Największy spadek PKB przy podwyŝszeniu stóp na roczny okres obserwuje się w przybliŝeniu po roku a największy spadek inflacji po około dwu latach przy czym spadek inflacji zaczyna występować dopiero po roku. Zmiana stóp procentowych jest niebezpieczną grą którą władze monetarne podejmują z realną gospodarką usiłując przewidzieć jej opóźnione, przyszłe zachowanie. Banki odgrywają w gospodarce waŝną rolę. Pieniądz jest epokowym wynalazkiem, bez niego moŝliwa jest tylko prymitywna gospodarka oparta o wymianę naturalną. Nie istnieje bez pieniądza rozwinięty podział pracy. Banki są ośrodkami wokół których buduje się zaufanie w gospodarce i długoterminowe relacje na nim oparte. Banki uczestniczą w przekształcaniu oszczędności w inwestycje, mobilizują zatem kapitał. Jest to ich najwaŝniejsza funkcja. Klient powierzający swoje oszczędności powinien być pewien Ŝe ich nie straci. Bez zaufania gotówkowe oszczędności będą trzymane w domu a nie w banku. Nie zostaną zmobilizowane, nie pracują w gospodarce i pozostają martwe. Ekonomia potrzebuje zdrowego pieniądza. Bez niego oszczędności często opuszczają kraj w dewizach ratując się przed inflacją. Wielkie oszustwa bankowe uniemoŝliwiają latami budowę kapitalizmu. Banki przynoszą właścicielom spore dochody. Banki uczestniczą w kredytowaniu, stabilizowaniu i modernizowaniu gospodarki, są jej częścią. "Polskie" banki nie organizują poprawnej cyrkulacji kapitału miedzy sektorem finansów a produkcją. Banki te Ŝyją z redystrybucji długu i co gorsza wysysają polski kapitał na zachód. Po te banki w ogóle istnieją (z punktu widzenia gospodarki i obywateli Polski) pozostaje pytaniem bez odpowiedzi. W krajach centrum udział kapitału obcego w bankowości jest znikomy. Wynosi on według danych MFW w Austrii 4%, Danii 7%, Francji 12%, Hiszpanii 13%, Niemczech 6%, Norwegii 7%, Portugalii 15%. W USA wynosi 11%, Kanadzie 7%. Najmniejszy udział kapitału obcego ma posiadająca potęŝne rezerwy finansowe Japonia 2%. W Korei wynosi on 16%. W gospodarkach kapitalizmu zaleŝnego udział obcego kapitału w bankach jest większy - Argentyna 40%, Brazylia 37%, Chile 35%, Meksyk 30%, Malezja 42%. Źle wyglądają kraje postkomunistyczne. Polska 88%, Czechy 65, Węgry 70. Przykładowo - graniczną, bezpieczną wartość udziału kapitału obcego w Kanadzie ustalono na 8%. Próba zarządzania gospodarką bez banków jest tym samym co jazda samochodem bez kierownicy. Bliska osiągnięcia przeciętnego poziomu gospodarczego UE Słowenia ma 10% udziału kapitału obcego w bankowości. Słoweńska opinia publiczna i jej rząd niewiele robią sobie z zagranicznych rad i nie ugięła się nawet pod politycznymi naciskami ONZ w sprawie mniejszości narodowych.. Sprywatyzowany majątek w większości jest w rękach obywateli a nie zagranicy. KaŜdy rząd za którym stoi murem opinia publiczna jest nieczuły na zagraniczne

naciski i konsekwentnie realizuje cele narodowe. Polski rząd bardziej liczy się z opiniami kapitału nomadycznego niŝ opiniami i interesami swoich obywateli. Istnieją skorumpowane kraiki gdzie bankowość naleŝy do obcych ale w grupie państw średniego rozmiaru Polska jest ewenementem światowym takiej gospodarki nie ma nigdzie na świecie. Banki sprzedano po dyskusji w ciasnych kategoriach umysłowych nie analizując perspektyw ani warunków brzegowych rozwoju gospodarki. Rząd moŝe jedynie mówić na przykład o polityce kredytowej bowiem Ŝadne obce banki nie muszą go słuchać. W 1998 roku Andrzej Wolski, wicedyrektor Związku Banków Polskich optował za pozostawieniem instytucji finansowych w rękach państwa i krajowego kapitału - Po prostu szkoda wyzbywać się wszystkich akcji bankowych, jeŝeli ich cena prawie na pewno w przyszłości wzrośnie. Doświadczenie krajów ościennych wskazuje, Ŝe utrzymanie części sektora bankowofinansowego w rękach kapitału krajowego jest korzystne. Uwzględnić przecieŝ naleŝy preferencje klientów bankowych, którzy, jak wynika z sondaŝy wolą powierzyć swoje pieniądze instytucjom narodowym. Pogląd ten był szeroko podzielany ale prywatyzatorzy nie mogli zostawić w spokoju takiego kąska. Według danych Ministerstwa skarbu Państwa z 30.III.1998 udział kapitału zagranicznego w bankach wynosił 43.6%. Zdaniem wielkiej prywatyzator, wiceminister Alicji Kornasiewicz komentującej dane to wcale nie jest duŝo. Murem za szefową stał podsekretarz stanu Jacek Ambroziak - Zwiększający się napływ kapitałów obcych do banków nie jest zły. Nam jest wszystko jedno, czy to jest inwestor polski, czy zagraniczny. ZwaŜamy jedynie na to, Ŝeby bankowy inwestor nie był inwestorem słabym Taka niepowaŝna argumentacja zadecydowała o wyprzedaŝy banków. Woda była tak mętna ze w sumie mało kto wiedział o co w tym wszystkim chodzi. Sejm na 78 posiedzeniu w maju 2000 roku odrzucił informację rządu o stanie i przyszłości sektorów bankowego i ubezpieczeniowego. W podjętej uchwale czytamy - Interes gospodarczy i społeczny Polski wymaga, aby dalsza prywatyzacja banków, w tym PKO BP i BGZ, przebiegała w sposób zgodny z intencja społeczeństwa i Sejmu PRL oraz w sposób zabezpieczający polska racje stanu. W związku z powyŝszym. Sejm zwraca się do rządu RP, aby w terminie 3 miesięcy, licząc od daty przyjęcia uchwały, przedstawił Sejmowi zasady, jakie będą obowiązywały przy prywatyzacji banków, w tym PKO BP i BGZ. Podstawą gospodarczej suwerenności jest własność. Własność jest najmocniejszą podstawą wolności. Bez własności nie ma wolności, jest niewolnictwo. Zawłaszczenie to po łacinie ocupatio a wiec okupacja. Banki udzielając kredytów wchodzą w posiadanie tajników polskich firm. Polskie firmy wchodząc we współprace z polskimi bankami nie mają po chwili Ŝadnych tajemnic dla firm zachodnich, tracą element konkurencyjności. We wrześniu 2004 roku aktywa banku PKO BP wynosiły ponad 84 mld złotych. Wpływ z prywatyzacji od 1990 roku wyniósł mniej bo tylko 78 mld. Pozbycie się tego banku oznacza przekazanie kontroli nad aktywami większymi niŝ cały sprzedany - sprywatyzowany majątek narodowy. Wytyczone cele prywatyzacji sektora bankowe nie zostały osiągnięte. Celami była modernizacja, konkurencja i wzmocnienie kapitałowe. Jak wynika z zestawień wyników sektora bankowego gro zysku jest wypłacane akcjonariuszom jako dywidenda. Nie ma nowoczesnej technologii ani walki konkurencyjnej o klienta, to była tylko zasłona dymna postawiona dla celu wyprzedaŝy sektora. Polskie banki są słabiutkie kapitałowo. Według danych z 2002 roku wielkość aktywów całego

polskiego systemu bankowego wynosiła, przeliczona dla celów porównawczych, 108 mld Euro. Całość aktywów Deutsche Banku (łącznie z aktywami zagranicznymi) wynosiła 850 mld Euro. Cały zaś niemiecki sektor bankowy jest aŝ 60-krotnie większy od polskiego. System Wielkiej Brytanii zaś aŝ 55-krotnie większy. Banki malutkiej i słabiutkiej Grecji są dwukrotnie mocniejsze. W rozwiniętej gospodarce rynkowej ponad 70% aktywów banków stanowią kredyty. Dzięki nim występuje zjawisko waŝne dla długoterminowego wzrostu, alokacji kapitału w nowych dziedzinach gospodarki osiągających dobre wyniki. Warto zwrócić uwagę Ŝe cały (w przybliŝeniu) będący w obiegu pieniądz (via mechanizm kreacji pieniądza przez bank centralny ) jest wykreowany jako dług rządu w stosunku do nabywców "długoterminowych" obligacji - tak jest w kaŝdym kraju w którym rządowi nie wolno swobodnie drukować pieniądza bez jakiegokolwiek pokrycia. Rząd moŝe takŝe zadłuŝyć się w stosunku do banku centralnego dając mu skrypt dłuŝny na podstawie którego bank wyemituje pieniądz dla rządu. System pieniądza jako długu rządu jest sprawdzony i w miarę stabilny pod warunkiem wszakŝe Ŝe rząd nie przesadza z wielkością jałowych wydatków bez pokrycia zwanych kolokwialnie deficytem budŝetowym. Tasiemcowe, nie kończące się emisje nowych obligacji i obligacji zastępujących obligacje wykupywane jest wbudowaną cechą systemu pieniądza będącego długiem rządu. W obiegu rozwijającej się gospodarki musi krąŝyć coraz więcej pieniądza. ToteŜ sensowną miarą wielkości długu rządowego czyli publicznego (i jednocześnie całkowitej ilości pieniądza) jest porównanie go z rocznym PKB. Coroczny przyrost długu publicznego odniesionego do PKB jest przede wszystkim (ale nie jedynie) miarą pustych wydatków rządu. Wszystko jest teŝ w najlepszym porządku dopóki dominującymi nabywcami obligacji są podmioty krajowe. W sytuacji bowiem gdy nabywcami są podmioty zagraniczne a stopa oprocentowania obligacji jest znacząco większa od stopy inflacji następuje stały odpływ zysku z operacji za granicę co oczywiście powoduje odpływ dewiz i pogorszenie bilansu płatniczego kraju. Na wielkość odpływu na takŝe duŝy wpływ mechanizm aprecjacji miejscowego pieniądza. Próba zmniejszenia przez rząd stopy oprocentowania obligacji poniŝej stopy inflacji moŝe spowodować paniczną - stadną ucieczkę zagranicznych inwestorów i cięŝki kryzys walutowy. Szczególnie niebezpieczne są z tego punktu widzenia papiery publiczne o krótkim terminie wykupu. Niestety w bankach na terytorium polski całość kredytów to zaledwie 38% aktywów banków. Wysokie oprocentowanie rządowych papierów skarbowych powoduje Ŝe banki chętnie je kupują. Papiery te stanowią główną pozycje banków komercyjnych. Zaszło zjawisko wypierania kredytów przez bony. Banki w swoim portfelu mają ponad 1/3 długu publicznego. W normalnej bankowości banki Ŝyją dzięki finansowaniu gospodarki. W Polsce udział kredytów gospodarczych jest wręcz znikomy. Źródłem pomyślności banków jest wysokie oprocentowanie bonów rządowych. Nie finansowanie produkcji i usług oraz ich modernizacja a redystrybucja długu publicznego są źródłem wzbogacania banków. Jest to sytuacja patologiczna w szerokim sensie. Nowelizacja krajowych przepisów w celu dostosowania ich do regulacji europejskich spowoduje Ŝe zabezpieczenia emisji papierów dłuŝnych staną się legalną własnością i przedmiotem nieskrępowanego obrotu przez zagraniczne banki. Polska straci resztki kontroli nad "swoim" systemem. Uporczywy deficyt budŝetowy jest oznaką złego stanu gospodarki kraju. Deficyt wywołuje szereg negatywnych efektów powoduje wypychanie (crowding out) z rynku