Tytuł zajęć: Historia jednego chłopca z obozu dla dzieci-uchodźców w Pahiatua.

Podobne dokumenty
Moja mała Ojczyzna Program ścieżki - edukacja regionalna - dziedzictwo kulturowe w regionie rawskim.

PROGRAM WYCHOWAWCZY SZKOŁY PODSTAWOWEJ W KOSEWIE

Temat: Ziemia na rozdrożu, czyli czas na działanie!

Kim jestem? Skąd pochodzę? lekcja powtórzeniowa

Legenda o św. Wojciechu z Drzwi Gnieźnieńskich. Danuta Konieczka-Śliwińska. Scenariusz lekcji historii dla szkoły ponadpodstawowej/ponadgimnazjalnej

Narodowe Święto Niepodległości. Projekt edukacyjny w Szkole Podstawowej w Chwaszczynie

Krystyna Siedlecka. z domu. Cichocka

SCENARIUSZ ZAJĘĆ LEKCJI WYCHOWAWCZEJ

My Polacy - niepodlegli, przedsiębiorczy. projekt współfinansowany przez

Scenariusz lekcji patriotycznej. Zakres treści tematu : Kształtowanie postawy patriotycznej u młodzieży. Wyjaśnienie Kim jest patriota?

SZKOLNY PROGRAM ZAJĘĆ Z DORADZTWA ZAWODOWEGO W BRANŻOWEJ SZKOLE I STOPNIA W ZESPOLE SZKÓŁ OGRODNICZYCH W BIELSKU-BIAŁEJ

PROJEKT EDUKACYJNY DLA NIEPODLEGŁEJ

Moje muzeum. Spotkanie 16. fundacja. Realizator projektu:

Co nas łączy, co nas dzieli? - mniejszości narodowe i etniczne w Polsce Scenariusz zajęć dla szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych

Plan pracy godzin wychowawczych w klasie V

1. Czym są wiara, nadzieja i miłość według Czesława Miłosza?

Mała Szkoła Wielka Sprawa

1. Każdy ma swojego dusiołka

klas I-III Szkoły Podstawowej

Scenariusz lekcji języka polskiego w klasie V. Czas realizacji - 45minut. Temat: Staś Tarkowski rycerz bez skazy. Cele lekcji: Uczeń:

Konspekt lekcji otwartej w klasie V a

SCENARIUSZ LEKCJI GEOGRAFII DLA UCZNIÓW KLASY I (ZAKRES PODSTAWOWY) SZKÓŁ PONADGIMNAZJALNYCH

SZKOŁA PODSTAWOWA NR 7 IM. K. I. GAŁCZYŃSKIEGO W LEGNICY EWALUACJA ANKIETY MOJA SZKOŁA

TEMAT: Niskiej emisji mówimy NIE!

Warunki techniczne: wiek uczestników szkoła ponadpodstawowa, szkoła ponadgimnazjalna, miejsce zajęć szkoła, czas trwania zajęć 90 minut.

Puzzle. Spotkanie 15. fundacja. Realizator projektu:

1

PROGRAM SZKOLNEGO KOŁA HISTORYCZNEGO W ZESPOLE SZKÓŁ TECHNICZNYCH W MIELCU

Obecny model edukacji głuchych: plusy i minusy

1. Roland rycerz średniowieczny

TEMAT: POWSTANIE WIELKOPOLSKIE 1918/1919 CELE LEKCJI

Scenariusz zajęć wychowania do życia w rodzinie dla klasy III gimnazjum:

Czy kostka brukowa jest źródłem historycznym?

SCENARIUSZE ZAJĘĆ EDUKACJI GLOBALNEJ DLA SZKOŁY PODSTAWOWEJ, GIMNAZJUM I SZKOŁY PONADGIMNAZJALNEJ

Narodowe Czytanie Stefan Żeromski Przedwiośnie

1. W świecie obyczajów i tradycji

Polskie drogi ku niepodległości. 100 lat niepodległości Polski

Temat: Państwo, prawo, społeczeństwo, obywatel.

WRONa Orła nie pokona czyli jak wprowadzono stan wojenny Autor: Jadwiga Jurczyk-Motyl

Szkoła podstawowa - klasa 6

Scenariusz warsztatów edukacyjnych Moja szkoła szkoła otwarta na ucznia realizowanych w ramach ogólnopolskiego konkursu Bezpieczna Szkoła -

1. Polskie miesiące. Wystąpienia przeciw władzy w okresie PRL projekt edukacyjny

225. Rocznica Uchwalenia Konstytucji 3 Maja

22 X 2007 r.- Międzynarodowy Dzień Bibliotek Szkolnych. Międzynarodowy Dzień Bibliotek Szkolnych obchodziliśmy w naszej szkole pierwszy raz.

Lekcja przeznaczona dla uczniów klas szóstych szkół podstawowych. rozumieć pojęcia: Szare Szeregi, zawiszacy, Harcerska Poczta Polowa;

SCENARIUSZ ZAJĘĆ (wiek ucznia lat)

Gdzie jest moje miejsce w szkole?

Bo warto być empatycznym i pomagać innym.

Doradztwo zawodowe w Gimnazjum

,,Przyjazna atmosfera w szkole

Anna Gościmska Antonina Telicka - Bonecka

Wielkopolska Konferencja dla Nauczycieli pt.: Akcja KŁADKA

1. Obywatel w urzędzie gminy

Przedmiotowy system oceniania w Niepublicznym Gimnazjum Nr 1 w Poznaniu z przedmiotu WIEDZA O SPOŁECZEŃSTWIE klasa III

Scenariusz zajęć edukacyjnych dla uczniów szkoły ponadgimnazjalnej Budżet partycypacyjny czego potrzebuje nasza okolica?

Program wychowawczy Szkoły Podstawowej nr 2 w Gliwicach.

TEMATY GODZIN WYCHOWAWCZYCH W KLASIE V

*12 Polska między wojnami

Projekt, ćwiczenie pisemne, ilustracja, prezentacja, praca z klasą, praca w zespołach.

Scenariusz lekcji: Poznajemy prawa i obowiązki ucznia.

Afryki Subsaharyjskiej

Najwspanialszy dzień to ten, w którym się urodziłeś MOJE URODZINY NASZE ŚWIĘTO

6 godz. (edukacja polonistyczna, edukacja matematyczna, plastyczna) 2 godz. (prezentacja projektu i jego ocena)

EDUKACJA WŁĄCZAJĄCA DZIAŁANIA PODEJMOWANE W SZKOLE. Łódź, dn r.

Regulamin dotyczący zasad i warunków realizacji projektu edukacyjnego uczniów Gimnazjum w Szkole Podstawowej nr 3 im. Jana Brzechwy w Pile

SCENARIUSZ ZAJĘĆ W KLASIE III SZKOŁY PODSTAWOWEJ WG PROGRAMU KREATOR

SCENARIUSZ ZAJĘĆ POZALEKCYJNYCH DLA UCZNIÓW SZKÓŁ PONADGIMNAZJALNYCH

Scenariusz godziny wychowawczej w kl. VI

Scenariusz zajęć dla uczniów gimnazjum

PROGRAM WYCHOWAWCZY KLASY V SZKOŁY PODSTAWOWEJ W ZAWADCE OSIECKIEJ

Metody pracy: burza mózgów, piramida priorytetów, drzewko umiejętności, heureza, pogadanka.

W otwartej Europie wszystkie języki są ważne

REGULAMIN REALIZACJI PROJEKTU EDUKACYJNEGO W GIMNAZJUM FILOMATA W GLIWICACH W ROKU SZKOLNYM 2015/2016

CZYTAM, WIĘC JESTEM PROJEKT EDUKACYJNY DLA KLAS 1-6

I właśnie na takie kartki wykonane przez uczniów naszej szkoły i ich rodziny - czekamy!!!

2 Barbara Grabek, Paulina Strychalska, Marzanna Polcyn. II. Przygotowanie przez uczniów klas II i III kodeksu kulturalnego ucznia- X 2016 Kodeks kultu

Polski alfabet według Wojciecha Wiszniewskiego Elementarz (1976) Opracowała: Anna Równy

PREZENTACJA AUTOR JAKUB CIĘŻAREK

SCENARIUSZ LEKCJI. kategoria B zrozumienie

100-LECIE ODZYSKANIA NIEPODLEGŁOŚCI specjalna oferta edukacyjna

Program realizacji zajęć z zakresu doradztwa zawodowego w klasie 7-8 szkoły podstawowej

Metody i techniki pracy: drzewko decyzyjne, praca w grupach, dyskusja.

PROGRAM WYCHOWAWCZY ZESPOŁU SZKÓŁ ŻEGLUGI ŚRÓDLĄDOWEJ W KĘDZIERZYNIE-KOŹLU

TRADYCJE ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA W POLSCE

Marzycielska Poczta: szczegółowy opis akcji

Detal architektoniczny widoczny ale czy znany

Uczeń z trudnościami adaptacyjnymi związanymi z różnicami kulturowymi lub ze zmianą środowiska edukacyjnego, w tym związanymi z wcześniejszym

O OSZ MATERIA Y DLA NAUCZYCIELI. banki i jakie

Temat: Nasze państwo nasze prawa.

TEMATYKA GODZIN WYCHOWAWCZYCH DLA KLASY IV WYNIKAJĄCYCH Z NAUCZANIA BLOKOWEGO I ŚCIEŻEK EDUKACYJNYCH

Materiały plastyczne (arkusz papieru, flamaster czerwony i czarny, tekturowe pudełko z kartkami, na których są wypisane nazwy uczuć).

Scenariusz zajęć. Temat: Obcojęzyczne zasoby Internetu. II etap edukacyjny, zajęcia komputerowe. Treści kształcenia: Cele zoperacjonalizowane:

SCENARIUSZ ZAJĘĆ ZINTEGROWANYCH

Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii

Mikser GAZETKA SZKOLNA UCZNIÓW GIMNAZJUM NR 5 W RACIBORZU

PROGRAM ZAJĘĆ DORADZTWA ZAWODOWEGO DLA UCZNIÓW KL. VII SZKOŁY PODSTAWOWEJ NR 307 W WARSZAWIE W ROKU SZKOLNYM 2017/2018

Tytuł: Nic o Was bez Was debata o przystąpieniu Polski do NATO. Autor: Urszula Małek. Rodzaj materiału: scenariusz zajęć. Data publikacji:

Migracja: plan zajęć

PROJEKT EDUKACYJNY REALIZOWANY W KL. VA OD MAJA DO GRUDNIA 2013 R. TYTUŁ

2. Metoda i forma pracy Burza mózgów, mapa mentalna, dyskusja, praca zbiorowa, praca indywidualna

Transkrypt:

Krzysztof Małysa Zespół Szkół im. H. Kołłątaja w Jordanowie Tytuł zajęć: Historia jednego chłopca z obozu dla dzieci-uchodźców w Pahiatua. Przedmiot: historia Adresat zajęć: uczniowie szkół ponadgimnazjalnych Czas realizacji: 1 godzina lekcyjna (45 minut) Cele zajęć: uczeń: analizuje wydarzenia historyczne, biorąc pod uwagę doświadczenia jednostek, rozwija umiejętności pracy ze źródłem historycznym, wyjaśnia uwarunkowania losów uchodźców, stara się zrozumieć powody dlaczego ludzie muszą opuścić swój kraj, ocenia znaczenie wydarzeń. Kształcone umiejętności: umiejętność pracy z materiałem źródłowym; praca w zespole; ocena wartości, postaw młodych ludzi. Metody/techniki pracy pogadanka/dyskusja; praca z tekstem źródłowym Materiały pomocnicze arkusze papieru; materiały źródłowe umieszczone w załącznikach: o http://www.rokzolnierzytulaczy.pl/biogramy/23-m/104-stanislaw-manterys. o https://www.youtube.com/watch?v=jnlkb4rabxc o http://kresy-siberia.org/hom/element/new-zealands-first-refugeespahiatuas-polish-children/uss-general-randall/ o http://kresy-siberia.org/newzealand/rooms/invitation-journey-andarrival/journey-from-isfahan-to-new-zealand/maps/ Przebieg zajęć: Faza wstępna (7 minut) Nauczyciel podaje cele lekcji. Prowadzący w formie pogadanki przypomina kwestie związane z deportacjami Polaków w głąb ZSRR w okresie II wojny światowej, układem Sikorski-Majski, formowaniem armii Andersa. Zwraca uwagę, że w 1942 roku, w trakcie ewakuacji armii gen. Władysława Andersa wydostało się z ZSRR

około 115 tysięcy polskich obywateli, w tym ok. 18 tysięcy dzieci, przeważnie półsierot i sierot. Dzięki akcji Marii Wodzickiej, żony polskiego konsula w Nowej Zelandii - Kazimierza Wodzickiego, 733 z nich znalazło schronienie w Nowej Zelandii. Miał to być dla nich tymczasowy pobyt do zakończenia wojny. Nauczyciel może wykorzystać fragment przekazu (min. 00.01 02.50), znajdujący się na stronie: http://kresy-siberia.org/galleries/refugees/polish-refugees-innewzealand/?lang=pl. Następnie nauczyciel prosi uczniów o wskazanie na mapie drogi, jaką przebyły dzieci z ZSRR poprzez Iran do miejscowości Wellington/Pahiatua w Nowej Zelandii. W tym celu może sięgnąć po mapę znajdująca się na stronie Wirtualnego Muzeum Kresy Syberia (umieszczona w załączniku nr 1). Faza realizacyjna (30 minut) Nauczyciel dzieli klasę na grupy. Każda z nich otrzymuje materiał zamieszczony w załączniku nr 2. Ilość grup powinna być dostosowana do wielkości klasy, ale zaleca się, by nie przekraczała pięciu zespołów. Zadaniem grup jest wymyślenie biogramu chłopca (na zdjęciu pierwszy z lewej) na amerykańskim okręcie USS General Randall, który przybył do Wellington w Nowej Zelandii w listopadzie 1944 roku i znalazł się w obozie dla polskich dzieci w Pahiatua. Pod tekstem znajdują się pytania pomocnicze, które pozwolą uczniom skoncentrować uwagę na pewnych problemach. Po określonym czasie przedstawiciele grup prezentują wyniki pracy pozostałym uczniom. Mogą wykorzystać arkusze papieru do spisania losów chłopca. Po zakończeniu prezentacji poszczególnych grup nauczyciel wskazuje, że chłopcem, którego losy próbowali odtworzyć jest Stanisław Manterys, przedstawia jego rzeczywiste losy i konfrontuje z wyobrażeniami uczniów na temat losów małego chłopca z obozu w Pahiatua. Informacje dla nauczyciela Stanisław Manterys urodził się 7 grudnia 1935 roku w Zarogowie na Kielecczyźnie. Był synem Serafina i Celestyny z domu Piwowarczyk. W 1937 roku jego rodzina przeniosła się na Podole w poszukiwaniu lepszych warunków życia. Po wybuchu wojny i rozpoczęciu akcji deportacyjnej Polaków przez sowieckie władze, jego rodzina została wywieziona w lutym 1940 roku do Jagszordin w republice Komi. Po podpisaniu układu Sikorski-Majski rodzina Manterysów przedostała się na południe do Czirakczi w Uzbekistanie. Wkrótce rodzice zmarli na tyfus. W marcu 1942 roku, Stanisław Manterys wraz z czterema siostrami (Rozalia, Krystyna, Anna i Stefania) został ewakuowany z Armią Polską do Iranu. Przebywali tam w placówkach dla polskich dzieci w Isfahanie do sierpnia 1944 roku. Dzięki zaproszeniu przez nowozelandzki rząd Petera Frasera grupa polskich dzieci wraz z opiekunami przypłynęła do Wellington 1 listopada 1944 roku. W grupie 733 dzieci znaleźli się Stanisław Manterys z rodzeństwem. Zostali umieszczeni w Obozie Polskich Dzieci w Pahiatua, zwanym Małą Polską, gdzie Stanisław ukończył naukę w szkole podstawowej. Maturę zdał już w szkole

nowozelandzkiej. Do Polski nie wrócił, jak większość dzieci z obozu w Pahiatua, głównie ze względu na zmianę sytuacji politycznej Polski po zakończeniu II wojny światowej. Majątek jego rodziców przejęli Ukraińcy. Stanisław Manterys uczęszczał na studia prawnicze na uniwersytecie w Wellington, potem na studia ekonomiczne w Auckland. Został księgowym w prywatnej firmie. W 1962 roku ożenił się z Haliną Polaczuk. Razem zamieszkali w Auckland, a następnie w Lower Hutt. Mieli troje dzieci, Marka, Alinę i Adama. Stanisław Manterys został działaczem Stowarzyszenia Polaków w Nowej Zelandii. Był kierownikiem Polskiej Szkoły Sobotniej. W latach 1994-2001 zamieszkał z żoną w Warszawie, gdzie pełnił funkcję doradcy do spraw finansów i zarządzania w polskich spółkach akcyjnych z kapitałem zagranicznym. Po powrocie do Lower Hutt uczestniczył w pracach komitetu obchodów 60-lecia przybycia polskich dzieci do Nowej Zelandii. Był współautorem książki o polskich dzieciach z Pahiatua, która została przetłumaczona na język polski (Dwie ojczyzny Polskie dzieci w Nowej Zelandii). Za pracę na rzecz Polonii został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. Na podstawie: http://www.rokzolnierzytulaczy.pl/biogramy/23-m/104-stanislaw-manterys Nauczyciel informuje, że do Polski powróciło nie więcej niż 50 dzieci. Większość pozostała w Nowej Zelandii. Będzie to wprowadzenie do dyskusji na temat uchodźców. Nauczyciel, wykorzystując metodę burzy mózgów, pyta, kto zostaje uchodźcą? Jakie są powody uchodźstwa? Czym różni się uchodźca od emigranta? Na jakie trudności napotykają uchodźcy w nowym miejscu? Czego balibyście się najbardziej i czego mogłoby wam brakować w sytuacji konieczności opuszczenia własnego domu/kraju? Zastanówcie się, czego potrzeba uchodźcom w obcym kraju, by mogli czuć się bezpiecznie/tworzyć społeczną wspólnotę? Jakich działań oczekiwaliby od państwa ich przyjmującego? Zastanówcie się, jakie są konsekwencje uchodźstwa dla kolejnych pokoleń? W tym celu można przytoczyć fragment wspomnień syna Stanisława Mantersya Tomasza (załącznik nr 3). Nauczyciel na koniec pogadanki może zapytać, czy uczniowie znają organizacje zajmujące się pomocą dla uchodźców. Czy są różnice między sytuacją ludzi zmuszonych do opuszczenia swojego kraju dawniej i dziś? Faza podsumowująca (8 minut) Nauczyciel na zakończenie prezentuje fragment wywiadu (min. 3.55-6.25) ze Stanisławem Manterysem znajdujący się na stronie: https://www.youtube.com/watch?v=jnlkb4rabxc Nauczyciel prosi uczniów o wnioski. Powinny one dotyczyć również współczesnych problemów związanych z uchodźstwem. Rezultaty oraz propozycja sposobu sprawdzenia ich osiągnięcia

Po zakończonej lekcji uczeń: posiada wiedzę na temat losów dzieci, które wydostały się z ZSRR do Iranu w 1942 roku, rozumie, dlaczego ludzie stają się uchodźcami, w jakiej sytuacji znajdują się, wskazuje sposoby przyjęcia cudzoziemców w kraju przeznaczenia, potrafi wskazać zachowania wspierające adaptację do życia w nowych warunkach, potrafi wczuć się w sytuację związaną ze stratą dóbr materialnych i niematerialnych, uświadamia sobie konsekwencje nieprzyjaznego lub wrogiego traktowania uchodźców. Zadanie domowe Nauczyciel poszczególnym grupom poleca, by odszukali informacje na temat innych obozów dla uchodźców, do których trafiły polskie dzieci po ewakuacji z ZSRR (przykładowo: I grupa - obóz Santa Rosa w Meksyku kolejne grupy: obóz w pobliżu Jamnagar w Indiach, Tengeru w Tanzanii, Liban, Rongai w Kenii). Załącznik nr 1 Mapa dostępna pod adresem: http://kresy-siberia.org/newzealand/rooms/invitationjourney-and-arrival/journey-from-isfahan-to-new-zealand/maps/. Załącznik nr 2 Dwaj chłopcy na amerykańskim okręcie USS General Randall w drodze do Wellington w Nowej Zelandii. Fotografia dostępna pod adresem: http://kresy-siberia.org/hom/element/new-zealandsfirst-refugees-pahiatuas-polish-children/uss-general-randall/. Napiszcie biogram chłopca (pierwszego z lewej), określcie jego wiek, itp. Zastanówcie się, jaki był jego stan emocjonalny? Jakie towarzyszyły jemu uczucia? Jak długo przyszło spędzić jemu czas poza swoim krajem? Na jakie problemy mógł napotkać w Nowej Zelandii? Czy zaadaptował się do nowych warunków życia? Jakie były jego dalsze losy po zakończeniu wojny? Czy wrócił do kraju? Jeśli nie, to dlaczego? Załącznik nr 3 Za i przeciw Marek Manterys, syn Stanisława Manterysa

Gdy byłem małym chłopcem, nie odczuwałem, że w jakikolwiek sposób jestem inny niż moi nowozelandzcy rówieśnicy. To zaleta niewinnego wieku przedszkolnego. Bawiłem się i przyjaźniłem ze wszystkimi dziećmi z sąsiedztwa. Dopiero w szkole podstawowej zaczęło do mnie docierać, że coś mnie jednak różni do kolegów. Pierwszym i najczęściej spotykanym zjawiskiem było to, że nikt nie wymawiał poprawnie mojego nazwiska. Znosiłem to latami. Dopiero od niedawna ludzie w tym kraju zaczęli zadawać sobie trud, by poprawnie wymawiać obco brzmiące imiona. Nie było mi łatwo w wielu dziewięciu lat chodzić do szkoły z dziwnym dla Nowozelandczyków nazwiskiem. W pracy większość osób wymawia moje imię po angielsku, dlatego doceniam ludzi, którzy starają się je poprawnie wymawiać. Zawsze lubiłem Boże Narodzenie, które nasza rodzina obchodziła zgodnie z polską tradycją. Oznaczało to, że prezenty dostawaliśmy już w wigilię, a wiec wcześniej niż nasi nowozelandzcy koledzy. Jeśli mieliśmy szczęście, mogliśmy też znaleźć kilka upominków w pierwszy dzień świąt, tak jak normalnie ma to miejsce w Nowej Zelandii. Po przeprowadzce naszej rodziny z Auckland do Wellingtonu Boże Narodzenie zaczynaliśmy mszą św. w katedrze św. Marii od Aniołów. Kościół zapełniał się ludźmi, a wyjątkowy nastrój zapewniał chór wykonujący pięknie polskie kolędy. Miła była również świadomość, że po mszy św. czekał na nas tradycyjny obiad bożonarodzeniowy. Uwielbiałem polską kuchnię i zawsze z niecierpliwością czekałem na potrawy takie, jak: bigos, pierogi, gołąbki czy barszcz. Dobrze pamiętam również uprzejmą zajadłość rodziców moich kolegów szkolnych nie dało się nie wyczuć ich braku akceptacji. Najchętniej woleliby, by ich dzieci znalazły sobie bardziej stosownych kolegów do zabawy. Był czas, gdy na naszej ulicy określano mnie mianem tego dziecka. Myślę, że dlatego wszyscy moi przyjaciele z dzieciństwa, z którymi nadal jestem w kontakcie, mają polskie korzenie. Gdy byłem nastolatkiem, należałem do zarządu prężnie działającego Koła Młodzieży Polskiej. Organizowaliśmy wiele atrakcji, takich jak wycieczki sportowe do Auckland czy inne imprezy towarzyskie. (...) Moi rodzice musieli zaczynać od zera i nie mieli zaplecza rodziców, którzy by im pomogli lub poradzili w trudnych początkach. Jednak bardzo starali się wpajać nam swoją kulturę, wartości i przekonania. Biorąc pod uwagę to, jakim przeciwnościom musieli stawiać czoła, myślę, że poradzili sobie świetnie. Dlatego nie mam szacunku i zrozumienia dla ludzi, którzy zamiast działać, nieustannie narzekają na swoje trudne położenie. Daje do myślenia fakt, jak wiele okazji ofiaruje im życie, a oni je marnują, wciąż skarżąc się na swój ciężki los. Mogę tylko próbować sobie wyobrazić, jak niesamowicie trudne musi być ułożenie sobie życia w nie zawsze tolerancyjnym społeczeństwie. Trzeba mieć niezwykle silną wolę i dużo samozaparcia, by się w nim odnaleźć. Optymizmem napawa fakt, że przez lata sytuacja uległa zmianie i że żyjemy teraz w bardziej tolerancyjnym, wielonarodowościowym społeczeństwie. Źródło: Dwie ojczyzny. Polskie dzieci w Nowej Zelandii. Tułacze wspomnienia, S. Manterys (red.), Warszawa 2006, s. 236-237.