Demontaż głowicy, wymiana paska rozrządu, uszczelki pod głowicą, uszczelniaczy zaworowych i sporo innych przy tym w ford escort MK 7 1,4 EFi Fotorelacja stworzona przez amatora. Nie jestem specjalistą. Relację zrobiłem z chęci pomocy innym którzy nie boja się zajrzeć pod maskę a potrzebują kilku wskazówek przedtem. Wszystko co robisz wg tej fotorelacji - robisz na własną odpowiedzialność. Mimo to dołożyłem wszelkich starań aby uniknąć błędów w opisach a jeśli takie są, to albo nie wiem o nich albo je przeoczyłem. Najpierw odepnij klemę ujemną z akumulatora i wypuść płyn chłodniczy przez otwór w dolnej części chłodnicy.
1 Wyciągamy zbiorniczek wspomagania bez lub jak kto woli po spuszczeniu oleju z układu wspomagania. Ja nie wypuszczałem
2 Odkręcamy obudowę paska rozrządu. Kluczyk nasadowy 10
3 Odkręcamy błotnik aby dostać się do elementów za nim-jest to niezbędne.
4 Tu widać dokładnie gdzie są otwory
5 Jeszcze ta plastikowa obudowa paska napędu osprzętu-odkręcamy kluczem 8 zaznaczone wkręty które zobaczymy kładąc się pod tym elementem
6 Kluczem 15 (nie jestem pewien już teraz) kręcąc zgodnie z kierunkiem ruchu zegara luzujemy naciąg paska
7 Odkręcamy koło paska wieloklinowego-klucz 19
8 Po jego odkręceniu mamy taki widok-odkręcamy dolną część obudowy paska rozrządu
9 Rzut oka na cały układ rozrządu-z czym to się je i o co w ogóle tam chodzi
10 Tak to wygląda pod obudową
11 Luzujemy śruby trzymające napinacz paska rozrządu
12 Zanim zabierzemy się za demontaż paska, ustawiamy znaki ustawcze na kołach z cechami na głowicy i bloku-tu koło wałka rozrządu
13 A tu koło wału korbowego - czerwonymi cechami zaznaczyłem jak ma to się zgraćpionowa kreska ma wejść w środek stożka - wycięcia w kole
14 Łyżką luzujemy naciąg napinacza i ściągamy pasek rozrządu
15 Odkręcamy śrubę mocującą rurkę bagnetu i inne jak na fotce
16 Aby nic nam później nie przeszkadzało w demontażu głowicy, już teraz odpinamy wąż z termostatu
17 Odkręcamy pompę wspomagania. Aby to zrobić warto najpierw odkręcić z niej koło pasowe-będzie łatwy dostęp do śrub
18 Rozkręcamy dalej, odpinając po drodze wszystkie wtyczki z czujników-tu albo zdajecie się na intuicje albo zapisujcie vel róbcie fotki. Mnie intuicja nie zawiodła. Odkręcić też trzeba śrubę mocującą korpus mocowania pompy wspomagania do głowicy. Śruba ta znajduje się po lewej stronie tekstu klucz 10 w górnej ramce.
19 Odkręcamy przepustnicę od kolektora dolotowego
20 Rozbieramy kolektor-demontujemy jego górną część. Przykręcona jest za pomocą nakrętek na klucz 13
21 Tak będziemy patrzeć na nakrętki o których wspomniałem
22 Już jest bliżej. Zdejmujemy pokrywę głowicy-10 śrub na klucz 10
23 To co pod spodem-na zielono zaznaczyłem śruby które trzymają głowicę. Jest ich 10. Zanim odkręcisz-patrz kolejne zdjęcie
24 Kolejność dokręcania śrub. Ponumerowane śruby oznaczają ich kolejność ZAKRĘCANIA. Odkręcamy w odwrotnej kolejności od 10 do 1. najlepiej w dwu etapach-najpierw obrót o ćwierć.
25 Odpinamy wężyki zasilania i powrotu benzyny. W celu odpięcia ściskamy dwa cyple po obu stronach końcówki i ją zsuwamy. Czerwona końcówka to zasilanie, biała to powrót.
26 Głowica wolna- z tyłu jeszcze jeden wąż, no ale przecież nie sposób go przeoczyć. Po uniesieniu będzie przeszkadzał-da o sobie znać. Urwałem śrubę-w prawym dolnym rogu zaznaczyłem - myślałem, że to dramat ale udało się ją wykręcić
27 W tej chwili-gdy robiłem to zdjęcie, podobnie jak wielu z Was też zastanawiałem się nad tym czy ten motorek jeszcze popracuje ;-)
Tutaj kończymy etap demontażu. Kolejny, 2gi etap to prace przy głowicy. Zależy kto co ma zamiar przy niej robić. Ja wymieniłem uszczelniacze zaworowe, uszczelki kolektorów.
28 Odkręcamy krzywkę-klucz 10
29 Własnoręcznie zrobionym ściągaczem ściskamy sprężynę aby uwolnić zabezpieczenia i ją zdjąć. W tym momencie pod rozbieranym zaworem włożyłem drewniany klocek, aby utrzymywał go przy głowicy
30 Tu bardzo ładnie widać jak połówka zabezpieczającego pierścionka już odpada
31 Zdejmujemy to co luźne. Każdy zawór zaczynamy i kończymy zanim weźmiemy się za kolejny. Wszystkie elementy muszą wrócić na SWOJE miejsce-nie zamieniamy ich miejscami
32 Co tam pod sprężyną...
33 Śrubokrętem podważam stary uszczelniacz-trzyma się nadspodziewanie mocno
34 Tutaj już bez uszczelniacza. Widać, że mocno zaolejone jest miejsce pod nimznaczy, że przepuszczał olej-wszystkie były mokre
35 Stary i nowy w trakcie przekazywania obowiązków. Montaż wszystkiego w odwrotnej kolejności, uszczelniacze kładziemy po prostu na wstępnie oczyszczonej powierzchni i zakładamy sprężyny z resztą.
36 Pomiar porównawczy-stare uszczelniacze również miały po 8 mm. Stąd nie mogły niczego uszczelniać
37 Powierzchnię przylegania trzeba starannie oczyścić
38Tak co najmniej powinna wyglądać po robocie
39 Przyłożyłem liniał do głowicy i spróbowałem włożyć szczelinomierz-żaden nie wszedł-głowica prosta!!!
40 Zdjąłem ostatni element kolektora dolotowego aby tu na stole go ponownie założyć z nową już uszczelką
Ja w tym miejscu zakończyłem prace przy głowicy i zaczynam montaż. Kilka wskazówek jeszcze: 41 Zmiana warty cd... ;)
42 Zabieramy się za składanie-powierzchnię przylegania na bloku też starannie czyścimy przedtem, zatykając kanały chłodnicze i olejowe(wszystkie dziury ;) ) aby ich nie zanieczyścić
43 Nie zapominamy o tulejach ustalających
44 Tu mam fajny dostęp do pompy to zobaczcie jak ma pracować naciąg paska rozrządu. Odsadzenie dla sprężyny jest w pompie
45 Dlaczego zawsze przy przekładce trzeba dawać nową sprężynę-popatrzcie- stara ma 30 kkm a jest już kilka mm krótsza
46 Przykręcamy głowicę. Kolejność przykręcania-niezwykle ważna - opisałem ją na zdjęciu 24!! Głowicę przykręcamy w 4 etapach 1wszy etap kręcimy kluczem dynamometrycznym do 30 Nm-wszystkie śruby wg kolejności z ww zdjęcia, 2gi etap- 50 Nm, 3ci-dokręcić o 90 stopni, 4ty-dokręcić o 90 stopni.śruby muszą być nowe!!!
47 Idąc dalej-montujemy pokrywę, przedtem wytarte i wysuszone krzywki warto polać olejem silnikowym-będzie im lżej na początek
48 Naciągamy napinacz- można go zblokować śrubami lub podtrzymać łyżką i zakładamy pasek rozrządu-niechętnie wchodzi na zęby. Przedtem sprawdzamy, czy
koła są dobrze ustawione. Gdy pasek jest już na miejscu, luzujemy naciąg napinacza aby swobodnie naciągnął pasek, po czym zakręcamy śruby blokujące napinacz.
49 Na koniec robimy 2 obroty paskiem (zgodnie z zegarem ) i sprawdzamy po tym, czy jak już ustawimy jedno z kółek, drugie jest również na swoim miejscu-znaki ustawcze muszą się zgadzać. Mamy teraz pewność, że mamy odpowiedni pasek z odpowiednią liczbą zębów. Nie wolno kręcić śrubą na wałku rozrządu!!! Kręcimy kluczem nałożonym na śrubie wału korbowego. Po tym ja dla pewności raz jeszcze luzuję napinacz paska rozrządu i zakręcam go-w ten sposób upewniam się, że wszelkie luzy paska są już skasowane.
Tutaj proszę nie zapomnieć pozakładać węże, pozapinać przewody, uzupełnić płyn w układzie chłodzenia i olej w układzie wspomagania o ile go wylałeś. Teraz podłącz akumulator. Mam nadzieję, że pomogłem. Powodzenia ;-)