Komentarze do: Psilocybina może powodować doznania mistycznego rodzaju posiadające istotne i trwałe znaczenie osobiste oraz wagę duchową.



Podobne dokumenty
Akupunktura Trudności w projektowaniu badań klinicznych

PLACEBO JAKO PROBLEM ETYCZNY PRZY OCENIE BADAŃ KLINICZNYCH

Lennard J.Davies. Dlaczego więc nie warto brać tych leków? Powód pierwszy:

Podstawowe zasady leczenia zaburzeń psychicznych

Aneks III. Zmiany w odpowiednich punktach Charakterystyki Produktu Leczniczego i ulotki dla pacjenta

IO3 - The Total Business Plants materiały szkoleniowe

STRESZCZENIE PRACY DOKTORSKIEJ

7 IV ŚWIATOWY DZIEŃ ZDROWIA

PRZEWODNIK DLA FARMACEUTY JAK WYDAWAĆ LEK INSTANYL

Aneks II. Wnioski naukowe

CZY OPIOIDY SĄ NIEZBĘDNE DO ZNIECZULENIA OGÓLNEGO?

KLASYFIKACJA PROBLEMÓW LEKOWYCH (PCNE)

Generacja Y o mediach społecznościowych w miejscu pracy

Książkę dedykuję mojemu Ojcu i Przyjacielowi psychologowi Jerzemu Imielskiemu

Zastosowanie terapii Neurofeedback w leczeniu zaburzeń psychicznych

Ruch zwiększa recykling komórkowy Natura i wychowanie

AD/HD ( Attention Deficit Hyperactivity Disorder) Zespół Nadpobudliwości Psychoruchowej z Zaburzeniami Koncentracji Uwagi

Aneks I. Wnioski naukowe i podstawy zmiany warunków pozwolenia (pozwoleń) na dopuszczenie do obrotu

Wypracowane rezultaty. Krajowa Konferencja OKRĄGŁY STÓŁ Łańcuch Zaufania

GMINNY PROGRAM PRZECIWDZIAŁANIA NARKOMANII W GMINIE KURZĘTNIK NA ROK 2008

Aneks IV. Wnioski naukowe

Stosowanie substancji psychoaktywnych przez młodzież szkół śląskich zasięg, skutki i przeciwdziałanie

Medyczne przyczyny chwiejności emocjonalnej

Depresja a uzależnienia. Maciej Plichtowski Specjalista psychiatra Specjalista psychoterapii uzależnień

PIERWSZE EKSPERYMENTALNE BADANIA NAD DZIEĆMI I MŁODZIEŻĄ NIEMÓWIĄCĄ

Klasyfikowanie problemów lekowych na podstawie klasyfikacji PCNE (wersja 6.2)

Cytyzyna ostatnie ważne osiągnięcie nauki polskiej

Religijność w psychoterapii. Tomasz Wyrzykowski

KOMPLEKSOWE PODEJŚCIE DO TERAPII

BADANIE NA TEMAT WIEDZY OCZEKIWAŃ I DOSTĘPNOŚCI TERAPII BIOLOGICZNYCH W POLSCE #KUPAPYTAŃ

Jakość życia nie zależy wyłącznie od dobrostanu fizycznego, bo stan zdrowia ma wpływ na wiele aspektów życia.

CHOROBA SKÓRY; STYGMATYZACJA; ACT TOMASZ ZIĘCIAK

Ewaluacja ex ante programu sektorowego INNOMED

ŚWIATOWY DZIEŃ ZDROWIA

Oferta obejmuje zajęcia warsztatowe pn: Narkotykowe dylematy i przeznaczona jest dla III klas gimnazjum i młodzieży szkół ponadgimanzjalnych.

Aneks I. Wnioski naukowe i podstawy zmiany warunków pozwolenia (pozwoleń) na dopuszczenie do obrotu

PROMOCJA ZDROWIA TO PROCES

Kod zdrowia dla początkujących Zuchwałych 1 : 2,5-3,5 : 0,5-0,8

OCENA ZASTOSOWANIA NADGŁOŚNIOWYCH URZĄDZEŃ DO WENTYLACJI W WARUNKACH RATUNKOWEGO ZABEZPIECZENIA DROŻNOŚCI DRÓG ODDECHOWYCH

Wsparcie społeczne. Dorota Wojcik, Natalia Zasada

Zarządzenie Nr 90/2008 Burmistrza Miasta Czeladź. z dnia

Moc Gatunki zwierząt. Postać farmaceutyczna. Samice psów. Enurace 50 Tabletki 50 mg

ZARZĄDZENIE Nr 90/09 WÓJTA GMINY MROZY z dnia 16 grudnia 2009 roku

Etyka finansowania leczenia chorób rzadkich onkologicznych

Szkolny Ośrodek Psychoterapii

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

ŚLĄSKIE CENTRUM ZDROWIA PUBLICZNEGO Ośrodek Analiz i Statystyki Medycznej Dział Chorobowości Hospitalizowanej APETYT NA ŻYCIE

Metoksyfluran (Penthrox) Lek. Justyna Kasznia

Choroby somatyczne, izolacja społeczna, utrata partnera czy nadużywanie leków to główne przyczyny częstego występowania depresji u osób starszych

DEPRESJA ASPEKT PSYCHOTERAPEUTYCZNY MGR EWA KOZIATEK. Członek Sekcji Naukowej Psychoterapii Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego WZLP Olsztyn

Bezpieczeństwo pacjenta w badaniach klinicznych. Marek Labon SPSK1 ACK-AMG

Debata. Od samokontroli do uzależnienia

RAPORT Z POLSKIEGO BADANIA PROJEKTÓW IT 2010

Problemy pielęgnacyjne pacjentów z depresją.

Lek od pomysłu do wdrożenia

UCHWAŁA NR IV/24/2006 RADY GMINY LEŻAJSK z dnia 29 grudnia 2006r. w sprawie uchwalenia Gminnego Programu Przeciwdziałania Narkomanii na rok 2007

Badania obserwacyjne w ocenie bezpieczeństwa leków This gentle murmur it could be stings of remorse

Rynek narkotykowy zmienia się, pojawiają się nowe substancje. Od 3 lat obserwujemy na światowym rynku ekspansję nowego typu środków

Faramkoekonomiczna ocena leków biopodobnych. dr Michał Seweryn

Jednostka dydaktyczna 1: Analiza problemów psycho-społecznych

Zarządzanie ryzykiem w rozwiązaniach prawnych. by Antoni Jeżowski, 2014

SYLABUS. Nazwa przedmiotu/modułu. Farmakologia Kliniczna. Wydział Lekarski I. Nazwa kierunku studiów. Lekarski. Język przedmiotu

Aneks I. Wnioski naukowe oraz podstawy zmian warunków pozwolenia (pozwoleń) na dopuszczenie do obrotu.

ELEMENTY FARMAKOLOGII OGÓLNEJ I WYBRANE ZAGADNIENIA Z ZAKRESU FARMAKOTERAPII BÓLU

Dopalacze. nowy problem: medyczny, prawny, społeczny, moralny interpretacja pedagogiczna. prof. dr hab. Mariusz Jędrzejko

Typy osobowości wg Helen Fisher 1

Nowy model oceny etycznej badań klinicznych w Polsce

Porównanie skuteczności leków adiuwantowych. w neuropatycznym bólu nowotworowym1

OPIS PRZEDMIOTU. Instytut Psychologii, Katedra Psychologii Klinicznej Kierunek. Mgr Ewa Wyrzykowska

Uchwała Nr XXIII/146/2012 Rady Miejskiej w Ostrorogu z dnia 18 grudnia 2012 roku

Wnioski z raportu ewaluacji końcowej VI edycji projektu Żyj finansowo! czyli jak zarządzać finansami w życiu osobistym

GWSP GIGI. Filozofia z aksjologią. dr Mieczysław Juda

ANEKS III ZMIANY W CHARAKTERYSTYKACH PRODUKTÓW LECZNICZYCH I ULOTCE DLA PACJENTA

Czy naprawdę 70% decyzji lekarskich opartych jest na wynikach badań? Michał Milczarek ALAB laboratoria. PTDL Lublin

Kolejna nowelizacja Deklaracji Helsinskiej

Szkice rozwiązań z R:

Doznania typu mistycznego powodowane psilocybiną - trwałe i bezpośrednie skutki związane z dawką

Raport indywidualny INFORMACJE POUFNE. Jan Kowalski. Test przeprowadzony za pośrednictwem 5 stycznia 2015

Psychologiczne problemy kwalifikacji pacjenta do przeszczepienia nerki.

Zarządzanie talentami w polskich przedsiębiorstwach - wyniki badań

PROFILAKTYKA UZALEŻNIEŃ RODZIC - DZIECKO DZIECKO - RODZIC

w sprawie przyjęcia Gminnego Programu Przeciwdziałania Narkomanii dla Gminy Dąbrowa na 2011 rok

Badanie nauczania filozofii w gimnazjach i szkołach ponadgimnazjalnych

INSTRUKCJA oceny ryzyka zawodowego na stanowiskach pracy oraz wynikające z niej działania w Starostwie Powiatowym w Gryfinie

Kierowcy- sprawcy i ofiary wypadków drogowych. Konsekwencje uczestnictwa w wypadku a bezpieczeństwo ruchu drogowego

Udary mózgu w przebiegu migotania przedsionków

Rodzinny wskaźnik podatności na ryzyko

POLITYKA ZARZĄDZANIA RYZYKIEM

ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ZDROWIA 1) z dnia 2 lutego 2011 r.

Procedura zarządzania ryzykiem w Urzędzie Gminy Damasławek

Aneks I Wnioski naukowe i podstawy zawieszenia pozwolenia na dopuszczenie do obrotu przedstawione przez Europejską Agencję Leków

SZKOLNY PROGRAM PROFILAKTYKI

Podmiot odpowiedzialny Wnioskodawca Nazwa własna Moc Postać farmaceutyczna Droga podania Zawartość (stężenie) Vantas 50 mg Implant Podskórne 50 mg

Anna Rappe Analiza wyników Gimnazjum AA Próba łączenia analiz ilościowych (EWD) i jakościowych (ewaluacja zewnętrzna)

Prana Biotech opublikowała wyniki badania PBT2 na zwierzęcym modelu choroby Huntingtona Historia PBT2 PBT2

POLITYKA ZARZĄDZANIA RYZYKIEM ROZDZIAŁ I. Postanowienia ogólne

Decyzje dotyczące resuscytacji krążeniowooddechowej

Anna Dudak SAMOTNE OJCOSTWO

PROGRAM NAUCZANIA PRZEDMIOTU FAKULTATYWNEGO NA WYDZIALE LEKARSKIM I ROK AKADEMICKI 2014/2015 PRZEWODNIK DYDAKTYCZNY

Transkrypt:

Komentarze do: Psilocybina może powodować doznania mistycznego rodzaju posiadające istotne i trwałe znaczenie osobiste oraz wagę duchową. by Charles R. Schuster, Herbert D. Kleber, Solomon H. Snyder, David E. Nichols, Harriet de Wit Springer-Verlag 2006 original report: http://www.maps.org/research/cluster/psilo-lsd/commentaries_griffiths.pdf http://www.hopkinsmedicine.org/press_releases/2006/griffithscommentaries.pdf [ tłumaczenie: cjuchu ] Spis treści Charles R. Schuster odnośniki Herbert D. Kleber odnośniki Solomon H. Snyder David E. Nichols odnośniki Wstępniak Harriet de Wit Charles R. Schuster Dr filoz. Wybitny Profesor Psychiatrii i Neuronauki Behawioralnaj w Stanowej Szkole Uniwersyteckiej w Wayne, oraz były dyrektor Narodowego Instytutu Nadużywania Narkotyków Otrzymano: 11 Maj 2006 / Zaakceptowano: 27 Maj 2006 Springer-Verlag 2006 Badanie Griffiths et al. jest godne uwagi zarówno przez rygorystyczność zamysłu i wykonania, jak i klarowności wyników. Pokazuje, że psilocybina może być bezpiecznie badana u normalnych istot ludzkich, nie posiadających historii stosowania leków halucynogennych. Jak można by oczekiwać, podczas sesji psilocybinowej uczestnicy wykazywali zmiany percepcyjne oraz chwiejność nastroju. Uderzające jest, że większość uczestników zgłosiło dwa miesiące później, że doznanie wywołane psilocybiną było osobiście bardzo znaczące i ważne duchowo. Istotnie, większość z nich oceniła doznanie wywołane psilocybiną jako jedno spośród pięciu najważniejszych doświadczeń ich życia. Szczególnie godne uwagi jest to, że uczestnicy zgłosili, że lek wytworzył pozytywne zmiany w postawie i zachowaniu na długo po sesjach, a te samoobserwacje były zgodne z ocenami przyjaciół i krewnych. Uczestnicy byli dobrze przygotowani na doznanie psilocybinowe przez doświadczonego obserwatora, który specjalnie stwierdził, że psilocybina może wytworzyć zwiększoną świadomość osobową i wgląd. Jednakże jasnym jest, że efekty psilocybiny były większe niż efekty oczekiwane, ponieważ warunki kontrolne aktywnego leku (40 mg metylofenidatu) nie wytworzyły podobnych efektów na wskaźnikach istotności lub na pomiarach duchowości, pozytywnej postawy, lub soma rights reserved 1 http://www.psilosophy.info/

zachowania. Termin psychedelik, zastosowany do leków sugeruje, że doznanie lekowe jest "poszerzające umysł" ("mind-expanding") [Drobna niedokładność komentatora gdyż powinno być "mind-manifesting" - "objawiający umysł" - przyp. tłum.]. Praca Griffiths et al. ilustruje wierność tego opisu dla psilocybiny i mam nadzieję, że ta przełomowa praca będzie również "poszerzająca-obszar". Raport wyraźnie demonstruje, że możemy obiektywnie badać doznania zgłaszane przez wielu jako wyjątkowo duchowe i znaczące, i że możemy badać długoterminowe konsekwencje pozytywne w postawie i zachowaniu jednostki. Otworzy to drogę do badań mechanizmów neuronowych odpowiedzialnych za te odmienione lekiem stany świadomości. Nie jest zupełnie wykluczone, że środki psychotropowe, które wytwarzają te doznania mogą odgrywać rolę w leczeniu stanów uzależnień. Duchowość od dawna była głównym składnikiem 12 etapowego sposobu podejścia do leczenia alkoholizmu i innych form uzależnień narkotykowych. Mimo że badania LSD przy leczeniu alkoholizmu nie pokazały żadnych jednoznacznie istotnych efektów korzystnych, możliwość, że doznanie duchowe, takie jak to sprawozdane w niniejszym badaniu może być użyteczne i nie może być pominięte. Nastawienie i sceneria, w których podawany jest lek może dramatycznie odmienić lekowe doznanie. W niniejszym badaniu Griffiths et al., nastawienie dla pozytywnego doznania było wprowadzone w czasie sesji przygotowawczych z obserwatorem, a sceneria była zaprojektowana do wytworzenia stanu introspekcyjnego. Może to być ważna determinanta doznania i z pewnością może odmienić każdą możliwą skuteczność terapeutyczną. Możliwość złagodzenia zmartwienia i bólu przy nieuchronnie zbliżającej się śmierci przy pomocy środków takich jak psilocybina jest również sugerowana w badaniu przeprowadzonym przez Kast (1966 1 ) oraz tych którzy są recenzowani w komentarzu profesora Nichols'a. Prawdopodobnym jest, że psilocybina może mieć te same zbawienne efekty. Nie jest to mało znacząca kwestia, zwłaszcza biorąc pod uwagę wielką ilość starzejących się osób w naszym społeczeństwie, mogących potrzebować opieki hospicjum. Podsumowując, mam nadzieję, że ta praca Griffiths'a et al. odnowi zainteresowanie fascynującą i potencjalnie użyteczną klasą środków psychotropowych. Niewłaściwe stosowanie tych substancji, które doprowadziło do ich zwalczania Załącznikiem I Ustawy Substancji Kontrolowanych nie może być kontynuowane gdyż ogranicza ich stosowanie jako narzędzi do pojmowania neurobiologii ludzkiej świadomości, samo-świadomości, i ich potencjału jako środków terapeutycznych. Osobiście wierzę również, że leki te odgrywają rolę w odkrywaniu mechanizmów mózgu leżących u podstaw odczuwania duchowości i że rozumienie to może prowadzić do badania niefarmakologicznych sposobów wywoływania takich stanów. Ostatecznie, ludzka świadomość w jej zawsze zmiennym stanie jest funkcją odpływu i napływu impulsów nerwowych oddziaływujących na siebie w różnych rejonach mózgu - samego substratu, na który oddziałują leki takie jak psilocybina. Zrozumienie mechanizmów mózgu pośredniczących tym efektom leży wyraźnie w sferze neuronauki i zasługuje na dalsze intensywne badanie. Należy wielce pochwalić Griffiths et al. za ożywienie tego ważnego obszaru badań. C. R. Schuster Department of Psychiatry and Behavioral Neuroscience, Wayne State University School of Medicine, Detroit, MI 48207, USA e-mail: cschust [@] med.wayne.edu Odnośniki 1. Kast E (1966) LSD and the dying patient. Chic Med Sch Q 26: 80-87 spis treści soma rights reserved 2 http://www.psilosophy.info/

Herbert D. Kleber Dr med. Profesor psychiatrii na Uniwersytecie Columbia oraz były zastępca dyrektora Biura Narodowej Polityki Kontroli Narkotyków Białego Domu Otrzymano: 24 Maj 2006 / Zaakceptowano: 27 Maj 2006 Springer-Verlag 2006 Dziesięciolecie lat 1960 rozpoczęło obecną erę obfitego stosowania dragów w Ameryce, rozpoczęte być może zaproszeniem Timothy Leary'ego do "Włączenia, Dostrojenia, Odpadnięcia" (z dragami psychedelicznymi). Chociaż na szczęście większość młodzieży, która eksperymentowała, nie odniosła trwałego uszkodzenia, ci z nas na frontowych liniach zdrowia psychicznego widzieli w tym czasie wiele ofiar (Kleber 1967 1 ). Ostatecznie, hipisi i zasilane LSD "Summer of Love" w San Francisco zostały zastąpione gangami motocyklowymi, amfetaminami, i nieuzasadnioną przemocą. Dragi psychedeliczne spadły na ostatni plan stosowania dragów w US, nigdy nie znikły zupełnie, lecz nie osiągają tej samej penetracji. Niestety jedną z trwałych ofiar ulicznego stosowania tych środków były badania. Sandoz, wytwórca LSD, zaprzestał dostarczania go naukowcom około 1965, zaniepokojony, że reputacja firmy została nadszarpnięta przez niedozwolone stosowanie. Choćby nawet uliczni chemicy zaspokajali olbrzymią większość niedozwolonego stosowania, legalne zaopatrzenie dla naukowców mniej lub bardziej znikło tak jak i finansowanie badań. Przed ustaniem, badania z LSD i innymi psychedelikami aktywne były na różnych polach: jako potencjalny wytwórca modelowej psychozy (posiada znaczne ograniczenia); istoty halucynacji (wytwarza więcej iluzji); jako środek terapeutyczny na traumę i umieranie (niewystarczające dane); oraz jako sposób badania odmienionych stanów rzeczywistości, np. "Drzwi percepcji" Huxley'a (The Doors of Perception), Pahnke'go "Eksperyment Wielki Piątek" (Good Friday Experiment), oraz Blum'a (Utopiates: The Use and Users of LSD-25). Niektóre badania wykonywano starannie; przy większości zdawało się, że badacze dali się ponieść efektom środków. Ta kategoria środków posiada wiele nazw, każda odzwierciedlająca różny punkt widzenia jak wspomniano wyżej: psychozomimetyki (naśladujące psychozę), halucynogeny (wytwarzające halucynacje), enteogeny (ujawniające Boga wewnątrz), oraz psychedeliki (objawiające umysł). To właśnie do tych dwóch ostatnich dziedzin należą wyniki badań Griffiths et al., choć nawet nie stosują któregokolwiek z terminów. Autorzy powinni być pochwaleni za sposób, w jaki opracowali i przeprowadzili projekt podwójnie ślepej próby. Opracowanie obejmowało zastosowanie 30 mg/70 kg psilocybiny jako aktywnego środka badanego oraz 40 mg/70 kg metylofenidatu jako aktywnej kontroli. Wszyscy badani odebrali przynajmniej jedną sesję z każdym ze środków metodą przeciwważoną. Zachowano wielką ostrożność, zarówno by zminimalizować ryzyko badanych, będących naiwnymi na tę kategorię leków, oraz by odseparować skutki leku od błędu oczekiwań i możliwych sugestii obserwatorów. Zaślepienie zostało wykonane tak starannie, że nawet doświadczeni obserwatorzy błędnie zidentyfikowali podawany środek średnio przy jednej czwartej okazji. Znaczny czas z obserwatorami zarówno przed jak i po sesjach sprowadził niekorzystne efekty takie jak lęk i panika do minimum, chociaż 8 z 36 badanych opisało wszystkie lub większość sesji psilocybinowych jako zdominowane przez niepokój lub dysforię. Efekty te nie utrzymywały się poza sesją, były traktowane otuchą, i najwyraźniej nie miały trwałych konsekwencji negatywnych. Żaden z badanych metylofenidatem nie zgłosił takiej reakcji. Jeśli chodzi o efekty pozytywne dotyczyły zwiększenia wyników psilocybiny związanych z doznaniami mistycznymi: 22 z 36 ochotników miało "kompletne" doznanie mistyczne po psilocybinie w porównaniu z 4 z 36 po metylofenidacie. Na dwumiesięcznym uzupełnieniu, 67% oceniło doznanie psilocybinowe jako będące albo "Pojedynczym najbardziej znaczącym doznaniem" soma rights reserved 3 http://www.psilosophy.info/

ich życia, albo "pośród pięciu najbardziej znaczących doznań". Po metylofenidacie, 8% ochotników oceniło doznanie jako będące "pośród pięciu najbardziej znaczących doznań", bez żadnego oceniającego je jako pojedyncze najbardziej znaczące doznanie. Tak więc, psilocybina znacznie zwiększyła subiektywne raporty takich doznań podczas gdy metylofenidat był z nimi związany jedynie okazjonalnie i ze znacznie mniejszym skutkiem. Jeśli chodzi o przyszłe badania, studium to wskazuje na wiele możliwości, zarówno podstawowych i translacyjnych, które powinny zasłużyć na wsparcie NIH (National Institutes of Health - tłum.). Potrzeba więcej informacji o efektach dawki, różnicach obiektu, i działaniach różnych selektywnych antagonistów. Neuroobrazowanie może rzucić światło na obszary i mechanizmy działania. Interesującym byłoby zobaczyć czy ci, którzy pozytywnie zareagowali na metylofenidat uaktywniali podobne obszary mózgu co pozytywnie reagujący na psilocybinę lub inni, jak również to, co działo się w mózgach niereagujących na psilocybinę. Z perspektywy translacyjnej, doświadczeni klinicyści są dobrze świadomi przemożnej roli, jaką doznania duchowego rozbudzenia, czy to osiągnięte poprzez Anonimowość Alkoholików, tradycyjne religijne miejsca spotkań, czy pewne doświadczenie życiowe, mogą wywrzeć na pomyślne wyniki przy uzależnieniach. Zwiększona wiedza o fundamentach neuronauki takich transformacyjnych wydarzeń może poprawić leczenie z nadużywania narkotyków. Jednakże należy pamiętać, że stany wywoływane narkotykiem prawdopodobnie nie będą miały trwałych efektów u nieodpowiednio przygotowanych jednostek, jak sugerowały badania LSD nad alkoholizmem w 1960. Pozytywne wnioski z badań nie pomogą, lecz zwiększą zainteresowanie tych, którzy to doprowadzą do zwiększonego eksperymentowania z tymi substancjami przez młodzież w niekontrolowany i niemonitorowany sposób, który wydawał ofiary na przestrzeni ostatnich trzech dekad. Zmartwienie to, z punktu widzenia historii, jest nieuzasadnione. Nawet orędownik tego rodzaju badań, Humphry Osmond, który ukuł termin "psychedelik", zauważył, "Psychedeliki są przyrządami i jak większość naszych artefaktów mogą być wykorzystane dobrze lub źle. Niestety, nadużycie jest co najmniej tak samo prawdopodobne jak dobre wykorzystanie..." Jakiekolwiek badanie sprawozdające pozytywne lub użyteczne skutki narkotyku zwiększa te same obawy. W epoce Internetu, jednakże, gdzie młodzież zalewana jest entuzjastycznymi osobistymi sprawozdaniami na chat room'ach i stronach internetowych jak również szczegółowymi informacjami o różnych środkach i tym jak ich używać, jest mniej prawdopodobne, że badanie naukowe ruszy bardziej wskazówkę. Stosowanie dragów psychedelicznych pozostaje w stosunkowo stałym przedziale na przestrzeni ostatnich trzech dekad w miarę przychodzenia i odchodzenia chwilowej mody, a entuzjastyczne relacje osobiste zbalansowane są negatywnymi doniesieniami o ofiarach. Odkrywanie jak powstają w mózgu te mistyczne typy stanów odmienionej świadomości mogłoby mieć ważne terapeutyczne perspektywy, np. leczenie nieznośnego bólu, leczenie uporczywej depresji, zmniejszenie bólu i cierpienia nieuleczalnie chorych, by wymienić tylko kilka, jak również wspomniana już potrzebna poprawa leczenia nadużywania substancji i stanów zależności, więc nie zajmowanie się nimi byłoby naukową krótkowzrocznością. H. D. Kleber College of Physicians and Surgeons, Columbia University, New York, USA e-mail: hdk3 [@] columbia.edu H. D. Kleber Division on Substance Abuse, New York State Psychiatric Institute, 1051 Riverside Drive, Unit 66, Room 3713, New York, NY 10032, USA soma rights reserved 4 http://www.psilosophy.info/

Odnośniki 1. Kleber HD (1967) Prolonged adverse reactions from unsupervised use of hallucinogenic drugs. J Nerv Ment Dis 144(4):308-319 2. Blum R et al (1964) Utopiates: the use and users of LSD-25. Atherton, NY 3. Huxley A (1954) The doors of perception. Harper & Row 4. Osmond H (1993) In a letter quoted in "Entheogens and the future of religion" In: Forte R (ed) Council on spiritual practices (1997). CSP, San Francisco, p 152 5. Pahnke WN (1969) Psychedelic drugs & mystical experience. Int Psychiatry Clin 5:149-162 spis treści soma rights reserved 5 http://www.psilosophy.info/

Solomon H. Snyder Dr med. Profesor Neuronauki i Psychiatrii na Uniwersyteckiej Szkole Medycyny Johna Hopkinsa Otrzymano: 6 Maj 2006 / Zaakceptowano: 27 Maj 2006 Springer-Verlag 2006 Dragi psychedeliczne takie jak psilocybina, dietyloamid kwasu lizergowego (LSD), meskalina, dimetylotryptamina (DMT), oraz wiele innych obejmują chemiczne związki syntetyczne oraz aktywne składniki psychoaktywnych ekstraktów z roślin, stosowanych od niepamiętnych czasów dla ich właściwości odmieniających umysł. Środki te stosowane były najpierw w celach religijnych, najwyraźniej by ułatwić kontakt z nadprzyrodzonym. Po odkryciu przez Alberta Hofmanna LSD we wczesnych latach 1940 więcej uwagi poświęcono zaburzeniom percepcyjnym wywoływanym przez LSD i substancje pokrewne, jak również podobieństwu wywoływanego dragiem stanu do transcendentalnych stanów zgłaszanych przez mistyków różnych wyznań religijnych. Różne efekty wywoływane przez te dragi przyczyniły się do wielu nazw. Są one określane "psychozomimetykami", ponieważ można słusznie utrzymywać, że osoby biorące te dragi tracą kontakt z rzeczywistością i stąd są psychotyczne. Zwane są "halucynogenami" z uwagi na zaburzenia perceptualne. Jednakże, bezpośrednie halucynacje - widzenie lub słyszenie czegoś czego w ogóle nie ma w otoczeniu - są rzadkie. Raczej wyraźnie nasilone i odmienione jest postrzeganie wzrokowe i słuchowe. Badani zgłaszają synestezję, pozorną transmutację zmysłów, np. wizualizowanie fal dźwiękowych po usłyszeniu głośnego dźwięku. Humprey Osmond ukuł termin "psychedelik" oznaczający "objawiający umysł" by uwydatnić niezwykłą zmianę w poczuciu siebie, odczuwanie komunii z nieskończonością, rozpuszczenie granic ego i ja, pozorne zlewanie się z otoczeniem. Efekty te są zapewne najbardziej niezwykłe ze wszystkich efektów dragu i mogą nas wiele nauczyć o systemach neurochemicznych, które wpływają na nasze poczucie świadomości. Dlatego preferuję określenie psychedelik, mimo że określenie to kojarzy się być może z nieodpowiedzialnym stosowaniem tych dragów przez niektórych w późnych latach 1960. Na rzecz pełnego ujawnienia, osobiście miałem pojedyncze sesje poszczególnie z LSD i DMT dobrze ponad 40 lat temu i doświadczyłem opisanych tu efektów. Liczne badania kliniczne z dragami psychedelicznymi były przeprowadzone w latach 1950 i 1960. Jedno z kilku kontrolowanych badań związku dragów psychedelicznych ze świadomością mistyczną zostało przeprowadzone przez Waltera Pahnke jako jego praca doktorska na Uniwersytecie Harvarda. Zastosował psilocybinę, psychoaktywny składnik grzyba psilocybe, która z logicznych powodów, była najpowszechniej wykorzystywanym dragiem psychedelicznym w badaniach klinicznych. Dragi psychedeliczne różnią się strukturą chemiczną, meskalina, (DOM), oraz 3,4-metylenodioksymetamfetamina (MDMA lub Ekstaza), są fenetylaminami, które przypominają neuroprzekaźniki takie jak norepinefryna i dopamina. Inne, takie jak psilocybina, LSD, oraz DMT, zawierają grupy indolowe i bardziej przypominają serotoninę. Rozległe badania farmakologiczne ustaliły, że wszystkie te leki, fenetylaminy i indole, wywierają swe działania głównie poprzez naśladowanie serotoniny w jednym z podtypów jej receptorów, 5-HT2 A,C. W studium Pahnke'go "Wielki Piątek" ("Good Friday"), grupy dziesięciu studentów seminarium teologicznego miały podane albo 30 mg psilocybiny albo 200 mg kwasu nikotynowego w układzie grupowym jako część nabożeństwa religijnego. Psilocybina konsekwentnie wywołała doznanie mistyczne nie widoczne po kwasie nikotynowym. Szalejące nadużywanie dragów psychedelicznych w późnych latach 1960 doprowadziło do ścisłej kontroli z tak poważnymi restrykcjami, że praktycznie znikły kliniczne, a nawet laboratoryjne badania. Griffiths et al. relacjonuje teraz drobiazgowe, zaślepione badanie doznań mistycznych powiązanych z psilocybiną. Opracowaniu próby poświęcono niespotykaną uwagę by zminimalizować soma rights reserved 6 http://www.psilosophy.info/

ryzyko badanych i by odróżnić skutki leku od wpływu sugestii. Uczestnicy byli emocjonalnie stabilnymi, na ogół absolwentami uczelnianymi w średnim wieku. Otrzymali albo 30 mg psilocybiny albo 40 mg metylofenidatu (Ritalin) na 70 kg, każdy badany otrzymał dwa leki na odrębnych sesjach. Najważniejsze było staranne przygotowanie z obserwatorami sesji spotykanymi przez badanych przy wielokrotnych okazjach przed i po każdej sesji lekowej. Struktura taka została opracowana by zmniejszyć prawdopodobieństwo paniki i by ułatwić akceptację głównych zmian w świadomości każdego badanego. Badanym podano szeroki wachlarz kwestionariuszy oceniających potencjalne doznania mistyczne i były one dogłębniej uzupełniane dwa miesiące później. Jednym z uderzających wyników była efektywność procedury zaślepiającej, która często jest praktycznie niemożliwa dla środków psychedelicznych. Zadziwiające, że nawet obyci obserwatorzy błędnie uznawali jeden z leków za inny w około 25% sesji. Stąd wyniki studium nie są prawdopodobnie skażone oczekiwaniowymi postawami i stronniczością eksperymentatorów i/lub badanych. Psilocybina wywołała, czego się można było spodziewać, zniekształcenia perceptualne obejmujące zniekształcenia wzrokowe, odczucia transcendencji, oraz wysoką częstość występowania doznań mistycznych, znacznie większą niż w studium Pahnke'go. Szczególnie imponująca była trwałość wpływu psilocybiny na odczucia siebie przez badanych. Podczas wywiadu 2 miesiące po sesji lekowej, badani informowali, że psilocybina wzmocniła ogólnie rzecz biorąc ich postawy do życia, ich nastrój i relacje z innymi. Najbardziej niezwykłe było odczucie dwóch trzecich badanych, że doznanie psilocybinowe było albo "pojedynczym najbardziej znaczącym doznaniem jego/jej życia lub pośród pięciu najbardziej znaczących doznań jego/jej życia." Jakie są główne komunikaty netto badania Griffiths'a et al.? Możliwość przeprowadzenia przez tych badaczy dobrze kontrolowanego badania podwójnie ślepej próby, mówi nam, że badania kliniczne z lekami psychedelicznymi nie są tak ryzykowne by były zakazane dla większości badaczy. W rzeczy samej, było bardzo niewiele ostrych niekorzystnych wydarzeń i żadnego przy dwumiesięcznym i jednorocznym uzupełnieniu. Obserwacja, że psilocybina niezawodnie wywołuje transcendentny, mistyczny stan mówi nam, że badania tych leków mogą pomóc zrozumieć molekularne zmiany w mózgu, które leżą u podstaw mistycznych doświadczeń religijnych. Uczucia religijne są coraz bardziej znaczące na świecie i często obejmują niewysłowione doznania "powtórnego narodzenia" analogiczne do efektów leków psychedelicznych. Tak więc, poszukiwanie "umiejscowienia" religii w mózgu jest bynajmniej fantazyjne. Mamy już wskazówkę w dowodach, że leki psychedeliczne oddziałują poprzez naśladowanie serotoniny na receptorach 5-HT2 A,C. Komórki głównych projekcji serotoninowo neuronowych w mózgu umieszczone są w strukturach środkowej linii pnia mózgu nazywanych jądrami szwu, które otrzymują sygnał wejściowy z neuronowego wejścia dla głównych zmysłów. Zatem, nie jest naciąganiem przypisywanie odmienionej neurotransmisji serotoninowej subiektywnej interkonwersji zmysłów występującej przy synestezji. Jeśli granice naszego poczucia siebie, lub ego, określone są integracją percepcji zmysłowej, wyobrażalnym jest, że zmiany w układach serotoninowych wpływają na dyfuzję granic ego, stanowiąc podłoże transcendentnego połączenia "siebie ze wszechświatem", odnotowywanym systematycznie przez mistyków wszystkich przekonań religijnych i występującym często pod wpływem leków psychedelicznych. Poprzez ukazanie, że można odpowiedzialnie przeprowadzić badania kliniczne z lekami psychedelicznymi i poprzez potwierdzenie wpływu mistycznego tych środków, Griffiths et al. mogą pomóc wskrzesić leki psychedeliczne jako główne narzędzia w dociekaniu molekularnych podstaw świadomości. soma rights reserved 7 http://www.psilosophy.info/

S. H. Snyder The Solomon H. Snyder Department of Neuroscience, Johns Hopkins University School of Medicine, 725 N. Wolfe Street, WBSB 813, Baltimore, MD 21205-2185, USA e-mail: ssnyder [@] jhmi.edu S. H. Snyder The Department of Pharmacology and Molecular Sciences, Johns Hopkins University School of Medicine, Baltimore, MD 21205-2185, USA S. H. Snyder The Department of Psychiatry and Behavioral Sciences, Johns Hopkins University School of Medicine, Baltimore, MD 21205-2185, USA spis treści soma rights reserved 8 http://www.psilosophy.info/

David E. Nichols Dr filoz. Profesor Chemii Medycznej i Farmakologii Molekularnej w Uniwersyteckiej Szkole Farmacji i Nauk Farmaceutycznych w Purdue Otrzymano: 3 Maj 2006 / Zaakceptowano: 27 Maj 2006 Springer-Verlag 2006 Artykuł by Griffiths et al. w kwestii psychofarmakologii powinien sprawić by wszyscy naukowcy zainteresowani ludzką psychofarmakologią siedli prosto i odnotowali. Jest to pierwsze od ponad czterech dekad dobrze opracowane, studium kliniczne z kontrolowanym placebo badające psychologiczne konsekwencje skutków środka halucynogennego (psychedelicznego) znanego jako psilocybina. Faktycznie, można mieć trudności ze znalezieniem pojedynczego badania psychedelików z jakiejkolwiek wcześniejszej epoki, które byłoby tak dobrze wykonane i znaczące. Być może ważniejsze, pomimo twierdzenia przez wielu ludzi, że psychedeliki są niczym więcej jak kłopotliwymi narkotykami, obecne badanie przekonująco demonstruje, że gdy właściwie stosowane, związki te mogą wytworzyć niezwykłe, być może zbawienne skutki, które z pewnością zasługują na dalsze badania. Choć wydaje się, że wielu ludzi uważa, iż "psychedeliki" po prostu pojawiły się w czasie burzliwych lat 1960, faktycznie stosowanie tych materiałów obejmuje wiele tysiącleci ludzkiej historii. Starożytne substancje o nazwach takich jak Soma (Indie), Kykeon (Grecja), oraz Teonanacatl (Ameryka Południowa) służyły przez tysiąclecia jako psychofarmakologiczne katalizatory w wielu religiach świętych i magicznych rytuałach (Nichols 2004 5 ; Schultes i Hoffmann 1979 10 ). Pejotl, którego ceremonialne stosowanie jest obecnie rozważane przez antropologów na przynajmniej 5000 lat wstecz, jest czczony jako sakrament przez Rdzenny Kościół Amerykański. Ayahuasca, wywar robiony z roślin, które rosną w basenie Amazonki, jest sakramentem stosowanym przez kościół synkretyczny w Brazylii. Kościół ten ma mało zwolenników w USA, które dopiero otrzymały sprzyjającą decyzję od Sądu Najwyższego USA zezwalającego im na dalsze stosowanie tego materiału. Porównanie między mistycznymi stanami a skutkami leków psychedelicznych jest dobrze znane pośród tych, którzy są zaznajomieni z literaturą. Aldous Huxley, w swej klasycznej lecz kontrowersyjnej książce z 1954, Drzwi percepcji (Huxley 10 ) zauważył podobieństwo swego własnego stanu wywołanego meskaliną do doznań opisanych przez mistyków i wizjonerów z różnych kultur. Nie jest być może tedy zaskakujące, że nazwa "enteogen", konotująca, że materiały te ukazują boga wewnątrz, staje się coraz bardziej popularna pośród tych, którzy podtrzymują stosowanie tych substancji do celów, które nie są ani medyczne ani "rekreacyjne". Dlatego musimy przyjąć do wiadomości to co stało się znane jako "Eksperyment Wielki Piątek", przeprowadzony przez Waltera Pahnke przy jego badaniach doktorskich w małej prywatnej kaplicy w Bostonie. Jego rozprawa doktorska z 1963 została zatytułowana Dragi a mistycyzm. Analiza powiązania między lekami psychedelicznymi a świadomością mistyczną. (Drugs and Mysticism. An analysis of the relationship between psychedelic drugs and the mystical consciousness.) Opisał on eksperyment z 20 studentami ochotnikami z miejscowego seminarium teologii chrześcijańskiej. Badanym podano albo 30 mg psilocybiny albo 200 mg kwasu nikotynowego jako "placebo". Eksperyment został przeprowadzony w scenerii religijnej podczas nabożeństwa Wielko Piątkowego. Pahnke wywnioskował, "W warunkach eksperymentu, badani, którzy otrzymali psilocybinę doświadczyli zjawiska, które było nie do odróżnienia od, jeśli nie identyczne, z pewnymi kategoriami sprecyzowanymi przez naszą typologię mistycyzmu." soma rights reserved 9 http://www.psilosophy.info/

Wyraźnie, substancje te wywołują gruntowne efekty w ludzkiej świadomości, a w latach 1950 i 1960, lek znany jako LSD został okrzyknięty jako rewolucyjna nowa technologia w psychiatrii. LSD było intensywnie badane ze względu na jego medyczny potencjał i na możliwe zastosowanie jako uzupełnienie w psychoterapii zanim badania kliniczne zostały raptownie przerwane przez ustawy uchwalone w odzewie na obawy z powodu powszechnego użytku rekreacyjnego. Pomimo badań, które obejmowały dziesiątki tysięcy pacjentów, stosujących "terapeutyczne" metody wykorzystujące LSD w różny sposób, miało to mało wyraźne znaczenie, przynajmniej częściowo w wyniku błędnego projektu eksperymentalnego i analizy danych. W konsekwencji, konwencjonalny rozsądek zdaje się zaprezentował, że leki psychedeliczne są generalnie całkiem bezwartościowe. Lecz technologia medyczna posunęła się naprzód w ostatnich czterech dekadach; wiemy teraz troszkę więcej o mózgu niż wtedy, a ludzkie metody eksperymentalne są z pewnością znacznie lepsze. Wszystko to zostało powiedziane, było jedno wskazanie do stosowania psychedelików, szczególnie LSD, które było w miarę dobrze udokumentowane. Chicago'wski internista Eric Kas w 1964 po raz pierwszy poinformował, że niektórzy "ciężko chorzy" pacjenci leczeni LSD uzyskali podwyższenie nastroju i obniżenie potrzeby na leki przeciwbólowe, które trwały przez blisko 2 tygodnie po dragu, i że niektórzy pacjenci "Okazali swoiste lekceważenie dla powagi ich sytuacji" (Kast i Collins 1964 4 ). W kolejnym badaniu, odnotował później, "Pacjenci, którzy byli ospali i przygnębieni zostali dotknięci do łez odkryciem głębi uczuć, do których nie sądzili, że są zdolni" (Kast 1966) 3. Wnioski Kast'a służyły jako podstawa dla serii przełomowych badań nad wartością LSD w leczeniu pacjentów z nieuleczalnym rakiem. Praca ta została przeprowadzona w Maryland Psychiatric Reasearch Center w Baltimore w Maryland przez doktorów Stanislav'a Grof'a, Al'a Kurland'a, Walter'a Pahnke, Sanford'a Unger'a, oraz ich kolegów (Grof et al. 1973 1 ; Pahnke et al. 1969 6, 1970a 8,b 9 ). U 60-70% pacjentów leczonych LSD były obserwowane: znacząco zredukowana potrzeba na analgetyki i poprawiony nastrój oraz jakość życia. Reakcja na leczenie wydaje się być skorelowana ze stopniem w jakim pacjenci doznali mistycznego lub transcendentnego stanu. To jest, ci którzy doświadczyli najbardziej gruntownych stanów wywołanych LSD zdawali się zyskiwać największą poprawę. Podstawa tej korzyści zdawała się być powiązana ze zredukowanym lub zniesionym lękiem przed śmiercią, z towarzyszącą redukcją niepokoju, która wiemy, że wpływa na subiektywny ból. To co Griffiths et al. wykonał w swej obecnej pracy przedstawia ważne rozszerzenie eksperymentu Pahnke'go "Wielki Piątek". Zastosowali poprawne kontrole, lepszy projekt badawczy i zapewnili lepszą analizę doznania stosując bardziej nowoczesne instrumenty. Eksperymenty nie zostały przeprowadzone w kościele, lub w miejscu, które mogło wskazywać na silne oczekiwanie jakiegoś rodzaju doznania religijnego. Badani w studium Griffiths et al. nie byli studentami teologii, lecz byli zwykłymi ludźmi o zainteresowaniach duchowych. Praca Griffiths et al. demonstruje, że przy odpowiednich warunkach doświadczalnych, psilocybina spowodowała doznania podobne do spontanicznie występujących stanów mistycznych. Najważniejsze, pewne z utrzymujących się zmian pozytywnych w postawie i zachowaniu zgłoszone przez badanych zostały potwierdzone przez niezależnych oceniających obserwatorów ze społeczeństwa takich jak członkowie rodziny lub przyjaciele. Perspektywy dla dalekosiężnego rozwoju naukowego są ekscytujące. Wiemy, że psychedeliki mają silne działanie w wielu obszarach mózgu, które są niezmiernie ważne dla poznawania i świadomości. Nasze obecne rozumienie jest takie, że oddziałują głównie poprzez aktywowanie receptorów serotoninowych 5-HT 2A, zwłaszcza tych gęsto wyrażonych na koniuszkach dendrytów korowych komórek piramidowych, kwintesencyjnych jednostek obliczeniowych kory mózgu. W takim względzie, że psychedeliki depolaryzują komórki korowe, prowadząc do przypuszczeń, że mogą stawać się wrażliwsze na sygnały niskopoziomowe. To jest, być może mogą zrobić więcej mając mniej, wzmacniając potencjalnie procesy, które normalnie funkcjonują, lecz które nie są generalnie soma rights reserved 10 http://www.psilosophy.info/

widoczne w codziennej świadomości. Nauka farmakologia obejmuje zaburzanie układów biologicznych modulatorami chemicznymi (tj. dragami), czego wyniki wywierają przemożne efekty na nasze rozumienie fizjologii zarówno stanu normalnego jak i chorobowego. Rygorystyczne badania z psychedelikami mogą być kluczem do rozumienia samej natury świadomości, samoświadomości, możliwości introspekcji, oraz właściwości umysłu wyróżniających nas od innych gatunków. Czy z tak potężnym potencjalnym wpływem, istnieje jakikolwiek dobry powód, dla którego dobrze przeprowadzone badanie, jak to sprawozdane tu przez Griffiths'a et al. miałoby się ukazywać tylko raz na pół wieku? Dopóki nie został przebadany pokrewny związek, DMT, przez Rick'a Strassman'a z Uniwersytetu Nowego Meksyku w połowie lat 1990 (Strassman i Qualls 1994 12 ; Strassman et al. 1994 13 ; Strassman 1996 11 ), w literaturze naukowej przez dłużej niż pokolenie nie ukazała się żadna znacząca praca nad klinicznymi skutkami psychedelików. Być może nadszedł właśnie czas by ponownie przebadać psychofarmakologiczne właściwości psychedelików. Tak oto, studium Griffiths et al. może być przełomowym wydarzeniem w tej kwestii. Ostatecznie Griffiths et al. wnioskuje, "Zdolność do potencjalnego powodowania doznań mistycznych powinna zezwolić na wnikliwe badania naukowe ich przyczyn i konsekwencji." W rzeczy samej. D. E. Nichols Department of Medicinal Chemistry and Molecular Pharmacology, Purdue University School of Pharmacy and Pharmaceutical Sciences, West Lafayette, IN 47907, USA e-mail: drdave [@] pharmacy.purdue.edu Odnośniki 1. Grof S, Goodman LE, Richards WA, Kurland AA (1973) LSDassisted psychotherapy in patients with terminal cancer. Int Pharmacopsychiatry 8:129-144 2. Huxley A (1970) The Doors of Perception. Perenial Library, New York 3. Kast E (1966) LSD and the dying patient. Chic Med Sch Q 26:80-87 4. Kast EC, Collins VJ (1964) Lysergic acid diethylamide as an analgesic agent. Anesth Analg 43:285-291 Psychopharmacology 5. Nichols DE (2004) Hallucinogens. Pharmacol Ther 101:131-181 6. Pahnke WN, Kurland AA, Goodman LE, Richards WA (1969) LSDassisted 7. psychotherapy with terminal cancer patients. Curr Psychiatr Ther 9:144-152 8. Pahnke WN, Kurland AA, Unger S, Savage C, Grof S (1970a) The experimental use of psychedelic (LSD) psychotherapy. JAMA 212:1856-1863 9. Pahnke WN, Kurland AA, Unger S, Savage C, Wolff MC, Goodman LE (1970b) Psychedelic therapy (utilizing LSD) with cancer patients. J Psychedelic Drugs 3:63-75 10. Schultes RE, Hofmann A (1979) Plants of the gods. Origins of hallucinogenic use. Alfred van der Marck Editions, New York 11. Strassman RJ (1996) Human psychopharmacology of N,N-dimethyltryptamine. Behav Brain Res 73:121-124 12. Strassman RJ, Qualls CR (1994) Dose-response study of N,Ndimethyltryptamine in humans. I. Neuroendocrine, autonomic, and cardiovascular effects. Arch Gen Psychiatry 51:85-97 13. Strassman RJ, Qualls CR, Uhlenhuth EH, Kellner R (1994) Dose-response study of N,Ndimethyltryptamine in humans. II. Subjective effects and preliminary results of a new rating scale. Arch Gen Psychiatry 51:98-108 soma rights reserved 11 http://www.psilosophy.info/

spis treści Wstępniak Harriet de Wit Dr filoz. Profesor Psychiatrii na Uniwersytecie w Chicago W stronę nauki o doznaniu duchowym Otrzymano: 24 Maj 2006 / Zaakceptowano: 27 Maj 2006 Springer-Verlag 2006 Ludzie od dawna poszukiwali znaczenia i wagi życia poprzez różne praktyki duchowe obejmujące modlitwę, post, śpiewanie, samotność i medytację. Z historycznego punktu widzenia, niektóre z tych praktyk wliczały zastosowanie pewnych roślin psychoaktywnych. Wspólnym tematem tych doznań, bez lub przy pomocy środków psychoaktywnych, było uwolnienie się od granic codziennego postrzegania i myślenia w poszukiwaniu uniwersalnych prawd i oświecenia. Tego rodzaju subiektywne i wyjątkowe ludzkie doznanie cieszy się w dużej mierze małą wiarygodnością w mainstreamowym świecie nauki, i tym samym poświęcono mu mało naukowej uwagi. Jednakże, może nadszedł czas by uznać te niezwykłe subiektywne doświadczenia, nawet jeśli obecnie nie są bezpośrednio potwierdzalne przez obiektywne pomiary i nawet jeśli czasem związane są z twierdzeniami o najwyższych rzeczywistościach, leżących poza zasięgiem nauki. Artykuł Griffiths'a et al. opisuje jedną z pierwszych prób zbadania w systematycznym badaniu naukowym tych podobno przemożnych i zmieniających czasem życie doświadczeń wywoływanych przez potężny halucynogen psilocybinę. Ich badanie jest wyjątkowe na kilka sposobów. Po pierwsze, stosuje rygorystyczne, współczesne metody badań psychofarmakologicznych, wliczając zastosowanie kontrolowanego, podwójnie zaślepionego podania dragu z pozytywną kontrolą leku i przeciwważonymi kolejnościami, a także standaryzowane i powtarzalne warunki testowe, oraz czułe pomiary wyniku. Po drugie, badanie zostało przeprowadzone w specjalnie zaprojektowanych warunkach, gdzie efekty lekowe były doznawane bezpiecznie, a mimo to nieskrępowanie przez zbyteczne, bezosobowe otoczenie laboratoryjne lub kliniczne. Po trzecie, jest to pierwsze współczesne badanie farmakologiczne skupiające się, ze zdrowymi ochotnikami, na doświadczeniach wglądów i zrozumienia o doniosłym znaczeniu. W końcu, badanie jest wyjątkowe, ponieważ badacze zaczęli również badać trwałe, zmieniające życie skutki, które były przypisywane tym doznaniom, stosując systematyczne oceny uzupełniające nastroju i wyraźnych zmian zachowaniowych w życiach uczestników. Redaktorzy poprosili o komentarze naszych czterech ekspertów by można umieścić to badanie w szerszym kontekście. Komentarze doktorów Solomona Snyder'a, Charlesa R. Schuster'a, Herberta Kleber'a, oraz Davida Nichols'a zapewniają kontekst dla studium pod względem historycznym, politycznym, psychiatrycznym oraz pod względem przyszłych badań. Odnoszą niniejsze studium, z historycznego punktu widzenia, do przeszłych badań nad halucynogenami i omawiają implikacje dla leków i politykę badań lekowych. Omawiają tę klasę leków pod względem potencjalnie niekorzystnych następstw psychiatrycznych a także pod względem potencjalnych zastosowań terapeutycznych. Komentarze określają ważne przyszłe kierunki dla badań neurochemicznych i neurobiologicznych tych leków i tych doznań. Zebrane razem, komentarze te wskazują, że studium Griffiths et al. prawdopodobnie zajmie ważne miejsce w historii ludzkich badań psychofarmakologicznych. soma rights reserved 12 http://www.psilosophy.info/

Nadszedł czas dla psychofarmakologów by otworzyli swe umysły i laboratoria na obszerną dziedzinę ludzkiego doznania lekowego. Dobrze byłoby mieć się na baczności przed własnymi uprzedzeniami i osądzaniem z góry, a także być przygotowanym na rozważenie całkowitego zakresu ludzkiego doświadczenia i zachowania jako uzasadnionych obiektów dla systematycznego i etycznego badania naukowego. Griffiths et al. daje znakomity przykład takiego przedsięwzięcia. [ tłumaczenie: cjuchu ] soma rights reserved 13 http://www.psilosophy.info/