Styczeń 2018/2019 4p Pliszki Ścieżka edukacyjna: Zimowy teatr przygotowanie przedstawienia z okazji Dnia Babci i Dziadka. Nawyki Socjalizacja: Proszę zamiast wyrywać. Praca: Mówię, zamiast krzyczeć. Autonomia: Po skorzystaniu z toalety spuszczam wodę i myję ręce. Bity: Obrazkowe: planety układu słonecznego, kompozytorzy (IIp.). Matematyczne: jednostki masy, symbole matematyczne. Czytania: wyrazy rozpoczynające się literą M i N. Psychomotoryka: Skoki i przeskoki, wzmacnianie mięśni nóg przez: Przeskoki z koła i na zewnątrz, wykonujemy przeskoki przód tył i na boki. Jedna noga w kole druga poza i zmiana równoczesna również na sygnał nauczycielki Skoki w miejscu z równoczesnym liczeniem do 10. Skoki przód tył nad szarfą. Skoki na boki przez szarfę. Podskok do rozkroku i zeskok. Bieg w podskokach przeskoki z prawej na lewą nogę, ruchy naprzemienne.
Podskoki obunóż piłką trzymaną między nogami. Kulawy lisek - zabawa ruchowa. Chowamy szarfę, woreczek pod zgięte kolano i w taki sposób poruszamy się jedno kółeczko, zmiana nogi. Wąż - zabawa ruchowa. Doskonalenie reagowania na ustalony wcześniej sygnał. Swobodny bieg po sali na sygnał nauczyciela dzieci jak najszybciej ustawiają się za głową węża wyznaczoną przez nauczycielkę. Edukacja polonistyczna: Odimienna Metoda Nauki Czytania: etap pierwszy inicjacja (wizytówki), etap drugi ściana pełna liter, koperty rozpoznawania swoich liter, globalne czytanie wyrazów związanych z tematyką zajęć. dzielenie wyrazów na sylaby. Dostrzeganie liczby sylab i wyrażanie ich na różne sposoby: wystukiwanie, wyklaskiwanie, wytupywanie itp. ćwiczenie analizatorów: wzrokowego, słuchowego i kinestetyczno-ruchowego. Edukacja matematyczna: Klasyfikacja tworzenie zbiorów. Edukacja literacka : Agnieszka Frączek Franek i miotła motorowa ; Zofia Stanecka Kacper i Plaster. Przysłowia: Cisza, jak makiem zasiał. Gdy w styczniu woda huczy, to na wiosnę mróz dokuczy. Zagadki:
Jak się nazywa taki budynek, w którym zobaczysz scenę, kurtynę? Krzesła tam stoją rząd za rzędem, a ja tam bajkę oglądać będę. (teatr) Jak się nazywa, miesiąc mroźny i ponury, który zawsze z ochotą gości, u siebie Trzech Króli? (styczeń) Choć to nie rolnik, lecz role ma. Często w teatrze lub w filmie gra. (aktor) Projektuje rekwizyty i dekoracje oraz lalki, kukiełki do przedstawienia. (scenograf) To podnosi się to spada, a gdy spada to się klaszcze, choć nie śpiewa i nie gada ważną rolę gra w teatrze. (kurtyna) Na podwyższeniu aktor swoją rolę recytuję, a widz jego występ oklaskuje. (scena) Czy na scenie, czy ekranie on aktorom ułatwia granie. (rekwizyt) Niebo okryły chmury, gwiazdeczki lecą z góry. A chociaż takie małe, zakryją pole całe. (śnieg) Zimą polem i lasem wędruje. Nocą na szybach listki maluje. (mróz) W oczach węgielki z marchwi nos wielki. Na śniegu stoi. Ciepła się boi. (bałwan) Nie każdy jest siwy, nie każdy wąsaty, lecz każdy jest tatą mamy albo taty. (dziadek) Jak my nazywamy, mamę naszej mamy? (babcia) Zadania logopedyczne: Zimowe zabawy - opowiadanie logopedyczne. Uważne słuchanie treści połączone z wykonywaniem ćwiczeń usprawniających narządy artykulacyjne. Przyszła zima. Przez całą noc padał biały, puszysty śnieg (cyk cyk cyk). Przez całą noc wiał zimowy wiatr... (sz.sz.sz.), młodsze dzieci ( fffff..fffff..fffff..) i zawiewał ogromne zaspy śniegu(sss..sss.ssss.). Rano jednak wyjrzało słońce i nastała piękna pogoda, w sam raz na zimowe zabawy dzieci z przedszkola (szeroki uśmiech, ząbki widoczne). Wszystkie przedszkolaki pomaszerowały przez zaśnieżone alejki do pobliskiego parku ( szur szur szur ), młodsze dzieci (tup tup tup). Na początku dzieci ulepiły pięknego bałwana. Utoczyły śnieżne kule (nabieramy powietrze buzią, nadymamy policzki, zatrzymujemy przez chwilę, a potem mocno i długo wypuszczamy). Potem kule popychały z całej siły (wypychamy językiem dolne ząbki). Na koniec ustawiły kule jedna na drugiej(kierujemy język do
górnej wargi, następnie jeszcze wyżej, na koniec staramy się dotknąć noska).dzieci założyły bałwankowi kapelusz, przystroiły jego zimowe ubranko guziczkami z kamyczków, doprawiły usta i nosek z marchewki, a z boku miotłę gałązki i oto stoi już bałwan wesoły i uśmiechnięty(szeroki uśmiech, wargi złączone). Jaka piękna zima, jaki wesoły dzień. Przedszkolaki wspinały się na górkę (uf uf uf), a potem z górki na pazurki zjeżdżały (żżżżż..), dzieci młodsze ( fiuuuuu.), śmiejąc się radośnie (ha ha ha). Zdarzało się, że niektóre dzieci zjeżdżały zbyt szybko i wtedy bęc! lądowały w śnieżnej zaspie! Śnieg dostawał się za kołnierze i do buzi (brrrr.), dzieci młodsze ( oj-oj -oj). Na koniec pani powiedziała, że ma dla dzieci jeszcze jedną niespodziankę kulig, wesołą sannę. Przyjechały prawdziwe duże sanie z prawdziwymi konikami ( parskanie). Do tych sań dorośli przywiązali jedne za drugimi małe saneczki. Dorośli wraz z dziećmi usiedli na saneczkach, koniki zarżały ( i ha, i ha, i ha ) i w drogę! Ach, co to była za sanna! Wesoło dzwoniły dzwoneczki (dzyń dzyń dzyń), a kopytka koników stukały o oblodzoną drogę (kląskanie). To był bardzo wesoły, zimowy dzień. Niestety dzieci musiały już wracać. Robiło się coraz chłodniej (wdech noskiem, wydech wraz z chuchaniem na rączki). Pani powiedziała, że dzieci były bardzo grzeczne, przestrzegały zasad bezpieczeństwa, więc jutro będą mogły znowu pójść do zimowego parku, aby się pobawić. Na koniec dzieci rozejrzały się dookoła, podziwiając zimowy krajobraz (kierowanie języczka w kierunku noska, brody, jednego/ drugiego kącika ust), zatańczyły,,taniec bałwanków w kółeczku (okrężne ruchy wystawionym z buzi języczkiem), przesłały całuski swojemu bałwankowi (cmokanie) i wróciły do przedszkola. Panie dały dzieciom rozgrzewającą herbatkę z pysznym miodem (oblizywanie ust dookoła buzia szeroko otwarta), potem dzieci zjadły smakowity obiad (mniam mniam), a potem poczuły się bardzo senne, odpoczywały więc leżąc, przy spokojnej muzyczce (głęboki, powolny wdech noskiem, powolny, spokojny wydech buzią). Zabawy ortofoniczne, fonacyjne i artykulacyjne: 1. Wiatr naśladujemy szum wiatru szszsz język znajduje się za górnymi zębami, zęby są przybliżone, usta tworzą ryjek. 2. Burza na morzu szuszu (ułożenie warg, języka, zębów jw.) 3. Wąż naśladujemy syczenie węża sssss ( język znajduje się za dolnymi zębami, zęby są przybliżone, usta rozciągają się w uśmiechu). 4. Pszczoła naśladujemy bzyczenie bzzz (ułożenie artykulatorów jw.) 5. Kotki : kotki piją mleczko języczkiem z talerzyków (język wysuwamy jak najdalej z buzi) oblizują wąsy (język sięga do kącików ust z jednej i z drugiej strony),
następnie chodzą wokół miseczek i miauczą miau. 6. Pieski : warczą wrrr, szczekają hau, hau, hau, jedzą kość mniam, mniam, wrrrwrrr, oblizują się (język oblizuje górną i dolną wargę). 7. Szalona maszyna - M. Strzałkowska: Wzdłuż łączki przy dróżce przez krzaczki po szynach prze przodem w szuwarach szalona maszyna! Świst przeszył powietrze aż chrząszcz się przestraszył a jeż przerażony w szuwarach się zaszył! Drżą ważki i muszki a żuczki i świerszcze aż dyszą z gorączki! Wzdłuż rzeczki przez krzaczki przy dróżce po szynach przemknęła nareszcie szalona maszyna! Dreszcz szczęścia gąszcz przeszył szuwary odżyły i żwawiej serduszka stworzonkom zabiły! czmychają pajączki 8. Echo wymawianie głosek trwałych: i, y, e, a, o, u, r, m, n, f, w, s, z, ś, ź, sz, ż, ch przez nauczyciela, dzieci jak echo je powtarzają, 9. Śmieszne minki robienie różnych minek z użyciem lustra: wesoła buzia uśmiechamy się: wargi są płaskie, lekko rozchylone, zębów nie widać lub zęby są przybliżone, wargi rozchylone, rozciągnięte, widać zęby, smutna buzia- robimy podkówkę, obrażona buzia wargi są nadęte, zła buzia przybliżamy zęby, rozchylamy usta, wrr, małpka językiem wypychamy dolna wargę. Wiersze:
Po co jest teatr? J. Kulmowa Ta drabina to schody do nieba, a ta miska pod schodami to księżyc. Tamten miecz to zwyczajny pogrzebacz, a z garnków są hełmy rycerzy. Ale kto w te czary nie uwierzy? To jest teatr. A teatr jest po to, żeby wszystko było inne niż dotąd. Żeby iść do domu w zamyśleniu, w zachwycie. I już zawsze w misce księżyc widzieć... Katar - J. Brzechwa Spotkał katar Katarzynę - A psik! Katarzyna pod pierzynę - Sprowadzono wnet doktora - "Pani jest na katar chora" - Terpentyną grzbiet jej natarł - A po chwili sam miał katar - Poszedł doktor do rejenta - A to właśnie były święta - A psik! Stoi flaków pełna micha - A już rejent w michę kicha - Od rejenta poszło dalej - Bo się goście pokichali - Od tych gości ich znów goście - Że dudniło jak na moście - Przed godziną jedenastą - Już kichało całe miasto - Aż zabrakło terpentyny - Z winy jednej Katarzyny - Piosenka: Zimowa poleczka Zimową poleczkę na śniegu lub lodzie Kochają bałwanki i tańczą ją co dzień Zimową poleczkę na soplach gra wiatr Bałwanki się cieszą o tak, właśnie tak Ref.: Ha, ha, ha, ha Hi, hi, hi, hi Śniegowe bałwanki
To my, właśnie my Gdy w rękach miotełki, na głowach garnuszki Z węgielków lśnią oczka i same mkną nóżki Zimową poleczkę na soplach gra wiatr Bałwanki się cieszą o tak, właśnie tak! Ref: Ha, ha, ha, ha Stanęły na chwilkę, by otrzeć pot z czoła, Lecz skoczna muzyka do tańca nas woła, Zimową poleczkę na soplach gra wiatr, Bałwanki się cieszą o tak, właśnie tak! Ref: Ha, ha, ha, ha Magiczne miejsce Teatr to jest widownia i scena. Niby nic magicznego w tym nie ma, aż do chwili, gdy nagle na scenie dziwne zacznie się przedstawienie. Ref. Bo w teatrze, w teatrze, w teatrze, czarodziejskie jest to, na co patrzę. Gdy się tylko podnosi kurtyna, to od razu czar działać zaczyna. Każda bajka się staje prawdziwa Gaśnie światło i scena ożywa. Wszystko może się zdarzyć na scenie. Działa czar, póki trwa przedstawienie. Ref. Bo w teatrze, w teatrze, w teatrze... 3. Teatr gra. Każdy ma czego szuka. A to wszystko nazywa się sztuka. Gdy dorosnę, to może tu wrócę, żeby zagrać na scenie w tej sztuce. Ref. Bo w teatrze, w teatrze, w teatrze... Muzyka klasyczna: Johann Strauss Marsz Radetzkiego Camille Saint-Saens Karnawał zwierząt. Słoń Modlitwy: Modlitwa poranna: Przybieżeli do Betlejem pasterze, grają skocznie Dzieciąteczku na lirze. Chwała na wysokości, chwała na wysokości, a pokój na ziemi! (x2) Modlitwa przed posiłkiem: Drogi Panie Jezu, siądź przy stole z nami, jak kiedyś siadałeś ze swymi uczniami. Pobłogosław nas i te wszystkie dary, za które dzięki składamy bez miary. Niechaj wszyscy głodni znajdą pożywienie a ci, co odeszli osiągną zbawienie. Amen Modlitwa po posiłku: Panie Jezu, przyjmij dzięki za te dary z Twojej ręki, za wspólnotę stołu, chleba, zaprowadź nas wszystkich do nieba. Amen Modlitwa na zakończenie dnia: Boże, choć Cię nie pojmuję, jednak nad wszystko miłuję,
Nad wszystko, co jest stworzone boś Ty dobro nieskończone! Muzyka: Pliszki 1 Wiewióreczka m. M. Krasjew, s. N. Kuczyńska Ruda wiewióreczka po sosence mknie Ruda wiewióreczko, mocno trzymaj się! Skik! Skik! Znika w mig. Mocno trzymaj się! Leśna wiewióreczka już ucieka w las. Leśna wiewióreczko nie opuszczaj nas! Skik! Skik! Znika w mig. Nie opuszczaj nas! Pliszki 2 Jestem złotą rybką s. U. Piotrowska, m. M. Melnicka Sypko Jestem złotą rybką dla babci i dzidka Spełniam ich życzenia bo to sprawa łatwa. Na na na na na na na na na. Spełniam ich życzenia bo to sprawa łatwa. Dam im gwiazdkę z nieba na małym obrazku, Zrobię czary mary by nabrała blasku. Potem ich zabiorę na spacer do lasu, Bo na nudę ze mną nigdy nie ma czasu. Język angielski: GREETINGS: Hello/hi, goodbye/bye, see you, good morning, good afternoon GRAMMAR: What s your name? I m, I have got, Counting 1-20, How old are you?i m TOPICS : Winter,Winter clothes, Family, Three Wise Men VOCABULARY: Winter: snow, snowman, snowball, sledge, skies, snowflakes, ice, frost, cold Winter clothes: scarf, shoes, socks, gloves, boots, trousers, coat, hat, jacket Carnival: costumes, verbs: dance, sing, drink, eat, play Family: mummy, daddy, grandfather, grandmother, sister, brother, uncle, aunt, cousin Three Wise Men: kings, gifts, gold, frankincense, myrrh, star, stable, camel, travel
SONGS: I have a pet, Put on your shoes, It s cold, The Months chant, Days of the week, I m a little snowman, Little snowflake, Happy birthday ; STORY: A family picnic - story, Snowy fun - story, The snowman and the sun - story; PROJECT: Cards for grandparents, Family mini-books;