Aleksandra Derra Pojęcie użycia punkt wyjścia w badaniach nad językiem (streszczenie wystąpienia)

Podobne dokumenty
ZAŁOŻENIA FILOZOFICZNE

INTUICJE. Zespół norm, wzorców, reguł postępowania, które zna każdy naukowiec zajmujący się daną nauką (Bobrowski 1998)

Główne problemy kognitywistyki: Reprezentacja

Filozofia, Pedagogika, Wykład I - Miejsce filozofii wśród innych nauk

UJĘCIE SYSTEMATYCZNE ARGUMENTY PRZECIWKO ISTNIENIU BOGA

Filozofia, Germanistyka, Wykład I - Wprowadzenie.

REGUŁY ANALIZY TEKSTU NAUKOWEGO

Główne problemy kognitywistyki: Reprezentacja

Wprowadzenie. D. Wade Hands. Economic methodology is dead long live economic methodology: thirteen theses on the new economic methodology

Opis zakładanych efektów kształcenia

Filozofia, ISE, Wykład III - Klasyfikacja dyscyplin filozoficznych

Elementy filozofii i metodologii INFORMATYKI

6. Zagadnienia źródła poznania I Psychologiczne zagadnienie źródła poznania

Filozofia, ISE, Wykład X - Filozofia średniowieczna.

Efekty kształcenia Dla kierunku studiów PSYCHOLOGIA jednolite studia magisterskie profil ogólnoakademicki

KRZYSZTOF WÓJTOWICZ Instytut Filozofii Uniwersytetu Warszawskiego

Proces badawczy schemat i zasady realizacji

Nazwa metodologia nauki etymologicznie i dosłownie znaczy tyle, co nauka o metodach badań.

Uniwersytet Śląski w Katowicach str. 1 Wydział Nauk Społecznych. Efekty kształcenia

Metodologia badań naukowych

Rodzaje argumentów za istnieniem Boga

INTERDYSCYPLINARNE STUDIA NAD DZIECIŃSTWEM I PRAWAMI DZIECKA II STOPIEŃ, DYSCYPLINA WIODĄCA PEDAGOGIKA

JAKIEGO RODZAJU NAUKĄ JEST

Opis efektów uczenia się dla kwalifikacji na poziomie 7 Polskiej Ramy Kwalifikacji

Efekty kształcenia dla kierunku studiów ENGLISH STUDIES (STUDIA ANGLISTYCZNE) studia pierwszego stopnia profil ogólnoakademicki

K o n cep cje filo zo fii przyrody

Uchwała Senatu Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego. Nr 117/2016/2017. z dnia 27 czerwca 2017 r.

Filozofia przyrody, Wykład V - Filozofia Arystotelesa

Gilsonowska metoda historii filozofii. Artur Andrzejuk

Proces badawczy schemat i zasady realizacji

KIERUNEK SOCJOLOGIA. Zagadnienia na egzamin magisterski na studiach stacjonarnych i niestacjonarnych II stopnia

Nazwa. Wstęp do filozofii. Typ przedmiotu. Jednostka prowadząca Jednostka dla której przedmiot jest oferowany

STUDIA I STOPNIA PRZEKŁAD PISEMNY

166 Wstęp do statystyki matematycznej

oznaczenie stosownym symbolem z jakiego obszaru jest efekt kształcenia 1 Symbol efektów kształcenia dla programu kształcenia Efekty kształcenia

Pojęcia to. porównanie trzech sposobów ujmowania pojęć. Monika Marczak IP, UAM

Wstęp Komentarze jako metoda wyjaśniania oraz interpretacji w średniowieczu Komentarz Akwinaty do Etyki nikomachejskiej krótka prezentacja Próba

Efekty kształcenia dla kierunku FINANSE i RACHUNKOWOŚĆ

Logika dla socjologów Część 2: Przedmiot logiki

Dlaczego matematyka jest wszędzie?

ZAGADNIENIA SYSTEMOWE PRAWA OCHRONY ŚRODOWISKA. pod redakcją Piotra Korzeniowskiego

Jakość życia w perspektywie pedagogicznej

EGZAMIN MATURALNY 2012 FILOZOFIA

Pisanie tekstów naukowych. John Slavin

Kierunkowe efekty kształcenia Po ukończeniu studiów absolwent:

STUDIA I STOPNIA PRZEKŁAD PISEMNY

Epistemologia. #00 Abstrakty prac. Paweł Łupkowski. Instytut Psychologii UAM

EFEKTY KSZTAŁCENIA DLA KIERUNKU SOCJOLOGIA STUDIA DRUGIEGO STOPNIA PROFIL OGÓLNOAKADEMICKI

O badaniach nad SZTUCZNĄ INTELIGENCJĄ

EFEKTY KSZTAŁCENIA DLA STUDIÓW PIERWSZEGO I DRUGIEGO STOPNIA (LICENCJACKICH I MAGISTERSKICH) NA KIERUNKU: FILOZOFIA

POLITOLOGIA Studia II stopnia. Profil ogólnoakademicki WIEDZA

Badania eksploracyjne Badania opisowe Badania wyjaśniające (przyczynowe)

METODOLOGIA BADAŃ WŁASNYCH

Uchwała Senatu Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego. Nr 89/2017/2018. z dnia 24 kwietnia 2018 r.

EFEKTY KSZTAŁCENIA DLA KIERUNKU STUDIÓW: PEDAGOGIKA. I. Umiejscowienie kierunku w obszarze kształcenia wraz z uzasadnieniem

Załącznik nr 1WZORCOWE EFEKTY KSZTAŁCENIA DLA KIERUNKU STUDIÓW PEDAGOGIKA STUDIA PIERWSZEGO STOPNIA PROFIL OGÓLNOAKADEMICKI

Opinia o pracy doktorskiej pt. On active disturbance rejection in robotic motion control autorstwa mgr inż. Rafała Madońskiego

Edward Nęcka Głos w dyskusji. Diametros nr 6,

Efekty kształcenia dla kierunku studiów Etyka prowadzonego w Instytucie Filozofii UJ. Studia pierwszego stopnia profil ogólnoakademicki

6.4 Podstawowe metody statystyczne

Filozofia, Germanistyka, Wykład IX - Immanuel Kant

Proces badawczy schemat i zasady realizacji

Badania naukowe. Tomasz Poskrobko. Metodyka badań naukowych

1. Dyscypliny filozoficzne. Andrzej Wiśniewski Wstęp do filozofii Materiały do wykładu 2015/2016

I. Umiejscowienie kierunku w obszarze/obszarach kształcenia wraz z uzasadnieniem:

WYMAGANIA EDUKACYJNE Z JĘZYKA POLSKIEGO - OCENIANIE BIEŻĄCE, SEMESTRALNE I ROCZNE (2015/2016)

FIZYKA II STOPNIA. TABELA ODNIESIENIA EFEKTÓW KIERUNKOWYCH DO EFEKTÓW PRK POZIOM 7 Symbol Efekty kształcenia dla kierunku studiów FIZYKA.

Metodologia badań psychologicznych

Książka została wydana dzięki dotacji Instytutu Wsi i Rolnictwa Polskiej Akademii Nauk w Warszawie

Wstęp do prawoznawstwa. Zagadnienie organizacyjne Zagadnienia ogólne

Summary in Polish. Fatimah Mohammed Furaiji. Application of Multi-Agent Based Simulation in Consumer Behaviour Modeling

posiada podstawową wiedzę o instytucjonalnych uwarunkowaniach polityki społecznej.

OPIS ZAKŁADANYCH EFEKTÓW UCZENIA SIĘ NAZWA KIERUNKU STUDIÓW: Administracja POZIOM STUDIÓW: studia II stopnia PROFIL STUDIÓW: ogólnoakademicki

EFEKTY KSZTAŁCENIA DLA KIERUNKU STUDIÓW: PRACA SOCJALNA

O tzw. metaforze komputerowej

LOGIKA Wprowadzenie. Robert Trypuz. Katedra Logiki KUL GG października 2013

Kierunek Zarządzanie II stopnia Szczegółowe efekty kształcenia i ich odniesienie do opisu efektów kształcenia dla obszaru nauk społecznych

mgr Karol Marek Klimczak KONCEPCJA I PLAN ROZPRAWY DOKTORSKIEJ

określone Uchwałą Senatu Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego Nr 156/2012/2013

ANDRZEJ L. ZACHARIASZ TEORIA POZNANIA JAKO RELATYSTYCZNA KONCEPCJA PRAWDY TEORETYCZNEJ

KIERUNEK SOCJOLOGIA Pytania na egzamin licencjacki Studia stacjonarne i niestacjonarne I stopnia Obowiązują od roku akad.

SPIS TREŚCI. Wprowadzenie... 11

Specjalność Język i Kultura Rosji należy do obszaru kształcenia w zakresie nauk humanistycznych.

Modelowanie i obliczenia techniczne. dr inż. Paweł Pełczyński

TRZY GŁÓWNE PERSPEKTYWY FUNKCJONALIZM ROZWÓJ MYŚLI SOCJOLOGICZNEJ. WSPÓŁCZESNE PERSPEKTYWY SOCJOLOGICZNE FUNKCJONALIZM TEORIE KONFLIKTU

METODY I TECHNIKI BADAŃ SPOŁECZNYCH

SCENARIUSZ LEKCJI DO DZIAŁU:

OPIS PRZEDMIOTU. Psychologia różnic indywidualnych 1100-Ps2RI-SJ. Kod przedmiotu. Pedagogiki i Psychologii

Filozofia człowieka. Fakt ludzki i jego filozoficzne interpretacje

Specjalność Język i Kultura Rosji należy do obszaru kształcenia w zakresie nauk humanistycznych.

Odniesienie efektów kierunkowych kształcenia do efektów obszarowych

17. Zagadnienie umysłu i ciała (mind-body problem) Andrzej Wiśniewski Wstęp do filozofii Materiały do wykładu 2015/2016

Filozofia przyrody - Filozofia Eleatów i Demokryta

O badaniach nad SZTUCZNĄ INTELIGENCJĄ

Funkcje wymierne. Jerzy Rutkowski. Działania dodawania i mnożenia funkcji wymiernych określa się wzorami: g h + k l g h k.

Czy i/lub w jakim sensie można uważać, że świat jest matematyczny? Wprowadzenie do dyskusji J. Lubacz, luty 2018

Czy pojęcie podobieństwa ułatwia zrozumienie Wittgensteinowskiej kategorii reguły?

EFEKTY KSZTAŁCENIA DLA KIERUNKU PSYCHOLOGIA JEDNOLITE STUDIA MAGISTERSKIE PROFIL OGÓLNOAKADEMICKI

Sylabus LICZBA GODZIN. Treści merytoryczne przedmiotu

Transkrypt:

Aleksandra Derra Pojęcie użycia punkt wyjścia w badaniach nad językiem (streszczenie wystąpienia) Punktem wyjścia mojego referatu będzie teza, głosząca, że użycie winno być potraktowane jako wyjściowa kategoria badawcza w filozoficznych badaniach nad językiem. Tezę tę rozwinę pokazując jak wykorzystując późną filozofię Wittgensteina można rozumieć samą kategorię użycia oraz jakie konsekwencje dla ewentualnych teorii języka z takiego traktowania wynikają. Będę bronić stanowiska, w którym twierdzi się, że nie opiszemy natury języka, jeśli nie weźmiemy pod uwagę najbardziej podstawowej i najbardziej manifestowalnej jego cechy, jaką jest posługiwanie się nim w praktyce językowej. W podejściu tym język traktowany jest jako obiekt, który posiada autonomiczny status, nie tylko jednak empiryczny, a badania nad nim prowadzone są w specyficznie rozumianym paradygmacie naturalistycznym, co nie pozbawia ich charakteru metafizycznego. Powyższe ujęcie wymaga interdyscyplinarnych badań nad językiem, co zostanie w referacie stosownie omówione. Założenia i postulaty tak sformułowanego stanowiska zostaną w moim wystąpieniu omówione i szczegółowiej rozwinięte. 1. Kategoria użycia Kiedy zgadzamy się z Wittgensteinowskim dictum, głoszącym, że znaczenie jest użyciem, nie dokonujemy prostego teoretycznego manewru zamiany kategorii znaczenia na kategorię użycia, ale zmieniamy zasadniczo perspektywę badawczą. Znaczenie nie jest tym samym, co użycie. To znaczy, w prowadzonych przez nas badaniach nie poszukujemy odpowiedzi na pytanie, czym jest znaczenie (ideą, pojęciem, stanem mentalnym itd.), co się na nie składa, na czym polega jego złożoność, ale będziemy się starali dociec, jak to się dzieje, że poszczególne elementy języka faktycznie są znaczące. Wiąże się to z przyjęciem ontologicznych założeń, że nie ma czegoś takiego jak znaczenie w ogóle, tak samo jak nie ma czegoś takiego jak język jako taki. Możemy mówić o wielości gier językowych i wielości złożonych funkcji, dzięki którym elementy języka posiadają znaczenie. Konsekwentne odrzucenie dwuaspektowej teorii znaczenia przez Wittgensteina w których zakłada się, że symbol nabiera znaczenia dzięki czemuś, co go ożywia (nazywanego często treścią czy sensem), sam bowiem symbol jest jedynie czymś fizycznym (napisem, dźwiękiem) prowadzi do postawienia tezy, zgodnie z którą nie istnieje coś zewnętrznego, pozajęzykowego, dzięki czemu językowe napisy czy dźwięki są znaczące. Posługiwanie się 1

kategorią użycia w naszej teorii pozwala oddać złożoność funkcji języka także dlatego, że nie próbuje się w niej wyróżnić jego funkcji istotowej. To znaczy takiej najbardziej podstawowej czy kluczowej jego własności, którą ten musiałby posiadać, by być językiem. Wbrew dość ogólnemu metodologicznemu zaleceniu Wittgensteina niebudowania teorii filozoficznych na wzór teorii naukowych, filozoficzne analizy języka można konkretyzować w postaci określonych teorii znaczenia, należy tylko dodać, na wzór jakiej nauki, a tym samym zgodnie z jaką metodologią, budujemy nasze teorie. Będę starała się pokazać, że Wittgenstein miał rację, że formułowanie teorii filozoficznych, tak jak się to robi w naukach przyrodniczych, jest zgubną metodologiczną ścieżką filozofii. Powiedzmy w tym miejscu tylko tyle, że traktowanie znaczenia jako kategorii tylko psychologicznej czy sprowadzanie badania znaczenia tylko do porównań językoznawczych oddala nas od pytań ogólnego, filozoficznego rodzaju. Rozważania gramatyczne prowadzone przez Wittgensteina można rozumieć jako abstrakcyjne rozważania teoretyczne, odwołujące się do faktycznych użyć tylko jako do ilustracji stawianych w nich hipotez. W ten sposób bronimy autonomicznego charakteru języka bez popadania w platonizm ontologiczny, w którym przypisuje się znaczeniom specyficzne, niefizyczne istnienie, oraz bez popadania w taki rodzaj racjonalizmu, gdzie język jest traktowany jako obiekt idealny, badany w oderwaniu od konkretnego, codziennego jego użycia. 2. Status ontologiczny przedmiotu badań. Trudno filozofowi uniknąć odpowiedzi na pytanie, czym jest obiekt, jaki bada on, uprawiając filozofię języka. Jaki jest jego status ontologiczny? Za pomocą jakich narzędzi mamy do niego dostęp? Innymi słowy, czym jest to, co określamy mianem język w przeprowadzanych przez nas analizach? Jeżeli przyjmiemy, że język może być badany z różnych perspektyw, pozostaje pytanie o to, jaki charakter ma obiekt, któremu powyżej wymienione własności zostają przypisane. Czy mowa tutaj o języku, jakim posługuje się pojedynczy użytkownik języka, o specyficznym idiolekcie, który poza własnościami wyróżniającymi go spośród innych idiolektów, posiada także własności wspólne wszystkim idiolektom? Czy raczej, mówiąc o komunikatywnej funkcji języka, bierzemy pod uwagę język, jaki daje się wyabstrahować ze wszystkich badanych idiolektów, jakiś abstrakt językowy, rodzaj języka publicznego? Czy język, który nie posiadałby funkcji komunikowania, automatycznie przestawałby być językiem w powyższym ujęciu? Czy bierzemy tutaj pod uwagę jakiś konkretny język etniczny posługujemy się wszak przykładami z konkretnego języka, najczęściej indoeuropejskiego czy zakładamy raczej, 2

że istnieje coś wspólnego wszystkim językom, co sprawia, że możemy badać jakiś język uniwersalny? Czy pisząc język, mamy na myśli zbiór znaczących już dźwięków lub napisów, czy raczej same te dźwięki lub napisy, które potencjalnie mogą stać się znaczące? Wymienione powyżej pytania, choć po części dosyć szczegółowe, nie są błahe. We wszystkich tego rodzaju pytaniach mamy do czynienia z podstawową trudnością badaczy języka, a mianowicie, z problemem ustalenia statusu badanego obiektu. Spór o to, czym jest język i w jaki sposób możemy go traktować, odbija się w prawie wszystkich szczegółowych sporach, jakie prowadzą filozofowie języka. Posługują się oni bowiem pojęciem języka w taki sposób, jakby to co za tym pojęciem się kryło, było kwestią oczywistą. Upraszczając, można powiedzieć, że filozofowie zmagają się z poszukiwaniem rozwiązania, w którym można by uniknąć z jednej strony przyjęcia skrajnego naturalistycznego stanowiska nominalistycznego, w którym język jest zbiorem (egzemplarzy) dźwięków i napisów pozbawionym semantyki; a przyjęciem z drugiej strony że język jest zbiorem znaków, których znaczenia istnieją niezależnie i obiektywnie na wzór platońskich idei czy Fregowskich sensów. Ustalenie, czym jest język, który badamy, jest sprawą kluczową także dlatego, że prowadzone w ramach filozofii języka spory mogą mieć poznawczo konkluzywny charakter tylko wtedy, kiedy dysputujący ze sobą filozofowie będą przyjmować wspólne stanowisko dotyczące statusu ontologicznego języka. Istotnym zadaniem filozofii języka jest wyjściowe dookreślenie statusu ontologicznego języka. Dotyczy to każdej teorii w jej ramach formułowanej. Wymóg ten powinien zostać spełniony nie dlatego, aby raz na zawsze ustalić, czym język jest, ale aby ustalić, czym jest język, o jakim mówimy w naszej teorii. 3. Język w perspektywie naturalistycznej. Pomimo to, że naturalizm nie jest do końca zdefiniowanym projektem filozoficznym oraz stanowi często źródło wielu zasadniczych niebezpieczeństw teoretycznych (np. redukowania przedmiotu badań filozoficznych), może zostać on w stosownym stopniu dookreślony. Naturalizm po takim stosownym dookreśleniu uważam za właściwą perspektywę dla prowadzenia filozoficznych badań nad językiem. Jakie wnioski dla badań nad językiem można sformułować na podstawie stosownie zinterpretowanego postulatu naturalizowania Quine a? Po pierwsze, pozytywny wniosek dla analiz filozoficznych, ponieważ przywraca się badaniom ontologicznym i metafizycznym stosowny status, przy czym badania ontologiczne stają się de facto badaniami semantycznymi. Po drugie, nauki szczegółowe pozbawione zostają swojej uprzywilejowanej roli w rozwiązywaniu sporów 3

ontologicznych, ponieważ tezy o istnieniu, które są stawiane w ich teoriach, są obwarowane podobnymi założeniami i obarczone podobnymi konsekwencjami, co te, które formułują filozofowie. W naturalizmie, za jakim się opowiadam w badaniach nad językiem, język traktowany jest jako naturalny element ludzkiego świata tym samym ludzkiej biologii oraz historycznie zmiennej kultury który daje się opisywać z różnych perspektyw i różnych punktów wyjścia. Dodam, że stosowanie metod nauk przyrodniczych stanowi zaledwie jedną z takich perspektyw. Opowiadam się w szczególności za przywróceniem stosownego miejsca analizom ontologicznym i metafizycznym w badaniu języka. Budowanie teorii znaczenia nie polega wtedy na wyjaśnianiu faktów językowych jako faktów empirycznych (tak jak to działoby się w tradycyjnie rozumianych naukach przyrodniczych), ale na budowaniu teorii filozoficznej, która opisuje faktyczną praktykę językową. W ten sposób prowadzimy badania nad obserwowalnymi obiektami w postaci wypowiadanych czy napisanych zdań lub wyrażeń nie odżegnując się od zadawania pytań stricte filozoficznych i od wyprowadzania konsekwencji metafizycznych, o czym będzie jeszcze w tym rozdziale mowa. Naturaliści słusznie podkreślają fakt, że język nie jest tajemniczym obiektem o ukrytej naturze, lecz, że jest naturalnym uposażeniem człowieka o bardzo złożonym charakterze. Trudność całościowego opisania jego specyfiki polega głównie na ujęciu owej złożoności w jednej zunifikowanej teorii (począwszy od nabywania języka aż do jego historycznej ewolucji w kulturze). Naturalistyczne ujęcie, tak jak je tutaj rozumiem, w którym język traktuje się jako historycznie zmienny zbiór gier językowych, stanowi obiecującą teoretyczną ścieżkę, choć wyklucza się w nim możliwość udzielenia odpowiedzi ostatecznych i danych raz na zawsze. 4. Metafizyczny charakter badań językowych. Wittgensteinowska gramatyka jako metafizyka. Na czym polega metafizyczny charakter badań językowych? Uważam, że badania nad językiem przy przyjęciu założenia o pierwszeństwie praktyki językowej, założenia o odreifikowaniu znaczeń oraz po porzuceniu postulatu poszukiwania istoty języka jako takiego służą poszukiwaniu odpowiedzi na pytania ogólniejszego rodzaju, pytania o to, czym jest język. Za namową Wittgensteina opisywać winniśmy wielość funkcji i użyć językowych w złożonych grach, jakie za jego pomocą prowadzą użytkownicy języka. Współcześni filozofowie nie pytają o to, czym jest język w ogóle, i jakim musi być, by pozostawać językiem, ale pytają, jaki jest język, którym posługują się zwykli użytkownicy języka. Z poszczególnych użyć językowych abstrahuje się przedmiot badań i poddaje analizie jego 4

właściwości oraz sposób funkcjonowania. Opis ten przynosi odpowiedź na pytanie, czym jest badany język. Ucieczka współczesnych teorii znaczenia (ogólnie teorii w ogóle) od metafizyki jest ślepą uliczką filozofii analitycznej, jeśli antymetafizyczność tworzonych w jej ramach teorii jest celem samym w sobie. Odmetafizycznienie jest słuszne, o ile służy traktowaniu języka jako naturalnego elementu ludzkiego świata, nie może jednak w swych konsekwencjach sprowadzać języka i znaczeń językowych do czegoś tylko empirycznego. Język, który posiada gramatykę (w sensie Wittgensteinowskim), warto rozumieć jako coś naturalnego, ale nieempirycznego i autonomicznego. Sprowadzenie języka do zbioru empirycznie obserwowalnych egzemplarzy zdań i wyrażeń odbiera filozofii języka jej przedmiot badań i jest realnym zagrożeniem dla rozwijania tej dziedziny wiedzy. Jeszcze jedna ważna właściwość filozofii Wittgensteina wymaga w tym miejscu podkreślenia. W swoich późnych pracach prowadził on badania metafilozoficzne, w których zastanawiał się nad przedmiotem prowadzonych badań, nad słusznością przyjęcia takiej czy innej metody badawczej, nad celami, które w swoich analizach zamierzał osiągnąć. Perspektywa metafilozoficzna i krytyczna zarazem była przez długi czas, jak się wydaje, charakterystyczną cechą analitycznego sposobu uprawiania filozofii. Pozwalała ona zachować teoretyczną czujność wobec samego statusu przedmiotu badań oraz stosowanych w owym badaniu metod. Skutkowało to zadawaniem pytań najważniejszych: o to, czym filozofia jest, jakie problemy winno się w niej rozwiązywać, a także pytań bardziej szczegółowych, na przykład w jaki sposób poprawnie posługiwać się określonymi pojęciami filozoficznymi. Rozwinięcie takich gałęzi filozofii, jak filozofia psychologii, filozofia języka czy filozofia umysłu które pozostawały i pozostają pod silnym wpływem nauk szczegółowych osłabiło przekonanie filozofów o słuszności prowadzenia rozważań metafilozoficznych. Stało się tak głównie dlatego, że potraktowano teorie filozoficzne jako szczególne rozwinięcie teorii nauk szczegółowych. W związku z tym uznano, że ani metody filozoficzne, ani przedmiot badań filozofii, nie różnią się diametralnie od metod i przedmiotu badań owych nauk, ich status nie wymaga także jakiegoś szczególnego teoretycznego namysłu. Filozofowie zaczęli więc odpowiadać na pytanie, jaki jest świat język naturalny, umysł, procesy poznawcze a przestali dociekać, jakie założenia kryją się za tak postawionym pytaniem. Ważność krytycznych analiz pojęciowych, które stanowiły podstawę rozwijanych w filozofii analitycznej badań, została w ten sposób, zbyt pochopnie jak się wydaje podważona. Zachowanie autonomiczności oraz odrębności badań filozoficznych na powrót przywróciłoby metafilozoficzną, krytyczną perspektywę w filozofii. 5

5. Potrzeba interdyscyplinarnych badań nad językiem. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że postulowanie interdyscyplinarnych badań nad językiem jest oczywiste. Postawienie takiego postulatu przez samych filozofów wyjściowo wymaga jednak przyjęcia określonych założeń na temat języka. Po pierwsze dlatego, że musimy jako filozofowie przyjąć, iż język jest naturalnym elementem świata wtedy bowiem dopuszczamy badanie go w różnych dziedzinach badawczych. W efekcie przynosi to potrzebę ujmowania języka w stosownych badaniach neurologicznych, biologicznych, psychologicznych, ale także socjologicznych i antropologicznych. Pociąga to za sobą dodatkowo traktowanie języka nie jako raz na zawsze danego wyidealizowanego obiektu, ale jako obiektu ukształtowanego w ludzkiej historii, biologicznej i kulturowej. Po drugie, musimy zgodzić się z metodologiczną wytyczną, że w żadnej z dziedzin, w której badamy język, nie uzyskamy ostatecznych odpowiedzi dotyczących tego, czym jest język. Innymi słowy, wymaga to porzucenia esencjalistycznych aspiracji filozofii języka, a szerzej filozofii w ogóle. Perspektywa rozważań nad językiem, jaką rysuje Wittgenstein w swojej późnej filozofii, otwiera pole badawcze, którego ramy niebezpiecznie się poszerzają. Rozwiązania w niej przedstawione wskazują jedynie na konieczność wzięcia pod uwagę wielu złożonych elementów, jednak w samych dociekaniach Wittgensteina nie są one rozwinięte. Dla filozofa języka stanowią więc zaledwie dobry punkt wyjścia. Do poprawnego i całościowego opisania języka nie wystarczy uznanie i przyjęcie paradygmatycznego wymiaru kategorii użycia, należy objaśnić bowiem, czym owo użycie jest. Zgodnie z Wittgensteinowską metodologią nie da się tego zrobić za pomocą prostej definicji, a jedynie używając złożonego opisu, w którym wzięte zostają pod uwagę różne czynniki określające znaczenie językowe. Tym samym nie da się przedstawić pełnego obrazu funkcjonowania języka bez dodatkowych badań prowadzonych także poza filozofią. Za pomocą analizy założeń i tez Wittgensteinowskiej teorii znaczenia jako użycia, rozważań na temat wykorzystania ich we współczesnych teoriach, wreszcie dzięki postawieniu zasadniczych dla badań językowych pytań, wyznaczyć można perspektywy dla rozwijania całościowego projektu badań nad językiem. Nie twierdzę tutaj, że projekt taki, w opisywanym kształcie dałby się faktycznie zrealizować. Ważniejsze wydaje się jednak teoretyczne wyznaczenie założeń, metod analiz oraz celów, jakie w takim projekcie jako filozofowie chcielibyśmy osiągnąć. 6

Czy postulaty teorii znaczenia, których punktem wyjścia jest kategoria użycia dadzą się zastosować do budowania pełnej teorii języka? Teorii opisującej wszystkie ważne własności, które językowi przypisujemy (jak normatywność chociażby), w której sam język zostałby zbadany z różnych perspektyw, w całej swojej poznawczej złożoności. Teorii, w której albo uzyskalibyśmy konkretne odpowiedzi, albo przeformułowalibyśmy stare pytania, wyznaczając perspektywę dla nowych poszukiwań. Starałam się pokazać, że teoria znaczenia jako użycia jest dobrym punktem wyjścia, ale prowadzone w jej ramach analizy wymagają stosownego poszerzenia. Trudno rozstrzygnąć, czy we współczesnych dociekaniach filozoficznych da się jeszcze formułować teorie rozumiane na tyle szeroko, by pomieściły w sobie odpowiedzi na pytania, które w tej części pracy postawiłam. Nie wiadomo też, czy da się zebrać rozwiązania z poszczególnych wyspecjalizowanych dziedzin w jedną teorię. Uważam jednak, że powinno się takie próby podejmować. Rozwijające się nauki kognitywne dają podstawę do twierdzenia, że próbujemy we współczesnej nauce uspójniać wyniki badań po to, aby ujmować badane fenomeny w całościowym opisie. W filozofii zaś powinniśmy znaleźć miejsce na badania, których rezultatem nie są jedynie drobiazgowe analizy poszczególnych kwestii dotyczących języka, ale których rezultatem jest synteza tych rozstrzygnięć. Synteza, która przyniosłaby odpowiedzi na ogólniejsze pytania o język, a tym samym pomogłaby zrozumieć, czym i jaki ów język jest. 7