Empiryzm brytyjski. John Locke ( ) George Berkeley ( ) David Hume ( )

Podobne dokumenty
GWSP GIGI. Filozofia z aksjologią. dr Mieczysław Juda

6. Zagadnienia źródła poznania I Psychologiczne zagadnienie źródła poznania

ZAGADNIENIA NA KOLOKWIA

Filozofia, ISE, Wykład III - Klasyfikacja dyscyplin filozoficznych

Filozofia, Germanistyka, Wykład I - Wprowadzenie.

David Hume ( )

George Berkeley ( )

FILOZOFOWIE UMYSŁU. Angielskie oświecenie

Przedmiot, źródła i drogi poznania

O argumentach sceptyckich w filozofii

EGZAMIN MATURALNY 2010 FILOZOFIA

Filozofia, ISE, Wykład X - Filozofia średniowieczna.

Etyka Tożsamość i definicja. Ks. dr Artur Aleksiejuk

Rozwój ku pełni człowieczeństwa w nauczaniu Papieża Jana Pawła II

Filozofia, Pedagogika, Wykład III - Filozofia archaiczna

Immanuel Kant: Fragmenty dzieł Uzasadnienie metafizyki moralności

Filozofia, Pedagogika, Wykład I - Miejsce filozofii wśród innych nauk

Czy świat istnieje w umyśle?

Zakres rozszerzony - moduł 36 Prawa człowieka. Janusz Korzeniowski

Dr Anna Fogel. Instytut Gospodarki Przestrzennej i Mieszkalnictwa Warszawa

KLUCZ ODPOWIEDZI KONKURS POLONISTYCZNY. Zadania zamknięte. Zadania otwarte

Filozofia, Germanistyka, Wykład IX - Immanuel Kant

3. Spór o uniwersalia. Andrzej Wiśniewski Andrzej.Wisniewski@amu.edu.pl Wstęp do filozofii Materiały do wykładu 2015/2016

Spór o poznawalność świata

Dialektycy i antydialektycy. Filozofia XI w.

1. Dyscypliny filozoficzne. Andrzej Wiśniewski Wstęp do filozofii Materiały do wykładu 2015/2016

MIND-BODY PROBLEM. i nowe nadzieje dla chrześcijańskiej antropologii

Filozofia, Socjologia, Wykład II - Podział filozofii. Filozofia archaiczna

EGZAMIN MATURALNY 2012 FILOZOFIA

PRAWA CZŁOWIEKA W BIOMEDYCYNIE. ks. Artur Aleksiejuk

SPIS TREŚCI I. WPROWADZENIE - FILOZOFIA JAKO TYP POZNANIA. 1. Człowiek poznający Poznanie naukowe... 16

ZAŁOŻENIA FILOZOFICZNE

EGZAMIN MATURALNY 2013 FILOZOFIA

Filozofia przyrody - Filozofia Eleatów i Demokryta

SPIS TREŚCI. Część pierwsza KRYTYKA ESTETYCZNEJ WŁADZY SĄDZENIA

prawda symbol WIEDZA DANE komunikat fałsz liczba INFORMACJA kod (pojęcie interdyscyplinarne) znak wiadomość ENTROPIA forma przekaz

Baruch Spinoza ( )

Czy świat istnieje w umyśle?

Pojęcie rozwoju w ekonomii. dr Tomasz Poskrobko

Rodzaje argumentów za istnieniem Boga

Problem nierozerwalności zagadnienia polityki i etyki w starożytnej Grecji. przyjaźń i polityka 2

Filozofia, Historia, Wykład IX - Filozofia Kartezjusza

I Z A B E L L A A N D R Z E J U K

Rozdział 8. Św. Augustyn i państwo Boże

Profesora Mieczysława Gogacza ujęcie etyki. Dawid Lipski Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego

Główne problemy kognitywistyki: Reprezentacja

Poznanie substancji oddzielonych. środa, 9 stycznia 13

UJĘCIE SYSTEMATYCZNE ARGUMENTY PRZECIWKO ISTNIENIU BOGA

Dlaczego matematyka jest wszędzie?

Wiek XVIII wiek oświecenia, wiek rozumu. Sapere aude! Miej odwagę posługiwać się swym własnym rozumem tak oto brzmi hasło oświecenia (I. Kant).

EGZAMIN MATURALNY 2011 FILOZOFIA

Hugo Grotius ( ) Franciszek Suarez ( ) Samuel Pufendorf ( )

Filozofia, Germanistyka, Wykład I - Wprowadzenie.

IMMANUEL KANT ETYKA DEONTOLOGICZNA

Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy. Wartości w wychowaniu

Św. Augustyn, Wyznania, przekład Z. Kubiak, Znak, Kraków 1997

Własność i inne prawa rzeczowe M G R J A K O B M A Z I A R Z K A T E D R A H I S T O R I I P R A W A P O L S K I E G O

SCENARIUSZ LEKCJI DO DZIAŁU:

Czym jest religia i czy filozofia może ją badać. Problem wiary, rozumu i logiki Definicja religii

Filozofia, Germanistyka, Wykład VIII - Kartezjusz

AUTONOMIA JAKO ZASADA ETYCZNOŚCI

Lawrence W. Reed. Czy Jezus był Socjalistą? Rendering Unto Caesar: Was Jesus a Socialist? Wydawnictwo: MESODECOR Jakub Kozieł

John Locke ( )

Podstawy logiki praktycznej

Teoria potencjalności (capabilities approach)

KONSTYTUCJA RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ z dnia 2 kwietnia 1997 r. (wyciąg)

Problem aksjologicznej legitymizacji uniwersalnego systemu ochrony praw człowieka

Filozofia z elementami logiki O czym to będzie?

Filozofia przyrody, Wykład V - Filozofia Arystotelesa

O badaniach nad SZTUCZNĄ INTELIGENCJĄ

Filozofia, ISE, Wykład V - Filozofia Eleatów.

O badaniach nad SZTUCZNĄ INTELIGENCJĄ

Filozofia, Historia, Wykład IV - Platońska teoria idei

DEKLARACJA PRAW OSÓB NALEŻĄCYCH DO MNIEJSZOŚCI NARODOWYCH LUB ETNICZNYCH, RELIGIJNYCH I JĘZYKOWYCH

GENERALNY INSPEKTOR OCHRONY DANYCH OSOBOWYCH

FILOZOFIA POZIOM PODSTAWOWY

Prawa rzeczowe. dr Magdalena Habdas

Sylabus modułu kształcenia na studiach wyższych. Nazwa Wydziału. Nazwa jednostki prowadzącej moduł Nazwa modułu kształcenia.

KLUCZ PUNKTOWANIA ODPOWIEDZI

Prawa i obowiązki właścicieli lokali

Ustrojowe zasady demokratycznego państwa prawa

Wprowadzenie. D. Wade Hands. Economic methodology is dead long live economic methodology: thirteen theses on the new economic methodology

Kompetencje i zadania członków spółki akcyjnej

Przyjaźń jako relacja społeczna w filozofii Platona i Arystotelesa. Artur Andrzejuk

RENÉ DESCARTES (KARTEZJUSZ)

Deklaracja praw człowieka i obywatela z roku (tłumaczenie) Tomasz Wysłobocki

PRZEDMIOTY STOSUNKÓW CYWILNOPRAWNYCH

PODSTAWOWE ZASADY USTROJU RZECZYPOSPOLITEJ

osobiste zaangażowanie, czysto subiektywna ludzka zdolność intuicja, jako warunek wewnętrznego doświadczenia wartości.

INFORMATYKA a FILOZOFIA

OGÓLNA CHARAKTERYSTYKA FILOZOFII XIII WIEKU

KLASYCZNA KONCEPCJA RELIGII

Filozofia szkół Hellenistycznych. Tomasz Stępień

Wstęp do prawoznawstwa. Zagadnienie organizacyjne Zagadnienia ogólne

UCHWAŁA NR XIII/288/15 SEJMIKU WOJEWÓDZTWA KUJAWSKO-POMORSKIEGO z dnia 26 października 2015 r.

Filozofia człowieka. Fakt ludzki i jego filozoficzne interpretacje

EGZAMIN MATURALNY Z FILOZOFII MAJ 2014 POZIOM ROZSZERZONY. Czas pracy: 180 minut. Liczba punktów do uzyskania: 50 WPISUJE ZDAJĄCY

Nazwa. Wstęp do filozofii. Typ przedmiotu. Jednostka prowadząca Jednostka dla której przedmiot jest oferowany

Zagadnienia wstępne. Ewa Bobin Katedra Prawa Międzynarodowego i Europejskiego Wydział Prawa, Administracji i Ekonomii, UWr

EPI 17/18 Podsumowanie. Paweł Łupkowski

Transkrypt:

Empiryzm brytyjski John Locke (1632-1704) George Berkeley (1685-1753) David Hume (1711-1776) reprezentacjonizm (poznajemy treści mentalne reprezentujące rzeczy poza umysłem, nie zaś same rzeczy) realizm epistemologiczny (poznajemy rzeczy pośrednio przez treści mentalne, gdyż pewne ich składowe (idee jakość (cech) pierwotnych) odpowiadają adekwatnie cechom przysługującym rzeczom ) przedmiotem poznania są idee w umyśle, czyli wszelkie przedmioty myśli : obrazy fantazji, pojęcia, gatunki, a więc różne treści mentalne, które odnosimy do rzeczy poza umysłem lub do naszej jaźni idee: proste niedefiniowalne, zmysły biernie je odbierają; złożone zespoły idee prostych występujące stale razem, powiązane nawykowo, ale wskutek wpływu rzeczy na nasze antyreprezentacjonizm (poznajemy treści mentalne za pośrednictwem różnych zmysłów; rzeczy materialne, pozaumysłowe nie istnieją; rzeczy są zawsze dla nas lub innych umysłów (podmiotów poznających), nigdy zaś same w sobie, bo nie mielibyśmy o nich wiedzy) idealizm epistemologiczny immanentny (poznajemy treści mentalne w umyśle; podział na jakości pierwotne i wtórne jest bezzasadny; przedmioty poznania to zespoły idei występujących stale razem, powiązane nawykowo) przedmiotem poznania są idee, czyli zmysłowe treści mentalne oraz własny umysł (pojęcie (notion) umysłu) w sposób bezpośredni, i inne umysły pośrednio przez analogię idee (proste i złożone) zmysłowe treści mentalne, zmysły biernie je odbierają reprezentacjonizm powiązany ze sceptycyzmem (poznajemy treści mentalne (w tym własne przeżycia psychiczne) za pośrednictwem różnych zmysłów; istnienie rzeczy materialnych pozaumysłowych przyjmujemy z natury (spontanicznie), lecz nie dysponujemy uzasadnieniem przekonania o ich istnieniu, zatem z filozoficznego p. widzenia nie możemy stwierdzić, ani czy rzeczy istnieją, a ni czy nie istnieją (stanowisko antymetafizyczne, zapowiedź stanowiska pozytywistycznego) idealizm epistemologiczny immanentny (poznajemy treści mentalne w umyśle i własne przeżycia psychiczne, lecz nie jaźń jako coś od nich odrębnego; podział na jakości pierwotne i wtórne jest bezzasadny przedmiotem poznania są idee, czyli zmysłowe treści mentalne i własne przeżycia psychiczne oraz stosunki między ideami percepcje: impresje (wrażenia) zmysłowe treści mentalne, zmysły biernie je odbierają; idee (wtórne wobec impresji, mniej żywe (mniej intensywne))

zmysły. wiedza wyrażana jest w zdaniach podmiotowoorzecznikowych opartych na danych doświadczenia zewnętrznego i wewnętrznego lub na zdaniach zawierających idee (pojęcia) ogólne i abstrakcyjne wiedza wyrażana jest w zdaniach podmiotowoorzecznikowych opartych na danych doświadczenia zewnętrznego; pojęcia mają znaczenie ze względu na partykularny charakter idei, które im odpowiadają, ale mogą mieć znaczenie ogólne ze względu na reprezentowanie zbirów idei podobnych wiedza wyrażana jest w sądach (zdaniach): o stosunkach między ideami (logika, matematyka) zdania analityczne, o faktach sądy syntetyczne John Locke (1632-1704) Główne dzieła: Rozważania dotyczące rozumu ludzkiego, 1690 Dwa traktaty o rządzie, 1690 Umysł, zanim nastąpi pobudzenie zmysłów przez rzeczy zewnętrzne wobec umysłu, jest pusty, jak kartka białego papieru bez żadnych znaków, bez żadnych idei, jak pusta izba, jak niezapisana tablica (tabula rasa). Wszelką wiedzę umysł uzyskuje przez zmysły. Pojęcia ogólne powstają w wyniku procesu abstrakcji, któremu poddawane są dane zmysłowe. Stanowisko Locke a to aposterioryzm (empiryzm) genetyczny, nawiązuje do empiryzmu genetycznego scholastyków Arystotelesa (niczego nie ma w umyśle, co nie byłoby przedtem w zmyśle - nihil est in intellectu quod non prius fuerit in sensu) Substancja to pojęcie, które ma charakter nieempiryczny, jeśli oznacza rozumowo przyjmowane podłoże (substrat) cech, lub substancja jednostkowa

to zespół idei prostych, które występują stale razem i nazywane są tą samą nazwą, co sprawia, iż sądzimy, że idea substancji jest prosta. Idee jakości pierwotnych w naszym umyśle odpowiadają jakościom (cechom) rzeczy, a więc nasze poznanie empiryczne jest w części adekwatne. Cechy te takie, jak masywność, rozciągłość, kształt, zdolność ruchu nie dają się oddzielić od ciał bez względu na ich stan i wywołują w nas idee proste. Idee jakości wtórnych, to reakcje naszych zmysłów na pewne cechy pierwotne przysługujące rzeczom, które mają zdolność wywoływania w nas różnych wrażeń: zapachów, barw, dźwięków, smaków. Idee cech relacyjnych są wywołane przez cechy mające charakter zdolności potencjalnych, które ujawniają się przy oddziaływaniu rzeczy na inne rzeczy, np. ognia na glinę, wskutek czego ona twardnieje i zmienia barwę, lub na nas, wskutek czego odczuwamy wrażenie gorąca. Idee proste narzucają się naszemu umysłowi, jeśli nasze zmysły reagują prawidłowo. Idee złożone są rezultatem działalności umysłu. Filozofia polityczna - Drugi traktat o rządzie: Stan natury Tomasz Hobbes opisując stan natury charakteryzuje go jako przedpolityczny i przedspołeczny. W tym stanie wojny, jak go określa, nie ma /.../ ani własności, ani władzy, ani różnicy między moim i twoim; do każdego człowieka należy tylko to, co może sam zdobyć i na tak długo, jak długo może to utrzymać w swej mocy. Własności nie ma, istnieje co najwyżej czasowe posiadanie, nieregulowane żadnymi prawami poza przemocą, którą można przeciwstawić się próbie zawłaszczenia. Powstanie państwa umożliwia usankcjonowanie umów, które regulują kwestie własności. Własność pojawia się wtedy, gdy poprzez przenoszenie uprawnień, następuje ograniczenie prawa do każdej rzeczy, nawet do ciała drugiego człowieka. Właściwie nic nie

stałoby na przeszkodzie, by w Hobbesowskim stanie natury ludzie zawłaszczali potrzebne im dobra bez popadania w konflikt z innymi ludźmi, lecz nieograniczony zakres potrzeb i ciągła niemożność ich pełnego nasycenia, skłania ich do poszukiwania i zawłaszczania dóbr, nawet nie jako elementów wspólnej własności gatunku ludzkiego, lecz jako czegoś, co może być zdobyte i rychło stracone, do czego każdy ma uprawnienie, bo może użyć siły, by daną rzecz posiąść. Prawa własności nie są więc oparte na pracy, za pomocą której dysponujący sobą człowiek ustanawia własność uzyskanych przez siebie dóbr, nie są też oparte na zawłaszczeniu, które samo przez się mogłoby usankcjonować czyjąś zdobycz, lecz na umowie egzekwowanej przez państwo. John Locke tworzy teorię, która traktuje własność z punktu widzenia sposobu jej powstania (genezy) i uprawnień, jakie przy tym powstają. Posługuje się przy tym dwoma pojęciami własności, w wąskim i szerokim sensie. W wąskim znaczeniu jest to prawo do jakiejś rzeczy ujmowane jako prawo naturalne i przedkontraktualne. Opiera je Locke na założeniu własności wspólnej całości przyrody poddanej ludzkiemu władaniu człowiek jako gatunek jest ustanowionym przez Boga depozytariuszem przyrody powstałej dzięki Stwórcy, i służy mu ona jako środek przeznaczony do zaspokajania potrzeb. Locke mógłby przyjąć, iż zaspokajanie potrzeb dokonuje się zbiorowo. Lecz uprawnienie wszystkich do wszystkiego sprawiłoby, iż ludzie byliby raczej podobni do pasących się dzikich przeżuwaczy czy polujących watah wilków. Zaspokojenie potrzeb polega więc na wyłączeniu czy wykluczeniu z tego, co wspólne, a więc należące do wszystkich, pewnej jego części. Jak wiadomo wyłączenie i przywłaszczenie dla zużycia oparte jest na wysiłku przekształcającym część natury w to, co należy do tego, kto, owego wysiłku, czyli pracy dokonał: Cokolwiek zatem wydobył on ze stanu ustanowionego i pozostawionego przez naturę, złączył ze swą pracą i przyłączył do tego, co jest jego własne, uczynił swą własnością (Traktat drugi, 27).. Dzięki pracy

zdobywa on [człowiek] do tego osobiste uprawnienie (Traktat drugi, 28). 1 W ten sposób tworzy się (zapoczątkowuje się) własność prywatna. Co zatem zostało zawłaszczone bez naruszania uprawnień innych ludzi jest niekwestionowaną własnością, tych którzy coś zawłaszczyli. Na tej wszakże zasadzie moglibyśmy uznać, iż wilki zawłaszczające część wspólnie upolowanej zdobyczy dla zaspokojenia głodu i w celu przeżycia, stają się - dzięki niewątpliwemu wysiłkowi prawowitymi właścicielami porwanych kęsów. Ujęcie prawnonaturalne nie jest jednak oparte na argumentacji utylitarnej, lecz odwołuje się do obowiązku zachowania samego siebie i reszty rodzaju ludzkiego (świat jest we wspólnym władaniu ludzi, lecz ziemia i wszystko co się na niej znajduje ma służyć pożytkowi ludzi, a to rodzi konieczność zawłaszczania prowadząca do powstania własności) związanego z tym, iż człowiek jest własnością Stwórcy i dysponuje własnością swojej osoby. Ludzie będąc stworzeni przez jednego wszechmogącego i nieskończenie mądrego Stwórcę, są wszyscy sługami jednego, suwerennego Pana, zostali przysłani na świat z Jego rozkazu i na jego polecenie, są Jego własnością, Jego dziełem, zostali stworzeni, by istnieć tak długo, jak Jemu, a nie komukolwiek innemu, będzie się podobać. Wszyscy oni zostali wyposażeni w takie same zdolności i wszyscy należą do wspólnoty natury [podkr. M.K.] (Traktat drugi, 6). Ludzie są własnością Boga - Stwórcy, co uzasadnia zasadniczą równość wszystkich ludzi i wyklucza podległość, a więc taką relację między ludźmi, która uprawniałaby do traktowania innego człowieka jako środka do realizacji własnych celów, a nawet do unicestwienia jeden drugiego, jak gdyby jedni ludzie byli stworzeni dla pożytku innych jako istoty niższego rzędu. Oczywiście Locke podważa w ten sposób antyczną koncepcję naturalnego niewolnictwa, którego filozoficzne uzasadnienie jest dziełem Arystotelesa (por. 1 Wszystkie cytaty z Traktatu drugiego J. Locke a podaję w tłumaczeniu Z. Raua i dla ułatwienia porównania z oryginałem angielskim podaję tylko numery pragrafów, a nie strony: J. Locke, Dwa traktaty o rządzie, przeł. wstępem i komentarzem opatrzył Z. Rau, przekład przejrzał A Czarnota, Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN, 1992.

jego Politykę, ks. I). Ludzie, jako stworzenia boże, nie mogą być traktowani jak rzeczy ( żywe narzędzia czy sprzęty domowe), lecz w ten sam sposób, w jaki traktować winni siebie: zachowywać siebie i innych ( resztę rodzaju ludzkiego ). Nie powinien on [człowiek M.K.] pozbawiać innego życia ani niczego, co służy jego zachowaniu, a więc wolności, zdrowia, ciała czy dóbr, chyba, że w ten sposób ma zostać wymierzona sprawiedliwość przestępcy (Traktat drugi, tamże). Z podległości ludzi Bogu, wynika ich równość i nakaz zachowania pokoju i innych ludzi (prawo natury). Obowiązek samozachowania i zachowania pozostałych ludzi, co obejmuje także przyszłe pokolenia, nie może być wypełniony bez zawłaszczania, czyli bez pojawienia się własności. W szerszym znaczeniu własność jest związana z samoposiadaniem. Człowiek jest własnością Boga, lecz przez to samo nie jest i nie może być własnością kogokolwiek innego ( każdy człowiek dysponuje własnością swej osoby (Traktat drugi, 27) ). Szersze rozumienie własności jest takim rodzajem własności, który jest równoznaczny z wolnością, czyli możliwością i uprawnieniem do dysponowania samym sobą (własną osobą) i rezultatami działań własnej osoby. Istnieją dwa rodzaje ograniczeń naturalnego prawa własności: samoposiadanie nie podpada pod klauzulę iuris abutendi, lecz iuris utendi człowiek nie jest rzeczą zawłaszczoną przez siebie, choć może sobą dysponować, może także zgodzić się na dysponowanie sobą (np. na podstawie umowy o pracę), ale posiadanie własności uzyskanej w wyniku pracy nie upoważnia go do jej niszczenia (celowego czy złośliwego), lecz jedynie do używania aż do zniszczenia: Bóg nam wszystkiego obficie dostarcza do używania, I Tym 6.16, mówi nam Objawienie umacniając głos rozumu. Jak dalece On nam tego dostarcza? Do używania. Ktoś może tak dalece posługiwać się tym, co pożyteczne dla jego życia, dopóki tego nie zniszczy [spoils w oryginale angielskim M.K.]. Może też tak dalece, dzięki swej pracy rozciągnąć swą własność (Traktat drugi, 31; kursywa w wydaniu polskim).

Niewątpliwie możemy tu dostrzec nie tylko wpływ Biblii, lecz przede wszystkim starej zasady rzymskiego prawa zapisanej w kodeksie Justyniana, która głosiła: ius utendi, fruendi et abutendi re sua, qu atenus iuris ratio patitur [prawo używania i pobierania pożytków, oraz zużywania swojej rzeczy, na ile zezwala racja prawna M.K.] 2. Ius abutendi w odniesieniu do rzeczy oznacza wyłączną możność korzystania i rozporządzania daną rzeczą aż do jej zniszczenia czy porzucenia. Formuła Justyniana wychodzi jednak poza relację człowiek-rzecz, którą w rzymskiej nauce prawa określano mianem plena in re potestas, czyli pełną władzą (panowaniem) nad rzeczami, i wprowadza relację człowiek-rzeczczłowiek. Regulacje prawne dotyczą bowiem stosunków między ludźmi, co w tym wypadku oznacza skutki dysponowania rzeczą dla innych ludzi 3. Ius abutendi jest ograniczane przez prawo, o ile wspomniane skutki byłyby lub są ze szkodą dla innych 4. Wówczas czasownik łaciński abutor należy rozumieć ocennie jako prawo nadużycia czy zniszczenia w granicach prawa, tak by owe negatywne skutki były powstrzymywane lub karane, gdy prawo jest przekraczane. Samobójstwo jest niedopuszczalne nie tylko dlatego, że ludzie zostali stworzeni, by istnieć tak długo jak Jemu, a nie komukolwiek innemu, będzie się podobać i są zobowiązani do zachowania samych siebie, lecz, z punktu widzenia Justyniańskiej zasady, również dlatego, iż do człowieka dysponującego sobą odnosi się nie tylko ius utendi et fruendi, lecz również abutendi w sensie zużywania samego siebie. Locke z powodów natury etycznej i ekonomicznej przyjmuje, iż praca (nie wyłącznie fizyczna, która dominowała u 2 Sformułowanie prawo używania i pobierania pożytków za: Z. Landowski, K. Woś, Słownik cytatów łacińskich. Wyrażenia sentencje przysłowia, Kraków: Wydawnictwo Literackie, 2002, s. 275. 3 Dziękuję Bogdanowi Szlachcie za cenne wyjaśnienia omawianych kwestii. 4 Kodeks Napoleona (Code civile des français) z 1804 roku powtarza zasadę Justyniana w art. 544: La propriété est le droit de jouir et disposer des choses de la manière la plus absolue, pourvu qu' on n' en fasse pas un usage prohibé par les lois ou par les réglemens [Własność polega na uprawnieniu do używania i dysponowania rzeczami w sposób nieograniczony, o ile tylko nie czyni się z nich uzytku zakazanego prawem lub rozporządzeniami M.K.], Code civile des français, Paris : Imprimerie de la République, an XII [1804], wersja elektroniczna: http://gallica.bnf.fr/scripts/consultationtout.exe?o=n087199&e=0.

zarania ludzkości), będąca źródłem bogactwa i służąca zachowaniu siebie i innych, jest czymś wartościowym, lecz wiąże się przy tym z wysiłkiem i zużywaniem własnych sił. Postępowanie, które można by uznać za nadużycie, czy niewłaściwe użycie, to niszczenie własnego zdrowia za pomocą używek lub właśnie samobójstwo. Locke nie zaakceptowałby stanowiska na przykład stoików w tej ostatniej kwestii. Locke rozważa kwestię własności przede wszystkim jako element relacji Bóg-człowiek-rzecz-Bóg oraz człowiek-rzecz-człowiek. Z jednej strony wyjaśnia genezę własności jako uprawnienia do rzeczy wydobytej ze stanu natury przez ludzką pracę, z drugiej określa granice dysponowania rzeczą w kategoriach obowiązków człowieka wobec Stwórcy i skutków dla innych ludzi, których uprawnienia nie powinny być naruszane. Formuła Justyniańska jest przezeń pojmowana jako wyznaczająca granice wolności dysponowania posiadanymi rzeczami ze względu na skutki wykraczające poza dziedzinę zmian dotyczących rzeczy samych. Można więc przyjąć, że dla Locke a własność ma przede wszystkim charakter społeczny, gdyż jej ustanowienie w wyniku pracy wprowadza człowieka w relacje z innymi ludźmi. Uprawnienie do dysponowania jest naturalne, bo wyznaczone przez rozumny porządek ustalony przez Boga, zarazem jednak uprawnienie zakłada wzajemne jego respektowanie przez ludzi. Własność i dysponowanie nią, czyli wolność są ze sobą ściśle powiązane i określone przez reguły prawa naturalnego, znajdującego swe odzwierciedlenie w prawie stanowionym. Prawa własności w stanie natury, ugruntowane prawem naturalnym, ze względu na związek własności z samoposiadaniem, określają także granice wolności ludzi. Wolność naturalna polega na niepodleganiu żadnej władzy nadrzędnej na ziemi i woli lub władzy ustawodawczej żadnego człowieka tylko prawu natury (Traktat drugi, 22). W społeczeństwie zorganizowanym jako wspólnota polityczna wolność ludzi pod władzą rządu to podleganie stałym prawom, powszechnym i uchwalanym przez powołaną przez nich władzę

ustawodawczą. Jest to wolność do kierowania się moją własną wolą we wszystkich sprawach, w których prawa tego nie zakazują, oraz niepodlegania zmiennej, niepewnej, nieznanej, arbitralnej woli innego człowieka (Tamże). Posiadanie samego siebie, które zapośredniczone przez pracę, prowadzi do posiadania rzeczy i wszelkich innych form własności (związanych z dziedziczeniem i nabywaniem), jakie rozwijają się w ciągu dziejów ludzkości (własność ziemi, pieniądz) odgrywa szczególną rolę w teorii Locke a, gdyż tę tak specyficznie zdefiniowaną własność czyni się podstawą wolności. Zamach na samoposiadanie, czyli dysponowanie sobą i swym majątkiem, jest równoznaczny ze zniewoleniem. W stanie natury obfitość dóbr sprawia, iż prawo zawłaszczania nie rodzi sporów dotyczących praw własności, lecz niedobór zmusza do ich ścisłego definiowania, uwzględniającego podział własności, zbywanie, wymianę, dziedziczenie itp. Prawo ujawnia swą przydatność w sytuacji spornej. Samoposiadanie w teorii Locke a jest podstawą ludzkiej wolności, wolności dysponowania sobą. W stanie natury pojawiają się jednak konflikty (podobne, choć nie tak gwałtowne jak w stanie natury w teorii Hobbesa) związane z roszczeniami do własności, a ro skłania ludzi do powoływania arbitrów, i w końcu władzy prawodawczej (legislatywy), wykonawczej (rządu) i władzy federatywnej. Suwerenem jest lud, naród (w sensie politycznym), który w okresie między odwołaniem lub upływem kadencji a powołaniem nowych władz, sprawuje władze suwerenną. George Berkeley (1685-1753)

Główne dzieła: Próba nowej teorii widzenia, 1709 Traktat o zasadach poznania ludzkiego, 1710 Istnieją tylko idee, które są postrzegane przez nasz i inne umysły. Stąd teza, że ich istnienie, to bycie postrzeganym esse=percipi lub szerzej, jeśli uwzględnimy istnienie innych umysłów wraz z umysłem Boga, że istnienie to bycie postrzeganym i postrzeganie - esse=percipi et percipere. Rzeczy istnieją jako wiązki idei, to znaczy, że istnienie rzeczy jest stwierdzalne za pomocą zmysłów, i o innym ich istnieniu nie ma sensu mówić. Rzeczy istnieją jako przedmioty postrzegane zmysłowo przez umysły i umysł Boga. Widzenie odległości i wielkości polega na dołączaniu na mocy skojarzeń dozań dotykowych i kinetycznych do wzrokowych doznań zmysłowych. Regularność doznań zmysłowych jest rezultatem ingerencji Boga Doznnaia zmysłowe to język Boga. Msgr. Ronald Knox Był raz pewien młodzieniec z Lizbony, Co rzekł: Bóg będzie chyba zdziwiony, Że stojąca tu skała Nieprzerwanie istniała, Choć nie patrzył na nią nikt z żadnej strony. ODPOWIEDŹ Jestem Pańską uwaga zdumiony; Wszak to ja patrzę wciąż z każdej strony, I dlatego ta skała Nadal będzie istniała, Dzięki Bogu. Załączam ukłony 5 5 B. Russell, Dzieje filozofii Zachodu, Warszawa 2000, s.736. Wersja angielska: There once was a man who said, God Must think it exceedingly odd If he finds that this tree Continuous to be

David Hume (1711-1776) Główne dzieła: Traktat o naturze ludzkiej, 1739-1740 Eseje, 1742 Badania dotyczące rozumu ludzkiego, 1748 Badania dotyczące zasad moralności, 1752 Prawo Hume a (Gilotyna Hume a): Nie można logicznie wywieść ze zdań opisowych (egzystencjalnych) zdań powinnościowych. Inaczej mówiąc, nie ma przejścia logicznego od is do ought, czyli od bytu do powinności. Hume uważałby takie przejście za błąd logiczny i za błąd, który potem George E. Moore nazwał błędem naturalistycznym. Widły Hume a: Są tylko dwa rodzaje sądów (zdań): o stosunkach między ideami, przyjmowane rozumowo zdania analityczne o faktach, oparte na doświadczeniu zdania syntetyczne When there s no one about in the Quad*. Dear Sir Your astonishment s odd: I am always about the Quad And that s why the tree Will continue to be, Since observed by, Yours faithfully, God. * Quad[rangle] prostokątny dziedziniec lub pusta przestrzeń otoczona ze wszystkich stron budynkami np. college uniwersytecki.

Związek przyczynowo-skutkowy nie ma charakteru koniecznego, czyli nie jest bezwyjątkowy. Wskutek częstego następstwa w czasie zdarzeń dwóch rodzajów np. A B, wytwarza się w umyśle przyzwyczajenie, nawyk, który każe oczekiwać, iż ilekroć zachodzi zdarzenie rodzaju A, to nastąpi po nim zdarzenie rodzaju B. Jednak zdania oparte na wnioskowaniu indukcyjnym są tylko uogólnieniami empirycznymi, a więc związek między zdarzeniami rodzaju A i rodzaju B nie jest stały, a pojawienie się zdarzenia przeciwnego zdarzeniu rodzaju B (~B) nie jest wykluczone.