Żytnie paluchy z sezamem Mieszanka składników na zwykłe bułki żytnie i paru dodatków. Wyszły przepyszne paluchy, z dodatkiem bogatych w błonnik płatków owsianych i sezamu, dzięki któremu bułeczki zyskały ciekawy smak. Polecam na kanapki, zwłaszcza z twarożkiem i innymi serami. Składniki: 420g mąki żytniej (u mnie typ 720) niepełna szklanka płatków owsianych 1 łyżeczka soli 20g świeżych drożdży pół szklanki ciepłego mleka pół łyżeczki cukru (nie jest konieczny) półtorej szklanki ciepłej wody 3 łyżki ziaren sezamu Wykonanie: 1. Mąkę wsypujemy do miski, dodajemy sól i mieszamy. W środku robimy zagłębienie. Drożdże wkruszamy do mleka, dodajemy cukier i dokładnie rozcieramy. Całość wlewamy delikatnie do zrobionego w mące zagłębienia i odstawiamy na 10 minut, by drożdże zaczęły pracować.
2. Ciasto zarabiamy. Można to zrobić mikserem wyposażonym w haki do ciasta drożdżowego. Dolewamy szklankę wody, wsypujemy płatki owsiane i wyrabiamy ciasto. Resztę wody wlewamy tylko wtedy, gdy ciasto jest za suche. UWAGA: ciasto będzie się kleiło i tak ma być dzieje się tak za sprawą zawartych w mące żytniej śluzów. Z ciasta formujemy kulę, wkładamy do miski, posypujemy mąką żytnią, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę, by wyrosło. 3. Blat posypujemy lekko mąką żytnią i wyrabiamy ciasto przez chwilkę. Dzielimy je na 8 części (tyle wyjdzie nam bułek). Z każdej formujemy bułeczkę rolujemy dłońmi wałeczki i układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Ponownie przykrywamy ściereczką i odstawiamy na pół godziny. 4. Piekarnik nagrzewamy do 250-260 stopni Celsjusza. Na samo dno piekarnika wstawiamy blaszkę lub formę żaroodporną i wlewamy do niej szklankę wody. 5. Każdą bułkę zraszamy lekko wodą i posypujemy ziarnami sezamu. Blachę wstawiamy do piekarnika na około 30 minut. Bułeczki studzimy na kratce. Muffinki porzeczkowe
Po kompocie, przyszedł w końcu czas na muffinki. Dziecko pomogło mi zdjąć porzeczki z gałązek i upiekłyśmy razem lekko kwaskowe muffiny, ze słodką, chrupiącą kruszonką na wierzchu bardzo smaczne zestawienie. Jeśli będziecie je piec w zwykłej blaszce (nie silikonowej), użyjcie papilotek, inaczej ciężko będzie je wyjąć. Składniki: 2 szklanki mąki 1 szklanka białego cukru 1 łyżeczka proszku do pieczenia 1 łyżeczka sody oczyszczonej 1 szklanka gęstego jogurtu naturalnego 80g margaryny Kasia 1 jajko pełna szklanka czerwonych porzeczek Na kruszonkę: 20g margaryny Kasia 20g brązowego cukru 20g mąki krupczatki Wykonanie:
1. W jednej misce mieszamy składniki suche. 2. Margarynę rozpuszczamy i studzimy. W drugiej misce miksujemy jajo z jogurtem i chłodną margaryną. 3. Suche składniki wsypujemy do mokrych, miksujemy. Dodajemy porzeczki, mieszamy. 4. Blaszkę wykładamy papilotkami i wypełniamy je ciastem. Wierzch każdej posypujemy kruszonką (składniki na kruszonkę rozcieramy palcami w miseczce, aż powstaną grudki). 5. Muffiny pieczemy w temperaturze 190 stopni Celsjusza przez około 25 minut. Kompot z czerwonej porzeczki
Orzeźwiający, lekko kwaskowy, o intensywnym smaku. Można go ugotować z dodatkiem 2-3 goździków lub podać z listkami mięty. Nam najbardziej smakuje bez dodatków, jedynie dosłodzony. Tak więc narwałam wczoraj czerwonej porzeczki z myślą o muffinkach, ale jakoś tak dużo jej się zrobiło, że ugotowałam jeszcze kompot. Składniki: 0,5kg czerwonej porzeczki cukier do smaku (u mnie ok. 4 łyżek) Wykonanie: 1. Porzeczki wrzucamy do sita, przelewamy ciepłą wodą. 2. Owoce zdejmujemy z gałązek, wrzucamy je do garnka. Zalewamy zimną wodą tak, by były zakryte. 3. Gotujemy około 10 minut od zagotowania, na małym ogniu. Następnie zdejmujemy z ognia i dosładzamy wedle gustu (można też wsypać do kompotu cukier wanilinowy). Kompot jest przepyszny
schłodzony, zwłaszcza kiedy dokuczają upały. Sałatka z kurczakiem
Bardzo konkretna sałatka, syta, smaczna i śmiało można ją wsuwać bez dodatku pieczywa lub jako zimne danie obiadowe. Zamiast majonezu można do niej dodać jogurtu naturalnego lub ulubionego dressingu. Składniki: 1 pojedyncza pierś z kurczaka 3/4 puszki kukurydzy 4 jajka pół pęczku grubego szczypiorku 2 łyżki majonezu sól pieprz Wykonanie: 1. Pierś z kurczaka myjemy, oczyszczamy, kroimy na małe kawałki i gotujemy.
2. Jajka gotujemy na twardo. 3. Szczypior drobno siekamy, wsypujemy do miski. Jajka studzimy, obieramy i kroimy na półćwiartki, kukurydzę osączamy z zalewy i dodajemy do sałatki. 4. Kurczaka kroimy w kostkę. 5. Całość mieszamy, doprawiamy do smaku, dodajemy majonez. Zostawiamy na godzinę, by sałatka się przegryzła. Po tym czasie możemy ją ewentualnie doprawić. Kotlety mielone z pomidorami Kotlety mielone z dodatkiem drobno pokrojonego pomidora i szczypiorku. Ciekawy smak, nieco ostrzej doprawione, jedliśmy z fasolką szparagową i puree ziemniaczanym. Zasmakowały mojej
córce. Składniki: 400g mięsa mielonego (mieszanego) 1 średni pomidor pół pęczka szczypiorku bułka tarta sucha kajzerka 1/4 szklanki mąki 1 jajko 2 łyżki sezamu sól pieprz (najlepiej świeżo utarty) tłuszcz do smażenia Wykonanie: 1. Bułkę namaczamy w wodzie lub mleku. 2. Pomidora parzymy i ściągamy skórę. Szatkujemy go w drobną kosteczkę. Szczypior siekamy. 3. Bułkę odciskamy, dodajemy do mięsa. Dodajemy również pomidora, szczypior, jajko, trochę tartej bułki oraz soli i pieprzu do smaku. Wyrabiamy masę. 4. W miseczce mieszamy bułkę tartą i mąkę w proporcjach 1:1 oraz sezam. Mieszamy. 5. Z masy mięsnej formujemy kotlety (jeśli się rozpadają, dodajemy jeszcze bułki tartej i wyrabiamy dodatkową chwilę). Kotlety panierujemy w mieszance mąki, bułki i sezamu. Smażymy na małym ogniu z obu stron na rumiano. Torcik truskawkowy
Lekki torcik na biszkopcie z puszystym kremem, truskawkami i galaretką. Niestety ze względu na małą tortownicę u mnie tej galaretki jak na lekarstwo, bo się po prostu nie zmieściła, ale generalnie planowałam na górze ciasta galaretkę. Zamiast niej można torcik udekorować kremem i przyozdobić owocami. Składniki na biszkopt: 100g mąki pszennej 100g mąki ziemniaczanej 3 łyżki wody 140g cukru 3 jajka 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia cukier wanilinowy szczypta soli Na krem: 200g margaryny Kasia lub masła 1 budyń waniliowy 4 łyżeczki cukru do budyniu 2 szklanki mleka do budyniu 2 łyżeczki cukru pudru 5 czubatych łyżek czekolady w proszku
Na górę: 1 galaretka (u mnie zielona dla kontrastu, ale może być oczywiście dowolna) truskawki do dekoracji (ok. 20 sztuk) Dodatkowo: trochę marmolady różanej lub innej gęstej marmolady lub dżemu trochę ponad pół szklanki ciepłej wody do ponczu ciut mniej niż 1/4 szklanki syropu z czarnej porzeczki (może być wiśniowy, malinowy, etc.) 1 łyżeczka czystej wódki truskawki do ciasta (ok. 200g) Wykonanie: 1. Budyń gotujemy w dwóch szklankach mleka, z dodatkiem cukru i odstawiamy do przestygnięcia. 2. Żółtka, cukry i wodę przeznaczone na biszkopt ucieramy razem. Mąki delikatnie mieszamy z proszkiem do pieczenia i stopniowo dodajemy do masy. Pianę z białek ubijamy na sztywno i dodajemy do ciasta. Okrągłą tortownicę (średnica ok. 23 cm) wykładamy papierem do pieczenia. Wylewamy ciasto i pieczemy około 35 minut w temperaturze 190 stopni Celsjusza. 3. Galaretkę rozpuszczamy w półtorej szklanki wody i odstawiamy do ostygnięcia. 4. Margarynę lub masło na krem miksujemy na puszystą masę. Stopniowo dodajemy budyń i ucieramy. Dodajemy cukier puder. Przestawiamy mikser na wolniejsze obroty i stopniowo wsypujemy czekoladę w proszku. 5. Biszkopt wyjmujemy z formy, przekrawamy w poprzek na pół ostrym nożem. Dolną część wkładamy z powrotem do tortownicy, zamykamy. 6. Z wody, syropu i wódki przygotowujemy poncz. Nasączamy biszkopt w tortownicy pamiętając o dokładnym zwilżeniu brzegów. Z drugiego koła odkrawamy ewentualną górkę i nasączamy (trochę mniej niż pierwsze koło). 7. Na wierzchu nasączonego ciasta rozsmarowujemy łyżkę marmolady. Dość cienko, żeby ciasto nie było za słodkie. Truskawki przekrawamy na połówki i układamy na marmoladzie. Na truskawki wykładamy krem (zostawiając ok. 2 łyżek kremu na górę). 8. Całość przykrywamy drugim biszkoptem (nasączeniem do dołu) i lekko, lecz dokładnie dociskamy. Smarujemy bardzo cienko marmoladą i kremem. Układamy truskawki i zalewamy tężejącą galaretką. Ciasto przechowujemy w lodówce.
Wiśniowa fantazja Słodycz kruchego, lekko migdałowego ciasta przepysznie komponuje się z kwaskową konfiturą wiśniową idealne do popołudniowej herbaty, czy też jako deser po obiedzie. Składniki na ciasto: 2 szklanki mąki pszennej 2/3 szklanki cukru łyżeczka proszku do pieczenia pół kostki schłodzonej Kasi (lub innej margaryny do pieczenia, może być też masło) 1 całe jajko zapach migdałowy (cały mały lub pół dużego) Składniki na kruszonkę: 190 g mąki 60 g cukru dwa opakowania cukru wanilinowego (ok. 30 g) niecałe pół kostki Kasi Nadzienie: 410 g konfitury z całymi wiśniami lub konfitura i świeże wydrylowane owoce (w sumie ok. 410 g )
Wykonanie: 1. Mąkę wymieszać z cukrem i proszkiem do pieczenia. Dodać Kasię i zarobić całość nożem. Gdy powstaną grudki, wbić całe jajo, dodać zapach migdałowy i szybko zagnieść ciasto. Zawinąć je w folię spożywczą i włożyć do lodówki przynajmniej na godzinę. 2. Po godzinie ciasto rozwałkować na grubość ok. 1/2 cm (w razie potrzeby podsypać trochę mąką). Wykleić ciastem formę. Ciasto podpiec w piekarniku w temperaturze ok. 220 stopni Celsjusza do uzyskania przez nie złotego koloru. 3. Przyrządzić kruszonkę: wymieszać mąkę z cukrem, połączyć z Kasią, wyrabiać palcami aż powstaną grudki. W przypadku, gdy kruszonka jest zbyt mokra, dosypać cukru. 4. Wyjąć ciasto z piekarnika, wyłożyć na nie konfiturę, posypać całość kruszonką i piec jeszcze ok. 15 minut w 180 stopniach Celsjusza. Akcja "Syrop Klonowy" Swoim poprzednim wpisem (Naleśniki drożdżowe półrazowe) chciałabym rozpocząć akcję Syrop Klonowy. Dla mnie syrop jest nieodłącznym dodatkiem do naleśników, pankejków, racuchów, czy lodów. Jakie Wy znajdujecie zastosowanie dla syropu klonowego? Akcja potrwa do końca wakacji, mogą w niej uczestniczyć wszystkie przepisy, w których znajdzie się syrop klonowy, również archiwalne. Serdecznie zapraszam :) Akcję prowadzę w serwisie Akcje Kulinarne.