Słoneczne Ciekawostki



Podobne dokumenty
Jak motywować dziecko by chciało się dobrze uczyć i zachowywać. Refleksje pedagoga

Bawię się i uczę się czytać

Wielu rodziców zastanawia się, czy ich dziecko jest w pełni gotowe, by sprostać wymaganiom jakie niesie za sobą szkoła.

Percepcja wzrokowa jest zdolnością do rozpoznawania i rozróżniania bodźców

Jak pomóc dziecku w nauce czytania i pisania. ( artykuł dla rodziców dzieci kl. O )

ZESZYT PRAC DOMOWYCH klasa część 1

Gotowość szkolna. Kryteria gotowości szkolnej:

Pewnym krokiem do szkoły, czyli wszystko, co trzeba wiedzieć na temat gotowości szkolnej.

i na matematycznej wyspie materiały dla ucznia, pakiet 19, s. 1 KARTA:... Z KLASY:...

JAK MOTYWOWAĆ DZIECKO DO NAUKI

ADHD ZESPÓŁ NADPOBUDLIWOŚCI PSYCHORUCHOWEJ. /opracowanie: mgr Danuta Piątkowska/

Jak mówić, żeby dzieci się uczyły w domu i w szkole A D E L E F A B E R E L A I N E M A Z L I S H

Spis treści. Spis treści. Wstęp... Jak wspierać rozwój przedszkolaka?... Jak ćwiczyć dziecięcy umysł?...

Pokochaj i przytul dziecko z ADHD. ADHD to zespół zaburzeń polegający na występowaniu wzmożonej pobudliwości i problemów z koncentracją uwagi.

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik!

Głos Puchatka, czyli o

Niesamowite zajęcia Dla dzieci 5-15 lat

CZY NASZE DZIECKO MOŻE

Zabawy i ćwiczenia logopedyczne:

GAZETKA NASZE PRZEDSZKOLE Nr 3

Przygotowanie rodziców do wspomagania dziecka w uczeniu się nowej roli bycia uczniem

Nie mów dziecku, jak bardzo je kochasz, pokaż to, poświęcając mu czas.

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem

20 sposobów na wspieranie dziecka - w nauce i emocjach. Opracowała: Katarzyna Maszkowska- pedagog szkolny

SPOSOBY NA DOBRY POCZĄTEK ROKU SZKOLNEGO

Jeśli, to nie ADHD to co? Jak rozpoznać kiedy dziecko potrzebuje profesjonalnej diagnozy a kiedy są to wyzwania wychowawcze.

Moje przedszkole. Aktywność ruchowa: - rozwija zręczność i zwinność;

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Kluczem do wiedzy wciąż jest czytanie. Wiele osób, choć umie czytać, nie czyta. muszą powstać w dzieciństwie.

Łódź dnia r /...

Sprawdź i oceń stan rozwoju mowy swojego dziecka

projektu na wiedzę, umiejętności i postawy uczniów. Ankietę wypełniły 52 osoby: 27 dziewcząt i 25 chłopców.

ZARZĄDZANIE CZASEM JAK DZIAŁAĆ EFEKTYWNIEJ I CZUĆ SIĘ BARDZIEJ SPEŁNIONYM

Metoda opracowana przez prof. Jagodę Cieszyńską opiera się na wieloletnich doświadczeniach w pracy z dziećmi z zaburzona komunikacją językową.

NAUKA JAK UCZYĆ SIĘ SKUTECZNIE (A2 / B1)

WPŁYW POCHWAŁY NA ROZWÓJ DZIECKA

Sprawdzian kompetencji trzecioklasisty 2014

Akademia Rozwoju Małego Dziecka

10 SEKRETÓW NAJLEPSZYCH OJCÓW 1. OKAZUJ SZACUNEK MATCE SWOICH DZIECI 2. DAJ DZIECIOM SWÓJ CZAS

DOSKONALENIE CZYTANIA

Gazetka przedszkolna nr 2 luty 2015 r.

czytanie Jak najwcześniej

Chińskie, japońskie znaki

UCZYMY DZIECKO SAMODZIELNOŚCI

Kochamy Pana Jezusa. Zeszyt ćwiczeń do nauki religii dla klasy II szkoły podstawowej. pod redakcją ks. Andrzeja Krasińskiego

Czytanie z dzieckiem. 3-4 lata. booktrust.org.uk

Kurs online JAK ZOSTAĆ MAMĄ MOCY

Rozwijanie zainteresowań dzieci

Cenne informacje dla rodziców

Autor: Małgorzata Urbańska. Temat lekcji: Pieszy i znaki

Jak zapobiegać przemocy domowej wobec dzieci i młodzieży.

Ćwiczenia do pobrania z Internetu

- Jak pomóc dziecku by lepiej się uczyło?

czyli wyruszam do szkoły

SCENARIUSZ ZAJĘĆ TERAPEUTYCZNYCH Z WYKORZYSTANIEM PROGRAMU WZORY I OBRAZKI M. FROSTIG, D. HORNE

Sposoby pomocy dziecku w uczeniu się. Opracowanie: mgr Iwona Kloś mgr Anna Kosok

ZAMIERZENIA WYCHOWAWCZO-DYDAKTYCZNE. Temat kompleksowy: Poznajemy zegary-liczymy minuty i godziny

INNE W DOMU, INNE W PRZEDSZKOLU

Poziom gotowości szkolnej dziecka, Nowa postawa programowa, Przygotowanie szkoły, Demografia.

Kwestionariusz AQ. wersja dla młodzieży lat. Płeć dziecka:... Miesiąc i rok urodzenia dziecka:... Miejsce zamieszkania (miasto, wieś):...

Moje dziecko idzie do szkoły IDĘ DO SZKOŁY

MIESIĄC WRZESIEŃ W GRUPIE ŻABEK

pokoloruj mnie CO SŁYCHAĆ U MOTYLI?

Przedmiotowy system oceniania z języka angielskiego dla klasy I-III

Celem projektu jest wspomaganie i wspieranie rozwoju zainteresowań ortograficznych u dzieci w klasach I-III.

DZIEŃ KOBIET W PRZEDSZKOLU

Moje dziecko chodzi do szkoły...

DIAGNOZA DZIECI 5 LETNICH- JESIEŃ GRUPA,,MISIE

Podziękowania dla Rodziców

Dojrzałość szkolna. Przygotowanie dziecka 6-letniego do roli ucznia.

USZATKOWE WIEŚCI. PRZEDSZKOLE NR 272 im. MISIA Uszatka. w Warszawie

PRZEDMIOTOWY SYSTEM OCENIANIA Z JĘZYKA ANGIELSKIEGO W KLASACH 1-3 SZKOŁY PODSTAWOWEJ W ZESPOLE SZKÓŁ W KRZYWINIU

Plan miesięczny: wrzesień

Konspekt zajęcia przeprowadzonego w grupie 3-4 latków w dniu r. przez Joannę Słowińską

I pół. Przyrost umiejęt./ wiedzy II I = II pół. 1.Umiejętności społeczne. 175 punktów możliwych do zdobycia. Liczba A. Liczba A. II pół.

Centrum Szkoleniowo-Terapeutyczne SELF.

Puzzle. Spotkanie 15. fundacja. Realizator projektu:

Bezpieczny i radosny wypoczynek zimowy

Praktyczny poradnik po kreatywnych zabawach z dziećmi

Marzena Dobek-pedagog, logopeda. 1. Ćwiczenia sprawności manualnej. Ćwiczenia rozmachowe

Powody niechęci dziecka do przedszkola można podzielić na kilka grup...

Skala Gotowości Szkolnej SGS 0 0

PLAN PRACY WYCHOWAWCZO DYDAKTYCZNEJ NA MIESIĄC PAŹDZIERNIK 2016 r. W GRUPIE 4 LATKÓW BIEDRONKI

MIESIĄC PAŹDZIERNIK 2015r. W GRUPIE POZIOMKI W PRZEDSZKOLU OMNIBUSEK W REDZIE

Co robiły Muchomorki w miesiącu październiku?

PRZEDMIOTOWY SYSTEM OCENIANIA Z JĘZYKA ANGIELSKIEGO W KLASACH I-III

II TYDZIEŃ WRZEŚNIA PODSUMOWANIE ZAJĘĆ DYDAKTYCZNYCH TRZYLATKI. Wrzesień tydzień drugi. Temat tygodnia: Jestem przedszkolakiem.

PROJEKT EDUKACYJNY PRZEDSZKOLE BEZ ZABAWEK - CD. Meble, kocyki i tkaniny

KRYTERIA OCEN W KLASIE II

Punkt 2: Stwórz listę Twoich celów finansowych na kolejne 12 miesięcy

MÓW DZIECKU, ŻE JEST DOBRE, ŻE MOŻE, ŻE POTRAFI. Janusz Korczak

Dlaczego warto czytać dzieciom?

4. po Wielkanocy CANTATE

Jak odczuwać gramatykę

Dojrzałość szkolna. Mariola Pietroń-Ratyńska (psycholog szkolny)

Dojrzałość szkolna dziecka

PROGRAM WYCHOWAWCZY KLASY V SZKOŁY PODSTAWOWEJ W ZAWADCE OSIECKIEJ

ZADANIA REALIZOWANE W MIESIĄCU WRZEŚNIU W GRUPIE TRZECIEJ,,WIEWIÓRKI

O tym nigdy nie zapominaj!


Transkrypt:

Numer 2 LUTY 2009 Słoneczne Ciekawostki Gazetka Przedszkola Słoneczko w Wołowie Kto kupi zimę? Dziadzio Maciej z siwą brodą Wciąż handluje. Czym? Pogodą! Już we wrześniu sprzedał lato. Mgły i deszcze kupił za to. Wiatry, mrozy i zamiecie Kupił w styczniu, jeśli chcecie. Dziadziu, dość już mamy zimy. Wszyscy bardzo Cię prosimy: Sprzedaj ją gdzieś na jarmarku I kup wiosnę nam w podarku. Franciszek Kobryńczuk Od redakcji

Z przyjemnością oddajemy Państwu do przeczytania kolejny numer naszego pisemka. Zachęcamy gorąco do przeczytania wszystkich zamieszczonych tu artykułów, mamy nadzieję, że każdy znajdzie coś dla siebie. Życzymy Państwu przyjemnej lektury! Spis treści: I,,Słoneczko dziękuje...s.3 II Co nas czeka?...s.4 III Kartka z kalendarza- Co było?...s.4 IV Kącik logopedyczny...s.9 V Mama, tata i ja 1. Czy moje dziecko ma ADHD?...s.11 2. Dzieci z problemami wychowawczymi...s.13 3. Przykłady ćwiczeń ułatwiających przezwyciężanie trudności w nauce...s.17 4. Zapusty...s.19 5. Łamigłówki dla dzieci...s.20 6. Zabawy na zimowe wieczory...s.24 7.,,Wróżki - bajka Charlesa Perraulta...s.25 Redakcja- Jolanta Szewczyk Recenzja- Elżbieta Maceluch, Edyta Lizak Na wesoło Sroga zima, śnieg pada, wiatr wieje, a po lesie chodzi niedźwiedź, zły jak diabli. A to krzak przydepnie, a to urwie gałązkę, a to choinkę kopnie. Ilekroć kopnie, tylekroć warczy: - O po co ja, głupi, dałem się namówić na tę kawę we wrześniu! Panie doktorze, ugryzł mnie pies- skarży się pacjentka. - A był wściekły? - No, zadowolony to on nie był. Słyszałam w radiu, że jutro ma być dwa razy zimniej niż dzisiaj!- mówi sąsiadka. - Nie mogę się już doczekać, co z tego wyniknie. Dzisiaj jest 0 stopniodpowiada jej koleżanka. Kobieta w kwiecie wieku staje przed lustrem i mówi do męża. - Ech...przybyło mi zmarszczek, utyłam, włosy jakieś takie nijakie...zbrzydłam. Powiedz mi, kochanie, coś miłego! - Wzrok masz dalej dobry!,,słoneczko DZIĘKUJE 2

,,Gwiazdeczki dziękują Panu Damianowi Janickiemu za wykonanie zdjęć z uroczystości, z okazji Dnia Babci i Dziadka, Paniom: A. Balińskiej, A. Hotiuk, K. Chlebowskiej, J. Wójcik, K. Prus, E. Cocińskiej, A Kaczmar, B. Konował, E. Szpak, A. Mrozek- za pomoc w przygotowaniu poczęstunku i organizacji uroczystości.,,jagódki dziękują Pani Kamilli Michułce za obrazki do kolorowania, Paniom: K. Terech, J. Sierpień, D. Winiarz, K. Michułce, A. Kopic, J. Fąfarze, E. Niebrzydowskiej, K. Jankowskiej, M. Stolarz, A. Poprawskiej, K. Sarneckiej, N. Szkudłapskiej, M. Ziobrowskiej, A. Lipiec, E. Nowackiej- za pomoc w przygotowaniu uroczystości z okazji Dnia Babci i Dziadka.,,Misie dziękują Panu Krzysztofowi Żygadło za pokarm dla ptaków, Paniom: M.Augustyniak, M.Baszniak, A.Cocińskiej, A.Garbowskiej, E.Jankiewicz, J.Popławskiej, M.Tylak, I.Żygadło, A.Nawara, J.Kornaj- za pomoc w organizacji Dnia Babci i Dziadka.,,Żabki dziękują za pomoc w organizacji uroczystości z okazji Dnia Babci i Dziadka następującym rodzicom: Pani R.Hruszowiec, I.Lawerskiej, L.Byczkiewicz, E.Nowickiej, K.Tomczuk, H.Wołowacz, A.Patrzałek, M.Buczkiewicz, M.Hladyk, B.Marek, J.Zasańskiej, W.Świątkowskiej, A.Beszłej, A.Mydlikowskiej, D.Stróżyńskiej, A.Gałce, Panu M.Zatwardnickiemu, Państwu M.A. Zimnickim- za kartki i kredki dla dzieci.,,krasnale dziękują Państwu M.R. Dziedzińskim za książeczki, Paniom: P.Dylewicz-Juścińskiej, D.Biernackiej, J.Brzózka, M.Jakubowskiej, J.Drejewicz, I.Bek-Kaczkowskiej, J.Jakubczyk, B.Czak- Jaśniewskiej, B.Kopyścińskiej, R.Rzeźniczek, A.Żabińskiej- za pomoc w przygotowaniu poczęstunku i sali z okazji Dnia Babci i Dziadka.,,Kropeczki dziękują K.K. Muchom, J.A. Wygodom za słodki poczęstunek dla dzieci z okazji balu karnawałowego, Paniom: R.Brzezińskiej, E.Cocińskiej, P.Dymitruk, M.Grzyb, A.Koniecznej, K.Linkiewicz, G.Łazik, A.Łupinowicz, K.Mucha, T.Romaniuk, K.Sądaj, M.Szatkowskiej, J.Tudrujek i J.Wygoda- za pomoc w zorganizowaniu poczęstunku dla babć i dziadków.,,nutki dziękują za pomoc w przygotowaniu Dnia Babci i Dziadka Paniom: A.Szechnickiej, M.Kalinickiej, B.Grodzkiej, K.Prus, A.Janus, M.Lokś, R.Studennej, M.Fydzie, M.Dziedzińskiej.,,Muchomorki dziękują rodzicom za przygotowanie dzieciom strojów do przedstawienia,,bal u króla Baltazara oraz za pomoc w organizacji Dnia Babci i Dziadka.,,Iskierki dziękują Paniom: M.Mosiek, E.Smolnej, A.Liachowycz, M.Greckiej, D.Poleszak, A.Naskręt, A.Gnatiuk, I.Bossy, I.Pietras oraz Panu J.Smolnemu- za pomoc w przygotowaniu Dnia Babci i Dziadka. Pani Dominice Poleszak dziękujemy za płyty z bajkami. 3

CO NAS CZEKA? 14 lutego 2009 r. - Walentynki 8 marca 2009 r. - Dzień Kobiet 9 marca 2009 r. - Spotkanie z muzyką 21 marca 2009 r. - Powitanie wiosny 27 marca 2009 r. - Międzynarodowy Dzień Teatru marzec 2009 r. - Konkurs,,Matematyka na wesoło KARTKA Z KALENDARZA- CO BYŁO? - grudzień 2008 r.- Kiermasz z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Wracamy jeszcze na moment do minionych świąt, aby przedstawić Państwu zdjęcia z naszego kiermaszu. Mamy nadzieję, że z przyjemnością obejrzą Państwo te fotografie. 4

- 12 stycznia 2009 r.-,,bezpieczna zima - spotkanie z policjantem. Podczas spotkania dzieci dowiedziały się jak należy bezpiecznie bawić się zimą na zaśnieżonych górkach i lodowiskach. Zaproszeni goście w interesujący sposób, przy czynnym udziale dzieci, przypomnieli zasady poruszania się po ulicach oraz znaczenie niektórych znaków drogowych. Nie zabrakło też ciekawych konkursów z nagrodami i wesołych piosenek. 5

-13 i 15 stycznia 2009 r.- Dzień Babci i Dziadka. W tym roku to święto było obchodzone u nas trochę wcześniej ze względu na styczniowe ferie zimowe. Ten wyjątkowy dzień zgromadził w przedszkolu bardzo wielu zacnych gości, z czego wszyscy bardzo się cieszyliśmy. Dzieci głośno śpiewały swoim babciom i dziadkom na scenie naszej sali teatralnej, po czym zaprosiły ich do poszczególnych sal na poczęstunek. 6

-16 stycznia 2009 r.- Zabawa karnawałowa. Na tę uroczystość dzieci przygotowywały się już od dawna. Jak zwykle w dniu balu pojawiły się piękne księżniczki, damy dworu, wróżki, batmany, spidermany, kowboje, klowny, rycerze i wiele innych bajkowych postaci. Dzieci oprócz tradycyjnych tańców brały także udział w różnorodnych konkursach i zabawach. Jak widać na zamieszczonych fotografiach zabawa była wyśmienita. 7

-4 lutego 2009 r. Odwiedziny,,Muchomorków i,,iskierek w Zakładzie Opiekuńczo- Leczniczym w Wołowie. Tym razem przedszkolaki odwiedziły pensjonariuszy z okazji obchodzonego niedawno Dnia Babci i Dziadka. Przybyły tam z wesołymi piosenkami i wierszami oraz pięknymi kwiatami wykonanymi z bibułki.występ naszych małych artystów bardzo się wszystkim podobał, dzieci zostały zaproszone na ponowne odwiedziny. - 5 lutego 2009 r.-,,bal u króla Baltazara - przedstawienie w wykonaniu dzieci z kółka teatralnego. Dzieci wystąpiły najpierw po południu dla swoich rodziców, 8

a następnego dnia zaprosiły na swój występ wszystkich kolegów i koleżanki z przedszkola. Podczas spektaklu można było podziwiać piękne damy dworu, turniej rycerski, występ błaznów i taniec duchów. Aktorzy do udziału w przedstawieniu zapraszali także rodziców i dzieci, co spotkało się z aprobatą całej widowni. W trakcie widowiska można było usłyszeć wiele wesołych piosenek związanych tematycznie z jego treścią, a także piękne walce Johana Straussa. KĄCIK LOGOPEDYCZNY Opowiadanie logopedyczne: Burek z podwórka ( ćwiczenie artykulatorów i ćwiczenia ortofoniczne) W wiejskiej zagrodzie, pies zwany Burkiem Skrzętnie zarządza całym podwórkiem. Niech Burkiem będzie w buzi języczek, Wnet obowiązki jego wyliczę: Rankiem, gdy tylko ślepia otwiera, Już za porządki się zabiera. Najpierw wokół swej budy posprząta: 9

Zamiecie ( oblizywanie warg ruchem okrężnym), Zakopie kości do kąta ( wysuwanie i chowanie do jamy ustnej języka ułożonego w łopatkę). Następnie w budzie zrobi sprzątanie ( masowanie czubkiem języka wewnętrznej strony policzków) I zerknie w miseczkę, co dziś na śniadanie ( kierowanie języka w kąciki warg). Na widok ciepłej kaszy smacznie się oblizuje ( oblizywanie językiem wąsów i brody ) Zjada wszystko, bo bardzo mu smakuje ( głośne mlaskanie). Teraz już Burek biegnie zliczyć kurki do kurnika I sprawdzić, czy tej nocy nie było tam liska zbójnika ( liczenie ząbków kurek, poprzez dotykanie każdego zęba czubkiem języka). Są wszystkie, lecz tuż za płotem słychać gąsek gęganie ( gęganie: gę, gę, gę) Biegnie Burek na ratunek, dając znak szczekaniem ( szczekanie: au, au, au) A tu już gąsior groźnie sycząc ( syczenie: s ), Broni swego stada. Niesfornych łobuziaków ucieka gromada, Pufając ze zmęczenia ( nadymanie policzków i wypuszczanie powietrza) Szumiącego lasu dopada ( szumienie sz..). Teraz Burka czeka nie lada zadanie, Musi krówkę wyprowadzić na łąkę, na śniadanie. Krowa muczy przyjaźnie ( mu.) Już idą drogą wśród lasu, Nagle się przestraszyli Okropnego hałasu. Spogląda Burek za siebie, z prawej i z lewej strony ( wysuwanie języka i kierowanie go w prawo i w lewo) Co widzi? Wóz strażacki pędzi jak szalony. i a, i a, i a, słychać już z oddali, Co znaczy, że w pobliżu gdzieś się chyba pali. Wtem słyszy Burek gwizd znajomy ( gwizdanie) Znajome cmokanie ( cmokanie). To jego pan go wzywa, ma nowe zadanie. Przeciska się Burek do domu, na skróty, przez dziurę w płocie ( przeciskanie języka przez zaciśnięte zęby), Gdy nagle wzrok jego skupił się na kocie, Który miaucząc groźnie ( miauczenie), na rybki polował, Lecz widząc psa, na drzewo się schował. Wdzięczne rybki Burkowi całuski ślą spod wody ( całuski), Lecz psina nie ma już czasu, pędzi w stronę zagrody. Koń stoi już w zaprzęgu, parska niecierpliwie ( parskanie) Pan cmoknął na niego ( cmokanie), ruszyli leniwie. 10

Słychać miarowy bieg konia ( kląskanie), Burek biegnie z boku, Nie chce być gorszy, pragnie dotrzymać mu kroku. I tak dzień cały Burka pracą wypełniony. Pod wieczór wraca psina do budy zmęczony, Zjada smaczną kolację ( mlaskanie), poprawia posłanie ( wypychanie językiem policzków) I już po chwili słychać jego smaczne chrapanie ( chrapanie). MAMA, TATA I JA 1. Czy moje dziecko ma ADHD? To dziecko ma chyba ADHD. Możemy to usłyszeć przy różnych okazjach wobec czyichś lub własnych dzieci. Co dokładnie kryje się pod tym terminem? Czy faktycznie łatwo jest wystawić taką diagnozę? W artykule postaramy się zapoznać rodziców z ogólną wiedzą na temat ADHD po to by nikt nigdy w nieodpowiedzialny sposób nie kierował wobec dziecka tego typu określeń. Co znaczy ADHD? Od wielu lat terminologia tego zaburzenia była wielorako określana. Obecnie w piśmiennictwie światowym oficjalnie używane są dwie nazwy: w popularnej i powszechnie używanej Klasyfikacji Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego (DSM-IV) jest mowa o Attention Deficit Hyperactivity Disorder ADHD czyli o Zespole nadpobudliwości psychoruchowej z zaburzeniami koncentracji uwagi. W proponowanej przez Światową Organizację Zdrowia międzynarodowej klasyfikacji chorób (ICD-10) występuje termin Attention Deficit Disorder ADD czyli deficyt uwagi. Przyczyny tych zaburzeń leżą w: Genetyce przekazywane są z pokolenia na pokolenie Odmiennym sposobie dojrzewania układu nerwowego podstawowy problem stanowi niedobór substancji przekaźnikowych w mózgu (noradrenaliny i dopaminy). Komórki mózgowe dotknięte tym zaburzeniem są niedojrzałe. Pociąga to za sobą nieprawidłowy rozwój mechanizmów samokontroli. Osoby cierpiące z powodu ADHD (ADD) mogą mieć specyficzne wzorce pracy mózgu. Wpływ może mieć również nieprawidłowe wychowanie. Jak objawia się ADHD? ADHD to brak równowagi + impulsywność + nadaktywność. ADD - to brak uwagi + impulsywność. Scharakteryzujmy te określenia: 11

Deficyt uwagi to słabsza zdolność do koncentrowania się na zadaniu, która dotyczy zarówno skierowania uwagi, jak i jej utrzymania, np. krótki czas skupienia się, nieumiejętność koncentracji na jednej rzeczy, łatwe rozpraszanie się; Impulsywność brak zdolności do hamowania reakcji, co wiąże się z brakiem przewidywania konsekwencji swego działania. Pojawiają się tu więc problemy z zachowaniem, ale i zaplanowaniem swojej pracy, np. dziecko wyrywa się z odpowiedzią, zanim pytanie zostanie dokończone; przebieganie przez jezdnię bez sprawdzenia, czy nadjeżdża samochód. Nadruchliwość dziecko cechuje nadmierna, nieuzasadniona aktywność ruchowa np. nerwowe ruchy kończyn, niemożność usiedzenia w miejscu, gadatliwość, trudności z zaangażowaniem się w spokojną zabawę. Dzieci z nadpobudliwością psychoruchową właściwie nie cechuje ruchliwość dużo większa, niż u innych - ale nie potrafią jej opanować. Nie posiadają zaburzeń procesów poznawczych - lecz nie mogą właściwie ukierunkować i regulować wysiłku intelektualnego. Podobnie brakuje im kontroli nad emocjami. Ponadto u tych osób mogą wystąpić zaburzenia koordynacji, osłabienie pamięci krótkotrwałej, zmienność emocjonalna, tendencje do agresywnych zachowań, opóźnienie rozwoju mowy oraz zaburzenia snu. Niektóre objawy u dzieci z ADHD lub z ADD są wspólne, ale nie wszystkie. Może u dziecka występować trudność z koncentracją uwagi, lecz dziecko nie jest hałaśliwe; inne dziecko wierci się, ale godzinami potrafi skoncentrować się na grach itp. Jednak każde dziecko z ADD i ADHD ma większość, jeżeli nie wszystkie, z następujących objawów: Nie zwraca uwagi na szczegóły i robi bezmyślnie błędy. Ma trudności z utrzymaniem uwagi na tym, co robi. Często wydaje się, że nie słucha, kiedy bezpośrednio się do niego mówi. Często ma trudności ze zorganizowaniem sobie jakiejś aktywności. Unika zadań, które wymagają długotrwałego wysiłku umysłowego. Często coś gubi. Jest rozkojarzone. Zapomina o codziennych czynnościach. Wierci się. Często opuszcza swoje miejsce podczas lekcji lub w innych sytuacjach, kiedy oczekuje się od niego siedzenia. Biega lub wspina się na coś w sytuacjach, kiedy nie jest to właściwe. Ma trudności ze spokojna zabawą. Często pozostaje w nieustannym ruchu - zachowuje się tak, jakby miało motorek Często bez przerwy mówi. Często ma trudności z oczekiwaniem na swoją kolej. Przerywa lub narzuca coś innym; wtrąca się do rozmowy lub do zabawy. Rodzice, pamiętajcie! 12 Wzory zachowań charakterystyczne dla ADD lub ADHD zwykle pojawiają się między trzecim a piątym rokiem życia (ostatecznym terminem nasilających się objawów jest 7 r. ż.), chociaż u niektórych dzieci mogą wystąpić dopiero w późnym dzieciństwie albo we wczesnym okresie dojrzewania. Symptomy występujące u dziecka winny upośledzać znacząco funkcjonowanie w co najmniej dwóch aspektach środowiskowych np. szkolnym i domowym. Przypadłość ta może utrzymywać się również w dorosłym życiu człowieka.

Dzieci z ADHD często mają problemy z zaprzyjaźnianiem się, a także podtrzymywaniem przyjaźni. Często w konsekwencji cierpią z powodu poczucia niskiej wartości. Nie ma lekarstwa na ADHD i ADD chociaż pewne leki mogą zredukować niektóre objawy. Sama farmakologia nie da rozwiązania i- funkcjonuje jedynie jako wspomaganie koniecznej do prowadzenia terapii zachowania. Nie ma jednoznacznej przyczyny ADHD i ADD. Postawienie diagnozy ADHD i ADD jest bardzo trudne o tym szerzej w kolejnej części artykułu. Jak każde zaburzenie i to jest skomplikowane. Występują podobieństwa, ale również różnice (nierzadko ogromne) natężenia różnych objawów. Bywa, że dziecko z zaburzeniami na co dzień zachowuje się fatalnie, lecz przy wizycie u specjalisty jest spokojne. Zwiększająca się liczba osób ze stwierdzonymi zaburzeniami nie oznacza dużej i zwiększającej się wiedzy na temat tych zaburzeń nadal istnieją etykietki dla dzieci: złe, niegrzeczne, a rodzice: nieporadni lub lekceważący. Więcej na stronie www.adhd.info.pl 2.Dzieci z problemami wychowawczymi Jak wpłynąć na zmianę złego zachowania dziecka, pomóc mu wykorzystać możliwości intelektualne w nauce i nauczyć je twórczo wyrażać gniew - w kontekście koncepcji pięciu języków miłości Gary'ego Chapmana i Rossa Campbella. Dyscyplina to długi i wymagający wielkiej uwagi proces kierowania rozwojem dziecka od niemowlęcia do dorosłości. Pojęcie dyscypliny wywodzi się z języka greckiego i oznacza,,uczyć, trenować". Wielu rodziców błędnie zakłada, że dyscyplina jest synonimem karania. W większości domów w dobrej wierze nadużywa się kar. Robią tak zwłaszcza rodzice, którzy w dzieciństwie doświadczyli mało miłości. Dyscyplina ma być jednym z aspektów miłości, ma mieć na celu dobro dziecka. Im bardziej dziecko czuje się kochane, tym bardziej poddaje się dyscyplinie. Dziecko musi utożsamiać się z rodzicami, jeśli ma przyjmować ich polecenia bez urazy, wrogości czy zachowań bierno - agresywnych. Dlatego musimy napełnić zbiornik miłości dziecka, zanim zaczniemy wprowadzać do wychowania dyscyplinę. Dziecko, które jest pewne, że ojciec (wychowawca) je kocha, potrafi znieść jego szorstkie i gniewne słowa. Po pierwsze, należy okazywać dziecku bezwarunkową miłość, a dopiero potem stosować dyscyplinę. W przeciwnym razie pojawią się problemy wychowawcze. W naturze dziecka leży nieustanne testowanie miłości rodziców. Swoim, czasami trudnym do zniesienia przez nas zachowaniem, pytają:,,czy mnie kochacie?". Jeśli w zrozumiały dla dziecka sposób (naszym zachowaniem i słowami) odpowiemy:,,tak, kochamy cię", zmniejszymy jego niepokój. Będzie nam wówczas łatwiej pokierować jego rozwojem. Nie jest sensowne wymagać od dziecka dobrego zachowania, jeśli nie upewnimy się, czy czuje się one kochane. Musimy napełniać jego zbiornik emocjonalny wszystkimi językami miłości: czułym dotykiem, aprobującymi słowami, ofiarowanym czasem, prezentami i praktyczną pomocą. Powinniśmy zadać sobie pytanie:,,czego potrzebuje moje dziecko, kiedy się źle 13

zachowuje?", a nie:,,jak skłonić je do posłuszeństwa?" czy,,jak je ukarać?". Okazując dziecku miłość, należy pamiętać zwłaszcza o dotyku i poświęcaniu czasu, a także o kontakcie wzrokowym. Pierwszym krokiem dyscyplinowania nie może być karanie. Pamiętajmy, że zwłaszcza małe dzieci nie potrafią domagać się naszej miłości w subtelny sposób. Oprócz pustego zbiornika emocjonalnego, przyczynami złego zachowania dzieci mogą być problemy fizyczne (choroba, ból, głód, zmęczenie - zwłaszcza u małych dzieci). Jeśli negatywne zachowanie dziecka nie wynika z tych przyczyn, zastanówmy się, czy dziecko żałuje tego, co zrobiło. W przypadku, gdy odczuwa szczery żal, nie musimy nic robić. Kara w takiej sytuacji przynosi tylko dodatkowy ból i usuwa poczucie winy, które tutaj jest potrzebne. Otrzymując przebaczenie, dziecko uczy się przebaczać sobie. W przyszłości będzie umiało przebaczać sobie i innym. Oto pięć metod, za pomocą których możemy skutecznie wpływać na zachowanie dziecka: 1. Prośby - mówią one niewerbalnie dziecku:,,szanujemy Twoje uczucia. Uznajemy twój własny rozum i twoje prawo do wnioskowania. Oczekujemy, że będziesz się odpowiedzialnie zachowywać". Prośby to najlepsza forma wydawania poleceń. 2. Łagodnie, lecz stanowczo stosowane polecenia i nakazy. Nie dajemy dziecku wyboru i możliwości wyrażenia swojego zdania. Odpowiedzialność za nakazane zachowania bierzemy na siebie. Jeśli z reguły posługujemy się prośbami, sporadycznie wydawane polecenia mogą być bardzo pomocne. 3. Łagodny przymus fizyczny, np. weźmy dziecko za rękę i poprowadźmy tam, gdzie powinno się znaleźć. 4. Kara (w koncepcji Mazlish i Faber zwana konsekwencją złego zachowania). Musi być dobrana indywidualnie, najlepiej zanim powstanie konieczność jej wymierzenia, aby było nam łatwiej opanować nasz gniew. Kara nie może być podstawową metodą dyscyplinowania, zwłaszcza małego dziecka czy nastolatka, aby nie wzbudzać w nich niepotrzebnego gniewu, zmuszając dziecko do tłumienia go w sobie. Tłumiony gniew może przerodzić się w bierną agresję, polegającą na rozmyślnym postępowaniu odwrotnie do tego, o co proszą rodzice. 5. Modyfikacja zachowania: a) wykorzystywanie pozytywnych wzmocnień, np. nagrodzenie dziecka za właściwe zachowanie owocem lub cukierkiem; b) negatywne wzmocnienia, np. zakaz oglądania telewizji; c) kary, np. odesłanie dziecka do pokoju. Tę metodę należy stosować rzadko, aby dziecko nie uzależnić od nagród i nie uczyć manipulowania rodzicami. Ponieważ dyscyplinowanie jest najskuteczniejsze wtedy, gdy odbywa się w atmosferze miłości, dobrze jest okazywać dziecku wiele miłości zarówno przed, jak i po wymierzeniu kary. Jeśli to możliwe, nie stosujmy podstawowego języka miłości dziecka jako metody sprawowania dyscypliny. Nie uzyskamy wówczas zamierzonego efektu, lecz sprawimy wyjątkowy ból naszemu dziecku. Dziecko może uznać nasze zachowanie jako bolesne odrzucenie, utwierdzić się w przekonaniu, że nie jest kochane. Jeśli podstawowym językiem naszej córki jest czas, nie stosujmy dyscypliny pozbawiającej jej kontaktu z ludźmi. Nie odsyłajmy jej do pokoju. Jeśli jest to dotyk, nie pozbawiajmy jej naszych objęć i pocałunków. Optymalny czas na rozwinięcie zdolności szkolnych dziecka następuje przed ukończeniem szóstego roku życia. Tym, co sprawia najwięcej przyjemności i najdłużej skupia uwagę małego dziecka, są czynności (często zabawa), dzięki którym uczy się czegoś nowego. Dzieci 14

o wiele lepiej zapamiętują uczucia niż fakty. Dziecko słuchające bajki, nawet jeśli zapomni jej treść, długo jeszcze będzie pamiętać towarzyszące tej bajce emocje, zapamięta postawę uczącego. W kształtowaniu dziecka do końca okresu nauki szkolnej główną rolę odgrywają rodzice. Aby dziecko mogło nauczyć się tego, co powinno umieć w określonym wieku, musi najpierw osiągnąć poziom rozwoju emocjonalnego właściwy dla tego wieku. Im bardziej dojrzałe emocjonalnie dziecko, tym skuteczniej może się uczyć. Dojrzałość emocjonalna to umiejętność kontrolowania poziomu napięcia i lęku, znoszenia stresu i zachowania równowagi emocjonalnej w czasie znaczących zmian. Rodzice napełniając zbiornik emocjonalny dziecka stwarzają mu optymalne warunki do nauki. Pełen ciepła i miłości związek z rodzicami podnosi samoocenę dziecka i silnie motywuje do nauki. Nawet rodzice samotnie wychowujący dziecko mogą odbudować jego poczucie bezpieczeństwa okazując mu uczucie w jego podstawowym języku miłości (jeśli były partner chce współpracować w wychowaniu dziecka, jego pomoc będzie bardzo cenna). Również samotni rodzice wspierani przez inne ważne osoby w życiu dziecka - mogą napełnić jego zbiornik miłości i pomóc mu wyrosnąć na człowieka samodzielnego i dojrzałego. Uczniowie, których rodzice aktywnie angażują się w życie szkoły, osiągają zwykle w nauce wyraźnie lepsze wyniki niż inne dzieci. Znamienny jest fakt, że im więcej czasu dzieci spędzają z ojcem, tym lepsze zdobywają wykształcenie. Im silniejsza więź emocjonalna między dziećmi i ojcami, tym mniejsze prawdopodobieństwo, że dzieci dopuszczą się wykroczeń i przestępstw. Dziecku, które odczuwa lęk, przygnębienie lub czuje się niekochane, trudno będzie ukierunkować zainteresowania, skupić na nich uwagę i wykrzesać energię potrzebną do ich realizacji. Będzie miało większe problemy z koncentracją na wykonywanym zadaniu. Takie dzieci są bardzo zaabsorbowane sobą i własnymi potrzebami emocjonalnymi. Dlatego ich zdolność uczenia się jest wyraźnie mniejsza. Niektórym dzieciom z problemami emocjonalnymi pomaga zwiększona uwaga nauczyciela, obejmująca kontakt wzrokowy i łagodny dotyk. Skuteczne motywowanie dziecka jest możliwe tylko wtedy, gdy uprzednio napełnimy jego zbiornik miłości i nauczymy, jak panować nad swoim gniewem. Kluczem do skutecznego motywowania dziecka jest skłonienie go do przyjęcia odpowiedzialności za swoje działanie. Wtedy samo znajdzie motywację do działania. Aby dziecku pomóc przejąć odpowiedzialność za swoje zachowanie, można: 1. Obserwować, czym się interesuje i zachęcać do rozwijania tych zainteresowań. Inicjatywa ma należeć do dziecka. 2. Poczekać i pozwolić samemu dziecku wystąpić z inicjatywą, aby wzrosła jego motywacja, np. im więcej odpowiedzialności w sprawie odrabiania lekcji weźmiemy na siebie, tym mniej odpowiedzialności i motywacji do nauki będzie czuło dziecko. Można powiedzieć dziecku, że chętnie pomożemy mu w odrobieniu lekcji, ale musi nas o to poprosić. Unikajmy robienia czegokolwiek za dziecko, aby pomóc mu stać się odpowiedzialnym. Zadbajmy raczej o to, aby było w stanie tę pracę wykonać, np. pokażmy dziecku miejsce w podręczniku, gdzie wyjaśniono, jak rozwiązać zadanie sprawiające mu trudność. Sami także możemy wytłumaczyć dziecku jakiś trudny temat pod warunkiem, że nie bierzemy na siebie odpowiedzialności za to, za co dziecko powinno być odpowiedzialne. Dzieci mają największą motywację do nauki i odnoszą najwięcej sukcesów wtedy, kiedy są przekonane o miłości rodziców. Aby sprawić, by dziecko miało lepszy stosunek do nauki w szkole wystarczy, że okażemy mu miłość w jego podstawowym języku miłości, zanim pójdzie do 15

szkoły i tuż po powrocie do domu. Jeśli nie ma nas w domu, kiedy dzieci wracają ze szkoły, starajmy się okazać im miłość zaraz po tym, jak sami wrócimy do domu. Nie zaczynajmy spotkania z dziećmi od wypytywania, co wydarzyło się w szkole. Dziecko, gdy odczuje naszą miłość, często nie pytane samo opowie nam o swoich przeżyciach. Do skutecznego motywowania dzieci konieczne jest także nauczenie ich, jak panować nad swoim gniewem. Bardziej gniewamy się na ludzi, których kochamy, niż na tych, którzy są nam obojętni. Najważniejszym i właściwym celem gniewu jest wzbudzenie w nas motywacji do podjęcia działania i naprawienia wyrządzonego zła. Największym zagrożeniem w życiu dziecka jest j ego własny gniew. Niewielu dorosłym udało się porzucić niedojrzałe sposoby wyrażania gniewu i zastąpić je sposobami dojrzałymi, nie mogą więc nauczyć swoich dzieci wyrażania gniewu w dojrzały sposób. Dziecko, które nauczy się właściwie wyrażać swój gniew, łatwiej wykształci w sobie pozytywne i spójne cechy osobowości. Jeśli nie zostanie tego nauczone, niedojrzałe reakcje utrwalą się w jego charakterze, w wyznawanych wartościach i zasadach moralno-etycznych. Brak dojrzałości w wyrażaniu gniewu jest jednym z głównych powodów, dla których dzieci odrzucają wartości duchowe wyznawane przez rodziców. Dziecko, podobnie jak każdy człowiek, musi w jakiś sposób wyrażać swój gniew, aby zachowa ć zdrowie psychiczne. Nie możemy jednak oczekiwać, aby jakiekolwiek dojrzałe reakcje utrwaliły się przed szóstym - siódmym rokiem życia. Dzieci mają bardzo ograniczony repertuar środków wyrażania gniewu, mogą wyrażać gniew werbalnie lub przez zachowanie. Tymczasem rodzice najczęściej nie akceptują ani jednego, ani drugiego. Lepiej będzie, aby gniew został wyrażony werbalnie (słownie). Próbujmy wysłuchać dzieci i pozwólmy im wyrazić gniew werbalnie, w sposób niedojrzały, dziecinny, który pozornie wygląda na brak szacunku wobec dorosłych. Większość rodziców widząc gniewne reakcje dzieci wpada w jeszcze większą złość, a dzieci nie mogą obronić się przed gniewem rodziców. W tej sytuacji dziecko może tylko posłuchać i powstrzymać się od wyrażania gniewu albo nie posłuchać rodzica. Gniew nie wyrażony wprost musi objawić się bierną agresją. Wtedy np. zdolne i poświęcające dostatecznie dużo czasu na naukę dziecko otrzymuje słabe stopnie w szkole. Jest to reakcja dziecka pozbawiona sensu. Zawodzą wszelkie próby skorygowania niepożądanego zachowania. Nic nie dają: pomaganie w odrabianiu lekcji, nagrody i kary. Nieuświadomionym celem dziecka, wyrażającego gniew w ten bierny sposób, jest chęć zaszkodzenia innym, ale najdotkliwsze konsekwencje ponosi samo dziecko. To nieuświadomiona determinacja popychająca do postępowania dokładnie odwrotnego do tego, jakiego oczekują osoby sprawujące władzę lub cieszące się autorytetem. Gniew kierowany jest przeciw innej osobie lub grupie osób w sposób pośredni, bierny. Campbell i Chapman nazywają to bierną agresją, która jest najbardziej negatywnym sposobem wyrażania gniewu. Bierna agresja jest jednym z głównych powodów niepowodzeń w szkole i na studiach. Jest tylko jeden okres życia, kiedy bierną agresję można uznać za zwyczajne zachowanie, pod warunkiem, że nie krzywdzimy innych. Ten okres to zwykle wiek 13-15 lat. Niektóre współczesne formy wyrażania biernej agresji są bardzo niebezpieczne. Są to: narkotyki, alkohol, przemoc, kradzieże, seks. Naturalnym, nieszkodliwym ujściem biernej agresji może być ubiór, a zwłaszcza fryzura, ciągły bałagan w pokoju, sport. Ważne, aby dziecko nauczyło się radzić sobie z gniewem zanim skończy 17 lat. Nasze wychowanie nie przyniesie szybkich rezultatów. Wiele razy możemy być rozczarowani. Trzeba czasami poczekać, aż dziecko będzie gotowe uczynić kolejny krok. Pamiętajmy: dzieci, z natury rzeczy niedojrzałe, wyrażają swój gniew niedojrzale. Koniecznie należy pozwolić dzieciom wyrażać gniew werbalnie, bez względu na to, jak to dla nas jest 16

nieprzyjemne. Kiedy dziecko przemawia w gniewie, nie znaczy to wcale, że nas nie szanuje. Większość dzieci szanuje swoich rodziców. Pamiętajmy, aby dziecko możliwie rzadko okazywało gniew, musimy po brzegi napełniać jego zbiornik emocjonalny bezwarunkową miłością. Dziecko, które czuje się niekochane, odczuwa przymus, by złym zachowaniem pytać: "czy mnie kochacie?". Są jednak dzieci, które zbyt często wyrażają swój gniew słowami, nawet wtedy, kiedy nie są wzburzone jakimś wydarzeniem. Robią to, aby manipulować rodzicami. Stanowczo, ale łagodnie należy takie zachowania korygować za pomocą pięciu metod. Wyrażenie werbalne gniewu przez dziecko to okazja, aby je czegoś nauczyć. Nie należy rozpoczynać nauki, dopóki rodzic i dziecko nie ochłoną i nie odzyskają pozytywnego nastawienia do siebie. Nie zwlekajmy jednak zbyt długo, by nie utracić możliwości posłużenia się jako przykładem tym, co się właśnie wydarzyło. Zapewnij dziecko, że nie zamierzasz go potępić za jego zachowanie, że je akceptujesz i chcesz poznać jego uczucia bez względu na to, jakie one są. Pochwal dziecko za pozytywne akcenty tego, co zrobiło, nawet za drobiazgi. Przecież werbalnie wyrażając gniew dziecko uniknęło wielu niewłaściwych zachowań. Poproś młodego człowieka (nie nakazuj), aby następnym razem użył bardziej dojrzałych słów od tych, które tak bardzo cię dotknęły. Ucząc się wyrażać gniew za każdym razem jesteśmy w stanie wspiąć się w górę tylko o jeden stopień. Pozytywny sposób radzenia sobie z gniewem przez rodziców, to cenna lekcja dla dzieci. Najważniejsza w nauce radzenia sobie z gniewem i w całym wychowaniu jest bezwarunkowa miłość dzieci, wyrażana we wszystkich pięciu językach miłości, a zwłaszcza w podstawowym języku dziecka. Pamiętajmy, że czasami powinniśmy przeprosić dziecko lub wytłumaczyć mu nasze zachowanie. I powinniśmy wysłuchać ze zrozumieniem, co na ten temat ma do powiedzenia dziecko. *** Na podstawie książki Rossa Campbella i Garyego Chapmana,,Sztuka okazywania miłości dzieciom, Oficyna Wydawnicza Vacatio, Warszawa 2005. Miesięcznik,,Wychowawca 6 / 2008 3.Przykłady ćwiczeń ułatwiających przezwyciężenie trudności w nauce czytania i pisania. ( do samodzielnego przeprowadzenia w domu) a) DLA DZIECI Z ZABURZENIAMI FUNKCJI SŁUCHOWYCH -Zabawa w,,wyrazy : prosimy dziecko, aby powiedziało jakiś wyraz na daną głoskę ( mogą to być imiona, nazwy zwierząt itp.) -Wyszukiwanie obrazków na daną głoskę. 17

-Lokalizacja głoski w wyrazie: wypowiadamy jakiś wyraz i pytamy,,co słyszysz na początku? np. klocki, następnie pytamy:,,co słyszysz po,,l, a co na końcu tego wyrazu? Stopniowo dajemy dziecku coraz trudniejsze wyrazy do analizy. -Czytamy pary wyrazów podobnie brzmiących np. półka- bułka i prosimy, aby podniosło rękę lub klasnęło, gdy słyszy,,b, a nic nie robiło, gdy słyszy,,p. Analogicznie ćwiczymy różnicowanie głosek: g-k, s-z, dź- ć. Przykładowa lista wyrazów podobnie brzmiących: biurko- piórko, buty- budy, koza- kosa, sieci- siedzi, góra- kura, bucik- budzik, wąs- wąż, miś- mysz, myszkamiska. -Dobieranie litery do obrazka: wybieranie tych ilustracji, które rozpoczynają się od usłyszanej głoski i przyporządkowanie mu odpowiedniej litery. -Układanie wyrazów z sylab: z kartoników z wypisanymi sylabami. Polecamy dziecku układać wyrazy, początkowo proste- dwusylabowe, potem coraz dłuższe, 3-4 sylabowe. -Ćwiczenia odtwarzania rytmu: np. wyklaskujemy jakiś rytm, a dziecko powtarza. b) DLA DZIECI Z ZABURZENIAMI FUNKCJI WZROKOWYCH -Ćwiczenia orientacji przestrzennej: wskazanie przez dziecko położenia przedmiotów (na, pod, obok, koło, na prawo od, na lewo od itp.). -Wyszukiwanie podobnych do siebie liter w tekście (w gazecie) i podkreślanie ich różnymi kolorami: dajemy polecenie-,,odszukaj literkę,,d i zaznacz ją kolorem czerwonym, a teraz odszukaj literkę,,b i zaznacz ją kolorem zielonym itp. -Lepienie z plasteliny lub układanie liter z drutu- utrwalenie jej obrazu. -,,Zgadywanie liter : na kartonie wykonujemy za pomocą patyczka ruchy pisania określonej litery i dziecko ma odgadnąć jaką literę,,napisaliśmy. -Układanie obrazków z części: układanki, pocięte pocztówki, loteryjki obrazkowe, puzzle, domino, dobieranki. - Składanie sylab w sensowne wyrazy. - -,,Deszcz liter - rozpoznawanie wybranej litery wśród zestawu innych liter. c) DLA DZIECI Z OBNIŻONĄ SPRAWNOŚCIĄ MANUALNĄ -Odrysowywanie przez pergamin początkowo prostych kształtów, potem bardziej skomplikowanych- odrysowywanie rysunków przy pomocy szablonów. -Pisanie po,, śladzie np. dziecko ma napisane litery w postaci kropek i jego zadaniem jest ich połączenie. -Wykonanie liter z drutu i układanie figur geometrycznych. -Obrysowywanie konturów. -Wycinanie liter z gazet. -Kreślenie szlaków literopodobnych- ważna jest ciągłość ruchu. Uzupełnieniem będą wszelkiego rodzaju zajęcia techniczne, majsterkowanie, zajęcia usprawniające ruchy drobnych mięśni dłoni i palców. Podobne ćwiczenia wykonywane są w rozmaitych wariantach w przedszkolu. Zależy nam na tym, aby działania w przedszkolu były współbieżne z pracą rodziców. 18

4. Zapusty W ostatni czwartek karnawału, czyli tak zwany tłusty czwartek, jedzono pączki i chrust, czyli faworki. Puszyste kule z drożdżowego ciasta z konfiturą, smażone na smalcu lub oleju, nie były wprawdzie specjalnością polską, ale chyba mało gdzie zdobyły taką popularność, podobnie jak cieniutkie paski ciasta, przewleczone przez nacięcie w środku i również smażone na smalcu, robione właściwie tylko w tym okresie. W Krakowie już w XVI w. w tłusty czwartek przekupki urządzały sobie zabawę zwaną babi comber. Ubrane dostatnio i obwieszone błyskotkami jadły i piły, tańczyły na ulicy i polowały na mężczyzn, upijając ich bez względu na godność (nawet księży) chyba że się schwytany wykupił. Karnawał kończyła wielka zabawa w nocy z wtorku na środę popielcową, czyli tak zwany śledzik. Bale były huczne, często maskaradowe, ale przerywano je z uderzeniem godziny dwunastej, ponieważ rozpoczynał się wielki post. Pączki warszawskie Zaczyn: 6-7 dag drożdży pól szklanki mleka łyżka maki łyżeczka cukru. Ciasto: 50 dag maki pszennej 7 żółtek 15 dag cukru opakowanie cukru waniliowego (lub pól laski wanilii) 2/3 szklanki słodkiej śmietanki 15 dag masła łyżeczka spirytusu sól konfitura z róży 5 dag drobniutko posiekanych migdałów 1 kg smalcu do smażenia lukier Utrzeć drożdże z cukrem i mąką, dokładnie wymieszać z lekko podgrzanym mlekiem, odstawić na pół godziny w cieple miejsce. Do rondelka wbić żółtka, dodać cukier i cukier waniliowy, rondelek ustawić na garnku z gotującą się woda, ubijać na parze na jednolity krem. Do miski przesiać mąkę, dodać ubite żółtka razem z lekko podgrzana śmietanka, dokładnie wymieszać drewniana łyżka, po czym dodać sól, zaczyn i wyrabiać ciasto co najmniej 15 min. Gdy ciasto przestanie się lepić do rak, wlać stopione, ale chłodne masło i wyrabiać jeszcze kilka minut. Przykryć miskę ściereczką i zostawić w ciepłym miejscu na co najmniej godzinę, by ciasto wyrosło. Konfiturę z róży wymieszać z posiekanymi migdałami. Z ciasta uformować niewielkie placki, nadziać je konfiturą, starannie zlepić, ułożyć na posypanej mąką stolnicy. Odstawić w ciepłe miejsce, by wyrosły. Kłaść na rozgrzany smalec po kilka sztuk i smażyć na złoto. Osączone z tłuszczu ułożyć na pergaminie i polukrować. Konfiturę z róży można zastąpić inną, np. wiśniową. 19

Lśniący lukier Niemal wszystkie wypieki zyskują na smaku i wyglądzie, jeśli je polukrujemy. Do pączków najodpowiedniejszy jest lukier gotowany, zwany pomadowym. Zagotowujemy pól szklanki wody z łyżką octu, olejkiem rumowym i szklanką cukru. Gęstość syropu sprawdzamy, zanurzając w nim co 2-3 minuty widelec. Gdy z wyjętego widelca ciągną się nitki syropu, zdejmujemy rondel z ognia i przystępujemy do ucierania lukru. Jeśli chcemy, by glazura pięknie lśniła na powierzchni ciasta, pod koniec ucierania dodajemy do niej kilka kropli oleju. Lukier jest gotowy, gdy lekko zbieleje. 5. Łamigłówki dla dzieci Dzikie zwierzę labirynt liter Jakie zwierzę widzisz na obrazku? Czy potrafisz znaleźć drugie takie zwierzę w labiryncie liter? Pamiętaj, że przez każde pole z literką możesz przejść tylko raz! 20

Labirynt Czy uda Ci się przejść przez labirynt i zebrać wszystkie koła? Pamiętaj, że można poruszać się tylko pionowo i poziomo. Każde pole możesz odwiedzić nie więcej niż jeden raz. Nie wolno także w żadnym wypadku przejść przez pole z trójkątem. 21

Połącz literki i obrazki Jakie nazywają się poniższe przedmioty? Na jaką literkę się zaczynają? Narysuj sznureczki łączące literki z rysunkami przedmiotów, tak by każdy przedmiot miał sznurek do literki na którą się zaczyna jego nazwa. Czy umiesz narysować nie przecinające się linie? Spróbuj tak narysować linie łączące literki i przedmioty, by żadna z linii się nie przecinała... Napisz literki Napisz starannie każdą literkę łącząc kropeczki. Kotek i pszczoła- krzyżówka wykreślanka Z każdego rzędu wykreśl 3 takie same literki. Pozostałe litery utworzą wyrazy - oznaczające zwierzęta i przedmioty na dole. Połącz wyrazy z odpowiednimi zwierzętami lub przedmiotami. Postaraj się tak poprowadzić linie, by się nie przecinały! 22

23

6. Zabawy na zimowe wieczory. Wielu z nas kocha długie, zimowe wieczory, szczególnie wówczas, kiedy możemy okryć się ciepłym kocem i popijać gorącą kawę patrząc na padający za oknem śnieg. To relaksuje... Ale nie nasze pociechy, dla nich w taką pogodę trzeba wymyślić atrakcyjne zajęcia. 5 zabaw plastycznych 1. Konstrukcje z pudeł. Przyda się duże pudło, np. po telewizorze, farbki, nożyce (nóż tapicerski), klej, kolorowy papier, tekturowe kubeczki, talerzyki i papierowe torby. Z pudła możecie wyczarować bardzo wiele rzeczy: statek kosmiczny, samolot, domek. Wytnijcie w nim otworki - okna, pomalujcie każdą ze ścian na inny kolor, zaproponuj dziecku wycięcie z kolorowego papieru różnych kształtów i ozdobienie nimi swojego domku. 2. Rysowanie postaci. Ułóż na podłodze duży kawałek tapety. Poproś dziecko, żeby się na nim położyło i obrysuj je dookoła. Zadaniem malca będzie dorysować szczegóły oraz pokolorować swoją postać na papierze. 3. Wytłaczane obrazki. Przygotuj kilka par butów o różnych wzorach wytłoczonych na podeszwie. Wyczyść je, jeśli są brudne. Zaproponuj dziecku, żeby położyło kartkę na podeszwie każdego buta i zamalowało ją świecówką. Powstaną bardzo różnorodne wzorki. Z takich wzorzystych kartek można wycinać różne kształty i układać je w obrazki. 4. Robienie książki. Jeśli Twój malec tryska pomysłami, opowiada Ci niestworzone historie, wymyśla na poczekaniu różne postaci, ta zabawa będzie w sam raz dla niego! Książkę możecie zrobić z pozszywanych ze sobą kartek, z kartek włożonych do segregatora lub z zeszytu z białymi kartkami. Poproś, żeby dziecko podyktowało Tobie opowieść (lub napisało ją samo, jeśli już potrafi). Zapiszcie ją na dole lub górze każdej ze stron. A potem niech dziecko uzupełni książeczkę w ilustracje. 5. Lepienie. To zajęcie dzieci bardzo lubią. A lepić można z plasteliny, masy solnej, gliny. Tematem do ulepienia może być niemal wszystko - warzywa i owoce do zabawkowej kuchni, ciasteczka z masy solnej, które po wysunięciu można pomalować w dowolny kolor, koraliki i wiele innych rzeczy. 5 zabaw w teatrzyk 1. Przebieranki. Pozwól dziecku przebrać się za różne postaci. Nie zabraniaj mu poszperania we własnej szafie - niech malec wybierze z Twoich rzeczy to, co przyda mu się, by wcielić się w wymyśloną postać. Po przebraniu się zainicjuj zabawę, w której dziecko będzie musiało odtworzyć swoją rolę. 2. Zabawa z pacynkami. W teatrzyk możesz się bawić z dzieckiem nawet bez dodatkowego wyposażenia, wystarczy schować rękę pod stół tak, żeby znad jego krawędzi wyglądała sama pacynka i teatrzyk gotowy! Aktorami w takim teatrze mogą być również lalki i misie. 24

3. Inscenizacja bajki. Ta zabawa wymaga więcej zaangażowania, bo do niej musicie wszystko zaplanować: wybrać bajkę, stworzyć postacie, inscenizację, dialogi. Ale czy samo przygotowanie się do takiej zabawy nie jest świetną zabawą? 4. Zabawne minki. Zaproponuj dziecku zabawę w odgadywanie, co oznacza wyraz twarzy. Twoim zadaniem jest poprzez wyraz twarzy pokazywać różne uczucia - strach, złość, lęk, zdziwienie, radość, zaskoczenie itp. A zadaniem malucha jest prawidłowo nazwać co dana mina oznacza. 5. Konkurs recytatorski. Udawajcie, że bierzecie udział w konkursie na najlepsze przeczytanie wiersza. Zadbaj też o odpowiednią otoczkę zabawy - niech dziecko ubierze się w odświętny strój, wyjdzie na wcześniej przygotowaną scenę, ukłoni się i zacznie czytać... Aby wszystko się zgadzało z rzeczywistością, po występie dziecka nie może zabraknąć oklasków. W ten sam sposób możecie bawić się w koncerty ze śpiewaniem piosenek. Ta zabawa szczególnie przyda się wstydliwym maluchom, które mają problem z publicznym wystąpieniem w przedszkolu. Propozycje pochodzą z miesięcznika,,uśmiech Rodziców 7. Wróżki - bajka Charlesa Perraulta Była sobie raz pewna wdowa. Miała ona dwie córki. Starsza - była to wykapana matka, zarówno z twarzy, jak i z usposobienia. Jedna i druga były tak nieuprzejme, tak zawsze odęte, że nie sposób było z nimi wytrzymać. Młodsza córka, istny obraz ojca - była miła i uprzejma, a ponadto - rzadkiej piękności dziewczyna. Że w ludziach podoba nam się najbardziej to, co nas samych przypomina, matka do głupoty kochała starszą córkę, niezwyczajny wstręt zaś czuła do młodszej. Kazała jej jadać w kuchni i pracować bez ustanku. Biedne dziewczątko musiało dwa razy dziennie wędrować do strumienia po wodę i przynosić pełny dzban. Gdy pewnego dnia młodsza córka stała nad brzegiem strumienia, ujrzała zbliżającą się kobiecinę, która podszedłszy poprosiła, aby dziewczyna dała jej się napić. - Napijcie się, matko - powiedziała piękna i wypłukawszy dzban, nabrała wody. Po czym podała dzban staruszce i podtrzymywała, gdy kobieta piła, aby miała w tym wygodę. Gdy staruszka zaspokoiła pragnienie, powiedziała: - Jesteś piękna, miła i uprzejma. Chcę więc cię czymś obdarzyć. A była to wróżka, która przybrała postać wieśniaczki, aby się przekonać o uprzejmości dziewczyny. - Oto, jaki dar ci przeznaczam - ciągnęła dalej wróżka. Za każdym razem, gdy z ust twych padnie słowo, razem z nim padnie kwiat lub klejnot. Gdy tylko piękna dziewczyna przestąpiła próg domu, matka jęła na nią fukać, że tak późno powraca znad strumienia. - Przebaczcie mi, matko - odrzekła nieboraczka. Zmarudziłam. A gdy padły jej z ust te słowa, wraz z nimi padły dwie róże i dwa wielkie diamenty. - Co to takiego? - zawołała zdumiona matka. - Albo mi się w oczach ćmi, albo naprawdę diamenty padają z ust tej dziewczyny! Jak to się dzieje, moja córko? Pierwszy to raz nazwała ją swoją córką, a dziewczyna, sypiąc z ust diamentami, opowiedziała jej w prostocie ducha wszystko, co jej się przydarzyło. - No, no! A to dopiero! - wykrzyknęła matka. - Muszę posłać i drugą córkę nad ten strumień. Chodź no, Franusiu! Spójrz, co to 25

pada z ust twojej siostry wraz z każdym jej słowem! Nie radowałabyś się to z takiego daru? Aby taki sam otrzymać - wystarczy pójść nad strumień i gdy ukaże się uboga kobiecina, dać jej uprzejmie napić się ze dzbana. - Jeszcze czego! - powiada na to gburowata dziewczyna. Właśnie, że pójdziesz, bo ja ci każę! - fuknęła matka. I to nie zwlekając ani chwili! Ruszyła więc córka, ale naburmuszona. Wzięła z sobą najpiękniejszą srebrną flaszę z domowej zastawy. Nim jeszcze zbliżyła się do źródła, ujrzała wychodzącą z lasu okazale wystrojoną damę, która poprosiła ją o nieco wody, była bowiem bardzo spragniona. Była to ta sama wróżka, lecz tym razem przybrała postać i strój księżniczki, aby przekonać się o uprzejmości dziewczyny. - Albom tu przyszła po to! - powiada ta prostacko. - Akurat! Nie na to wzięłam z sobą tę srebrną flaszę, żeby pani z niej piła! Pij jejmość wprost ze źródła, jeśli ci sucho w gębie. - Bardzoś nieuprzejma - odpowiedziała wróżka bez urazy. - No cóż? Skoroś tak nieuczynna - oto mój dar dla ciebie: wraz z każdym słowem, które padnie z twoich ust, padnie z nich razem wąż lub ropucha. Gdy tylko matka ujrzała powracającą córkę, wykrzyknęła do niej: - No i co, moja droga? - Ano to, matko - odrzekła dziewczyna i z ust jej padły dwie żmije i dwie ropuchy. Co widzę? O nieba! - wrzasnęła matka. - Ale to wina twojej siostry! Zapłaci mi za to! I skoczyła, by wytłuc biedną córkę. Ta umknęła przed nią szybko i uciekła do pobliskiego lasu. W lesie napotkał ją powracający z łowów syn królewski i zdumiony jej urodą, zapytał, co czyni tu sama i czemu płacze. - Biada mi, wasza wysokość, matka mnie z domu wygnała... - odrzekła, a syn królewski ujrzał, jak wraz ze słowami padło z jej ust pięć czy sześć pereł i tyleż diamentów. Zdziwiony zapytał, co to znaczy, a dziewczyna opowiedziała mu o swoich przygodach. Syn królewski rozkochał się w niej w mgnieniu oka i osądziwszy, że taki dar wróżek więcej jest wart niż najbogatsze wiano, zabrał dziewczynę na ojcowski zamek, gdzie ją poślubił. Co się tyczy siostry, to tak ją wszyscy znienawidzili, że nawet rodzona matka nie chciała jej widzieć na oczy i wygnała z domu. Nieszczęsna, daremnie szukając schronienia, skończyła żywot w ostępie leśnym. Sercami rządzą nierzadko talary i drogie kamienie. Lecz słówko uprzejme i gładkie w większej jest mocy i cenie. Uprzejmość - trudna to sztuka, lecz czasu na nią nie szkoda. Za nią cię spotka nagroda, choćbyś jej nawet nie szukał. 26