Diametros nr 3 (marzec 2005): 103 107 Alicja Kuczyska Wprowadzenie Łatwo zauway, e temat dyskusji Estetyka i metafizyka najczciej skłania ju w pierwszej chwili do przywołania mylowego schematu swoistego paragone, które wprawdzie wywodzi si z odległej przeszłoci, potrafi jednak nadal skutecznie wciga w utarte koleiny ustawicznie odnawianych wzajemnych odniesie midzy estetyk i metafizyk. Wród uywanych i sprawdzonych historycznie narzdzi interpretacji znajduje si m.in. kategoria episteme oraz jej pochodne a wic analogie, ustalanie rónic i podobiestw w zakresie kompetencji, okrelanie pól wszelakiej komparatystyki. Zreszt wejcie w nieomal ju zrytualizowane meandry rywalizacji midzy dwoma rónymi sposobami mylenia o wiecie, nie jest pozbawione pewnego uroku; oto raz jeszcze doznajemy stale przecie satysfakcjonujcego poczucia obcowania z minionymi wielkociami. Sdz jednak, e wyjciowe ujcie dyskutowanego tematu w istocie wymaga odwołania si nie tyle do przeledzenia mechanizmów wzajemnych relacji zarówno estetyki, jak i metafizyki, lecz raczej do analizy współczesnej transformacji przedmiotu ich obu. Kierujc si t przesłank mona sformułowa co najmniej trzy powody potwierdzajce potrzeb spojrzenia na reinterpretacj stosunku estetyki i metafizyki w kontekcie ich zmienionego przedmiotu. Powód pierwszy Jest oczywiste, e obie dziedziny, a wic zarówno metafizyka jak i estetyka, nie tylko bywały, lecz równie pozostaj nadal rozumiane w sposób bardzo niejednolity 1. Nie zagłbiajc si w tym miejscu w szczegółowe analizy współczesnego rozumienia przedmiotu estetyki naley jednak przypomnie, e 1 Odmienne rodzaje rozumienia metafizyki były ju przywoływane w trakcie poprzedniej dyskusji toczonej na forum Diametros (Bioetyka a metafizyka, 3-5 grudnia 2005). 103
obecnie po raz kolejny zostaj poddane w wtpliwo moliwoci estetyki klasycznej. Współczenie rozumiana estetyka wychodzi daleko poza tradycyjne granice wyznaczane ongi przede wszystkim przez sztuk i pikno. Rozciga si bowiem na pozostajce poza obrbem sztuki inne zjawiska percypowalne zmysłowo. Sztuka stanowi wic jedynie fragment rzeczywistoci wywołujcy jako jeden z wielu zainteresowanie estetyka. Natomiast przedmiotem jego namysłu moe sta si kada rzecz czy zjawisko bez wzgldu na swoje tworzywo, przeznaczenie czy funkcj, a wic moe nim by zarówno sama natura czy jej wytwór, jak i przedmiot codziennego uytku. Ponadto estetyka zajmuje si ju nie tylko tematyzacj zjawisk zmysłowych, ale skupia si na nich samych: estetyka taca, lotu ptaków (ruch) albo estetyka samochodu (a wic rzecz) mog stanowi przedmiot percepcji, w której chodzi o nie same jako takie, a nie tylko o ich teori. Zwile ujmuje efekt przemian dokonanych w estetyce W. Welsch. Chciałbym pisze rozumie estetyk ogólniej jako ajstetyk: tematyzacj wszelkiego rodzaju postrzee, zmysłowych na równi z duchowymi, codziennych i wzniosłych, nalecych do wiata przeywanego i do sfery sztuki. Powód drugi Stanowi w pewnym sensie rozwinicie, pochodn pierwszego z wymienionych wyej zjawisk. Zniesienie ogranicze obejmujcych przedmiot estetyki, której nie krpuj ju dotychczasowe bariery wice j przede wszystkim ze sztuk, posiada dla naszych rozwaa okrelone konsekwencje. W tradycyjnym rozumieniu estetyka bazujca na piknie i sztuce niejako ex definitione przypisywała im sens metafizyczny. Tendencje akcentowane te mocniej lub słabiej uogólniało w swoim czasie malarstwo np. typu Pittura metafisica. W pewnym sensie sztuka (wielka sztuka) zawsze pozostaje z istoty swej metafizyczna skłania bowiem odbiorc do wychodzenia poza to, co jest dane, co jest dostpne zmysłowo, empirycznie. Zaproszenie przez dzieło do transcendencji 2 bywa czsto 2 Uycie okrelenia Zaproszenie do metafizyki uzasadniałam w tekcie pod tyme tytułem interpretujc obrazy H. Musiałowicza, w: Henryk Musiałowicz, obrazy i rzeby. W 90. rocznic urodzin, Fundacja Polskiej Sztuki Nowoczesnej, 2004. 104
zaproszeniem porednim, wyraonym nie wprost. Czasem artysta subtelnie zaprasza, czasem tylko daje moliwo wyboru wskazujc drog ku. Na właciwe malarstwu zjawisko poznawczych roszcze zwracał uwag Władysław Tatarkiewicz. Jego opinia wskazujca na to, e rodki, jakimi posługuje si sztuka lepiej słu poznaniu, ni te którymi posługuje si nauka 3 dotyczyła zarówno sztuki dawnej jak i nowoczesnej. Jak zauwaył T.S. Eliot, forma artystyczna odznacza si ponadto szczególn właciwoci: nobilituje poznawczo przekazywane przez siebie treci. Jakakolwiek koncepcja filozoficzna pisał odkd jest wyraona przez poet, nie podlega dyskusji. W zwizku z powyszym estetyka z racji swej koncentracji na sztuce dzieliła z ni wskazane wyej tendencje. I w tym sensie mona było mówi o jej zwizku z metafizyk. Powód trzeci Wypływa z wejcia sztuki na nowe dla niej, mało znane tereny dotd zwyczajowo zastrzeone głównie dla filozofii, która obecnie traci wyłczno na monopol efektywnoci poznania pojciowego. W przestrzeni czystej abstrakcji, uprzednio uznawanej za królestwo filozofii, dokonuje si jej własna, przypieszona detronizacja. Przez ten proces rozumiem, poza oczywistymi cechami postpujcej awangardyzacji sztuki (takimi np. jak odwrót od reprezentacji, niczym nie ograniczone poszukiwanie novum materialnego tworzywa), przede wszystkim konstytuowanie dzieła przy pomocy poj, myli, idei, konceptu. Staj si one tworzywem dzieła podobnie jak dwik stanowi materiał utworu muzycznego a słowo poezji. Szczególna właciwo sztuki, jej substancjalno dostpna bezporednio percepcji zmysłowej, moe a zdaniem niektórych czasem wrcz powinna zosta zredukowana do minimum i podporzdkowana bytowo sygnałom, których status bywa niejasny: ani nie ujawniaj wyranie ani nie wyjaniaj niczego, jedynie wskazuj (Heraklit wg Plutarcha). Czy jest to jedyny sposób objaniania wiata? Na powysz wtpliwo próbuje odpowiedzie we właciwej sobie 3 Władysław Tatarkiewicz, Nowa sztuka i filozofia, w: Estetyka, t. 1, 1960, s. 142. 105
retoryce Lyotard piszc: Nikt nie wie, jakim to»jzykiem«posługuje si byt, ani te w jakim jzyku mona o nim mówi. W pewnym sensie dopuszczalna wydaje si wic by ich wielo, podobnie jak wielo form przeywania wiata. Wtpliwo ródłowa Czy i jak w kontekcie Wielkich Przemian naleałoby przeformułowa pytanie o warto metafizyki dla estetyki i odwrotnie - estetyki dla metafizyki? Podstawow kwesti wydaje si zbadanie, czy estetyka współczesna tak znaczco poszerzajc swój przedmiot, przestrze swojego zainteresowania (ajstetyka), które wychodzi daleko poza koncentracj na samej sztuce, w z m a g a czy raczej p o d w a a lub moe unicestwia stron metafizyczn wyznaczan przez znaki, znaki nie tylko te uywane przez artyst, lecz równie inne wystpujce czasem w otoczeniu? W wytworzonej sytuacji powany argument przemawiajcy za zwizan z przytoczonymi wyej powodami d e p r e c j a c j mylenia metafizycznego w obrbie estetyki stanowi moe dajce si zauway nieuchronne zachwianie istniejcej relacji midzy dowiadczeniem egzystencjalnym a praktycznym. Zwizany ze zjawiskiem estetyzacji akcent przede wszystkim na percepcj i znaczenie z e w n t r z n o c i sprawia, e granice wyznaczajce pole midzy poznaniem zmysłowym a duchowym ulegaj stale postpujcemu zatarciu. W ten sposób przestrze ujawniania si metafizyki zawa si nieustannie. Bywa, e niejednokrotnie dochodzi do całkowitego zmarginalizowania a nawet wyparcia wntrza przez zewntrzno, co prowadzi do uznania pełnego prymatu wszystkiego, co jawne, dane automatyczne, odkryte, bierne, łatwe nad niejawnym, głbokim, ukrytym, trudnym. Czyby wic krajobraz po metafizyce? Rozstaje czy jednak droga? Jeli jednak estetyzacja, np. estetyzacja ycia, moe wzorem dzieła sztuki wskazywa na nowe, nieznane jeszcze obszary dozna, dotd nie dowiadczanych, nie poddanych próbom, nie uschematyzowanych w porzdkujce konwencje, wówczas naleałoby przemyle sensowne kroki badawcze, aby j bliej okreli w zmienionym kontekcie. 106
Problem wartoci i znaczenia przed-predykatywnych aktów (typu doznanie) dla kształtowania poj, w tym poj z zakresu szeroko rozumianej metafizyki, ma swoj histori, której nie sposób przeledzi w tym miejscu. Uzasadniony punkt wyjcia stanowi moe natomiast dowiadczenie egzystencjalne jako bodziec wystarczajco silnie motywujcy p r z e k r o c z e n i e ogranicze wynikajcych z gatunkowego połoenia człowieka. Trudno polega m.in. na tym, e procesy przekładu wczesnego etapu przeycia na obrazy (w tym artystyczne) zawsze stanowiły zjawisko tajemnicze, niechtnie poddajce si interpretacji pojciowej. Byłoby to jednak postpowanie tym bardziej uzasadnione, e estetyka niezalenie od swoich deklaracji programowych ujmuje zjawiska poprzez schemat podmiotu przeywajcego obiekt postrzegania. By moe ta nie zawsze zbyt chtnie uznawana jawnie właciwo podmiotowa dozna stanowi form iunctim pomidzy estetyk star i now? 107