MÓJ POMYSŁ NA OSZCZĘDZANIE I SKUTECZNE WYKORZYSTYWANIE WŁASNYCH ZASOBÓW FINANSOWYCH Autor: Paweł Czekaj, uczeń klasy pierwszej Gimnajzum im. Noblistów Polskich w Polanowie III 2009-1 -
Mam na imię Paweł i jestem czternastolatkiem. Nadszedł czas, aby pomyśleć o tym, jaki jest mój cel w życiu, kim chciałbym zostać, gdy dorosnę i jak się do tego zabrać, żeby to osiągnąć. W przyszłości chciałbym założyć własną firmę, którą będę zarządzał. Aby zrealizować ten cel, muszę ukończyć szkołę gimnazjalną, średnią i studia. Jest to dla mnie bardzo duże wyzwanie, które wiąże się z pilną nauką i dużymi wydatkami. Na początek musiałbym założyć Internet, ale do tego potrzebny jest także komputer z całym oporządzeniem. Te rzeczy przydadzą mi się na pewno w nauce, ponieważ będę miał większe możliwości w zdobywaniu wiedzy. Do zrealizowanie mojego planu, potrzebuję około 5.000 zł. Tylko skąd wziąć taka kwotę? Mam pewien pomysł! Co miesiąc dostaję od rodziców kieszonkowe w wysokości 50 zł. Jest to niewiele, ale można to zaoszczędzić i pomnożyć. Mogę też pomagać młodszym dzieciom w nauce w ramach odpłatnych korepetycji i chodzić na grzyby, żeby je - 2 -
sprzedać. Powiem o tym rodzicom, może mi coś doradzą. Mama podpowiedziała mi, żebym w gablocie powiesił ogłoszenie o tych zajęciach. Już następnego dnia zgłosiły się dwie chętne mamy, które zaoferowały mi wynagrodzenie w wysokości po 100 zł. miesięcznie każda z nich. Ich oferta zainteresowała mnie i przyjąłem ją od razu. Byłem bardzo zadowolony. W połowie września szczęście mi znowu dopisało, ale tym razem w szkole. Za bardzo dobre wyniki w nauce otrzymałem stypendium, które będzie mi wypłacane przez okres dziesięciu miesięcy w kwocie po 600 zł/m-c, począwszy od września. Odliczony zostanie jedynie podatek dochodowy w wysokości 42 zł/m-c. Moje plany zaczynają nabierać sensu. Postanowiłem sobie, że będę oszczędzał, a kiedy zbiorę trochę większą sumkę, to pomyślę o tym, żeby te pieniądze pomnożyć, aby nie straciły na wartości. Na koniec września mój budżet osobisty wyniósł 1008 zł. BUDŻET MIESIĘCZNY - WRZESIEŃ 2008 r. 1. KIESZONKOWE 50 zł 4. GRZYBY 200 zł RAZEM 1008 zł RAZEM OSZCZĘDNOŚCI RAZEM 1008 zł Zacząłem prowadzić notes finansów, w którym zapisywałem wszystkie swoje wpływy, kwoty, oszczędności i wydatki. Przyda mi się on do dokładnego podliczania i kontrolowania moich dochodów w danym miesiącu. Pewnego dnia słuchając muzyki z mp4 stwierdziłem, że mógłbym sprzedać odtwarzacz, ponieważ tak naprawdę nie jest mi ona w ogóle potrzebna. Mam także telefon, który kupiłem pół roku temu i za małe już na mnie rolki. Bez takich gadżetów można się przecież obyć. Poszedłem do kolegi i dałem ogłoszenie na Allegro. Już następnego Dia zgłosiło się wielu zainteresowanych. - 3 -
Pod koniec tygodnia udało mi się sprzedać za 300 zł mp4 i rolki za 100 zł. Został jeszcze telefon. Za kilka dni pojawił się klient i kupił go za 400 zł. Kolejne fundusze wpadły do mojego portfela. Po podliczeniu wszystkich wpływów i oszczędności z poprzedniego miesiąca mój końcowy budżet na październik wyniósł 2616 zł. BUDŻET MIESIĘCZNY - PAŹDZIERNIK 2008 r. 1. KIESZONKOWE 50 zł 4. MP4 300 zł 5. ROLKI 100 zł 6. TELEFON 400 zł RAZEM 1608 zł RAZEM OSZCZĘDNOŚCI 1008 zł RAZEM 2616 zł W połowie listopada w szkole dowiedziałem się o konkursie na najlepszą pracę plastyczną, w którym nagrodą za pierwsze miejsce była nagroda pieniężna w wysokości 50 zł. Postanowiłem wziąć w nim udział. Wykonałem ją najlepiej jak potrafiłem i oddałem do szkoły. Wyniki miały być ogłoszone na koniec listopada. Miesiąc dobiegał końca, a ja nie mogłem się już doczekać i ciągle krążyły mi po głowie myśli, czy wygrałem, czy nie. Okazało się, że zająłem drugie miejsce, za które nagrodą było 30 zł. Byłem z siebie zadowolony, bo znowu udało mi się zarobić dodatkowe pieniądze. Moje fundusze na koniec listopada wyniosły w sumie 3454 zł. BUDŻET MIESIĘCZNY - LISTOPAD 2008 r. 1. KIESZONKOWE 50 zł 4. KONKURS 30 zł RAZEM 838 zł RAZEM OSZCZĘDNOŚCI 2616 zł RAZEM 3454 zł - 4 -
Pomyślałem, że czas te pieniądze zainwestować. Tylko pytanie gdzie? W szkole wszedłem na Internet na stronę POLSKIEGO PORTALU FINANSOWEGO, gdzie znalazłem kursy walut, fundusze inwestycyjne, lokaty długoterminowe, itp. Przyszedł mi do głowy pomysł, żeby złotówki zamienić na EURO, ale przydałoby się to skonsultować z rodzicami. Na stronie www.bankier.pl/waluty na dzień 02. 12. 2008 rok średni kurs dla EURO wynosił 3,83 zł. i widać było, że wzrasta z dnia na dzień. Rodzice podpowiedzieli mi, żebym nie kupował za wszystkie pieniądze EURO, bo jeżeli jego cena spadnie to stracę dużo gotówki. Zaproponowali mi, żebym poszukał banku z lokatą długoterminową o wysokim oprocentowaniu. Następnego dnia wyszukałem bank, który miał dosyć duże oprocentowanie na lokacie półrocznej dynamicznej. Nazywał się Polbank EFG, a jego procent wynosił 8,2%. Po konsultacji z rodzicami stwierdziłem, że swoje oszczędności podzielę na pół. Za 1727,70 zł. kupiłem 443 EURO po 3,90 zł., potem pojechałem z mamą do Polbanku założyć lokatę i wpłaciłem 1700 zł. Od tego dnia cały czas śledziłem notowania, żeby orientować się w kursach. Myślę, że dokonałem trafnego wyboru inwestycji. Nadchodziły Święta Bożego Narodzenia i czas prezentów. Przeznaczyłem na nie 150 zł. Od dziadków dostałem pod choinkę w sumie 300 zł., a od rodziców 200 zł. Mój budżet na koniec roku wyniósł 1185 zł. OSZCZĘDNOŚCI - 3454 zł ZAINWESTOWANE W CO? 1.1727 zł 443 EURO 2.1700 zł BANK LOKATA ZOSTAŁO-27 ZŁ - 5 -
BUDŻET MIESIĘCZNY - GRUDZIEŃ 2008 r. 1. KIESZONKOWE 50 zł PREZENTY 150 zł 4. PREZENT 300 zł 5. PREZENT 200 zł RAZEM 1308 zł RAZEM 150 zł OSZCZĘDNOŚCI 27 zł RAZEM 1185 zł Sprawdzając kursy walut 01.01.2009 roku zauważyłem, że cena EURO spada. Następnego dnia spadła do kwoty 3,55 zł. Trochę się zmartwiłem, ale postanowiłem dokupić jeszcze trochę tej waluty, bo jej cena była dosyć niska, a było duże prawdopodobieństwo, że w kolejnych dniach jej wartość wzrośnie. Za 1098 zł. kupiłem 305 EURO po 3,60 zł. Zatem miałem razem 748 EURO. W połowie stycznia dostałem w szkole dodatkowo stypendium socjalne w wysokości 240 zł. W tym miesiącu miałem też mały wydatek z okazji Dnia Babci. Na to święto przeznaczyłem 40 zł. Mój dochód na koniec stycznia wyniósł 1095 zł. BUDŻET MIESIĘCZNY-STYCZEŃ 2009 r. 1. KIESZONKOWE 50 zł DZIEŃ BABCI 40 zł 4. STYPENDIUM SOCJALNE 240 zł RAZEM 1048 zł RAZEM 40 zł OSZCZĘDNOŚCI 1185 zł RAZEM 2233 zł INWESTYCJA 1098 zł +1000 ZŁ W CO? 305 EURO +BANK LOKATA ILE ZOSTAŁO 95 zł - 6 -
Na lokatę wpłaciłem 1000 zł., a pozostałą kwotę zostawiłem sobie, ponieważ zbliżały się Walentynki, na które zamierzałem wydać 40 zł. W lutym złożyłem w Urzędzie Skarbowym PIT z rozliczeniem za 2008 rok, ponieważ powinienem otrzymać zwrot podatku w wysokości 168 zł. Kontrolując cały czas kursy walut, zwróciłem szczególną uwagę na to, że EURO idzie cały czas w górę. Zdarzają się czasami spadki, ale są one krótkotrwałe. Obecnie cena za jedno EURO wynosi 4,74 zł. (20. 02.2009 r / notowania kursów średnich ECB). Bardzo mnie to cieszy, bo zarobię całkiem niezłe pieniądze. Trzeba dużo cierpliwości, żeby do czegoś dojść, bo nie można mieć wszystkiego na raz. Pod koniec miesiąca dostałem zwrot podatku. Mój budżet na luty wyniósł 1031 zł. BUDŻET MIESIĘCZNY-LUTY 2009 r. 1. KIESZONKOWE 50 zł WALENTYNKI 40 zł 4. PODATEK (ZWROT) 168 zł RAZEM 976 zł RAZEM 40 zł OSZCZĘDNOŚCI 95 zł RAZEM 1031 zł INWESTYCJA 500 zł W CO? BANK LOKATA ILE ZOSTAŁO 531 zł Postanowiłem obliczyć ile bym zarobił, gdybym teraz sprzedał EURO i stwierdziłem, że ta kwota może wystarczy mi na zakup komputera. Pojechałem z rodzicami rozejrzeć się po sklepach i znalazłem komputer spełniający moje wymagania za kwotę 3700 zł. Poszliśmy więc sprzedać walutę. W kantorach proponowano mi różne ceny, najkorzystniejszą z nich było 4,70 zł. Sprzedając 748 EURO, dostałem 3515,60 zł. W sumie zarobiłem 690,60 zł. - 7 -
Z pieniędzy, które zaoszczędziłem w lutym, dołożyłem 500 zł. i poszliśmy kupić komputer. Zostało mi jeszcze 815,60 zł., więc załatwiłem też wszystkie formalności związane z Internetem i 500 zł. wpłaciłem na lokatę w banku. Jestem z siebie bardzo zadowolony, bo udało mi się zaoszczędzić pieniądze i zrealizować zamierzony cel. Teraz mogę zaplanować sobie drugi, którym będą studia. Pieniądze, które mam na lokacie są początkiem moich oszczędności, które wynoszą w sumie z odsetkami 3309 zł. za trzy miesiące. Zamierzam tą lokatę przedłużyć na dłuższy okres, gdzie będę lokował pieniądze za marzec, kwiecień i maj. - 8 -
Dochody będę miał podobne do dotychczasowych, czyli kieszonkowe od rodziców, korepetycje i stypendium. Podczas wakacji mam zamiar pracować przy zbiorze truskawek i jagód. Mam nadzieję, że w przyszłym roku szkolnym też otrzymam stypendium, a jeżeli nie to postaram się zarobić w inny sposób. Warto jest więc oszczędzać i dobrze inwestować swoje finanse, aby móc w przyszłości skutecznie je wykorzystać. MNIE SIĘ UDAŁO - SPRÓBUJ I TY! TO SIĘ OPŁACA!!!!! - 9 -
RAPORT Z OSZCZĘDZANIA Miesiąc Dochody Wydatki Ile mam 1. Wrzesień 2008 r. 1008 zł 1008 zł W DOMU Na walucie zarobiłem Na lokacie zarobiłem 2. Październik 2008 r. 1608 zł 2616 zł W DOMU 3. Listopad 2008 r. 838 zł 3454 zł (zainwestowane) 4. Grudzień 2008 r. 1308 zł 150 zł 5. Styczeń 2009 r. 1048 zł 40 zł 6. Luty 2009 r. 1031 zł 40 zł RAZEM (1-6) 6841 zł 230 zł KWOTA OGÓLNA 6611 zł DOCHODY MINUS WYDATKI 443 EURO 1700 zł W BANKU 1185 zł W DOMU 748 EURO 2700 zł W BANKU 95 zł W DOMU 748 EURO 3200 zł W BANKU 531 zł W DOMU RAZEM (ODS. Z OBU INWESTYCJI) (1-6) RAZEM 799,60 zł WALUTA+LOKATA (ODS.) 51 zł 35 zł 690,60 zł 23 zł 690,60 zł 109 zł RAZEM KWOTA KOŃCOWA 7410,60 zł - 10 -
Źródła: 1. http://www.nbportal.pl/pl/np 2. http://www.hotmoney.pl/artykul/4435/1/pieniadze-w-co-inwestowac-wtrudnych-czasach.html 3. http://www.finanse.egospodarka.pl/17907,w-co-inwestowac-bezdoswiadczenia,1,48,1.html 4. http://www.wprost.pl/ar/121981/w-co-inwestowac/ 5. http://www.inwestycje.pl/ 6. http://gospodarka.gazeta.pl/ 7. http://waluty.wp.pl/ 8. http://waluty.onet.pl/ 9. http://www.bankier.pl/inwestowanie/notowania/waluty/currency.html 10. http://kursy-online.4system.com/ - 11 -