Międzynarodowy rynek obuwniczy Udział przemysłu obuwniczego w gospodarce poszczególnych państw Unii Europejskiej ma różną wartość, wykazuje odmienną dynamikę rozwoju, jest mniej lub bardziej nowoczesny. Jego wspólną i bezdyskusyjną cechą w tych wszystkich krajach jest natomiast to, że pogarsza się pozycja producentów unijnych i raczej nic nie wskazuje na to, że w najbliższej przyszłości ulegnie to zmianie. Wprawdzie Unia Europejska wciąż odgrywa wiodącą rolę w dziedzinie mody, stylistyki i projektowania obuwia, wyznacza standardy jakości produkcji, jest niekwestionowanym liderem we wprowadzaniu innowacji technicznych, jednak udział państw Unii w światowej produkcji butów systematycznie maleje. Według najnowszego raportu World Footwear 2012 Yearbook łączna produkcja obuwia w 27 krajach członkowskich UE stanowiła zaledwie 3% wartości produkcji światowej. Tabela 1 Struktura geograficzna światowej produkcji obuwia (według wolumenu) Kontynent Udział w procentach Azja 87 Ameryka Płd. 5 Europa 3 Afryka 3 Ameryka Płn. 2 Źródło: World Footwear 2012 Yearbook Globalną fabryką obuwia jest obecnie Azja, zwłaszcza Chiny. Na kontynent azjatycki przypada blisko 90% globalnej produkcji. Jest ona oceniana na 21 mld par butów rocznie. Udział Chin w produkcji światowej przekracza 60%, a Indii 10%. Kolejne miejsca zajmują takie państwa jak: Brazylia, Wietnam, Indonezja, Pakistan, Bangladesz, Meksyk i Tajlandia. Włochy, największy europejski
producent, znajduje się natomiast na dziesiątym miejscu z udziałem zaledwie 1%. Tabela 2 Najwięksi światowi producenci obuwia Kraj Wolumen produkcji (w mln par) Udział w produkcji światowej (w procentach) Chiny 12887 60,5 Indie 2209 10,4 Brazylia 819 3,8 Wietnam 804 3,8 Indonezja 700 3,3 Pakistan 298 1,4 Bangladesz 276 1,3 Meksyk 253 1,2 Tajlandia 244 1,2 Włochy 207 1,0 Źródło: World Footwear 2012 Yearbook Zupełnie inaczej przedstawia się sytuacja Unii Europejskiej na globalnym rynku sprzedaży obuwia. Na 27 krajów członkowskich UE w 2011 r. przypadło 21% wolumenu światowej sprzedaży tych wyrobów. Udział Azji w rynku międzynarodowym wyniósł 47%, a Ameryki Płn. 17%.
Warto jednak zwrócić uwagę, że w roku następnym Europa była jedynym kontynentem, który odnotował spadek wartości sprzedaży obuwia (o 4,9%). Według Włoskiego Stowarzyszenia Producentów Obuwia (z wł. Associazione Nazionale Calzaturifici Italiani - ANCI) redukcja dotyczyła większości rynków unijnych (np. w Niemczech spadek o 8,5%, w Holandii i Austrii o 9,2%, w Hiszpanii o 15%, a w Grecji aż o 32%). Wyjątkami od tej reguły były Francja (wzrost wartości sprzedaży o 2,5%) i Wielka Brytania (zwyżka o 4,2%). Europa jest największym na świecie importerem obuwia. Jej udział w globalnym wolumenie importu tych wyrobów w 2011 r. wyniósł 40%. Pod względem wartości obuwia był on jeszcze większy sięgał 50%. Klienci w UE kupują bowiem droższe buty częściej niż klienci z innych części świata. Tabela 3 Struktura geograficzna światowego importu obuwia Część świata Udział (w procentach) Europa 40 Ameryka Płn. 26 Azja 21 Afryka 7 Ameryka Płd. 4 Australia i Oceania 2 Źródło: World Footwear 2012 Yearbook W krajach Unii Europejskiej funkcjonuje ok. 27 tys. firm obuwniczych. W zdecydowanej większości są to małe i średnie przedsiębiorstwa, zatrudniające ok. 400 tys. pracowników. Wartość łącznej produkcji obuwia wynosi ok. 16 mld EUR. Ponad 75% wartości tej produkcji przypada na trzy kraje z południa kontynentu: Włochy prawie 55%, Hiszpanię 11%, i Portugalię 10,6%. Na kolejnych miejscach znajdują się Rumunia, Niemcy, Francja i Polska.
Tabela 4 Struktura geograficzna unijnej produkcji obuwia Kraj Udział (w procentach) Włochy 54,5 Hiszpania 11,2 Portugalia 10,6 Rumunia 7,1 Niemcy 3,9 Francja 2,4 Polska 2,0 Pozostałe kraje 8,3 Źródło: Na podst. Eurostatu Wartość unijnego importu obuwia w 2012 r. wyniosła 36,6 mld EUR. Liderem w tej klasyfikacji były Niemcy, na które przypadło blisko 20% całego przywozu tych wyrobów do UE. Kolejne miejsca zajmowały: Francja 14,1%, Włochy 12,4%, Wielka Brytania 11,7%, Holandia 7,7%, Belgia 6,5%, i Hiszpania 5,9 %. Polska znalazła się na ósmej pozycji z udziałem 2,4%. Tabela 5 Najwięksi importerzy obuwia w Unii Europejskiej Kraj Wartość importu Udział w unijnym imporcie
(w mln EUR) (w procentach) Niemcy 7047,5 19,2 Francja 5156,7 14,1 Włochy 4528,0 12,4 Wielka Brytania 4273,2 11,7 Holandia 2805,7 7,7 Belgia 2393,5 6,5 Hiszpania 2169,1 5,9 Austria 1167,3 3,2 Polska 870,4 1,2 Szwecja 765,6 2,1 Dania 761,4 2,1 Słowacja 681,2 1,9 Czechy 579,1 1,6 Rumunia 544,7 1,5 Portugalia 540,4 1,5 Źródło: Eurostat Włochy
Ten kraj to wciąż największy producent obuwia w Unii Europejskiej, jednak w skali świata Włochy nie odgrywają już takiej roli jak kiedyś, zwłaszcza pod względem liczby wytwarzanych butów. Kłopoty, które przeżywa ostatnio włoska gospodarka, nie ominęły również sektora obuwniczego. Według danych stowarzyszenia ANCI, w 2012 r. produkcja butów w tym kraju zmniejszyła się pod względem wartościowym o 1,4% (z 7,2 mld EUR do 7,1 mld EUR), a pod względem ilościowym o 4,2% (z 207,6 mln par w 2011 r. do 199,1 mln par w roku następnym). Jednocześnie liczba firma działających w tym sektorze włoskiego przemysłu zmniejszyła się do 5356 wobec ponad 5600 rok wcześniej. Nie spowodowało to jednak spadku liczby zatrudnionych. Ocenia się ją na ok. 80 tys. osób. Pogorszenie koniunktury gospodarczej w tym kraju w ostatnich latach oraz wiążący się z tym spadek dochodów dyspozycyjnych ludności i poziomu zaufania konsumentów przyczyniły się do spadku sprzedaży włoskiego rynku obuwia. W okresie 2008 2012 wartość sprzedawanych w tym kraju butów zmniejszała się średnio o 0,7% rocznie i w ubiegłym roku wyniosła prawie 3,6 mld EUR. Przewiduje się, że przez najbliższe 5 lat przeciętne tempo sprzedaży będzie wzrastać o 0,1% rocznie, prawie do poziomu 3,7 mld EUR. Blisko 80% tych wyrobów sprzedaje się we Włoszech za pośrednictwem sklepów detalicznych z odzieżą, obuwiem i artykułami sportowymi. Hiszpania W ciągu ostatnich 5 lat liczba firm obuwniczych w Hiszpanii zmalała z ponad 2 tys. do ok. 1,3 tys. (spadek o ponad 35%). Nieco wolniej zmniejszało się w tym samym czasie zatrudnienie w sektorze produkcji obuwia. W 2007 r. przekraczało jeszcze 30 tys. osób, a w 2012 r. wynosiło już tylko 22 tys. (spadek o ok. 27%). Prawdziwym centrum hiszpańskiego przemysłu obuwniczego i jednym z największym ośrodków w Europie są okolice miasta Elche położonego w autonomicznej wspólnocie Walencji. Bankructwa firm i spadek zatrudnienia w hiszpańskim przemyśle obuwniczym to skutek kryzysu gospodarczego i załamania popytu konsumpcyjnego w tym kraju, a także pogorszenia koniunktury w większości państw członkowskich Unii Europejskiej. Istotną rolę odegrała również silna konkurencja dostawców obuwia z krajów spoza UE, zwłaszcza z Azji. Według hiszpańskiej Federacji Przemysłu Obuwniczego (z hiszp. Federación de Industrias del Calzado
Español - FICE) od początku ubiegłej dekady produkcja obuwia w tym kraju spadła dwukrotnie i to zarówno pod względem liczby (z ponad 200 mln par do niecałych 100 mln par), jak i wartości (z powyżej 3 mld EUR do nieco ponad 1,5 mld EUR). W strukturze asortymentowej, liczonej według kryterium wartościowego, w hiszpańskiej produkcji obuwia zdecydowanie dominują buty damskie wykonane ze skóry. Przypada na nie blisko połowa wartości całej produkcji obuwia w tym kraju. Na drugim miejscu znajdują się skórzane buty męskie 27% produkcji, a na kolejnych: skórzane buty dziecięce prawie 10%, obuwie tekstylne ponad 9%, i gumowo-plastikowe ponad 3%. Niemal 55% sprzedaży obuwia w Hiszpanii odbywa się za pośrednictwem sklepów z odzieżą, butami i artykułami sportowymi. Portugalia Kraj ten, w porównaniu z pozostałymi państwami Unii, jest prawdziwym potentatem w produkcji butów. Tamtejszy przemysł obuwniczy wytwarza 80 90 mln par butów rocznie, z czego ponad 90% trafia na rynki zagraniczne. Warto zwrócić uwagę, że w odróżnieniu od sąsiedniej Hiszpanii sektor obuwniczy nie odczuwa aż takich problemów z powodu spowolnienia gospodarczego w Unii Europejskiej oraz konkurencji ze strony producentów z krajów rozwijających się np. z państw azjatyckich czy Brazylii. W 2012 r. wartość produkcji portugalskiego przemysłu obuwniczego przekroczyła 1,6 mld EUR. Większe perturbacje wystąpiły ponad 10 lat temu, gdy wielu inwestorów zagranicznych (np. Clarks czy Rohde)zdecydowało się opuścić Portugalię i przenieść swoje zakłady obuwnicze do krajów o niższych kosztach produkcji. Wtedy też nastąpił znaczący spadek zatrudnienia w tym sektorze przemysłu (z ok. 60 tys. osób w 2000 r. do 35 tys. obecnie). Jednak wielkość produkcji została utrzymana. Zdecydowały o tym takie czynniki, jak: dobra jakość portugalskich butów, osiągnięcia w dziedzinie projektowania, inwestycje w nowe technologie, nakłady na badania i rozwój, a nade wszystko fakt, że zasadniczą część tego sektora tworzą małe firmy rodzinne mające większe możliwości obniżania kosztów produkcji. Ich częstą słabością jest jednak anonimowość, brak własnej marki, funkcjonowanie na zasadzie podwykonawstwa. Główny ośrodek portugalskiego przemysłu obuwniczego, mający 90-procentowy udział w całej krajowej produkcji tych wyrobów, znajduje się w położonym na północny wschód od miasta Porto podregionie Ave. Cztery na pięć wytworzonych tam par butów to obuwie skórzane. Jest to istotna różnica w porównaniu z produkcją tego sektora w Hiszpanii, gdzie dużo więcej butów wykonuje się z tworzyw sztucznych, gumy i innych materiałów. Niemcy Słaba koniunktura gospodarcza i stagnacja albo spadek popytu konsumpcyjnego w większości krajów europejskich spowodowały w 2012 r. redukcję obrotów niemieckiego sektora obuwniczego. Wartość
produkcji obuwia w tym kraju obniżyła się w ub.r. o 3,4%, do 2,4 mld EUR. Niemiecki przemysł obuwniczy daje zatrudnienie 11,8 tys. osób pracujących w 80 firmach (nie licząc przedsiębiorstw małych i mikro). W 2012 r. sektor obuwniczy wyprodukował 26 mln par butów, o blisko 15% mniej niż w roku poprzednim. Stanowiło to niewielki ułamek krajowego zapotrzebowania na te wyroby. Mimo prawie 10-procentowego spadku wolumenu importu butów (z 594 mln par w 2011 r. do 537 mln par w 2012 r.) Niemcy zachowały w tej dziedzinie pozycję europejskiego lidera. Udział dostawców z innych krajów unijnych wynosi zaledwie ok. 20%, natomiast na producentów spoza UE, głównie azjatyckich, przypada 80% niemieckiego importu obuwia. Proporcje te są inne, jeśli weźmie się pod uwagę wartość importu. Z powodu zdecydowanie wyższych cen butów europejskich niż azjatyckich udział importu do Niemiec obuwia z innych krajów unijnych wynosi 36%, a pozaeuropejskich 64%. Największym zagranicznym dostawcą butów na rynek niemiecki są Chiny, z 53-procentowym udziałem w imporcie tych produktów. W 2012 r. wartość tego importu wyniosła 284 mln par. Na drugim miejscu znajduje się Wietnam (64 mln par w 2012 r.), a na kolejnych: Włochy (24 mln), Indonezja (blisko 24 mln), Holandia (15 mln) i Indie (15 mln). Liczona w cenach detalicznych wartość niemieckiego rynku butów w 2012 r. wyniosła 12,3 mld EUR. Z kwoty tej prawie 70% przypadło na sprzedaż w sklepach z odzieżą, obuwiem i artykułami sportowymi. Francja Francuskie obuwie jest cenione zarówno na rynku krajowym, jak i za granicą, głównie za jakość i design. Buty z Francji są postrzegane w wielu krajach jako artykuły luksusowe. Jest to jednak dosyć niszowy sektor przemysłu: pod względem wolumenu francuska produkcja obuwia jest ponad 4-krotnie mniejsza od portugalskiej czy hiszpańskiej. Według Francuskiej Federacji Przemysłu Obuwniczego (z fr. Féderation Française de la Chaussures - FFC), w 2012 r. w tym kraju wytworzono 22,5 mln par butów, a łączne obroty tamtejszych firm obuwniczych wyniosły niecałe 900 mln EUR. W ciągu ostatnich 10 lat odnotowano pod tym względem spadek o prawie 400 mln EUR. Odwrotna tendencja wystąpiła we Francji w dziedzinie eksportu i importu obuwia. W latach 2003 2012 wartość eksportu tych wyrobów wzrosła z 1 mld EUR do prawie 2 mld EUR, a importu z 3,3 mld EUR do niemal 5 mld EUR.
We Francji funkcjonuje zaledwie ok. 80 firm obuwniczych zatrudniających łącznie tylko 5,5 tys. pracowników. Głównymi ośrodkami produkcji butów są: Kraj Loary (obroty w 2012 r. przekroczyły 200 mln EUR), Akwitania, Alzacja i Lotaryngia (ponad 100 mln EUR) oraz Poitou-Charentes, Bretania i Rodan-Alpy (40 100 mln EUR). Z niewielką krajową produkcją butów kontrastuje duży rynek wewnętrzny tych wyrobów. Francja ma największą w całej Unii Europejskiej sprzedaż butów w przeliczeniu na 1 mieszkańca (ponad 6 par rocznie). Popyt ten w przeważającej mierze jest zaspokajany importem. W 2012 r. sprowadzono do Francji 434 mln par butów. Głównymi kierunkami importu były: Chiny, Włochy, Wietnam, Portugalia, Indonezja i Hiszpania. Największy udział w sprzedaży butów na rynku francuskim mają wyspecjalizowane sieci sklepów obuwniczych. W 2012 r. przypadło na nie 21,5% handlu detalicznego tymi wyrobami. Na następnych miejscach znalazły się: sklepy z artykułami sportowymi 20%, niezależne sklepy detaliczne 17%, butiki 16,5%, sprzedaż wysyłkowa 9,5%, supermarkety 6,5%, oraz sklepy z odzieżą 6%. Austria Kraj ten dysponuje relatywnie niewielkim przemysłem obuwniczym zatrudniającym w sumie mniej niż 1700 pracowników w ok. 100 firmach. Austriacy kupują rocznie średnio 4 5 par butów; łączna wartość sprzedaży to ok. 1,2 mld EUR. Ponad 65% obrotów stanowi sprzedaż obuwia damskiego. Liderem rynku z udziałem szacowanym na 20% jego wartości pozostaje Leder & Schuh AG, jedna z największych europejskich firm obuwniczych. Ten międzynarodowy holding mający główną siedzibę w Grazu jest właścicielem takich znanych marek, jak: Corti, Dominici, Humanic, Jello, Shoe4You i Stiefelkönig. Na drugim miejscu plasuje się niemiecka firma Salamander GmbH. Szwecja Wartość szwedzkiego rynku obuwia w 2012 r. była szacowana na 11,5 mld SEK, czyli nieco ponad 1,3 mld EUR. W ciągu poprzednich 4 lat skumulowany roczny wskaźnik wzrostu (CAGR) tego rynku wyniósł 1,2%. Popyt na obuwie w tym kraju jest zaspokajany niemal w całości dzięki importowi, ponieważ w ciągu ostatnich 25 lat zdecydowana większość miejscowych producentów musiała zakończyć działalność, nie mogąc sprostać konkurencji cenowej ze strony dostawców zagranicznych. Z lokalnych producentów na rynku utrzymały się właściwie tylko firmy wytwarzające wyroby niszowe: chodaki, drewniaki, buty wojskowe i niektóre rodzaje butów skórzanych. Większość zakupów tych artykułów Szwedzi dokonywali
za pośrednictwem tradycyjnych detalicznych sklepów obuwniczych (prawie 83% wartości). Na drugim miejscu znalazły się placówki handlowe ze sprzętem sportowym. Właśnie obuwie sportowe i turystyczne stanowi niemal 35% wartości sprzedaży butów na rynku szwedzkim. Następną dużą kategorią są mokasyny, buty wiązane i obuwie na obcasie. Przypada na nie 17,5% wartości sprzedaży. Na kolejnych pozycjach są: buty z cholewami, z udziałem 17%, buty gumowe 12%, oraz sandały ponad 9%. Ważną rolę w szwedzkim handlu obuwiem odgrywają grupy zakupowe, czyli zrzeszenia firm handlowych, które dokonują zakupu za pośrednictwem jednego przedsiębiorstwa w celu osiągnięcia silniejszej pozycji w negocjacjach z dostawcami. Do największych grup zakupowych w tym kraju należą: ANWR, Eurosko Sverige, Futuragruppen i Scorett. Szwedzki eksport butów w 2012 r. wyniósł nieco ponad 220 mln EUR. Nie był to jednak wywóz za granicę produktów wytworzonych we własnym kraju, ale w zasadniczej części reeksport, głównie do krajów sąsiednich. Wartość importu obuwia do Szwecji w ub.r. sięgnęła 750 mln EUR. Głównymi dostawcami były Chiny, Niemcy, Dania i Holandia. Polski eksport W 2012 r. wartość polskiego eksportu obuwia wyniosła 585 mln EUR. Dało to naszemu krajowi dopiero 12. miejsce wśród 27 państw tworzących w ub.r. UE. Ustępowaliśmy pod tym względem nie tylko liderowi (Włochy 8,4 mld EUR) czy następnym krajom na tej liście (Niemcy 3,4 mld EUR, Belgia 3,3 mld euro, Holandia 2,5 mld EUR, Hiszpania 2,2 mld EUR, Francja 2,0 mld euro, i Portugalia 1,9 mld EUR), ale nawet tak małym państwom jak Słowacja (prawie 900 mln EUR) i Austria (675 mln EUR). Głównymi odbiorcami polskiego obuwia są inne kraje UE. Ich łączny udział wyniósł 58,5%. Na pierwszym miejscu znajdują się Niemcy, na które w zeszłym roku przypadło 26,4% eksportu butów z naszego kraju. Drugą pozycję zajmuje Rosja z udziałem 25%, a kolejne: Ukraina 8,6%, Czechy 6,3%, Słowacja 3,0%, Holandia 2,9%, Włochy 2,7%, i Dania 2,5%. Janusz Brzozowski Pracownia Badań Rynków Zagranicznych \ (www.pbrz.pl)
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org)