Zmieniające się oblicze polskiego sektora bankowego: podsumowanie rozwoju bankowości internetowej w Polsce oraz perspektyw jego kontynuacji

Transkrypt

1 Zmieniające się oblicze polskiego sektora bankowego: podsumowanie rozwoju bankowości internetowej w Polsce oraz perspektyw jego kontynuacji Bankowość elektroniczna jest bez wątpienia najszybciej rosnącym segmentem polskiego sektora bankowego pomiędzy II kwartałem 2011 roku a II kwartałem 2012 roku odnotowała proc. wzrost liczby klientów, zależnie od sposobu kalkulacji podaje Związek Banków Polskich (ZBP) w ósmej edycji swojego raportu Netb@nk. Liczba klientów indywidualnych mających podpisaną umowę umożliwiającą korzystanie z bankowości internetowej wzrosła o 14,4 proc. rdr do 19,2 mln na koniec II kwartału 2012 roku, podczas gdy liczba małych, średnich i mikro przedsiębiorstw (MSP), które podpisały taką umowę, wzrosła o 12,2 proc. i sięgnęła 1,8 mln wynika z danych ZBP i Narodowego Banku Polskiego (NBP). Tym zwyżkom towarzyszyły odpowiednie wzrosty liczby klientów aktywnie korzystających z bankowości internetowej: ten wzrost w segmencie klientów indywidualnych wyniósł 11,5 proc. (do 10,7 mln na koniec II kwartału 2012 roku), podczas gdy wzrost w segmencie MSP sięgnął 8,7 proc. (do 1,1 mln). Jeśli takie tempo wzrostu zostanie utrzymane prognozują analitycy ZBP na koniec 2012 roku usługi bankowości elektronicznej będą dostępne dla ponad 20 mln Polaków. Sytuacja bieżąca: Polski rynek bankowości elektronicznej w 2012 roku Polski system bankowy przeszedł w ostatnich latach głęboką transformację: na przestrzeni minionej dekady liczba Polaków z internetowym kontem bankowym zwiększyła się dwudziestopięciokrotnie wynika z wrześniowego raportu Finanse w Internecie opublikowanego przez magazyn branży internetowej Interaktywnie.com. Jak wygląda polski e-banking obecnie? Wygląda na to, że doszliśmy do momentu, w którym klient przedkłada komunikację z bankiem za pośrednictwem internetu nad tradycyjną wizytę w oddziale banku: pod koniec roku 2011 grupa Polaków deklarujących korzystanie z usług bankowych przez internet (55,1 proc.) była większa od grupy klientów deklarujących korzystanie z tych usług w oddziale banku (53,7 proc.) takie wnioski płyną z ankiety instytutu Homo Homini na zlecenie Deutsche Banku. Inne popularne kanały komunikacji klient-bank obejmują call center (użycie tej

2 drogi kontaktu deklaruje 11,3 proc. Polaków) oraz telefony komórkowe (4,4 proc. respondentów). Szybki rozwój bankowości elektronicznej nie oznacza jednak, że tradycyjne relacje między klientem a bankiem przechodzą do historii podkreśla w komentarzu do badania Homo Homini prezes Deutsche Bank PBC Leszek Niemycki. Równie szybko, jak popularność bankowości elektronicznej, rośnie tez w Polsce grupa klientów wymagających profesjonalnej, dobrej obsługi doradczej. Dla nich internet nie jest w stanie całkowicie zastąpić kontaktu osobistego z przedstawicielem banku w oddziale, szczególnie w zakresie bardziej skomplikowanych rozwiązań, czy tworzenia długofalowych strategii finansowych powiedział Niemycki. Liczba aktywnych klientów indywidualnych korzystających z bankowości internetowej w okresie od 2006 roku do II kwartału 2012 roku (w mln osób) (źródło: Związek Banków Polskich, Netb@nk. Raport. Bankowość internetowa i płatności bezgotówkowe podsumowanie II kwartału 2012 roku) Jakie grupy społeczne najchętniej korzystają z bankowości elektronicznej? Oczywiście młodzi i dobrze wykształceni. Z usług bankowych online korzysta 73 proc. Polaków w wieku od 21 do 30 lat, ale już tylko 55 proc. Polaków w wieku od 41 do 50 lat wynika z majowego badania firmy TNS Polska zleconego przez bank BZ WBK. Podobnie, z internetowego konta bankowego korzysta 71 proc. Polaków z wyższym wykształceniem, podczas gdy odpowiedni udział procentowy w grupie Polaków z podstawowym wykształceniem wynosi 10 proc. Zdecydowana większość klientów korzystających z bankowości internetowej (85 proc.) robi z niej użytek kilka razy w miesiącu pokazuje badanie TNS Polska. Ewoluujący model interakcji klient-bank pociąga za sobą także zmiany w charakterystyce klienta bankowego oraz jego relacji z bankiem. Wirtualne kontakty nie sprzyjają zacieśnianiu relacji podkreśla socjolog TNS Polska Marcin Idzik. Internetowi klienci banków coraz bardziej się usamodzielniają i nowych, potrzebnych produktów często poszukują poza macierzystym bankiem dodaje. Bankowość mobilna przyszłością bankowości elektronicznej. Czy polskie banki są gotowe?

3 Bankowość mobilna (m-banking), czyli korzystanie z usług bankowych za pomocą urządzeń mobilnych takich jak telefony, smartfony czy tablety, jest uważana za segment bankowości elektronicznej (w Polsce i nie tylko) z największymi perspektywami. Jak wynika z analizy firmy doradczej Open Finance, w sierpniu 2012 roku w Polsce było piętnaście banków oferujących dostęp do usług bankowych poprzez aplikacje na urządzenia mobilne lub lekkie witryny internetowe uruchamiane bezpośrednio z przeglądarki. Takie strony internetowe w wersji light, pozbawione zbędnych elementów graficznych i mające za zadanie umożliwiać wykonywanie podstawowych operacji finansowych przy jak najmniejszym zużyciu transmisji danych są obecnie najpopularniejszą formą m-bankingu pisze w komentarzu do badania analityk Open Finance Michał Sadrak. Takie odchudzone witryny używane są do korzystania z usług bankowych przez 86 proc. klientów bankowości mobilnej, podczas gdy do korzystania ze specjalnych aplikacji do mobilnej bankowości przyznaje się tylko 8 proc. klientów m-bankingu. Ta sytuacja nie powinna dziwić, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że polskie banki wciąż dość niechętnie rozwijają dedykowane aplikacje m-bankingowe dla poszczególnych mobilnych systemów operacyjnych. Szybko zmieniająca się sytuacja na rynku smartfonów oraz niepewność co do dominacji poszczególnych platform powoduje, że niektóre banki ograniczają się wyłącznie do dwóch z nich, już sprawdzonych mówi dyrektor ds. rozwoju bankowości mobilnej banku Citi Handlowy, Krzysztof Grzeszczuk, cytowany przez Interaktywnie.com. Te dwa systemy operacyjne to ios Apple oraz Google Android: aplikacje bankowości mobilnej na ten pierwszy oferowane są przez 11 spośród 30 banków internetowych działających w Polsce, natomiast aplikacje na ten drugi system dostępne są dla 10 banków czytamy we wnioskach z sierpniowego badania Open Finance. Przedstawiciele sektora bankowego są podzieleni w ocenach perspektyw rozwój segmentu bankowości mobilnej w Polsce. Choć najczęściej zakłada się, że rosnąca liczba smartfonów przełoży się na wzrost znaczenia m-bankingu, pracownicy banków niechętnie dzielą się bardziej szczegółowymi prognozami, wskazując na nieprzewidywalność przyszłych kierunków rozwoju technologii mobilnych. E-banking w Polsce na tle Europy: wciąż mamy wiele do nadrobienia Jedno spojrzenie na porównywalne dane dotyczące bankowości elektronicznej w Polsce i innych krajach europejskich wystarczy, by zrozumieć, że w Polsce istnieje wciąż spora przestrzeń do rozwoju e-bankingu. Dane zebrane przez Deutsche Bank Research we współpracy z Eurostatem, chociaż dostępne w tej chwili jedynie za rok 2010, pokazują, że polscy klienci bankowości internetowej (25 proc. Polaków, według przyjętej metodologii) stanowią dość skromną grupę w porównaniu z entuzjastami e-bankingu z północnej Europy (83 proc. użytkowników bankowości internetowej wśród Norwegów, 75 proc. wśród Szwedów). W ten sam sposób liczona penetracja rynku przez bankowość elektroniczną na zachodzie Europy, na poziomie 45 proc. w 2010 roku w Wielkiej Brytanii, 53 proc. we Francji czy 43 proc. w Niemczech, choć dużo mniejsza niż w krajach

4 skandynawskich, jest wciąż wyraźnie wyższa niż w Polsce. Mniejszą niż w Polsce powszechność bankowości internetowej odnotowano w 2010 roku w państwach na południu i wschodzie Europy, m.in. we Włoszech (18 proc.), Grecji (6 proc.) oraz Rumunii (3 proc.) wynika z badań Deutsche Banku. Korzystanie z bankowości elektronicznej w poszczególnych krajach Europy w 2010 roku (proc. osób) (źródło: Deutsche Bank Research, Update on online and mobile banking. 47% of Germans will use online banking in 2012) W najbliższych latach Polska powinna doganiać europejską średnią nie tylko na rynku bankowości elektronicznej, ale bankowości w ogóle przewidują analitycy. Podczas gdy na koniec roku 2010 liczba kont bankowych na jednego Polaka wynosiła 0,92, a średnia liczba kont bankowych na jednego obywatela Unii Europejskiej sięgała 1,27, to już na koniec roku 2015 liczby te mają się niemalże zrównać (wynosząc 1,38 dla Polski i 1,39 dla całej UE) wynika z opublikowanego na stronach NBP badania naukowców Szkoły Głównej Handlowej Mariusza Kozakiewicza i Marka Kwasa z grudnia 2011 roku. Źródło - redakcja ekonomiczna PAP Opublikowane przez: Łukasz Sawa Autor: Biuro Komunikacji Społecznej Ostatnia zmiana: Łukasz Sawa Rejestr zmian

5 Poprzednia Następna