1
Autorzy: Anna Kurowska (Rozdziały 3.2 i 6 zostały przygotowane we współpracy z Bartoszem Marczukiem) Raport zawiera tezy odzwierciedlające osobiste poglądy autorów. 2
Synteza Na tle krajów Unii Europejskiej, Polska ma jeden z niŝszych współczynników zatrudnienia kobiet, które mają dzieci w wieku 0-5 lat, a takŝe kobiet w wieku przedemerytalnym, a więc w okresie, w którym po raz pierwszy zostają one babciami. Niski współczynnik zatrudnienia młodych matek w Polsce dotyczy w szczególności kobiet z niskim i średnim poziomem wykształcenia. W wielu krajach wysoko rozwiniętych, w których kobiety cechują się wyŝszą aktywnością zawodową niŝ w Polsce, obserwuje się takŝe przeciętnie wyŝsze poziomy dzietności. Ambicje zawodowe nie muszą być przeszkodą w realizowaniu aspiracji prokreacyjnych. Wyniki badań oraz doświadczenia innych krajów wskazują, Ŝe na wysoką aktywność zawodową i zatrudnienie młodych matek, w szczególności tych z niskim i średnim poziomem wykształcenia największy wpływ mają: elastyczne formy pracy, w tym zwłaszcza moŝliwość pracy na część etatu przy zachowaniu proporcjonalnego wynagrodzenia w stosunku do pracy pełnoetatowej oraz elastyczna organizacja czasu pracy; dostęp do stosunkowo tanich usług dziennej opieki nad dziećmi, przy czym jeśli są one współfinansowane ze środków publicznych, to dostęp do nich powinien być moŝliwy pod warunkiem, Ŝe oboje rodziców pracuje; niezbyt długie urlopy macierzyńskie i wychowawcze; brak moŝliwości wspólnego rozliczania małŝonków podatku od uzyskiwanych dochodów. Polska na tle innych krajów UE charakteryzuje się niskim rozpowszechnieniem pracy na część etatu wśród kobiet. Co więcej, przeciętnie niepełnoetatowa praca kobiet nie wiąŝe się w praktyce z istotnie mniejszą liczbą faktycznie przepracowanych godzin w porównaniu do pracy pełnoetatowej. W efekcie, praca na część etatu nie jest postrzegana jako rozwiązanie faktycznie umoŝliwiające godzenie obowiązków zawodowych i rodzinnych. Ponadto, w porównaniu do innych krajów, które charakteryzują się wysoką aktywnością ekonomiczną kobiet, w Polsce występują ograniczone moŝliwości elastycznej organizacji czasu pracy oraz moŝliwości rekompensowania nadgodzin w postaci dni wolnych od pracy. Na tle krajów OECD, Polska ma jeden z najniŝszych odsetków dzieci w wieku do lat 5, które są objęte instytucjonalną opieką (Ŝłobki, kluby malucha, przedszkola, legalne opiekunki). Jedną z głównych przyczyn niskiej dostępności tych usług są wyśrubowane wymogi formalne związane z zakładaniem i prowadzeniem Ŝłobków, ograniczenia w zatrudnianiu opiekunów w przedszkolach wynikające z Karty Nauczyciela, problemy gmin z finansowaniem przedszkoli ze środków własnych, nieopłacalność zakładania i funkcjonowania przedszkoli i Ŝłobków w tych rejonach kraju, gdzie występuje znaczne rozproszenie dzieci oraz brak rozwiązań podatkowych, które zachęcałyby do legalnego zatrudniania opiekunek. Ponadto, do niedawna jednym z czynników hamujących popyt na zorganizowane usługi opiekuńcze nad dziećmi w Polsce, były przywileje emerytalne dla kobiet, które pozwalały im odchodzić z rynku pracy na 5 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego, czyli po 55 roku Ŝycia. To moment, kiedy przeciętnie kobiety w wieku przedemerytalnym stawały się po raz pierwszy babciami, a kończąc wcześniej pracę zawodową zapewniały często nieformalną, bezpłatną opiekę nad wnukami. 3
Po ograniczeniu przywilejów emerytalnych od 2009 r. naleŝy spodziewać się stopniowego spadku moŝliwości zapewnienia opieki nad dziećmi przez babcie i wzrostu popytu na usługi opiekuńcze i edukacyjne dla dzieci. Wcześniejsza dezaktywizacja zawodowa kobiet w wieku produkcyjnym jest niekorzystna nie tylko z punktu widzenia perspektyw rozwoju gospodarki (mniejsza liczba pracowników, to niŝsze tempo wzrostu gospodarczego), ale takŝe dla wysokości przyszłych emerytur. We wszystkich krajach OECD opieka i edukacja przedszkolna (Ŝłobki i przedszkola) są częściowo współfinansowane ze środków publicznych. Przeciętnie wydatki publiczne na ten cel w krajach OECD wynoszą 0,6% PKB, a w Polsce ok. 0,3% PKB. Wysokie wydatki publiczne nie są koniecznym warunkiem do rozwoju i duŝej dostępności rodziców do usług opieki nad dziećmi. Na przykład, doświadczenia Holandii i Australii dowodzą, Ŝe częściowe pokrywanie przez państwo kosztów ponoszonych przez rodziców z tytułu usług opiekuńczych w Ŝłobkach i przedszkolach jest bardziej efektywnym rozwiązaniem niŝ bezpośrednie subsydiowanie tych instytucji z pieniędzy publicznych. Co więcej, wyniki badań symulacyjnych wskazują, Ŝe dofinansowywanie rodzicom kosztów opieki przedszkolnej zwiększa podaŝ pracy kobiet w większym stopniu niŝ ogólne obniŝki podatków. W sytuacji konieczności ograniczania wydatków publicznych w Polsce, opierając się na wynikach badań oraz doświadczeniach innych krajów, rekomendujemy: Zmodyfikowanie ulgi prorodzinnej tak, by jej część była jednoznacznie powiązana z kosztami ponoszonymi przez rodziców na opiekę/edukację dzieci, a jej wykorzystanie było uwarunkowane tym, Ŝe oboje rodziców pracuje ALBO zlikwidowanie ulgi prorodzinnej, zaś przeznaczenie środków finansowych uzyskanych w ten sposób na bezpośrednie dofinansowanie opieki nad dziećmi pracujących rodziców, Zahamowanie planowanego do 2013 r. wydłuŝanie urlopu macierzyńskiego ponad obowiązujące obecnie 20/22 tygodnie i skrócenie urlopu wychowawczego z 3 lat do 52 tygodni. Aby zachęcić kobiety do powrotu do pracy i zwiększyć moŝliwości dłuŝszego karmienia piersią przy stopniowym ograniczaniu osobistej opieki nad dzieckiem, proponujemy następujące rozwiązanie. Pod warunkiem, Ŝe w trakcie urlopu wychowawczego kobieta podejmie pracę (wróci do pracy) na co najmniej ½ etatu, przez maksymalnie 24 tygodni (ale nie dłuŝej niŝ do końca trwania urlopu wychowawczego) otrzymywałaby świadczenie z tytułu przebywania na urlopie wychowawczym, w wysokości 25% dotychczasowego pełnoetatowego wynagrodzenia. Takie rozwiązanie powinno być co najmniej neutralne dla finansów publicznych (przy stopniowym od 2011 r., bądź pełnym wprowadzeniu rozwiązania dopiero w 2013 r.), bo szybszy powrót do zatrudnienia młodych kobiet zwiększy dochody finansów publicznych z tytułu płaconych podatków i części składek na ubezpieczenie społeczne. Likwidację moŝliwości wspólnego rozliczania się małŝonków z podatku dochodowego lub - jako plan minimum - ograniczenie tego prawa do rodzin z dziećmi, w których oboje rodzice pracują. Obecny system, w którym z tego przywileju mogą korzystać wszyscy małŝonkowie, niezaleŝnie od tego czy są aktywni zawodowo i mają na utrzymaniu dzieci, osłabia bodźce niepracujących kobiet do podejmowania pracy zawodowej. Dalsze ograniczanie przywilejów emerytalnych oraz wydłuŝenie wieku emerytalnego kobiet. WydłuŜenie aktywności zawodowej kobiet nie tylko nie ograniczy szans młodych matek na znalezienie pracy, ale dodatkowo zwiększy dochody podatkowe i zmniejszy wydatki sektora finansów publicznych. 4
Likwidację becikowego, które nie przyczynia się do aktywizowania kobiet na rynku pracy oraz jest wątpliwym narzędziem polityki pronatalistycznej państwa. Do rozwoju, a w efekcie poprawy dostępu rodziców do instytucji dziennej opieki nad dziećmi przyczyniłyby się takŝe: planowane przez rząd ułatwienia w zakładaniu i prowadzeniu instytucji opiekuńczych dla dzieci do lat 3, zapewniając jednocześnie ich funkcjonowanie przez co najmniej 10, a w uzasadnionych przypadkach 11 godzin w ciągu dnia i przez cały rok kalendarzowy (a nie tylko szkolny). wyłączenie nauczycieli przedszkolnych spod regulacji Karty Nauczyciela i zatrudnianie ich na zasadach Kodeksu Pracy. Likwidacja Karty Nauczyciela w przypadku opiekunów przedszkolnych powinna przyczynić się równieŝ do ograniczenia kosztów ich zatrudniania w rejonach kraju o niŝszym poziomie Ŝycia (dochodach). Warto rozwaŝyć wprowadzenie rozwiązań prawnych zachęcających przedsiębiorstwa do zakładania przyzakładowych Ŝłobków (w przypadku duŝych firm) lub dofinansowywania swoim pracownikom opieki w placówkach zewnętrznych, chociaŝby poprzez odpowiednie odpisy/ulgi podatkowe i kampanie społeczne. W związku z koniecznością ograniczenia deficytu finansów publicznych ewentualne wprowadzenie preferencji podatkowych na ten cel naleŝy jednak odłoŝyć w czasie. 5
Wprowadzenie Polska ma jedną z najniŝszych stóp zatrudnienia kobiet mających dzieci w wieku przedszkolnym. Na tle innych krajów OECD Polska ma jedną z niŝszych stóp zatrudnienia kobiet mających dzieci w wieku przedszkolnym (patrz Wykres 1Wykres 1). Lepiej wypadają kobiety mające pod opieką dzieci poniŝej 3 roku Ŝycia (OECD 45,1 proc., Polska 49,3 proc.), jednak juŝ na tle 27 krajów UE, wypadamy gorzej (Wykres 2). Odsetek kobiet pracujących (nieprzebywających na urlopach macierzyńskich i wychowawczych) i mających dzieci poniŝej 3 roku Ŝycia w UE w 2006 r. wynosił 42,4 proc., zaś w Polsce - 36,1 proc. Wykres 1. Stopa zatrudnienia kobiet mających pod opieką dzieci w wieku 3-5 lat w krajach OECD. 90 80 70 60 50 40 30 20 10 0 Iceland Finland Sweden Slovenia Denm ark Netherlands Estonia Cyprus France Portugal Latvia Canada Belgium Aus tria Luxem bourg Lithuania Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych z OECD Family Database, wersja z czerwca 2010 r. Dane dotyczą 2007 r. Germ any United States OECD average Switzerland New Zealand Spain Bulgaria United Kingdom Rom ania Poland Ireland Greece Czech Republic Slovak Republic Hungary Italy Australia Japan M alta Turkey Skutkiem takiej sytuacji jest ubóstwo dzieci, gorsza sytuacja materialna samych kobiet oraz strata ogólnego dobrobytu. Skutkiem niskiego poziomu aktywności zawodowej kobiet jest ubóstwo dzieci. Jak wynika z badań, przeciętnie poziom ubóstwa w krajach OECD wśród dzieci w rodzinach, w których tylko jedna osoba pracuje, jest ponad trzykrotnie wyŝszy niŝ wśród dzieci w rodzinach, w których pracuje oboje rodziców. Poziom ubóstwa wśród dzieci wychowywanych przez samotnych i niepracujących rodziców jest niemal trzykrotnie wyŝszy, w porównaniu ze stopniem ubóstwa wśród dzieci, których samotna matka/ojciec pracuje (OECD 2007, s. 66). Podobnie jest w Polsce, stopa ubóstwa w rodzinach z dziećmi, w których tylko jedna osoba pracuje, jest prawie trzykrotnie wyŝsza niŝ w rodzinach, w których pracuje oboje rodziców (European Comission 2007). Skutkiem niskiego poziomu aktywności zawodowej i zatrudnienia kobiet w Polsce jest równieŝ gorsza sytuacja materialna samych kobiet oraz oczekiwany poziom ich emerytur, a takŝe strata ogólnego produktu (dobrobytu), spowodowana niewykorzystaniem dostępnych zasobów pracy w gospodarce. Dla kobiet w wieku 35-45 lat współczynnik aktywności zawodowej w Polsce wynosi 82 proc. i jest wyŝszy niŝ w 12 krajach UE 1. Dla kobiet w wieku 45-49 lat jest on 1 Są to Niemcy 80 proc., Czechy, Cypr, Wielka Brytania, Hiszpania, Rumunia, Węgry, Luksemburg, Grecja, Irlandia, Włochy i Malta 57,6 proc. 6
Kobiety opuszczają rynek pracy w momencie urodzenia dziecka lub gdy po raz pierwszy zostają babciami. takŝe relatywnie wysoki (82,4 proc.), a niŝszy wskaźnik niŝ Polska ma 12 innych krajów UE. Jednak juŝ dla kobiet w wieku 25-29 lat, a więc wówczas gdy przeciętnie rodzą one pierwsze dziecko 2, współczynnik ten jest znacznie niŝszy i wynosi 74,9 proc. Dla porównania - współczynnik niŝszy niŝ Polska ma tylko 8 krajów UE 3. Istotnie niŝszy jest równieŝ współczynnik aktywności zawodowej dla kobiet w wieku 50-54 lat (65,1 proc.) - krajów o niŝszym współczynniku jest w Unii 9. Zaś jeśli chodzi o kobiety w wieku 55-59 lat, to jedynym krajem, który ma niŝszy współczynnik aktywności zawodowej dla tej grupy, jest Malta (20,9 proc., podczas gdy w Polsce - 28,5 proc.) 4. Problem niskiej aktywności zawodowej dotyczy więc głównie młodych kobiet, w tym młodych matek oraz kobiet w wieku przedemerytalnym, a więc w wieku, w którym zostają one po raz pierwszy babciami. Wykres 2. Odsetek kobiet zatrudnionych (pracujących oraz na urlopach macierzyńskim i wychowawczym) mających pod opieką dzieci poniŝej 3 lat w krajach OECD (2006) Wykonujące pracę Na urlopie macierzyńskim Na urlopie wychowawczym 80 70 60 50 40 30 20 10 0 Slovenia Sweden Denmark Netherlands Portugal Cyprus Belgium Luxembourg Canada Lithuania Austria Źródło: OECD Family Database, wersja z czerwca 2009 r. Dane dotyczą 2006 r. France Germany Romania United Kingdom Warto teŝ zwrócić uwagę na to, Ŝe aktywność ekonomiczna kobiet w Polsce jest generalnie niŝsza niŝ męŝczyzn, ale róŝnice między płciami są szczególnie duŝe do 35 roku Ŝycia (a więc do momentu, kiedy pod opieką w rodzinie pozostają małe dzieci) oraz po 50 roku Ŝycia (czyli wtedy, gdy zaczynają się pojawiać w rodzinie wnuki); choć róŝnice te w przypadku kobiet wynikają takŝe z niŝszego prawnego wieku emerytalnego) por. Wykres 3. W odróŝnieniu od np. krajów skandynawskich, w Polsce wychowanie małych dzieci Spain Ireland EU-27 Greece Italy Finland Poland Latvia Estonia Bulgaria Malta Japan Slovakia Czech Republic Hungary 2 Średni wiek urodzenia pierwszego dziecka waha się w UE między 26 a 30 lat, dla Polski jest to 26 lat. Dane za rok 2008. 3 Są to Malta 72,6 proc.; Bułgaria, Słowacja, Rumunia, Estonia, Węgry, Czechy i Włochy 63,7 proc. 4 Współczynnik aktywności zawodowej kobiet w wieku 45-49 lat wynosi 82,4 proc. i aŝ 12 krajów ma niŝszy wskaźnik niŝ Polska. 7
nie wpływa negatywnie na oczekiwania społeczne (m.in. na oczekiwania rodziny) dotyczące pracy męŝczyzn, natomiast wpływa na oczekiwania dotyczące ograniczania pracy kobiet (Diagnoza Społeczna 2009, s. 122). Wykres 3. Stosunek współczynnika aktywności zawodowej kobiet do współczynnika aktywności zawodowej męŝczyzn w róŝnych grupach wiekowych (na róŝnych etapach Ŝycia rodzinnego) Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych z BAEL. 1,34 mln kobiet nie pracuje z powodu obowiązków rodzinnych. Niski poziom zatrudnienia dotyczy głównie kobiet z niskim wykształceniem. Jak wynika z modułowych badań BAEL, w 2005 r. prawie połowa ankietowanych zatrudnionych męŝczyzn twierdziła, Ŝe podczas gdy oni pracują, ich dziećmi zajmuje się Ŝona/partnerka (Matysiak 2007, s. 368). Z kolei z badań BAEL za I kwartał 2010 r. wynika, Ŝe niemal 16 proc. kobiet biernych zawodowo, a jest ich w sumie 1,34 mln, nie pracuje ze względu na obowiązki, które wiąŝą się z rodziną i prowadzeniem domu 5 (BAEL 2010). Najliczniejszą zaś grupę wiekową wśród tych kobiet stanowią właśnie kobiety w wieku 25-34 lat (527 tys. 6 ). Niski poziom zatrudnienia w Polsce dotyczy przede wszystkim kobiet z niskim (gimnazjalne lub niŝsze) i średnim poziomem wykształcenia. Podczas gdy w krajach OECD przeciętny poziom zatrudnienia kobiet z takim wykształceniu wynosi odpowiednio: 47,8 proc. i 67,1 proc., w Polsce jest to zaledwie 32,4 proc. i 57,4 proc. (OECD 2009). W przypadku kobiet z wyŝszym wykształceniem stopa zatrudnienia wynosi u nas 82,2 proc. i jest nieco wyŝsza niŝ przeciętna w krajach OECD (79,6 proc.). Jak zresztą wynika z badań aktywności zawodowej kobiet w krajach UE, róŝnice w poziomach zatrudnienia młodych matek dotyczą przede wszystkim kobiet z niskim i średnim poziomem wykształcenia, zaś wśród kobiet z wyŝszym wykształceniem nie ma znacznych róŝnic między krajami (Pronzato 2006). W obliczu zaprezentowanych faktów warto postawić następujące pytania: Czy moŝemy w Polsce zwiększyć aktywność zawodową i zatrudnienie 5 NaleŜy przy tym pamiętać, Ŝe kategoria obowiązki rodzinne obejmuje równieŝ opiekę nad osobami starszymi. 6 W pozostałych grupach wiekowych: 15-24 lat 126 tys., 35-44 lat 280 tys., 45-54 lat 217 tys., 55-64 lat 131 tys., zaś powyŝej 65 roku Ŝycia 60 tys. NaleŜy podkreślić, Ŝe emerytura była klasyfikowana jako odrębna przyczyna. 8
młodych matek, mając na uwadze ewentualne skutki tego podwyŝszenia dla poziomu dzietności/płodności? Jakie są podstawowe bariery ograniczające aktywność zawodową/zatrudnienie matek oraz kobiet w wieku okołoemerytalnym w naszym kraju? Co moŝna zrobić, korzystając z doświadczeń innych krajów, by zwiększyć aktywność zawodową i zatrudnienie kobiet w Polsce? Kolejne rozdziały raportu podejmują próbę odpowiedzi na wyŝej postawione pytania. 1. Ambicje zawodowe nie muszą wykluczać macierzyństwa. Czy podwyŝszenie aktywności zawodowej kobiet musi prowadzić do obniŝenia dzietności? Postulatom zwiększania aktywności zawodowej i zatrudnienia kobiet towarzyszy niekiedy obawa o konsekwencje tego procesu dla poziomu płodności/dzietności w naszym kraju. W świadomości społecznej w Polsce nadal istnieje przekonanie, Ŝe praca zawodowa ogranicza moŝliwości posiadania i wychowania dzieci. Wpływa to z pewnością na decyzje części kobiet o rezygnacji z pracy w momencie, gdy w rodzinie pojawia się potomstwo. Jednak przykłady wielu innych krajów pokazują, Ŝe ambicje zawodowe mogą iść w parze z ambicjami macierzyńskimi. Nie tylko kraje UE, ale i inne wysoko rozwinięte kraje świata, w których poziom aktywności zawodowej/zatrudnienia kobiet jest wysoki, posiadają równieŝ przeciętnie wyŝszy poziom płodności (patrz Wykres 4 iwykres 5). Warto dodać, Ŝe podczas gdy w latach 60. i 70. (a w niektórych krajach do połowy lat 80.) obserwowano występowanie wyraźnej ujemnej zaleŝności pomiędzy poziomem zatrudnienia kobiet a poziomem płodności w czasie, to w latach 1975-1985 zaleŝność ta zaczęła zanikać i w ujęciu przekrojowym (gdy porównujemy kraje w tym samym czasie) jest obecnie dodatnia. W ujęciu dynamicznym pozostaje ona ujemna, lecz jest słabsza lub nieistotna statystycznie (Engelhardt, Kögel, Prskawetz 2001). W wielu krajach aktywność zawodowa kobiet wzrosła, gdy zmieniły się oczekiwania społeczne wobec roli kobiet w rodzinie, rozwinął się rynek usług opieki nad dziećmi oraz zmieniono politykę państwa. Słabnięcie negatywnej zaleŝności pomiędzy aktywnością zawodową kobiet a płodnością, w wielu krajach jest wynikiem nie tylko zmian, jakie zaszły w zakresie norm społecznych (m.in. modeli rodziny, aspiracji zawodowych kobiet i oczekiwań społecznych wobec roli kobiet w rodzinie), ale takŝe rozwoju rynku i dostępności usług w zakresie opieki nad dziećmi oraz deregulacji i zwiększenia elastyczności rynku pracy. Wpłynął na to takŝe rozwój polityki rodzinnej państwa (w tym ustawodawstwa dot. urlopów macierzyńskich 7 ) (por. Brewster i Rindfuss 2000; Rindfuss i in. 2000; Engelhardt, Kögel, Prskawetz 2001; Del Boca i in. 2003; Alba, Alvarez, Carrasco 2009; ). Zmiany te umoŝliwiły kobietom w znacznie większym stopniu niŝ w przeszłości godzenie ról zawodowych i rodzinnych. Odwrócenie zaleŝności pomiędzy aktywnością zawodową a płodnością kobiet, w ujęciu przekrojowym wynika w znacznej mierze z istotnego zróŝnicowania między krajami czynników warunkujących kształtowanie się obu zmiennych (m.in. rozwiązań instytucjonalnych), a w efekcie tego - ze znacznego zróŝnicowania w zakresie skali spadku poziomów płodności i wzrostu aktywności zawodowej kobiet w badanych krajach na przestrzeni ostatnich 30 lat (Kögel 2004). Przykładowo w latach 7 Szczerzej na temat optymalnej długości urlopu macierzyńskiego w dalszej części raportu. 9
1965-1995 we Włoszech współczynnik dzietności spadł o ponad połowę (z poziomu ponad 2,7 do 1,2 proc.), zaś w Szwecji jedynie o niecałe 30 proc. (z 2,4 do 1,7 proc.), natomiast wskaźnik zatrudnienia kobiet wzrósł odpowiednio o 26 proc. i o 41 proc. (z 35 do 44 proc. we Włoszech i z 54 do 76 proc. w Szwecji). Jednak naleŝy wyraźnie podkreślić, Ŝe w latach 1980-2008 w takich krajach jak: Holandia, Australia, Nowa Zelandia, USA, Wielka Brytania, Szwecja, Norwegia i Dania nastąpił ostatecznie nie tylko wzrost aktywności zawodowej kobiet, ale i poziomu płodności (Wykres 6). Jednocześnie obecnie kraje te mają wyŝszy niŝ przeciętny (wśród krajów wysoko rozwiniętych) poziom obu zmiennych (Wykres 4 iwykres 5). Jeśli ponadto uwzględnić poziom zatrudnienia młodych matek (Wykres 1 i Wykres 3), to okazuje się, Ŝe w kontekście zatrudnienia i poziomu płodności łącznie, najwyŝsze współczynniki mają takie kraje jak: Szwecja, Dania, Holandia, a takŝe Belgia. W dalszej części raportu znajdują się odniesienia do czynników (rozwiązań), jakie wystąpiły we wspomnianych krajach, a które umoŝliwiłyby podniesienie poziomów aktywności zawodowej kobiet w Polsce przy utrzymaniu, a nawet wzroście poziomu dzietności. Wykres 4. Współczynnik aktywności zawodowej i współczynnik płodności kobiet w krajach wysoko rozwiniętych (2008 r.) 3,5 3 Izrael 2,5 współczynnik płodności 2 1,5 Malta Włochy Grecja Chorwacja Węgry Polska Rumunia Nowa Zelandia Irlandia USA Norwegia Australia Szwecja WB Tajlandia Dania Finlandia Estonia Holandia Islandia 1 0,5 0 30 35 40 45 50 55 60 65 70 75 80 współczynnik aktywności zawodowej kobiet Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych z World Development Indicators 2009. Obecnie Polska zajmuje jedno z ostatnich miejsc wśród krajów wysoko rozwiniętych, jeśli chodzi o poziom aktywności zawodowej kobiet i poziom płodności (por. Wykres 4). Jednocześnie niŝszy niŝ Polska współczynnik aktywności zawodowej kobiet i współczynnik płodności mają tylko Węgry. Natomiast biorąc pod uwagę ostatnie 30 lat, Polska jest jednym z krajów, w których spadek w zakresie obu tych zmiennych był największy (Wykres 6). 10
Wykres 5. Stopa zatrudnienia i współczynnik płodności kobiet w krajach UE oraz Norwegii, Australii, Nowej Zelandii, Kanady i USA 2,50 2,00 USA Nowa Zelandia Norwegia Australia WB Finlandia Dania Islandia współczynnik dzietności 1,50 1,00 Polska Holandia Szwecja Kanada 0,50 0,00 41,0 46,0 51,0 56,0 61,0 66,0 71,0 76,0 81,0 86,0 współczynnik zatrudnienia Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych z: OECD, Babies and Bosses - Reconciling Work and Family Life (Vol. 5): A Synthesis of Findings for OECD Countries, 2007. Uwzględniono kraje dla których istniały porównywalne dane: Austrię, Belgię, Czechy, Danię, Finlandię, Francję, Niemcy, Grecję, Węgry, Islandię, Irlandię, Włochy, Japonię, Luksemburg, Holandię, Norwegię, Polskę Portugalię, Słowację, Hiszpanię, Szwecję, Szwajcarię, Wielką Brytanię oraz Norwegię, USA, Kanadę, Australię i Nową Zelandię. Wykres 6. Zmiana współczynnika aktywności zawodowej i współczynnika płodności kobiet w krajach wysoko rozwiniętych w latach 1980 2008. zmiana w poziomie współczynnika płodności w latach 1980-2008 30% Dania 20% Finlandia USA Norwegia Holandia 10% Szwecja Nowa Zelandia Belgia Luksemburg Australia WB Francja 0% -40% -20% 0% Szwajcaria 20% Niemcy 40% 60% 80% 100% Kanada Izrael -10% -20% Chorwacja Bułgaria Litwa -30% Węgry Ukraina Polska Słowacja-40% Słowacja Rumunia Tajlandia -50% -60% -70% zmiana w poziomie współczynnika aktywności zawodowej kobiet w latach 1980-2008 Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych z World Development Indicators 2009. 11
O aktywności zawodowej kobiet decydują m.in. takie czynniki jak: realne moŝliwości godzenia pracy z macierzyństwem oraz alternatywny koszt podjęcia pracy. Istnieje wiele czynników, które w róŝnym stopniu decydują o poziomie aktywności zawodowej kobiet wychowujących dzieci. WaŜną rolę odgrywają indywidualne, choć w znacznej mierze uwarunkowane kulturowo (w tym przez dominujące w społeczeństwie wzorce) preferencje kobiet co do posiadania (i liczby) dzieci, a takŝe poglądy kobiet i ich partnerów na temat podziału ról w rodzinie oraz przekonania rodziców dotyczące konieczności zapewnienia osobistej pełnej opieki nad dzieckiem i zaufanie do instytucjonalnych form opieki 8. Jednak nie naleŝy zapominać, Ŝe bardzo waŝną rolę odgrywają równieŝ: realne moŝliwości godzenia pracy z opieką nad dziećmi (w tym: elastyczne formy zatrudnienia oraz dostępność zewnętrznej opieki nad dziećmi) wysokość alternatywnych kosztów zawiązanych z podjęciem zatrudnienia (w tym: finansowe koszty zewnętrznej opieki nad dziećmi, ewentualna utrata świadczeń z tytułu niskich dochodów czy teŝ wzrost kwot uiszczanych podatków). 2. Elastyczne formy zatrudnienia ich wykorzystanie, oczekiwania kobiet oraz związek z godzeniem ról zawodowych i rodzinnych w Polsce i na świecie Jednym z najwaŝniejszych warunków umoŝliwiających zwiększenie aktywności zawodowej kobiet jest elastyczność w organizacji pracy. Elastyczność w organizacji pracy jest jednym z waŝniejszych warunków umoŝliwiających rodzicom godzenie ról zawodowych i rodzinnych (OECD 2007). Elastyczność ta moŝe przejawiać się w róŝnych aspektach, w tym: w przypadku pracy na część etatu - w wymiarze czasu pracy (ruchomy czas pracy, dowolność w wyborze okresów urlopowych) oraz w wyborze form pracy (np. telepraca). 2.1. Praca na część etatu Dostępność dobrej jakości pracy na część etatu zwiększa moŝliwości podejmowania pracy przez kobiety z niŝszym wykształceniem. Jak wynika z badań krajów zachodnioeuropejskich jednym z kluczowych rozwiązań, które umoŝliwiają kobietom godzenie ról rodzinnych i zawodowych, i które odegrały znaczną rolę w podwyŝszeniu aktywności ekonomicznej kobiet, jest dostępność pracy na część etatu (part time) (Del Boca i in., 2003). W grupie krajów mających wysokie współczynniki zatrudnienia kobiet i jednocześnie wysokie współczynniki płodności (głównie kraje Europy Północnej, takie jak Dania czy Norwegia) wyodrębnionych przez Del Boca i in., udział kobiet pracujących na część etatu był znacznie wyŝszy niŝ w krajach południowoeuropejskich (np. w Grecji), mających niskie wskaźniki zarówno zatrudnienia, jak i dzietności kobiet. Nowsze wyniki badań Del Boca, Pasqua i Pronzato (2008) dla krajów UE (dane z ECHP 9 ) potwierdzają, Ŝe dostępność pracy na część etatu, pod warunkiem jednak, Ŝe jest to praca dobrej jakości (godzinna stawka nie mniejsza niŝ odpowiadająca pracy na pełny etat) zwiększa prawdopodobieństwo podejmowania pracy przez matki, w szczególności te z niŝszym poziomem wykształcenia (del Boca, Pasqua i Pronzato 8 Jedne z najnowszych badań na ten temat wraz z przeglądem literatury: Van Gameren E., Ooms I., 2009 oraz Giavazzi F., Schiantarelli F., Serafinelli M., 2009. 9 European Community Household Panel: http://epp.eurostat.ec.europa.eu/portal/page/portal/microdata/echp. 12
2008). W Holandii, gdzie stopa zatrudnienia kobiet mających pod opieką małe dzieci wynosi niemal 70 proc., odsetek kobiet pracujących na część etatu osiąga 60 proc. 10. W Belgii kobiety pracujące na pół etatu stanowią 32,9 proc. zaś w Danii - 23,9 proc. 11 (OECD 2009; średnio w OECD ok. 25 proc.). W Polsce wciąŝ mało kobiet pracuje w ten sposób. W Polsce rozpowszechnienie pracy na część etatu wśród kobiet (w tym matek) jest znacznie niŝsze - w 2007 r. wyniosło 15 proc. (por. Wykres 7). Co więcej, wśród krajów OECD to właśnie w Polsce w latach 2000-2007 nastąpił w tym zakresie największy spadek (o 2,8 proc.; por. Wykres 8). Wykres 7. Rozpowszechnianie pracy na część etatu w krajach OECD (2007-2008). 60,0 MeŜczyźni Kobiety 50,0 40,0 30,0 20,0 10,0 0,0 Netherlands Switzerland Germany United Kingdom Australia Ireland New Zealand Belgium Japan Norway Austria Italy Luxembourg Mexico Canada Malta Iceland Denmark France Spain Sweden Turkey United States Finland Poland Portugal Greece Korea Cyprus Slovenia Romania Estonia Lithuania Latvia Czech Republic Slovak Republic Hungary Bulgaria Źródło: OECD Family Database, wersja z czerwca 2009 r. Dane dotyczą lat 2007-2008. Wykres 8. Zmiany (w proc.) w rozpowszechnianiu pracy na część etatu wśród kobiet w krajach OECD w latach 2000-2007. 10,0 8,0 6,0 4,0 2,0 0,0-2,0-4,0 Austria Italy Germany Spain Greece Netherlands Korea Ireland Mexico Japan Finland Slovak Republic Switzerland Czech Republic Luxembourg Turkey United States Denmark Hungary Estonia Portugal Australia Canada New Zealand Belgium Sweden France Norway United Kingdom Poland Źródło: OECD Family Database, wersja z czerwca 2009 r. 10 Warto wspomnieć, Ŝe od 10 lat w Holandii pracownicy mają prawo do przejścia, zarówno z pracy pełnoetatowej na część etatu, jak i na odwrót. 11 W Szwecji jest on znacznie niŝszy, przede wszystkim ze względu na bardzo rozwiniętą (i drogą) państwową opiekę nad dzieckiem, o czym szerzej piszę w dalszym rozdziale pracy. 13
Podobne wnioski płyną z Europejskiego Badania Przedsiębiorstw z 2009 r.: w porównaniu z innymi krajami UE odsetek osób pracujących w niepełnym wymiarze w polskich firmach jest znacznie mniejszy. Średnia w krajach europejskich wynosi 18,6 proc.: w Holandii - 47,3 proc., zaś w Polsce jedynie 8,5 proc. Dla porównania, podczas gdy w Polsce 65 proc. zakładów zatrudniało pracowników w niepełnym wymiarze godzin (w tym jedynie ok. 20 proc. zakładów zatrudniało w taki sposób 20 proc. lub więcej osób), w Holandii odsetek ten wynosił ponad 90 proc. (w tym większość firm zatrudniało w taki sposób minimum 20 proc. personelu), w Belgii ponad 80 proc., w Szwecji niemal 80 proc. zaś w Danii niemal 75 proc. (por. Wykres 7). Warto zaznaczyć, Ŝe na przestrzeni ostatnich lat niemal we wszystkich europejskich krajach zanotowano wzrost znaczenia takich umów (ECS 2009). Polska naleŝała do wyjątków. W latach 1998-2008 udział zatrudnionych na niepełny etat w całkowitych zasobach pracowniczych zmniejszył się o 2 proc. (Belczyk 2010, s. 2). W Polsce praca na niepełny etat nie zawsze oznacza mniejszą liczbę przepracowanych godzin. Relatywnie niskie dochody równieŝ zniechęcają kobiety do podejmowania pracy na część etatu. Niestety, w przeciwieństwie do wielu krajów Europy Zachodniej, w Polsce kontrakty niepełnowymiarowe nie słuŝą przede wszystkim łączeniu opieki z pracą, a raczej są domeną osób o niskich kwalifikacjach i słabszej pozycji na rynku pracy (często idą one w parze z zatrudnieniem na czas określony) (Matysiak, 2007, s. 359). Co więcej, przeciętnie niepełnoetatowa praca kobiet nie wiąŝe się w praktyce ze znacznie mniejszą liczbą faktycznie przepracowanych godzin w porównaniu do pracy pełnoetatowej (ASM 2006, s. 50). Być moŝe jest ona formalnością, ograniczającą dostęp pracownic do świadczeń pracowniczych (np. pracownikowi zatrudnionemu w niepełnym wymiarze czasu, za pracę ponad ustaloną w umowie normę, przysługuje normalne wynagrodzenie bez dodatków z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych). Prawdopodobnie dlatego praca niepełnoetatowa często nie jest postrzegana jako rozwiązanie faktycznie umoŝliwiające godzenie obowiązków zawodowych i rodzinnych. Praca pełnowymiarowa, ale w skróconym czasie pracy 12, równieŝ nie wiąŝe się w Polsce ze sprawowaniem opieki nad dziećmi (Matysiak, 2007, s. 368). Niewielka popularność pracy niepełnoetatowej w Polsce moŝe równieŝ wynikać ze związanych z nią relatywnie niskich dochodów (szczególnie w przypadku prac nie wymagających wysokich kwalifikacji), które nie są czynnikiem wystarczająco mobilizującym, aby kobiety zrezygnowały z zajmowania się własnym domem i dziećmi. W badaniach modułowych BAEL przeprowadzonych w 2005 r., jedynie 5,4 proc. kobiet sprawujących opiekę nad innymi członkami rodziny wybrało niepełny wymiar czasu pracy jako preferowaną formę organizacji Ŝycia zawodowego i rodzinnego. Za główny powód niechęci do takiego wymiaru czasu pracy pozostałe kobiety (83,3 proc.) podawały argument Ŝe zarabiałyby za mało (Matysiak, 2007, s. 388). W krajach wyŝej rozwiniętych niŝ Polska, wyŝsze płace wynikające z wyŝszej wydajności pracy, pozwalają kobietom na pracę na część etatu. Wraz ze wzrostem gospodarczym i wzrostem produktywności w Polsce, moŝemy w dłuŝszej perspektywie spodziewać się wyŝszych przeciętnych wynagrodzeń i większej skłonności kobiet do podejmowania pracy na część etatu, zamiast całkowitej rezygnacji z uczestnictwa w rynku pracy. Aby tak się stało, niezbędne jest jednak 12 W odniesieniu do cytowanych badań dotyczy to sytuacji, w której pracownik jest zatrudniony na pełny etat, ale deklaruje (w badaniach) mniejszą faktyczną liczbę przepracowanych godzin, jednak jest to nie mniej niŝ 35 godzin tygodniowo. Prace poniŝej 35 godzin potraktowałam jako pracę w niepełnym wymiarze (część etatu). 14
spełnienie dodatkowych warunków, o których piszemy w kolejnych rozdziałach raportu. Rozpowszechnienie pracy na część etatu wśród kobiet w Polsce wzrasta dopiero wtedy, gdy dziecko idzie do przedszkola. Według badań Diagnoza Społeczna 2009 w przypadku aŝ 49 proc. ankietowanych kobiet posiadających dzieci do lat 3, dominującym modelem rodziny był taki, w którym męŝczyzna pracuje w pełnym wymiarze godzin, a kobieta przerywa pracę na pewien czas. Odsetek rodzin z dziećmi do lat 3, w których męŝczyzna pracuje na pełny etat, a kobieta w niepełnym wymiarze godzin, był nieporównywalnie niŝszy (20,2 proc.). Był on równieŝ nieco niŝszy od udziału rodzin, w których kobieta w ogóle rezygnuje z pracy (24,2 proc.). Najprawdopodobniej wiąŝe się to z istnieniem bardzo długiego (do 3 lat) urlopu wychowawczego (o którym piszemy w osobnym rozdziale raportu). NaleŜy jednak zaznaczyć, Ŝe proporcje te ulegają niemal pełnemu odwróceniu w przypadku, gdy chodzi o rodziny z dziećmi w wieku przedszkolnym (3-6 lat): 24,6 proc. stanowiły rodziny, w których męŝczyzna pracuje na pełny etat, zaś kobieta przerywa pracę, 46,9 proc. - rodziny, w których kobieta pracowała na część etatu, zaś 11,5 proc. - rodziny, w których kobieta trwale rezygnowała z pracy. Według tych samych badań pracę w niepełnym wymiarze, jako najlepsze rozwiązanie pozwalające na godzenie pracy zawodowej z wychowywaniem dzieci, wskazało 8 proc. ankietowanych kobiet, częściej jako najwaŝniejsze wskazywano inne rozwiązania (dłuŝszy urlop macierzyński 21,5 proc., elastyczny czas pracy - 14 proc., lepsze moŝliwości opieki poza domem dzieci do lat 7 11,7 proc., wyŝsze zasiłki wychowawcze na dzieci 10,9 proc. oraz dłuŝszy płatny urlop wychowawczy 10,4 proc.). Warto jednak zaznaczyć, Ŝe 17,8 proc. ankietowanych swój powrót do pracy warunkowało uzyskaniem moŝliwości pracy na część etatu. 2.2. Elastyczny czas pracy Inne, niŝ praca na część etatu, elastyczne formy organizacji pracy cieszą się większym zainteresowaniem kobiet w Polsce. Inne formy elastycznej organizacji pracy niŝ praca na część etatu cieszą się większym uznaniem ze strony polskich kobiet. Ze wspomnianych wcześniej badań modułowych BAEL wynika, Ŝe 38,7 proc. kobiet, które sprawują jakąś formę opieki (nad dziećmi lub innymi osobami jej potrzebującymi), wybrało elastyczny czas pracy jako podstawową preferowaną formę organizacji Ŝycia zawodowego i rodzinnego, zaś 12,8 proc. ankietowanych wybrało pracę w domu. Podobne wyniki uzyskano w badaniu Diagnoza Społeczna 2009. Drugim 13, najczęściej wybieranym przez kobiety jako najwaŝniejsze, rozwiązaniem, umoŝliwiającym godzenie pracy zawodowej z wychowaniem dzieci, był elastyczny czas pracy (14,4 proc. wskazań jako najwaŝniejsze rozwiązanie). Jeśli natomiast wziąć pod uwagę odpowiedzi kobiet z badań modułowych BAEL, które nie pracują poniewaŝ w swojej ocenie nie miały moŝliwości łączenia pracy z opieką (takich 13 Pierwszym (21 proc. wskazań tego rozwiązania jako najwaŝniejsze) był dłuŝszy urlop macierzyński. Jednak dłuŝsze urlopy, o czym piszę w dalszej części raportu, niekorzystnie wpływają na pozycje kobiet na rynku. Nie są one takŝe de facto rozwiązaniem pozwalającym na godzenie pracy z opieką, ale raczej przedkładaniem opieki nad pracę. 14 Wynik bliski do tego, który uzyskano w cytowanych badaniach ASM dla kobiet bezrobotnych. Jako powód pozostawania bez pracy - 11,9 proc. kobiet wybrało zajmowanie się od dłuŝszego czasu domem i dziećmi (wnukami),a 9,6 proc. kobiet - wychowywanie małego dziecka. MoŜna było jednak wybrać więcej niŝ jedną odpowiedź, więc odsetki te zapewne w znacznej części pokrywają się. 15
Większość niepracujących kobiet podjęłaby pracę, gdyby miała moŝliwość dostosowania miejsca lub czasu pracy do obowiązków rodzinnych. Warto zachęcać pracodawców do wprowadzenia większej elastyczności w ustalaniu godzin pracy oraz rekompensowania nadgodzin nie tylko wyŝszym wynagrodzeniem, ale równieŝ czasem wolnym. kobiet było 11,5 proc. 14 ), najliczniejszą grupę stanowiły te, które stwierdziły, Ŝe podjęłyby pracę, gdyby miały moŝliwość wykonywania jej w domu (28,9 proc.) 15. Liczny odsetek stanowiły równieŝ te kobiety, które swój powrót do pracy uzaleŝniały od: elastycznego czasu pracy (22 proc.). Jeśli dodać do tego jeszcze kobiety, których powrót do pracy determinowała moŝliwość podjęcia przez nie pracy tylko na część etatu (17,8 proc. - por. poprzedni podrozdział), to w sumie niemal 70 proc. kobiet niepracujących ze względu na trudności z łączeniem pracy z opieką, twierdzi, Ŝe podjęłoby pracę, gdyby miało moŝliwość dostosowania miejsca i/lub czasu pracy do obowiązków rodzinnych (por. Matysiak 2007, s. 397). Z modułowych badań BAEL wynika jednak, Ŝe moŝliwości elastycznej organizacji czasu pracy w Polsce są ograniczone. Jedynie 10 proc. kobiet twierdzi, Ŝe na ogół ma moŝliwość wykonywania obowiązków zawodowych w domu, 5 proc.,- Ŝe jest to moŝliwe w wyjątkowych przypadkach, zaś 85 proc., - Ŝe nie jest to moŝliwe (Matysiak, 2007, s. 350). Około 30 proc. kobiet twierdzi, Ŝe na ogół ma moŝliwość zmiany godziny rozpoczęcia/zakończenia pracy, ale ponad 42 proc., nie ma takiej moŝliwości. Odsetek ten jest znacznie niŝszy w przypadku podgrupy pracownic najemnych, co oznacza, Ŝe elastyczność organizacji pracy najemnej jest szczególnie niska. NaleŜy przy tym zaznaczyć, Ŝe najliczniejszą grupą zatrudnionych (w szczególności kobiet) są właśnie pracownicy najemni. Co więcej, najniŝszą elastycznością organizacji czasu pracy charakteryzują się kobiety w wieku 20-29 lat, a więc w okresie narodzin pierwszego dziecka. Jak wynika z Europejskiego SondaŜu Warunków Pracy (European Survey on Working Conditions 2005) w Polsce godziny czasu pracy 77,7 proc. pracowników są ustalane wyłącznie przez pracodawcę, zaś jedynie 6,2 proc. pracowników ma na ich ustalenie częściowy wpływ, a 6,6 proc. ustala je samodzielnie. Dla porównania - w Szwecji, Holandii i Danii odpowiednio: 35,9 proc., 40,2 proc. i 43,2 proc. pracowników ma ustalone godziny pracy wyłącznie przez pracodawcę, 43,7 proc., 34,9 proc. i 33 proc. ma częściowy wpływ na ich ustalenie oraz ok. 13-14 proc. ustala je samodzielnie. Warto zachęcać, choć nie naleŝy zmuszać dodatkowymi regulacjami, polskich pracodawców do wprowadzenia większej elastyczności w ustalaniu godzin pracy swoich pracowników. Warto dodać, Ŝe z badań prowadzonych przez OECD, Polska charakteryzuje się stosunkowo długimi godzinami pracy na tle innych krajów (OECD 2007, s. 174). 60 proc. kobiet i 56 proc. męŝczyzn w wieku 20-54 lat pracuje 40-44 godzin tygodniowo, jednak 12 proc. kobiet i 28 proc. męŝczyzn - powyŝej 45 godzin. Ogranicza to moŝliwości łączenia pracy zawodowej z opieką nad dziećmi, ze względu na krótkie godziny pracy placówek opiekuńczych, o czym piszemy w dalszej części raportu 16. Warto teŝ zaznaczyć, Ŝe podczas gdy w Polsce nadgodziny w 50 proc. są pracownikom rekompensowane jedynie za pomocą wynagrodzenia (w 16 proc. jedynie czasem wolnym, zaś w 33 proc. wynagrodzeniem lub czasem wolnym), to w Belgii odsetek ten stanowi 10 proc., zaś w 43 proc. przypadków mogą być one rekompensowane nie tylko wynagrodzeniem, ale i czasem wolnym, a w 37 proc. tylko czasem wolnym. 15 NaleŜy jednak zaznaczyć, Ŝe w krajach mających wysoką stopę zatrudnienia kobiet, praca w domu nie jest popularnym rozwiązaniem w zakresie elastycznych form pracy.(oecd Family Database, 2009). 16 Nie chodzi jednak o to, by ograniczać pracownikom czas pracy (a tym samym dochody), ale by uwzględnić ten fakt przy regulacjach dotyczących funkcjonowania przedszkoli czy Ŝłobków patrz dalsza część raportu. 16
Podobne proporcje występują równieŝ w Holandii i Danii (ECS 2009). 3. Powszechny system instytucjonalnej opieki nad dziećmi do lat 5 jako warunek aktywizacji zawodowej młodych matek. Jednak sam elastyczny czas pracy nie wystarczy. Zwłaszcza w pierwszym roku Ŝycia dziecka niezbędna jest opieka osobista. W późniejszym okresie Ŝycia dziecka kluczowa jest dostępność do instytucjonalnych form opieki nad dziećmi. Rozwiązania w zakresie elastycznych form zatrudnienia nie wystarczają, by kobiety mogły godzić pracę zawodową z opieką nad potomstwem, poniewaŝ dzieci, a w szczególności dzieci w okresie przedszkolnym i wczesnoszkolnym, wymagają niemal całodobowej opieki. W okresie pierwszego półrocza (niektóre badania wskazują, Ŝe do końca pierwszego roku Ŝycia) najlepszą formą opieki nad dzieckiem jest opieka osobista, przy czym nie oznacza to, Ŝe przez cały ten okres opiekę sprawować musi matka (moŝe to być np. ojciec lub niania) (OECD 2007, s.108-110). Niektóre badania wskazują, Ŝe osobista opieka (najlepiej rodzicielska) w pierwszym roku Ŝycia istotnie zmniejsza ryzyko śmierci niemowlęcia (Rhum 2004), zwiększa jego odporność na choroby (Tanaka 2005, Berger et al. 2005), podwyŝsza zdolności poznawcze dziecka (Gregg et al. 2005; Rhum 2004), a takŝe jego przyszłe osiągnięcia edukacyjne (Ermish and Francesconi 2002). Formalne (instytucjonalne) zbiorowe opiekuńczoedukacyjne formy (przy czym oczywiście istotna jest równieŝ ich jakość) są zaś bardzo dobrym rozwiązaniem pod względem rozwoju poznawczego dla dzieci od 2 lub 3 roku Ŝycia (w zaleŝności od indywidualnego rozwoju dziecka; OECD 2007, s. 109). Nie ma zaś jednoznacznych dowodów na to, jaka forma opieki jest wyraźnie lepsza dla dzieci w wieku 1-2/3 lata (OECD, 2007, s. 118). Wykres 9. Odsetek dzieci w wieku poniŝej 3 lat objętych instytucjonalnymi formami opieki w 2006 r. według danych OECD. 70 60 50 40 30 20 10 0 Denmark Iceland Netherlands Sweden Portugal Luxembourg France Norway Belgium United Kingdom New Zealand Korea Estonia Spain Slovenia United States Bulgaria Italy Japan Finland Ireland Australia Canada Cyprus Greece Germany Hungary Austria Poland Latvia Lithuania Malta Mexico Slovak Republic Czech Republic Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych z: OECD, Family Database, 2009. Brak danych dla: Szwajcarii, Rumunii i Turcji. Polska ma jeden z najniŝszych odsetków dzieci do lat 5 objętych instytucjonalną opieką. Polska, w porównaniu do innych krajów OECD, ma jeden z najniŝszych odsetków dzieci do lat 5, objętych instytucjonalną opieką (Ŝłobki, przedszkola) (por. Wykres 9 i Wykres 10). Jak podaje MEN w 2009 r. wskaźnik upowszechnienia wychowania przedszkolnego wśród dzieci w wieku 3-5 lat wyniósł 59,9 proc. Jest to 17
więcej niŝ zaprezentowano w zestawieniu danych dla krajów OECD (Wykres 10), poniewaŝ dane MEN pochodzą z innego źródła i są nowsze 17. Wynik ten nie zmienia jednak znacząco pozycji Polski wśród innych krajów. Wykres 10. Odsetek dzieci w wieku 3-5 lat objętych instytucjonalnymi formami opieki w 2006 r. według danych OECD. 100 90 80 70 60 50 40 30 20 10 0 France Belgium Italy Spain Iceland New Zealand Malta Denmark Norway United Kingdom Germany Japan Hungary Sweden Luxem bourg Estonia Czech Republic Korea 1 Portugal Slovenia Latvia Austria Slovak Republic Romania Cyprus Bulgaria Mexico Finland Lithuania Australia United States Netherlands Canada Ireland Switzerland Greece Poland Turkey Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych z: OECD, Family Database, 2009. Istnieje dodatnia zaleŝność pomiędzy dostępnością opieki instytucjonalnej a prawdopodobieńst wem pracy kobiet z niskim lub średnim wykształceniem. Z badań Del Boca, Pasqua i Pronzato (2009) dla krajów UE (dane z ECHP) wynika, Ŝe dostępność opieki instytucjonalnej dla dzieci w wieku 0-2 lata, mierzona odsetkiem dzieci uczęszczających do tych placówek, silnie dodatnio wpływa na prawdopodobieństwo podjęcia pracy przez kobiety, w szczególności te z niskim i średnim wykształceniem. Praca ta potwierdza wyniki wcześniejszych analiz (por. Gustaffson i Stafford 1992; Del Boca i Pasqua 2005; Freeman i Schettkat 2005; Boxter 2005, Gauthier 2001; Powell 1998). Istnienie dodatniej zaleŝności pomiędzy dostępnością instytucjonalnej opieki nad dziećmi w pierwszych dwóch latach Ŝycia, a aktywnością ekonomiczną kobiet o niskim i średnim poziomie wykształcenia, jest szczególnie istotne w przypadku Polski, poniewaŝ to właśnie matki ze średnim i niskim poziomem wykształcenia są podstawową grupą, którą charakteryzuje niska aktywność zawodowa w naszym kraju. Jeśli wziąć pod uwagę wszystkie kraje OECD dla których dostępne są odpowiednie dane, to poziom zatrudnienia kobiet mających pod opieką dzieci w wieku 3-5 lat jest dodatnio, choć umiarkowanie (liniowo) skorelowany z zakresem korzystania z instytucjonalnej opieki nad dziećmi (r xy =0,37). Jednak jeśli bliŝej przyjrzeć się badanej zaleŝności, moŝna zauwaŝyć, Ŝe istnieje znacznie silniejsza liniowa zaleŝność między zmiennymi do momentu osiągnięcia przez odsetek dzieci objętych opieką przedszkolną 80 proc. (r xy =0,75; pomijając Turcję (outlayer): r xy =0,48). Zaś powyŝej tej granicy zaleŝność zanika. Uzasadnieniem dla zanikającej zaleŝności, moŝe być to, Ŝe powyŝej pewnego wysokiego granicznego pułapu objęcia dzieci instytucjonalną opieką, czynnik ten przestaje mieć istotne 17 Dla porównania danych między krajami naleŝy jednak korzystać z danych pochodzących z tego samego źródła (ze względu na porównywalność okresów analizy i metod liczenia wskaźnika). 18
znaczenie dla poziomu zatrudnienia kobiet. Istnieje bowiem pewien odsetek kobiet, które nie pracują z innych powodów (np. osobistych preferencji, kłopotów zdrowotnych, trudności ze znalezieniem pracy). Ponadto, podczas gdy w niektórych krajach niemal 100 proc. dzieci jest objętych opieką instytucjonalną, zatrudnienie kobiet (chociaŝby ze względu na występowanie bezrobocia naturalnego) nigdy nie osiągnie takiego poziomu. Polsce jest jednak jeszcze daleko do osiągnięcia granicznego poziomu objęcia dzieci opieką przedszkolną i dlatego czynnik ten moŝe odegrać istotną rolę w podwyŝszaniu aktywności zawodowej i zatrudnieniu kobiet w Polsce. 3.1. Przyczyny niskiego odsetka dzieci do lat 5 objętych opieką instytucjonalną w Polsce strona popytowa Polki nie wysyłają swoich dzieci do Ŝłobków, między innymi dlatego, Ŝe dziećmi zajmują się babcie, a istniejąca do niedawna moŝliwość przechodzenia na wcześniejszą emeryturę jeszcze bardziej zwiększała tę tendencję. MoŜna wymienić kilka przyczyn, z powodu których w Polsce tak niski odsetek dzieci uczęszcza do Ŝłobków i przedszkoli. Po pierwsze, niezaleŝnie od strony podaŝowej (o której będzie mowa w kolejnym punkcie), mieliśmy do tej pory w Polsce relatywnie niski popyt na tego rodzaju usługi, ze względu na rozpowszechniony w naszym społeczeństwie model, w którym to jeśli nie matka, to babcie (lub inne osoby z rodziny),opiekowały się dziećmi we wczesnym okresie Ŝycia. Sprzyjały temu rozwiązania prawne umoŝliwiające przechodzenie na wcześniejszą emeryturę (przede wszystkim to, Ŝe moŝliwość skorzystania z wcześniejszej emerytury w wieku 55 lat miały kobiety legitymujące się 30-letnim staŝem ubezpieczeniowym, w który wchodziły zarówno okresy składkowe i nieskładkowe). W efekcie faktyczny przeciętny wiek przechodzenia na emeryturę wśród kobiet był znacznie niŝszy od ustawowego (w 2008 roku wynosił 56,2 lata), zaś jedynie 16,3 proc. kobiet odeszło na emeryturę mając 60 lat lub więcej (ZUS 2009, s. 29). Jak wynika z cytowanych wcześniej badań modułowych BAEL, prawie 25 proc. ankietowanych kobiet w wieku 20-49 lat twierdzi, Ŝe w czasie gdy one pracują, ich dziećmi opiekują się (inni niŝ partner/mąŝ) współzamieszkujący krewni. Wśród samotnych matek odsetek ten sięga 42 proc. Z kolei wśród kobiet w wieku 50 lat i więcej 10 proc. sprawuje opiekę nad dziećmi w gospodarstwie domowym, w którym mieszkają. NaleŜy podkreślić, Ŝe opieka nad dziećmi jest powierzana nie tylko krewnym, którzy zamieszkują to samo gospodarstwo domowe. Około 19 proc. ankietowanych kobiet twierdzi, Ŝe podczas gdy one pracują, ich dziećmi opiekują się krewni spoza gospodarstwa domowego. Wyniki te są zbieŝne z odpowiedziami na inne pytania zawarte we wspomnianym badaniu. Wśród ankietowanych gospodarstw domowych, w których zadeklarowano obecność dzieci wymagających opieki, 19 proc. korzysta z nieodpłatnej opieki krewnych spoza gospodarstwa domowego (a 1,2 proc. z pomocy osób niespokrewnionych), a jedynie 16,1 proc. z publicznych placówek opieki, 2 proc. z odpłatnej niani i 0,7 proc. z prywatnych placówek opieki (Styrc 2007, s. 336). PoniewaŜ jedynie 13,2 proc. gospodarstw korzystających z pomocy krewnych spoza gospodarstwa domowego, korzysta jednocześnie z opieki instytucjonalnej, opiekę krewnych spoza gospodarstwa moŝna uznać za substytut opieki instytucjonalnej. Odsetek kobiet w populacji, które świadczą nieodpłatną opiekę wobec osób spoza swojego gospodarstwa domowego, jest największy w grupach wiekowych 55-59 lat (12 proc.) i 60-64 (10 proc.). Wśród osób w wieku 55-64 lat i ponad 65 lat zapewniających nieformalną opiekę odpowiednio aŝ 69,1 i 65 proc. sprawowało 19
opiekę nad wnukami. Wydaje się więc, Ŝe jednym z czynników hamujących rozwój instytucjonalnych form opieki nad dziećmi w Polsce, był niski faktyczny wiek kobiet przechodzących na emeryturę, który przypadał na okres, kiedy stawały się one babciami. Ponadto niedostateczna podaŝ instytucjonalnych form opieki (której poświęcona jest dalsza część rozdziału) równieŝ skłaniała kobiety do wcześniejszego wycofywania się z rynku pracy, po to, aby zająć się opieką nad wnukami. Wykres 11. Wydatki na wcześniejsze emerytury w krajach OECD jako proc. PKB (2005 r.) 3,0 2,5 2,0 1,5 1,0 0,5 0,0 Slovak Republic Belgium France Netherlands Mexico Sweden Norway Czech Republic Denmark Spain Ireland Germany Finland Hungary Austria Luxembourg Poland Greece Źródło: Opracowanie własne na podstawie danych z: OECD, Social Expenditures Database, 2009. Uwzględniono wszystkie kraje dla których istniały dane. Polska wydaje względnie duŝo na emerytury, w tym zwłaszcza na wcześniejsze emerytury co w ostatecznym rachunku zmniejsza wydatki na opiekę przedszkolną. Warto w tym miejscu wspomnieć, Ŝe Polska jest jednym z krajów, w których udział wydatków na emerytury w całkowitych wydatkach publicznych oraz jako procent PKB jest relatywnie wysoki. Podczas gdy w 2005 r. przeciętnie w krajach OECD wydatki na świadczenia emerytalne (old-age pensions and survivors benefits) wynosiły 7,2 proc. PKB, w Polsce osiągnęły 11,4 proc. Dla porównania w Szwecji wynosiły one 7,7 proc., w Holandii - 5 proc., a w Danii - 5,4 proc.. Jednocześnie w latach 1990-2005 wzrosły one w Polsce (w takim ujęciu) o 121,6 proc. i wzrost ten był jednym z 3 najwyŝszych wśród krajów OECD. Jeśli zaś chodzi o wydatki na wcześniejsze emerytury (early retirement pensions), w 2005 r. wynosiły one 2,1 proc. PKB, podczas gdy w Szwecji - 0,12 proc., w Holandii 0,04 proc., a w Danii - 0,37 proc. (por. wykres 12). W tym samym czasie publiczne wydatki na opiekę (Ŝłobki) i edukację przedszkolną (childcare and early education services) przeciętnie w krajach OECD wynosiły 0,6 proc., zaś w Polsce - niecałe 0,3 proc. (i obejmowały one niemal wyłącznie wydatki na przedszkola). Dla porównania: w Szwecji odsetek ten wynosi 1 proc., w Danii - 1,2 proc. zaś w Holandii - 0,5 proc.. Wydaje się więc, Ŝe po części wydatki na wcześniejsze emerytury wypychają wydatki na opiekę przedszkolną dla dzieci (por. Wykres 11 i Wykres 12). Jeśli się przyjrzeć badaniom (modułowe badania BAEL) preferencji kobiet co do rozwiązań umoŝliwiających im godzenie ról zawodowych i rodzinnych, to na drugim miejscu (za wspomnianym we wcześniejszym rozdziale elastycznym czasem pracy) wymieniają one pomoc członków rodziny (17,1 proc.). Na jakiekolwiek usługi opiekuńcze wskazało jedynie 1,9 proc. kobiet, na tańsze usługi opiekuńcze - 9,6 20