nr 4 (12), grudzień 2017 BANKOWE WIEŚCI BEZPŁATNY KWARTALNIK BANKU SPÓŁDZIELCZEGO W CHORZELACH
W NUMERZE: OKIEM PREZESA Okiem prezesa 2 Na dobry początek! 3 2 Choć to słowa podniosłe, a świat zbyt łatwo dzisiaj po nie sięga wydaje się, że to właściwa chwila. Chwila na to, by powiedzieć: nasz Bank stoi w na progu epokowej zmiany. Już za kilka tygodni marka, którą tworzyliśmy od 1950 roku, przejdzie do historii. Zastąpi ją nowa, opracowana kilka miesięcy temu przez zarząd BS. Razem z nią pojawią się nowe wyzwania, a przede wszystkim nowe możliwości. Hasło Bank Spółdzielczy w Chorzelach było ważną częścią naszej lokalnej historii. BS Chorzele przez lata wspierał organizacje, instytucje, szkoły i zwykłych obywateli. Pomagał rolnikom budować swoje gospodarstwa. Wprawiał w ruch inicjatywę prywatną. Był NASZYM Bankiem. Od 1 stycznia przy ulicy Żabiej pojawi się logo LIMES Banku Spółdzielczego. Zapewniam jednak Państwa, że choć to zmiana ogromna, nie zmieni się u nas jedno: duch spółdzielczości. Nadal będziemy pomagać, bronić i wspierać. Mamy jednak nadzieję, że nowa marka będzie czynić to jeszcze efektywniej. O pierwszych efektach będą mogli Państwo przeczytać już w tym numerze BANKOWYCH WIEŚCI. Ostatnich wydanych przez Bank Spółdzielczy w Chorzelach. Pierwszych wprowadzających oficjalnie markę LIMES BANKU. Nowa marka znany Bank. Wywiad z wiceprezes BS Chorzele Drugi sezon Bakcyla Rozwiewamy wątpliwości cd. Aktualności rankingowe Kwartalnik Banku Spółdzielczego w Chorzelach Numer 4 (12), grudzień 2017 Wydawca: Bank Spółdzielczy w Chorzelach ul. Żabia 1 06-330 Chorzele tel. +48 29 751 50 99, fax +48 29 751 50 19 www.bschorzele.pl bank@bschorzele.pl Druk: J.J. Maciejewscy Przasnysz Nakład: 500 egz. 4-5 6 7 8
NOWA OFERTA LIMES BANKU NA DOBRY POCZĄTEK! Wraz z nowym rokiem rozpocznie działalność LIMES Bank Spółdzielczy. Na dobry początek zaoferujemy swoim dotychczasowym, ale i nowym klientom serię produktów finansowych, które mogą okazać się bardzo atrakcyjne. Nowe lokaty i kredyty, a także innowacje techniczne na to mogą liczyć wszyscy korzystający z usług LIMES Banku. Czy nie mogą się już Państwo doczekać zmiany nazwy i pojawienia się nowego logo chorzelskiego banku spółdzielczego? Bo my tak! Czekać na to mogą zwłaszcza ci klienci, którzy liczą na nowe produkty bankowe. Tych z pewnością nie zawiedziemy i od stycznia zaproponujemy nowe możliwości kredytowe, ale i te związane z oszczędzaniem. Nie możemy jeszcze o wszystkich szczegółach mówić otwarcie, ale mamy nadzieję, że nie zawiedziemy oczekiwań naszych klientów. Już teraz możemy zdradzić, że planujemy wprowadzenie: Nowe lokaty krótko- i długoterminowe, dla osób, które dbają o bezpieczne i efektywne pomnażanie swoich pieniędzy. Linie kredytowe dla osób prowadzących działalność gospodarczą tak na dobry początek. Rozszerzenie możliwości korzystania z kont walutowych. Od 2018 roku korzystać z nich będą mogli nie tylko przedsiębiorcy, lecz także osoby fizyczne. Karty debetowe dla osób mających konta walutowe. To znakomite rozwiązanie dla osób podróżujących za granicę. Innowacyjne rozwiązania dla najmłodszych grup klientów, którzy dopiero wkraczają w trudny świat finansów i nowoczesnych systemów płatności. Nowa nazwa do czegoś nas zobowiązuje. Skoro zdecydowaliśmy się na wprowadzenie nowej marki, decydujemy się także na nowe, lepsze warunki ofertowe dla klientów. Tak, byśmy mogli postępować zgodnie z naszą nową dewizą: BANKOWOŚĆ BEZ GRANIC. 3
WYWIAD BANKOWY NOWA MARKA ZNANY BANK Rozmowa z Anną Kosak-Orzoł, wiceprezes zarządu Banku Spółdzielczego w Chorzelach. 4 Czy już jest Pani wiceprezesem LIMES Banku, czy raczej jeszcze Banku Spółdzielczego w Chorzelach A. K.-O.: Przede wszystkim jestem członkiem zarządu banku spółdzielczego. I to nie zmieni się wcale. To, że zmieniamy nazwę naszej instytucji, nie oznacza, że zmieniamy sposób działania. Możemy więc powiedzieć, że kupujemy sobie nowe ubranie. Ale przecież nikt nie powie, że lepiej ubrany człowiek staje się kimś innym. Przecież nie szata zdobi człowieka Z drugiej jednak strony chcemy wyglądać lepiej. Po to ludzie chodzą na zakupy, kupują sobie nowe stroje. My więc chcemy odświeżyć nasz wizerunek. Poprawić go. Ale nie oznacza to wcale, że zmienimy swój charakter. Czy w takim razie Zarządem kierowała tylko snobistyczna chęć odświeżenia marki? I z tym nie do końca mogę się zgodzić. Logo firmy jest czymś więcej niż tylko wyróżnikiem. To nasza wizytówka. Po tym poznajemy marki, które znamy od lat, z którymi się identyfikujemy. W ostatnich latach okazało się jednak, że nasi klienci mają problemy z identyfikacją Banku Spółdzielczego w Chorzelach. Z zaskoczeniem odkryliśmy, że nawet nasi stali klienci dopytywali, czy jesteśmy oddziałem banku zrzeszającego, czyli BPS. I to był ważny sygnał, że mamy problem z identyfikacją marki pod nazwą BS Chorzele. Trzeba było więc rozpocząć poszukiwania czegoś nowego. Wiemy już, jaka jest idea LIMES Banku. Ale porozmawiajmy o konkretach. Co nowa marka przyniesie klientom? Oprócz podniesienia satysfakcji, że obsługuje ich nowoczesny bank, mamy do zaoferowania cały pakiet konkretnych produktów. Zgodnie z naszym hasłem Bankowość bez granic otworzymy się dosłownie na każdą grupę odbiorców. Z oferty LIMES Banku skorzystają najmłodsi klienci, liczący nawet 13 lat. Oni otrzymają pakiet młodzieżowy, pozwalający im korzystać np. z nowych kart zbliż e n i o w y c h. R o z w i n i e m y p a k ie t y d la p r z e d s i ę b i o r - ców, seniorów, rolników czy osób indywidualnych. Chodzi nam o to, by każdy z nas został w jakiś sposób usatysfakcjonowany nową ofertą. Nie będziemy się ograniczać. W zasadzie założyliśmy sobie, że będzie ograniczać nas tylko nazwa. A sam Bank? Jest pomysł na nowe logo, na nowe obrandowanie? Oczywiście. Sporo rzeczy już zostało zrobionych. Nasi klienci zobaczą to na wiosnę, kiedy będziemy mogli prezentować się np. na imprezach plenerowych. Zakupiliśmy nowy namiot i efektowne gadżety reklamowe. Przygotowywane są drobiazgi, które rozdajemy przy okazji różnych wydarzeń. Mamy nowe kalendarze, długopisy, kubki Nowe logo ma być szybko przyjęte w środowisku. Od nas więc zależy, jak szybko oswoimy wszystkich z naszą nową marką. Sporo dzieje się także w samej siedzibie Banku i w jego punktach. Jednym z naszych założeń jest to, by usamodzielnić się marketingowo. W związku z tym zdecydowaliśmy się na zmianę kolorystyki centrali Banku mieszczącej się przy ulicy Żabiej. Mamy nadzieję, że do końca grudnia lub w styczniu zmienimy oznaczenie każdego z naszych punktów
WYWIAD BANKOWY zarówno punktów obsługi klienta w Chorzelach, jak i w Zarębach czy Krzynowłodze Małej. Nasz LI- MES Bank musi odcinać się od dotychczasowej kolorystyki. Nie dlatego, że mamy coś przeciwko kolorowi zielonemu charakterystycznemu dla BSów. Jednak nasza koncepcja marketingowa zakłada, by jak najszybciej usamodzielnić się właśnie pod względem wizualizacji. Skoro chcemy udowodnić, że nie jesteśmy oddziałem Banku Polskiej Spółdzielczości, musimy to pokazać. Pierwszą rzecz, którą będzie widział klient, to właśnie kolor budynku i samego logo. Wiemy więc, jak będą wyglądały najbliższe miesiące. Ale czy wraz z nowym logiem, nowym oznakowaniem siedziby i nowymi gadżetami rewolucja w Banku się skończy? Myślę, że nie o rewolucję tu chodzi, ale o ewolucję. Rewolucja oznacza zmiany, po których następuje pustka w działaniu. Ewolucja to nieustanne zmiany, poprawianie, ulepszanie tego, co się robi. I my chcemy wciąż poprawiać naszą działalność. Nie możemy więc poprzestać tylko na zmianie nazwy. To ma być dopiero początek. Co zaś w dalszej kolejności? Nie ukrywamy, że mamy ambicję przekształcić nasz bank z lokalnego Wiceprezes (niedługo) LIMES Banku Anna Kosak-Orzoł w regionalny. Zmiana nazwy oznacza zatem otwarcie się na zupełnie nowe grupy klientów. Będziemy chcieli otworzyć się m.in. na nowe lokalizacje. Ale w dalszej perspektywie będziemy poszukiwać nowych rynków w świecie wirtualnym. A tam nie ma miejsca na banki spółdzielcze z miejscowości X czy Y. Jest tam miejsce na marki uniwersalne. Globalne. LIMES Bank taką marką może się stać. Czy to nie są jednak zbyt mocarstwowe plany? Przecież na razie jesteście Bankiem Spółdzielczym w Chorzelach. Ale czy ktoś zdaje sobie z tego sprawę, że już teraz mamy klientów np. z Warszawy, którzy bardzo chwalą sobie nasze usługi? Ale takim klientom łatwiej będzie tłumaczyć innym osobom, że obsługuje ich LIMES Bank niż Bank Spółdzielczy w Chorzelach. Na tym polega właśnie globalizacja marki. Absolutnie nie rezygnujemy z naszej lokalności. Ale co tu dużo mówić: kto w stolicy słyszał o Banku Spółdzielczym w Chorzelach? Natomiast mamy podstawy do tego, by przez zmianę nazwy zyskiwać klientów dosłownie z całego kraju. Naprawdę dodanie kilku liter do dotychczasowej nazwy może zmienić pozycję banku na rynku? Nie mamy co do tego wątpliwości. Wśród banków spółdzielczych mamy kilka przykładów, które są żywym dowodem na ogromny wzrost obrotów po tym, jak zmieniono tam nazwę. Wzrost obrotów, otwarcie na nowe rynki, możliwość zwiększenia obsługi nowych przedsiębiorstw To właśnie jest konsekwencja zmiany marketingowej. Nie zmieniamy tylko kilku liter w nazwie. Zmieniamy sposób myślenia o sobie. Mamy solidne podstawy finansowe, dynamicznie rozwijamy fundusze własne, osiągamy rezultaty lepsze niż połowa banków spółdzielczych w tym kraju. Czyli nie musimy się niczego wstydzić. I mamy prawo myśleć o sobie jako o firmie zdolnej obsługiwać klientów z różnych regionów. Gdzie zatem widzi Pani miejsce LIMES Banku za dziesięć lat? Mam nadzieję, że na dobrej ścieżce wzrostu bankowego, w górnej półce BS-ów, mogącymi wspierać działalność biznesową średniego szczebla i mającymi dobre perspektywy. To nam wystarczy. 5
TALENTOWISKO Z LIMES BANKIEM DRUGI SEZON BAKCYLA W październiku wystartowała druga edycja programu edukacyjnego Bakcyl, w którym działa także nasz Bank. Jesteśmy już po pierwszych lekcjach w kilku szkołach. Wrażenia są jak najbardziej pozytywne. 6 POŚCIEŃ WIEŚ W tym roku szkolnym Szkoła Podstawowa w Pościeniu Wsi realizuje nie tylko Talentowisko. Dzięki temu, że program BAKCYL został rozszerzony o szkoły podstawowe, ta placówka mogła dołączyć do bakcylowej grupy. W miesiącach jesiennych odbyła się tu lekcja pt. MOJE PIENIĄ- DZE. Na lekcji uczniowie klasy VI i VII dowiedzieli się, co to jest dochód i wydatki, jak możemy podzielić wydatki i co robić, aby osiągnąć cel finansowy. Dzieciaki sporządziły też własny budżet, na koniec zaś zagrały w Milionerów. Prezes BS na zajęciach w Pościeniu Wsi KRUKOWO W listopadzie BAKCYL trafił do Szkoły Podstawowej w Krukowie. To była prawdziwa duchowa uczta dla uczniów, wielka nauka zaś dla wolontariuszki, prezes Aleksandry Wiśnickiej. Pani Ola przyjechała do krukowskiej szkoły, by dzieciom z klas VI i VII przedstawić lekcję na temat MOJE PIENIĄDZE. Okazało się, że trafiła na wspaniałą, ambitną i niesamowicie chętną do pracy grupę uczniów. Dodatkowo okazało się, że młodzież w Krukowie jest bardzo oszczędna. Udało jej się bowiem, na koniec lekcji, zgromadzić MOJE PIENIĄDZE w Krukowie środki na cel finansowy, który założono sobie na początku lekcji. KRZYNOWŁOGA MAŁA W listopadzie BAKCYL zawitał również do Szkoły Podstawowej w Krzynowłodze Małej, leżącej w drugiej z gmin obsługiwanych przez nasz Bank. Tym razem lekcję prowadziła wolontariuszka Natalia Kałędek. W dwóch klasach gimnazjalnych przeprowadziła pierwszą lekcję z Bakcyla MOJE PIENIĄDZE. Tu także było bardzo inspirująco i bardzo wesoło. Dziękujemy szkole z Krzynowłogi i samym uczniom. I zapraszamy inne placówki do współpracy. Pamiątkowe zdjęcie z młodzieżą z Krzynowłogi
PYTANIA I ODPOWIEDZI ROZWIEWAMY WĄTPLIWOŚCI cd. Po kilku miesiącach intensywnej komunikacji z naszymi klientami związanej z nową marką naszego Banku wiemy już, że pojawiły się nowe pytania związane z hasłem LIMES BANK. Oto więc nowa porcja ważnych informacji dla klientów. TAK!!! 1. Oficjalnym kolorem naszej instytucji stanie się optymistyczny słoneczny kolor z charakterystyczną kulą i wystylizowanym elementem oznaczającym łacińską nazwę limesu granicy. Dlatego potwierdzamy, że rezygnujemy z dotychczasowej kolorystyki charakterystycznej dla innych banków spółdzielczych. Chcemy wyróżnić się z grona konkurencji, stąd decyzja o konsekwentnej promocji nowego logo i nowej kolorystyki Banku. 2. Dzięki nowej marce Bank ma nadzieję otworzyć się na nowe rynki finansowe. Jedną z motywacji zmiany było to, by odmiejscowić obecnie funkcjonującą nazwę. Dzięki temu klienci z odległych miejscowości nie będą musieli identyfikować nas przez miejsce samej siedziby Banku, ale przez hasło LIMES, które ma charakter uniwersalny. 3. Od 1 stycznia zacznie funkcjonować nowa witryna internetowa na profilach społecznościowych. Obecnie istniejąca, oznaczona marką Banku Spółdzielczego w Chorzelach, jest powoli już zastępowana przez tę, która jest wyróżniona przez logo LIMES Banku. Proces ten zakończy się do stycznia 2018 roku. 4. Nowa nazwa oznacza z pewnością nowe produkty bankowe, które będą definiować zmienioną markę Banku. Skoro od nowego roku pojawi się nowa nazwa, musi śladem tego pojawić się zmodyfikowana oferta, bardziej dostosowana do zmieniających się warunków finansowych. NIE!!! 1. Żaden z naszych klientów nie będzie musiał się obawiać, że wraz z pojawieniem się nowej marki Banku konieczna będzie wymiana kart płatniczych. Każda z dotychczas wydanych kart zachowa swoją ważność aż do dnia wskazanego na karcie. Nie ma więc obaw, by którakolwiek z kart przestała działać po 1 stycznia 2018 roku. 2. Nie trzeba będzie również zmieniać haseł do kont elektronicznych obsługiwanych dotychczas przez Bank Spółdzielczy w Chorzelach. Sposób logowania do e-konta pozostanie ten sam, nawet jeśli zmieni się układ podstawowy strony internetowej Banku. 3. Choć najważniejszą częścią nowej nazwy stanie się określenie LIMES Bank, nie oznacza to wcale, by przestał to być bank spółdzielczy. Nasza struktura własnościowa nie zmieni się w żadnym stopniu. Nadal będziemy spółdzielnią, którą współtworzyć mogą wszyscy klienci Banku, którzy zadeklarują chęć przystąpienia do niej. Warto nadmienić, że oficjalna pełna nazwa banku będzie brzmiała: LIMES Bank Spółdzielczy. 4. Nie zmienią się gwarancje bankowe udzielane dotychczas Bankowi Spółdzielczemu w Chorzelach przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Ponieważ LIMES Bank jest tylko przekształconą nazwą tego samego podmiotu, nie ma obawy o to, że po 1 stycznia stracimy ochornę systemową gwarantowaną przez prawo i polski system finansowy. 7