KADENKA 1
Serdecznie zapraszamy do lektury ostatniego już w tym roku numeru naszej gazetki Kadenki. Mamy nadzieję, że zamieszczone w nim relacje i artykuły uprzyjemnią Państwu wolne chwile po długich, męczących dniach pracy. W związku ze zbliżającymi się wakacjami życzymy Państwu cudownych podróży, niezapomnianych przygód i mnóstwo radości. Udanych wakacji. Dyrekcja, nauczyciele i pracownicy Przedszkola składają serdeczne podziękowania Rodzicom dzieci z grupy III za długoletnią i owocną współpracę. NASZE KALENDARIUM Teatrzyki i imprezy w roku 2014 Maj 29.05. Teatrzyk: Ratunku dzidziuś 30.05. Dzień Dziecka Zabawy z Clownem, Kawiarenka Czerwiec 5.06. Wycieczka do Drogoszewa- Mała sowa mądra głowa 12.06. Pożegnanie z przedszkolem w gr.iii 2
Wiosenne porządki Wiosna w kwietniu zbudziła się z rana, wyszła wprawdzie troszeczkę zaspana, lecz zajrzała we wszystkie zakątki: - Zaczynamy wiosenne porządki. Skoczył wietrzyk zamaszyście, pookurzał mchy i liście. Z bocznych dróżek, z polnych ścieżek powymiatał brudny śnieżek. Krasnoludki wiadra niosą, myją ziemię ranną rosą. Chmury, płynąc po błękicie, urządziły wielkie mycie, a obłoki miękką szmatką polerują słońce gładko, aż się dziwią wszystkie dzieci, że tak w niebie ładnie świeci. Bocian w górę poszybował, tęczę barwnie wymalował, a żurawie i skowronki posypały kwieciem łąki, posypały klomby, grządki i skończyły się porządki. JAN BRZECHWA 3
CO SŁYCHAĆ W GRUPACH WIADOMOŚCI Z GRUPY I Przez ostatnie dwa miesiące nie mogliśmy się doczekać, kiedy zrobi się ciepło i będziemy mogli częściej i na dłużej wychodzić do ogrodu. W trakcie długiego przedwiośnia obserwowaliśmy zmiany zachodzące w przyrodzie. Zauważyliśmy pierwsze zwiastuny nadchodzącej wiosny, takie jak: bazie, świergot ptaków, wiosenne kwiaty. Niestety zima nie chciała nas opuścić. Próbowaliśmy wszystkiego, udekorowaliśmy pięknie salę, wykonywaliśmy wiosenne prace plastyczne, śpiewaliśmy wiosenne piosenki. Pani zorganizowała nawet bal na powitanie wiosny. Robiliśmy wszystko żeby przegonić zimę. Może za parę dni odejdzie sobie na dobre. Tymczasem intensywnie pracujemy nad poszerzeniem naszej wiedzy i umiejętności. Odwiedziliśmy panią w zakładzie krawieckim. Pani uszyła nawet dla nas małą poduszeczkę do przytulania. 4
W Prima aprilis odwiedził nas teatrzyk i obejrzeliśmy występ pt. Figielek i dobre maniery Na balu ekologicznym bawiliśmy się doskonale w strojach wykonanych i ozdobionych z materiałów wtórnych. W takich strojach też można się świetnie bawić. 5
W kwietniu odwiedził nas też teatrzyk Wielkanocny. W maju wybraliśmy się spacerkiem na pyszną pizzę do Pizzerii Dominium. Poznaliśmy tajniki pieczenia dobrej pizzy. Z jakich składników składa się aromatyczna pizza. 6
Naszym ulubionym zajęciem jest śpiew i taniec. Pracowaliśmy intensywnie nad repertuarem na zakończenie roku. Nasz występ na Dzień Mamy udowodnił, że zasługujemy na awans do starszej grupy. Żarty się skończyły, niedługo wakacje, a potem nie będziemy już maluchami, tylko średniakami. Intensywnie ćwiczymy na zajęciach pamięć, myślenie i wyobraźnię. Pani mówi, że jesteśmy bardziej aktywni i rozmowniejsi, często nas chwali i stawia przed nami coraz trudniejsze zadania. Nieustannie doskonalimy sprawność rąk i całego ciała. Pracujemy nad samodzielnością, samoobsługą, ćwiczymy spostrzegawczość i pamięć wzrokową. Chętnie poszerzamy nasze umiejętności matematyczne: liczymy, klasyfikujemy przedmioty ze względu na kolor, wielkość i kształt, posługujemy się terminami określającymi ich położenie w przestrzeni. 7
WIADOMOŚCI Z GRUPY II Już za dzień, za dni parę wezmę plecak swój. Ten fragment popularnej piosenki coraz częściej zaczyna nam towarzyszyć. Jeszcze chwilka i zaczną się wakacje. Ale zanim to nastąpi jeszcze trochę pobędziemy w przedszkolu. Ale po kolei. Cofnijmy się trochę wstecz w czasie W marcu odwiedziła nas teatrzyk z przedstawieniem Przyjaciele z zielonego lasu. Podczas spektaklu poznaliśmy zwierzęta leśne i ich zwyczaje. 8
W pierwszy dzień wiosny wybraliśmy się na spacer z Marzanną i wspólnie z całym przedszkolem odgoniliśmy zimę. W między czasie odwiedził nas pan policjant, który bardzo ciekawie opowiadał nam o bezpieczeństwie na drodze. Mieliśmy okazję zapoznać się z policyjnymi akcesoriami: kajdankami, lizakiem, pałką. Mogliśmy również przymierzyć policyjną czapkę. Kilka dni później pani Agnieszka wraz z czwórką naszych kolegów, wybrała się na konkurs wokalny organizowany przez Przedszkole nr 417. Zdobyliśmy tam pierwsze miejsce. 9
W prima aprilis odwiedził nas teatrzyk z przedstawieniem Figielek i dobre maniery. Podczas spektaklu przypomnieliśmy sobie zasady dobrego wychowania. Jesteśmy Eko-przedszkolakami co mogliśmy zaprezentować na balu wiosennoekologicznym. Wszystkie dzieci miały na sobie stroje wykonane z surowców wtórnych. Podczas balu mogliśmy wykazać się również wiedzą na temat wiosny, oraz zaprezentować swoje talenty taneczne. 10
Czwartego kwietnia, pojechaliśmy tramwajem do fabryki cukierków. Na miejscu mogliśmy obserwować jak się je wytwarza. Do dzisiaj pamiętamy arbuzowy smak cukierków zrobionych specjalnie dla nas. W nagrodę za to, że wspaniale zachowywaliśmy się na wycieczce każdy przedszkolak dostał słodką nagrodę. Parę dni później mogliśmy zaprezentować rodzicom nasze umiejętności matematyczne podczas zajęć otwartych Urodziny misia. W czasie zajęć pokazaliśmy jak wspaniale przeliczamy, wykazaliśmy się dobrym zachowaniem. 11
W kwietniu, kolejny raz wzięliśmy udział w konkursie. Miał on ciekawą nazwę Jak oswoić potwora. Konkurs był zorganizowany przez zaprzyjaźnione Przedszkole nr 402, gdzie po raz kolejny zdobyliśmy wysokie miejsce. W maju wybraliśmy się na wycieczkę do pobliskiej Pizzerii Dominium. Podczas spotkania mogliśmy obserwować proces powstawania pizzy. Po upieczeniu jej w piecu wszystkie przedszkolaki z wielka chęcią przystąpiły do degustacji. Na reszcie jest coraz cieplej i coraz więcej czasu spędzamy na placu przedszkolnym, gdzie uwielbiamy się bawić. Jednak czas upływa nam nie tylko na zabawie i wycieczkach, lecz również na nauce. Codziennie liczymy, słuchamy bajek i opowiadań, rysujemy, poznajemy ciekawe tematy, rozmawiamy o problemach i staramy się je wspólnie rozwiązywać. Cała nasza grupa jest zintegrowana i wszyscy bardzo się lubią. Przed nami jeszcze przedstawienie z okazji Dnia Mamy i Taty, na które serdecznie zapraszamy rodziców, jak również wycieczka autokarowa. W piątek 30 maja z okazji Dnia Dziecka czeka nas występ klauna i słodka kawiarenka. 12
WIADOMOŚCI Z GR. III Coraz bliżej wakacje a tym samym coraz bliżej rozstanie z murami przedszkolnymi, koleżankami i paniami. Przygotowujemy się do uroczystości zakończenia przedszkola. Znamy już kilka piosenek i wierszyków. Przed nami jeszcze atrakcje związane z Dniem Dziecka oraz wycieczka całodniowa do Drogoszewa. Ale przypomnijmy sobie co się u nas wydarzyło. W marcu odwiedził nas teatrzyk pt. Przyjaciele z zielonego lasu. Podczas przestawienia poznaliśmy zwierzęta leśne i ich zwyczaje. 13
W marcu poszliśmy na wycieczkę do zakładu fryzjerskiego. Pani fryzjerka opowiedziała nam o swojej pracy i pokazała całe wyposażenie salonu. Wszystkim bardzo się podobało. 21.03.2011 r.- Powitanie wiosny. Wiosna, to początek nowego życia, to pożegnanie długiej i trudnej zimy, to czas budzenia się przyrody do życia. My jednak wiemy, że o przyrodę należy dbać i dlatego nie zaśmiecamy rzek, my z naszą Marzanną postanowiliśmy pospacerować i nawoływać wiosny. Następnie wszyscy wyruszyli w barwnym korowodzie, z zielonym gaikiem i kwiatami, wokół przedszkola. 26 marca do przedszkola przyszedł z wizytą pan policjant. Opowiedział nam jak zachowywać się bezpiecznie na drodze. 14
Na balu wiosennym, który miał charakter ekologiczny, świetnie się bawiliśmy. Mieliśmy stroje wykonane z materiałów wtórnych. Wszyscy z zachwytem oglądali swoje stroje, bo były naprawdę piękne i pomysłowe. W kwietniu pojechaliśmy tramwajem na Nowe Miasto do manufaktury, gdzie robi się cukierki i lizaki. Każdy z nas chciałby takiego cukierka zrobić sam, ale mogliśmy się tylko przyjrzeć takiej produkcji. Na koniec dostaliśmy słodką niespodziankę. 15
Do przedszkola zawitał także pan ze Straży Miejskiej, który opowiadał nam o bezpiecznym zachowaniu w kuchni, łazience na ulicy. Przestrzegał nas przed różnymi niebezpieczeństwami. 16
Delegacja naszej grupy, wzięła udział w międzyprzedszkolnym konkursie pt. Wody kropelka do życia rzecz wielka. Musieliśmy się do niego dobrze przygotować, bo musieliśmy odpowiadać na trudne pytania związane z wodą i wykonywać eksperymenty z wodą. Nauczyliśmy się tańca piratów i poznaliśmy zasady: jak oszczędzać wodę. Byliśmy także na rozstrzygnięciu konkursu gdzie otrzymaliśmy nagrody dyplom dla przedszkola oraz statuetkę. 17
W maju odwiedziliśmy Szkołę Podstawową nr 321 przy ul. Szadkowskiego. Bardzo miła paniwychowawczyni pierwszej klasy, opowiedziała nam jak o zasadach panujących szkole. Obejrzeliśmy salę i zajęcia pierwszoklasistów. Na zakończenie otrzymaliśmy zakładki do książek. W szkole bardzo nam się podobało. Po wakacjach na pewno przyjdziemy tu bez lęku. W bardzo ciepły wiosenny dzień wybraliśmy się do pizzerii Dominium na pyszną pizzę. Otrzymaliśmy nawet dokładkę tej aromatycznej pizzy oraz soczek. 18
JUŻ NIEDŁUGO DO SZKOŁY Dojrzałość szkolna jak ją rozumieć? Dojrzałość szkolna definiowana jest w literaturze przez wielu badaczy. Przytoczę niektóre z nich. Dojrzałość szkolna to pojęcie złożone, różnorodnie pojmowane i definiowane. Obecnie termin dojrzałość szkolna stosowany jest zamiennie z terminem Gotowość szkolna zarówno w Polsce, jak i w innych krajach. Jak stwierdza Barbara Wilgocka -Okoń : Podstawę zróżnicowania tych pojęć może stanowić zarówno rozumienie samego procesu dojrzewania, jak też roli uczenia się w procesie rozwojowym. W pierwszym przypadku wychodzi się z założenia, że dokonujące się w dziecku zmiany rozwojowe mają charakter spontaniczny i wiążą się z dojrzewaniem. Kierowanie rozwojem przypisuje się tu złożonemu mechanizmowi biologicznemu, jakim jest dojrzewanie. Dojrzałość zaś traktuje się jako moment charakteryzujący się wrażliwością na oddziaływania zewnętrzne, które mogą modyfikować i kierunek, i dynamikę zmian, jakie zachodzą w rozwoju. W drugim przypadku zakłada się, że istnieje możliwość ćwiczenia, kształtowania pewnych właściwości dziecka, stwarzająca szansę osiągnięcia dojrzałości szkolnej. Tu, więc zwraca się uwagę na moment przygotowania czy gotowości do podjęcia zadań szkolnych. Gotowość nie jest stanem, na który wystarczy po prostu czekać, ale trzeba ją wykształcać. Nie rozgraniczono do obecnej pory wyraźnie pojęć dojrzałości szkolnej i gotowości szkolnej. Dojrzewanie nie jest już dziś traktowane jako głównie odpowiedzialne za rozwój. Ponadto w badaniach udowodniono, że wpływy biologiczne nie działają niezależnie, lecz w wytworzeniu ostatecznego rezultatu rozwojowego splatają się z czynnikami środowiskowymi i z uczeniem się. Dojrzałość do nauki matematyki. Problem dojrzałości szkolnej należy do zagadnień z pogranicza psychologii rozwojowej i wychowawczej. Chodzi tu o odpowiedź na pytanie jaki stopień rozwoju fizycznego i psychicznego umożliwia dziecku sprostanie wymaganiom szkolnym. Analizie właściwości rozwojowych dzieci, które mają podjąć obowiązek szkolny, powinna zatem 19
towarzyszyć psychologiczna analiza procesu wychowania i nauczania przynajmniej na szczeblu początkowym. Dojrzałość szkolna do nauki matematyki związana jest z umiejętnością określania stosunków przestrzennych, czasowych i ilościowych w praktycznym działaniu oraz klasyfikowania przedmiotów według przeznaczenia, wielkości kształtu czy koloru. Program przedszkola uwzględnia wprowadzenie pojęcia liczby elementów oraz doskonalenia na konkretach operacji dodawania i odejmowania w zakresie liczb naturalnych od 0 do 10 lub 20 z posługiwaniem się cyframi i wybranymi znakami matematycznymi (<,>, +). Proces przygotowania dzieci do nauki dokonuje się więc przez konkretne ich działanie i wynikające z tego operacje umysłowe. W ten sposób dzieci uczą się uzasadniania, wnioskowania, wiązania przyczyn ze skutkami, porządkowania wiadomości, a także uczą się operować nimi samodzielnie. Nauczanie matematyki czyli kształtowanie w umysłach dzieci podstawowych pojęć i umiejętności opiera się na rozumowaniu operacyjnym, które pojawia się około 7 roku życia przeciętnego dziecka. Często jednak w klasie pierwszej możemy zaobserwować indywidualne różnice w tempie rozwoju umysłowego uczniów. Dziecko jest dojrzałe do nauki matematyki wtedy, gdy osiągnie odpowiedni poziom rozwoju psychicznego umożliwiający zrozumienie pojęć matematycznych oraz opanowanie umiejętności matematycznych. Fakt, że dziecko potrafi liczyć, nie świadczy o tym, że jest w pełni dojrzałe do uczenia się matematyki w szkole. Bardzo ważny jest poziom odporności emocjonalnej, potrzebnej do pokonywania trudności, jakimi są zadania. Wyraża się ona również w racjonalnym kierowaniu swym zachowaniem, nawet w czasie napięć: między innymi dzieci nadpobudliwe i zahamowane to dzieci z zaburzeniami równowagi nerwowej. Niezbędna w procesie opanowania pojęć i umiejętności matematycznych jest spostrzegawczość wzrokowa, sprawność rąk i koordynacja wzrokowo - ruchowa. Dzieci o mniejszej sprawności działania skupiają uwagę i koncentrują się na rzeczach mniej ważnych. Współczesne badania nad dojrzałością szkolną do nauki matematyki cechuje dążenie do wnikliwej analizy czynników, od których zależy gotowość dziecka do podjęcia nauki matematyki i wyrównanie jego ewentualnych braków. E. Gruszczyk - Kolczyńska w książce pt.: "Dlaczego dzieci nie potrafią uczyć się matematyki", stwierdza, że dzieci dobrze przygotowane do nauki matematyki to takie, które: 1. rozumieją operacyjnie na poziomie konkretnym w zakresie potrzebnym do pojmowania zależności matematycznych określonych przez program, nauczania, 2. potrafią kierować swoim zachowaniem mimo narastających napięć, które zawsze towarzyszą rozwiązaniu zadań matematycznych, 3. wykazują się dobrą koordynacją wzrokowo - ruchową i sprawnością manualną tak potrzebną do sprawnego wykonania czynności organizacyjnych i wspomagających proces uczenia się matematyki. B. Wilgocka - Okoń w latach siedemdziesiątych badała dzieci testem, który sama wymyśliła. Na jego podstawie stwierdziła, że dziecko dojrzałe do szkoły i do nauki 20
matematyki, to takie, "które posiada umiejętność rozumienia i wykonywania poleceń i zadań oraz współżycia z grupą, porównywania, odtwarzania prostych znaków graficznych, ujmowania ilości w zakresie co najmniej pięciu, porównywania zbiorów, ujmowania stosunków pomiędzy zbiorami. Dojrzałość do podjęcia nauki szkolnej jest przedmiotem zainteresowania psychologów i pedagogów od wielu lat. Stosunkowo niedawno (XX wiek) przeprowadzono badania nad dojrzałością do nauki matematyki. Dojrzałość psychiczna do nauki matematyki uzależniona jest od osiągnięcia przez dziecko, według A. Maurer, odporności emocjonalnej na trudności typu intelektualnego, rozumowania operacyjnego na poziomie konkretnym, odpowiedniego poziomu koordynacji wzrokowo - ruchowej. Typowymi sytuacjami trudnymi dla dziecka w nauce matematyki są zadania tekstowe, których rozwiązanie wymaga odporności emocjonalnej na trudności typu intelektualnego czyli do koncentrowania się na celu zadania mimo odczuwanej trudności; dzieci niedojrzałe psychicznie - odwrotnie - koncentrują się na trudnościach, a nie na celu zadania. Rozpoczęcie systematycznej nauki matematyki wymaga rozumowania operacyjnego na poziomie konkretów w zakresie stałości, ilości, umiejętności szeregowania, jako podstawy do rozumienia zadań mających na celu przyswojenie dziecku liczby naturalnej. Dzieci znajdujące się w momencie rozpoczęcia nauki szkolnej na poziomie przedoperacyjnym rozumowania, już w drugim miesiącu nauki, nie są w stanie zrozumieć zależności logicznych przedstawianych podczas lekcji. Na efekty uczenia się matematyki znaczny wpływ wywiera również koordynacja wzrokowo - ruchowa, której określony poziom stanowi warunek sprawnego wykonywania czynności organizacyjnych i wspomagających proces uczenia się matematyki, tworzenia i przekształcania w wymaganym czasie i na wymaganym poziomie konstrukcji z klocków, materiału logicznego, liczmanów, itp., stanowiących podstawę przyswajania wiedzy matematycznej, a także sprawnego i dokładnego rysowania schematów, grafów, tabel itp., stanowiących element pośredni między tym co relatywnie abstrakcyjne w przedstawieniu wiedzy matematycznej, (E. Gruszczyk - Kolczyńska, 1987 r.). W latach osiemdziesiątych przeprowadzono wiele badań, w których rozpatrywano problem dojrzałości szkolnej do nauki matematyki w zależności od cech indywidualnych dzieci: poziomu ich reaktywności, zdolności spostrzegania relacji w nowych sytuacjach oraz zakresu doświadczeń werbalnych. Starano się ustalić wpływ każdego z tych czynników na poziom dojrzałości do nauki matematyki w zakresie spostrzegania i różnicowania cech przedmiotów oraz operacyjnego rozumowania na poziomie konkretnym. 21
Z SERII POCZYTAJ MI MAMO - POCZYTAJ MI TATO Jak ślimak spotkał Wiosnę Wczesnym rankiem, gdy wszyscy jeszcze spali, a słońce wysuwało pierwsze promyki spod kołderki, drogą maszerowała Wiosna. Pierwszy zobaczył Wiosnę zaspany ślimak. Wyciągnął szyję i z ciekawością przyglądał się dziwnej osobie. Wiosna była ubrana w zielone spodnie ogrodniczki z wypchanymi kieszeniami i słomkowy kapelusz. Dźwigała wielki plecak, a w ręce trzymała kolorową parasolkę. - Wiosna idzie mruknął ślimak czas więc i na mnie i pomaszerował zza Wiosną. Tymczasem Wiosna usiadła na skraju drogi i otworzyła plecak. Najpierw wyjęła z niego kolorowe kwiaty. Garść niebieskich niezapominajek posadziła po jednej stronie strumyka, a kępkę żółtych kaczeńców po drugiej stronie. - Ładnie, ładnie mruknął Ślimak. A Wiosna już sadziła tulipany. Było im troszkę chłodno, więc stuliły się w pączkach, jeden pod oknem Kubusia, drugi przy budzie Reksia, a trzeci i czwarty pod oknami babci. Ślimak przyglądał się temu uważnie i próbował policzyć tulipany, ale stale się mylił i musiał zaczynać od początku. Za domem Wiosna chodziła od drzewa do drzewa i chuchała na małe pączki, głaskała drzewa po gałęziach i coś do nich cichutko szeptała, aż drzewa obudziły się i wypuściły pierwsze listki. Zaciekawiony Ślimak przyglądał się i czekał: - Co ta Wiosna jeszcze wymyśli? Tymczasem Wiosna wyjęła z plecaka wielki grzebień i powiedziała Teraz uczeszemy czuprynę łąki i zaczęła machać grzebieniem po ziemi. Po chwili szara trawa odżyła, zazieleniła się, a Wiosna uśmiechnęła się zadowolona. Ślimak wdrapał się na najwyższą łodyżkę, żeby lepiej widzieć, co będzie dalej. Wiosna szukała czegoś po kieszeniach swoich spodni i po chwili wyjęła stamtąd garść zielonych żabek, które wypuściła na trawę. Z plecaka wyciągnęła zaspane biedronki i motyle. Położyła je delikatnie na ziemi, otworzyła pudełko z farbami i pomalowała skrzydła motyli na żółto, niebiesko, pomarańczowo albo w kolorowe kółeczka. Później zrobiła kropki na skrzydełkach biedronki i znowu zaczęła czegoś szukać w kieszeniach. Ślimak wyciągnął szyję Co ona tam jeszcze ma? mruczał. Wiosna delikatnie wyjęła z kieszonki maleńkiego skowronka, podniosła go wysoko, wysoko do nieba i powiedziała: - Śpiewaj głośno, niech wszyscy wiedzą, że już przyszłam. Słońce płynęło po niebie i uśmiechnęło się wesoło, skowronek trzepotał skrzydełkami i dzwonił jak mały dzwoneczek, a Wiosna otworzyła kolorowa parasolkę, powiesiła ją na drzewie i ułożyła się w niej wygodnie, żeby wypocząć. Och pomyślał ślimak śliczna jest ta Wiosna, jak będę duży, to chyba się z nią ożenię. Autor: M. Galica 22
JAKIM JESTEŚ OJCEM? POMYŚL NAD TYM! ROZPIESZCZAJĄCY Kupi wszystko, na co maluch wskaże palcem. Pozwoli na realizację każdego pomysłu. Tata, którym maluch zawsze będzie się głośno chwalił przed kolegami. Jednocześnie to tata, który nie ułatwia maluchowi osiągnięcia prawidłowej dojrzałości. WSPIERAJĄCY Kiedy trzeba- pochwali. Kiedy trzeba, powie: musisz nad tym jeszcze popracować. To ojciec, który nie boi się rozczarowań swojego dziecka, ale jednocześnie sam nigdy nie jest rozczarowany swoim maluchem. Towarzyszy dziecku w trudnych chwilach, ale też pozwala mu na samodzielność. DOMINUJĄCY Próby dyskusji podejmowane przez kilkulatka ucina Bo ja tak powiedziałem. Stawia wygórowane żądania i nie waha się okazać zawodu, jaki maluch mu sprawia. To tata, który chce dobrze, ale nie zastanawia się nad tym, czym owo dobrze tak naprawdę jest. ZDYSTANSOWANY Dla zdystansowanego taty najważniejszy jest spokój. Rozwiązywanie kłopotów woli zostawiać mamie dziecka. Nie angażuje się w sprawy malucha, bo uważa, że w porównaniu z jego problemami są mało ważne. 23
Mama. Jak to możliwe, że w tak wielu językach, tak odmiennych od siebie jak norweski, polski czy wietnamski określenie to brzmi tak samo? Mama. A jeśli nie tak samo to brzmienie pojęcia matka jest tak do siebie zbliżone? Mama, mom, maman, ma, mamma, majka, mamă, maminka, mamá, mamička... O matce mówi wiele przysłów, pisali o niej poeci, literaci, a pojęcie miłości matczynej oznacza miłość bezapelacyjną i bezwzględną. Jeśli mężczyzna jest w stanie oddać życie za kobietę, znaczy to, że to jego żona. Jeśli kobieta jest w stanie oddać życie za mężczyznę, znaczy to, że to jej syn. głosi jedno z powiedzeń. Kompleksowa analiza roli matki w wychowaniu dziecka chyba nigdy nie będzie możliwa i zadowalająca, co nie zmienia faktu, iż należy podjąć działania mające na celu wskazanie chociażby najbardziej podstawowych aspektów relacji matka-dziecko. Zdaniem M. Ziemskiej (1979) matka ma wpływ na dziecko jeszcze przed jego urodzeniem. Matka chce lub nie chce przyjścia dziecka na świat i zachowuje się w odpowiadający temu jej nastawieniu sposób: na przykład dba lub nie dba o przestrzeganie zasad higieny, diety, odpoczynku. Wszystko to rzutuje na przygotowanie organizmu dziecka do samoistnego, z chwilą urodzenia, bytowania. Już w bardzo wczesnym okresie życia dziecko ma pierwsze przeżycia emocjonalne i w tym okresie powstaje u niego poczucie pewności lub niepewności siebie. Określenie dobra matka odnosi się jedynie do tych matek, które nie tylko dbają o terminowe i punktualne karmienie niemowlęcia, ale i okazują mu swą czułość fizyczną przez odpowiednie gesty, przemawianie do niego, dostarczanie mu w ten i podobny sposób niezbędnych dla jego rozwoju bodźców fizycznych i psychicznych. Dobra matka to matka poświęcająca dziecku uwagę i własny czas - spędzająca go z nim na wspólnych zabawach i zajęciach. Dobra matka to taka, która okazuje dziecku, że je lubi, że się nim interesuje i że bierze udział w jego sprawach. Jest pełna zadowolenia, a nieraz wręcz dumna z tego, że posiada dziecko i chętnie 24
ujawnia te uczucia w kręgu rodzinnym, przed innymi, wśród znajomych. Kiedy dziecko jest starsze dobra matka traktuje je nie jak małe, bezradne dziecko, ale jak indywiduum odpowiedzialne za siebie, we właściwej mu mierze rozwinięte moralnie i społecznie, zdolne do działań. Związek matki z dzieckiem jest wielostronny i bogaty w treść oraz znamienny w swych skutkach. Matka jest najważniejszą osobą nie tylko w życiu małego dziecka, ale także w życiu dzieci dorosłych. Wracamy często do języka matki, jej obyczajów i postępowania względem nas, gdy byliśmy mali. Niektórzy z nas potrzebują matki przez całe życie. Z. Skorny (1976) stwierdza, że wśród członków rodziny najważniejszą rolę w socjalizacji dziecka odgrywa matka. Dba ona o zaspokojenie jego potrzeb, o dostarczenie mu pokarmu i ubrania. Matka to pierwszy rozmówca i partner zabaw dziecka, darzy je pieszczotą i chroni przed przykrościami. Jeśli matka okazuje dziecku swe oddanie, życzliwość i miłość, wtedy jej zachowanie staje się modelem współżycia społecznego, który wpływa na przebieg procesu socjalizacji nie tylko w okresie dzieciństwa, lecz również w późniejszych latach życia. Według E. Jackowskiej (1980) więź uczuciowa z matką rozwija się w ontogenezie jako pierwszy przejaw związków uczuciowych dziecka. W chwili przyjścia na świat, a także w pierwszych tygodniach życia dziecko nie odróżnia matki od innych otaczających je osób i na wszystkie osoby z otoczenia reaguje jednakowo. Około czwartego miesiąca życia niemowlę zaczyna rozpoznawać matkę i od tego momentu coraz wyraźniej czynnie dąży do kontaktu z nią. W miarę rozwoju dziecka więź uczuciowa z matką staje się coraz bogatsza. W wieku niemowlęcym i przedszkolnym dziecko znajduje w matce nie tylko podmiot zaspokajający biologiczną potrzebę przywiązania, matka pielęgnuje dziecko, troszczy się o jego potrzeby bytowe, nagradza i karze, jest powiernikiem, doradcą w sytuacjach trudnych, partnerem w zabawie, dostarcza dziecku informacji o otaczającym świecie. W młodszym wieku szkolnym utrzymuje się bardzo silna więź uczuciowa między dzieckiem a matką. Matka jest osobą, z którą dziecko jest najsilniej związane uczuciowo. W ujęciu Z. Skornego (1992) w pierwszych latach życia dziecka szczególnie ważną rolę odgrywa matka, zaspokajająca jego podstawowe potrzeby. Dba ona o dostarczenie dziecku pokarmu i ubrania, jest jego pierwszym rozmówcą i partnerem zabaw, darzy pieszczotą, chroni przed różnymi przykrościami i zagrożeniami. Kontakty dziecka z matką wytwarzają model współżycia społecznego, który wpływa również na kontakty nawiązywane z innymi osobami. Jeśli matka zaspokaja potrzeby dziecka, jeśli darzy je życzliwością i miłością, to postawy takie mogą rzutować również na stosunek dziecka do innych osób. A. Sierota (1997) przypomina, że miłość matki jest niezbędna do wytworzenia w dziecku poczucia bezpieczeństwa i przynależności. B. Stokłosa (1987) podkreśla, że matka odgrywa decydującą rolę w uformowaniu postawy dziecka wobec otaczającego świata głównie dlatego, że jej kontakt z dzieckiem jest pierwszym ze wszystkich kontaktów społecznych dziecka. 25
POKOLORUJ KWIATKI DLA MAMY 26
Bezpieczne wakacje!!! Okres wakacji to czas, na który czekają nie tylko dzieci ale i również my dorośli. Warto by przed rozstaniem się z dziećmi na wakacje porozmawiać z nimi na temat bezpieczeństwa podczas wakacji. Po dziesięciu miesiącach pracy nadchodzi tak oczekiwany przez wszystkie dzieci czas odpoczynku. Przedszkolaki czują swobodę i cieszą się, że mają dwa miesiące na odpoczynek i wspaniałą letnią zabawę - często do późnych godzin. Ulubione zabawy na wolnym powietrzu to: gra w piłkę, jazda na rowerze, na hulajnogach czy rolkach. Niestety nie wszystkie miejsca,w których dzieci się bawią są bezpiecznym miejscem do zabawy i spędzania wolnego czasu. Rodzice nie zawsze są w stanie skontrolować jak poza domem ich pociechy korzystają z wolnego czasu. Najbardziej niebezpieczne w ruchu drogowym są dla najmniejszych dzieci miesiące ciepłe, letnie: od maja do września, głównie jednak miesiące wakacyjne tj. czerwiec, lipiec i sierpień. Dzieci podczas zabaw zapominają o zachowaniu podstawowych zasad bezpieczeństwa. To właśnie podczas wakacji rośnie liczba tragicznych wypadków, których można by uniknąć, uświadamiając dzieciom o grożących im niebezpieczeństwach i w miarę możliwości zabezpieczyć je przed nimi. Bardzo ważną i istotną sprawą jest zabezpieczenie dziecka w elementy odblaskowe widoczne z dużej odległości, co daje kierowcy samochodu czas na odpowiednie wyminięcie pieszego i zmniejszenie prędkości. W ten sposób możemy uniknąć tragicznego w skutkach wypadku czy potrącenia. Na drogach obowiązuje zasada ograniczonego zaufania, jednak dzieci nie potrafią w pełni ocenić tego, co dzieje się na drodze. Przechodząc przez ulicę lub jezdnię za każdym razem narażone są na niebezpieczeństwo. Zachowanie dzieci jest bardzo często spontaniczne. Bawiąc się nawet w pobliżu ulicy zapominają o wszystkim; jeśli grają w piłkę i chcą ją odzyskać, przebiegają na drugą stronę jezdni nie zważając na nic. Większość wypadków zdarza się na drogach poza wiejskich i to dość często na prostych odcinkach, a w miastach przejściach dla pieszych, przystankach komunikacji publicznej, skrzyżowaniach. Do najczęstszych przyczyn wypadków należą: - spontaniczne nagłe wtargnięcie na jezdnię; - brak opieki nad dzieckiem, które znajduje się na drodze; - zabawy na ulicach i poboczach drogowych; - oraz wyjścia zza stojących pojazdów np. przystanków autobusowych. 27
Dziecko naśladuje dorosłych. To nauczyciele i rodzice powinniśmy wystrzegać się wszelkich błędów, brawury, lekceważenia przepisów itp. gdyż jesteśmy obserwowani nieustannie przez dziecko, które przyjmuje nasze postępowanie za normę i naśladuje nas. Zdrowie, życie i bezpieczeństwo dzieci jest najwyższą wartością, o którą powinniśmy się troszczyć. Oto kilka cennych rad i uwag jak spędzić bezpiecznie wakacje z dzieckiem: 1. Rower wrotki i piłka: Pamiętajcie, jezdnia to nie plac zabaw! Zachowajcie na niej wyjątkową ostrożność!!! Korzystajcie ze ścieżek rowerowych!!! Zakładajcie kask rowerowy na głowę!!! Podczas przechodzenia przez jezdnię, korzystajcie z przejść dla pieszych!!! 2. Nad wodą: Kąpcie się tylko w miejscach oznakowanych i wyznaczonych do kąpieli!!! Nigdy nie skaczcie do wody np. z pomostu!!! Słuchajcie poleceń ratownika!!! W wodzie bądźcie ostrożni, nie utrudniajcie kąpieli innym!!! Dbajcie o czystość plaży, nie zostawiajcie po sobie śmieci!!! 3. W górach: Zawsze chodźcie wyznaczonym szlakiem!!! Dzieci słuchajcie dorosłych!!! Nie zbaczajcie ze szlaku!!! Nie wyruszajcie w góry podczas burzy!!! Rodzice i opiekunowie dzieci: Zawsze bądźcie czujni i interesujcie się czym wasze dziecko się bawi, z kim i gdzie. Kontrolujcie czas wolny dziecka oraz rozmawiajcie z nim jak najwięcej. 28
ZAPROWADŹ KRÓLICZKA DO MARCHEWKI! 29
PROŚBA DZIECKA Janusz Korczak Nie psuj mnie. Dobrze wiem, że nie powinienem mieć tego wszystkiego, czego się domagam. To tylko próba sił z mojej strony. Nie bój się stanowczości. Właśnie tego potrzebuję poczucia bezpieczeństwa. Nie bagatelizuj moich złych nawyków. Tylko ty możesz pomóc mi zwalczyć zło, póki jest to jeszcze w ogóle możliwe. Nie rób ze mnie większego dziecka, niż jestem. To sprawia, że przyjmuje postawę głupio dorosłą. Nie zwracaj mi uwagi przy innych ludziach, jeśli nie jest to absolutnie konieczne. O wiele bardziej przejmuję się tym, co mówisz, jeśli rozmawiamy w cztery oczy. Nie chroń mnie przed konsekwencjami. Czasami dobrze jest nauczyć się rzeczy bolesnych i nieprzyjemnych. Nie wmawiaj mi, że błędy, które popełniam, są grzechem. To zagraża mojemu poczuciu wartości. Nie przejmuj się za bardzo, gdy mówię, że cię nienawidzę. To nie ty jesteś moim wrogiem, lecz twoja miażdżąca przewaga! Nie zwracaj zbytniej uwagi na moje drobne dolegliwości. Czasami wykorzystuję je, by przyciągnąć twoją uwagę. Nie zrzędź. W przeciwnym razie muszę się przed tobą bronić i robię się głuchy. Nie dawaj mi obietnic bez pokrycia. Czuję się przeraźliwie tłamszony, kiedy nic z tego wszystkiego nie wychodzi. Nie zapominaj, że jeszcze trudno mi jest precyzyjnie wyrazić myśli. To dlatego nie zawsze się rozumiemy. Nie sprawdzaj z uporem maniaka mojej uczciwości. Zbyt łatwo strach zmusza mnie do kłamstwa. Nie bądź niekonsekwentny. To mnie ogłupia i wtedy tracę całą moją wiarę w ciebie. Nie odtrącaj mnie, gdy dręczę cię pytaniami. Może się wkrótce okazać, że zamiast prosić cię o wyjaśnienia, poszukam ich gdzie indziej. Nie wmawiaj mi, że moje lęki są głupie. One po prostu są. Nie rób z siebie nieskazitelnego ideału. Prawda na twój temat byłaby w przyszłości nie do zniesienia. Nie wyobrażaj sobie, iż przepraszając mnie stracisz autorytet. Za uczciwą grę umiem podziękować miłością, o jakiej nawet ci się nie śniło. Nie zapominaj, że uwielbiam wszelkiego rodzaju eksperymenty. To po prostu mój sposób na życie, więc przymknij na to oczy. Nie bądź ślepy i przyznaj, że ja też rosnę. Wiem, jak trudno dotrzymać mi kroku w tym galopie, ale zrób, co możesz, żeby nam się to udało. Nie bój się miłości. Nigdy. 30
Redagowała Bogumiła Ambroziak 31