Nauka przez zabawę w klasie 2d Fascynujący pszczeli świat widziany oczami dziecka, to propozycja zajęć warsztatowych, w których uczestniczyli uczniowie klas drugich Szkoły Podstawowej nr 4 w Białogardzie Zdobywanie wiedzy wcale nie musi kojarzyć się jedynie ze szkołą i podręcznikami. Wystarczy proste połączenie nauki i zabawy, aby dziecko chętnie zdobywało nową wiedzę i pogłębiało zainteresowania światem przyrody. Uczniowie klasy drugiej z wychowawczynią Dorotą Dragon w maju 2017 roku uczestniczyli w warsztatach, przeprowadzonych przez Marzenę i Krzysztofa Rajtar właścicieli Zielonej Farmy w Żelimusze. Zrealizowano pomysł na naukę przez zabawę, wykorzystując naturalną, dziecięcą skłonność do działania. Każdy zorganizowany rodzaj zabawy, rozwija umiejętności konieczne dla odniesienia sukcesu szkolnego. Podczas warsztatów, dzieci podzielone na grupy, m.in. miały za zadanie zbudowanie ula. Ta z pozoru prosta zabawa, kształtuje zdolność do rozwiązywania problemów, myślenie przyczynowo-skutkowe, spostrzeganie i orientację w przestrzeni. Jeżeli dodatkowo angażują się w nią inne osoby, rozwijana jest umiejętność prowadzenia rozmowy, wytrzymania określonego poziomu frustracji (oczekiwanie na swoją kolej), przyjmowania perspektywy drugiej osoby oraz rozwiązywania sytuacji spornych, która z kolei wymaga zdolności do negocjacji, wyrażania własnej opinii, przekonywania innych, kiedy należy ustąpić, a kiedy bronić swojego zdania. Nie ma lepszego sposobu, by dowiedzieć się, jak poznawczo, społecznie i emocjonalnie funkcjonuje nasze dziecko, niż udział we wspólnej ukierunkowanej zabawie. Czas spędzony razem na twórczej zabawie, pozwala ocenić, jak dziecko znosi porażkę i wygraną, czy rozumie, jakiego rodzaju wsparcia należy udzielić przegranemu, a jak przyjąć gratulacje. Im bardziej zróżnicowane i złożone zasady, tym więcej procesów umysłowych musi zaangażować młody człowiek, aby z sukcesem uczestniczyć w zabawie. Mądrzy dorośli wiedzą, że chcąc nauczyć dziecko lepiej zapamiętywać i skupiać uwagę, zwiększyć jego wiedzę i rozwinąć szkolne umiejętności, najlepiej jest posłużyć się właśnie zabawą. Spoglądając na zabawę z tej perspektywy, dostrzegamy jej ogromne walory edukacyjne nie tylko ułatwiające opanowanie szkolnych umiejętności, ale również uczące życia, w szczególności w jego społecznym wymiarze. Uczniowie podczas zabawy doświadczyli, że człowiek może uczyć się od owadów współpracy. Mrówczej solidarności, pszczelej pracowitości, a nade wszystko umiejętności bycia częścią przyrody, a nie kimś od niej odrębnym i niezależnym. Pan Krzysztof Rajtar opowiedział dzieciom o owadach żyjących wokół nas i przybliżył tajemnice owadziego świata w sposób prosty, angażując naturalną, dziecięcą ciekawość poznawczą świata. Podczas zajęć warsztatowych bawiąc się, dzieci odkrywały fascynujący i różnorodny świat owadów. Dowiedziały się, czym owady różnią się od innych zwierząt, poznały podstawowe gatunki owadów i ich nazwy. Na zakończenie warsztatów, każde dziecko własnoręcznie wykonało świeczkę. Podczas zajęć dzieci rozwiązywały problem, jaką rolę pełnią owady w środowisku i w czym mogą pomóc człowiekowi. Rozpoznawały owady po ich budowie. Powiększały pszczołę pod mikroskopem i poznawały, cykl rozwojowy owadów od jaja, stadium larwalnego przez poczwarkę do imago, czyli owada dorosłego, doskonałego. Pszczoły najczęściej kojarzyły się uczniom z miodem i zapylaniem kwiatów. Ich rola w naturze jest nie do przecenienia, przyrodnicy alarmują, że z każdym rokiem na całym globie, liczebność pszczół gwałtownie spada. Podczas warsztatów dzieci poznały życie pszczelego roju i dowiedziały się, jak powstaje miód. Drodzy rodzice, samodzielne zdobywanie wiedzy, przynosi dzieciom wiele satysfakcji, stąd ważne jest organizowanie szerokiego pola do dziecięcych doświadczeń i eksperymentów, poprzez umiejętne dobieranie zabaw. Dorota Dragon