30 sierpnia - 3 września 2004 r. Wydarzenia tygodnia Złoty umiarkowanie w górę Wakacyjny handel Czekając na payrolls PKO BP pod młotek 27.08.2004 27.08.2004 Zmiana proc. USD/PLN 3,6967 3,6540-1,16 EUR/PLN 4,4630 4,4284-0,78 EUR/USD 1,2079 1,2110 0,26 USD/JPY 109,36 109,46 0,09 DAX XETRA 3834,02 3873,71 1,04 Nikkei 225 * 11209,59 11022,49-1,67 Wig20 1712,65 1740,28 1,61 Zloto 406,85 403,10-0,92 Ropa (Brent DTD) 40,88 41,36 1,17 Dane z godz. 15:00 czasu polskiego / * zamknięcie piątkowej sesji Źródło: Reuters W raporcie: 1. Rynek krajowy 2. Rynek międzynarodowy 3. Rekomendacje 4. Kalendarium 5. Komentarz makroekonomiczny 1
Złoty jeszcze w górę Tydzień od 30 sierpnia do 3 września minął na rynku złotego zdecydowanie spokojniej niż wcześniejsze kilka dni. Polska waluta nieznacznie umocniła się do euro i w większym stopniu do dolara, który tracił na rynku międzynarodowym. Wzrost wartości naszej waluty wynikał z oczekiwań podwyżek stóp procentowych oraz korzystnych rozwiązań w założeniach do przyszłorocznego budżetu. Na początku tygodnia za euro płacono 4,45 zł, a jeden dolar kosztował ok. 3,70 zł. Złoty powoli, acz systematycznie, zyskiwał na wartości, w piątek po południu kurs EUR/PLN wynosił 4,43 zł, a USD/PLN 3,65 zł. Odchylenie od parytetu powróciło poniżej ważnego poziomu 4,2 proc. i pod koniec tygodnia osiągnęło poziom 4,8 proc. We wtorek bank centralny opublikował projekcję inflacji, na podstawie której RPP tydzień wcześniej podniosła stopy procentowe o 50 pkt. Wynika z niej, że bez podwyżek kosztu pieniądza w Polsce inflacja powróciłaby poniżej górnej granicy celu inflacyjnego dopiero w 2006 r. Spadek inflacji rozpoczęty w 2005 r. byłby powolny, a sprzyjałoby mu stopniowe umocnienie złotego. Według analizy NBP kluczowe znaczenie dla inflacji będą miały ceny żywności. Przedstawiony przez bank centralny raport nie przyniósł jednoznacznej odpowiedzi, kiedy dojdzie do wzrostu kosztu pieniądza w Polsce i jakiej wysokości będą te podwyżki. Analiza NBP spotkała się z krytyką rządu. Wicepremier Hausner uznał, że podważa ona sens założeń do ustawy budżetowej na 2005 r. W budżecie zostanie prawdopodobnie przyjęta inflacja na przyszły rok na poziomie 3 proc., podczas gdy z analizy banku centralnego (nieuwzględniającej sierpniowej podwyżki stóp procentowych o 50 pkt) wynika, że w I kwartale 2005 r. inflacja sięgnie 6 proc. by spaść do ok. 4 proc. pod koniec roku. Minister rolnictwa natomiast nie zgodził się natomiast z zakładanym wysokim tempem wzrostu cen żywności. Jego zdaniem długofalowo, dzięki dobrym plonom, sytuacja na rynku rolnym powinna być stabilna. Z kolei szef resortu finansów Mirosław Gronicki uważa, że inflacja w sierpniu osiągnie 4,6 4,7 proc. a później będzie powoli spadać. Czyżby był to początek konfliktu na linii rząd NBP? Ministrowi Finansów RP Mirosławowi Gronickiemu udało się jak dotychczas przeforsować ograniczenie deficytu budżetowego do 35 mld zł. W budżecie na 2005 r. zostanie również założone umocnienie złotego do koszyka walut o ok. 2 proc. Minister zapowiedział, że Polska do 2007 r. spełni kryteria konwergencji, a dług publiczny względem PKB na koniec roku wyniesie 53,5 proc., poniżej progu oszczędnościowego na poziomie 55 proc. W podobnym tonie wypowiedział się Dariusz Filar z RPP. Wsparciem dla złotego były ptymistyczne prognozy banków inwestycyjnych. Merrill Lynch uznał, że polska waluta ma średnioterminowo duży potencjał do wzrostów, a UBS podniósł prognozę zwyżki PKB w tym roku do 5,8 proc. Przejściowo na wartość polskiej waluty może jednak negatywnie wpłynąć stabilizacja inflacji i związana z tym niższa presja na wzrost stóp procentowych, a także niepokój polityczny związany z debatą nad budżetem i wotum zaufania dla rządu Belki. F ixing N B P 03.09.2004 AUD 2,5352 CZK 0,1399 DKK 0,5952 EEK 0,2829 JPY* 3,3233 CAD 2,7988 NOK 0,5323 CHF 2,8836 SEK 0,4847 EUR 4,4263 USD 3,6361 HUF* 1,7852 GBP 6,5059 XDR 5,3233 * Z a 100 jedn ostek Źródło: NBP. 3% 2% 1% 0% -1% -2% -3% -4% -5% -6% -7% Odchylenie złotego od parytetu 21 lip 23 lip 27 lip 29 lip 2 sie 4 sie 6 sie 10 sie 12 sie 16 sie 18 sie 20 sie 24 sie 26 sie 30 sie 1 wrz 3 wrz 2
Wakacyjny handel Tydzień od 30 sierpnia do 3 września był okresem oczekiwania na najważniejszy na rynku raport o bezrobociu w USA. Notowania eurodolara rozpoczęły się w poniedziałek na poziomie 1,2015, a zakończyły w okolicach 1,2110. Ze względu na okres wakacji na rynku nie było wielkich ruchów kursu eurodolara. W poniedziałek w Wielkiej Brytanii było święto narodowe, tak więc największy europejski rynek nie funkcjonował. Do publikacji piątkowych danych o bezrobociu, dolar przez cztery dni systematycznie tracił na wartości, łącznie ok. 1,5 proc. Kolejne fale zwyżek wspólnej waluty związane były z gorszymi od oczekiwań danymi makroekonomicznymi. Indeks Chicago PMI spadł w sierpniu do 57,3 pkt w porównaniu do 64,7 w lipcu (prognoza 60,8 pkt), a indeks zaufania konsumentów CCI obniżył się do 98,2 pkt w sierpniu z 106,1 w lipcu (prognoza 103,5 pkt). Kolejny indeks z sektora wytwórczego, narodowy ISM Manufacturing spadł do 59 pkt (poprzednio 62 pkt). Analitycy przewidywali spadek do 60 pkt. Następne dane niesłużące dolarowi pojawiły się w czwartek. Tygodniowa liczba nowych podań o zasiłek (initial claims) wzrosła do 362 tys. i była wyższa niż przewidywano. Wzrost liczby podań przypisywany jest zniszczeniom jakich dokonał huragan Charley na Florydzie. Inwestorzy niezbyt dobrze odebrali też dane o wydajności pracy w II kw. Wprawdzie wzrosła o 2,5 proc, jednak na rynku spodziewano się wielkości na poziomie 2,7 proc. Czynnikami które, mogły łagodzić negatywne nastawienie do amerykańskiej waluty była informacja o wzroście przychodów osobistych Amerykanów w lipcu (o 0,8 proc. przy oczekiwaniach +0,7 proc.), co może być zapowiedzią powrotu do szybszego rozwoju gospodarczego. W piątek o 14.30 nadszedł wyczekiwany przez inwestorów moment publikacji miesięcznego raportu o bezrobociu USA. Najważniejszy składnik, liczba nowych miejsc pracy w sektorach pozarolniczych zwiększyła się o 144 tys. w sierpniu i była ponad czterokrotnie wyższa niż w lipcu. Rynek spodziewał się wielkości na poziomie 150 tys. Informacja ta wywołała burzę zakupów amerykańskiej waluty. Kurs EUR/USD zniżkował w błyskawicznym tempie w okolice 1,2080, po czym zaczął powoli wracać w okolice 1,2110. W oczekiwaniu na wieści z USA Miniony tydzień przyniósł lekką zwyżkę wartości jena do dolara. Kurs dolarjena zaczął tydzień na poziomie 109,59 jenów za dolara. Rynek zareagował przede wszystkim na dane pochodzące z USA. Wydarzenia w Japonii miały mniejszy niż zazwyczaj wpływ na jena. Obawy o negatywny wpływ cen ropy naftowej na światową gospodarkę opuściły rynek po zniżkach cen tego surowca sprzed 2 tygodni. Jen znajdował wsparcie w informacjach o zwiększonym zainteresowaniu inwestorów zagranicznych akcjami japońskich spółek. Znaczący ruch kursu USD/JPY nastąpił na początku tygodnia, kiedy opublikowane zostały gorsze od oczekiwań dane dotyczące poziomu wskaźnika zaufania konsumentów w USA oraz nastrojów w przemyśle w obrębie środkowego-zachodu USA w sierpniu. Spowodowały one gwałtowne umocnienie jena. Ruchy kursu USD/JPY każdego dnia minionego tygodnia były niewielkie. Notowania poruszały się w minionym tygodniu w wąskim paśmie od 109,11 do 109,81. Podawane na przemian pozytywne (wzrost zamówień w przemyśle w lipcu) i negatywne dane (m.in. spadek wydajności pracy i większa od oczekiwań liczba złożonych podań o zasiłek dla bezrobotnych) z USA, pod koniec tygodnia, nie wywarły większego wpływu na kurs dolarjena. Rynek wyraźnie oczekiwał piątku, kiedy to opublikowano kluczowe dane dotyczące liczby nowo utworzonych miejsc pracy poza sektorem rolniczym w USA. Powstało 144 tys. nowych etatów i była to wartość o 6 tys. niższa od oczekiwań. Stopa bezrobocia w sierpniu spadła w USA z 5,5 proc. (zgodnie z prognozą) do 5,4 proc. Dane te jednak inwestorzy przyjęli z entuzjazmem. Wcześniej podane wskaźniki były gorsze od prognoz, ale najważniejszy z nich nie zawiódł. Dolar gwałtownie zyskał do jena osiągając poziom nawet 109,86. Po pewnym czasie kurs zniżkował i ustabilizował się na poziomie 109,50 był to poziom nieco niższy niż w piątek przed tygodniem. 3
Złotówka Kolejny tydzień może okazać się mniej spokojny. Z każdym dniem będzie rosła presja na złotego. Wg Andrzeja Celińskiego rząd Marka Belki wypełnił ok. połowę postulatów SdPL. Świadczy to, że Socjaldemokracja Polska może twardo żądać spełnienia swoich warunków, co może doprowadzić do konfliktu z wicepremierem Hausnerem. Wsparciem dla kursu EUR/PLN jest obszar 4,40 41, jego przebicie jest mało prawdopodobne. Kursy w tych okolicach warto wykorzystać do zakupu euro. 4,9000 4,7000 4,5000 4,3000 4,1000 3,9000 3,7000 3,5000 EUR/PLN USD/PLN 21 lip 23 lip 27 lip 29 lip 2 sie 4 sie 6 sie 10 sie 12 sie 16 sie 18 sie 20 sie 24 sie 26 sie 30 sie 1 wrz 3 wrz WGI S.A. EUR/USD Piątkowe dane o liczbie nowych miejsc pracy (nonfarm payrolls) bezdyskusyjnie zdominowały mijający tydzień na rynku walutowym. Kurs eurodolara na koniec tygodnia znalazł się w okolicach 1,2110. Nadzieje na zaznaczenie trendu wzrostowego dla dolara były chyba przedwczesne. Odpowiedź, co dalej wydarzy się na rynku eurodolara zależeć będzie od danych o gospodarce USA w następnych tygodniach. Przewidujemy w najbliższym czasie stabilizację dolara w przedziale 1,2000 1,2250. 1,2500 1,2400 EUR/USD 1,2300 1,2200 1,2100 1,2000 1,1900 1,1800 30 lip 1 sie 3 sie 5 sie 7 sie 9 sie 11 sie 13 sie 15 sie 17 sie 19 sie 21 sie 23 sie 25 sie 27 sie 29 sie 31 sie 2 wrz WGI S.A. USD/JPY Najbliższe dni upłynęły pod dyktando piątkowych danych z USA. Były one dobre dla dolara i optymistycznie nastroiły inwestorów do amerykańskiej waluty. Kurs dolarjena nie powinien jednak notować większych ruchów w górę. Jen pozostaje pod pozytywnym wpływem zwyżek na giełdzie tokijskiej. Rynek wierzy również w rosnącą siłę japońskiej gospodarki. Przewidujemy, że w najbliższym tygodniu notowania kursu USD/JPY będą wahać się w paśmie od 108,50 do 110,50. 115,00 114,00 113,00 112,00 111,00 110,00 109,00 108,00 107,00 106,00 105,00 104,00 103,00 WGI S.A. USD/JPY 14 lip 16 lip 20 lip 22 lip 26 lip 28 lip 30 lip 3 sie 5 sie 9 sie 11 sie 13 sie 17 sie 19 sie 23 sie 25 sie 27 sie 31 sie 2 wrz 4
Data Godzina Dane Obszar Okres 06-wrz 12.00 zamówienia w przemyśle strefa euro lipiec 07-wrz 16.00 aktywa rezerwowe Polska sierpień 08-wrz 16.00 PKB Polska II kwartał 08-wrz 20.00 beżowa księga FED USA 09-wrz 8.00 bilans handlowy Niemcy lipiec 09-wrz 10.30 bilans handlowy Wielka Brytania lipiec 09-wrz 11.00 PKB strefa euro II kwartał 09-wrz 14.30 bezrobocie tygodniowe USA 09-wrz 14.30 ceny eksportu i importu USA sierpień 09-wrz 16.00 zapasy hurtowe USA lipiec 10-wrz 1.50 PKB Japonia II kwartał 10-wrz 14.30 bilans handlowy USA lipiec 10-wrz 14.30 PPI USA sierpień 10-wrz 16.00 bilnas płatniczy Polska lipiec Raport tygodniowy przygotował: 3 września 2004 r. godz. 15:00 Marek Węgrzanowski e-mail: mwegrzanowski@wgi.com.pl Warszawska Grupa Inwestycyjna S.A. www.wgi.com.pl Ul. Chłodna 51 (28 piętro) 00-867 Warszawa Tel. (+4822) 528-31-00 Warszawska Grupa Inwestycyjna S.A. nie ponosi odpowiedzialności za skutki finansowe decyzji podjętych w oparciu o przedstawione prognozy. 5
Prywatyzacja Banku PKO BP We wtorek Komisja Papierów Wartościowych i Giełd zdecydowała o dopuszczeniu do publicznego obrotu akcji Banku PKO BP S.A. W ofercie publicznej zostaną zaoferowane akcje serii C, stanowiące 30 proc. ogółu akcji. Ministerstwo Skarbu Państwa zaoferuje do 30 proc. akcji w czterech transzach. Oferta zostanie zrealizowana w drugiej połowie października. W pierwszym półroczu 2004 r. Bank PKO BP osiągnął 844 mln zł zysku netto, wobec 722 mln rok wcześniej. Zysk brutto wzrósł w tym okresie do 1031 mln zł z 1002 mln przed rokiem. Na podstawie tych informacji można wnioskować, że bank jest w bardzo dobrej kondycji. Powstaje więc pytanie: dlaczego miałby zostać sprywatyzowany? Prywatyzacja służy zwykle usprawnieniu działań przedsiębiorstwa, które należało do państwa. Zakłada się bowiem, że podmiot państwowy nie działa do końca wydajnie i dane przedsiębiorstwo będzie funkcjonowało sprawniej jako podmiot prywatny. Po drugie, prywatyzuje się po to, żeby do państwowego przedsiębiorstwa doprowadzić kapitał zarówno finansowy, jak i technologiczny. Po trzecie wreszcie, prywatyzuje się po to, żeby pozwolić obywatelom uczestniczyć w życiu gospodarczym państwa poprzez zakup i posiadanie akcji przedsiębiorstw zaliczanych do tzw. majątku narodowego. Prywatyzacja PKO BP, która miałaby służyć wprowadzeniu nowych technologii czy dofinansowaniu banku, wydaje się kontrowersyjnym argumentem. Polska jest na tyle rozwiniętym krajem, że kapitał zagraniczny nie stanowi głównego motoru napędowego naszej gospodarki. Ukształtowała się bowiem pokaźna klasa średnia, która może spełnić tę rolę. Nie brakuje osób wykształconych, które efektywnie wykorzystałyby daną im szansę zrealizowania się. Po trzecie, ważne jest, że Polska jest członkiem Unii Europejskiej organizacji, w której trzeba walczyć o interesy narodowe. Powinniśmy więc posiadać własną narodową instytucję finansową, taką jak Bank PKO BP bank bez udział kapitału zagranicznego. Obecna struktura prywatyzacyjna Banku PKO BP jest dobra, o ile Skarb Państwa utrzyma swój udział w banku. Niepokojące jest jednak to, że pewną pulę stanowią w niej akcje podmiotów zagranicznych. Jest to o tyle kontrowersyjne, że PKO BP może samodzielnie zaistnieć nie tylko na polskim czy europejskim rynku. O ile z zadowoleniem można przyjąć decyzję o prywatyzacji banku, o tyle trudno zrozumieć, dlaczego ma on zostać sprywatyzowany właśnie teraz, kiedy kadencja rządu Marka Belki i Sejmu zbliża się ku końcowi? Czyżby był to efekt obaw o skutki wspólnych działań polityki i biznesu, tak jak w przypadku PKN Orlen? Czy Bank PKO BP może rozwijać się jak dotychczas bez udziału podmiotów zagranicznych? Jedynym rozsądnym uzasadnieniem tej szybkiej prywatyzacji może być chęć pozyskania środków do budżetu. W okresie styczeń lipiec 2004 r. przychody z prywatyzacji wyniosły około 2 mld zł z 8,834 mld przewidzianych w ustawie budżetowej. Do zapełnienia tej luki idealnie mogłoby posłużyć 6 mld przychodów przewidzianych z prywatyzacji Banku PKO BP. Komentarz makroekonomiczny przygotował: Dr Richard Mbewe Główny ekonomista WGI e-mail: rmbewe@wgi.com.pl Warszawska Grupa Inwestycyjna S.A. www.wgi.com.pl Ul. Chłodna 51 (28 piętro) 00-867 Warszawa Tel. (+4822) 528-31-00 6