Katowice, 2016-07-04 dr hab. Piotr Mamet, prof. nadzw. AJD Akademia im. Jana Długosza w Częstochowie Wydział Filologiczno-Historyczny Instytut Filologii Obcych Al. Armii Krajowej 13/15 42-200 Częstochowa Recenzja rozprawy doktorskiej Pana mgr Arkadiusza Badzińskiego ANGIELSKIE KOLOKACJE MEDYCZNE W SPECJALISTYCZNYCH TŁUMACZENIACH MEDYCZNYCH napisanej pod kierunkiem Prof. dr hab. n.med. Romualda Wojnicza Wydział Lekarski z Oddziałem Lekarsko - Dentystycznym, Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach i dr hab. n. hum. Ewy Bogdanowskiej - Jakubowskiej Wydział Filologiczny, Uniwersytet Śląski w Katowicach Uwagi wstępne Status języka angielskiego jako lingua franca współczesnej nauki, w tym medycyny, nie podlega dyskusji. Każde opracowanie badające specyfikę angielskiego języka medycznego każe zwrócić na siebie uwagę i rodzi nadzieję na uzyskanie wiedzy pomocnej przy tłumaczeniu tekstów z języka angielskiego na polski i odwrotnie. Należyty poziom językowy stanowi, oprócz walorów merytorycznych, czynnik decydujący o dopuszczeniu artykułu do druku w renomowanych periodykach naukowych. Słusznie zwraca na to uwagę Autor recenzowanej dysertacji, na stronie 11 Wstępu.. Z całą pewnością recenzowana rozprawa zasługuje na uwagę i spełnia nadzieje podania pakietu wiedzy i rozwiązań związanych z tłumaczeniami medycznymi. Rozprawa dotyczy tłumaczeń kolokacji zjawiska, jak ponownie słusznie stwierdza Autor ( str. 100 ), mało zbadanego w polskim piśmiennictwie a stanowiącego istotny element decydujący o prawidłowości specjalistycznych tłumaczeń medycznych. Recenzowana rozprawa ma nie tylko pionierski ale też interdyscyplinarny charakter. Łączy ona problematykę medyczną z problematyką lingwistyczną a także, w swym wymiarze lingwistycznym obejmuje różne dziedziny tej gałęzi wiedzy, w tym badanie języków specjalistycznych, badania korpusowe, leksykografię, badania specjalistycznej terminologii.
Rozprawa doktorska Pana magistra Arkadiusza Badzińskiego poszerza aktualny stan badań języka medycznego a także przedstawia stosowny, obszerny oraz dobrze opracowany materiał językowy. Należy jeszcze dodać, że jest dziełem Autora, który nie od dziś zajmuje się pracą z dużymi korpusami tekstów i opracowuje na ich podstawie słowniki dorobek Doktoranta obejmuje Słownik angielskich czasowników frazowych (Wyd. DenWik, Gliwice 2003) oraz Medyczny słownik kolokacji. Polsko Angielski. Angielsko Polski (Wyd. Medipage, Warszawa 2011). Przed bardziej szczegółowym przedstawieniem uwag związanych z recenzowaną pracą należy podkreślić, że opinie piszącego te słowa recenzenta językoznawcy dotyczą obszarów związanych z lingwistycznym charakterem i komponentem pracy. Nie jest rzeczą możliwą aby recenzent językoznawca oceniał trafność spostrzeżeń Autora zawartych w rozdziale pierwszym, a dotyczących zdrowia publicznego. Nie jest także możliwe aby oceniać prawidłowość tłumaczeń terminologii medycznej. To, jak zakładam należy do Pierwszego Promotora i pozostałych Recenzentów dysertacji. Recenzowana dysertacja liczy 883 strony i obejmuje Spis treści, Podziękowania, Wstęp, osiem Rozdziałów, Wnioski, Piśmiennictwo, Streszczenie, Abstrakt, Wykaz tabel i rycin oraz pięciu załączników. Uwagi dotyczące strony merytorycznej pracy Recenzowana rozprawa stanowi przykład dojrzałych badań nad korpusem tekstów specjalistycznych i opracowaniu go w formie słownika. Badania poprzedzone są należycie przeprowadzonym przeglądem stosownych zagadnień teoretycznych, potwierdzających wiedzę i przygotowania Autora do realizacji tego typu projektu. Pierwsza uwaga w tej części recenzji dotyczy układu treści. Uważam, że założenia i cele pracy powinny znaleźć się we Wstępie. W aktualnej postaci pojawiają się dość późno, jako dość skromny objętościowo Rozdział 5. Tymczasem Wstęp, jak to powiedziano powyżej, zawiera sformułowania wiążące się z celowością napisania rozprawy i umieszczenie tam koncepcji pracy byłoby bardziej logiczne. Rozdział pierwszy, z przyczyn wskazanych we wstępie do niniejszej recenzji, nie jest przedmiotem szczegółowych uwag recenzenta. Można tylko wyrazić zdziwienie z powodu umieszczenia w nim listy kolokacji z dziedziny zdrowia publicznego. Lista ta, sama w sobie mająca dużą wartość poznawczą, jest po prostu umieszczona na końcu rozdziału bez wprowadzenia, uzasadnienia, itp. Wydaje się, że jej miejsce jest w załącznikach.
Rozdział drugi to przegląd zagadnień dotyczących dyskursu w językach specjalistycznych. Należy pamiętać, że piśmiennictwo dotyczące języków specjalistycznych jest trudne, a właściwie, niemożliwe do ogarnięcia. Dziwi jednak nieobecność w tym rozdziale odniesień do kanonicznych prac anglosaskich dotyczących języka specjalistycznego. Chodzi przede wszystkim o książkę Toma Hutchinsona i Alana Watersa English for Specific Puropses. A learning-centred approach (Cambridge University Press 1987, 24 wydanie w 2009). Można tutaj znaleźć typologię języków specjalistycznych oraz systematykę metod ich badań. Podobny charakter posiada, także niestety niewykorzystana w rozprawie, monografia autorstwa Tony Dudley Evansa i Maggie Jo St John Developments in ESP. A multi-disciplinary approach (Cambridge University Press 1998). Wykorzystanie tych opracowań w dysertacji pozwoliłoby na umieszczenie dyskursu medycznego w spektrum odmian języka specjalistycznego. Ponadto Autor mógł wyraźnie uplasować swoje badania w obrębie jednej z podstawowych metod badań, jaką jest analiza specjalistycznego rejestru, w tym przede wszystkim, specjalistycznej terminologii. Pojęcie rejestru pojawia się w Rozdziale czwartym, i jest tam jak najbardziej na miejscu ale w rozdziale ramowo przedstawiającym dyskurs specjalistyczny też, a nawet przede wszystkim, powinno się ono znaleźć. Szkoda także, że Autor nie dotarł do opracowań jednego z klasyków badań języka specjalistycznego Vijay K. Bhatii. W jednym ze swoich opracowań, tj. Analysing Genre (Longman 1993) autor ten, na str. 34, wyraźnie wskazuje na konieczność konsultacji lingwisty ze specjalistą danej dziedziny. Jest to spostrzeżenie dość oczywiste, a Autor recenzowanej rozprawy doszedł do podobnych konkluzji samodzielnie. Świadczy o tym obecność wymienionych w rozprawie konsultantów medycznych. Mimo to, w rozprawie doktorskiej należy odnosić się do informacji potwierdzających zasadność przyjętych metod. Powyższe uwagi nie zmieniają faktu, że Autor posiada stosowną wiedzę na temat specyfiki specjalistycznego dyskursu, dotarł do wielu kluczowych pozycji, przede w wszystkim w polskim piśmiennictwie. Zawarty w Rozdziale drugim wykład, dotyczący specjalistycznego dyskursu medycznego, zawiera relewantne informacje o charakterze klasyfikującym i definiującym w tym definicję podstawowych dla dysertacji pojęć typu tekst, termin, dyskurs, technolekt, itp. Warto jeszcze pamiętać, że Rozdział drugi stanowi, z natury, szerokie tło teoretyczne zasadniczej części pracy dotyczących kolokacji oraz ich tłumaczeń. Te zaś zostały omówione w następnych rozdziałach.
Rozdział trzeci to prawidłowa i nie budząca istotnych zastrzeżeń teoretyczna prezentacja analizowanego zagadnienia jakim są kolokacje. Mamy tutaj przedstawioną pokrótce historię badań, metody klasyfikacji a nawet wskazanie błędów w użyciu kolokacji. W tym teoretycznym wywodzie brakuje nieco przykładów ilustrujących przytoczone typologie (np. str.66). Rozdział czwarty to kolejna niezbędna część rozprawy, dopełniająca omawianą problematykę o zagadnienia tłumaczenia tekstów specjalistycznych. Oczywiście, nie jest możliwe zebranie w jednym rozdziale i wyczerpanie całej problematyki tłumaczeniowej natomiast Autor sprawnie przedstawia zagadnienie, odnosząc się zarówno do zagadnień najbardziej ogólnych, takich jak ekwiwalencja i nieprzekładalność, jak i ściśle związanych z problematyką rozprawy czyli rejestrem języka specjalistycznego i jego tłumaczeniem, w tym tłumaczeniem kolokacji. Rozdziały piąty i szósty powinny, jak wspomniano powyżej, raczej znaleźć się we Wstępie, ale jest to jedyna uwaga krytyczna, gdyż syntetycznie prezentują one, zgodnie z tytułami cele, metody i analizowany materiał. Generalnie rzecz biorąc część teoretyczna jest nieco skrótowa w swoim wywodzie ale omawia zagadnienia istotne, niezbędne i stanowi należycie wypracowany model badawczy. Ponadto należy rozumieć Autora, który świadom jest dużych rozmiarów całej pracy a ponadto wykazuje duże zainteresowanie i wprawę w samych badaniach czyli praktycznej części pracy. Rozdziały siódmy i ósmy to stanowią ciekawy i istotny łącznik pomiędzy częścią teoretyczną a resztą rozprawy. Rozdział siódmy omawia przygotowaną i przeprowadzoną ankietę, należy go więc traktować jako część badawczą. Stanowi on zebranie informacji potwierdzających celowość prowadzonych przez Autora badań oraz postawionych przez niego tez. Rozdział ósmy, także badawczy, to fachowe omówienie wyników ankiety i udana próba wykazania dowodu postawionych tez. Cenne jest zwrócenie uwagi na problem relacji kompetencji językowej i merytorycznej. Problem jest istotny ponieważ nastręcza wielu trudności w tłumaczeniu tekstów specjalistycznych, gdzie lingwiście brak znajomości przedmiotu a specjaliście brak znajomości języka. Problem jest trudny do rozwiązania a recenzowana rozprawa dobrze go omawia, ilustruje i oferuje cenną pomoc w swojej części słownikowej. Tak skonstruowana praca uzupełniona jest załącznikami. Pierwszy z nich to ankieta, wiążąca się z Rozdziałami siódmym i ósmym. Pozostałe załączniki to imponujący materiał językowy obejmujący przykłady (Zał. nr 2), wykaz kolokacji skrótów medycznych (Zał. nr 3), zbiory kolokacji: angielsko-polski (Zał. nr 4) i polsko angielski (Zał. nr 5).
Wszystkie załączniki to wynik benedyktyńskiej pracy Autora i zawierają imponujący objętościowo materiał językowy. Imponuje nie tylko objętość, ale i precyzja opracowania. Mamy bowiem 111 kolokacji umieszczonych w naturalnym kontekście zdaniowym, w ujęciu angielsko polskim (Zał. nr 2), co znacząco przybliża możliwości ich zastosowania. Wartością samą w sobie i niezbędną w pracy tłumacza jest słownik skrótów (Zał. nr 3). W niczym nie negując wartości omówionych Załączników stwierdzić trzeba, że zbiory zawierające ponad 26 tysięcy kolokacji stanowią olbrzymią wartość rozprawy. Zebranie, uporządkowanie i skonsultowanie tak obszernego materiału językowego to praca zasługująca na uznanie i posiadająca wartość sama w sobie. Wyrażam nadzieję, że środowiska lekarzy i lingwistów będą mogły z tej pracy skorzystać. Można zgodzić się z Autorem, że praca tak dokładnie zajmująca się problemem kolokacji jest pracą pionierską. Należy też zachęcić Autora aby tak stworzoną bazę bieżąco powiększał i uaktualniał, tak aby jego osiągnięcie było nie tylko chwilowe, ale dotrzymywało kroku rozwojowi nauk medycznych. Uwagi dotyczące strony formalnej pracy Recenzowana dysertacja została wyedytowana starannie i nie zawiera znaczących błędów czy uchybień. Można jednak sformułować kilka uwag krytycznych, dotyczących sposobu organizacji tekstu. Po pierwsze, podpunkty w kolejnych rozdziałach nie są opatrzone punktacją. Szkoda, że Autor nie stosował rozwiniętego systemu, poprzez wprowadzenie podpunktów typu 1.1, 1.1.1., itp. Dobrze gdyby towarzyszyła tym zabiegom zmiana wielkości i/lub pogrubienia czcionek w podpunktach. W ten sposób można było wprowadzić hierarchię omawianych zagadnień oraz podzielić tekst na mniejsze jednostki, ułatwiając jego lekturę i poruszanie się po nim. W aktualniej postaci napotykamy na długie partie tekstu bez podziału na podpunkty, czy nawet akapity (np. str.39). Denerwujące i nieprawidłowe jest przy tym umieszczanie tytułów podrozdziałów na końcu strony (np. str. 36, 38). Nie ułatwia lektury przyjęty system tworzenia przypisów, gdyż zmusza czytelnika do ciągłego wertowania pracy. Ponadto, powstający w ten sposób wykaz literatury nie jest alfabetyczny, co utrudnia jego przeglądanie. Powyższe uchybienia są trudne do uniknięcia w pracach tego rodzaju i tej objętości. Sformułowane uwagi nie odnoszą się do załączników, które czytelne i zostały przez Autora wykonane w sposób prawidłowy.
Podsumowanie Recenzowana rozprawa to przykład olbrzymiej pracy badawczej, opartej na stosownych i należycie przedstawionych problemach merytorycznych. Autor poradził sobie nie tylko ze zgromadzeniem jak i fachowym opracowaniem bardzo dużego korpusu tekstów ale dostarczył też materiał o dużej przydatności praktycznej, co dodatkowo potwierdził własnymi badaniami ankietowymi. Stwierdzam, że poddana recenzji rozprawa doktorska Pana magistra Arkadiusza Badzińskiego spełnia wymagania stawiane pracom doktorskim i wnioskuję o dopuszczenie Doktoranta do dalszych etapów przewodu doktorskiego.