KOMENTARZ RYNKOWY 23.04.2013r.



Podobne dokumenty
Komentarz rynkowy. Sytuacja makroekonomiczna. Warszawa, dnia r.

Najważniejsze ostatnie dane makroekonomiczne

Gospodarka polska, gospodarka światowa w jakim punkcie dziś jesteśmy?

Analiza tygodniowa - ujęcie fundamentalne

Czy akcje w USA są drogie? Analiza poziomów wycen w relacji do inflacji oraz stopy bezrobocia

Analiza tygodniowa - ujęcie fundamentalne

Stan i prognoza koniunktury gospodarczej

Analiza tygodniowa - ujęcie fundamentalne

Komentarz rynkowy. MSCI World zmiana indeksu w styczniu w latach (koniec grudnia = 100). Stan na

Komentarz do danych makroekonomicznych

Gospodarka i rynki finansowe Gdynia XTB ONLINE TRADING.

Market Alert: Czarny poniedziałek

Stan i prognoza koniunktury gospodarczej

Analiza tygodniowa - ujęcie fundamentalne

Stan i prognoza koniunktury gospodarczej

Wpływ bieżącej sytuacji gospodarczej na sektor małych i średnich przedsiębiorstw MSP

Kiedy skończy się kryzys?

Gospodarki krajów wschodzących po kryzysie. 14/03/2011 Jakub Janus

Stan i prognoza koniunktury gospodarczej

Sytuacja na rynkach finansowych. Adam Zaremba

TYDZIEŃ Z EKONOMIĄ. 28 sierpnia 2017 r.

Tydzień z ekonomią

BANK HANDLOWY W WARSZAWIE S.A.

Opis dyskusji na posiedzeniu decyzyjnym Rady Polityki Pieniężnej w dniu 8 października 2014 r.

Czy należy bać się spowolnienia w Chinach? 2015/10/07

Stan i prognoza koniunktury gospodarczej

Prognozy wzrostu dla Polski :58:50

Zadłużony świat: przyczyny i skutki. Wpływ niekonwencjonalnej polityki monetarnej na poziom i wycenę długu publicznego

TYDZIEŃ Z EKONOMIĄ. 15 maja 2017 r.

Analiza Fundamentalna. Co dalej z USA? Perspektywy polityki monetarnej, głównych indeksów oraz dolara.

RAPORT SPECJALNY EUR/PLN w świetle bieżącej polityki EBC

Stan i prognoza koniunktury gospodarczej

Komentarz rynkowy. Fed rozpoczyna w końcu wygaszanie programu QE, a gospodarka USA istotnie przyspiesza.

Podsumowanie Tygodnia Małe jest piękne. Inteligentne rozwiązania dla wymagających Klientów. Warszawa, marzec 2012 r.

TYDZIEŃ Z EKONOMIĄ. 17 lipca 2017 r.

PERSPEKTYWY INWESTYCYJNE NA 2011 ROK

RYNKI AKCJI WALUTY SUROWCE STOPY PROCENTOWE WSKAŹNIKI MAKROEKONOMICZNE. Spis treści NOTOWANIA AKCJI W POLSCE I DŁUŻNY 120 W STREFIE EURO

Stan i prognoza koniunktury gospodarczej

TYDZIEŃ Z EKONOMIĄ. 11 września 2017 r.

Opis dyskusji na posiedzeniu decyzyjnym Rady Polityki Pieniężnej w dniu 15 kwietnia 2015 r.

BANK HANDLOWY W WARSZAWIE S.A. Wyniki skonsolidowane za I kwartał 2009 roku -1-

Tydzień z ekonomią

Śniadanie z ekspertami PKO Banku Polskiego

Wyzwania dla sektora finansowego związane ze środowiskiem niskich stóp procentowych

TYDZIEŃ Z EKONOMIĄ. 08 maja 2017 r.

TYDZIEŃ Z EKONOMIĄ. 26 czerwca 2017 r.

BANK HANDLOWY W WARSZAWIE S.A. Wyniki za 2013 rok i podział zysku. Warszawa, 24 czerwca 2014

UPADŁOŚCI FIRM W POLSCE

Wyniki skonsolidowane za I kwartał 2012 roku. Maj 2012

TYDZIEŃ Z EKONOMIĄ. 02 październik 2017 r.

Sierpnień Kieruj płynnością swojej firmy! Typy inwestycyjne Union Investment TFI. Warszawa Sierpień 2015 r.

W kwietniu liderami były fundusze akcji inwestujące na rynkach rozwiniętych Europy i Ameryki Północnej.

KOMENTARZ TYGODNIOWY

System Przeciwdziałania Powstawaniu Bezrobocia na Terenach Słabo Zurbanizowanych

RYNKI AKCJI SUROWCE STOPY PROCENTOWE WSKAŹNIKI MAKROEKONOMICZNE. Spis treści NOTOWANIA AKCJI W POLSCE I DŁUŻNY W STREFIE EURO

Sytuacja na rynkach finansowych Akcje, waluty, surowce Opracowanie: Zespół Analiz Biura Maklerskiego Zbigniew Obara

TYDZIEŃ Z EKONOMIĄ. 05 czerwca 2017 r.

Prognozy gospodarcze dla

CitiWeekly. Dobre dane o produkcji, niezła sprzedaż detaliczna. Gospodarka i Rynki Finansowe. Wykres 1. Zmiany kursów walut.

Monitor: Depozyty/Kredyty

Komentarz tygodniowy

Wyniki finansowe ULMA Construccion Polska S.A. w 2013 r. Warszawa 17 marca 2014 r.

PREZENTACJA DLA INWESTORÓW I ANALITYKÓW Warszawa, 14 listopada 2003

Monitor: Depozyty/Kredyty

Komentarz tygodniowy

Przegląd prognoz gospodarczych dla Polski i świata na lata Aleksander Łaszek

ANALIZY MAKROEKONOMICZNE KOMENTARZ BIEŻĄCY. 28 sierpnia W II kw. lekki spadek dynamiki wzrostu PKB

Branża leasingowa napędza rozwój MŚP. W ubiegłym roku sfinansowała 58,1 mld zł inwestycji

KOMENTARZ TYGODNIOWY

1/2019. Miesięcznik Makroekonomiczny PIE. sierpień 2019 r.

Kondycja polskiego sektora bankowego w drugiej połowie 2012 roku. Podsumowanie wyników polskich banków za I półrocze

Rynki Azjatyckie ,7% obecnie 3,7% poprzednio 3,7% prognoza. -609B obecnie 659,8B poprzednio

Za nami bardzo dobry rok dla rynków akcji. WIG zyskał 26% w 2012.

Projekcja inflacji i wzrostu gospodarczego Narodowego Banku Polskiego na podstawie modelu NECMOD

KOMENTARZ TYGODNIOWY

Projekcja inflacji i wzrostu gospodarczego Narodowego Banku Polskiego na podstawie modelu NECMOD

Studenckie Koło Naukowe Rynków Kapitałowych

Warszawa Lipiec 2015 r.

Śniadanie z ekspertami PKO Banku Polskiego

TYDZIEŃ Z EKONOMIĄ. 09 października 2017 r.

KOMENTARZ TYGODNIOWY

Brazylijski rynek akcji

Śniadanie z ekspertami PKO Banku Polskiego. Perspektywy gospodarki oraz rynków finansowych według ekonomistów i strategów PKO Banku Polskiego

Stan i prognoza koniunktury gospodarczej

KOMENTARZ TYGODNIOWY

TYDZIEŃ Z EKONOMIĄ. 19 czerwca 2017 r.

Stan i prognoza koniunktury gospodarczej

Perspektywy polskiej gospodarki i rynków finansowych

Dylemat RPP. Rys. 1 Inflacja Źródło: GUS, NBP. po wyłączeniu cen żywności i energii 106,0 105,0 104,0 103,0 102,0 101,0 100,0

CitiWeekly. Druga połowa będzie lepsza? Gospodarka i Rynki Finansowe. Wykres 1. Zmiany kursów walut. Polska. 28 lipca stron

Jesienna prognoza gospodarcza: stopniowe ożywienie, zewnętrzne ryzyko

CitiWeekly. Czy RPP obniży ponownie stopy? Gospodarka i Rynki Finansowe. Wykres 1. Zmiany kursów walut

Stan i prognoza koniunktury gospodarczej

PROJEKCJE MAKROEKONOMICZNE EKSPERTÓW EUROSYSTEMU DLA OBSZARU EURO

TYDZIEŃ Z EKONOMIĄ. 03 lipca 2017 r.

RYNEK FINANSOWY W POLSCE - WYBRANE PROBLEMY

październik 2017 r. Projekt badawczy: Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce oraz Krajowego Rejestru Długów Informacja sygnalna

TYDZIEŃ Z EKONOMIĄ. 18 września 2017 r.

UPADŁOŚCI FIRM W POLSCE MARZEC 2019 R.

Transkrypt:

SPOJRZENIE NA RYNEK Wyraźna słabość giełd rynków wschodzących względem rozwiniętych od początku roku. Czy odpowiedzią dlaczego tak jest są bilanse banków centralnych? Od początku roku wyraźnie inne trendy obserwujemy na giełdach rynków rozwiniętych i wschodzących. MSCI EM od początku 2013 r. traci prawie 3% (stan na 22 kwietnia). Nasza giełda, która ma też swoje lokalne problemy, podąża podobnym trendem jak większość innych rynków EM, przy czym niestety skala spadku indeksu MSCI Poland jest dużo silniejsza. Nasz indeks traci od początku roku prawie %. Tymczasem indeks giełd rynków rozwiniętych MSCI World (tylko kraje DM) wzrósł w tym roku o 9%. Od początku lipca 20 do końca dnia 20 roku indeksy MSCI EM i MSCI World poruszały się bardzo podobnie, na obu indeksach zachowane były te same trendy. Od początku 2013 roku diametralnie się to zmieniło (wykres poniżej). Różnica w stopach zwrotu YTD sięga już %. MSCI EM (rynki wschodzące), MSCI World (rynki rozwinięte) i MSCI Poland od 1 lipca 20. Wyceny w waach lokalnych. 0 5 1 5 0 95 90 85 80 75 MSCI EM MSCI Poland MSCI World (DM) 70 cze lip sie wrz paź lis sty mar kwi maj cze lip sie wrz paź lis sty 13 13 mar 13 Źródło: MSCI, Bloomberg Co takiego zmieniło się na rynkach i wokół nich, że powstały tak spore dywergencje w zachowaniu giełd obu regionów? Można przytaczać tu różne wytłumaczenia, jednak część z tych argumentów obowiązywała już dużo wcześniej, kiedy trendy na obu indeksach były względnie podobne. To co zmieniło się na początku roku to trend na łącznym bilansie głównych banków centralnych (z wyłączeniem Banku Chin). Poniżej przedstawiam sumę bilansów banków centralnych: USA, strefy euro, Japonii i Anglii, dane miesięczne od połowy 20 r., wyrażone w dolarach. Łączna suma bilansów banków centralnych: Fed, EBC, BOJ i BOE (dane w mln USD). 000000 Bilanse banków centralnych (FED+EBC+BOJ+BOE) 9500000 FED + BOE + BOJ (tj. banki z programem QE) 9000000 8500000 8000000 7500000 7000000 6500000 6000000 5500000 5000000 4500000 4000000 3500000 6000000 3000000 cze sie paź kwi cze sie paź kwi cze sie paź kwi cze sie paź 13 Źródło: Bloomberg, obliczenia własne. Od początku roku łączna suma bilansowa kurczy się. Jest to przede wszystkim efekt spadku bilansu EBC. Suma bilansowa EBC spada, gdyż banki komercyjne spłacają pożyczki zaciągnięte w zeszłym roku w ramach aukcji LTRO. Spada też wyrażona w dolarach suma bilansowa Banku Japonii, gdyż rynek, czekając na rozpoczęcie przez bank

nielimitowanego skupu aktywów w ramach QE, mocno już przecenił jena, a więc suma bilansowa banku wyrażona w dolarach też silnie spadła. Jednak trend spadkowy na bilansie Banku Japonii wkrótce się odwróci, gdy bank zacznie pompować w system potężną porcję nowej płynności. Czy to będzie miało miejsce już od maja dowiemy się po piątkowym posiedzeniu BOJ. Spadek bilansu w BOJ i EBC rekompensuje Fed. Ostatnia seria słabszych danych zza oceanu zmniejsza prawdopodobieństwo wcześniejszego wycofywania się Fed-u ze swojej luźnej polityki, więc w kolejnych miesiącach tendencja na bilansie Fed nie powinna ulec zmianie, bilans będzie się powiększał o 85 mld USD miesięcznie. Jeśli do tego dołożymy nadchodzący wzrost bilansu BOJ (na podobną do Fed skalę) i dość prawdopodobny wzrost bilansu Banku Anglii (BOE; to może mieć miejsce w miesiącach wakacyjnych, gdy zmieni się szef banku, który już nawołuje do takich działań), to obecna tendencja spadkowa na łącznej sumie bilansowej największych banków centralnych powinna wkrótce się odwrócić. Dodatkowo, tempo spadku sumy bilansowej w EBC też powinno niebawem osłabnąć, gdyż spora część pożyczek zaciągniętych przez banki została już spłacona. Na kolejnym wykresie zestawiłem siłę relatywną indeksu MSCI EM do MSCI World oraz trzymiesięczną zmianę sumy bilansowej głównych banków centralnych. Zależność nie jest idealna, ale trendy ogólnie pokrywają się. Wyraźna słabość rynków wschodzących od początku roku pokrywa się ze spadkiem bilansu banków centralnych. W ramach programów QE część środków, które nie trafiły z powrotem na bilans banku centralnego (w ramach depozytów złożonych przez banki komercyjne) czy też nie trafiły bezpośrednio do gospodarki (w ramach akcji kredytowej), trafiły na rynki finansowe m.in. na rynki aktywów ryzykownych tj. akcji, surowców. Od początku roku ten dotychczasowy comiesięczny napływ nowych środków w skali globalnej zakończył się. Trend wręcz się odwrócił i nie można wykluczyć, że to jest jeden z najważniejszych czynników dlaczego giełdy EM radzą sobie teraz słabiej niż giełdy DM. Na rynkach EM popyt zagraniczny jest przeważnie dużo ważniejszych niż popyt krajowy. Popyt zagraniczny przede wszystkim często wyznacza trend na rynku krajowym, a ponadto w warunkach wycofywania się kapitału zagranicznego rynek krajowy najczęściej nie jest w stanie zrekompensować odpływu tych środków. Tak, jak piszę powyżej, te negatywne trendy na bilansach banków centralnych w skali globalnej, powinny wkrótce się odwrócić, co mogłoby ponownie wspierać giełdy na rynkach wschodzących. Siła MSCI Emerging Markets względem MSCI World (siła relatywna, lewa oś) na tle 3-miesięcznej zmiany łącznego bilansu banków centralnych: Fed, EBC, BOJ i BOE, wyrażonego w USD (prawa oś, dane w mln USD). 1,4 800000 1,4 600 000 1,3 400 000 1,3 1,2 1,2 200000 0-200000 -400000 1,1 1,1 EM/DM 3-miesięczna zmiana wartości bilansów banków DM -600000-800000 1,0 08 kwi cze sie paź kwi cze sie paź kwi cze sie paź kwi cze sie paź 13-1 000 000 Źródło: MSCI, Bloomberg, obliczenia własne. WIG w pobliżu ważnych poziomów wsparcia. Polska giełda zanegowała w zeszłym tygodniu próbę ożywienia i na razie nie rozpoczęła kolejnej. Oznaki słabości względem innych parkietów nadal są widoczne. Z punktu widzenia inwestycji długoterminowej obecne poziomy wycen akcji w tej fazie cyklu koniunkturalnego są całkiem atrakcyjne, a alternatywy dla akcji stają się coraz słabsze (silnie spadają rentowności obligacji, spada oprocentowanie depozytów i trend ten prawdopodobnie będzie trwał). Jest duże prawdopodobieństwo, że polska gospodarka najgorszą fazę spowolnienia ma już za sobą. Ciągle brakuje wiarygodnych oznak ożywienia, początkowo będzie ono prawdopodobnie bardzo słabe, nieraz będą rozczarowania, jednak wiele złego rynek akcji już wycenił (abstrahuję tu od nieznanych obecnie przyszłych decyzji rządu co do OFE). W krótkim terminie nie można jednak wykluczać, że polskie indeksy giełdowe będą szukały jeszcze niższych poziomów zanim zacznie się kolejna fala wzrostowa. Ostatnio wiele ważnych poziomów wsparć zostało przebitych, co tylko potwierdza słabość naszego parkietu, jednak szeroki rynek jest obecnie blisko kolejnych bardzo ważnych poziomów, przy których popyt może zacząć w końcu wzmacniać się. Obecnie WIG testuje opadającą linię bessy z lat

2007-20, powyżej której wybił się na początku dnia 20. Niewiele niżej znajduje się górny zakres wcześniejszego rocznego trendu bocznego (42-42.5 tys.), zatem ten obszar wsparcia jest całkiem silny. Spadek poniżej tych poziomów byłby bardzo negatywnym sygnałem, ale obecnie poziomy te stanowią wsparcie dla szerokiego rynku. Indeks WIG i zaznaczone dwie, opadające linie bessy (2007-20 i 2007-20). Źródło: stooq.pl Najnowsze prognozy MFW dla PKB na lata 2013-2014. Dominują rewizje w dół. MFW opublikował w zeszłym tygodniu zrewidowane prognozy dla PKB światowego oraz PKB poszczególnych gospodarek na lata 2013-14. Prognoza dla globalnej gospodarki została zrewidowana w dół do +3.3% z +3.5%, a na 2014 pozostała bez zmian na poziomie 4.0%. Dane MFW nie uwzględniają jeszcze ostatniego słabego raportu o PKB Chin w I kwartale, który implikuje niższy wynik dla drugiej gospodarki świata w 2013 roku niż prognozuje MFW. Bardziej aktualna prognoza MFW powinna pokazywać wzrost światowej gospodarki w 2013 r. w okolicach 3.1-3.2%. Poniżej zestawienie prognoz dla PKB na lata 2013-14 oraz dane za lata 20-20. Kraj / Dynamika PKB w % 20 20 20 20 2013 (P) Zmiana vs pop. prognoza Światowe PKB -0.7 5.1 4.0 3.2 3.3-0,2 4.0 Gospodarki rozwinięte -3.7 3.0 1.6 1.2 1.2-0,1 2.2 Stany Zjednoczone -3.5 2.4 1.8 2.2 1.9-0,2 3.0 Strefa euro -4.3 2.0 1.4-0.6-0.3-0,2 1.1 Niemcy -5.1 4.0 3.1 0.9 0.6 0,1 1.5 Francja -2.6 1.7 1.7 0.0-0.1-0,4 0.9 Włochy -5.2 1.8 0.4-2.4-1.5-0,4 0.5 Hiszpania -3.7-0.3 0.4-1.4-1.6-0,1 0.7 Japonia -6.3 4.5-0.6 2.0 1.6 0,4 1.4 Wielka Brytania -4.9 1.8 0.9 0.2 0.7-0,3 1.5 Gospodarki wschodzące i 2.8 7.4 6.4 5.1 5.3-0,2 5.7 rozwijające się Europa Środkowa i -3.6 4.6 5.2 1.6 2.2-0,3 2.8 Wschodnia Rosja -7.8 4.3 4.3 3.4 3.4-0,3 3.8 Polska 1.6 3.9 4.5 1.9 1.3-0,4 2.2 Rozwijająca się Azja 7.2 9.5 8.1 6.6 7.1 0,0 7.3 Chiny 9.2.4 9.3 7.8 8.0-0,1 8.2 Indie 6.8.1 7.7 4.0 5.7-0,2 6.2 ASEAN-5 1.7 7.0 4.5 6.1 5.9 0,3 5.5 Ameryka Łacińska -1.7 6.2 4.6 3.0 3.4-0,3 3.9 Brazylia -0.6 7.5 2.7 0.9 3.0-0,5 4.0 Źródło: MFW, World Economic Outlook. 2014 (P) Wejście w życie automatycznych cięć wydatków publicznych w USA skłoniło MFW do zrewidowania prognoz PKB dla tej gospodarki do 1.9% z 2.1% w 2013 r. Obecnie Stany Zjednoczone prawdopodobnie weszły w okres

wiosennego spowolnienia aktywności, co też obserwowaliśmy w poprzednich latach. Czy jest to tylko typowe spowolnienie występujące kolejny raz w tym okresie roku, czy też coś więcej tego nigdy nie można być pewnym, jednak całkiem dobre fundamenty sektora prywatnego sugerują, że przestrzeń do dalszej ekspansji gospodarki ciągle istnieje. Ponadto żaden z ważniejszych wskaźników wyprzedzających recesję (o 6 miesięcy, rok i więcej) na razie jej nie zapowiada, a tym samym większe jest prawdopodobieństwo ponownego przyspieszenia gospodarki USA w dalszej części roku (i taki scenariusz też zakładam) niż zakończenia ekspansji lub pozostania na niskich (okolice 1%) dynamikach wzrostu PKB. O 0.2 punktu procentowego zostały też zrewidowane w dół prognozy dla strefy euro. MFW, podobnie jak rynek, oczekuje, że strefa euro pozostanie drugi rok w recesji i prognozuje spadek PKB w regionie o 0.3%. Twarde dane z regionu (produkcja przemysłowa) na początku roku wskazywały na pewną poprawę (spadek dynamiki recesji) względem końcówki zeszłego roku. Kolejne zawirowania okołorynkowe (Włochy, Cypr) i ogólna słabość regionu przełożyły się jednak na ponowne spadki na wskaźnikach typu PMI i innych indeksach opartych na ankietach, co sugeruje, że ta wcześniejsza poprawa w twardych danych może już nie być widoczna w kolejnych odczytach. Oczekiwania rynku oraz MFW na stopniowe odbicie gospodarki eurolandu w drugiej połowie roku, ciągle jednak pozostają bazowym scenariuszem. By tak się stało potrzebujemy zobaczyć w najbliższych miesiącach odbicie na wskaźnikach wyprzedzających, a tu na razie nie zanosi się na to. Wprawdzie wskaźnik PMI Composite dla regionu w kwietniu (wynik wstępny) nie zmienił się względem odczytu za marzec, stabilizując się po dwóch miesiącach mocniejszych spadków, ale ta stabilizacja jest na poziomie zaledwie 46.5 pkt, a to nie jest poziom wskazujący na ożywienie. Sytuacja w sektorze finansowym strefy euro wygląda obecnie całkiem stabilnie, nie ma napięć na rynku międzybankowym, sytuacja na rynku długu krajów peryferyjnych poprawia się, a pozytywny impuls kredytowy z ostatnich miesięcy powinien złagodzić recesję w kolejnych miesiącach. To są ważne elementy, konieczne do tego by strefa euro zaczęła stawać na nogi. Z drugiej strony popyt wewnętrzny, prywatny i publiczny, pozostaje słaby, programy oszczędnościowe rządów, choć mniej restrykcyjne dla gospodarki jak w zeszłym roku, ciągle będą obecne w 2013 roku. Wobec słabości rynku wewnętrznego eksport miał być pierwszym motorem napędowym wyciągającym euroland z recesji. Ze względu na działania Banku Japonii spadła jednak konkurencyjność europejskich eksporterów na bardzo ważnym dla nich rynku azjatyckim. Ponadto sama dynamika wzrostu na rynkach azjatyckich też obecnie specjalnie nie zachwyca. To najszybciej odczuwa rynek niemiecki, którego zdrowe i względnie silne fundamenty miały wspierać cały region eurolandu, a tymczasem po kilkumiesięcznym silnym odbiciu wskaźnika PMI Composite (przemysł + usługi) ostatnie dwa miesiące praktycznie całe to odbicie zanegowały. To jednak stwarza teraz przestrzeń dla EBC do nowych działań, wspierających aktywność w regionie. Dotychczasowa polityka EBC była zbyt luźna dla Niemiec, a zbyt restrykcyjna dla reszty regionu. Po serii słabszych danych z Niemiec wzrosło więc prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych przez EBC, ale ważniejsze mogą być tu inne, mniej standardowe działania, których EBC nie wyklucza. Oczywiście EBC nie jest lekiem na całe zło i swoje też muszą zrobić politycy. Ogólnie MFW oczekuje, że gospodarki rozwinięte będą w tym roku rozwijać się w tempie 1.2%, podobnie jak w 20 r. Rewizje w dół dla USA i strefy euro częściowo zrekompensowała rewizja w górę prognoz dla Japonii do +1.6%. Bank Japonii wkrótce ma rozpocząć na potężną skalę nowy - stary program luzowania monetarnego, co już w marcu przełożyło się na dość wyraźną poprawę wskaźników wyprzedzających dla tego kraju. Na razie tej poprawy nastrojów nie widać jednak za bardzo w twardych danych. Gospodarki wschodzące wg MFW mają wzrosnąć w tym roku o 5.3% (rewizja w dół o 0.2 pp). Obniżono prognozy dla Europy Środkowo-Wschodniej, dla Chin i Indii oraz Ameryki Łacińskiej. W górę poszły z kolei prognozy dla Azji Wschodzącej z wyłączeniem Chin i Indii (ASEAN). Tak jak piszę powyżej, prognozy MFW nie uwzględniały słabego wyniku PKB Chin za I kwartał, więc teraz prognozy byłyby pewnie jeszcze niższe. Wzrost PKB Chin o 7.7% r/r i 1.6% kw/kw I kwartale niewątpliwie mocno rozczarował. Rozczarowały też dane o produkcji przemysłowej w marcu i to jest jeden z ważnych elementów pokazujących, że nowa władza będzie inaczej podchodzić do gospodarki niż poprzednicy. Dotychczas było tak, że na koniec kwartału produkcja przyspieszała, co pomagało osiągnąć ostatecznie lepszy wynik PKB. Tym razem dynamika miesięczna produkcji w marcu była słabsza względem tego, co było w na początku roku przez co Chiny weszły w II kwartał z niższym momentum, z niższą siłą rozpędu. Widać wyraźnie, że nowy rząd nie będzie tak skory do krótkoterminowego pobudzania aktywności w gospodarce, jeśli zajdzie taka potrzeba, poprzez nowe inwestycje publiczne. Warto zauważyć, że źródłem rozczarowania w danych o PKB za I kwartał nie były inwestycje infrastrukturalne, a tak można byłoby wnioskować patrząc na silną przecenę na surowcach po tej publikacji. Rozczarowała przede wszystkim konsumpcja. Nowe władze rozpoczęły urzędowanie od ostrej kampanii antykorupcyjnej i ograniczania zbyt rozrzutnych i niepotrzebnych wydatków, które dotychczas cechowały rządzących. O ile działania były skoncentrowane na pojedynczych branżach gospodarki to ich wpływ musiał też być odczuwalny w innych i nie

będzie to jednorazowy czynnik, ale prawdopodobnie będzie to nowa rzeczywistość (oczywiście ciągle daleka od ideału) w szeregach partii. Obecne oczekiwania rynku zakładają, że II i III kwartał będą lepsze od pierwszego na dynamice kwartalnej i są one zgodne z tym, co mówi ekonomista rządu chińskiego. Taką sytuację mieliśmy też w poprzednich dwóch latach, a silny impuls kredytowy z ostatnich miesięcy, przekładający się z opóźnieniem kilku miesięcznym na gospodarkę, także wspiera tę tezę. Jednak mimo wszystko rynek musi skorygować swoje prognozy krótko i średnioterminowe dla Chin. Cel rządu na ten rok to 7.5% wzrostu PKB. Taki jest też średnioroczny cel do 2020 roku. Zatem wcześniejsze prognozy, mówiące o wzroście PKB Chin powyżej 8% muszą zostać skorygowane w okolice 7.5%. Po słabych danych z Chin za I kwartał kolejnym ważnym odczytem był kwietniowy wstępny odczyt PMI przemysłu. Ten również zawiódł spadając do 50.5 z 51.6 pkt. Jak pokazuje poniższy wykres PMI dobrze odzwierciedla trend na dynamice rocznej PKB, choć nie spisał się on w I kwartale, gdyż średni kwartalny PMI był wyższy niż w IV kwartale, a wynik PKB był słabszy. Najważniejsza dla rynku powinna być jednak dynamika bieżąca, czyli kwartalna (tak jak patrzymy na USA czy euroland), a PMI w danym kwartale nie jest dobrym prognostykiem dla trendów w dynamice kwartalnej PKB. Jeśli nowa władza nie chce rozpocząć urzędowania od niezrealizowania celu 7.5% wzrostu to aktywność w Chinach musi poprawić się, bo wynik zannualizowany za I kwartał to tylko 6.6%. Rząd chiński i rynek oczekuje, że PKB kwartalne będzie lepsze w II i III kwartale niż w pierwszym i do tego scenariusza też się skłaniam, a słabszy PMI za kwiecień jeszcze nie jest sygnałem negującym ten scenariusz. Jednak rynek musi zaakceptować to, że Chiny będą rozwijały się w wolniejszym tempie niż wcześniej sądzono i to że gospodarka co roku biła poziomy, w które celował rząd, nie musi mieć już dłużej miejsca. Średni kwartalny poziom PMI przemysłu Chin (lewa oś) oraz PKB r/r i PKB kw/kw (zannualizowany). 56,0 54,0 54,8 52,7 średnia PMI w kwartale PKB kw/kw (annual) PKB r/r Cel rządu dla PKB na 2013: 7.5%,0,0 52,0 50,0 51,2 49,7 49,1 48,9 48,6 48,3 50,5 51,4 7,7 50,5 9,0 8,0 48,0 7,0 6,6 46,0 6,0 44,0 IVQ' IQ' IIQ' IIIQ' IVQ' IQ' IIQ' IIIQ' IVQ' IQ'13 IIQ'13 (dane za kwi) Najnowsze prognozy MFW są zbliżone do oczekiwań rynku. Tempo wzrostu światowego PKB w 2013 powinno pozostawać poniżej potencjału, ale na razie nie ma zanegowania bazowego scenariusza, że 2013 rok jest rokiem przejściowym, w którym gospodarka światowa będzie bardzo powoli nabierać tempa, po tym jak w 20 stopniowo spowalniała, by w 2014 r. wejść na dynamiki wzrostu zgodne z potencjałem. Oczywiście zagrożeń dla tego scenariusza nie brakuje, ale na razie pozostaje on scenariuszem bazowym. 5,0 NAJWAŻNIEJSZE DANE MAKRO W OSTATNIM TYGODNIU (DO 22.04) Świat 1. USA wnioski o zasiłek dla bezrobotnych: liczba nowych wniosków wzrosła do 352 tys. (pop. 384 tys., prognoza 350 tys.). Średnia 4-tygodniowa wzrosła o 3 tys. do 361 tys. 2. USA produkcja przemysłowa za marzec: wzrost o 0.4% (pop. 1.1%, rewizja z 0.7%, prognoza 0.3%). Wyjątkowo mroźny marzec spowodował wzrost produkcji w utilities o 5.3% m/m, co miało główny wpływ na dodatni wynik łącznej produkcji. Produkcja w przetwórstwie przemysłowym (główny element raportu) spadła o 0.1% m/m (pop. 0.9%, rewizja z 0.8%, prognoza +0.1%). W I kwartale produkcja w przetwórstwie wzrosła o 5.3% (pop. 2.3%) w ujęciu zannualizowanym, najwięcej od I kwartału 20. Jednak kwartał zakończył się na słabym momentum, tzn. przemysł

wszedł w II kwartał z dość słabą siłą rozpędu. Momentum wyniosło +0.9%, w porównaniu do +4.1% na wejściu w I kwartał. Im wyższe momentum na wejściu w kolejny kwartał, tym większa część wzrostu z poprzedniego kwartału automatycznie przenosi się na nowy kwartał, przez co łatwiej w nim o dobry wynik. Jak widać na poniższym wykres, produkcja wyhamowała w marcu szybciej niż sugerowały dane o zamówieniach (ostatnia publikacja z ego). Niekorzystne warunki pogodowe mogły mieć pewien produkcję w przetwórstwie. To, że produkcja wypadła słabiej niż pokazywały zamówienia to też może być efekt automatycznych cięć wydatków publicznych od 1 marca. Część zamówień złożonych do końca ego została zapewne w marcu wycofana przez sektor publiczny. Dane o zamówieniach na dobra trwałe za marzec poznamy w środę i wtedy więcej dowiemy się o możliwych tendencjach w przemyśle w II kwartale. Produkcja w przetwórstwie przemysłowym (lewa oś) na tle zamówień na dobra trwałe bez transportu (przesunięte o dwa miesiące do przodu, prawa oś) średnie 2-okresowe dynamik kwartalnych 20% 45% 15% % 5% 0% -5% -% -15% Średnia 2M 3m/3m manufacturing -20% Średnia 2M 3m/3m zamówienia ex-trans. (+2 mies) -25% sty 05 kwi 05 lip 05 paź 05 sty 06 kwi 06 lip 06 paź 06 sty 07 kwi 07 lip 07 paź 07 sty 08 kwi 08 lip 08 paź 08 sty kwi lip paź sty kwi lip paź sty kwi lip paź sty kwi lip paź sty 13 kwi 13 35% 25% 15% 5% -5% -15% -25% -35% -45% -55% 3. USA - raport z rynku nieruchomości za marzec: a. liczba wydanych pozwoleń budowy domów: spadek do 902 tys. (pop. 939 tys., rewizja z 946 tys., prognoza 940 tys.). Są to poziomy o 17% wyższe niż rok wcześniej. b. liczba rozpoczętych budów domów: wzrost do 1,036 tys. (pop. 968 tys., rewizja z 917 tys.,prognoza 930 tys.), czyli o 7% m/m i aż 47% r/r. I kwartał zakończył się więc na bardzo korzystnym momentum w inwestycjach w nieruchomości i będzie to wsparcie do wyników PKB. Dane o pozwoleniach wskazują jednak, że liczba rozpoczętych budów powinna wyraźniej skorygować się w kwietniu. Wzrost rozpoczętych budów był w marcu napędzany przez budownictwo w segmencie wielorodzinnym, gdzie wzrost do poziomów 392 tys. oznacza wzrost o 27% m/m i 82% r/r. Tymczasem w segmencie jednorodzinnym mieliśmy spadek rozpoczętych budów o 5% m/m (+29% r/r). c. indeks rynku nieruchomości NAHB: spadek do 42 pkt (pop. 44 pkt, prognoza 45 pkt). Był to trzeci spadek z rzędu. Podobnie jak w indeksach PMI poziom 50 pkt rozdziela tu recesję w sektorze od ekspansji. Indeks NAHB wyprzedza dane o rozpoczętych budowach o ok. pół roku (wykres poniżej). Indeks, pomimo ostatnich spadków ciągle pokazuje przestrzeń do dalszej poprawę na rynku w perspektywie kolejnych miesiący (choć najpierw dane o rozpoczętych budowach powinny skorygować się do tego co pokazują dane o pozwoleniach). Deweloperzy zwracają uwagę na rosnące koszty, problemy z uzyskaniem finansowania w bankach, problemy z dostępem do wykwalifikowanych pracowników, na skutek czego deweloperzy nie mogą w pełni zaspokoić rosnącego popytu na domy, co w kolejnym etapie prowadzi do spadku zainteresowania ze strony nabywców. Bardzo dynamiczne odbicie na rynku nieruchomości w ostatnim roku prawdopodobnie doprowadziło w końcu do tego, że pojawiły się pewne naturalne bariery. Ich przezwyciężenie może potrwać pewien czas, zanim rozpocznie się kolejna faza ożywienia, w której aktywność w branży będzie mogła wejść na nowe, wyższe poziomy. Indeks rynku nieruchomości NAHB przesunięty o 6 miesięcy do przodu (lewa oś) oraz liczba rozpoczętych budów domów i wydanych pozwoleń na budowę (w tys., prawa oś).

85 75 65 55 45 35 Indeks rynku nieruchomości NAHB (+ 6 miesięcy; lewa oś) 25 Rozpoczęte budowy domów 15 Wydane pozwolenia na budowę domów 5 sty 95 sie 95 mar 96 paź 96 maj 97 97 lip 98 99 wrz 99 kwi 00 lis 00 cze 01 sty 02 sie 02 mar 03 paź 03 maj 04 04 lip 05 06 wrz 06 kwi 07 lis 07 cze 08 sty sie mar paź maj lip 13 wrz 13 2400 2200 2000 1800 1600 1400 00 00 800 600 400 4. USA indeks wskaźników wyprzedzających Conference Board (LEI) za marzec: spadek o 0.1% m/m (pop. 0.5%, prognoza 0.1%). Dynamika 6-miesięczna indeksu (zannualizowana) spadła do 3.2% z 4.6%. Są to ciągle dośc przyzwoite poziomy, ale jednak pokrywają się z innymi sygnałami z gospodarki wskazującymi, że szczyt krótkoterminowej aktywności gospdoarczej wypadł w okolicach ego. Dynamika roczna indeksu, która poprzedzała poprzednie recesje o co najmniej 6 miesięcy, spadła do 1.7% z 2.0%, ale to jest ciągle powyżej granicznego 0% (wykres poniżej). Indeks LEI dynamika roczna na tle okresów recesji (szare paski). 15% % 5% 0% -5% sty-70 mar-71 maj-72 lip-73 wrz-74 lis-75 sty-77 mar-78 maj-79 lip-80 wrz-81 lis-82 sty-84 mar-85 maj-86 lip-87 wrz-88 lis-89 sty-91 mar-92 maj-93 lip-94 wrz-95 lis-96 sty-98 mar-99 maj-00 lip-01 wrz-02 lis-03 sty-05 mar-06 maj-07 lip-08 wrz- lis- sty- mar-13 -% -15% -20% Okres recesji Indeks wskaźników wyprzedzających Conference Board r/r w % Polska 1. Produkcja przemysłowa za marzec: spadek o 2.9% r/r (pop. -2.1%, prognoza -2%). O ile spadek produkcji w wersji nieodsezonowanej rozczarował, to w raporcie nie brakuje też pozytywnych sygnałów. Produkcja w ujęciu odsezonowanym wzrosła w marcu o 0.6% r/r (pop. -2.4%) oraz o 0.7% m/m (pop. -1%). W I kwartale spadek produkcji w ujęciu kwartał do kwartału wyraźnie wyhamował w porównaniu ze spadkami w poprzednich czterech kwartałach. Nie mówimy tu jeszcze o ożywieniu, ale jest to kolejny sygnał, że sytuacja przestaje się pogarszać i gospodarka może być blisko momentów zwrotnych. Dodatkowo w II kwartał przemysł wchodzi z nieznacznym, ale jednak dodatnim momentum, co jest istotną poprawą wobec sytuacji z poprzednich dwóch kwartałów. Wyjąktkowo niekorzystne warunki pogodowe w marcu miały zapewne pewien wpływ na przemysł, ale najbardziej będzie to widoczne w danych o budownictiwe. To, że mamy tu recesję nie podlega dyskusji, ale pogoda też swoje w marcu dołożyła. Produkcja budowlano-montażowa spadła w marcu o 18.5% w porównaniu do -.4% w ym. 2. Przeciętne wynagrodzenie za marzec: wzrost o 1.6% r/r (pop. 4%, prognoza 2.7%). 3. Przeciętne zatrudnienie za marzec: spadek o 0.9% r/r (pop. -0.8%, prognoza -0.9%). Dane potwierdzają, że rynek pracy jest w słabej kondycji, ale też nie mamy do czynienia z masowymi zwolnieniami w obliczu słabej koniunktury. Mimo, że fundusz płac w ujęciu nominalnym wygląda ciągle słabo, to jednak dzięki hamującej inflacji realna siła

nabywcza polskiego konsumenta poprawia się (wykres poniżej). Tym samym można oczekiwać, że w kolejnych kwartałach recesja wydatków konsumpcyjnych powinna się zakończyć. 15% 0,08 średnia dynamika realnego funduszu płac (r/r) PKB r/r 0,07 % 0,06 0,05 5% 0,04 0,03 0% 0,02 mar 05 cze 05 wrz 05 05 mar 06 cze 06 wrz 06 06 mar 07 cze 07 wrz 07 07 mar 08 cze 08 wrz 08 08 mar cze wrz mar cze wrz mar cze wrz mar cze wrz mar 13 0,01-5% 0 - wynik lepszy od prognoz (korzystny dla rynku akcji) - wynik gorszy od prognoz (niekorzystny dla rynku akcji) - wynik zgodny z prognozami (neutralny do rynku akcji) Z poważaniem Tomasz Smolarek / Doradca inwestycyjny / Noble Funds TFI Niniejszy dokument jest jedynie materiałem informacyjnym do użytku odbiorcy. Nie powinien być on w szczególności rozumiany jako rekomendacja inwestycyjna ani jako inna podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Skorzystanie z niniejszego materiału jako podstawy bądź przesłanki do podjęcia decyzji inwestycyjnej następuje wyłącznie na ryzyko osoby, która taką decyzję podejmuje, a Noble Funds TFI S.A. nie ponosi żadnej odpowiedzialności za takie decyzje inwestycyjne. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w tym opracowaniu są jedynie wyrazem najlepszej wiedzy i opinii autorów na dzień publikacji i mogą ulegać zmianie bez zapowiedzi. W takim przypadku Noble Funds TFI S.A. nie ma obowiązku aktualizacji tego materiału. Organem nadzoru nad Noble Funds TFI jest KNF. NOBLE FUNDS TOWARZYSTWO FUNDUSZY INWESTYCYJNYCH S.A. ul. Domaniewska 39, 02-672 Warszawa tel. +48 22 288 81 30, fax. +48 22 288 81 31, biuro@noblefunds.pl Infolinia: 0801 080 770 lub tel. 022 588 18 79, www.noblefunds.pl