Gotowane, delikatne piersi z kurczaka w sosie śmietanowo-koperkowym, które podałam z duszonymi ziemniaczkami i zasmażanymi buraczkami. Prosty i bardzo smaczny pomysł na obiad Składniki: 2 piersi z kurczaka 1 marchewka kawałek selera 1/2 korzenia pietruszki 2 listki laurowe Sos śmietanowo-koperkowy: 1/2 szklanki wywaru, w którym gotowały się piersi 1/2 szklanki śmietany kremówki 30 % 1 czubata łyżka posiekanego koperku 1 płaska łyżka mąki 1 łyżeczka soku z cytryny Piersi z kurczaka myjemy, oczyszczamy z błonek i przekładamy do garnka. Dodajemy umyte i obrane warzywa, listki laurowe, i. Zalewamy wodą (mięso ma być całe zanurzone) i gotujemy do miękkości. Wyjmujemy piersi i warzywa, wywar przecedzamy przez sitko. Sos śmietanowo-koperkowy: Odmierzamy 1/2 szklanki wywaru, w którym gotowały się piersi i wlewamy do rondelka. Zagotowujemy. W kubku rozrabiamy mąkę z niewielką ilością zimnej wody i pomału wlewamy do gotującego się wywaru, energicznie mieszając. Ustawiamy malutki ogień, dodajemy kremówkę, łyżeczkę soku z cytryny i
wsypujemy posiekany koperek. Mieszamy, doprawiamy solą i em. Ugotowane piersi z kurczaka przekładamy do sosu i podgrzewamy (nie gotujemy!). Prosty i jakże pyszny dodatek do obiadu, który często gości na naszych stołach. Buraczki zasmażane pasują do różnego rodzaju mięs i najbardziej w towarzystwie ziemniaczków. Smaczne są na ciepło i na zimno, chociaż osobiście preferuję wersję na ciepło. Polecam Składniki: 800 g buraków 1 mała cebulka 1 łyżka oleju rzepakowego 1 pełna łyżka masła 1 i 1/2 łyżki octu jabłkowego 1 płaska łyżeczka mąki Buraki wyszorować (nie obierać!) i ugotować. Ostudzić, obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Na dużej patelni rozgrzać olej z masłem, wrzucić drobno posiekaną cebulę i zeszklić. Wsypać mąkę i ciągle mieszając zrumienić. Następnie dodać starte buraczki i ocet jabłkowy. Mieszając chwilę podsmażać, doprawić solą i em, ewentualnie szczyptą cukru.
Wytrawne, intensywnie zielone naleśniki z dodatkiem świeżych liści szpinaku z mintajem, serkiem mascarpone i fetą. Pyszne, proste do wykonania i idealne dla dzieci, które nie lubią szpinaku itp. liści. Zapewniam, że nie zorientują się co jedzą Składniki na 7 naleśników o średnicy około 18 cm: Naleśniki szpinakowe: 2 jajka 3/4 szklanki mąki pszennej 125 świeżych liści szpinaku baby 1/2 szklanki mleka 1 łyżka oleju rzepakowego szczypta soli Farsz: 400 g filetów z mintaja (lub innej białej ryby np. dorsza) 200 g serka mascarpone 100 g sera feta 1 mała cebula 3 ząbki czosnku 2 łyżki oliwy z oliwek Naleśniki szpinakowe: Umyte liście szpinaku zmiksować blenderem razem z mlekiem. Miksować tak długo, aż szpinak będzie całkowicie rozdrobniony. Następnie dodać przesianą mąkę, jajka, i olej. Wszystko zmiksować na gładką masę. Rozgrzać patelnie teflonową i wlać porcję ciasta podnosząc i kręcąc patelnią tak,
aby ciasto pokryło cienką warstwą dno. Smażyć z dwóch stron na średnim ogniu. Farsz: Filety z mintaja rozmrozić i rozdrobnić na małe kawałeczki. Na dużej patelni rozgrzać oliwę z oliwek i wrzucić posiekaną cebulę. Zeszklić. Dodać mintaja i przeciśnięty przez praskę czosnek. Smażyć często mieszając. Wyłączyć gaz, dodać serek mascarpone i pokruszony ser feta. Mieszając podgrzać, doprawić solą i em. Gotowym farszem nadziewać naleśniki. Smaczne i pożywne weekendowe śniadanie. Kolorowa komosa ryżowa (quinoa) z dodatkiem awokado i szczypty chili podana z chrupiącymi plasterkami boczku i jajkiem sadzonym. Całość posypana świeżą kolendrą. Równie dobrze będą pasować jajka w koszulkach, wybór należy do Was Składniki: 50 g kolorowej komosy ryżowej 4 plasterki boczku 1/2 dojrzałego awokado 2 jajka 1 mała szalotka 1/2 ząbka czosnku (lub 1 malutki) 1 łyżeczka soku z limonki szczypta chili 1 łyżeczka oliwy z oliwek 1 łyżka posiekanej kolendry
Komosę ryżową ugotować według przepisu na opakowaniu. Na patelni rozgrzać oliwę z oliwek, wrzucić drobniutko posiekaną szalotkę i czosnek. Zeszklić. Dodać ugotowaną komosę ryżową, chili, obrane i pokrojone w kosteczkę awokado i sok z limonki. Mieszając smażyć przez 1-2 minuty. Doprawić solą. Na oddzielnej patelni usmażyć z dwóch stron plasterki boczku. Wyjąć. Na tej samej patelni usmażyć jajka sadzone (doprawić solą i em) i przełożyć razem z boczkiem na komosę. Całość posypać świeżą kolendrą. Przesłaliście mnóstwo pięknych i kreatywnych zdjęć. Wszystkim uczestnikom dziękuję za udział i wspólną zabawę Przedstawiam zwycięzców: Miejsce 1 Pani Anna B. za zdjęcie: Miejsce 2 Pani Iza J. za zdjęcie: Miejsce 3 Pani Hanna za zdjęcie: Serdecznie gratuluję
Dzisiejszy przepis to zdrowe, kolorowe i aromatyczne danie. Czarna fasola, kolorowa komosa ryżowa (Quinoa), pokrojona w paseczki polędwiczka wieprzowa, która już po krótkim obsmażeniu staje się soczysta i rozpływa się w ustach oraz jagody goji nadające potrawie odrobinę słodyczy. Smak dania zaostrzyłam papryczką chili a całość posypałam świeżą kolendrą Składniki: 150 g czarnej fasoli 150 g kolorowej komosy ryżowej (quinoa) 250 polędwiczki wieprzowej 3 łyżki suszonych jagód goji kawałeczek papryczki chili 1 cebula 2 ząbki czosnku 3 łyżki oliwy z oliwek 1 płaska łyżeczka kminu rzymskiego 1 łyżeczka ziaren kolendry 1 łyżka soku z limonki świeża kolendra do posypania Komosę ryżową ugotować według przepisu na opakowaniu. Czarną fasolę ugotować i odcedzić. Polędwiczkę opłukać, osuszyć, oczyścić z błonek, pokroić paseczki (w poprzek włókien) i przełożyć do miseczki. Dodać utarte w moździerzu kmin rzymski i ziarna kolendry, drobniutko posiekaną papryczkę chili, przeciśnięty przez praskę czosnek oraz. Wszystko dokładnie wymieszać i odstawić na około 30 minut.
Na dużej patelni (lub w woku) rozgrzać oliwę i wrzucić posiekaną cebulę. Zeszklić. Następnie dodać pokrojoną polędwiczkę w przyprawach i smażyć na dużym ogniu przez 2 minuty, ciągle mieszając. Dodać jagody goji, ugotowaną fasolę i komosę ryżową oraz sok z limonki. Mieszając smażyć przez 1-2 minuty. Doprawić solą i posypać świeżą kolendrą. Patelnię do niskotłuszczowego smażenia można nabyć w internetowym sklepie: www. sklep.dajar.pl Delikatny filet z łososia ze zdrowymi, suszonymi jagodami goji stanowią idealną kompozycję smaków. Suszone jagody goji pod wpływem temperatury stają się mięciutkie i rozpływają się w ustach, po prostu pycha Łososia podałam z mało popularnym (A szkoda!) amarantusem, który zawiera mnóstwo cennych składników odżywczych z dodatkiem szafranu i cukinii. Koniecznie spróbujcie
Składniki: 2 filety z łososia ze skórą (każdy po około 170 g) 2 łyżki suszonych jagód goji 200 g ziarna amarantusa 1 mała cukinia 1 cebulka 1 ząbek czosnku 0,12 g szafranu 1 i 1/2 szklanki bulionu Łososia opłukać, osuszyć papierowym ręcznikiem, wysmarować olejem i doprawić solą i em. Rozgrzać patelnię i położyć łososia skórą do dołu. Smażyć na średnim ogniu przez 3 minuty, następnie przewrócić na drugą stronę i smażyć około 4 minut. Ponownie przewrócić (skórą do dołu), obłożyć jagodami goji (można je lekko posiekać) i docisnąć. Smażyć na małym ogniu pod przykryciem około 2 minut, tylko do czasu aż jagody goji zmiękną. Na tej samej patelni zeszklić drobno posiekaną cebulkę i przeciśnięty przez praskę czosnek. Wsypać amarantus, szafran i wlać bulion. Dusić pod przykryciem około 25 minut, pamiętając aby co jakiś czas mieszać. W razie potrzeby dolać odrobinę bulionu. Kilka minut przed końcem duszenia dodać startą na dużych oczkach cukinię i wymieszać. Gdy amarantus wchłonie cały płyn doprawić em i ewentualnie solą. Patelnię do niskotłuszczowego smażenia można nabyć w internetowym sklepie: www. sklep.dajar.pl
Pulpeciki z białej kaszy gryczanej nadziewane kozim serem z sosem dyniowym z podgrzybkami to alternatywa dla tradycyjnych mięsnych pulpecików. Są delikatne i bardzo smaczne szczególnie w towarzystwie grzybowo-dyniowego sosu, który idealnie z nimi współgra. Całość tworzy wyjątkowe i oryginalne danie. Polecam Składniki: Pulpeciki: 200 g białej kaszy gryczanej 2 małe jajka 2 łyżki mąki 2 łyżki bułki tartej 130 g sera koziego
Sos grzybowo-dyniowy: 170 g podgrzybków (lub borowików) 350 g dyni (zważonej bez skóry i pestek) 1 i 1/2 szklanki bulionu 1 mała cebula 2 ząbki czosnku 1/2 łyżeczki tymianku 1-2 łyżki oleju rzepakowego 100 g śmietany 12% 1 pełna łyżka posiekanej natki pietruszki Pulpeciki: Ser kozi pokroić w kostkę (około 1,5 cm x 1,5 cm). Ugotować kaszę (lekko rozgotować), odcedzić, ostudzić i przełożyć do miseczki. Dodać jajka, mąkę, bułkę tartą, doprawić solą i em. Wszystko dokładnie wymieszać. Jeżeli masa będzie za mokra dosypać odrobinę bułki tartej. Zwilżyć ręce i formować pulpeciki dużego orzecha włoskiego, wkładając do środka po kostce koziego sera. Na patelni rozgrzać odrobinę oleju i smażyć pulpeciki aż się zrumienią. W trakcie smażenia delikatnie je obracać uważając aby się nie rozpadły. Wyjąć i trzymać w cieple. Sos grzybowo-dyniowy: Na dużej patelni rozgrzać olej, wrzucić posiekaną cebulę, umyte i pokrojone w plasterki grzyby oraz tymianek. Smażyć, aż cebula się zeszkli, następnie dodać przeciśnięty przez praskę czosnek. Jeszcze przez chwilę smażyć, dodać pokrojoną w kostkę dynię i wlać bulion. Dusić pod przykryciem przez około 20 minut. Gdy dynia będzie miękka podusić ją widelcem. Dolać śmietanę, wsypać natkę pietruszki i zagotować. Gdyby sos był trochę za gęsty dolać odrobinę bulionu. Doprawić solą i em.
Pulpeciki przełożyć do sosu i przez chwilę podgrzewać. Patelnię do niskotłuszczowego smażenia można nabyć w internetowym sklepie: www. sklep.dajar.pl