Meandry sporów o pochodzenie. XII. 1

Podobne dokumenty
ŚWIATOPOGLĄD NEW AGE

1. Fundamentalizm jako ruch religijny

ARGUMENTY KOSMOLOGICZNE. Sformułowane na gruncie nauk przyrodniczych

Kościół Boży w Chrystusie PODSTAWA PROGRAMOWA DLA SZKÓŁ PODSTAWOWYCH

Klasyfikacja światopoglądów

Boski plan zbawienia człowieka Świecki Ruch Misyjny EPIFANIA, Zbór w Poznaniu

UJĘCIE SYSTEMATYCZNE ARGUMENTY PRZECIWKO ISTNIENIU BOGA

Kościół Boży w Chrystusie PODSTAWA PROGRAMOWA DLA SZKÓŁ PONADPODSTAWOWYCH

SP Klasa VI, temat 2

Wizja teorii ewolucji człowieka Karola Darwina. SP Klasa VI, temat 3

Przyjęte oznaczenia. Treści ramek są integralną częścią tekstu rozdziału.

Na początku Bóg podręcznik do nauki religii w I klasie gimnazjum (semestr pierwszy) razem 22 jednostki lekcyjne

Ankieta. Instrukcja i Pytania Ankiety dla młodzieży.

Wymagania programowe i kryteria oceniania - religia. Jest wzorem dla innych pod względem: pilności, odpowiedzialności, samodzielności.

Kryteria oceniania z religii dla klasy pierwszej liceum

Jak powstają nowe gatunki. Katarzyna Gontek

Pismo Święte podstawowym źródłem treści w programach. Kościoła Zielonoświątkowego w RP

Kryteria ocen z religii kl. 4

Etyka Tożsamość i definicja. Ks. dr Artur Aleksiejuk

Seminarium monograficzne: Filozofia teoretyczna

WSHiG Karta przedmiotu/sylabus

W tym eseju przedstawię definicje naukowego naturalizmu dokonaną przez teologa Johna Haughta z Georgetown University w Washington DC.

Filozofia, ISE, Wykład X - Filozofia średniowieczna.

Wiesław M. Macek. Teologia nauki. według. księdza Michała Hellera. Wydawnictwo Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego

WYMAGANIA EDUKACYJNE W ZAKRESIE IV KLASY SZKOŁY PODSTAWOWEJ. Zaproszeni przez Boga z serii Drogi przymierza

KARTA KURSU DLA STUDIÓW DOKTORANCKICH

Efekty kształcenia dla kierunku studiów Etyka prowadzonego w Instytucie Filozofii UJ. Studia pierwszego stopnia profil ogólnoakademicki

Inteligentny projekt a kreacjonizm ewolucyjny

KARTA PRZEDMIOTU 1. NAZWA PRZEDMIOTU: WYMIARY I RODZAJE WSPÓŁCZESNEGO BEZPIECZEŃSTWA 2. KIERUNEK: BEZPIECZEŃSTWO NARODOWE, STUDIA STACJONARNE

3. Zasady moralne są obiektywnie prawdziwe. Musi istnieć ich stwórca. Jest nim bóg.

Argument teleologiczny

WYNIKI ANKIETY PRZEPROWADZONEJ WŚRÓD UCZESTNIKÓW WARSZTATÓW W DNIACH

Rodzaje prac naukowych

Filozofia przyrody - Filozofia Eleatów i Demokryta

Jak czytać ze zrozumieniem Pismo Święte?

Zespół Szkół nr 21 w Bydgoszczy. Informacja zwrotna RELIGIA szkoła podstawowa klasa 4

EFEKTY KSZTAŁCENIA DLA KIERUNKU STUDIÓW FILOZOFIA. I. Umiejscowienie kierunku w obszarze/obszarach kształcenia wraz z uzasadnieniem:

Wprowadzenie. D. Wade Hands. Economic methodology is dead long live economic methodology: thirteen theses on the new economic methodology

Koncepcja religii w tomizmie konsekwentnym. Mieczysław Gogacz

Jak czytać ze zrozumieniem Pismo Święte (YC 14-19)?

LEKCJA 111 Powtórzenie poranne i wieczorne:

Można Kraussa też ujrzeć w video debacie z teologiem filozofem Williamem Lane Craigiem pod tytułem Does Science Bury God (Czy nauka grzebie boga ).

Rodzaje prac naukowych

Streszczenie pracy doktorskiej Autor: mgr Wojciech Wojaczek Tytuł: Czynniki poznawcze a kryteria oceny przedsiębiorczych szans Wstęp W ciągu

Studium Katechetyczne Wychowując w Wierze tłumaczenie po Polsku. OBJAWIENIE W PIŚMIE ŚWIĘTYM I TRADYCJI

Filozofia I stopień. Dokumentacja dotycząca opisu efektów kształcenia dla programu kształcenia dla kierunku Filozofia dla I stopnia studiów

KOŚCIÓŁ A EWOLUCJA. michał chaberek op

określone Uchwałą Senatu Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego Nr 156/2012/2013

nego wysiłku w rozwiązywaniu dalszych niewiadomych. To, co dzisiaj jest jeszcze okryte tajemnicą, jutro może nią już nie być. Poszukiwanie nowych

Medytacja chrześcijańska

Filozofia, ISE, Wykład III - Klasyfikacja dyscyplin filozoficznych

7. Bóg daje ja wybieram

Potem wyprowadził go na dwór i rzekł: Spójrz ku niebu i policz gwiazdy, jeśli możesz je policzyć! I rzekł do niego: Tak liczne będzie potomstwo

K o n cep cje filo zo fii przyrody

Fizyka a fizykoteologia. Współczesne problemy.

Uniwersytet Śląski w Katowicach str. 1 Wydział. Kierunek i poziom studiów: nauki o rodzinie, drugi stopień

,,Wybory i wyzwania podręcznik do nauki religii w trzeciej klasie szkoły ponadgimnazjalnej razem 25 jednostek lekcyjnych

Chrześcijanin a Przykazania Dekalogu

Efekty kształcenia dla kierunku studiów ENGLISH STUDIES (STUDIA ANGLISTYCZNE) studia pierwszego stopnia profil ogólnoakademicki

Księga rodzaju a historia

SPIS TREŚCI. Część pierwsza ESCHATOLOGIA POWSZECHNA NOWEGO TESTAMENTU

KARTA PRZEDMIOTU 1. NAZWA PRZEDMIOTU: WYMIARY I RODZAJE WSPÓŁCZESNEGO BEZPIECZEŃSTWA 2. KIERUNEK: BEZPIECZEŃSTWO NARODOWE, STUDIA STACJONARNE

To powiedziałem wam, abyście we mnie pokój mieli. Na świecie ucisk mieć będziecie, ale ufajcie, Ja zwyciężyłem świat (Jan 16:33)

Wymagania do przedmiotu Etyka w gimnazjum, zgodne z nową podstawą programową.

Ks. Michał Bednarz ZANIM ZACZNIESZ CZYTAĆ PISMO ŚWIĘTE

OPIS PRZEDMIOTU, PROGRAMU NAUCZANIA ORAZ SPOSOBÓW WERYFIKACJI EFEKTÓW KSZTAŁCENIA. CZEŚĆ A (opis przedmiotu i programu nauczania) OPIS PRZEDMIOTU

MIND-BODY PROBLEM. i nowe nadzieje dla chrześcijańskiej antropologii

Teoria ewolucji. Podstawowe pojęcia. Wspólne pochodzenie.

Proszę bardzo! ...książka z przesłaniem!

WYDZIAŁ TEOLOGICZNY UMK Program ramowy Studia doktoranckie (rok I i II) Specjalność: teologia fundamentalna i dogmatyczna

Wiara nadawanie dużego prawdopodobieństwa prawdziwości twierdzenia w warunkach braku wystarczającej wiedzy.

WYMAGANIA Z RELIGII. 1. Świadkowie Chrystusa

prawda obiektywna objaśniająca w sposób pełny naturę rzeczywistości. Jak na ironię zarówno Dewey jak i zwolennicy jego poglądów nadal piszą i

MAX WEBER zainteresowania: socjologia, ekonomia polityczna, prawo, teoria polityki, historia gospodarcza, religioznawstwo, metodologia nauk

Jestem kreacjonistą. Jak radzić sobie z teorią ewolucji w szkole lub na uczelni. Paul Garner

Rodzaje argumentów za istnieniem Boga

Przedmiot: religia. Wymagania edukacyjne niezbędne do uzyskania poszczególnych śródrocznych i rocznych ocen klasyfikacyjnych z religii w kl. I liceum.

,,Światopoglądy i religie" podręcznik do nauki religii w trzeciej klasie szkoły ponadgimnazjalnej razem 30 jednostek lekcyjnych

Historia ekonomii. Mgr Robert Mróz. Zajęcia wprowadzające

Baruch Spinoza ( )

KARTA PRZEDMIOTU 1. NAZWA PRZEDMIOTU: WYBRANE ASPEKTY POLITYKI BEZPIECZEŃSTWA 2. KIERUNEK: POLITOLOGIA

Jak czytać i rozumieć Pismo Święte? Podstawowe zasady. (YC 14-19)

Program studiów doktoranckich

Dla kogo Nowy Testament w Towarzystwie Strażnica?

BOŻE OBJAWIENIE tematy i wiedza Księga PŚ (Jak czytać Pismo Święte? Najważniejsze księgi historyczne Starego Testamentu i ich bohaterowie.

były wolne od lęków wyjaśnia, czym charakteryzuje się postępowanie ludzi, którzy mają nadzieję. z tęsknotami Jezusa

Filozofia, ISE, Wykład V - Filozofia Eleatów.

Kierunkowe efekty kształcenia. dla kierunku KULTUROZNAWSTWO. Studia pierwszego stopnia

Filozofia, Historia, Wykład IX - Filozofia Kartezjusza

Spór o poznawalność świata

Warszawa - Ursynów

Chrześcijaństwo skupia w sobie wiele odłamów, które powstały przez lata, opierający się jednak na jednej nauce Jezusa Chrystusa.

Zagadnienia antropologii filozoficznej

SPIS TREŚCI. Wstęp 3.

Spis treści. Wstęp Rozdział I Systemy polityczne problemy ogólne Rozdział II Historyczne systemy polityczne. Rewolucje demokratyczne..

Przedmiotowy system oceniania z biologii

dr Anna Mazur Wyższa Szkoła Promocji Intuicja a systemy przekonań

Poradnik opracowany przez Julitę Dąbrowską.

KARTA PRZEDMIOTU. 12. PRZEDMIOTOWE EFEKTY KSZTAŁCENIA Odniesienie do kierunkowych efektów kształcenia (symbol)

SPIS TREŚCI WPROWADZENIE... 7

Transkrypt:

Mieczysław Pajewski Meandry sporów o pochodzenie. XII. 1 25 lutego b.r., w szpitalu pod San Diego, w Kalifornii, zmarł Henry M. Morris. Miał 87 lat. Z wykształcenia inżynier, posiadał doktorat z inżynierii wodnej, pracował na kilku świeckich uczelniach amerykańskich, m.in. przez 13 lat kierował wydziałem w Virginia Polytechnic Institute w Blacksburgu, Virginia. To od wydania jego książki w 1961 roku, The Genesis Flood (Potop z Księgi Rodzaju) historycy datują odrodzenie ruchu kreacjonistycznego zniszczonego, wydawałoby się, do samych fundamentów przez Darwina i jego następców. Morris od 1970 roku poświęcił się wyłącznie kreacjonizmowi, pracując głównie w założonym przez siebie Instytucie Badań Kreacjonistycznych (Institute for Creation Research) w El Cajon, w pobliżu San Diego, w południowej Kalifornii. 1959 rok Darwina Zaledwie dwa lata przed wydaniem The Genesis Flood obchodzono z wielką pompą stuletnią rocznicę wydania głównego dzieła Darwina, O powstawaniu gatunków. Kreacjonizm wydawał się zepchnięty na kompletny margines. Przyznawali się do niego tylko członkowie niewielkich grup religijnych, z reguły ludzie niewykształceni i z pobudek religijnych, nie naukowych. Oczywiście, były wyjątki od tej reguły, ale w I połowie XX wieku kreacjonistów, którzy byli w stanie coś opublikować, można było policzyć zaledwie na palcach obu rąk. Ewolucjoniści jawnie tryumfowali. Oto kilka wypowiedzi Sir Juliana Huxleya z przemówienia wygłoszonego 26 listopada 1959 roku (w dokładną setną rocznicę wydania dzieła Darwina) na Uniwersytecie w Chicago: (...) wszystkie aspekty rzeczywistości są podporządkowane ewolucji, od atomów i gwiazd do ryb i kwiatów, od ryb i kwiatów do ludzkich społeczeństw i wartości faktycznie cała rzeczywistość jest jednym wielkim procesem ewolucji. (...) W ewolucyjnym wzorcu myślenia nie ma już ani potrzeby, ani nawet miejsca na element nadprzyrodzony. Ziemia nie została stworzona, lecz wyewoluowała. Podobnie zwierzęta i rośliny, które ją zamieszkują, w tym i ludzie, umysł i dusza, jak też mózg i ciało. Także religia. (...) Człowiek ewolucyjny nie może już nadal uciekać od swej samotności w ramiona istniejącego tylko w wyobraźni boskiego ojca, którego sam stworzył, czy uciekać od odpowiedzialności związanej z podejmowaniem decyzji, chroniąc się pod parasolem Boskiego Autorytetu, ani też unikać stawiania czoła aktualnym problemom, planując 1 Przedruk z Idź pod prąd, marzec 2006, nr 3 (20), s. 8 9.

48 Problemy genezy, t. XV (2007), nr 3 4 (217 218) swą przyszłość zgodnie z wolą wszechwiedzącej, ale niestety zagadkowej, Opatrzności. (...) W końcu, wizja ewolucyjna umożliwia nam dostrzec, przynajmniej w zarysie, cechy nowej religii, jaka z pewnością powstanie, by zaspokajać potrzeby nadchodzącej epoki. 2 Huxley nie był byle kim. To jeden z twórców współczesnej syntezy ewolucyjnej czyli neodarwinizmu (według którego ewolucja następuje przez przypadkowe mutacje i dobór naturalny). W takiej atmosferze intelektualnej przyszło Morrisowi walczyć o uznanie wiarygodności kreacjonizmu. Wszystkie książki napisane na cześć Darwina i seminaria gloryfikujące myśl ewolucyjną głosiły śmierć kreacjonizmu. Nawet American Scientific Affiliation, organizacja zrzeszające amerykańskich uczonych, przyznających się do wiary w Boga, skapitulowała wobec teistycznego ewolucjonizmu. Prawie wszystkie chrześcijańskie colleges i seminaria duchowne poszły ich śladem. Te kilka z nich, które nadal odrzucały teistyczny ewolucjonizm, nauczały albo progresywnego kreacjonizmu (stworzenie odbywało się etapami co wiele milionów lat), albo teorii luki czasowej (między pierwotnym stworzeniem Wszechświata a stworzeniem życia na Ziemi istniała potężna, może nawet wielomiliardoletnia, luka czasowa). Współpraca Ale w tym samym roku 1959 Morris ukończył wstępną wersję książki, która przyczyniła się w decydującym stopniu do odrodzenia kreacjonizmu tylko już nie wśród teologów, lecz uczonych-przyrodników. Książką tą był wspomniany The Genesis Flood. Jej współautorem był biblista, specjalizujący się w problematyce Starego Testamentu, John C. Whitcomb. Whitcomb po ukończeniu studiów historycznych w 1948 roku zaczął studiować teologię. Morris i Whitcomb spotkali się osobiście w 1953 roku na zjeździe American Scientific Affiliation. Morris przedstawił na nim referat Biblical Evidence for a Recent Creation and Universal Deluge (Biblijne dowody na rzecz niedawnego stworzenia i powszechnego potopu). Whitcomb w napisanym zaraz potem liście do Morrisa wyraził swoje uznanie dla treści referatu. Jego zdaniem wnioski, do których Morris doszedł, są całkowicie zgodne z Biblią i powinny być w przyszłości poparte przez rzetelne świadectwo geologiczne. Tak rozpoczęła się ich przyjaźń, której punktem kulminacyjnym było późniejsze wspólne autorstwo The Genesis Flood. Gdy w 1955 roku Whitcomb podjął decyzję, by pisać pracę doktorską z teologii na temat ogólnoświatowego potopu, zwrócił się do Morrisa o pomoc, o dane bibliograficzne i szczegółowe sugestie. Morris należał do tych kreacjonistów, którzy troskliwie przez lata przygotowywali się do kompetentnego zajmowania się kreacjonizmem. Już w 1947 roku zdecydował się pracować nad doktoratem z hydrologii, z uboczną specjalnością w 2 Julian Huxley, The Evolutionary Vision: The Convocation Address, (w:) Sol Tax & al. (red.), Evolution after Darwin. The University of Chicago Centennial, vol. III, Issues in Evolution. The University of Chicago Centennial Discussions, The University of Chicago Press, Chicago 1960, s. 249 261.

Mieczysław Pajewski Meandry sporów o pochodzenie. XII. 49 geologii. Uważał, że takie połączenie umożliwi mu stworzenie rzetelnego ujęcia geologii potopu (geologia potopu była wcześniej rozwijana przez niektórych kreacjonistów, ale w połowie XX wieku ich ujęcia były już przestarzałe.) Maszynopis książki Morrisa na temat Potopu Noego, gdy Whitcomb zwrócił się do niego o pomoc i sugestie, obejmował 4 rozdziały liczące ok. 300 stron. W 1957 roku. Morris, po pracy na kilku amerykańskich uczelniach, przeniósł się do Virginia Polytechnic Institute, gdzie zaczął kierować wydziałem inżynierii niewojskowej. W tym samym roku Whitcomb obronił doktorat z teologii na temat potopu. Morris uznał, że pierwsze rozdziały pracy Whitcomba na temat biblijnych i historycznych aspektów Potopu były znakomite, ale pozostałe rozdziały w gruncie rzeczy streszczały jedynie argumenty jednego z dawniejszych teoretyków geologii potopu (George a McCready Price a). Były więc przestarzałe, gdyż od publikacji Price a upłynęło 30 lat. Whitcomb nie miał jednak odpowiedniego przygotowania fachowego, by tę część swojej pracy uaktualnić. Obaj panowie uznali więc, że najlepszym wyjściem będzie napisanie wspólnej książki, w której Morris napisze dwa 50-stronicowe rozdziały kolejno na temat krytyki uniformitaryzmu geologicznego oraz przedstawiając zarys biblijnej ramy roboczej dla danych z geologii historycznej. Ostatecznie jednak Morris przygotował 350 stron książki, a Whitcomb 150. Whitcomb był autorem pierwszych czterech rozdziałów i dwu dodatków, a Morris pozostałych trzech rozdziałów. Ale czytali wzajemnie przygotowywane przez siebie rozdziały i sugerowali wiele poprawek. Książka była naprawdę ich wspólnym tworem. Pracę nad nią powinno się datować od 1947 roku, gdy Morris rozpoczął swój rękopis nigdy nieopublikowanej książki Creation and Destruction of the World (Stworzenie i zniszczenie świata). Whitcomb pisał swoją pracę doktorską od 1955 roku. Ostatecznie The Genesis Flood wydano w 1961 roku. Zanim to się stało, Morris wysyłał rękopis do niektórych znanych sobie uczonych, aby zapoznać się z oceną tak wielu kompetentnych naukowców, na ile to możliwe. Lista uczonych w podziękowaniach, przytoczonych w książce, obejmuje nazwiska 21 przyrodników, 9 teologów i 2 filologów. W ten sposób utworzyła się początkowo nieformalna dyskusyjna grupa korespondencyjna, która w końcu przekształciła się w Creation Research Society (Towarzystwo Badań nad Stworzeniem). CRS to najpoważniejsza dziś organizacja kreacjonistyczna na świecie, do której należeć mogą tylko te osoby, które ukończyły studia wyższe z jakiejś dziedziny nauki. Wydanie książki w 1961 roku powszechnie uchodzi za punkt zwrotny w historii kreacjonizmu. 3 A jej wpływ można zauważyć choćby w tym, że przez następne kilkadziesiąt lat była ciągle wznawiana. 4 Łączna liczba wydanych egzemplarzy wynosi kilkaset tysięcy. 5 3 Por. Ronald L. Numbers Creationism in 20 th Century America, Science, vol. 218, No. 4572 (5 Nov. 1982), s. 542. 4 Mój własny egzemplarz z 1998 roku pochodzi z 42. wznowienia. 5 Por. Ronald L. Numbers The Creationists. The Evolution of Scientific Creationism, University of California Press, Berkeley Los Angeles London 1992, s. 209.

50 Problemy genezy, t. XV (2007), nr 3 4 (217 218) Antynaturalizm Książka została napisana w sposób nie do zaakceptowania przez współczesnych uczonych. Ma charakter naukowy (ewolucjoniści powiedzieliby: z pozoru naukowy), mianowicie wypełniona jest argumentami z nauk przyrodniczych, ale zaczyna się od przyjęcia słownej nieomylności Pisma Świętego. Jak autorzy wyjaśnili we wstępie, argumenty zawarte w książce oparte są na założeniu, że Biblia jest prawdziwa. Nie używając współczesnej terminologii filozoficznej, autorzy odrzucili więc powszechnie akceptowany postulat naturalizmu metodologicznego, według którego w nauce nie wolno odwoływać się do przyczyn nadprzyrodzonych. Naturalizm jest więc połączeniem materializmu i praktycznego ateizmu. Nie głosi nieistnienia Boga, ale tak funkcjonuje, jakby Go nie było. Morris uważał, że jeśli Bóg istnieje i działa w świecie, to założenie, że w nim nie działa, musi prowadzić do fałszywych wniosków. Jeśli celem nauki jest dociekanie prawdy o świecie, to nauka nie może udawać, że nic nie wie o aktywności stwórczej Boga. W szczególności nauka nie może zakładać, że aktywności tej nie było. Więcej jeśli aktywność Boża w świecie została poprawnie opisana w Piśmie Świętym, to wyniki badań naukowych nie tylko nie mogą tej prawdzie zaprzeczać, ale nawet mogą i powinny być wsparte przez te faktualne twierdzenia, jakie znaleźć można w Biblii. Biblijny opis stworzenia i potopu uznać można za wyznaczenie terenu, na którym dopiero można prowadzić rzetelne, to jest nakierowane na prawdę, badania naukowe, uszczegóławiające ogólne z natury rzeczy twierdzenia Biblii. Poszukiwania naukowe winny być tak prowadzone, aby dopasowywać się do tych ogólnych biblijnych ram. Postawę badawczą Morrisa i Whitcomba uznać więc można za fundamentalizm uznanie priorytetu poznawczego Biblii nad badaniem naukowym. Trzeba pamiętać, że książka została napisana dla chrześcijan, a nie dla świata jako takiego, zwłaszcza tego zeświecczonego. Jej podstawową przesłanką była nieomylność Słowa Bożego. A jej celem było wezwanie tych chrześcijan, którzy akceptowali autorytet Biblii, by powrócili do prawdziwego kreacjonizmu. Trzeba bowiem pamiętać, że nawet wśród biblijnych chrześcijan w połowie XX wieku niewielu było takich, którzy wierzyli, że Biblia naprawdę mówi to, co jest w niej napisane. Przeważały poglądy, że dni stworzenia należy interpretować niedosłownie, jako epoki, a sam Potop Noego miał ograniczony zasięg. Zdaniem autorów książka wykazała rozstrzygająco, że Biblia naucza niedawnego stworzenia i potopu, który zniszczył poprzednio istniejący świat. Nie można pogodzić Biblii czy to z teorią potopu lokalnego, który miał miejsce na przykład jedynie na terenie Mezopotamii, czy z teorią co prawda potopu globalnego, ale przebiegającego spokojnie. Opis biblijny ogólnoświatowego kataklizmu, wodnej katastrofy ogarniającej i niszczącej cały poprzednio istniejący świat, należy przyjąć jako rzeczywisty opis historyczny. Wynika z niego, oczywiście, że dane geologiczne były w głównym nurcie nauki niewłaściwie interpretowane tak, aby umożliwić zaakceptowanie długotrwałych epok geologicznych bez globalnego potopu. Jeśli jednak potop naprawdę miał miejsce, co Biblia wyraźnie opisuje, to wynika z tego, że wiele, a może nawet większość formacji geologicznych musiała powstać pod jego wpływem. Autorzy próbowali wykazać, że dane geologiczne można tak zinterpretować, by dopasować je do twierdzeń biblijnych, ale ciągle podkreślali, że ich wnioski

Mieczysław Pajewski Meandry sporów o pochodzenie. XII. 51 geologiczne są tymczasowe, próbne, podatne na modyfikację pod wpływem wyników dalszych badań, o ile tylko przyjmie się, że nie można zmienić podstawowych nauk biblijnych na temat globalnego kataklizmu. Wszystkie fakty odkryte przez geologię i inne nauki przy poprawnym ich zinterpretowaniu muszą potwierdzić rzeczywisty charakter stworzenia i potopu. Prawdą jest, że te same fakty uczeni głównego nurtu interpretują inaczej, ale jest to wynik wcześniejszego zaangażowania po stronie naturalizmu. Jeśli apriorycznie przyjmiemy, że Bóg nie działał stwórczo w dziedzinie empirycznej i że biblijne opisy potopu nie są prawdziwe, to musimy dojść do wniosku, że Wszechświat jest stary, że warstwy geologiczne Ziemi powstawały w ciągu milionów lat i że wszystkie organizmy żywe musiały wyewoluować. Tyle że wnioski te zawarte są już we wcześniej przyjętych założeniach. Moc ewolucjonizmu wypływa z jego metodologii. Ewolucjoniści zwykle krytykują fakt, iż Morris (i inni kreacjoniści) czerpią z Biblii najogólniejszą ramę roboczą dla późniejszych analiz naukowych. Założenie, iż świat został stworzony ok. 10 tysięcy lat temu i że parę tysięcy lat później miał miejsce ogólnoświatowy potop, uważają za niedopuszczalną ingerencję religii w sprawy nauki. Jednak należy zauważyć, że oba założenia Wszechświat został stworzony i Wszechświat nie został stworzony mają tę samą moc. Jeśli pierwsze jest niedopuszczalną ingerencją religii w sprawy nauki, to drugie jest niedopuszczalną ingerencją ateizmu w sprawy nauki. Ale jedno z tych założeń musi być prawdziwe, a bez któregoś z nich nie da się uprawiać nauki. Ktoś niezorientowany mógłby sądzić, że nauka może obyć się bez tych założeń, że może dopiero na drodze badań naukowych ustalić, które z nich jest prawdziwe. Ale to złudzenie. Nie da się uprawiać nauki bez przyjęcia jednego lub drugiego założenia. Zanim zaczniemy poszukiwać przyczyn dla zjawisk z otaczającego nas świata, musimy rozstrzygnąć arbitralnie gdzie tych przyczyn będziemy poszukiwali. Naturalistycznie zorientowani uczeni poszukują ich w samym świecie, odrzucając możliwość przyczyn nadnaturalnych. Tę możliwość odrzuca się, zanim jeszcze rozpocznie się jakiekolwiek badania. Nauka nie dowodzi, bo nie może tego zrobić, prawdziwości naturalizmu. Naturalizm można tylko założyć albo go odrzucić. Skoro jedni uczeni mogą z góry wykluczać stwórcze działanie Boga, to inni, zwłaszcza wierzący w Pismo Święte chrześcijanie, mogą, a nawet powinni przyjmować założenie przeciwne. Jedynym sposobem argumentowania, która z obu omawianych postaw jest lepsza, są osiągane wyniki. Który system wiedzy naturalistyczny czy nadnaturalistyczny ma mniej kłopotów z wyjaśnianiem świata? Który jest bardziej spójny? Który jest prostszy? Który jest bardziej owocny? Niestety, taka porównawcza ocena nie jest tak prosta, jak się może wydawać. Nie jest prosta, gdyż obie rywalizujące strony przywiązują inne znaczenie dla zalet i wad głoszonych przez siebie i przez adwersarzy systemów wiedzy. Dla kreacjonistów kluczową wartością jest zgodność z Biblią, podczas gdy dla naturalistów nie ma ona żadnej wartości. I odwrotnie: brak odwoływania się do czynników nadprzyrodzonych, podstawowa w opinii naturalistów zaleta systemu naturalistycznego, jest wadą w oczach kreacjonistów. Obie strony nie tylko głoszą inne faktualne twierdzenia na temat rzeczywistości. Przyjmują one także inne kryteria wydawania ocen, wartościowania wygłaszanych twierdzeń, co praktycznie unie-

52 Problemy genezy, t. XV (2007), nr 3 4 (217 218) możliwia rzeczową dyskusję na temat wartości całych systemów wiedzy. Możliwe są tylko dyskusje cząstkowe, dla których uda się znaleźć wspólną płaszczyznę. Systematyka kreacjonizmów Henry M. Morris ustanowił dzisiejszy obraz standardowego kreacjonisty. Zanim zaczął swoją działalność, większość kreacjonistów traktowała opis biblijny niedosłownie i uznawała starożytność Ziemi i Wszechświata. Byli to więc kreacjoniści starej Ziemi. Spór o wiek Ziemi to najpoważniejszy spór w łonie kreacjonizmu. Kreacjoniści młodoziemscy uważają, że zawarte w Biblii chronologie nie pozwalają na tradycyjne datowania wieku Ziemi i Kosmosu. Wprawdzie chronologie te nie są kompletne, ale nie na tyle, by wiek Ziemi liczyć w miliardach lat. Jeśli zsumowanie podawanych okresów życia patriarchów biblijnych daje ok. 6 tysięcy lat, to istniejące luki w chronologiach pozwalają wydłużyć ten wiek do ok. 10 tysięcy lat (najodważniejsi kreacjoniści młodoziemscy mówią o ok. 15 tysiącach lat). Ponieważ ewolucjoniści, zwalczając młody wiek Ziemi, powołują się na rozmaite datowania radiometryczne, kreacjoniści poświęcają wiele wysiłku krytyce tych metod. 6 Zdaniem Morrisa świat powstał z niczego wskutek Boskiego niech się tak stanie. Odrzuca tym samym pogląd tzw. kreacjonistów progresywnych, według których nowe organizmy żywe powstawały dzięki indukowanym przez Boga rearanżacjom materiału genetycznego. Bóg w ujęciu Morrisa jest Bogiem Stwórcą, a nie inżynierem genetycznym. Należy też pamiętać o rozróżnianiu kreacjonistów biblijnych od kreacjonistów naukowych. Ci pierwsi uzasadniają szczegółowe twierdzenia odwołując się do analiz biblijnych w ten sposób można wykazać, jak nazywali się pierwsi rodzice lub ile osób uratowało się w czasie potopu. Kreacjoniści naukowi zaś prawdziwość swoich twierdzeń uzasadniają odwołując się wyłącznie do badań empirycznych. Kwalifikacji tej nie zmienia fakt, iż to Biblia ustala najogólniejszą ramę roboczą badań kreacjonistycznych. Dziedzictwo i przyszłość Henry M. Morris zmarł. Ale prąd intelektualny, do odrodzenia którego w decydujący sposób się przyczynił, trwa i rozwija się. 6 Najpoważniejsze prace tego rodzaju to John Woodmorappe The Mythology of Modern Dating Methods, Institute for Creation Research, El Cajon 1999 oraz Larry Vardiman & al. (red.) Radioisotopes and the Age of the Earth. A Young-Earth Creationist Research Initiative, Institute for Creation Research, El Cajon and Creation Research Society, St. Joseph 2000.