Przedsiębiorstwa ekonomii społecznej



Podobne dokumenty
Rozwiązywanie umów o pracę

PRAWO ODRĘBNEJ WŁASNOŚCI LOKALU

POLA ELEKTROMAGNETYCZNE

Kluczpunktowaniaarkusza Kibicujmy!

Kluczpunktowaniaarkusza Kibicujmy!

ORGANIZACJA I ZARZĄDZANIE WSTĘP...9 ISTO TA I PRZED MIOT NA UKI O OR GA NI ZA CJI...11

"Zarządzanie ekonomią społeczną poprzez tworzenie strategii jej rozwoju z uwzględnieniem problemów wolontariatu i zaplecza społecznego".

Rewolucja dziewczyn na informatyce

Ekonomia społeczna w Polsce AD 2010

przekrój prostokàtny

Opakowania na materiały niebezpieczne

W I L K A P R Z E W A G A P R Z E Z J A K O Ś Ć Master Key

Na jaką pomoc mogą liczyć pracownicy Stoczni?

w umowach dotyczących

Wpro wa dze nie dzie ci w tym wie ku

KRYTERIA OCENIANIA ODPOWIEDZI Próbna Matura z OPERONEM i Gazetą Wyborczą. Wiedza o społeczeństwie Poziom podstawowy

Przedsiębiorczość społeczna szansą rozwoju NGO. Szczecin r.

Jaki podatek. zapłaci twórca? podatki. prawo. Twór ca i ar ty sta wy ko naw ca w pra wie au tor skim

Obcinanie gałęzi i ścinanie drzewa

250 pytań rekrutacyjnych

JUŻ PRA CU JĄ! materiały prasowe

I. TE MAT LEK CJI: W a dza usta wo daw cza, czy li kto two rzy pra wo II. ZA O E NIA ME TO DYCZ NE:

2.1. Identyfikacja Interesariuszy. G4 25a

STA TUT ZWI Z KU KY NO LO GICZ NE GOWPOL SCE

1. PRZEWODNIK Spis treœci 1.2. Zespó³ autorski 1.3. Skorowidz rzeczowy 1.4. Wykaz skrótów 1.5. Objaœnienia piktogramów PRZEWODNIK.

Montaż okna połaciowego

Konstruowanie Indywidualnych Programów Edukacyjno-Terapeutycznych

Świat współczesny. 1 wy mie nia głów ne kie run ki pol skiej. z sąsia da mi i pań stwa mi Unii Eu ro - wymienia zadania am ba sa d i kon -

Fotografia kliniczna w kosmetologii i medycynie estetycznej

Konstrukcja szkieletowa

ARKUSZ PRÓBNEJ MATURY Z OPERONEM CHEMIA

o przetargach nieograniczonych na sprzedaż zespołów składników majątku Stoczni Gdynia SA

Nowe zasady prowadzenia ewidencji odpadów

Liturgia eucharystyczna. Modlitwa nad darami œ

Wilno: magia historii

Metoda projekt w. badawczych. Po szu ku j¹c no wych spo so b w za in te re so -

Liturgia eucharystyczna. Modlitwa nad darami œ

Ekonomia społeczna w Polsce. Fundacja Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych

Na uczy ciel jest oso bą wspo ma ga ją cą,

KRYTERIA OCENIANIA ODPOWIEDZI Próbna Matura z OPERONEM. Wiedza o społeczeństwie Poziom rozszerzony

Gwarantowana Renta Kapitałowa. Ogólne warunki ubezpieczenia

Modele odpowiedzi do arkusza Próbnej Matury z OPERONEM. Chemia Poziom podstawowy

Skąd się bie rze si ła drę czy cie li?

FIDIC a polskie regulacje prawne czy stosowanie warunków kontraktowych FIDIC przeszkadza w sprawnej realizacji kontraktów?

Modele odpowiedzi do arkusza Próbnej Matury z OPERONEM. Wiedza o społeczeństwie Poziom podstawowy

ul-czaspracy_kampoznaj-wzn-zus2011: :34 Strona 1

STOWARZYSZENIE NA RZECZ ODNOWY WSI. Justyna Drogosz

Ro la trans por tu ko le jo we go w ryn ku prze wo zu sa mo cho dów

Recenzent: Prof. dr hab. Edward Nowak, Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu

FASADY FOTOWOLTAICZNE

Przedsiębiorczość i przedsiębiorczość społeczna.

War sza wa 2015 PUBLIKACJA DYSTRYBUOWANA BEZPŁATNIE

Układanie wykładzin podłogowych

Rzeczpospolita Polska Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Europejska inicjatywa obywatelska

Wy daw ca - GREMI MEDIA Sp. z o.o. z sie dzi bą w War sza wie przy ul. Pro sta 51, płat nik VAT za re je stro wa ny

Wniosek o ubezpieczenie mienia od wszystkich ryzyk

Modele odpowiedzi do arkusza Próbnej Matury z OPERONEM. Wiedza o społeczeństwie Poziom rozszerzony

Re no wa cje bez wy ko po we prze wo dów in fra struk tu ry

Doskonalenie w zakresie edukacji zdrowotnej kurs dla nauczycieli wf w gimnazjach

Rada Unii Europejskiej. Ministerstwo Spraw Zagranicznych 2010

u j e d n o l i co ny te kst u staw y

Ogólne warunki umowy dodatkowej do ubezpieczeń uniwersalnych. Ubezpieczenie Składki

Ubezpieczenie Ryzyka Śmierci lub Kalectwa wskutek Nieszczęśliwego Wypadku. Ogólne Warunki Ubezpieczenia Umowy Dodatkowej do Ubezpieczeń Uniwersalnych

Recenzent: Prof. dr hab. Małgorzata Sulmicka. Copyright do wydania polskiego CeDeWu Sp. z o.o. Wszel kie prawa za strze żo ne.

RAPORT. Kobiety w IT i TECH. womenintechsummit.pl

Nie pod le głość Li twy w 1990 r. sta ła się

Opis tech nicz ny. Prze zna cze nie

KRYTERIA OCENIANIA ODPOWIEDZI Próbna Matura z OPERONEM Geografia Poziom podstawowy

Pierw sze in no wa cyj ne wdro że nie sys te mu EPC/RFID na pol skim ryn ku

Elżbieta Judasz. Prawo pra cy. pierwsze kroki

bo na zie mi.pl

Walizki. Walizki i pojemniki zamykane

Piotr Wojciechowski PRAWO PRACY. Poradnik dla pracodawcy

Jakość paliw w systemie zaopatrywania w Polsce

Aspek ty or ga ni za cyj no -tech no lo gicz ne wy bra nych sys te mów kom ple ta cji

An drzej S. Grze la kow ski

3. Propozycje ćwiczeń z zakresu edukacji zdrowotno-ruchowej

Terminy określone w ogólnych warunkach umowy podstawowej stosuje się odpowiednio w niniejszych ogólnych warunkach ubezpieczenia.

str. 28 DZIENNIK URZÊDOWY KG PSP 1 2 Zarz¹dzenie nr 3

Układanie paneli z PCV

Kontrola inbredu. hodowla NEGATYWNE SKUTKI INBREDU DEPRESJA INBREDOWA

Marek Ko odziej INFORMATYKA PROGRAM NAUCZANIA DLA GIMNAZJUM. G d y n i a

Koncepcje i strategie logistyczne

Ogólne warunki grupowego pracowniczego ubezpieczenia na życie GRU/P. Ogólne warunki dodatkowych ubezpieczeń grupowych

Sztuka i komputer. Fotografia opracowana w kom pu te ro wym pro gra mie gra ficz nym.

Pra co wi te la ta. Zo bacz cie Pań stwo i oceń cie sa mi. Pro jek ty zre ali zo wa ne lub w trak cie re ali za cji

Rekomendacje dla ekonomii społecznej w regionie łódzkim (cz. 2)

Wykaz skrótów Wstęp (Andrzej Patulski)... 13

Leszek Buliński. Po li tycz ne uwa run ko wa nia zmian w ochro nie zdro wia sek tor nie pu blicz ny. (na przy kła dzie pla có wek mia sta Gdań ska)

dr To masz To kar ski er go no mia pra cy z lap to pem

Otwar cie 1. Zna cze nie Otwar cie 1 ma na stę pu ją ce zna cze nia:

PROGRAM RODZINNY OLIMPIAD SPECJALNYCH POLSKA. Program Rodzinny

Okre ślić cel ho dow la ny dla wła sne go sta da

Lublin moje miasto. (hi sto ria, kul tu ra, go spo dar ka i spo łe czeń stwo) Pro po zy cja pro jek tu in ter dy scy pli nar ne go

Odpowiedzialny pracodawca, czyli bezpieczne i higieniczne warunki pracy

Opis techniczny Przeznaczenie Instrukcja montażu

OGسLNE ZASADY zamieszczania nekrolog w

Budowa i zasada działania. Budowa. instrukcja obsługi grupy pompowej. powrót GW 1/2. zasilanie GW 1/2

Transkrypt:

Przedsiębiorstwa ekonomii społecznej czynniki sukcesu pod redakcją Tomasza Ochinowskiego Warszawa 2010

Publikacja powsta³a w ramach projektu Przedsiêbiorstwo ekonomii spo³ecznej z sukcesem projekt promocji dobrych praktyk realizowanego przez Fundacjê NADZIEJA. Projekt wspó³finansowany przez Uniê Europejsk¹ w ramach Europejskiego Funduszu Spo³ecznego. Wiêcej o projekcie na: www.fundacja-nadzieja.org.pl/ekonomiaspoleczna Redakcja: Tomasz Ochinowski Współpraca redakcyjna: Tomasz Gołąb Recenzenci: prof. dr hab. Włodzimierz Szpringer, Szkoła Główna Handlowa, Uniwersytet Warszawski dr hab. Tadeusz Popławski, profesor Politechniki Białostockiej i Państwowej Wyższej Szkoły Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży Copyright by Fundacja Archidiecezji Warszawskiej Pomocy Bezrobotnym i Biednym NADZIEJA, Warszawa 2010 Wszelkie prawa zastrze one. Przedruk ca³oœci lub czêœci niniejszej publikacji mo liwy jest wy³¹cznie za zgod¹ Wydawcy ISBN 978-83-927162-4-2 Wydawca: Fundacja Archidiecezji Warszawskiej Pomocy Bezrobotnym i Biednym NADZIEJA ul. Nowogrodzka 49, 00-695 Warszawa tel. 22 522 84 30; fax 22 522 84 60 info@fundacja-nadzieja.org.pl www.fundacja-nadzieja.org.pl Sk³ad, druk i oprawa: WEMA Wydawnictwo-Poligrafia Sp. z o.o. 02-093 Warszawa, ul. Rolna 191/193 tel. 22 828 62 78, faks 22 828 57 79 e-mail: wema@wp-wema.pl www.wp-wema.pl naœwietlanie: studioctp.pl

Spis tre œci Wstęp............................................................. 5 Piotr Frą czak Eko no mia spo łecz na w Pol sce AD 2010................................ 7 Tomasz Ochinowski Być dla ludzi i przetrwać na rynku. Czynniki sukcesu przedsiębiorstw spo łecz nych w Pol sce.............................................. 23 Piotr Frą czak Możliwe obszary ekspansji podmiotów ekonomii społecznej propozycje re ko men da cji.................................................... 51 Ryszard Skrzypiec Jak omijać rafy i wypływać na żeglowny szlak? Analiza doświadczeń ba da nych przed się biorstw spo łecz nych................................ 68 Mateusz Przywara Przedsiębiorczość społeczna w Polsce doświadczenia pionierów.......... 83 Małgorzata Niemkiewicz Z ziemi włoskiej, szwedzkiej, niemieckiej do Polski O europejskich do brych prak ty kach w sek to rze eko no mii spo łecz nej..................... 98 Olga Wojciechowska Jak robią to inni? Praktyczne rady dla przedsiębiorców społecznych i ich otoczenia na przykładzie szkockich doświadczeń. Studium przypadku...... 122 Jan Ka bicz Przedsiębiorczość społeczna szansą dla rejonów masowego bezrobocia..... 138

Wstêp Popularny dowcip mówi, że poczęcie dziecka jest zawsze sukcesem, świad - czy bowiem o zaistnieniu trzech bardzo pozytywnych zjawisk: świadczy, o tym, że ktoś z kimś chciał współ pra co wać, że z tej współ pra cy coś wy szło, i że to co wy szło, ma rę ce i no gi. Po dob ny spo sób my śle nia zro dził ni niej - szą publikację. Tyle tylko, że punkt zainteresowania przesunięty w niej został na zjawisko zwane przedsiębiorczością społeczną, ze szczególnym uwzględnieniem pytania, co robić, by wiązała się ona z ekonomicznym sukcesem. Mówiąc konkretniej prezentowana książka powstała z potrzeby precyzyjnego, a zarazem w miarę możliwości jak najbardziej praktycznego określenia uwarunkowań, dzięki którym odpowiedni ludzie współpracują ze sobą przy zakładaniu i rozwijaniu przedsiębiorczości społecznej, dzięki którym z tej współ pra cy coś wy cho dzi (to jest PES 1 ), i to co wy cho dzi, ma rę ce i no gi, czy - li przedsiębiorstwo społeczne osiąga sukces w wymiarze zarówno społecznym, jak i ekonomicznym. Publikacja skierowana jest do różnorodnych grup osób praktycznie zainte - resowanych zakładaniem lub wspieraniem przedsiębiorstw społecznych w lokalnych środowiskach: do przedstawicieli władz i instytucji samorządowych, lokalnych organizacji pozarządowych, liderów społeczności lokalnej, a także do przedsiębiorców i menadżerów, zainteresowanych takim robieniem biznesu, by jednocześnie rozwiązywać problemy społeczne. Autorzy publikacji za swój podstawowy cel uznali pokazanie znaczenia ekonomii społecznej właśnie dla rozwiązywania problemów lokalnych społeczności oraz wskazanie gotowych, sprawdzonych rozwiązań, które mogą przyczynić się do powstania i efektywnego funkcjonowania nowych PES. Jak to zwy kle w ży ciu się zda rza, na po cząt ku przed się wzię cia by ły roz mo - wy. Najpierw prowadzili te dyskusje między sobą doświadczony praktyk przedsiębiorczości społecznej, prezes Fundacji Nadzieja, Jan Kabicz oraz ni - żej podpisany. Głównym powodem tych rozmów było zaniepokojenie faktem, iż mimo dość już długiej historii rozwoju przedsiębiorstw społecznych także na terenie Polski, mimo takich programów unijnych, jak EQUAL, dzię- 1 W niniejszej publikacji zamiennie używane są terminy przedsiębiorstwo społeczne i przedsiębiorstwo ekonomii społecznej, w skrócie PES. Dokładne znaczenie tych i pokrewnych terminów podają i rozwijają autorzy poszczególnych rozdziałów.

6 Wstęp ki któremu powstało wiele PES, mimo dość licznych publikacji, wciąż niewie le wie my na te mat te go, dlaczego jedne z przedsiębiorstw społecznych dają sobie radę na rynku, inne zaś przepadają z kretesem. Tak zro dził się pomysł projektu Przedsiębiorstwo ekonomii społecznej z sukcesem. Koncepcja projektu opracowana i przygotowana szczegółowo przez Fundację Nadzieja zyskała wsparcie finansowe Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Dzięki temu możliwe było zgromadzenie szerokiego grona teoretyków i praktyków zajmujących się przedsiębiorczością społeczną w Polsce, zamówienie potrzebnych opracowań, a przede wszystkim przeprowadzanie badań i dalsze dyskutowanie, teraz już jednak wraz z ekspertami oraz przedsiębiorcami, w oparciu o konkretne wyniki empirycznej analizy wybranych PES. Owocem tych wszystkich działań jest między innymi niniejsza publikacja 2. Otwiera ją tekst Piotra Frączka szczegółowo wprowadzający do problema - tyki ekonomii społecznej w Polsce. Następnie wspomniany autor i niżej podpisany oraz Ryszard Skrzypiec i Mateusz Przywara, każdy na swój sposób, w oddzielnych tekstach, prezentują, komentują, a przede wszystkim przekładają na praktyczne rekomendacje wyniki wymienianych już badań nad uwarunkowaniami ekonomicznego sukcesu przedsiębiorstw społecznych na terenie Pol ski. Analizę doświadczeń zagranicznych i możliwości ich wykorzystania w naszym kraju zawierają rozdziały pióra Małgorzaty Niemkiewicz oraz Olgi Wojciechowskiej. Pierwsza z wymienionych autorek prezentuje szeroką panoramę osiągnięć i problemów przedsiębiorczości społecznej w wybranych krajach Europy, formułując zarazem praktyczne wskazania dla polskich przedsiębiorców. Olga Wojciechowska zaś dzieli się własnym doświadczaniem z pracy w PES na terenie Szkocji, również formułując rekomendacje uwzględniające realia naszego kraju. Książkę zamyka tekst Jana Kabicza, który przedstawia jego osobiste refleksje dotyczące szerszego wymiaru ekonomii społecznej oraz stanowi swoiste podsumowanie dotychczasowych dyskusji i badań, zapoczątkowanych kilka miesięcy temu wspomnianymi rozmowami. Zarazem, jest też oczywiście zaproszeniem czytelników do kontynuacji tych dyskusji i analiz, kontynuacji przede wszystkim w praktyce przedsiębiorczości społecznej. Tomasz Ochinowski 2 Więcej o wspomnianym projekcie zob. na stronie: www.fundacja nadzieja.org.pl/ ekonomiaspoleczna

Piotr Fr¹ czak Eko no mia spo ³ecz na w Pol sce AD 2010 1. Wpro wa dze nie O rozwoju ekonomii społecznej (ES) w Polsce w jej nowym wydaniu możemy mówić właściwie od pięciu lat, gdy dzięki Inicjatywie Wspólnotowej EQUAL wzrosło zainteresowanie tematyką przedsiębiorczości społecznej. Pięć lat to w sumie niewiele i trudno coś podsumowywać, choć niewątpliwie warto monitorować proces rozwoju tego obszaru aktywności społecznej 1. Jednym z podstawowych problemów, którego do tej pory nie udało się rozwiązać, to kwestia definicyjna. Oczywiście to, że nie dopracowaliśmy się jednej definicji ekonomii społecznej, nie jest niczym strasznym. To dość charakterystyczne dla zjawisk społecznych, że nie daje się ich jednoznacznie poszufladkować. Ogólnie przyjmuje się, że jest to działalność społeczna, która prowadzona jest ekonomicznymi metodami cel społeczny, działania rynkowe. Jeśli jednak rozumiemy ES tak szeroko, to za przedsiębiorstwo społeczne uznamy i organizację pozarządową prowadzącą odpłatną działalność pożytku publicznego, i spółdzielnię socjalną, a także wszystkie inne spółdzielnie (pracy, inwalidów), Warsztaty Terapii Zajęciowej (WTZ), Zakłady Aktywizacji Zawodowej (ZAZ), Centra Integracji Społecznej (CIS), czy też każdą działalność polegającą na wspieraniu ekonomii społecznej i jej promowaniu. Często o ekonomii społecznej mówi się w kontekście społecznej odpowiedzialności biznesu i prowadzenia przez organizacje pozarządowe typowej działalności komercyjnej, a także w odniesieniu do działań opartych na partnerstwie (tak publiczno- 1 Jest to o ty le trud ne, że du że ba da nia te go, co okre śla się mia nem eko no mii spo łecz nej po - ja wi ły się do pie ro w ro ku 2008 i od wo łu ją się do ba dań z 2006 ro ku z uwa gi na fakt, że ma - ją wy jąt ko wy cha rak ter po rów naw czy. Wy da je się, że są one wy star cza ją ce aby po ka zać pro - blematykę sektora i dzisiaj. Opieram się na tych danych z jednej strony dlatego, że dają szansę rze czy wi stych po rów nań, z dru giej jak się wy da je sy tu acja, choć zmie nia się dość dy - namicznie, to jednak w ogólnym obrazie nie nastąpiły znaczące zmiany. Co prawda np. ilość spół dziel ni wzro sła ok. 4 kro tnie, ale na dal ich ilość (ok. 200) w ska li kra ju nie jest jesz cze zmianą jakościową.

8 Piotr Frą czak prywatnym, jak i publiczno społecznym). Oczywiście takie podejście jest w jakimś sensie uzasadnione, jednak tak szerokie podejście uniemożliwia rzeczową dyskusję i poszukiwanie konkretnych rozwiązań. Dlatego musimy oddzielić od siebie podmiotowy wymiar ekonomii, którym są przedsiębiorstwa społeczne, nie tylko od wymiaru przedmiotowego (o tym mowa będzie w innych artykułach), ale także od tego, co nazywamy gospodarką społeczną i ekonomią społeczną. W takim wypadku mamy w istocie trzy różne wymiary: Przedsiębiorstwa społeczne (lub przedsiębiorstwa ekonomii społecznej PES) to wszystkie podstawowe formy organizacyjne tego, co potocznie określamy ekonomią społeczną. Tutaj mówimy o pewnych podmiotach, które mogą posiadać różną formę prawną, ale zaliczamy je do sektora ekonomii społecznej. Gospodarka społeczna to suma przedsiębiorstw społecznych i ich wzajemnych stosunków i działań. Mamy tu do czynienia z ich relacjami z otoczeniem, reakcją na zmieniające się warunki (nie tylko ekonomiczne, ale również prawne i społeczne). Jest więc gospodarka społeczna tym, co przesądza o tym, że przedsiębiorstwa społeczne mogą funkcjonować. Ekonomia społeczna rozumiana jako nauka, która próbuje zbadać i opisać zarówno te podmioty, jak i te relacje, które składają się na obraz funkcjonowania tak zwanej ekonomii społecznej. W ekonomii społecznej mamy również wizję tego, jak gospodarka społeczna powinna wyglądać. Wydaje się, że takie określenie obszarów, niezależnie od przyjętych konkretnych definicji, pozwoli przyjrzeć się dniowi dzisiejszemu ekonomii społecznej w Polsce. 2. Przed siê bior stwa spo ³ecz ne Co do definicji, mamy chyba najczęściej przytaczane sformułowanie, które mówi, że przedsiębiorstwo społeczne realizuje cele społeczne za pomocą ekonomicznych narzędzi. Według popularnej definicji sieci EMES 2 podmioty ekonomii społecznej muszą spełniać określone kryteria społeczne i ekonomiczne. Kryteria ekonomiczne, które spełniać musi przedsiębiorstwo społeczne: Prowadzenie w sposób względnie ciągły, regularny działalności w oparciu o instrumenty ekonomiczne, tj. sprzedaż wytwarzanych dóbr czy usług. 2 Definicja sformułowana przez pracowników europejskiej sieci badawczej EMES (European Research Network). Według niej za przedsiębiorstwo społeczne uznaje się działalność o celach głównie społecznych, której zyski w założeniu są reinwestowane w te cele lub we wspólnotę, a nie w celu maksymalizacji zysku lub zwiększenia dochodu udziałowców czy też właścicieli.

Ekonomia społeczna w Polsce AD 2010 9 Niezależność, suwerenność instytucji w stosunku do instytucji publicznych. Podejmowanie ryzyka ekonomicznego. Istnienie choćby nielicznego płatnego personelu. Kryteria społeczne, które spełniać musi przedsiębiorstwo społeczne: Wyraźna orientacja na społecznie użyteczny cel przedsięwzięcia. Oddolny, obywatelski charakter inicjatywy. Specyficzny, możliwie demokratyczny system zarządzania. Możliwie partycypacyjny charakter działań, włączający tych, do których są one adresowane. Ograniczona dystrybucja zysków. Mimo, że kryteria te są jasne i zrozumiałe, to jednak nie zawsze pozwalają nam jednoznacznie opisać rzeczywistość PES w Polsce. Co więcej, przy restrykcyjnym ich stosowaniu okazałoby się, że w zasadzie nie mamy zbyt wielu przedsiębiorstw społecznych. Opisując przedsiębiorstwa społeczne w polskich warunkach mamy do czynienia z co najmniej trzema typami zupełnie rożnych podmiotów. Mamy więc tzw. starą ekonomię społeczną, trzeci sektor rozumiany jako organizacje pozarządowe i nową ekonomię społeczną. Oczywiście katalog form tak definiowanych przedsiębiorstw społecznych nie jest zamknięty. Czasem zalicza się do nich także np. pracownicze kasy zapomo - gowo pożyczkowe (Nałęcz 2008) czy organizacje samorządu gospodarczego i zawodowego (Dąbrowska 2008). My jednak odwołajmy się do tych trzech podstawowych kategorii, traktując definicję EMES jako punkt wyjścia. 2.1. Sta ra eko no mia spo ³ecz na To, co okre śla się mia nem sta rej eko no mii spo łecz nej, to przede wszyst kim spółdzielnie 3. Spółdzielcy wyróżniają w Polsce aktualnie 15 branż spółdziel- 3 Spół dziel nia, zgod nie z usta wą Pra wo spół dziel cze, jest do bro wol nym zrze sze niem nie - ograniczonej liczby osób, o zmiennym składzie osobowym i zmiennym funduszu udziałowym, które w interesie swoich członków prowadzi wspólną działalność gospodarczą, dodatkowo spółdzielnia może prowadzić działalność społeczną i oświatowo kulturalną na rzecz swoich członków i ich środowiska. Międzynarodowy Związek Spółdzielczy definiuje spółdzielnie jako autonomiczne zrzeszenie osób dobrowolnie zjednoczonych w celu zaspokojenia swoich wspólnych potrzeb oraz aspiracji gospodarczych, społecznych i kulturalnych poprzez stanowiące wspólną własność i demokratycznie kierowane przedsiębiorstwo. Można więc wskazać cztery zasady działania spółdzielni: zasada otwartych drzwi, czyli możliwość swobodnego i dobrowolnego przystępowania i występowania ze spółdzielni, zasada jeden człowiek jeden głos, czyli demokratyczna struktura, w której nie liczy się ilość udziałów, decyzje podejmowane są przez większość, a wybierane kierownictwo jest odpowiedzialne przed członkami, równy, uczciwy i sprawiedliwy podział wyników gospodarczych, zasada bezinteresownego spadku, czyli niepodzielność przynajmniej części funduszy.

10 Piotr Frą czak czych: spółdzielczość spożywców Społem, gminne spółdzielnie Samopomoc Chłopska, spółdzielnie mleczarskie, spółdzielnie ogrodniczo pszczelarskie, rolnicze spółdzielnie produkcyjne, spółdzielnie kółek rolniczych, banki spółdzielcze, spółdzielnie mieszkaniowe, spółdzielnie pracy i usług oraz budowlane, Spółdzielnie Inwalidów i Niewidomych, Spółdzielnie Rękodzieła Ar ty stycz ne go Ce pe lia, Spół dziel nie Rze mio sła, Spół dziel cze Ka sy Oszczędnościowo Kredytowe, Spółdzielnie Socjalne, Spółdzielcze Grupy Pro du cen tów Rol nych. Trzy ostat nie bran że po wsta ły już po 1989 ro ku. Sza - cun ko wa licz ba spół dziel ni w 2005 ro ku wy no si ła ok. 9,6 tys., z cze go 3,5 tys. to spółdzielnie mieszkaniowe, 1,4 tys. gminne spółdzielnie Samopomoc Chłop ska, a 1 tys. spół dziel nie pra cy (Na łęcz, Ko niecz na 2008, s. 45). War - to zwrócić uwagę, że w tradycyjnym ruchu spółdzielczym nowe formy to tyl - ko niewielki odsetek (1,2% wszystkich spółdzielni to tzw. grupy producenckie, a 1% SKO K i); (Abram czuk, Herbst 2008, s. 28). Zarówno wymiar ilościowy, jak i różnorodność inicjatyw spółdzielczych, ich potencjał i możliwe znaczenie w gospodarce (z perspektywy krajowej i europejskiej) są nie do przecenienia. W 2006 roku sektor spółdzielczy zapew niał 332 tys. miejsc pra cy, tj. ok. 3% kra jo we go ryn ku pra cy i zbli żo ny udział w produkcji całej gospodarki narodowej (Nałęcz, Konieczna 2008, s. 81). Jednak aktualnie ruch spółdzielczy przeżywa znaczący kryzys i to w wymiarze światowym. Kryzys ten dotyczy trzech wymiarów (por. Pie - chowski 2000): tożsamości (spółdzielnie, które osiągnęły sukces, upodabniają się do zwykłych przedsiębiorstw), efektywności (spółdzielnie z uwagi na swoje społeczne cele i demokratyczny sposób zarządzania mogą mieć niższą efektywność ekonomiczną), środowiska (braku zrozumienia wśród decydentów politycznych, pozostałych przedsiębiorców, a także opinii publicznej). W pol skich wa run kach to ostat nie jest szcze gól nie wi docz ne z uwa gi na hi - storię ruchu spółdzielczego po roku 1945, gdzie system nakazowo rozdzielczy włączył spółdzielnie w swoje struktury w dużej mierze wypaczając ich społeczny, demokratyczny wymiar. Polski ruch spółdzielczy nie bardzo potrafi sobie poradzić z tym bagażem przeszłości.

Ekonomia społeczna w Polsce AD 2010 11 2.2. Trze ci sek tor Za podstawowe formy prawne organizacji pozarządowych składających się na tzw. trzeci sektor uznaje się stowarzyszenia 4 i fundacje 5. To rozróżnienie jest o tyle ważne, że z punktu widzenia przedsiębiorstw społecznych sposób zarządzania jest niezwykle istotny. W końcu fundacje to spersonalizowany majątek, zaś stowarzyszenia to demokratyczne struktury współdziałania osób. We dług róż nych da nych (Gum kow ska, Herbst 2008; Na łęcz 2008) w in te - re su ją cym nas mo men cie licz ba za re je stro wa nych or ga ni za cji po za rzą do - wych mie ści ła się w prze dzia le od oko ło 67 ty się cy fun da cji i sto wa rzy szeń do oko ło 86 ty się cy (fun da cji, sto wa rzy szeń wraz z ochot ni czy mi stra ża mi po żar ny mi, or ga ni za cji sa mo rzą du go spo dar cze go i za wo do we go oraz spo - łecz nych pod mio tów wy zna nio wych) 6. Licz ba osób, któ re an ga żu ją pol skie or ga ni za cje po za rzą do we sza co wa na jest na oko ło 100 tys. miejsc pra cy oraz 4 Sto wa rzy sze nie zgod nie z usta wą Pra wo o sto wa rzy sze niach jest do bro wol nym, sa mo - rządnym, trwałym zrzeszeniem o celach niezarobkowych. ( ) Samodzielnie określa swoje cele, pro gra my dzia ła nia i struk tu ry or ga ni za cyj ne oraz uchwa la ak ty we wnętrz ne do ty czą ce je - go dzia łal no ści, a tak że opie ra swo ją dzia łal ność na pra cy spo łecz nej człon ków; do pro wa dze - nia swych spraw może zatrudniać pracowników. Ustawa z roku 1989 z późniejszymi zmianami wprowadza trzy kategorie stowarzyszeń: stowarzyszenia (czasem określa się je jako stowarzyszenia rejestrowe), stowarzyszenia zwykłe (jest to uproszczona forma stowarzyszenia), związki stowarzyszeń, do których założenia potrzebne są trzy stowarzyszenia. Obok stowarzyszeń działających na podstawie ogólnych przepisów ustawy Prawo o stowarzyszeniach występują inne rodzaje stowarzyszeń, do których Prawo o stowarzyszeniach stosuje się jedynie w zakresie nieuregulowanym w tych przepisach [Izdebski 2003: 24]. Są to szczególne rodzaje stowarzyszeń, takie jak stowarzyszenia kultury fizycznej, ochotnicze straże pożarne, regionalne i lokalne organizacje turystyczne. Specyficzne unormowanie mają również tzw. Lokalne grupy działania. Są też szczególne stowarzyszenia powołane na podstawie osobnych ustaw, ta kie jak Pol ski Czer wo ny Krzyż czy Pol ski Zwią zek Ło wiec ki. 5 Jeżeli chodzi o fundacje, to polskie prawo wprost nie definiuje, czym fundacja jest. art. 1 ustawy o fundacjach mówi co prawda, iż fundacja może być ustanowiona dla realizacji zgodnych z podstawowymi interesami Rzeczypospolitej Polskiej celów społecznie lub gospo - darczo użytecznych, w szczególności takich jak: ochrona zdrowia, rozwój gospodarki i nauki, oświata i wychowanie, kultura i sztuka, opieka i pomoc społeczna, ochrona środowiska oraz opieka nad zabytkami, ale bezpośrednio nie przesądza o jej formie. Przyjmowana często definicja, iż jest to masa majątkowa wyposażona w osobowość prawną (spersonalizowany majątek), nie oddaje w pełni samej istoty fundacji (w niektórych systemach prawnych fundacje nie posiadają osobnej osobowości prawnej, np. brytyjskie trusty), a w warunkach polskich często przeczy rzeczywistości, gdyż wiele fundacji nie zostało wyposażonych w majątek. Strachwitz wymienia dwie cechy, które powinna posiadać instytucja, aby być fundacją. Po pierw sze jej pra wo ist nie nia jest zwią za ne z wo lą fun da to ra, czy li mó wiąc ina czej, z ideą fundacji. Po drugie fundator poprzez akt fundacyjny rości sobie prawo do długotrwałe - go, w pewnym sensie nawet wieczystego, istnienia jego fundacji (Bour 2006, s. 57). 6 Szacuje się, że liczba faktycznie działających organizacji jest niższa o około 1/3 od liczby zapisanych w rejestrach.

12 Piotr Frą czak 17 mln. człon kostw, ok. 7 mln. osób bę dą cych człon ka mi przy naj mniej jed - nej or ga ni za cji, ok. 6 mln. człon ków bio rą cych udział w wy bie ra niu władz swo jej or ga ni za cji, ok. 5,5 mln. osób przy naj mniej raz an ga żu ją cych się w pra cę spo łecz ną w ra mach jed nej lub kil ku or ga ni za cji, wy miar pra cy spo - łecz nej od po wia da ją cy pra cy eta to wej 53 tys. peł nych eta tów (Na łęcz 2008, s. 182). Jednak do wspomnianej wyżej definicji ekonomii społecznej nie pasują wszystkie organizacje pozarządowe (choć czasem stosuje się i takie szerokie podejście). W zasadzie przyjmuje się, że podmiotami ekonomii społecznej są organizacje pozarządowe prowadzące działalność gospodarczą, a w niektórych przypadkach (przy zachowaniu ciągłości działań) również odpłatną działalność pożytku publicznego. Można też bronić stanowiska, że kwestia zatrudnienia w organizacjach, ze szczególnym uwzględnieniem zatrudnienia osób zagrożonych wykluczeniem społecznym, określa podział między sektorem wyłącznie obywatelskim, a podmiotami ekonomii społecznej. Jan Herbst pi sze: Na pod sta wie wag sta ty stycz nych (...) moż na są dzić, że w ca łym kra - ju liczba organizacji społecznych spełniających tak określone warunki EMES sięga ok. 4 tysięcy, czyli niespełna 10% ogółu organizacji. (...) Wyodrębniony w ten spo sób zbór po wi nien być trak to wa ny je dy nie ja ko ten seg ment sek - tora pozarządowego, któremu do koncepcji przedsiębiorstwa społecznego jest bli sko (Herbst 2008a, s. 144 145). Jeśli chodzi o organizacje trzeciego sektora trzeba też wspomnieć o ich ważnej roli w tworzeniu nowych podmiotów ekonomii społecznej. To organizacje pozarządowe mogą być inicjatorem i założycielem spółdzielni socjalnych, CI S ów, ZA Z ów, WTZ ów. Z te go też wzglę du trud no jest mó wić o no wej ekonomii społecznej bez odwołania się do NGO. Dlatego też traktuję je oddziel nie, choć czę sto za li cza się je do sta rej eko no mii spo łecz nej. 2.3. No wa eko no mia spo ³ecz na No we for my eko no mii spo łecz nej to w du żej mie rze for my hy bry do we, zaj mu ją ce się głów nie in te gra cją za wo do wą osób za gro żo nych wy klu cze - niem z ryn ku pra cy. Ich hy bry do wość po le ga w du żym stop niu na tym, że są pró bą po łą cze nia dwóch po rząd ków ko mer cyj ne go i pu blicz ne go, al bo ko - mer cyj ne go i po za rzą do we go, lub wszyst kich trzech na raz. Są to więc z jed - nej stro ny wszyst kie spół dziel nie so cjal ne, CI S y, ZA Z y czy WTZ y. Ta - kich przed się biorstw spo łecz nych jest obec nie w Pol sce cią gle sto sun ko wo nie wie le. W ba da niach pu bli ko wa nych w 2009 ro ku mó wi ło się o 45 spół - dziel niach so cjal nych (obec nie mó wi się o licz bie ok. 250 spół dziel ni so cjal - 7 Zmia na ta cią gle jesz cze nie mo że być uzna na ja ko zmia na ja ko ścio wa.

Ekonomia społeczna w Polsce AD 2010 13 nych) 7, 35 ZA Z ach, 35 CI S ach i 90 KI S ach (Herbst 2009b, s. 46), z któ - rych i część z nich zresz tą jest pro wa dzo nych przez or ga ni za cje po za rzą do - we. Oczy wi ście licz ba ta zmie nia się dość szyb ko, ale nie wy da je się, aby moż na tu mó wić już o ru chu ma so wym. Z dru giej stro ny, w no wej eko no mii spo łecz nej ma my róż ne go ro dza ju for mal ne part ner stwa (czę sto mię dzy sek - to ro we), czy też spół ki han dlo we, któ re za cel nie sta wia ją so bie osią ga nie zy sku. Jed nak i ten ob szar roz wi ja się po wo li. Trud no więc cią gle mó wić o zna cze niu tych przed się biorstw w wy mia rze go spo dar czym czy w wy mia - rze roz wią zy wa nia pro ble mów spo łecz nych, choć nie ma wąt pli wo ści, że ich ro la dla roz wią zy wa nia pro ble mów kon kret nych osób jest ogrom na. Jak widać, sektor ekonomii społecznej jest silnie podzielony, a poszczególne typy przedsiębiorstw, nawet jeśli chodzi o formy prawne i sposób działania, znacz nie róż nią się od sie bie. Co wię cej, w bar dzo róż ny spo sób speł nia - ją przytoczone wyżej kryteria sieci EMES. Dobrze obrazuje to diagram przy go to wa ny przez Ja na Herb sta [Herbst 2009b s. 46]. Okre śla on, na ile po -

14 Piotr Frą czak szczególne formy prawne przedsiębiorstw społecznych wypełniają przyjęte kryteria społeczne i ekonomiczne. Diagram pokazuje ile każdy z typów przedsiębiorstw społecznych wypełnia kryteriów społecznych (max 5) i ekonomicznych (max 4) i jak daleko im do idealnego (wirtualnego PES) przedsiębiorstwa społecznego. 3. Go spo dar ka spo ³ecz na w Pol sce Gospodarka społeczna to z jednej strony relacje przedsiębiorstw społecznych z otoczeniem, z drugiej strony, system powiązań pomiędzy nimi. Relacje z otoczeniem zależą przede wszystkim od typu przedsiębiorstwa i określić je można w dużej mierze za pomocą źródła finansowania. Chociaż istnieją przykłady, że możliwa jest ekspansja poszczególnych przedsiębiorstw poza typowe dla nich obszary, to jednak najczęściej: Stara ekonomia społeczna czerpie swoje przychody przede wszystkim z rynku. Wie le spół dziel ni nie róż ni się prak tycz nie od zwy kłych przed się - biorstw, często zresztą migrują one w kierunku przekształcania się w zwyczajne spółki. Organizacje pozarządowe czerpią swe zasoby głównie z dotacji i ofiarności publicznej; działalność gospodarcza z założenia ma tu charakter dodatkowy i wspierający. Nowa ekonomia społeczna powinna (w dużej mierze ciągle jeszcze ten seg - ment ekonomii społecznej jest in statu nascendi) opie rać się w du żej czę ści na zamówieniach publicznych (w różnej formie) korzystając, jak na hybrydę przystało, również z mechanizmów rynkowych i z dotacji przedmiotowych (stąd np. uwzględnienie spółdzielni socjalnych w ustawie o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie). Generalnie można powiedzieć, iż wbrew pozorom, system funkcjonowania przedsiębiorstw społecznych nie jest ani spójny (nawet dla poszczególnych kategorii PES), ani korzystny. Są one w wielu wypadkach traktowane jak zwykłe podmioty gospodarcze, często mając dodatkowe ograniczenia (tradycyjne spółdzielnie domagają się np. równych praw z innymi podmiotami działającymi na rynku). Są jednak rozwiązania systemowe, które mogą być spo - sobem na wyrównanie szans ekonomii społecznej na rynku. Z jednej strony jest to działalność odpłatna pożytku publicznego prowadzona przez organizacje pozarządowe, z drugiej strony status zakładu pracy chronionej, czy w końcu ostatnio dodana możliwość stosowania klauzul społecznych w przetargach. Ta ostat nia for ma bu dzi du że na dzie je z uwa gi na fakt, iż moż na bę dzie obok kryterium ceny zapisać w przetargach inne kryteria np. wartość do-

Ekonomia społeczna w Polsce AD 2010 15 datkową przedsięwzięcia wyrażającą się w zatrudnianiu przy wykonaniu zadania osób niepełnosprawnych lub bezrobotnych z miejscowości, gdzie planowana jest inwestycja. Wiele oczywiście zależy od praktyki wykorzystywania tych mechanizmów. Tym, co może być warunkiem przesądzającym o funkcjonowaniu gospodarki społecznej, są relacje pomiędzy samymi podmiotami ekonomii społecznej. To właśnie poziome i pionowe więzi przyczyniać się mogą do rozwoju tak po szcze gól nych przed się biorstw, jak i ca łej go spo dar ki spo łecz nej. Współpraca dotyczy nie tylko przedmiotu działalności poszczególnych przedsiębiorstw społecznych, ale także wspierania ich działalności i rozwoju oraz reprezentowania ich interesów w kontaktach z innymi środowiskami i instytucjami, np. w procesie legislacji. Samoorganizacja, a także wsparcie merytoryczne, finansowe, prawne oraz rzecznictwo interesów przedsiębiorstw społecznych to ważny wymiar tego, co możemy określić mianem gospodarki społecznej. 3.1. In fra struk tu ra eko no mii spo ³ecz nej W 2004 roku w Krakowie, w czasie II Europejskiej Konferencji Ekonomii Społecznej, powołana została Stała Konferencja Ekonomii Społecznej w Polsce (SKES), która jest niesformalizowaną strukturą będącą miejscem spotkań i dyskusji, a także uzgadniania stanowisk w kwestiach istotnych dla całego środowiska ekonomii społecznej. SKES organizuje coroczne Ogólnopolskie Spotkania Ekonomii Społecznej, na których spotykają się przedstawiciele różnych form przedsiębiorczości społecznej. Kolejnym elementem infrastruktury jest tworzący się system ośrodków wsparcia ekonomii społecznej. Powstają one w dużej mierze w oparciu o finansowanie z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki (PO KL) w ramach poddziałania 7.2.2. Wsparcie ekonomii społecznej. Instytucje działające na rzecz wsparcia ekonomii społecznej (Ośrodki Wsparcia Ekonomii Społecznej OWES i Ośrodki Wsparcia Spółdzielni Socjalnych OWSS) 8 mają zapewnić wsparcie nowo powstającym i rozwijającym się przedsiębiorstwom społecznym. Jest to zazwyczaj po kilka ośrodków w województwie (środki rozdysponowywane są w ramach komponentów regionalnych). W niektórych województwach (np. dolnośląskie, warmińsko mazurskie) tworzone są one dla określonych subregionów. Nad poziomem regionalnym tworzony jest w ramach projektu systemowego Zintegrowany System Wsparcia Ekonomii Społecznej (PO KL Działanie 1.2 Wsparcie systemowe instytucji promocji i integracji społecznej ) system wsparcia dla infrastruktury (OWES, OWSS), 8 zob. http://www.ekonomiaspoleczna.pl/x/433511

16 Piotr Frą czak w tym stworzenie i prowadzenie pięciu Centrów Ekonomii Społecznej (CES) o zasięgu kilku województw. Dodatkowo przedsiębiorstwa społeczne znajdują wsparcie w wyspecjalizowanych systemach infrastrukturalnych. Struktury ruchu spółdzielczego są bardzo często wyspecjalizowane, posia - dają długą tradycję i zaplecze merytoryczno instytucjonalne. Istnieje umocowana ustawowo Krajowa Rada Spółdzielcza, która pełni rolę naczelnego organu samorządu spółdzielczego i m.in. reprezentuje polski ruch spółdzielczy w kraju i za granicą oraz współdziała z naczelnymi organami państwowymi w sprawach dotyczących ruchu spółdzielczego. Drugim niezwykle ważnym elementem tego systemu jest idea samoorganizacji w związki rewizyjne (zarówno krajowe, jak i regionalne) i związanej z nimi samokontroli w postaci tzw. lustracji. Or ga ni za cje po za rzą do we ma ją swo ją sil ną in fra struk tu rę; zresz tą in fra - struk tu ra wspól na eko no mii spo łecz nej bu do wa na jest na po dob nych wzor cach i czę ścio wo w opar ciu o sys tem po za rzą do wy. Ma my więc tu sys tem wspar cia opar ty o ośrod ki wspar cia (głów nie Sieć SPLOT), któ ry od lat pró bu je wspie rać pro fe sjo nal ny roz wój or ga ni za cji po za rzą do wych. Jest dość spraw ny sys tem zbie ra nia i wy mia ny in for ma cji, głów nie w opar ciu o por tal ngo.pl. Ist nie ją też, co w zróż ni co wa nym sek to rze po - za rzą do wym nie jest ła twe, ele men ty sys te mu re pre zen ta cji fe de ra cje re - gio nal ne, a na po zio mie kra jo wym Ogól no pol ska Fe de ra cja Or ga ni za cji Po za rzą do wych, pró bu ją do pro wa dzić do part ner skich sto sun ków z wła - dza mi pu blicz ny mi. Pod mio ty no wej eko no mii spo łecz nej rów nież pró bu ją two rzyć wła sne in - sty tu cje jak wspo mnia ne wy żej OWSS, Zwią zek Re wi zyj ny Spół dziel ni So cjal nych itp., choć są to cią gle za cząt ki sys te mu. Osob na kwe stia, któ - ra cią gle nie znaj du je roz wią za nia (choć są kon kret ne do bre przy kła dy, że jest to moż li we np. po życz ki dla spół dziel ni so cjal nych z fun du szy po - życz ko wych), to wy ko rzy sta nie przez pod mio ty eko no mii spo łecz nej Kra - jo we go Sys te mu Usług (KSU) wspie ra ją ce go ma łe i śred nie przed się bior - stwa. 3.2. Wspól ne dzia ³a nia eko no micz ne Niewątpliwym obszarem współpracy przedsiębiorstw społecznych może być współpraca ekonomiczna. Potwierdzają to przykłady historyczne. Już w II poł. XIX wieku angielskie spółdzielnie spożywców stworzyły związek hurtowy, który jak pisał Stefan Bratkowski ( ) zakupił fabrykę wyro - bów cukierniczych, fabrykę obuwia i fabrykę mydła. Potem kupował kolejne fabryki, przekształcając je w spory koncern, zatrudniający kilkadziesiąt tysię-

Ekonomia społeczna w Polsce AD 2010 17 cy robotników; kupił nawet... plantacje herbaty na Cejlonie. W Polsce przed odzyskaniem niepodległości ambicją spółdzielni z poszczególnych zaborów by ło mieć wła sny (czy li wspól ny) bank. Zy ski ze współ pra cy by ły oczy wi ste. Jednak nie tylko historia mówi o tym, że współpraca ekonomiczna przedsiębiorstw społecznych jest najlepszym sposobem wzmacniania gospodarki społecznej (tak w wymiarze lokalnym, jak i krajowym). Doświadczenia włoskie (które były inspiracją dla polskich prawodawców budujących system oparty o ideę spółdzielni socjalnych) pokazują, jak wielką wagę w rozwoju gospodarki społecznej mają różnego rodzaju konsorcja (spółdzielnie typu C). Są one nakierowane na bieżące wsparcie w działalności gospodarczej w odróżnieniu od federacji, które zajmują się reprezentacją i audytem [por. tekst M. Niemkiewicz w niniejszej publikacji]. W Polsce współpraca ekonomiczna między przedsiębiorstwami dopiero się tworzy. Przejawia się to np. w zamawianiu usług przy realizacji poszczególnych działań (tak projektowych, jak i rynkowych) w innych przedsiębiorstwach społecznych. Pojawiają się też zaczątki systemów opartych na zasadzie sym bio zy, gdzie wza jem ne zy ski dwóch lub wię cej przed się biorstw wspierają się nawzajem. Taki klaster powstał w Bielsku Białej, który polega na budowaniu partnerstwa w oparciu o lokalne podmioty trzech kluczowych sektorów: pozarządowego, przedsiębiorców prywatnych oraz samorządu na rzecz ekonomii społecznej. Podejmuje się również próby wspólnego prowadzenia interesów w formie spółdzielni osób prawnych takie spółdzielnie grupujące organizacje pozarządowe powstały np. w Warszawie i Słupsku, których celem jest wspólne prowadzenie działalności gospodarczej. Jednak są to nadal zaledwie eksperymenty. 4. Eko no mia spo ³ecz na Doświadczenia EQUAL'a mimo bogatych efektów w formie badań [por. Nałęcz 2008 czy Dąbrowska 2008], jednostkowych przykładów (por. np. Atlas Do brych Prak tyk 9 ) czy opra co wań zbior czych [por. np. Frą czak, Wy - gnański 2008] niestety nie doprowadziły do sformułowania wyraźnie zróżnicowanych punktów widzenia, swoistych szkół w patrzeniu na ekonomię społeczną. Można postawić hipotezę, że powodem był z jednej strony brak 9 Atlas Dobrych Praktyk przygotowany przez Fundację Inicjatyw Społeczno Ekonomicznych prezentuje polskie przedsięwzięcia ekonomii społecznej, które z powodzeniem łączą reali za cję ce lów spo łecz nych ze sku tecz nym dzia ła niem na ryn ku zob. http: //www. eko no mia - spoleczna. pl/x/433245

18 Piotr Frą czak czasu wyniki badań pojawiały się dopiero pod koniec projektów, a więc nie było czasu na wypracowanie spójnych koncepcji; z drugiej strony zaś, słabość samego sektora nowej ekonomii społecznej. Nowe jej formy jak pierwsze spółdzielnie socjalne dopiero się tworzyły, trudno więc było (i w jakimś sensie tak jest do tej pory) stworzyć jednoznaczną wizję dominujących trendów w rozwoju tego sektora. Jednak przyglądając się wysiłkom głównych projektów, w których poszukiwana była taka wizja (mowa tu o projektach W poszukiwaniu polskiego modelu ekonomii społecznej, Budujemy nowy Lisków, Tu jest praca 10 ), a także przykładom innych, mniej lub bardziej udanych, inicjatyw można stwier dzić, że tro chę awan sem da ło by się przed sta wić co naj mniej trzy od - mienne perspektywy: Pierwszą tendencją jest nastawienie na integrację społeczną, a więc włączanie ludzi zagrożonych wykluczeniem lub już funkcjonującym na marginesie życia społecznego poprzez stworzenie im możliwości podjęcia pra - cy. To wąskie traktowanie ekonomii społecznej jest stosunkowo rozpowszechnione w polskich warunkach. Druga perspektywa, to koncepcja ekonomizacji trzeciego sektora. Sektor pozarządowy mocno uwikłany jest w system dotacji i tym samym, przynajmniej częściowo, uzależniony od publicznych i/lub prywatnych donatorów i bardzo potrzebuje mechanizmu, który pozwoli mu się uniezależnić. Innym podejściem jest przekonanie, że w lokalnym systemie, szczególnie zagrożonym strukturalnymi problemami, trzeba odkrywać potencjał rozwo - jowy i tworzyć przedsiębiorstwa, które mogłyby być kołem zamachowym lokalnego rozwoju. Wy da je się, że choć nie do koń ca wy ar ty ku ło wa ne, te róż ni ce w po dej - ściach do eko no mii spo łecz nej ist nie ją, choć trud no je jesz cze przy pi sać do po szcze gól nych ośrod ków, choć wy raź nie wi dać róż ni ce po mię dzy wspar - ciem dla or ga ni za cji po za rzą do wych i dla spół dziel ni so cjal nych i in te gra cji za wo do wej. 4.1. Pol ska na tle in nych kra jów Eu ro py Poszukując właściwego dla polskich warunków modelu ekonomii społecznej najczęściej zwracano się w kierunku dwóch, zasadniczo odmiennych modeli: brytyjskiego i włoskiego. Warto przypomnieć, że szacunkowe dane dotyczące zatrudnienia w sektorze ekonomii społecznej wynoszą w tych krajach ponad 6% ogólnego zatrudnienia (w Polsce 3,9%) 11, ale struktura zatrudnie- 10 Por. Ba za da nych pro jek tów EQU AL http: //www. equ al. org. pl/ba za. php? M=3&lang=pl 11 Da ne z Ra por tu EKES (za: Frą czak, Wy gnań ski 2008, s. 17).

Ekonomia społeczna w Polsce AD 2010 19 nia jest zu peł nie in na. We Wło szech ok. 63% to zatrudnienie w spółdzielniach, zaś w Wielkiej Brytanii 86% zatrudnionych jest w stowarzyszeniach i fundacjach. Ze statystyk wynika, że jesteśmy bliżej modelu włoskiego (prawie 87% zatrudnienia w spółdzielniach), jednak same liczby mogą stwarzać mylny obraz sektora. Oczywiście model włoski, który stał się swoistym wzorem dla na szych roz wią zań praw nych (w 1991 uchwa lo no we Wło szech usta - wę o spółdzielniach socjalnych) w dużej mierze opiera się o zatrudnienie w spółdzielniach socjalnych, których w 2003 roku było ostrożnie licząc 3646 i za trud nia ły ok. 196 000 pra cow ni ków co sta no wi ło ok. 0,8 pro cent ogólnego zatrudnienia (Loss 2005, s. 52 54). W Polsce zatrudnienie w sektorze spółdzielczym dotyczy przede wszystkim tradycyjnych spółdzielni, które często nie czują się elementem ekonomii społecznej, zaś spółdzielnie socjalne w Pol sce to cią gle jesz cze mar gi nes 12. Zaś dynamicznie rozwijający się sektor pozarządowy, choć liczebnie (w zarejestrowanych podmiotach) dość silny, nie stanowi jeszcze znaczącego aktora na rynku pracy. Jak już wspomniałem, dominującym trendem jest myślenie w kategoriach integracji zawodowej. 4.2. Eko no mia spo ³ecz na a po li ty ki pu blicz ne Również polityka rządu, choć teoretycznie obejmuje wszystkie wymiary ekonomii społecznej, w istocie koncentruje się na jej integracyjnym aspekcie. Wi dać to za rów no w do ku men tach stra te gicz nych, ta kich jak Na ro do we Stra - tegiczne Ramy Odniesienia czy konkretnych Programach Operacyjnych, jak Kapitał Ludzki czy Fundusz Inicjatyw Obywatelskich, które traktują ekonomię społeczną głównie przez pryzmat integracji społecznej. Na poziomie systemowym, poza wspomnianym wyżej projektem Zintegrowany System Wsparcia Ekonomii Społecznej, realizowany jest drugi projekt: Partnerstwo na rzecz instytucjonalizacji ekonomii społecznej, w ramach którego powołany został Zespół ds. rozwiązań systemowych w zakresie ekonomii społecznej (Zespół). Zespół ma charakter międzysektorowy i międzyresortowy. Ze strony sektora ekonomii społecznej zasiada w nim sześć osób, w tym: przedstawiciele wyznaczeni przez Radę Działalności Po - żytku Publicznego (w liczbie trzech), przedstawiciele wyznaczeni przez Stałą Konferencję Ekonomii Społecznej (w liczbie dwóch) i przedstawiciel wyznaczony przez Ogólnopolski Związek Rewizyjny Spółdzielni Socjalnych. W ramach Zespołu powołano cztery grupy do spraw: 12 Dane Ogólnopolskiego Związku Rewizyjnego Spółdzielni socjalnych mówią o 251 spółdzielniach socjalnych http://www.ozrss.pl/katalog.htm (sprawdzone 22 września 2010), choć do tych informacji z uwagi na nieznany odsetek spółdzielni, które nie podejmują lub zaprzestają działalności, trzeba podchodzić z ostrożnością.

20 Piotr Frą czak strategii rozwoju ekonomii społecznej 13, projektu ustawy regulującej przedsiębiorczość społeczną, analizy i tworzenia ram finansowych dla funkcjonowania ekonomii społecznej, przygotowania projektu założeń systemu edukacji. W ra mach prac Ze spo łu po wstał pro jekt usta wy o przed się bior stwie spo - łecz nym i przed się bior czo ści spo łecz nej. Usta wa ta nie two rzy no we go pod mio tu praw ne go (po zo sta wia do tych cza so wą dzia łal ność trak to wa ną ja - ko przed się bior stwa spo łecz ne na nie zmie nio nych za sa dach) ale po zwa la przed się bior stwom (w tym. np. or ga ni za cjom pro wa dzą cym dzia łal ność go - spo dar czą) two rzyć przed się bior stwa spo łecz ne ja ko wy dzie lo ne, po sia da ją - ce ułom ną oso bo wość praw ną, jed nost ki po sia da ją ce spe cjal ne upraw nie nia i do dat ko we obo wiąz ki. Wśród przy wi le jów wy mie nia się m.in. zwol nie nie z po dat ku do cho do we go, po dat ku od nie ru cho mo ści, moż li wość zwol nie nia z VAT, a tak że moż li wość szcze gól nych pre fe ren cji w prze tar gach pu blicz - nych. Je śli cho dzi o ogra ni cze nia to ogra ni cza się m.in. wy so kość za rob ków w ta kich przed się bior stwach, nie po zwa la się dys try bu ować zy sku (20% na ce le spo łecz no ści lo kal nej, w któ rej dzia łało przed się bior stwo, resz ta na ce le przed się bior stwa i je go roz wój) i wpro wa dza się do dat ko wą spra woz daw - czość. Obec nie pro jekt usta wy jest kon sul to wa ny. 5. Pod su mo wa nie Wydaje się, że sektor ekonomii społecznej w Polsce ciągle nie doczekał się swoistego przesilenia, które spowodowałoby jego realne znaczenie nie w obszarze jednostkowych przypadków (tzw. dobrych praktykach), ale dla całego systemu gospodarki społecznej. Wydaje się, że potrzebna jest zmiana, która: zwiększy liczbę przedsiębiorstw społecznych nowego typu, tak aby powsta - ła ma sa krytyczna pozwalająca na rzeczywiste zmiany; zwiększy samoświadomość, szczególnie w podsektorze starej ekonomii społecznej i trzeciego sektora pozwalająca na wypracowanie nowych mechanizmów gospodarczych i wspólnych działań; zwiększy rzeczywistą kooperację pomiędzy poszczególnymi przedsiębiorstwami, nie tylko na zasadzie zewnętrznego wsparcia (ośrodki wsparcia), ale i samopomocy. 13 W ramach Zespołu, jako podstawę przygotowywanej strategii, sformułowano Pakt na rzecz ekonomii społecznej w modernizacji polskiego modelu społecznego 2030, który trafił do rządu. Niestety od momentu gdy Pakt stanął na Komitecie Stałym Rady Ministrów, przed tym, jak miał zostać ogłoszony na III Ogólnopolskich Spotkaniach Ekonomii Społecznej (21 października 2009 r. w Warszawie), do tej pory nie został zaakceptowany.

Ekonomia społeczna w Polsce AD 2010 21 Oczywiście wiele zależy od działań systemowych ze strony państwa, przede wszystkim rozwiązań legislacyjnych. Odkładając na bok kwestię, czy osobna ustawa o przedsiębiorstwie społecznym jest potrzebna, niewątpliwie wymagane są zmiany m.in. w systemie prawnym dotyczącym spółdzielczości, ale także dobra praktyka dotycząca np. prowadzenia działalności odpłatnej pożytku publicznego w organizacjach pozarządowych czy stosowania klauzul społecz nych w prze tar gach. Jed nak o tym, czy tak się sta nie, de cy do wać bę dzie nie tylko dobre prawo i przychylna ekonomii społecznej władza, ale także zorganizowanie i siła samego ruchu przedsiębiorstw społecznych.

22 Piotr Frą czak Bi blio gra fia Abram czyk, K., Herbst, J. (2008). Sek tor spół dziel czy, [w: ] Dą brow ska, J. (red.). Od trzeciego sektora do przedsiębiorczości społecznej wyniki badań ekonomii społecznej w Polsce. Warszawa: Stowarzyszenie Klon/Jawor. Atlas dobrych praktyk ekonomii społecznej (2007). Warszawa: Fundacja Inicjatyw Społeczno Ekonomicznych. Bour, O. (2006). Teutsch Polnische Stiftungstraditionen. Polsko niemieckie tradycje fundacji. Berlin: Maecenata Verlag. Bratkow ski, S. (1983). Co zro bić, kie dy nic się nie da zro bić? Rzecz o sa mo - rządach pracowniczych, Warszawa: Wydawnictwo WE. Dą brow ska, J. (red.) (2008). Od trzeciego sektora do przedsiębiorczości społecznej wyniki badań ekonomii społecznej w Polsce. Warszawa: Stowarzyszenie Klon/Jawor. Frączak, P., Wy gnań ski, J.J. (2008). Polski model ekonomii społecznej. Rekomendacje dla rozwoju. Warszawa: Fundacja Inicjatyw Społeczno Ekonomicznych. Gumkowska, M., Herbst, J. (2008). Organizacje pozarządowe, [w: ] Dąbrowska, J. (red.). Od trzeciego sektora do przedsiębiorczości społecznej wyniki badań ekonomii społecznej w Polsce. Warszawa: Stowarzyszenie Klon/Jawor. Herbst, J. (2008a). Pole przedsiębiorczości społecznej w Polsce, [w:] Giza Poles z czuk, A., Hau ser, J. (red.). Ekonomia społeczna w Polsce: osiągnięcia, bariery rozwoju i potencjał w świetle wyników badań. Warszawa: Fundacja Inicjatyw Społeczno Ekonomicznych. Herbst, J. (2008b). Przedsiębiorczość społeczna w polskich organizacjach pozarządowych, [w: ] Dąbrowska, J. (red.). Od trzeciego sektora do przedsiębiorczości społecznej wyniki badań ekonomii społecznej w Polsce. Warszawa: Stowarzyszenie Klon/Jawor. Izdebski, H. (2003). Ustawa o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. Komentarz. Warszawa. Loss, M. (2005). Spółdzielnie socjalne we Włoszech. Trzeci Sektor, nr 2/2005. Na łęcz, S. (red.). (2008). Gospodarka społeczna w Polsce. Wyniki badań 2005 2007. Warszawa: Instytut Studiów Politycznych PAN. Nałęcz, S., Ko niecz na, J. (2008). Sek tor spół dziel czy głów ny pra co daw ca gospodarki społecznej w Polsce, [w: ] Nałęcz, S. (red.). Gospodarka społeczna w Polsce. Wyniki badań 2005 2007. Warszawa: Instytut Studiów Politycznych PAN. Piechowski, A. (2000). Alternatywne modele rozwoju spółdzielczości w krajach Unii Eu ro pej skiej, [w: ] Warszawska Wyższa Szkoła Ekonomiczna: Zeszyty Naukowe. nr 13, R. IV.

Tomasz Ochinowski Byæ dla lu dzi i prze trwaæ na ryn ku. Czyn ni ki suk ce su przed siê biorstw spo ³ecz nych w Pol sce Gdy my œlê suk ces. Wpro wa dze nie Sukces niemal magiczne pojęcie dla współczesnego człowieka, nie tylko, choć przede wszystkim, kojarzone z biznesem, w kontekście przedsiębiorczości społecznej nabiera specyficznego znaczenia. Rzadko jednak literatura fachowa, czy refleksyjni praktycy wspomnianego typu przedsiębiorczości przyglądają się bliżej zarówno treści, jak i rzeczywistym uwarunkowaniom sukcesu. Często pozostaje on w sferze marzeń, myślenia życzeniowego, publicystyki bądź nawet ideologii. Prezentowany artykuł stanowi próbę sprowadzenia omawianego problemu na ziemię konkretnej działalności gospodarczej związanej z ekonomią społeczną. Proponuje doprecyzowanie rozumienia sukcesu przedsiębiorstwa społecznego oraz opis możliwych jego uwarunkowań. Proponuję przyjąć miękkie określenie sukcesu przedsiębiorstwa społecznego (bio rąc pod uwa gę głów nie ekonomiczny aspekt tego sukcesu) jako generowanie przychodów niezbędnych do realizacji celów społecznych przy równoczesnym utrzymaniu się na rynku (brak realnej groźby bankructwa lub zawieszenia działalności, por. np. Góźdź 2008) 1. Cele społeczne, w kontekście założeń projektu Przedsiębiorstwo społeczne z sukcesem, to przede wszystkim przeciwdziałanie defaworyzacji osób 1 Takie określenie wydaje się mieścić w ramach kryteriów, które zaproponowali izraelscy badacze Mosze Sharira i Miri Lenrer (2006) do oceny sukcesu przedsięwzięć społecznych (ang. social venture ): a) stopień, w jakim dane przedsięwzięcie społeczne osiąga deklarowane cele, b) zdolność przedsięwzięcia pozwalająca wnioskować, iż stanowiący jego treść program lub usługa będzie kontynuowany i będzie trwały dzięki pozyskiwaniu zasobów niezbędnych do utrzymania poziomu aktualnie realizowanych operacji, c) miara zasobów możliwych do pozyskania, koniecznych dla wzrostu i rozwoju przedsięwzięcia.

24 Tomasz Ochinowski lub/i środowisk marginalizowanych. Niemniej jednak uwzględniam w niniejszym tekście także szerokie spectrum innych celów społecznych, zaliczając do nich, za Jerzym Wilkinem, wzmacnianie spójności społecznej, budowę zaufania, zwiększanie bezpieczeństwa ekonomicznego i zatrudnienia, wzmacnianie lokalnej i grupowej tożsamości, urzeczywistnianie demokracji uczestniczącej i odkrywanie radości z przynależności do wspólnoty (podaję za Góźdź 2008). Wspomniane wcześniej utrzymanie się na rynku nie oznacza oczywiście wa run ku sa mo wy stra czal no ści fi nan so wej przed się bior stwa spo łecz ne go. W pełni przyjmuję i interpretuję także w aspekcie finansowym opinię cytowanych już w przypisie pierwszym Izraelskich badaczy, którzy uważają, iż praca przedsiębiorcy społecznego polega na działaniu jako agenta zmiany, by tworzyć i podtrzymywać wartość społeczną bez ograniczania się aktualnie posiadanymi zasobami (Sharira i Lerner 2006, 7). Nie chodzi przy tym o jakiekolwiek psucie gospodarki rynkowej. Przedsiębiorczość społeczna nastawiona jest na wy peł nia nie luk, ja kie po zo sta wia ry nek. PES ma prze cież na ce lu rozwijanie przedsiębiorczości w takich środowiskach, do których twardy biznes nie sięga, lub nie opłaca mu się prowadzić komercyjnej działalności. Wspomniane nieograniczenie się przedsiębiorcy społecznego aktualnie posiadanymi zasobami, a więc korzystanie z różnorodnych źródeł wsparcia także finansowego nie może oznaczać nieuczciwej konkrecji wobec firm prywatnych. Prezentowany tekst powstał przede wszystkim w oparciu o badania na temat wyznaczników sukcesu i problemów przedsiębiorstw społecznych zrealizowane przez Fundację Nadzieja 2. Jako dodatkowe źródła wykorzystałem również treść trzech dyskusji panelowych zrealizowanych w ramach projektu 3, literaturę przedmiotu (wyszczególnioną w bibliografii) oraz doświadczenia własne i doświadczenia moich współpracowników 4. 2 Charakterystyka wspomnianych badań przedstawiona jest w Aneksie nr 1. 3 Dyskusje panelowe miały miejsce w dniach 20 23 lipca 2010. Każdy dzień panelu poświęcony był innemu aspektowi przedsiębiorczości społecznej, łączyły je prezentowane każdego dnia wyniki wspomnianych wcześniej badań. W każdym z dni panelowych, przy zmieniającym się składzie dyskutantów, uczestniczyli przedstawiciele Fundacji NADZIEJA: Jan Kabicz (prezes), Kamila Wach (kierownik projektu) i Dorota Chomiak oraz reprezentujący zespół badawczy dr Tomasz Ochinowski. Pierwsza dyskusja panelowa dotyczyła wyników badań. Grupę dyskutantów tworzyli (oprócz stałych uczestników) członkowie zespołu badawczego oraz Piotr Frączak z Fundacji Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego. Panel prowadził dr Bartosz Pieliński z Instytutu Polityki Społecznej UW. Drugi dzień dyskusji poświęcony był wyznacznikom sukcesów i problemów przedsiębiorstw społecznych w świetle polskich doświadczeń. Grono panelistów w tym dniu współtworzyli: Ewa Gołębiewska, przewodnicząca Zarządu Stowarzyszenia Niepełnosprawnych dla Środowiska EKON, Marek Sztark, praktyk przedsiębiorczości społecznej, były doradca spółdzielni socjalnych, Tomasz Schimanek, ekspert Instytutu Spraw Publicznych, propagator przedsiębiorczości społecznej, Leszek Dubicki, wieloletni pracownik międzynarodowej korporacji biznesowej i doktorant SGH oraz Wojciech Pleciński z Departamentu Rynku Pracy w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej.