SZKOŁA PODSTAWOWA NR 32 PRZY ZESPOLE SZKÓŁ NR 21 W BYDGOSZCZY NUMER 1 Wiersz o jesieni Już wrzesień, więc przyszła jesień Zielona, czerwona, bordowa. Liście spadają I różne tony grają. Grzybiarze grzyby zbierają I je zaprawiają Ludzie parasole rozkładają, Bo opady nastają. Dzieci na kasztany i żołędzie gnają, I wszystkie wyzbierają. Ludziki powstają i sale ozdabiają. Oliwia Nowaczyk kl. II e UROKI JESIENI Odchodzi lato, przychodzi jesień, przychodzi jesień i ochłodzenie niesie, i dłuższe noce a krótsze dni, jesień to czas bajkowy! Jesień do nas zawitała, zmieniają kolory drzewa, a zwierzęta zasypiają w sen zimowy, dla mnie jesień to pora bajkowa! ROK 2016/2017 ptaki odlatują do ciepłych krajów, grzyby rosną w lasach, robią się chłodne poranki, słonko chodzi wcześniej spać, Jesienią słonko tak ślicznie świeci. Z kasztanów ludziki robią wszystkie dzieci. Z drzew opadają zwiędłe liście. Deszczyk nam pada bardzo rzęsiście. Ptaszki ze śpiewem odlatują, przybyć na wiosnę obiecują! Liście spadają z drzew, sady się rumienią, a kasztany i żołędzie, pełno ich wszędzie, jesień to czas bajkowy Weronika Czopek kl. 2 e Mikołaj Siekierkowski kl.2e Jesień W tym numerze: Dla mnie jesień to pora bajkowa Jeśli widzisz że: kolorowe liście spadają z drzew, JESIEŃ NA SKRAJU PUSZCZY BYDGO- to znaczy, że przyszła jesień. PISZEMY WIERSZE OPOWIADAMY O JESIENI W związku z omawianą na lekcjach tematyką związaną z lasem, klasy drugie i trzecie zorganizowały wycieczkę do Stolarni na Skraju Puszczy Bydgoskiej. Były to zajęcia edukacyjne z cyklu Odkrywamy tajemnice lasu, czyli spacer po lesie, zebranie i podsumowanie wiadomości w pracowni stolarskiej. Dzieci wykonywały tam pamiątki z drewna breloczki do kluczy. Pracowały też w grupach i wykonały piękne prace plastyczne z wykorzystaniem zebranego podczas spaceru materiału. Wszyscy wrócili bardzo zadowoleni. Kl. 2 c ŚWIĘTA LISTOPADOWE ŚNIADANIE DAJE MOC PRZEPIS NA PASTĘ DO ZĘBÓW NASZE LEKTURY
Str. 2 UKŁADAMY WIERSZE O JESIENI Jesienią liście się rumienią kulają się kasztany i my je zbieramy tworzymy z nich ludziki i barwne bukieciki. Małgosia Kot II e Jesień Idzie jesień. Raz jest ciepło,a raz zimno. Liście z drzew spadają, a jeżyki w sadzie jabłuszka zbierają. Jesień to przepiękna pora roku, w sadach owoce dojrzałe gałązki uginają. Wiatr liście zamiata, to już idzie jesień. ZŁOTA POLSKA JESIEŃ! JESIEŃ Madzia Kulczyk 2e Idzie jesień przez wrzesień, kosz prezentów nam niesie. Jarzębina, kasztany, żołędzie- -spójrzcie są wszędzie! A gdy deszczyk popada, człowiek grzybkami się zajada. Idzie jesień wesoła, dzieci z IIe woła. Wszyscy chętnie biegają, kolorowe liście zbierają. Franek Kowal IIe Już słoneczko rzadko świeci. Liść po liściu z drzewka leci. Deszczyk pada, wiatr zawiewa. Wokół szaro i ponuro. Każdy szybko do domku mknie Żeby chronić zdrowie swe. Wiktoria Hamerlińska kl. 2 e "Jesień" Skończyło się piękne lato i co wy powiecie na to? Nadszedł już miesiąc wrzesień, a z nim pora roku jesień. Na dworze jest zimno i mgliście, z drzew spadają kolorowe liście. Kasztany i żołędzie to jesienne skarby, lasy i parki zmieniają swe barwy. W korytarzu leżą sterty czapek i szali, bo jesień nadeszła do nas z oddali. Nikodem i Cezary Wojciechowscy kl. 2 e Jesień w lesie Z drzew spadają złote liście, To już jesień rzeczywiście! Idzie, moc prezentów niesie, Spróbuj więc pokochać jesień. Zobacz ile piękna w lesie! Kolorowo jest jak wiosną: Barwne liście, grzyby, wrzosy... A kasztany i żołędzie pod drzewami leżą wszędzie. Taka właśnie jest ta jesień, Co przychodzi, gdy jest wrzesień. Liwia Hajost Klasa IIe Jesień Jesień kolorowa Słonko nam się chowa Wśród liści biegamy Radę sobie damy Na niebie ciemne chmury Lecz nikt jest ponury Zbieramy kasztany Pełen koszyk mamy Zrobimy ludziki Jeżyki, dziki i koniki. Natasza Drat kl. 2 e Lubię jesień kolorową Czerwono - żółto - pomarańczową Lubię jabłka i kasztany W koszu niosę je dla mamy A dla taty mam żołędzie Teraz już się cieszyć będzie Że ludziki dziś zrobimy i na półce postawimy Marcelina Ostrowska kl. II e Nadchodzę żwawym krokiem niczym chodziarz na stadionie. Otulam świat barwami dając dzieciom radość w parku. Czasem deszczem was pochlapię zmuszając do kaloszy, innym razem chłodem dam po nosie. Tuż za mną siostra kroczy w białej pelerynie z łyżwami przewieszonymi na szyi. Czy już wiesz kim jestem? Nazywają mnie Jesień. Maja Dębska kl. IIe Jesień Ptaki za morze odlatują Pod nogami złote liście szumią W lasach smaczne kurki, borowiki i pyszne kozaki To jesienne są przysmaki. Pada deszczyk kap, kap, kap Miły to jesienny świat. Zosia Piotrowska kl. II e Nadchodzi jesień wielkimi krokami. Żółkną listki na drzewach, Słonko się chowa za chmurkami. Gdy deszczyk pada to ja się cieszę. Ubieram kalosze i na dwór spieszę. Skaczę po kałużach razem z młodszym bra- tem. Bawimy się jesienią tak dobrze jak latem. Wojciech Tadych kl.2 e
NUMER 1 BEZPŁATNY Str. 3 W wakacje tego roku byłam z rodzina w górach. Zwiedzaliśmy okolice Zakopanego. Najbardziej podobał mi się spacer Doliną Strążyską gdzie doszliśmy na końcu szlaku do wodospadu Siklawica u stóp Giewontu. TAAAKA RYBA!!!!!!!! Małgosia Kot II E Maja Jakubowska kl. II e ORIGAMI W czwartek 27 października przyszłam do szkoły z rodzicami. Mama i tata pokazywali mojej klasie orgiami. To japońska sztuka składania papieru, uczy cierpliwości i dokładności. Udało nam się ułożyć liska i pokemona. Wszystkim bardzo się podobało. Alicja Król klasa 2 a Leśne zwierzęta jesienią W świecie większości zwierząt leśnych jesień to okres, w którym przygotowują się do przetrwania trudnej zimy. Jednym ze sposobów przetrwania ciężkich warunków pogodowych jest sen zimowy, w który zapadają między innymi niedźwiedzie, borsuki i jeże. Podczas jesieni zwierzęta te spożywają duże ilości pokarmu, który potrafią zmagazynować. Wiewiórki na zimowy czas gromadzą w swoich kryjówkach zapasy, na przykład orzechy, żołędzie, nasiona, które są ich pożywieniem. Podobno o wielu takich spiżarniach wiewiórki zapominają i stają się one źródłem pożywienia dla ptaków oraz źródłem sadzonek młodych drzew. Ciekawostka: wiewiórka podczas lata może uzbierać na zimę zapasy jedzenia wynoszące nawet 100 kilogramów. Kolejnym sposobem, który umożliwia zwierzętom przetrwanie zimy jest zmiana sierści z letniej na zimową. Sierść zimowa pozwala zwierzętom na lepsze ukrycie się oraz lepiej izoluje ich ciało, nie pozwalając na wychłodzenie się. Emilia Letkiewicz 2 a
Str. 4 CZYTAMY LEKTURY Lektura: Doktor Dolittle i jego zwierzęta autor: Hugh Lofting, ilustrator: Hugh Lofting, bohaterowie: Jan Dolittle, Polinezja, Jip, Dab-Dab, Geb-Geb, Tu-Tu, Czi-Czi, Dwugłowiec, treść: Doktor Dolittle mieszkał w małym miasteczku o nazwie Puddelby. Jego dom nie był zbyt wielki, ale uwagę przykuwał piękny ogród, który sam pielęgnował. Mieszkał tam z siostrą Sarą i ze zwierzętami: papugą Polinezją, kaczką Dad-Dab, psem Jipem, sową Tu-Tu, krokodylem i innymi zwierzętami. Wyrusza do Afryki leczyć małpki, wśród których wybuchła epidemia. Udaje mu się wyleczyć małpy, a one w dowód wdzięczności ofiarowały mu rzadkie zwierzę dwugłowca. Piotr Losik 2 a Doktor Dolittle i jego zwierzęta lektura W małym miasteczku w Anglii żył Doktor Dolittle. Doktor lubił zwierzęta, leczył je i karmił, gdy ktoś je u niego zostawił. Ponieważ zwierząt było dużo, zabrakło jedzenia. Papuga Polinezja nauczyła wtedy Doktora mówić językiem zwierząt. Małpka Czi-Czi dowiedziała się od jaskółki, że jej krewne są chore i poprosiła o pomoc. Doktor pojechał do Afryki, a w drodze miał dużo przygód. Po rozbiciu statku został uwięziony przez króla Jolliginki. Polinezja pomogła mu uciec. Kiedy wyleczył małpy, one dały mu dwugłowca. Kiedy wracał do domu, piraci zabrali statek Doktora. Niestety statek był dziurawy i piraci prawie by utonęli. Doktor na łodzi piratów znalazł małego chłopca. Pies Jip pomógł znaleźć wujka małego chłopca. W końcu Doktor Jan Dolittle oraz jego zwierzęta wrócili wraz z dwugłowcem bezpiecznie do domu. Doktor nie był już nigdy więcej biedny. Julia Kisicka 2 a "Doktor Dolittle i jego zwierzęta" to opowieść o weterynarzu, który pomagał i leczył zwierzęta. Doktor i jego przyyjaciele podczas wyprawy na czarny ląd przeżywają różne przygody i trudności. Po wielkiej wyprawie wszyscy powrócili szczęśliwie do domu. Gracjan Banaszak 2 a Książka opowiada o przygodach dr. Jana Dolittle. Był on weterynarzem, który rozumiał mowę zwierząt. Doktor Dolittle wyruszył w podróż do Afryki pomóc małpom, które zachorowały. Jego statek rozbił się u wybrzeży Afryki. Doktor został pojmany przez afrykańskiego króla Bumpo, ale dzięki papudze Polinezji udało mu się uciec. W drodze powrotnej napadł na niego Smok Ben-Ali. Doktor Dolittle postraszył go rekinami i pirat został hodowcą karmy dla kanarków. Autor streszczenia: Alek Bernatowicz Bardzo podobała mi się ta książka, bo było w niej dużo ciekawych przygód. Chciałbym rozumieć mowę zwierząt tak samo jak doktor Dolittle. Moim ulubionym bohaterem był pies Jip, bo miał doskonały węch i znalazł wujka małego chłopca. Szymon Nowak, kl. IIa Małpy wysłały jaskółkę z wiadomością do doktora Dolittle o pilną pomoc. Doktor Dolittle wybrał się w podróż do Afryki ze swoimi zwierzętami celem pomocy małpom. Doktor Dolittle podczas wizyty w Afryce został uwięziony przez złego króla. Doktor Dolittle poprosił o pomoc przy leczeniu małp króla lwa, który mu odmówił pomocy. Emilia Letkiewicz klasa 2A Głównym bohaterem książki jest Doktor Jan Dolittle. Doktor leczył chore zwierzęta i rozumiał ich mowę. Popłynął do Afryki leczyć chore małpy. Doktor miał wiele przygód ze swoimi zwierzętami. Konrad Soleniec 2 a Najbardziej podobał mi się rozdział, w którym doktor Dolittle i jego zwierzęta dotarły do Wyspy Kanaryjskiej. Przez dar rozmowy ze zwierzętami doktor dowiedział się, że jego statek wkrótce zatonie. Jaskółki poinformowały go, że można wejść na statek piratów i szybko odpłynąć. Dzięki temu doktor Dolittle i jego zwierzęta wróciły do domu. Jakub Tomaszewski 2 a Książka o doktorze Janie Dolittle i jego zwierzętach bardzo mi się podobała. Jan Dolittle najpierw leczył ludzi, ale bardziej kochał zwierzęta i udzielał im schronienia w swoim domu. Papuga Polinezja nauczyła go mowy zwierząt, aby je lepiej zrozumiał i wtedy zaczął je leczyć. Gdy jaskółka przyniosła wiadomość z Afryki o chorobie małp, postanowił popłynąć im na ratunek. Zabrał przyjaciół i mieli wiele przygód. Zwierzęta zawsze niosły doktorowi pomoc i ratunek. Wiktor Barszcz, klasa II A Książka ta opowiada o przygodach doktora, który bardzo kochał zwierzęta. Najbardziej podobał mi się rozdział w którym doktor popłynął statkiem do Afryki, żeby leczyć chore małpki. Chciałabym też zwiedzić ten kontynent. Książka opowiada o przygodach Dr. Dolittle i jego zwierzętach. Dr. Dolittle leczył początkowo ludzi, a później zwierzęta. Wyruszył w podróż, aby wyleczyć małpy, po drodze miał różne przygody. Antek Myszka 2 a Książka opowiada o lekarzu, który został weterynarzem. Dzięki temu, że poznał mowę zwierząt stał się znany na całym świecie. Popłynął do Afryki, by wyleczyć ciężko chore małpy. Z pomocą afrykańskich zwierząt udało się powstrzymać epidemię. W czasie podróży doktor Dolittle przeżył wiele przygód i zawsze mógł liczyć na swoich przyjaciół. Sebastian Jurgiel
Str. 5 Lektura: 120 przygód Koziołka Matołka Polskie kozy naradzały się, czy warto się podkuć i chodzić w pełnej chwale. Szukały kogoś, kto pójdzie to sprawdzić do Pacanowa. Na ochotnika zgłosił się koziołek zwany Matołek. Gdy pytał o drogę, zające przestraszyły się psa i uciekły. Również koziołek ze strachu wskoczył na drzewo. Niestety spadł z drzewa na jeża. Choć bardzo bolało go, to uciekł od lekarza niedźwiedzia. Wędrując przez pole kapusty chciał się najeść, ale został złapany i wtrącono go do więzienia. Uwolniła go babajędza i chciała go zjeść, ale Matołek obiecał jej skarb i zaprowadził nad brzeg czarnej wody. Tam tak ją ducnął rogami, że wpadła do wody. Uciekając w nocy koziołek zderzył się z samochodem, ale miękko wylądował na siedzeniu. Głodny przyszedł do miasta, w którym obcinali głowy z brodą. Matołkowi, ponieważ nie umiał tego przeczytać, też odcięli głowę, ale dobry szewc mu ją przyszył i nakarmił biedaka. Szukając Pacanowa koziołek trafił do pałacu, a potem na okręt i wystrzelono go z armaty. Porwał go wielki ptak Skrzydlata Góra i zaniósł na księżyc. Tam spotkał pana Twardowskiego, który pomógł mu wrócić na ziemię na gwieździe. Uciekając znów przed wilkiem Matołek wskoczył na most tęczowy. Po nim dostał się do Chin, gdzie został mandarynem z białą brodą i kazano mu uczyć się chińskiego alfabetu. Uciekł stamtąd do Indii w pudle po herbacie. Po przygodzie ze słoniem w Indiach, spotkał wreszcie polskiego pilota i samolotem wrócił do Warszawy. Koziołek Matołek udał się znów w drogę przeżywając śmieszne, smutne i nie do wiary przygody po całym świecie. A wszystko po to, aby szukać Pacanowa. Julia Kisicka Podpis do obrazu/ grafiki Przygody liścia Wisiałam na drzewie o nazwie klon, i nagle spadłam. Wirowałam długo na wietrze aż usiadłam na krzaczku. Od tego wirowania zakręciło mi ogonek. Odpoczywałam sobie, gdy wtem poczułam mięciutkie futerko. To ruda wiewiórka niosła mnie na ogonie do swojej dziupli. Było tam sucho i przyjemnie, ale trochę ciemno. Niestety, zawiał wiatr i spadłam na dół. Ojej, co się dzieje? Poczułam coś kłującego. To grzbiet jeża, który wędrował do parku przy szkole. Leżałam tam kiedy dróżką przechodziła miła dziewczynka. Zabrała mnie ze sobą i wysuszyła. Potem trafiłam na gazetkę szkolną. Wszyscy mnie oglądali i chwalili. Jesienne opowiadanie Pewnego dnia dwie siostry Anna i Amelia bawiły się wśród kolorowych liści w ogrodzie. Skakały na góry zagrabionych liści i obrzucały się nimi. Nie zauważyły jednak, że zostawiły otwarte drzwi. Nagle zerwał się wiatr i pełno liści wpadło do domu. Ich mama nie była zadowolona. Dziewczynki musiały pomóc w sprzątaniu. Zmęczone szybko położyły się spać. Nie mogły zasnąć, bo przeszkadzał im dźwięk tupania. Zawołały tatę, który przy pomocy latarki przeszukał ich pokój. Okaza- Uwielbiam jesień. Jest bardzo kolorowo. Wszędzie pełno pomarańczowych, żółtych i brązowych liści. Bardzo lubimy rzucać się nimi z siostrami.kasztany i żołędzie to moje ulubione owoce drzew, z których robię przeróżne ludziki i zwierzęta. Później bawię się nimi z siostrą w długie w jesienne wieczory. Po ostatnim spacerze w Myślęcinku zrobiłam przepiękny album liści. Chętnie go oglądam. Marta Biegańska 2 b Nazywam się listek Wicherek. Mieszkam na drzewie w przepięknym parku. Nadeszła jesień, to moja ulubiona pora roku. Podczas deszczu kiedy spadają na mnie krople czuję przyjemny chłód natomiast, gdy jest ciepło ogrzewają mnie promienie słoneczne. Pewnego dnia było bardzo zimno, a silny wiatr zrzucił mnie z drzewa. Leżałem na trawie wśród innych liści, aż któregoś dnia zatrzymała się dziewczynka. Spojrzała na mnie, podniosła i schowała o swojej torebki. Kiedy wróciła do domu, z szuflady wyjęła jesienny album. Gdy go otworzyła zobaczyłem w nim swoich kolegów, to były listki o różnych kształtach i kolorach, każdy z innego drzewa. Dziewczynka włożyła mnie na pierwszą stronę jako najładniejszy listek. Byłem wtedy bardzo szczęśliwy, że już zawsze będę ozdobą jej albumu. Julia Tworek klasa 2 b Jesień to dziwna pora roku. Z jednej strony jesteśmy smutni bo kończy się lato, robi się dużo chłodniej i dzień staje się coraz krótszy. Za oknem często pada deszcz i wieje silny wiatr. Ciężko nam rano wstać, ponieważ na ło się, że oprócz liści do domu dostał się mały jeżyk. Dziewczynki uspokojone poszły spać, a jesienny gość wrócił do ogrodu. Iga Sobiesiak 2b dworze jest jeszcze ciemno. Kiedy wracamy ze szkoły, wita nas mrok zapadający na zewnątrz. Jest jednak druga twarz jesieni, znacznie bardziej uśmiechnięta. Podziwiamy zmieniający się wokół nas świat, który zaprasza bogactwem kolorów. Królują barwy żółte, czerwone, złote, brązowe i pomarańczowe. Przenikają się wzajemnie tworząc jesienną paletę barw. Spadające liście układają się w kolorowy dywan. Dojrzewają kasztany i żołędzie, z których możemy tworzyć figurki ludzi oraz zwierząt. W lasach pojawiają się grzyby, a na straganach widzimy dynie, bakłażany, kabaczki, pomidory oraz gruszki, jabłka i śliwki. Uważam, że jesień to bardzo ciekawa pora roku, szczególnie dla tych, którzy są bacznymi obserwatorami. Natalia Wojtylak klasa 2b
Hodowanie kryształków soli eksperyment dla każdego małego i dużego. Potrzebne będą: - szklanka, - woda, - sól, - krótki patyczek lub ołówek, - kosmata nitka Wykonanie: Przygotuj roztwór nasycony soli kuchennej: dodawaj stopniowo soli do wody wytrwale mieszając, dobrze jest mieszaninę mocno podgrzać, aby ułatwić rozpuszczanie soli. Jeżeli zauważysz, że mimo mieszania sól nie chce się już rozpuszczać otrzymałeś roztwór nasycony. Otrzymaną solankę wlej do szklanki do ok ¾ jej wysokości. Do patyczka przywiąż wełniany sznurek (jak najbardziej kosmaty, efekt będzie jeszcze ciekawszy). Patyczek połóż na słoiku w ten sposób, aby nitka dotykała dna słoiczka. Odstaw szklankę w ustronne miejsce. Uzbrój się w cierpliwość. Woda stopniowo będzie parowała ze szklanki, a sól będzie ulegała krystalizacji i osadzała się na ściankach szklanki oraz na nitce. Im dłużej będzie przebiegał proces parowania i krystalizacji, tym większe będą kryształy soli. Hania Śniegulska klasa 2 e Natasza Drat kl. 2 e
DZIEŃ BIAŁEJ LASKI ŚNIADANIE DAJE MOC
Pod koniec października wybraliśmy się całą klasą na pobliski cmentarz. Zbliżał się 1 listopada. To bardzo ważny dzień, Świętno Zmarłych. Sprzątaliśmy nagrobki małych dzieci. Zbieraliśmy liście, wyrywaliśmy chwasty i zamiataliśmy. Na uprzątniętych grobach zapaliliśmy znicze. Potem chwilą ciszy i modlitwą uczciliśmy pamięć bliskich zmarłych i poległych żołnierzy. Alicja Król klasa 2 a WIELKA ROCZNICA W NASZEJ SZKOLE 11 XI
SZKOŁA P ODST AW OWA NR 3 2 P RZ Y ZE SPOL E SZKÓŁ NR 2 1 W B Y DGOSZCZY NAJLEPSZ Y KW ART ALNIK DLA 6-7 -8-9-10 LAT K ÓW EUROPEJSKI DZIEŃ PRZYWRACANIA CZYN- NOŚCI SERCA KWARTALNIK WŁASNORĘCZNIE ROBIONA PASTA DO ZĘBÓW PASTA DO ZĘBÓW Składniki: - olej kokosowy (hamuje rozwój bakterii odpowiedzialnych za próchnicę i infekcje) - kaolin (niweluje nieprzyjemny zapach, działa korzystnie na dziąsła) - olejek z drzewa herbacianego (działanie bakteriobójcze oraz grzybobójcze) - naturalny olejek miętowy (działanie przeciwzapalne i antyseptyczne) Czubata łyżka oleju kokosowego i 8 gram kaolinu umieszczam w szklance, którą wkładam do miseczki z gorącą wodą by się rozpuściły. Następnie dodaję kilka kropel olejku z drzewa herbacianego oraz również kilka kropel olejku miętowego. Całość mieszam i przelewam do pojemnika z zakrętką. Po stężeniu pasta jest już gotowa. UWAGA: Olejku herbacianego nie mogą stosować ko- biety w ciąży, dzieci poniżej lat 3 oraz alergicy. HANNA ŚNIEGULSKA kl.2e