SEKTOR BANKOWY W POLSCE: TRZY CELE UDOMOWIENIA
SEKTOR BANKOWY W POLSCE: TRZY CELE UDOMOWIENIA GOSPODARKA Mariusz Grendowicz 2016 Globalny kryzys finansowy unaocznił więzi łączące kapitał i politykę. Zagrożenia z tym związane w sektorze bankowym pokazał przypadek Grecji oraz Royal Bank of Scotland. Mariusz Grendowicz ekonomista i bankowiec, pełnił funkcję prezesa lub członka zarządów kilku banków w Polsce i za granicą oraz prezesa Polskich Inwestycji Rozwojowych. Sytuacja, w której ok. 60 proc. aktywów sektora bankowego należy do instytucji, mających centra decyzyjne poza granicami Polski, jest niekorzystna i wiąże się z ryzykiem wystąpienia zjawisk negatywnych dla stabilności i rozwoju polskiej gospodarki. Celem udomowienia sektora bankowego powinno być zlokalizowanie w Polsce centrów decyzyjnych, stworzenie warunków dla wzrostu innowacyjności sektora bankowego oraz skorelowanie zachowań banków ze stanem polskiej gospodarki.
2 62 tyle procent aktywów sektora bankowego w Polsce znajduje się w rękach zagranicznych. Źródło: Raport o sytuacji banków w 2014 r., Urząd Komisji Nadzoru Finansowego, Warszawa 2015. Jednym ze skutków globalnego kryzysu finansowego i gospodarczego jest obalenie neoliberalnej tezy jakoby kapitał nie miał narodowości. Rozdźwięk między podobnym myśleniem a rzeczywistością był i jest szczególnie widoczny w odniesieniu do sektora bankowego. W charakterze dowodu przywołać można chociażby przykład Grecji. Kiedy, w kryzysowej sytuacji, zaistniała tam konieczność uplasowania nowo emitowanych obligacji, okazało się, że rząd może liczyć wyłącznie na banki z greckim kapitałem. Te zagraniczne, wcześniej bardzo chętnie inwestujące w greckie papiery dłużne, uznały, że ryzyko jest zbyt duże i wolą swoje kapitały lokować np. w obligacje niemieckie. Pouczający jest również przykład brytyjskiego Royal Bank of Scotland, który w trakcie kryzysu został prawie całkowicie znacjonalizowany. Za pieniędzmi podatników poszły wpływy, odpowiedzialnych przed nimi, polityków. Władze banku znalazły się w trudnej sytuacji, kiedy z jednej strony poddawane były naciskom, by wspierać mały i średni biznes na co potrzebny jest w banku dodatkowy kapitał, a z drugiej, oczekiwano od nich decyzji, które pozwolą państwu odzyskać włożone środki, a zatem kapitał obniżyć. Odpowiedzią na te sprzeczne oczekiwania było zredukowanie aktywności banku poza Wielką Brytanią, którą uznano za mniej ważną, niż pobudzanie lokalnej gospodarki czy też oddanie pieniędzy podatników. Tym samym, okoliczności polityczne w kraju, w którym znajdowała się centrala danego banku, wpłynęły na decyzje biznesowe związane z jego operacjami za granicą. Na szczęście dla nas, działalność RBS na terenie Polski nie była istotna. Dla kraju takiego jak Polska, gdzie ponad 60 proc. aktywów bankowych jest w rękach zagranicznych, sytuacja, w której decyzje o ograniczeniu akcji kredytowej nad Wisłą zapadają za granicą, jest niekorzystna. Ryzyko potęguje fakt, iż sektor bankowy ma w Polsce bardzo duży udział w finansowaniu zewnętrznym firm. W Stanach Zjednoczonych przedsiębiorstwa z banków pozyskują ok. 20 proc. zewnętrznego finansowania, zaś 80 proc. z rynków kapitałowych. W Unii Europejskiej, średnio, te proporcje są odwrotne, przy czym w Polsce zależność firm od sektora bankowego jest jeszcze wyższa. Znaleźliśmy się więc w sytuacji, w której polska gospodarka jest w ogromnej mierze finansowana przez sektor bankowy, będący w znacznym stopniu kontrolowany przez podmioty zagraniczne. Trzy cele udomowienia Wyjściem z tej sytuacji jest dyskutowane od pewnego czasu w Polsce udomowienie sektora bankowego. Moim zdaniem proces ten powinien realizować trzy cele: 1. Zlokalizowanie centrów decyzyjnych banków w Polsce. Muszą one mieć rzeczywistą moc decyzyjną, a nie tylko kompetencje formalne. Ma to znaczenie z powodu (trudno dostrzegalnego) wpływu polityki kredytowej grup bankowych na decyzje podejmowane przez polskie banki. A, że takowy istnieje, niech świadczy fakt, że większość europejskich grup kapitałowych ma zakaz finansowania inwestycji w elektrownie atomowe. Podobnie może być w odniesieniu do elektrowni węglowej. 2. Ulokowanie rozwoju produktów w Polsce. Rzeczywistością międzynarodowych grup bankowych, z którą zetknąłem się jako prezes BRE Banku, są oczekiwania inwestorów, by banki należące do jednej grupy we wszystkich krajach zachowywały się tak samo, w tym korzystały z tych samych
3 rozwiązań IT. W przypadku BRE oczekiwano, iż mbank w Czechach, czy Słowacji będzie działał dokładnie w tym samym modelu biznesowym, co w Polsce. Biorąc pod uwagę, że słowo innowacyjność odmienia się w Polsce przez wszystkie przypadki, powinniśmy zadbać, by sektor bankowy będący jednym z najbardziej innowacyjnych w polskiej gospodarce swoją wysoką innowacyjność zachował. Gdy pracowałem w ABN Amro stworzyliśmy, wraz z zespołem, relatywnie prosty, a przy tym skuteczny, system CRM (wspomagający zarządzanie relacjami z klientami). Był on następnie adaptowany, a przy tym udoskonalany w kolejnych instytucjach, którymi zarządzałem. Z etapu na etap, rozwiązanie to stawało się coraz lepsze i w wersji wdrożonej w obecnym mbanku, z dużą pewnością przewyższało oprogramowanie, które w owym czasie posiadały najlepsze banki inwestycyjne w Stanach Zjednoczonych, nie mówiąc o europejskich bankach komercyjnych. Mimo tego, Commerzbank, którego częścią jest mbank, zdecydował się nie skorzystać z tego rozwiązania, stawiając na mniej nowoczesne rozwiązanie grupowe. Udało nam się jedynie uzyskać zgodę na jego używanie w Polsce. Dlatego, jeżeli chcemy zapewnić możliwość ciągłego rozwoju innowacji w polskim sektorze bankowym, musimy zadbać, by pracowników sięgających do gwiazd nie sprowadzała na ziemię zrozumiała poniekąd logika międzynarodowych grup, zgodnie z którą rozwiązania wypracowane w centrali wdrażane są na całym świecie. 3. Skorelowanie dynamiki rozwoju banków ze stanem polskiej gospodarki. Osiągnięcie tego celu jest pochodną realizacji pierwszego punktu, czyli zlokalizowania w Polsce centrów decyzyjnych. Jego sednem zaś uwolnienie się od sytuacji, kiedy decyzje działających w Polsce banków, np. dotyczące ograniczenia akcji kredytowej, zależą od stanu gospodarki kraju, gdzie mieści się centrum decyzyjne, co pozbawia nas możliwości reagowania. Tak, jak to było podczas wspomnianego globalnego kryzysu. Warto zaznaczyć, że udomowienie nie równa się nacjonalizacji, a już na pewno nie wymuszonej. Państwo powinno odgrywać rolę bliższą sędziemu, niż graczom na boisku. Jego głównym zadaniem jest zapewnienie stabilności i przekonania potencjalnych inwestorów o których w dzisiejszych, niekorzystnych dla sektora bankowego czasach nie będzie łatwo że rząd nie będzie prowadził polityki destabilizującej gospodarkę i sektor bankowy. Potrzebne jest także aktywne poszukiwanie alternatywnych źródeł kapitału zarówno pod względem geograficznym (Bliski Wschód, Chiny, Indie, Singapur) jak i podmiotowym (największe fundusze private equity do tej pory niedopuszczane do sektora bankowego). REKOMENDACJE Udomowienie banków można osiągnąć na różne sposoby, ich wybór powinien prowadzić do realizacji trzech celów: zlokalizowania w Polsce centrów decyzyjnych, zapewnienia warunków wzrostu innowacyjności sektora bankowego oraz skorelowania zachowań banków ze stanem polskiej gospodarki. W procesie udomowienia sektora bankowego rząd powinien odgrywać rolę arbitra, zapewniać stabilność gospodarki oraz aktywnie pozyskiwać inwestorów. Wartym rozważenia źródłem kapitału mogą być podmioty z krajów dotychczas słabo obecnych w polskiej gospodarce oraz największe fundusze private equity.
THINKTANK,, powstał w 2009 roku. Inspiruje i wzmacnia debatę publiczną w Polsce, tworzy platformę refleksji i wymiany wiedzy między liderami biznesu i administracji. Prowadzi badania, wydaje raporty i analizy, w których opisuje najważniejsze trendy z zakresu zarządzania, przywództwa i polityki państwowej. Działania THINKTANK, obejmują takie sfery jak zwiększanie szans polskich firm w środowisku globalnym, promowanie dobrych praktyk w obszarze administracji czy poprawa kompetencji przywódczych liderów biznesu. THINKTANK spaja sieć ekspertów i wybitne osobistości polskiego i międzynarodowego życia publicznego. W Radzie Strategicznej ośrodka zasiadają m.in.: laureat Pokojowej Nagrody Nobla Muhammad Yunus, wieloletni wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Günter Verheugen. THINKTANK Society skupia liderów biznesu i administracji publicznej, zainteresowanych dzieleniem się doświadczeniami, rozwijaniem wiedzy oraz umiejętności zarządczych. www.mttp.pl