kłamstwa Anatomia Tupolew wg FAR WYDARZENIE Debata smoleńska



Podobne dokumenty
1) Maciej Lasek 2) Wiesław Jedynak 3) Agata Kaczyńska 4) Piotr Lipiec 5) Edward Łojek

Kazimierz Nowaczyk, Ph.D. Center for Fluorescence Spectroscopy University of Maryland 1

POŁOŻENIE SAMOLOTU W MOMENCIE UDERZENIA W BRZOZĘ I BEZPOŚREDNIO PO UDERZENIU WG DANYCH MAK I KBWL LP. Mgr inż. Marek Dąbrowski, 11.

Testy niszczące samolotów Douglas DC-7 i Lockheed Constellation a katastrofa Tu-154M w Smoleńsku

Trajektorie pionowe. [m] [s] Trajektorie przebiegające najbliżej TAWS -20. Czas - ostatnie sekundy

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot RV-6A; SP-KPC; r.,nadrybie DWÓR ALBUM ZDJĘĆ

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot Piper PA Cherokee Archer II; SP-GFT; r., Pastewnik ALBUM ILUSTRACJI

ALBUM ILUSTRACJI. z wypadku samolotu ultralekkiego EV-97 Eurostar; OK-HUR23 14 kwietnia 2007 r., lądowisko Kazimierza Mała

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot PZL Koliber 150A; SP-DIM; r., Rybnik ALBUM ILUSTRACJI

Dowody zgłoszone na przesłuchaniu w sprawie znieslawienia piotów tupolewa. Dowód 1

Drzewa na wrakowisku

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot Cessna F 150 L; SP-KAO; r., lotnisko Piastów k/radomia (EPRP) ALBUM ILUSTRACJI

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot ultralekki WT-9 Dynamic; SP-SHAT; r., lotnisko Jelenia Góra (EPJG) ALBUM ILUSTRACJI

ALBUM ZDJĘĆ. Wypadek nr: 269/06 samolot Piper PA T Seneca III; D-GEPA 4 września 2006 r. Gałków Mały k. Koluszek

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH RAPORT KOŃCOWY

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot ultralekki Aviasud Mistral; OK-KUD10; r., Kamieńsk-Orla Góra ALBUM ILUSTRACJI

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot Cessna 152-II; SP-KSO; r., Żerniki ALBUM ILUSTRACJI

RAPORT KOŃCOWY. Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych WYPADEK 1587/17 UL. CHAŁUBIŃSKIEGO 4/6, WARSZAWA TELEFON ALARMOWY

Paweł Artymowicz University of Toronto

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [raport] Zalecenia:

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot Piper PA FT; SP-NBC; r., Weremień k/leska ALBUM ILUSTRACJI

Stan niewiedzy Naczelnej Prokuratury Wojskowej

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [raport] Rodzaj zdarzenia: Data zdarzenia: 8 maja 2015 r. Miejsce zdarzenia:

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot PZL M Iskierka; SP-DIF; r., lotnisko Mielec [EPML] ALBUM ILUSTRACJI

Co wiemy o przyczynach Katastrofy Smoleńskiej

Paweł Artymowicz University of Toronto

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [raport] Rodzaj zdarzenia: Data zdarzenia: 3 maja 2015 r. Miejsce zdarzenia:

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot Tecnam P2002-JF, SP-TWY; r., lotnisko Łódź-Lublinek [EPLL] ALBUM ILUSTRACJI

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot PZL-101A Gawron; SP-YEB; r., Wielogóra k/radomia ALBUM ILUSTRACJI

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Szybowiec SZD-50-3 Puchacz; SP-3354; r., lotnisko Dajtki k/olsztyna (EPOD) ALBUM ILUSTRACJI

Zespół Lotniczo- Nawigacyjny

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot ultralekki Gemini Eol 2S; OK-JUA81; r., Warszawa-Marymont ALBUM ILUSTRACJI

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH RAPORT KOŃCOWY

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot ultralekki Dallach D4BK Fascination; OK-MUF22; r., lotnisko Łososina Dolna [EPNL]

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot ultralekki Dedal KB; SP-SZKB; r., Łódź ALBUM ILUSTRACJI

POMIAR HAŁASU ZEWNĘTRZNEGO SAMOLOTÓW ŚMIGŁOWYCH WG PRZEPISÓW FAR 36 APPENDIX G I ROZDZ. 10 ZAŁ. 16 KONWENCJI ICAO

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot Cessna 150J; SP-ETA; r., Bielsko-Biała ALBUM ILUSTRACJI

Rys.1 Wyciąg z raportu A-00X/CENIPA/2008. Rys.2 Kadry z filmu z testów zderzeniowych FAA samolotu DC-7. str. 2

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot PZL-104 Wilga 35; SP-AGN; r., Dęblin ALBUM ILUSTRACJI

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [raport] Rodzaj zdarzenia: Data zdarzenia: 3 maja 2012 r. Miejsce zdarzenia:

Katastrofa Smoleńska Podsumowanie pierwszego roku działania podkomisji powołanej do ponownego zbadania Katastrofy Smoleńskiej

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [raport]

UDERZENIE W BRZOZĘ OPŁYWEM KOŃCÓWKI

Na rysunku 2 przedstawiono w sposób graficzny zmiany, jakim zostały poddany pokład samolotu Tu-154M nr 101 (90A837).

Rekonstrukcja burt tupolewa tych najważniejszych

Praca domowa nr 2. Kinematyka. Dynamika. Nieinercjalne układy odniesienia.

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Szybowiec SZD-9bis Bocian 1E; SP-2802; r., lądowisko Bezmiechowa ALBUM ILUSTRACJI

ANALIZA MATERIAŁÓW ŹRÓDŁOWYCH DOSTĘPNYCH W RAPORTACH I EKSPERTYZACH

Jak wynika z opinii biegłych spośród załogi jedynie technik pokładowy posiadał ważne uprawnienia do wykonywania lotu samolotem Tu-154M r.

Przegląd zdjęć lotniczych lasów wykonanych w projekcie HESOFF. Mariusz Kacprzak, Konrad Wodziński

Topola przy ul. Kutuzowa a wysokość tupolewa nad ziemią. Streszczenie:

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot kat. Specjalny TS-8 Bies; SP-YBD; r., lądowisko Konstancin ALBUM ILUSTRACJI

Prof. WIESŁAW K. BINIENDA, Ph.D., F.ASCE

Aneks do Rekonstrukcji

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [raport] Rodzaj zdarzenia: Data zdarzenia: 17 kwietnia 2016 r.

ALBUM ILUSTRACJI. z wypadku samolotu ultralekkiego Fly Synthesis Storch; OK-MUS23 05 czerwca 2010 r., Golędzinów k/oborników Śląskich

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [Raport] Rodzaj zdarzenia: Data zdarzenia: 30 kwietnia 2018 r.

UDERZENIE W BRZOZĘ OPŁYWEM KOŃCÓWKI

Paweł Artymowicz University of Toronto

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot Cessna TU-206G Mk I Turbo Stationair 6, SP-ASI; r., lotnisko Krępa Słupska [EPSK]

DC-10 THY Ermenonville k. Paryża

ALBUM ILUSTRACJI. Numer zdarzenia: 962/09

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot ultralekki Aerospool WT-9 Dynamic; SP-SPEC; r., Jejkowice k/rybnika ALBUM ILUSTRACJI

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH

Paweł Artymowicz University of Toronto

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [Raport] Rodzaj zdarzenia: Data zdarzenia: Miejsce zdarzenia:

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot Maule MX-7-180; SP-KPD; r., Bielsko-Biała ALBUM ILUSTRACJI

HISTORIA ZNISZCZENIA

OPIS USZKODZEŃ SAMOLOTU

RZECZPOSPOLITA POLSKA M I N I S T E R S T W O I N F R A S T R U K T U R Y PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Wypadek nr: 145/06

ANALIZA PRACY INSTALACJI PALIWOWEJ. 1. Tankowania samolotu Tu-154M nr 101 w okresie od 26 marca do 10 kwietnia 2010 r.

rodzaj zdarzenia: wypadek zdarzenie nr: 503/08 szybowiec SZD-51-1 Junior, znak rozpoznawczy SP lipca 2008 r.

Katastrofa Smoleńska 6 lat po wypadku fakty przeciw kłamstwom

We wszystkich zadaniach przyjmij wartość przyspieszenia ziemskiego g = 10 2

Niezależny serwis społeczności blogerów

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot ultralekki TECNAM P92 Echo 2000RG; LY-BBR; r., Rybnik-Niewiadom ALBUM ILUSTRACJI

Teza Laska: Lasek twierdzi, że polscy eksperci dokonali oględzin wraku:

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [raport] Rodzaj zdarzenia: Data zdarzenia: 10 listopada 2012 r.

14R POWTÓRKA FIKCYJNY EGZAMIN MATURALNY Z FIZYKI I ASTRONOMII. POZIOM ROZSZERZONY (od początku do grawitacji)

RAPORT KOŃCOWY. z badania zdarzenia statku powietrznego o maksymalnym ciężarze startowym nie przekraczającym 2250 kg *

Mechanika lotu. TEMAT: Parametry aerodynamiczne skrzydła samolotu PZL Orlik. Anna Kaszczyszyn

Opis elementów ekranu OSD by Pitlab&Zbig

POMiAR HAŁASU ZEWNĘTRZNEGO SAMOLOTÓW WEdŁUG PRZEPiSÓW FAR 36 APPENdiX G i ROZdZiAŁU 10 ZAŁOżEń 16 KONWENCJi icao

Załącznik nr 4.11 do protokołu KBWL - - Wizualizacja lotu. Kazimierz Nowaczyk

PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. Informacja o zdarzeniu [raport] Rodzaj zdarzenia: Data zdarzenia: 11 czerwca 2016 r.

Instrukcja montażu modelu MICHAŚ RC. Budowę modelu rozpoczynamy od montażu kadłuba.

WYBUCHAJĄCE KROPKI ROZDZIAŁ 1 MASZYNY

Oświadczenie tymczasowe Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych dotyczące badania wypadku lotniczego (nr zdarzenia 370/11)

M I N IS TE R S TW O IN F R A S TR U K TU R Y PAŃSTWOWA KOMISJA BADANIA WYPADKÓW LOTNICZYCH. zdarzenie nr: 80/07. statek powietrzny ATR , SP-LFD

Fakty Pytania Odpowiedzi

TEORIA SKOKU SPADOCHRONOWEGO

POŁOŻENIE SAMOLOTU W MOMENCIE UDERZENIA

A. Biegli odtworzyli przebieg tego lotu przede wszystkim na podstawie:

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych Samolot CESSNA F150L, SP-ATD, dnia 31 maja 2014 r., Bielsko-Biała. Album ilustracji

RAPORT KOŃCOWY. z badania zdarzenia statku powietrznego o maksymalnym ciężarze startowym nie przekraczającym 2250 kg *

Numeryczna symulacja opływu wokół płata o zmodyfikowanej krawędzi natarcia. Michał Durka

Turbulizatory Aero-Service zostały opracowane z myślą o samolotach ultralekkich, LSA, oraz eksperymentalnych i specjalnych.

NIEKTÓRE ASPEKTY TECHNICZNO-KONSTRUKCYJNE SMOLEŃSKIEJ KATASTROFY

Prezes Fundacji: Tomasz Czekajło Wiceprezes Fundacji: Tomasz Gałek

Transkrypt:

WYDARZENIE Debata smoleńska Anatomia L utowa Debata smoleńska na Uniwersytecie Kardynała S. Wyszyńskiego w Warszawie, transmitowana przez TV Trwam (w całości też na YouTube) udokumentowała rozmiar ignorancji lotniczej osób przedstawianych paradoksalnie jako specjalistów lotniczych. Ich nauki wygłaszane w murach uczelni wyższych mogą wyrządzić niebywałe szkody w procesie kształcenia kadr dla lotnictwa w Polsce przez podrywanie autorytetu nauczycieli akademickich. Tupolew wg FAR Dr inż. Wacław Berczyński, przedstawiony jako Boeing Principal Structural Engineer, dowód na zamach znajduje w amerykańskich przepisach budowy FAR 25, (nazywa je prawem lotniczym ). Tu-154 był co prawda konstruowany wg przepisów b. ZSRR... ale i tak jest ciekawie. Dr B. twierdzi, że skoro lądowanie nie może wymagać od pilota nadzwyczajnych umiejętności (FAR25.125), to kwestia kwalifikacji załogi PLF101 nie ma znaczenia (!) (czyli po co uprawnienia i ich przedłużanie, co na to 28 PLAR 3/2013 Nigdy w historii lotnictwa nie odnotowano sytuacji, w której machina partyjnej propagandy rozpowszechniałaby anty-wiedzę lotniczą w formie wykładów naukowych, do czego dochodzi obecnie w Polsce. ULC? red.). FAR25 nie regulują uprawnień pilota do wykonywania podejść nieprecyzyjnych przy braku widzialności. Dr B. nie wie, że prawo to również przepisy licencjonowania personelu, grubsze niż przepisy budowy. Dalej dr B. mówi: powiedzmy, że odłamało się 10-20% skrzydła, samolot jest projektowany w ten sposób, że po utracie 20% siły nośnej ciągle powinien być stabilny. Powołuje się przy tym na przepis 25.349 z części... Structure, pkt b. Unsymmetrical gusts, który dotyczy kwestii wytrzymałości struktury płatowca na podmuch niesymetryczny (a nie stateczności i sterowności). Dr B. brnie dalej, twierdząc, że samolot pozbawiony części skrzydła (i lotki - red.) MUSI lecieć dalej i nie wolno mu zrobić półbeczki, bo gdyby zrobił, to znaczy, że nie spełnia przepisów budowy, co każdy prawnik w Stanach udowodni... Co na to firma Boeing? Następnie przywołuje FAR 25.562 Emergency landing dynamic conditions i dowodzi, że fotele projektowane są na przeciążenia 9 g i według przepisów muszą umożliwiać przeżycie przy upadku z prędkością 35 stóp na sekundę, to jest fot. MAK kłamstwa około 120 kilometrów. Znów błąd 35 ft/s to 10,675 m/s, czyli 38,43 km/h, chodzi przy tym o składową pionową. I następny: Tu-154M nie lądował awaryjnie. Kolejny błąd dr Berczyński pomija prędkość postępową 260 km/h, a przy niej niemal natychmiastowe zatrzymanie z przyspieszeniami przekraczającymi 100 g wytworzyło obciążenia o rząd wielkości większe od projektowych! Dalej dr Berczyński wywodzi: Upadek kołami w dół jest bardziej krytyczny i zakłada się, że samolot musi zachować pewną integralność strukturalną przy obciążeniu 9 g. Przy upadku kołami do góry, ponieważ takie obciążenia są lżejsze, musi zachować integralność tylko przy 6 g. Jasne, bo pierwszy przypadek przewiduje w sumie dość częste twarde lądowanie, a drugi kapotaż przy prędkości bliskiej zera. Ale nikt nie konstruuje samolotu z myślą o zderzeniu z ziemią w locie plecowym! Jeżeli siły działają w tą stronę, [pionowo], to [górna część kadłuba] się zaczyna zapadać i absorbować energię. To jest zasada na przykład przy budowaniu zderzaków. Że zderzak się gnie, łapie

fot. Digital Globe energię i pasażer ma szanse przeżyć. Pod warunkiem, że nie zostanie zgnieciony... Poza tym dr Berczyński znów pomija prędkość postępową! Dwa wybuchy Dr. inż. Gregory Szuladzinski, australijski ekspert od eksplozji i zderzeń wierzy, że katastrofę spowodowały dwa wybuchy w ostatnich sekundach lotu, jeden na skrzydle, drugi w kadłubie. Ma o tym świadczyć rozrzucenie szczątków na bardzo dużej przestrzeni, rozczłonkowanie ciał ofiar i odkręcenie Zapasowy sztuczny horyzont... fot. MAK Członkowie zespołu Macierewicza kwestionują ustalenia Komisji, powołując się m. in. na brak dostępu do wraku, tymczasem sami tworzą swe teorie w całkowitym oderwaniu od faktów...oraz ocalała goleń przednia i część dolnego poszycia dowodzą zderzenia w pozycji plecowej przedniej części kadłuba, która, według niego, oddzieliła się jeszcze w powietrzu i upadła w normalnej pozycji, grzbietem ku górze. To nieprawda. Gdy spojrzymy na zdjęcie satelitarne wykonane 12.04.2010 widzimy, że pole szczątków jest w istocie bardzo małe, skupione w miejscu zderzenia maszyny z ziemią według pomiarów ma ono 60 m szerokości i 130 m długości. W przypadku wybuchu w powietrzu szczątki kadłuba i jego zawartości byłyby rozrzucone na dużo większym obszarze, jeszcze przed miejscem upadku! Na odcinku między brzozą a polem szczątków leżą Na zdjęciu satelitarnym widać, że niewielkie pole szczątków zaczyna się w punkcie uderzenia w ziemię, co przeczy teorii wybuchu Pole szczątków Końcówka skrzydła wyłącznie pojedyncze fragmenty zewnętrznych części płatowca skrzydeł i usterzenia, oderwane w wyniku zderzeń z drzewami. Wybuch na skrzydle spowodowałby charakterystyczne deformacje poszycia, tymczasem bardzo dobrze zachowana zewnętrzna część lewego skrzydła takich śladów nie nosi przeciwnie, jest równiutko odcięta i ma gładkie, śnieżnobiałe poszycie. Jeśli chodzi o stan ciał ofiar, proszę pomyśleć o przewalającej się po ziemi stercie poszarpanych blach, w którą zmienił się samolot... Niezgodne z prawdą jest też twierdzenie, że przednia część kadłuba była odkręcona. Zachowana w całości goleń podwozia przedniego oraz spory fragment dolnego poszycia części nosowej z reflektorami lądowania przy jednoczesnym całkowitym zniszczeniu górnej części kadłuba świadczą jednoznacznie o tym, że cały samolot uderzył o ziemię w pozycji plecowej, lekko pochylony na nos. Potwierdza to również zachowany sztuczny horyzont. Wybuchom przeczą też zapisy rejestratorów. Huk eksplozji powinien być zapisany na taśmie rejestratora rozmów w kabinie pilotów (CVR). Owszem, mamy tam dwa następujące w odstępie około sekundy łomoty, ale jeśli jeden wybuch był na zewnątrz, a drugi wewnątrz kadłuba, powinny one brzmieć różnie, a brzmią tak samo to odgłosy zderzenia z brzozą i grupą drzew o konarach grubości do 20 cm. Mamy tam też reakcje załogi, a od huku zderzenia z brzozą do końca zapisu mija ok. pięciu sekund tyle, ile trwał lot od brzozy do zderzenia z ziemią. Ponadto w razie wybuchu w kadłubie rejestrator parametrów lotu (FDR) zarejestrowałby zmiany ciśnienia w kabinie, a to było stałe do końca. fot. MAK PLAR 3/2013 29

WYDARZENIE Debata smoleńska fot. NASA fot. NASA Eksperyment NASA z samolotem Constellation widać końcówkę skrzydła opadającą na ziemię Rekonstrukcja wraku Wykłady niezależnych ekspertów pełne są lotniczych herezji i zwykłych kłamstw W eksperymencie z DC-7 przy większej prędkości (139 kts) urwana przez słup końcówka spektakularnie wystrzeliwuje w górę Gospodarz debaty, prof. Jacek Rońda z AGH, między referatami prelegentów dorzuca to i owo od siebie. Twierdzi na przykład, że rekonstrukcja wraku należy do obowiązków badających katastrofę, a jej niewykonanie świadczy o braku profesjonalizmu KBWLLP. Bzdura! Rekonstrukcji dokonuje się niezwykle rzadko takie przypadki można dosłownie policzyć na palcach (Comet, PanAm 103, TWA 800, SR 111, Itavia 870 czy znajdzie się wiele więcej?). Robi się to tylko wtedy, gdy w żaden inny sposób nie można wyjaśnić przyczyny katastrofy, bo np. jej przebieg nie został zapisany przez rejestratory. Jeśli nie mam racji, proszę o wskazanie przepisów nakazujących rekonstrukcję wraku. (O szacunku prelegentów do faktów świadczy też wypowiedź prof. Rońdy wspomniana w artykule wstępnym na str 3). Tajemnica TAWS 38 Swój wykład profesor Kazimierz Nowaczyk rozpoczyna od stwierdzenia, że wypadek PLF101 to największa katastrofa, jaka się zdarzyła w dziejach lotnictwa polskiego. Nieprawda! Katastrofa smoleńska to jedna z największych tragedii w historii naszego lotnictwa, jednak największą była katastrofa samolotu Ił- -62M SP-LBG Tadeusz Kościuszko 9.05.1987 w Lesie Kabackim, w której zginęły 183 osoby. Czyżby śmierć tamtych ludzi była mniejszą tragedią?! Po dramatycznym wstępie prof. Nowaczyk prezentuje wyznaczony przez KBWLLP tor lotu Tu-154M w jego ostatnich chwilach oraz opis pola szczątków, krytykując identyfikację tylko 10 elementów. Zauważa, że lewy statecznik został przeniesiony bliżej pola szczątków, a i tak leżał 30 m przed początkiem pierwszej bruzdy wyrytej w ziemi, a także odkrywa skandal: na rysunku trajektorii zasłonięto punkt odpowiadający miejscu zarejestrowania ostatniego zapisu systemu TAWS zapisu lądowania (...) na wysokości 36 metrów. Następnie krytykuje metodę wyznaczenia trajektorii lotu niesterownej maszyny na podstawie zdjęć m.in. wykonanych przez fotoamatorów bez podania w raporcie, jakim obiektywem i aparatem oraz pod jakim kątem były robione. Według niego, wyznaczenie trajektorii w ten sposób jest niemożliwe. Punkt TAWS 38 rzekomo usunięto, bo zaprzecza hipotezie komisji Millera, gdyż rejestruje kurs 261 stopni równy kursowi lądowania, a samolot po uderzeniu w brzozę skręcał. Prof. Nowaczyk mija się z prawdą. Parametr ów to nie kurs, a zarejestrowany na podstawie GPS ślad dotychczasowego lotu (track). Odchylenie w tym punkcie dopiero zaczyna narastać, zaś przy znacznym już przechyleniu wskazania GPS, którego antena znajduje się na grzbiecie kadłuba, przestają być wiarygodne. Wskazania wysokościomierza barometrycznego obarczone są błędem rzędu kilkunastu metrów. Tajemnicze lądowanie zarejestrowane przez TAWS to efekt uszkodzenia przez konary drzew zamontowanego na lewej goleni pod- 30 PLAR 3/2013

wozia wyłącznika krańcowego obciążenia amortyzatora AM-800K lub jego przewodów. Punkt TAWS 38 nie znalazł się na ostatecznej mapie po prostu dlatego, że nie wnosi istotnych informacji; z tych samych przyczyn na mapie pominięto miejsca odnalezienia mniej ważnych szczątków. Lewy statecznik poziomy oderwał się przy zderzeniu z drzewami rosnącymi przy drodze i faktycznie został przeniesiony podczas akcji poszukiwawczej, natomiast bruzdy w ziemi zostały wyryte przez kikuty lewego statecznika i lewego skrzydła. Jeśli zaś chodzi o identyfikację szczątków i trajektorii, to i tu prof. Nowaczyk mówi nieprawdę na str. 64-66 Raportu Końcowego KBWLLP można przeczytać, że dla wyznaczenia trajektorii Komisja wykonała pomiary wysokości i kątów przycięć drzew, określiła współrzędne geograficzne oraz wysokość terenu, zaś tabela współrzędnych położenia obiektów (szczątków i śladów w terenie) liczy 27 pozycji, z czego połowa to główne fragmenty wraku. Walczący z brzozą Profesor słynnego uniwersytetu w Akron w stanie Ohio, dr inż. Wiesław Binienda, rozprawia się z tezą MAK oraz KBWLLP, że utrata sterowności Tu-154M była efektem oderwania końcówki lewego skrzydła przy zderzeniu z brzozą o średnicy pnia ok. 40 cm. Po pierwsze, według niego raport MAK jest nieprawdziwy, bo stwierdza, że za brzozą samolot leciał na wysokości 2 m. Kłamstwo! W raporcie MAK czytamy, że Tu-154M zszedł nie na 2, a na 4 m PRZED brzozą! Po drugie, dr Binienda mówi, że według opinii dr Cieszewskiego wiemy, że drzewo było chore i wystarczyło kopnąć. Nieprawda, dr Cieszewski mówił co innego że jest to brzoza jak brzoza, tyle, że niepełnowartościowa z punktu widzenia konstrukcyjnego, bo deski z niej miałyby sęki. Kto z Czytelników miał do czynienia z brzeziną w drewutni, ten wie, jak trudno porąbać sękaty pień. Następie prof. dr inż. Binienda przechodzi do przedstawienia wyników swoich symulacji, w których wykorzystał model drewna Mat143, zweryfikowany przez kolegę z Kalifornii Robert Bocchieri zrobił symulację ( ) Constellation (...) obcina dwa słupy telegraficzne... Gwoli ścisłości, zespół Bocchieriego testował nie Mat143, a model mate- rys. z prezentacji Wiesława Biniendy fot. MAK rys. z prezentacji Wiesława Biniendy rys. z prezentacji Wiesława Biniendy Dane do symulacji Biniendy trzeci dźwigar końcówki i... dźwigary centropłata U góry Binienda pokazuje: sloty są OK. U dołu widać również trzeci segment. U dołu symulacja upadku sekcji kadłuba przy V y =-9,8 m/s. Dlaczego V x =0? matyczny zderzenia samolotu z przeszkodami z myślą o modelowaniu wycieków paliwa przy wypadkach, weryfikując go przez porównanie z eksperymentem FAA z lat 60. Wykorzystano w nim typowe słupy sosnowe o grubości 10 cali. Istotnie, zostały ścięte tyle, że twardość sosny to 28-30 MPa, a brzozy 48 MPa. W dodatku, jeśli popatrzymy za plecy uśmiechniętego Biniendy, zobaczymy, jak na filmie FAA końcówka skrzydła opada na ziemię. Zaś na filmie z drugiego testu FAA, przeprowadzonego z samolotem DC-7 przy prędkości większej o 27 węzłów, urwana przez słup końcówka spektakularnie wystrzeliwuje w górę (oba filmy dostępne są na YouTube). Potem prof. Binienda przedstawia źródła danych do symulacji: wzięte z instrukcji serwisowej Tu- -154M schematyczne rysunki skrzydła, trzeciego dźwigara końcówki skrzydła oraz dźwigarów... centropłata. Na jednym z kolejnych slajdów widzimy, że przyjął grubość dźwigara (sic!) 12 mm. Źródło (storage.mstuca.ru/ bitstrea m / 1 2 3 4 5 6 7 8 7 9 / 1 3 4 9 / КЛА_нов.doc) to studencki podręcznik konstrukcji i wytrzymałości, w którym dla przykładu napisano, że grubość ścianki dźwigara może wynosić od 3 mm (An-24) do 12 mm (Tu-154). Nic tam nie ma na temat grubości pasów dźwigara oraz poszycia (podłużnice w symulacji pominięto), zaś prof. Binienda nie uwzględnia, że przekroje wszystkich elementów skrzydła maleją wzdłuż rozpiętości (np. w Tu-154 grubość poszycia z 6 do 2,67 mm, a przy samej końcówce nawet 1,8 mm). I to mają być wiarygodne dane do badania wytrzymałości?! Pora na symulację. Widzimy, jak sztywny pień rozdziela się na dwie części; górna odlatuje ku przodowi. Sloty rozwalone na grubości 60-80 cm. W drugim ujęciu pień po przecięciu gnie się jak rozgotowany makaron. Drzewo dostaje takiego ugięcia, że nie jest w stanie wrócić inercyjnie do tego, aby dotknąć powłokę spodnią skrzydła, czyli poza zniszczeniem krawędzi przedniej nie powinno mieć żadnego innego. Ciekawe, w którym wariancie zastosowano Mat143? I następuje wywód: Dynamika jest taka, że [końcówka drzewa] musi upaść wzdłuż lotu samolotu. Natomiast górna część drzewa leży prostopadle. Czyli nie zgadza się z dynamiką upadku po przerwaniu PLAR 3/2013 31

WYDARZENIE Debata smoleńska rys. z prezentacji Wiesława Biniendy rys. z prezentacji Wiesława Biniendy rys. z prezentacji Wiesława Biniendy Czy coś takiego poszycie oderwane od wręg widzieliśmy w Smoleńsku? Kłamstwo samolot obrócił się już na ziemi, po odłamaniu się skrzydła Kłamstwo to było awaryjne lądowanie na lotnisku Domodiedowo, dwie ofiary przez to skrzydło. A co jeszcze ciekawsze, jak widzimy na zdjęciu, sloty powinny być zniszczone przez to drzewo, a sloty są OK. Kłamstwo zniszczony segment jest poza kadrem! W rzeczywistości pogięta i rozerwana końcówka trzeciego segmentu slotu, znaleziona przy brzozie, leży obok na resztkach skrzydła (patrz fot. na poprzedniej stronie). Dalej prof. Binienda prezentuje symulacje deformacji kadłuba, upadającego w pozycji plecowej i dowodzi, że powinien być zgnieciony, a nie rozerwany, a to rozerwanie bezsprzecznie dowodzi wybuchu. Błąd! U Biniendy kadłub spada pionowo z prędkością 9,8 m/s, a w rzeczywistości miał prędkość postępową 260 km/h, czyli ponad 72 m/s, trudno więc, by był zgnieciony i jednocześnie nie rozerwany, jak na owej symulacji. Kolejnym dowodem na eksplozję wewnątrz kadłuba ma być znaleziona na YouTube symulacja Sandia Labs ale tam poszycie odrywa się od wręg, a czegoś takiego w Smoleńsku nie widzieliśmy. Dalej Binienda tłumaczy, że gdyby Tu-154M upadł na grzbiet, to kadłub byłby chroniony od zniszczenia przez wysoki ogon z tyłu i trzy masywne silniki, które są zbudowane z tytanu, jest bardzo dużo energii, którą mogą pochłonąć i zamortyzować w związku z tym uderzenie (sic!). Warto jeszcze zwrócić uwagę na dwa slajdy. Na pierwszym widnieje wrak podpisany wylądował do góry kołami. Kłamstwo, nie było żadnego lądowania do góry kołami Tu-134 przy twardym lądowaniu w Osz w Kirgistanie 28.12.2011 stracił skrzydło i już na pasie obrócił się na grzbiet. Na drugim slajdzie Tu-154M z podpisem rozłamał się przy lądowaniu w lesie, wszyscy przeżyli. Nieprawda w rzeczywistości jest to efekt awaryjnego lądowania 4.12.2010 na lotnisku Domodiedowo z dobiegiem zakończonym w zaroślach; dwie osoby zginęły na miejscu. Drzewa mówią prawdę Jeśli chodzi o drzewa, to właśnie one, stojąc w milczeniu, zadają kłam pseudonaukowym rewelacjom utytułowanych gwiazd niezależnych mediów. Utrwalone na zdjęciach, połamane przez maszynę pnie i korony drzew oraz fragmenty struktury skrzydła wbite w brzozę są niepodważalnym dowodem rzeczowym. Nikt go nie spreparował, w przeciwnym razie świadków już dawno znalazłaby pani Gargas. Nie da się go unieważnić żadną symulacją. Nie trzeba tygodni obliczeń uniwersyteckich komputerów, by zrozumieć, że kilkudziesięciocentymetrowa, nieskalana dotknięciem metalu drzazga, stercząca z odłamanej części pnia brzozy świadczy o tym, że skrzydło zostało przecięte, zaś brzoza złamała się później (zagadka dla Czytelników, dysponujących podstawową wiedzą Oto dowód, że samolot leciał na wysokości ok. 4 m PRZED zderzeniem z grubą brzozą Dowodów rzeczowych i zapisów rejestratorów nie da się unieważnić żadną symulacją Feralna brzoza już po zabezpieczeniu szczątków maszyny - drzazga dowodzi przecięcia skrzydła 32 PLAR 3/2013

lotniczą jakie zjawisko aerodynamiczne popchnęło koronę brzozy prostopadle do kierunku lotu, ku kadłubowi przelatującej maszyny?). Ślad połamanych drzew potwierdza ustalenia raportów MAK i KBWLLP co do przebiegu katastrofy. Jest zgodny z zapisami rejestratorów CVR i FDR. Oryginalność zapisu dźwięku potwierdzili polscy specjaliści z krakowskiego Instytutu Sehna, zaś wiarygodność zarejestrowanych parametrów lotu twór- cy polskiego rejestratora ATM QAR. Wszystkie elementy układanki pasują do siebie tak dokładnie, jak to tylko możliwe. Jak już kiedyś pisałem, oba raporty, rosyjski i polski, są w zasadzie zgodne w kwestii przebiegu wypadku. Można mieć do nich zastrzeżenia, choćby w kwestii interpretacji intencji załogi, można znaleźć sporo drobnych błędów, jednak co do najważniejszych kwestii są merytorycznie spójne i logiczne. Połamane drzewa znaczyły trajektorię samolotu i dokumentowały jego przechylenie Tu widać, że chwilę przed upadkiem samolot przechodził już do lotu plecowego Reklama Wyłania się z nich prawda i choć smutna i niewygodna, to po prostu prawda, która, skłaniając do refleksji, może kiedyś komuś uratować życie, a po to przecież bada się katastrofy lotnicze. Michał Setlak PLAR 3/2013 33