Finansowanie działalności bieżącej Wybór finansowania niezbędnego dla prowadzenia bieżącej działalności gospodarczej zależy od tego, w jakiej sytuacji znajduje się przedsiębiorca.. Czy jest to ktoś rozpoczynający działalność gospodarczą, czy też osoba, która prowadzi ją już jakiś czas? Czy prowadzi działalność gospodarczą jako osoba fizyczna, czy też kieruje spółką prawa handlowego? Istotne też jest to, czy przedsiębiorca jest w dobrej sytuacji finansowej, czy też jego sytuacja ekonomiczna wymaga pewnego retuszu lub głębokiej restrukturyzacji. Przedsiębiorca rozpoczynający działalność gospodarczą może skorzystać z kilku możliwości finansowania bieżących działań. Wybór sposobu finansowania zależy od koncepcji firmy, tzn. od tego, co będzie robił przedsiębiorca, jaki zamierza prowadzić biznes. Na dobry początek Jednym ze źródeł finansowania działalności początkującego przedsiębiorcy są dostawcy lub jeden dostawca, z którymi przedsiębiorca rozpoczyna współpracę, np. gdy staje się przedstawicielem handlowym większej firmy. Ma wówczas zagwarantowane dostawy z odpowiednio długim terminem płatności. Jeżeli odpowiednio pokieruje swoimi należnościami, to ma zagwarantowaną płynność finansową Taka współpraca może przybrać z czasem postać franczyzy. Wszystko zależy od tego, jakimi finansami dysponuje przedsiębiorca na starcie i czy franczyzodawca wymaga od swojego partnera posiadania jakiegoś kapitału. Obie formy współpracy są bardzo pomocne na starcie. Franczyza stała się już dość popularnym sposobem na biznes. Doczekała się nawet własnego miesięcznika Własny Biznes Franchising". Innym sposobem radzenia sobie z finansowaniem działalności jest współpraca agencyjna[1]. Ostatnio na rynku zauważamy renesans umów agencyjnych. Dla przypomnienia: umowa agencji jest uregulowana w kodeksie cywilnym, natomiast franczyza nie jest w polskich przepisach uregulowana. Powyższe formy współpracy z dostawcami są pomocne nie tylko dla początkujących przedsiębiorców, lecz także dla tych, którym nie udało się przebić na rynku z własnym pomysłem. Można obecnie znaleźć wiele ofert inwestycji prywatnych, jeżeli przedsiębiorca ma dobry pomysł. Powstało kilka liczących się portali internetowych kojarzących osoby mające pomysł z tymi, które poszukują ciekawych inwestycji. Jednak konkretnych transakcji pożyczki lub wejścia z udziałem do firmy jest jeszcze niewiele. Prawdopodobnie jest to spowodowane innymi oczekiwaniami dawcy i biorcy kapitału lub może brakiem odpowiedniej informacji o tych transakcjach.
Jeżeli przedsiębiorca rozpoczyna współpracę z dużym odbiorcą, może się umówić, że ten będzie mu płacił zaraz po dostawie towaru. Może też się umówić ze swoimi dostawcami, że otrzyma dłuższe terminy płatności za towar lub materiały. W przypadku gdy początkujący przedsiębiorca znalazł pierwszych odbiorców swoich produktów lub usług i są nimi przedsiębiorcy, którzy żądają dłuższych terminów płatności może skorzystać z formuły sprzedaży wierzytelności. Takie usługi (zakupu wierzytelności) oferują między innymi firmy factoringowe w przypadku gdy przedsiębiorca nie jest w stanie wykazać historii współpracy ze swoimi odbiorcami. Przedsiębiorca może skorzystać z kredytu bankowego dla osób rozpoczynających działalność gospodarczą. Są banki, które oferują na starcie 20 tys. zł bez zabezpieczeń, a nawet więcej. Z takiej formy kredytowania mogą skorzystać przedsiębiorcy mający swoją historię w Biurze Informacji Kredytowej (BIK). Oznacza to, że wcześniej taka osoba musiała być kredytobiorcą np. kredytu konsumpcyjnego, karty kredytowej, kredytu hipotecznego itp. i terminowo spłacała swoje zobowiązania. Taka sytuacja mogła mieć miejsce wówczas, kiedy przyszły przedsiębiorca był pracownikiem w innej firmie i korzystał z usług kredytowych banków. Terminowe spłaty wcześniejszych zobowiązań mogą być pomocne przy uzyskaniu kredytowania na starcie działalności gospodarczej. Należy pamiętać, że takie kredytowanie może otrzymać przedsiębiorca prowadzący działalność jako osoba fizyczna. Nie otrzyma go na starcie spółka prawa handlowego, chyba że przedstawi bankowi odpowiednio dobre zabezpieczenie. Co do zasady, w działalności gospodarczej zawsze należy korzystać w pierwszej kolejności z finansowania zewnętrznego. Swoje pieniądze trzeba trzymać w formie oszczędności na nieprzewidziane zdarzenia. Jednocześnie warto wiedzieć, że do współpracy powinno się wybrać bank odpowiedniej wielkości. Każdy samochód zawiezie nas do określonego miejsca, ale niestety, jak to w życiu bywa, nie wszystkich stać na posiadanie i utrzymanie drogiego auta. Tak samo powinniśmy wybierać bank. Są placówki kierujące swoją ofertę do małego biznesu i takie, z których usług powinny korzystać duże firmy chociażby ze względu na gamę oferowanych produktów niedostępnych dla małego lub początkującego przedsiębiorcy. Wydaje się, że obecnie coraz większą popularnością cieszą się banki spółdzielcze. Łatwiej uzyskać kredyt, gdy przedsiębiorca jest w stanie podstawić bankowi odpowiednie zabezpieczenie. Banki najchętniej przyjmują hipoteki na nieruchomościach, oferując pożyczkę lub kredyt hipoteczny. Zabezpieczeniem może być poręczenie osobiste lub rzeczowe osoby majętnej lub otrzymującej odpowiednie dochody albo poręczenie innego przedsiębiorcy działającego dłużej na runku i mającego odpowiednią zdolność kredytową, czyli bieżącą lub/i przyszłą zdolność do spłaty kredytu. Przedsiębiorca może przedstawić jako zabezpieczenie nieruchomość członka rodziny lub innej osoby
(obcej). Oczywiście trudno jest uzyskać zgodę takiej osoby na poręczenie, chociaż tego typu sytuacje występują dość często w biznesie. Zabezpieczeniem rzeczowym może być samochód przedsiębiorcy, posiadana maszyna, dzieła sztuki i inne wartościowe przedmioty. Sytuacje występujące na rynku są tak różnorodne, że nie sposób wszystkich wymienić. Jeden z przedsiębiorców mający rodzinę za granicą otrzymał gwarancję zagranicznego banku (uzyskaną przez rodzinę za granicą) na 1 rok i dzięki niej otrzymał kredyt w banku polskim. Warto czasami rozejrzeć się wśród znajomych i rodziny i sprawdzić, jakie tam drzemią możliwości. Należy jednak pamiętać, że działalność gospodarcza niesie ze sobą ryzyko i nigdy nie jest bezpieczna. Warto sprawdzić, czy w miejscowości lub w gminie, w której mamy zamiar prowadzić działalność gospodarczą, nie funkcjonuje fundusz poręczeń kredytowych albo inne inicjatywy gospodarcze, jak chociażby inkubatory przedsiębiorczości. Warto z nich skorzystać. Można też sprawdzić, czy takie przedsięwzięcia nie funkcjonują w gminach sąsiednich. Może trzeba zarejestrować swoją działalność w sąsiedniej miejscowości i skorzystać z takich dogodności? Także powiatowe urzędy pracy dysponują obecnie pewnymi środkami dla osób mających zamiar rozpocząć działalność gospodarczą. W każdym regionie kraju oferty pomocy na starcie są inne. Najłatwiej rozpocząć działalność gospodarczą przedsiębiorcy mającemu własny kapitał i/lub odpowiednie zabezpieczenie, dzięki któremu będzie mógł uzyskać odpowiednie finansowanie z banku. Jeżeli przedsiębiorca posiada nieruchomość wolną od wpisów hipotecznych, inną niż mieszkalna, a jednocześnie ma złą historię w BIK-u, to może w skrajnym przypadku skorzystać z ofert firm innych niż banki i uzyskać pożyczkę pod zabezpieczenie hipoteczne lub pod przewłaszczenie nieruchomości. Takie transakcje są o tyle korzystne, że firma udzielająca pożyczki nie bada zdolności kredytowej ani historii przedsiębiorcy w BIK-u, nie żąda okresowych spłat, nie oczekuje żadnych sprawozdań. Ze względu na ograniczenia wynikające z ustawy Ordynacja podatkowa firmy te wymagają jednak od przedsiębiorców zaświadczeń z ZUS-u i US o niezaleganiu z daninami publicznoprawnymi, czyli podatkami. Przedsiębiorstwa takie (a są wśród nich także firmy giełdowe, prowadzące działalność pożyczkową dla biznesu) udzielają pożyczki na określony czas i oczekują zwrotu kapitału wraz z całymi odsetkami jednorazowo w umówionym terminie. W ostatnim okresie tego typu transakcje występują coraz częściej. Niewykluczone, że sytuacja ta jest związana z pogarszającą się sytuacją na rynku. Dla zaawansowanych graczy Przedsiębiorca dłużej działający na rynku i poszukujący finansowania działalności bieżącej może się ubiegać w banku o kredyt w rachunku bieżącym, który jest najbardziej dogodnym dla niego sposobem finansowania. Każdy wpływ na rachunek bankowy klienta powoduje spłatę zadłużenia, a więc przedsiębiorca płaci tylko za środki, z których aktualnie korzysta. Kredyt taki należy dopasować do średniomiesięcznych obrotów na rachunku bankowym. Sytuacja gospodarcza na rynku spowodowała podniesienie przez banki kryteriów oceny zdolności kredytowej. Tylko bardzo dobrzy klienci uzyskują kredyt w rachunku bieżącym bez rzeczowego zabezpieczenia, a jedynym zabezpieczeniem wtedy są
obroty przedsiębiorcy i weksel. W przypadku nowych wniosków o kredyt na działalność bieżącą banki oferują przede wszystkim kredyt obrotowy, koniecznie zabezpieczony rzeczowo. Przedsiębiorca, występując o taki kredyt, powinien pamiętać o kilku zasadach obowiązujących przy ocenie przez bank zdolności kredytowej. Przedsiębiorca niesporządzający bilansu jest rozliczany z obrotów za ostatni pełny rok obrotowy, uzyskiwanego zysku, terminów spłacania swoich zobowiązań. Ponadto powinien on legitymować się zaświadczeniami o niezaleganiu z daninami publicznoprawnymi, czyli podatkami i składkami na ZUS. Bank bada historię dotychczasowej działalności przedsiębiorcy, jego współpracę ze swoimi oddziałami i innymi bankami - w tym historię w BIK-u. Przedsiębiorca sporządzający bilans jest badany nie tylko pod kątem osiąganych wyników, lecz także wskaźników uzyskiwanych w bilansie (nie będziemy ich tu przytaczać, gdyż nie jest to tematem tego artykułu). Należy tylko zwrócić uwagę, że wskaźniki nie są oceniane wg podręczników, ale średnich występujących w konkretnej branży. Niektóre z nich dla poszczególnych branż mogą się bardzo istotnie różnić. Ponadto trzeba pamiętać, że bank sprawdza wskaźniki nie tylko w oparciu o aktualne dane, ale przede wszystkim o dane występujące po udzieleniu kredytu. Przedsiębiorca mający już historię działalności gospodarczej może się finansować, korzystając z faktoringu, który staje się coraz bardziej popularny w działalności gospodarczej. Dane o rozwoju tej formy finansowania w Polsce można znaleźć na stronie internetowej Polskiego Związku Faktorów. Faktor (wyspecjalizowana instytucja finansowa) nie bada zdolności kredytowej faktoranta (naszego przedsiębiorcy), lecz historię jego współpracy z odbiorcami i - ewentualnie lub przede wszystkim - kondycję finansową jego odbiorców. Jeżeli współpraca jest wielomiesięczna lub wieloletnia i nie występowały dotychczas większe komplikacje w odzyskiwaniu należności, wówczas łatwiej uzyskać finansowanie od faktora niż z banku. Na rynku jest wiele ofert od osób posiadających większy lub mniejszy kapitał i poszukujących możliwości wejścia z nim do funkcjonujących już firm. Łatwiej skorzystać z takiego finansowania spółkom prawa handlowego ze względu na to, że prowadzą one pełną księgowość, co jest związane z prostszą oceną firmy. W ostatnich kilku latach można zaobserwować proces łączenia się małych firm jednej branży w większe organizacje, np. mała firma elektroniczna w jednym mieście łączy się z podobną w innym, kilka małych sklepów występuje pod jedną nazwą, chociaż każdy ma innego właściciela. Takie działania na pewno zwiększają szansę na uzyskanie finansowania. Relacja klient - bank Przedsiębiorcy uzyskujący obroty powyżej 300 tys. zł rocznie powinni, co do zasady, korzystać
Powered by TCPDF (www.tcpdf.org) równolegle co najmniej z dwóch banków, to znaczy, że powinni podzielić pomiędzy nie swoje obroty. Zawsze będzie im łatwiej negocjować warunki uzyskania kredytu lub chociażby ceny za usługi w bankach, z których aktualnie korzystają. W przypadku występowania z wnioskiem o kredyt przedsiębiorca najpierw powinien zapytać o warunki kredytowe w obsługującym go banku. Należy jednak sprawdzić, czy inne bank nie mają bardziej odpowiadających mu, korzystniejszych ofert. Ostatnie lata pokazały, że w zależności od aktualnej sytuacji finansowej banku oferuje on lepsze lub gorsze warunki kredytowania. W działalności gospodarczej nie ma sentymentów i o tym należy pamiętać. Adam Witt e-mail: adam@witt.koti.pl Autor ukończył studia wyższe na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu na Wydziale Nauk Ekonomicznych. Ponad 11 lat pracował w bankowości, ostatnie 7 lat w Banku Ochrony Środowiska SA w Warszawie jako dyrektor Departamentu Kredytów Trudnych. Obecnie współpracuje z Biurem Usług Finansowych Sp. z o.o. i zajmuję się restrukturyzacją zadłużeń oraz propagowaniem faktoringu. Przypisy: [1] Umowa agencyjna została określona w kodeksie cywilnym (art. 758-764). Artykuł pochodzi z czerwcowego Biuletynu Euro Info 2010. Jeśli widzisz błąd w artykule, prosimy o e-mail'a na adres een (at) parp.gov.pl